klszesz030

klszesz030



766 i. Moszyński: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN

wykłuwane na skórze tatuowanego, noszą nazwy krzyżów, kół, siońc, księżyców, gwiazdek, jutrzenek (tzn. gwiazd porannych), jodełek, gałązek, kłosów, zagród czy raczej ogrodzeń (o gra da), bransolet (na-rukvica) itp. (ob. fig. 21). Niektóre z nich, np. krzyżowate i inne posiadają w związku z tatuowaniem ogromne zasięgi, powtarzając się w dalekich stronach świata.

Tatuaże o podobnie tradycyjnym charakterze i tak masowo uprawiane, jak w pewnych częściach Bośni i Hercegowiny, nie są poświadczone dotychczas, o ile wiem, znikąd więcej w Europie za wyjątkiem może niektórych, nieznanych mi zresztą bliżej upiększeń skóry z południowej Bułgarii (ok. Tudżu pod m. Topolovgrad) b Najbliższe dla nich analogie znajdujemy dopiero w północnej Afryce i w Azji1 2 3 4 5 6 7.

616. O ile tatuowanie jest, jak widzieliśmy, właściwe tylko zupełnie drobnej cząstce Słowiańszczyzny, o tyle malowanie twarzy, brwi itp. z całą pewnością było do niedawna znacznie rozpowszechnione, a po części praktykuje się jeszcze dziś na rozległych przestrzeniach. Stosują je i stosowały od wieków wyłącznie lub prawie wyłącznie kobiety czy raczej głównie dorosłe dziewczęta. Już jedno z dawnych źródeł ruskich, pochodzące z końca wieku XII, względnie z początku XIII, głosi, jak następuje: „mieli (mężczyźni) po 2 i po 3 kobiety; ponieważ zaś płoche są kobiety, więc na wyprzódki jedna przed drugą poczynały malować twarze na różowo i biało, aby rozbudzić pożądanie w młodzieńcu11. Ten zwyczaj przetrwał bez zmian przez długie stulecia, bo oto, jak pisze, np. w pierwszej połowie wieku XVII Adam Olearius o Rosjankach: „szminkują się wszystkie, zaś przy tym tak prostacko i wyraźnie, jakby im kto po twarzy ręką pełną mąki przejechał, a policzki pędzlem na czerwono pomalował. Barwią też brwi i rzęsy na czarno lub czasem na brązowo«. Zwyczaj szminko-wania był do ostatnich lat bardzo rozpowszechniony wśród włościa-nek wielkoruskich zwłaszcza na północy (np. w b. gub. nowgorodz-kiej etc.); ale bynajmniej nie obcy był on, i po części jest do dzisiaj, także Białorusinkom, Polkom, Bułgarkom, Slawonkom itd. Uprawiały go również włościanki zachodnio-europejskie. Pomijając milczeniem kupne kosmetyki, zwrócimy tu uwagę na środki czysto ludowe8. Dostarcza Ich głównie świat roślinny, dający ludowi węgiel drzewny do czernienia brwi oraz różne zioła do wywoływania rumieńców.

Z ziół takich znane mi są dotychczas: Polygonatum otficinale Ali. Convctllaria majalis L., Listera ovata R. Br., Anch-usa offieinalis L., Lithospermum arvense L., Onosnia echioides L., Echium rubrum Jacq. et vulgare L., Daphne Mezereum L.1. Z punktu widzenia właściwości kosmetycznych należy wśród tych roślin wyróżnić dwie zupełnie odrębne grupy. Do pierwszej będą należały zioła dające właściwe szminki, do drugiej zaś takie, co działają drażniąco lub pobudzająco na skórę, wywołując niejako naturalne zaczerwienienie. W pierwszej grupie znajdą się wszyscy wyżej wymienieni przedstawiciele rodziny szorstkołiściowych (tj. rodzaje Anchusa, Lithospermum, Onosma i Eehium), w drugiej — podobni przedstawiciele liliowatych (Polygonatum, Convallaria), storczykowatych (Listera) oraz wawrzynkowa-tych (Daphne).

Szorstkoliściowe rośliny kosmetyczne są z natury swej „szminko-nośne“, jako że korzenie ich zawierają mniej lub więcej obficie barwnik czerwony, kryjący skórę. Z punktu widzenia pospolitości użytkowania na czoło tych ziół wysuwać się zdaje nawrot polny {Lithospermum, arvense, fig. 22 b). W jego korzeniach występuje obficie litospermina używana do wyrobu różu, a J. Gerald-Wyżycki w swym „Zielniku ekonomiczno-technicznym" sprzed blisko stu lat (r. 1845) tak o nim pisze: „Osoby życzące blade swe lica okrasić sztucznym rumieńcem znajdą róż nieszkodliwy na świeżych korzonkach tej rośliny, których zwierzchnia skórka farbuje pięknie na czerwono". Wie-lomówne pospolite nazwy niemieckie polnego nawrotu: Bauern* schmincke ('chłopska szminka’) i Schminckwurz ('korzeń do szminkowania’) zdradzają nam, że korzeń tej rośliny był używany przez wiejski lud niemiecki do różowania. To samo podaje źródło z roku 1885 odnośnie do mieszkańców północno-zachodniej Polski z okolic Pelplina w pow. tczewskim, gdzie „pięknie barwne" korzenie nawrotu polnego zbierano na roli wśród zbóż w czasie, gdy roślina nie była jeszcze całkiem wyrośnięta. Podobnież o kobietach z Rusi, wzgl. z Wielkorusi, mamy wiadomość, iż liżą suszone korzenie nawrotu polnego, zwanego przez nie babji rumany ('babski róż’), ruman-nic a, rumńnka itp., i nacierają nimi policzki. Ciekawe, że w dwóch stanowiskach neolitycznych tzw. kultury małopolskiej w pow. piń-czowskim w Polsce znaleziono zapasy nawrotu (L. officinale et ar-vense)2, choć nic przecież nie wiadomo, aby ziele to należało kiedykolwiek do roślin jadalnych, a miarodajne w tym ostatnim zakresie dzieło A. Maurizia nie wymienia go zupełnie. Co prawda gatunki

1 Tu i owdzie w Polsce wymieniają też wieśniacy płatki maku, jagody poziomek, wewnętrzną stronę kory olchowej itd. Z licznych miejscowości mam poza tym podane ludowe nazwy ziół, których zidentyfikować nie mogłem.

9 J. Zabłocki i J. Żurowski, Znalezienie zapasów Lithospermum w dwu stanowiskach kultury małopolskiej, r. 1932-

1

   Wiadomość o tych ostatnich zawdzięczam krótkiej wzmiance ustnej p. Ch. Va-karelskiego z Sofii.

2

   W Azji uprawiali je m. i. sąsiadujący z Wielkorusami Ugrowie syberyjscy.

3

Jednak u nich były bez porównania mniej rozwinięte, trafiały się rzadziej i miały

4

raczej medyczne znaczenie.

5

Ob. też cz. I s. 865 § 375. Wbrew zasadzie powtarzam tu w drodze wyjątku

6

część treści wspomnianego paragrafu, ujmując ją zresztą inaczej i znacznie roz

7

szerzając.    *


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz414 1422 {. Moszyński: kultura ludowa słowian rozpędzić na cztery wiatry. Miłosz Obilicz (Obi
klszesz427 1448 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Tongo, na południowo-wschodnich krańcach swego
klszesz433 1460    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN i dalej na wschodzie (np. w S
klszesz027 702 i. Moszyński: kultura ludowa słowian białko z_ iąj_ i .przykładała dziecku na główkę,
klszesz037 774    K, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN wizerunki Kozaków. Oczywiście
klszesz041 778 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN okrągłego strzyżenia głów u Polaków na sposób za
klszesz053 790 L. MOSZYŃSKI: KULTURA. LUDOWA SŁOWIAN Fig. 32. Schematy ilustrujące tekst. — Grubszą
klszesz089 828 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN na kolorową kobiecą i bezbarwną męską zaznaczał
klszesz154 910 [. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN poniżej wszelkich ozdób na szyi noszonych, albo
klszesz167 936    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN z nimi mają dalsze analogie na
klszesz175 952 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN rżanych noszonych na odzieży przyszywano tam na
klszesz187 976    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN powszechnionych u różnych ludó
klszesz205 1012 Moszyński: kultura ludowa słowian i nie straciło na natężeniu do dni dzisiejszych. N
klszesz318 1234 r. Moszyński: kultura ludowa słowian prymitywny dwugłos bordunowy, uprawiany z jedne
klszesz328 1254 Ł. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN został przez jego asystenta na moją prośbę wymi
klszesz358 1314 L. MOSZYŃSKI! KULTURA. LUDOWA. SŁOWIAN W Michałowie w powiecie zamojskim na Lubelszc
klszesz378 1352 l. MOSZYŃSKI; KULTURA LUDOWA SŁOWIAN dotychczas bardzo tylko rzadko zwracały na sieb
klszesz428 1450 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Co do erotycznych i rodzinnych pieśni Słowian b
klszesz430 1454 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Zastaje jednak boginkę już samą jedną, siedzącą

więcej podobnych podstron