wołoszyn0

wołoszyn0



146 Polska X - XIV wiek t

W obrębie poszczególnych diecezji spoczywało najwyższe kierownictwo i dozór nad wychowaniem i szkołami w rękach biskupa i kapituły.

Szkoły klasztorne miały swą najwyższą władzę w osobie opala klasztoru. Nie wiem, czy już w tym okresie, z pewnością jednak już w pierwszej połowie XIII w. nie wolno było zakładać klasztorom szkół wewnętrznych bez wyraźnego zezwolenia biskupa odnośnej diecezji, nie wolno było też w szkołach wewnętrznych klasztornych takich zaprowadzać urządzeń, które by przynosiły szkodę ogólnemu rozwojowi edukacji. Episkopat polski wystąpił np. przeciw nieprzyjmowaniu krajowców do nowicjatu w niektórych klasztorach cysterskich, a później i franciszkańskich.

Ani opat, ani biskup nie wykonywał swej władzy edukacyjnej osobiście i bezpośrednio, lecz przelewał pewną jej część, a mianowicie nauczycielską, na jednego z członków Zgromadzenia. W klasztorach powierzano ją zakonnikowi, a w szkołach katedralnych i kolegiackich jednemu z członków kapituły.

Najwyższy kierownik szkoły klasztornej, zwany powszechnie magister principalis, odpowiadał przed konwentem zakonnym za sprawowanie swego urzędu. Do zakresu jego działalności należało wszystko, co się studiów dotyczyło. Dozorowi jego podlegał cały personel nauczycielski; skargi na poszczególnych nauczycieli przedkładał kapitule zakonnej. On czuwał nad karnością i zdrowiem młodzieży. Do pomocy przydawano mu innych zakonników jako dozorców pewnej mniejszej liczby uczniów łub jako cyrkató-rów (circatores), którzy, krążąc o każdej porze po izbach klasztornych, doglądali, .jak kto pełni obowiązki swe.

Prócz magistra przełożonego i poddanych mu- nauczycieli, prócz dozorców i cyrka-torów był w bardzo bliskim stosunku z uczniami klasztornymi armariiis, czyli bibliotekarz klasztorny, który prócz bibliotekarskich pełnił niekiedy także obowiązki kantora, czyli nauczyciela śpiewu.

Idąc w tym względzie jako i w wielu innych sprawach za przykładem klasztorów, powierzały kapituły katedralne i kolegiackie główny dozór i kierownictwo szkól swoich jednemu ze swoich członków, który według przepisów synodu akwizgrańskiego1 2 z 817 r. miał być mężem zdolnym do udzielania nauki i zasługującym na zaufanie pod każdym względem.

W najdawniejszych czasach nazywał się zwierzchnik i kierownik szkól katedralnych magister scholarum, także archimagister, didascalus, a niekiedy capiscolus, tj. capia scolae?

II nas z powyższych tytułów znany był tylko pierwszy. Pospolicie tytułowali się przełożeni szkól naszych katedralnych i kolegiackich scholastykami (.scholastici). W dawniejszych czasach nazywano scholastykiem każdego, który się oddawał naukom szkolnym. Tak mianowali się i uczniowie. Thietmar, kronikarz niemiecki, pisze o św. Brunonie, że był jego contemporalis i conscolasticus, tj. kolegą szkolnym3. Później tytułowali się scholastykami prawie wyłącznie tylko najwyżsi przełożeni szkól katedralnych i kolegiackich. Prócz tego używali scholastycy tytułów: magister summus, magister scholasttcizs. Tytuły powyższe przybierano sobie według upodobania, często jednak

dla uwydatnienia stosunku przełożonego szkoły do magistra podwładnego Tytuł ter, użyty razem z tytułem scholasticus (magister seholasticus), oznaczał zapowie sto- \ pień naukowy, w innych wypadkach wskazywał przywilej uczenia, nadany przez biskupa i kapitułę. [...]

Szkoły katedralne miały po trzecim soborze łateraneńskim obok scholastyka nauczycieli pomocniczych. Większe szkoły katedralne, jak krakowska i wrocławska, miały ich zapewne już przedtem. Prawo przyjmowania i odprawiania pomocniczych nauczycieli było wyłącznym przywilejem scholastyka. Nauczycieli pomocniczych nazywano magister, magister secundus, secundarius, rector scholarum, magister puerorum, subma-gister. Zapewne niejeden kanonik tytułujący się magistrem jest po prostu submagist-rem, tj. nauczycielem pomocniczym, a nie posiadaczem stopnia naukowego. O tym trzeba pamiętać przy układaniu listy naszych najdawniejszych graduowanych.* Ale submagistrami bywali też starsi i zdolniejsi uczniowie szkoły. Młodszy uczeń miał niekiedy osobnego dozorcę, zwanego pedagogiem. Takiego pedagoga miał św. Wojciech*

Uczniowie podlegali w zupełności władzy scholastyka. On rozstrzygał o przyjęciu do szkoły tych uczniów, którzy nie należeli do składu kapituły, on układał plan naukowy, doglądał innych szkół w diecezji, egzaminował uczniów i orzekał o ich dojrzałości Tylko jemu i klasztorowi wolno było karać scholarzów-kanoników za przewinienia.

• Scholastyk piastował niekiedy inne uboczne urzędy. Bywał dozorcą synów •książęcych, kanclerzem książęcym, archiwariuszem i bibliotekarzem kapitulnym. On czytywał nadchodzące do kapituły listy, załatwiał korespondencje urzędowe, rejestrował je i przechowywał.

Ponieważ scholastyk zajmował tak ważne stanowiska, dlatego też przy wyborze osób postępowano z całą ostrożnością. Wybierano na ten urząd ludzi światłych i wypróbowanych. Od scholastyka przeważnie zależał rozwój i rozgłos szkoły.

URZĄDZENIE SZKÓŁ

W dziejach organizacji szkól na Zachodzie szkoły klasztorne były w głównych punktach wzorem urządzenia szkół katedralnych i kolegiackich. Do nas przychodzą te urządzenia w gotowej już formie.

Reguła św. Benedykta pozwalała przyjmować do zgromadzenia zakonnego młodziutkich chłopców, których wychowywano i kształcono. Zwano ich oblatani, tj. Bogu poświęconymi. Śluby zakonne, złożone w imieniu tych nieletnich zakonniczków przez rodziców łub krewnych, obowiązywały cale życie. św. Benedykt przyjął ten zwyczaj od starożytnych orientalnych klasztorów. Odnośny przepis reguły jego o przyj-mowaniu oblatów brzmi: Gdy przypadkowo ktoś zamożny syna swego pfOfgti* w klasztorze Bogu poświęcić, a chłopiec jest jeszcze młodziutki, wtedy rodzice podpiszą za niego profesję, a tę razem z ręką chłopca owiną 4 5 6

1

   Akwizgran (mcm. Aachen) - miasto w zach. części Niemiec, gdzie znajduje się monumentalna katedra

zbudowana w latach 790-805 przez Karola Wielkiego (przyp. red.)

2

   Lac: capul - głowa, schola - szkoła (przyp. red.).

3

A. Z Thietmara Kromki VI 58 w Mon Pol. liist., I, s. 293.

4

   Lac. gradus - stopień, ranga, godność; gmdaiio - stopniowalne (przyp. red ).

5

   Bruno Żywot iw. Wojciecha 5. w M P. h. D, s. 192.

6

   Profesja - w kościele izym.-kat. publiczne złożenie ślubów zakonnych, (uwalnia (wi toyagiie) - pat materiału, ręcznik, który jest używany w liturgii, np ministranci trzymali ga pay podawaniu to^nai (przyp. red.}.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCI00143 HO Polska X - XIV wiek W obrębie poszczególnych diecezji spoczywało najwyższe kierownictwo
wołoszyn2 150 Polska X - XIV wiek Religii w języku polskim nie uczyła żadna szkolą. Szkól ludowych
wołoszyn3 152 Polska X - XIV wiek Te trzy sztuki były nieodzownym fundamentem studiów teologicznych
wołoszyn4 154 Polska X - XIV wiek c me umnnml, a bardzo rozgniewany nauczyciel zaczął chłostać, wte
55171 wołoszyn1 148 Polska X-XIV wiek f ofiarują. Od dnia ofiarowania swego byli oblaci rzeczywisty
woloszynd 618 Polska XVIII wiek Jak sobie ma nauczyciel zjednywać miłość i poważanie u uczniów swoic
woloszynh 622 Polska XVIII wiek pochodzi z niedostatku kosztów , jako z niewiadomości i gnuśności. R
woloszynp 624 Polska XVIII wiek stanem wieśniaków, choć sam był w inakszej kondycjP urodzony. Grzesz
40945 wołoszyn6 158 Polska X-XIV wiekW_ scholae (.schotarum), rzadko kiedy schalcistićtis, oto jak
CCI00143 ■Ki Polska X - XIV wiek r.i • • ’i i III • I i‘I f •i 11.
CCI00144 M«X Polska X - XIV wiek ofiarują. Od dnia ofiarowania swego byli oblaci rzeczywistymi człon
CCI00145 150 Polska X - XIV wiek Religii w języku polskim nie uc/.yla żadna szkolą. Szkól ludowych w

więcej podobnych podstron