CCF20090831098

CCF20090831098



172 Świadomość

i jest spokojnym królestwem praw istniejącym wprawdzie | poza światem postrzeganym (w świecie tym bowiem I prawo wyraża się tylko za pośrednictwem nieustannej zmiany), ale zarazem jednak w nim również obecnym i stanowiącym jego bezpośrednie spokojne odbicie.

[JS. Prawo jako różnica, i tożsamość]

[i. Prawa określone i prawo ogólne] Królestwo praw jest wprawdzie prawdą rozsądku, która treść swą posiada w różnicy ogólnej zawartej w prawie, ale jest to jednak zarazem tylko pierwsza prawda rozsądku, która nie wyczerpuje zjawiska jako takiego. Prawo jest obecne w zjawisku, ale nie jest całą jego obecnością; w stale zmieniających się warunkach stale zmienia się rzeczywistość prawa. Toteż zjawisko ma jeszcze dla siebie pewną stronę, która nie jest czymś wewnętrznym 1. Albo inaczej mówiąc: zjawisko nie zostało jeszcze naprawdę założone jako zjawisko, jako Zniesiony byt dla siebie. Ta ułomność prawa [w odniesieniu do zjawiska] musi się przejawić również w nim samym. Słabą stroną prawa jest, jak się wydaje, to, że wprawdzie zawiera ono w sobie samym różnicę, ale jest to różnica nieokreślona, ogólna. Wtedy natomiast, kiedy prawo nie jest prawem w ogóle, lecz pewnym prawem, staje się ono prawem określonym, ale wtedy istnieje nieokreślona wielość praw. Wielość praw jcSt

jednak sama raczej wadą; sprzeczna jest bowiem z zasadą rozsądku, dla którego —jako dla świadomości prostej strony wewnętrznej — prawdą jest jedność sama w sobie ogólna. Dlatego rozsądek. musi wielość praw połączyć raczej w jednym prawie, tak jak np. ujęte zostało w jednym prawie prawo spadania kamienia i prawo obrotu ciał niebieskich. Ale prawa przez to, że się pokrywają, tracą swoją określoność; prawo staje śię coraz bardziej powierzchowne i w gruncie rzeczy otrzymujemy w ten sposób nie jedność tych określonych praw, lecz tylko prawo, które pomija ich określoność. To jedno prawo, które łączy w sobie prawo spadania ciał na ziemię i prawo obrotu ciał niebieskich, w rzeczywistości nie wyraża ani pierwszego, ani drugiego prawa. Połączenie wszystkich praw w prawo powszechnego przyciągania nie wyraża żadnej bogatszej treści prócz samego pojęcia prawa, które zakłada się w prawie powszechnego przyciągania jako istniejące. Powszechne przyciąganie mówi tylko tyle, że każda rzecz pozostaje w stosunku stałej różnicy do innej rzeczy. Rozsądek mniema, że odnalazł tutaj ogólne prawo, które wyraża ogólną rzeczywistość jako taką 2. Ale w gruncie rzeczy odnajduje on tylko pojęcie samego prawa, przy czym czyni to w ten sposób, że wypowiada jednocześnie tezę: Wszelka rzeczywistość jest w sobie samej prawidłowa. Wyrażenie „powszechne przyciąganie“ posiada o tyle wielką do-

1

Nie jest czy mi wewnętrznym, co ma oznaczać, że należy jeszcze do świata zmysłowej pewności i postrzegania jako świata istniejącego. To właśnie zawarte w zjawisku nie zniesione jeszcze zmysłowe istnienie jest, jako coś zmiennego, źródłem wielości praw, które — jak zobaczymy — rozsądek musi sprowadzić do jednego ogólnego prawa.

2

„Rozsądek" — to oczywiście Newton i cala nowożytna nauka. Prawa szczegółowe, jako wyrażające nie zniesione jeszcze istnienie („stale zmieniające się warunki"), są odkrywane i wyrażają pewną rzeczywistość. Inaczej prawo ogólne łączące szczegółowe, rzeczywiste prawa w jedno. Nie wyraża ono nic rzeczywistego, lecz jest koniecznością samego rozsądku, jest czystym pojęciem prawa, jest prawdą samego rozsądku.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090831098 172 Świadomość i jest spokojnym królestwem praw istniejącym wprawdzie
CCF20090831071 118 Świadomość jest ani dniem.) ani nocą. Tenjego innobyt nic ma nań żadnego wpływu.
page0073 63 Krótko mówiąc, dusza ludzka nie jest w istocie niezdolną do istnienia i działania p
page0073 63 Krótko mówiąc, dusza ludzka nie jest w istocie niezdolną do istnienia i działania p
CCF20090831079 134 Świadomość że jest prostym odniesieniem się do siebie samej — pozostawia wszystk
CCF20090831102 180 Świadomość nięty — jak się okazuje — przy spokojnej jedności samego przedmiotu;
CCF20090523080 tif KARL R. POPPER ruch, nie jest czynnością świadomą. Jest rzeczą dość oczywistą że
CCF20090702034 68 Przerwanie immanencji nych, pojęć i praw. Właśnie tutaj jest miejsce na analizę f
CCF20090704084 172 Część II tak wygodnego terminu, jak francuskie Moi, trudno jest jednak pozostać
CCF20090831072 120 ŚwiadomoSć przedmiot istnieje, ponieważ ja o ńim wiem. Ale pewność zmysłowa, jak
CCF20090831072 120 ŚwiadomoSć przedmiot istnieje, ponieważ ja o ńim wiem. Ale pewność zmysłowa, jak
CCF20090831074 124 Świadomość raz" i twierdzę, że jest ono prawdą; ale wskazuję je jako coś, c
CCF20090831074 124 Świadomość raz" i twierdzę, że jest ono prawdą; ale wskazuję je jako coś, c
CCF20090831076 128 Świadomość to oto piszę, albo raczej: napisałem; ale w słowach nie wypowiadają

więcej podobnych podstron