Magazyn64401

Magazyn64401



340


GEOGRAF JA

polskiego nie posiada, wielkie natomiast dla współczesnej mu nauki światowej. Jan ze Stobnicy jest wydawcą i kontynuatorem kosmografj i Ptolomeusza, którą uzupełnił mapą w tym czasie świeżo odkrytych lądów (Kraków 1512).

Pomijając pomniejsze prace polskie z wieku XVII i XVIII, które są nietylko nieliczne, ale i małej wartości naukowej, oraz abstrahując od kilku prac obcych, ale z Polską związanych, jak np. Le Vasseur de Beauplana opisu Ukrainy, wydanego w r. 1650, rzeczy ważnej i cennej, zatrzymać się musimy dopiero przy osobie wielkiego uczonego, organizatora nauki i męża stanu, jakim był Stanisław Staszic (1755— 1826). Do geografów polskich należy on głównie dzięki swoim studjom nad górami Śto-Krzyskiemi, swoim podróżom karpackim, nadewszystko zaś pomnikowemu dziełu „O ziemiorodztwie gór dawnej Sar-macji, a później Polski" (1806), które jest tern ciekawe, że zawiera pierwszą mapę geologiczną Polski, w dodatku z punktami wysokościowemi. Światową sławę, jako badacz historji geografji, pozyskuje sobie nieco później także Joachim Lelewel (1786 do 1861), głównie przez znakomitą pięcio-tomową pracę „Geographie du moyen age“ z bardzo cennym atlasem i przez dzieło „Pytheas de Marseille", oraz przez szereg rozpraw drobniejszych. Wielce charakterystyczną wśród geografów polskich a swoim wpływem aż do naszych czasów sięgającą postacią jest Wincenty Pol (1807 do 1872). On pierwszy ocenił znaczenie Długosza jako geografa Polski, wprowadził w użycie ludowe nazwy krain polskich, dał wiele nowych swoistych terminów geograficznych, a nadewszystko, jak nikt przed nim, przeszedł całą Polskę wzdłuż i wszerz. Że zaś był obserwatorem niezmiernie bystrym i człowiekiem naukowo przygotowanym, rezultaty tych jego podróży pozwoliły mu na zupełnie nowe ujęcie wielu problemów geograficznych. Żaden dział geografji nie był mu obcy. A zatem opisuje puszcze polskie i całą przyrodę polskiej ziemi (Obrazy z natury, I i II, Kraków 1869 do 1871), publikuje studja etnograficzne, zajmuje się geograf ją roślin, nadewf jystko jednak wartościowe są jego wywody, tyczące się hydrografj i krajów polskich, zawarte już to w oddzielnych pracach, już to w dziele „Północny wschód Europy pod względem natury" (Kraków 1851). Pol, po wielu latach, jest pierwszym w wieku XIX profesorem geografji na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w ten sposób i w całej Polsce. Katedra ta, kreowana w r. *849, czynna była jednak bardzo krótko, gdyż już dn. 1 stycznia 1853 r. zwinęli ją Austrjacy, nie dowierzając Polowi, a odnowiona została dopiero w r. 1877, kiedy objął ją Franciszek Czerny-Szwarzenberg. Nie on jednak stał się kontynuatorem Pola w geograficznej obserwacji, a szczególnie w interpretacji różnych zjawisk geograficznych odnośnie do ziem polskich. Rolę tę spełnił Wacław Nałkowski (1851—1911), który poza tern pracował w zakresie ogólnej geografji fizycznej, antropogeografji i geografji regjo-nalnej, wszędzie zaznaczając się swoim umysłem syntetycznym. Z dzieł jego najważniejsze są: „Geograficzny rzut oka na dawną Polskę" (Warszawa 1887), „Zarys geografji powszechnej — rozumowej" (Warszawa 1887 i wydania następne), „Ma-terjały do geografji ziem dawnej Polski" (Warszawa 1913—14), wreszcie „Geogra-fja fizyczna" (Warszawa 1904). Książka ta doczekała się jeszcze dwóch wydań pośmiertnych, wyszłych z uzupełnieniami prof. Uniw. Jagiell. Ludomira Sawickiego. Już ta okoliczność, że ten tak świetnie naukowo przygotowany, a niestety tak przedwcześnie zgasły badacz i organizator nauki, jakim był Ludomir Sawicki (1884—1928), zajął się ową książką, świadczy o niepospolitej wartości pracy Nałkowskiego. Trzeba zaś dodać, że była ona tylko skrótem rzeczy nieporównanie obszerniejszej, która ze względu na różne okoliczności w druku ukazać się nie mogła.

Nazwiska, jak Nałkowskiego i Sawickiego, wprowadzają nas we współczesność nauk geograficznych w Polsce. Najwcześniej obok uniwersyteckiej katedry krakowskiej powstała druga zkolei na uniwersytecie lwowskim, przez wiele lat zajmowana z pożytkiem dla nauki przez Antoniego Rehmana (1840—1917), badacza Afryki południowej i Karpat. Tam także działał i wykształcił całe pokolenie pracowników geograficznych uczony światowej sławy Eugenjusz Romer, nadewszystko klimatolog i glacjolog, ale również bardzo czynny i w innych działach geograficznej dyscypliny, szczególnie w kartografj i. Dziś katedrę lwowską zajmuje August Zierhof-fer. Na uniwersytecie krakowskim pracuje wszechstronny i głęboki badacz problemów


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn63801 334 GEOGRAF JA nocy z głodu i mrozu. Gdy Franklin nie wracał, rząd angielski, a nast
Magazyn64101 337 GEOGRAF JA skim. Z innych polskich podróżników piękną kartę zdobyli sobie Józef
Magazyn63401 330 GEOGRAF JA w tym czasie zbadano nietylko brzegi Ameryki środkowej i południowej,
Magazyn63601 332 GEOGRAF JA w r. 1772, a do której pobudkę dało zadanie przewiezienia astronomów
BARTNICTWO 2001 W XIX wieku naród polski nie posiadał niezależności państwowej, jednak życie kultura
tpn 1 22486001 Statystyka flory polskiej napisał Maryan Raciborski. Dokładnej statystyki flory po
Magazyn63001 326 GEOGRAF JA lityczna zajmuje się przejawami życia zorganizowanych w państwie społ
Magazyn63101 327 GEOGRAF JA bją czyli Saharą, Dunajem, wschodnie-mi granicami Rosji i cieśniną Gi
Magazyn63201 328 GEOGRAF JA wzdłuż południowych brzegów Bałtyku dopłynął do ujścia Wisły. Reszta
Magazyn63301 329 GEOGRAF JA A było ich coraz więcej, bo raz rozbudzona wiara w nieprzebrane bogac
Magazyn64001 336 GEOGRAF JA (1801—1889), prof. uniwersytetu w Santiago w Chile oraz autor pierwsz
Magazyn64201 338 GEOGRAF JA potężny łańcuch gór Transhimalajów, na cześć jego nazywanych także gó
Magazyn64501 341 GEOGRAF JA — GEOGRAF JA ROLNICZA geograficznych Jerzy Smoleński, na poznańskim c
Magazyn64701 343 GEOGRAF JA ROLNICZA — GEOPOLITYKA powiązanie rozważań o charakterze geograficzny
Magazyn64401 340 KONJUNKTURA silne, gdyby nie fakt, iż dewaluacja objęła tylko część krajów świa
4 9. Które z poniższych stwierdzeń jest/są błędne ? Odbytnica nie posiada typowych cech dla jelita
Magazyn68101 573 BUŁGAR JA do walki wmieszała się Rumunja, która nie-chętnem okiem widziała wiel
14 PRACOWNIA I GABINET GEOGRAFICZNY Geografia nie posiadała odziel- nego pomieszczenia na zbiory i p

więcej podobnych podstron