00:00:13:Dobra, spróbujmy tu! 00:00:16:Ustawiæ pu³apki tam i tam.|Kiedy go ostatnio widzia³em przebieg³ têdy. 00:00:22:To œmieszne Cartman!|Wszyscy uwierzyli w twoj¹ g³upi¹ historyjkê. 00:00:26:To nie jest historyjka!|To prawda. 00:00:27:Widzia³em leprechauna. 00:00:30:Widujê je tu od trzech dni. 00:00:33:Jastrzêbie oczy tu Smocze skrzyd³o. Odbiór. 00:00:35:Tu Jastrzêbie oczy.|Ustawiliœmy sieæ i czekamy. 00:00:39:Rozumiem Jastrzêbie oczy.|Obserwujcie dalej. Bez odbioru. 00:00:42:Po prostu powiedz ¿e k³ama³eœ Cartman i|wszyscy bêd¹ mogli iœæ do domów. 00:00:46:O nie! 00:00:47:Mamy umowê Kyle!|Jeœli udowodniê ¿e jest tu leprechaun|to musisz possaæ moje jaja. Pamiêtasz? 00:00:51:Smocze skrzyd³o do Czarnusia.|Co u ciebie Czarnuœ? 00:00:56:Nie chcê kryptonimu Czarnuœ. 00:00:58:Kryptonimy s¹ jakie s¹ Czarnusiu.|SprawdŸ co u ciebie i daj znaæ|gdy bêdziesz na pozycji. 00:01:02:To jest kurewsko debilne! 00:01:03:Denerwujesz siê Kyle?|Kiedy pojawi siê ten leprechaun musisz possaæ moje jaja. 00:01:07:Nie zapominaj ¿e podpisa³eœ kontrakt. 00:01:10:Tak a jeœli nie potrafisz tego udowodniæ musisz|daæ mi 10 dolców. 00:01:12:A teraz p³aæ i przestañ udawaæ g³upka! 00:01:14:Cholera czemu go jeszcze nie ma? 00:01:16:Smocze skrzyd³o do Peda³a.|Zg³oœ siê Pedale. 00:01:19:Tu Peda³. Mów. 00:01:22:Pedale musisz obserwowaæ pó³noc|i pó³nocny-wschód. Odezwij siê za 5 minut. 00:01:25:Tak jest.|Peda³ bez odbioru. 00:01:30 Doœæ tego. 00:01:31 Hej wszyscy! 00:01:32 Cartman znowu robi nas w konia, bo chce siê wykrêciæ z umowy. 00:01:37 By³ tu! Przysiêgam!|Nie wiem czemu teraz go nie ma. 00:01:40 Nie widzia³eœ leprechauna grubasie! 00:01:42 Gdybyœ to udowodni³ to ssa³bym ci jaja.|Ale skoro nie mo¿esz to musisz daæ mi 10$! 00:01:46 P³aæ! 00:01:49 Mam coœ! Mam go! 00:01:51 To... o Jezu to chyba leprechaun! 00:01:54 Nie to nie jest leprechaun! 00:01:56 Na œcie¿kê C! 00:02:05 Stary! 00:02:06 Ja pierdolê! To leprechaun. 00:02:08 BRAÆ GO! 00:02:11 Dorwaæ tego jebanego leprechauna!|Chcê go ¿ywego! 00:02:29 Z drogi. 00:02:32 Dobra dupku. Gdzie jest z³oto? 00:02:35 Nie wiecie co robicie!|Muszê dostarczyæ wa¿n¹ wiadomoœæ. 00:02:38 Nast¹pi atak! 00:02:40 Mów gdzie jest z³oto albo zginiesz... powoli. 00:02:45 Gdzie on jest? 00:02:49 Mia³em ostrzec o ataku terrorystów!|Ale przez was siê spóŸniê! 00:02:52 Teraz terrorystom siê uda!|Koniec jest bliski! 00:03:01 Kyle... 00:03:02 Ssij moje jaja. 00:03:13 /Kyle ssie jaja Cartmana/ 00:03:19 TRYLOGIA 00:03:33 Tato. 00:03:34 Sk¹d siê bior¹ leprechauny? 00:03:36 Z Irlandii. 00:03:39 Wiêc po co jeden jest w U.S.A. i ostrzega nas| o ataku terrorystów? 00:03:43 Kyle leprechauny nie s¹ prawdziwe. 00:03:45 Masz prawie 9 lat i musisz ju¿ znaæ granicê miêdzy fikcj¹ a prawd¹. 00:03:50 Myœla³em, ¿e znam. 00:03:55 Pani Broflovski jak siê pani miewa? 00:03:58 Dzieñ dobry Eryku. 00:04:00 Kyle przyszed³ twój przyjaciel. 00:04:02 Witam panie Broflovski, Ike|Mi³y wieczór prawda? 00:04:05 Có¿, Kyle pójdziemy do twojego pokoju na kilka minut? 00:04:07 Wynoœ siê st¹d Cartman, jemy kolacje. 00:04:11 Kyle s¹dzê, ¿e pewien ktoœ powinien|w³o¿yæ sobie do buzi pewien zestaw jaj. 00:04:14 Nie zrobie tego grubasie! 00:04:16 Nie zrobisz czego? 00:04:17 Mieliœmy umowê Kyle! 00:04:18 Wynoœ siê st¹d! 00:04:20 Podpisa³eœ umowê Kyle! 00:04:22 Nie obchodzi mnie to, ¿e podpisa³em umowe! 00:04:24 Czekaj Kyle. Jeœli masz z kimœ umowê musisz|siê jej trzymaæ. 00:04:28 Dziêkujê panie Broflovsky. 00:04:29 O co w niej chodzi³o? 00:04:31 Jeœli udowodni ¿e leprechauny ¿yj¹ to possê mu jaja. 00:04:33 Co? Co? Cooo? 00:04:36 I by³ tam leprechaun.|Widzia³eœ go Kyle! 00:04:39 Taak. Kyle bêdzie ssa³ jaja. 00:04:45 Czeœæ. 00:04:47 Czeœæ Kyle. 00:04:50 Wiêc jak by³o? 00:04:51 Z czym? 00:04:53 Ssanie jaj Cartmana. 00:04:55 Nie ssa³em jego jaj dobra?|I nie zamierzam! 00:04:58 Po co w ogóle godzi³eœ siê ssaæ mu jaja? 00:05:01 Nie s¹dzi³em ¿e leprechauny istniej¹. 00:05:03 I wci¹¿ nie wierzê. 00:05:05 Dlaczego leprechaun ostrzega³by nas o ataku terrorystów? 00:05:08 Musi byæ jakieœ inne wyjaœnienie. 00:05:10 Wybaczie... 00:05:11 Czy widzieliœcie mo¿e ostatnio gdzieœ leprechauna? 00:05:15 Co wiesz o leprechaunie? 00:05:16 Ooo wiêc go widzieliœcie! 00:05:18 To wspania³œwietnie! 00:05:20 PowiedŸcie mi wszystko co wam mówi³. 00:05:22 Gdzie by³? Co robi³? 00:05:24 Dobra, mam tego doœæ! 00:05:25 Leprechauny to wytwór wyobraŸni! 00:05:27 No oczywiœcie ¿e tak. 00:05:29 Ale to, ¿e s¹ wytworem wyobraŸni|nie oznacza, ¿e nie istniej¹. 00:05:34 Czy nigdy nie korzystaliœcie ze swojej wyobraŸni? 00:05:37 Ty m³odzieñcze! Mo¿e chcia³byœ byæ kowbojem?|Albo piratem? 00:05:43 A ty! Mo¿e chcia³byæ byæ astronaut¹?|Daleko w kosmosie? 00:05:47 Potrzeba tylko odrobiny wyobraŸni! 00:05:51 Kim ty do diab³a jesteœ? 00:05:53 Wci¹¿ was nie przekona³em co? 00:05:55 Co powiecie na wycieczkê moj¹... wyobra¿on¹ maszyn¹ lataj¹c¹? 00:06:04 Koleœ! 00:06:06 Wskakujcie dzieciaki! Mam wam coœ do pokazania! 00:06:10 Zamierzasz nas zgwa³ciæ? 00:06:15 Nie? 00:06:17 No to dobra. 00:06:18 Dalej ch³opaki! 00:06:21 Uwa¿ajcie ch³opaki. Jestem prawie pewien,|¿e ten goœæ chce nas zgwa³ciæ. 00:06:23 Wszyscy na pok³ad wyobraŸniowego balona! 00:06:31 Niektórzy s¹dz¹ ¿e wyobraŸnia nie jest prawdziwa. 00:06:35 Ale ja mówiê im, ¿e siê myl¹. 00:06:38 Bo kiedy tylko chcê siê pobawiæ i poudawaæ, to œpiewam... 00:06:41 Piosenkê wyobraŸni. 00:07:37 Zabierzesz nas gdzieœ czy nie?! 00:07:40 O! Ale mój ch³opcze... ju¿ dolecieliœmy! 00:08:02 Co to za miejsce? 00:08:04 To jest Kraina WyobraŸni. 00:08:07 Tu ¿yj¹ razem wszystkie wspania³e i g³upawe rzeczy|jakie ludzie wymyœlili. 00:08:25 Mieszkañcy Krainy WyobraŸni! 00:08:27 Mamy dystyngowanych goœci spoza naszego œwiata! 00:08:35 Witajcie w Krainie WyobraŸni. Jestem Królem lizaków. 00:08:40 To zaszczyt goœciæ Stwórców w naszym królestwie. 00:08:44 Wow! To niesamowite! 00:08:47 I zarazem totalnie popierdolone. 00:08:50 Dobre wieœci! Ci ch³opcy widzieli leprechauna! 00:08:55 Co leprechaun wam powiedzia³? Czy mia³ jakieœ wieœci? 00:09:02 Powiedzia³, ¿e bêdzie... 00:09:05 Bêdzie... 00:09:07 ALLAH!!! 00:09:10 O nie! Kurwa nie! 00:10:10 Stan! Musimy st¹d spadaæ! 00:10:15 Szybko ch³opcy! 00:10:16 Wskakujcie na mój grzbiet! 00:10:20 Hej ch³opaki! 00:10:21 Ch³opaki czekajcie! 00:10:23 Ch³opaki czekajcie! 00:10:24 Butters! 00:10:26 Nie zostawiajcie mnie! 00:10:27 Wracajcie! 00:10:30 Koleœ! 00:10:35 Butters! 00:10:40 Co? Gdzie? 00:10:43 To by³ tylko sen. 00:10:46 Tylko szalony sen. 00:10:49 O mój Bo¿e! 00:10:55 S³ucham. 00:10:56 Koleœ! Zrobi³eœ matmê? 00:10:58 Ja straci³em wczoraj poczucie czasu. 00:11:02 Nie, nie. Prawie nie spa³em. 00:11:04 Mia³em jakiœ dziwny sen o gejowatym grubasie|zabieraj¹cym nas do krainy w której ¿yj¹ wyobra¿one postacie. 00:11:10 Zaatakowali ich potem terroryœci? 00:11:13 Ta, sk¹d wiesz? 00:11:15 Koleœ! Mia³em ten sam sen! 00:11:16 Wskoczyliœmy na grzbiet smoka a Butters tam zosta³. 00:11:18 Stanley? 00:11:20 Czy nie widzia³eœ swojego przyjaciela Buttersa? 00:11:22 Czemu? 00:11:24 Nasz kochany Butters nie wróci³ na noc. 00:11:26 Co mówi¹? 00:11:28 Nie chcemy pochopnych wniosków ale... 00:11:30 martwimy siê ¿e ktoœ porwa³ Buttersa, gwa³ci³ go wielokrotnie|a potem nakarmi³ dzikie zwierzêta jego genitaliami. 00:11:37 Spokojnie kochanie. 00:11:40 Koleœ! 00:11:45 Panie i panowie mam wa¿ne wieœci... 00:11:48 Wczoraj oko³o 18:00 terroryœci sukcesywnie zaatakowali... 00:11:54 nasz¹ wyobraŸnie. 00:11:58 Nasz¹ wyobraŸniê? Jak? 00:12:00 Wyimaginowany atak by³ planowany od lat... 00:12:04 Skutki ataku s¹ narazie... niewyobra¿alne. 00:12:08 Czego terroryœci chc¹ od naszej wyobraŸni? 00:12:11 Nie mo¿emy sobie tego wyobraziæ. 00:12:14 Przechwyciliœmy kasetê wideo od terrorystów. 00:12:18 Na szczêœcie nie dopuœciliœmy|jej do emisji w telewizji. 00:12:27 Nie! To tylko opiekuñczy miœ! 00:12:31 O mój Bo¿e! 00:12:33 Potem widzimy kolejnego wyobraŸniowego zak³adnika. 00:12:36 Ten wyg³asza ich oœwiadczenie. 00:12:39 Chwa³a wielkiemu Allahowi, którego Bosk¹ chwa³ê|okazujemy dzisiaj... 00:12:45 O Jezu! 00:12:49 Teraz widzicie ¿e wygrywamy. 00:12:52 To jest cena któr¹ musisz zap³aciæ Ameryko. 00:12:54 Zbeszczeœciliœcie Allaha i teraz obrócimy wasz¹ wyobraŸniê przeciwko wam. 00:12:59 Œmieræ niewiernym! 00:13:01 Mogê ju¿ iœæ? 00:13:04 Stan! Kyle! Mo¿ecie mnie st¹d zabraæ?! 00:13:09 Panowie... 00:13:10 Terroryœci maj¹ ca³kowit¹|kontrolê nad nasz¹ wyobraŸni¹. 00:13:14 To tylko kwestia czasu zanim... 00:13:16 nasza wyobraŸnia zacznie wariowaæ. 00:13:21 S¹dzê, ¿e powa¿ny cios demokracji zosta³ w³aœnie zadany... 00:13:25 Oszukano mnie i chcê sprawiedliwoœci. 00:13:28 Kyle Broflovski w³asnowolnie i z chêci¹ podpisa³ umowê i do dziœ nie próbowa³| ani nawet nie wykazuje ochoty ssania mych jaj. 00:13:38 Da³em mu du¿o czasu na wype³nienie warunków umowy i mimo to odmówi³. 00:13:42 Stojê przed wysokim s¹dem z suchymi jajami. 00:13:45 Zapewni³em œwiadków i zeznania a mimo to moje jaja pozostaj¹ suche. 00:13:50 Chcê to do czego mam prawo! 00:13:52 Panie Broflovski czy zgodzi³ siê pan na oralne|pieszczenie moszny i j¹der pana Cartmana? 00:13:59 Ja... 00:14:02 Czy¿ to nie pañski podpis na umowie? 00:14:09 Ale.. 00:14:11 No co ty?! Powaga? Nie ma teraz ¿adnych wa¿niejszych spraw? 00:14:16 W œwietle przytoczonych dowodów i zeznañ|s¹d nakazuje ci umieszczenie moszny pana Cartmana w swoich ustach... 00:14:22 i wykonywanie ruchów ss¹cych przez nie mniej ni¿ 30 sekund. 00:14:26 Tak! 00:14:27 Masz 24 godziny by possaæ wspomniane jaja. 00:14:30 Jeœli po up³ywie danego czasu wci¹¿ bêdziesz odmawia³|s¹d bêdzie zmuszony ciê aresztowaæ za nieprzestrzeganie warunków umowy. 00:14:34 Nastêpna sprawa. 00:14:37 Dziêkujê Wysoki S¹dzie. 00:14:38 To nie jest moje zwyciêstwo, to zwyciêstwo sprawiedliwoœci... 00:14:41 i moich jaj. 00:14:46 To co ci powiem jest œciœle tajne. 00:14:48 Dwa dni temu Muzu³mañscy terroryœci uprowadzili... 00:14:51 nasz¹ wyobraŸniê. 00:14:53 Nie wiemy jaki jest ich kolejny ruch.|Ani jak ich powstrzymaæ. 00:14:56 W takich chwilach rz¹d czêsto zwraca siê do Hollywood o pomoc. 00:15:00 Wy, twórcy filmów potraficie wymyœliæ rzeczy jakich my nie potrafimy. 00:15:03 Dlatego zaprosiliœmy ciê|tu M. Night Shyamalan. 00:15:07 Szósty zmys³, Znaki, Osada - same genialne filmy... 00:15:11 Ale czy mo¿esz wykorzystaæ swój zadziwiaj¹cy pomys³owy mózg|by pomóc nam zatrzymaæ terrorystów? 00:15:16 A co jeœli... 00:15:19 Co jeœli oka¿e siê, ¿e nie s¹ terrorystami tylko wilko³akami z przysz³oœci? 00:15:26 Nie, to terroryœci. S¹ powi¹zani z Al-Kaid¹. 00:15:29 A co jeœli Al-Kaida jest grup¹ prowadzon¹ przez kosmitów? 00:15:34 Nie, to nie pomys³.|To zwrot akcji. 00:15:38 Potrzebujemy pomys³ów. 00:15:40 A mo¿e ka¿emy wszystkim myœleæ ¿e zaatakowali nas terroryœci a na prawdê... 00:15:44 ju¿ dawno jesteœmy martwi. 00:15:47 Zabraæ go st¹d! 00:15:50 Panie Bay czy ma pan jakiœ pomys³ na|za³atwienie terrorystów? 00:15:55 Chyba tak. 00:15:56 Zaczniemy od wielkiego budynku zrobionego komputerowo a potem meteoryt walnie... 00:16:01 I buum! I motocykle przeskakuj¹ce przez p³omienie przeskakuj¹ nad helikopterami... 00:16:06 Niee! Potrzebne nam pomys³y na powstrzymanie terrorystów. 00:16:10 Osiemnastoko³owa ciê¿arówka traci przyczepnoœæ. 00:16:14 I wielka cysterna pe³na...|Buuum! 00:16:20 To nie s¹ pomys³y! To efekty specjalne! 00:16:25 Nie widzê ró¿nicy. 00:16:27 Wiem o tym. Zabraæ go st¹d! 00:16:30 ...i dlatego ¿e jesteœmy wielkimi fanami filmów z Melem Gibsonem|pomyœleliœmy ¿e mo¿esz nam pomóc. 00:16:36 Moje sutki bol¹! Bol¹ gdy je wykrêcam! 00:16:41 Tak.. pewnie nie masz ¿adnych twórczych pomys³ów jak zwalczaæ terrorystów? 00:16:46 Mo¿e tak... macie kasetê wideo zrobion¹ przez terrorystów nie? 00:16:51 To mo¿e jak zrobicie analizê t³a znajdziecie kogoœ kto nie nale¿y|do tamtego miejsca. 00:16:56 Kogoœ kto nie pasuje do Krainy WyobraŸni. 00:17:01 Hej... to nie jest z³y pomys³. Taaa. 00:17:05 Mówcie co chcecie o Gibsonie ale... 00:17:07 ale sukinsyn zna zasady tworzenia fabu³y. 00:17:08 Analizowaæ kasetê! Ka¿dego kto na niej jest! 00:17:12 TAK! 00:17:14 Wszystkie wyimaginowane postacie na taœmie zosta³y zidentyfikowane, sir... 00:17:16 Dracula, Kopciuszek, Snarf z "Thunder cats"... 00:17:21 Ale tutaj! 00:17:22 ¯adna z amerykañskich folklorystycznych opowiastek nie pasuje do tego dzieciaka. 00:17:25 Wygl¹da na... jakiegoœ dzieciaka. 00:17:28 Stan! Kyle! Mo¿ecie mnie st¹d zabraæ?! 00:17:31 Chcê cyfrowy obraz i powiêkszenie natychmiast! 00:17:35 Jeœli ten dzieciak nie jest wyimaginowany to chcê wiedzieæ kim jest,|sk¹d jest i kim s¹ jego przyjaciele! 00:17:39 Tak jest, sir! 00:17:43 Kim jesteœ? 00:17:52 Eee... przepraszam! Panie terrorysto. 00:17:57 Nie jestem wyimaginowany i... 00:17:59 moi rodzice dadz¹ mi szlaban jeœli... 00:18:03 Ok, przepraszam! Przepraszam. 00:18:06 Wiesz co terroryœci robi¹? 00:18:09 Robi¹ coœ z Rocketty Rocket. 00:18:12 Nie! Zostawcie mnie! 00:18:15 To bez sensu. Czego mog¹ chcieæ od Rakiety? 00:18:19 Mogliby jedynie... o mój Bo¿e! 00:18:22 Wysadz¹ barierê! 00:18:24 Czym jest bariera? 00:18:27 Œciana! Œciana oddzielaj¹ca z³¹ stronê Krainy WyobraŸni od dobrej. 00:18:34 Nie! Nie mo¿ecie wysadziæ bariery!|Oszaleliœcie? 00:18:39 Nie mo¿emy do tego dopuœciæ! 00:18:40 To bêdzie koniec Krainy WyobraŸni! 00:18:42 Tak. Musisz ich powstrzymaæ ma³y! 00:18:45 Ja? A co ja mam zrobiæ? 00:18:48 Nie rozumiesz?! Jeœli terroryœci wysadz¹ barierê wszystkie najgorsze wyobra¿one rzeczy|przylez¹ tu i przejm¹ Krainy WyobraŸni! 00:18:57 Musisz coœ zrobiæ!! 00:19:06 Dziêki wszystkim za przybycie. 00:19:08 Wielka chwila siê zbli¿a. 00:19:10 Kiedy tylko Kyle przyjdzie... 00:19:12 On nie przyjdzie possaæ ci jaj stary. 00:19:14 Musi, nakaza³ mu to s¹d. 00:19:16 Eric martwie siê trochê, ¿e masz obsesje na punkcie|ssania twoich jaj przez Kyle'a. 00:19:20 To wydaje siê tylko trochê pedalskie. 00:19:24 Pedalskie? 00:19:25 Myœlisz, ¿e chce by Kyle ssa³ jaja dla mojej przyjemnoœci? 00:19:28 Tu chodzi o cz³owieczeñstwo ludzie! Kyle wreszcie musi zdaæ sobie sprawe, ¿e siê pomyli³! 00:19:34 Pomyli³ siê i teraz musi klêkn¹æ przed królem i ca³owaæ jego pierœcienie. 00:19:38 Z wyj¹tkiem ¿e pierœcieniami s¹ moje jaja. 00:19:41 Hej! Jest tu! 00:19:42 Przesuñcie siê! Przesuñcie siê! 00:19:45 Koleœ na prawdê musisz to zrobiæ? 00:19:47 Miejmy to ju¿ za sob¹. 00:19:48 Tak wejdŸ Kyle i oddaj honor jajom su³tana! 00:19:53 Cholera! 00:19:55 Taaaak! Taaaaaaaak! 00:20:07 To oni, sir - Stan Marsh i Kyle Broflovski. 00:20:11 Musicie iœæ z nami. To kwestia bezpieczeñstwa narodowego. 00:20:13 Kim jesteœ? 00:20:14 Nie ma czasu. Musimy ju¿ iœæ! 00:20:18 Puszczaj go! 00:20:19 Nie skrzywdzimy twoich przyjació³. Potrzebujemy tylko informacji. 00:20:22 Nie! On musi possaæ moje jaja! 00:20:25 Nie! Nieeee! 00:20:32 Nie! Nie! 00:20:36 Moment! Chwila! 00:20:40 Na prawdê powinniœcie to przemyœleæ... to znaczy... 00:20:45 Wiem ¿e myœlicie ¿e atak na nasz¹ wyobraŸniê coœ wam da... 00:20:48 ale czy tak bêdzie? 00:20:51 Jeœli zniszczycie ten mur to wszystkie najgorsze wytwory naszej wyobraŸni|dostan¹ siê na wolnoœæ. 00:20:56 Ale czy na prawdê bêdziecie siê lepiej przez to czuæ? 00:21:00 Mo¿e ju¿ pora ¿ebyœmy siê wszyscy dogadali? 00:21:06 ALLAH! 00:21:09 Jezu Chryste nie! 00:21:14 To by³ twój plan? 00:21:16 Tak chcia³em im przemówiæ do rozumu. 00:21:18 To kurewsko g³upie! 00:21:28 Nadchodz¹. 00:21:38 Dobrze ¿e ciê podwioz³em ma³y. 00:21:40 Niebezpiecznie jest jeŸdziæ stopem w twoim wieku. 00:21:44 Tak, có¿ kiedy okradn¹ cz³owieka to nie zwraca ju¿ uwagi na niebezpieczeñstwo. 00:21:50 Jedziesz do Waszyngtonu odwiedziæ rodzinê? 00:21:53 Mam niedokoñczone sprawy. 00:21:54 Mówi¹ ci ¿e istnieje sprawiedliwoœæ... 00:21:56 Potem uczysz siê, ¿e jedyn¹ prawdziw¹ sprawiedliwoœæ 00:21:59 musisz wymierzyæ samemu. 00:22:02 Nie miej z³udzeñ, Kyle. 00:22:04 Zanim to siê skoñczy bêdziesz ssa³ mojej jaja. 00:22:19 EPIZOD II 00:22:28 WYSYCHANIE JAJ 00:22:54 O Bo¿e, to by³ tylko sen... 00:22:57 No chodŸ Butters, mama ugotowa³a dla ciebie naleœniki. 00:23:00 Tato, œni³o mi siê, ¿e by³em w Krainie WyobraŸni i zaatakowali nas terroryœci! 00:23:05 Jesteœ w Krainie WyobraŸni. 00:23:07 To jest sen. 00:23:09 Ej! ObudŸ siê g³upku! 00:23:12 No dalej, obudŸ siê! 00:23:15 Niemo¿liwe, by³em w domu, w ³ó¿ku! 00:23:17 Nie, straci³eœ przytomnoœæ i zla³eœ siê w gacie. 00:23:20 Spójrzcie! Z³o Krainy WyobraŸni siê wydostaje! 00:23:44 O jejku! 00:23:46 Wszyscy wycofajcie siê do lasu! 00:23:49 ChodŸ ze mn¹, ma³y. Zabiorê ciê do domu! 00:23:53 To Obcy! 00:24:03 Predator! 00:24:17 Powiedzieliœmy wam ju¿ wszystko, co wiemy. 00:24:19 Jakiœ goœæ w balonie zaczepi³ nas, a potem zabra³ do Krainy WyobraŸni. 00:24:22 To co chcemy wiedzieæ to 'Jak?' 00:24:24 Musimy siê dostaæ do Krainy WyobraŸni. 00:24:26 Wy tam byliœcie. Jak to zrobiliœcie? 00:24:29 Po prostu mieliœmy przeja¿d¿kê balonem! 00:24:31 Musi byæ coœ w rodzaju portalu. 00:24:33 Koleœ, nie przypominamy sobie. 00:24:35 Czy zdajecie sobiê sprawê, co tutaj siê dzieje? 00:24:37 Terroryœci zaatakowali nasz¹ wyobraŸniê! 00:24:39 A teraz nasza wyobraŸnia zaczyna siê wymykaæ. 00:24:42 Lepiej zacznijcie sobie coœ przypominaæ! 00:24:44 To byli Chiñczycy, zgadza siê? 00:24:47 Co? 00:24:48 Podejrzewamy, ¿e chiñski rz¹d pracowa³ nad wejœciem do WyobraŸni. 00:24:51 Czy to tam byliœcie?! 00:24:52 -Nie! 00:24:53 Tak, dok³adnie tam! Gdzie Chiñczycy trzymaj¹ ten portal?! Jak on dzia³a?! 00:24:57 Jest lepszy ni¿ nasz? 00:24:59 Wasz co? 00:25:01 Nasz portal do wyobraŸni. 00:25:03 Zbudowany na podstawie tajnego projektu, w 1962r., aby zwalczyæ sowietów... 00:25:05 Tom! To super tajne! 00:25:08 Przepraszam, sir. 00:25:11 Chwila, to rz¹d ma portal do wyobraŸni? 00:25:14 No i masz. Dobra robota Tom! 00:25:16 Dlaczego nie powiesz im wszystkiego o Projekcie X? 00:25:18 Tak, sir. 00:25:19 Stworzyliœmy portal do wyobraŸni przeciwko Rosjanom w czasie Zimnej Wojny,| ale nigdy... 00:25:23 To by³ sarkazm! U¿y³em sarkazmu ty pierdolony idioto! 00:25:27 O Jezu, naprawdê przepraszam, sir. 00:25:28 Jeœli ju¿ wybudowaliœcie przejœcie do wyobraŸni to dlaczego potrzebujecie nas? 00:25:32 No dobra, musimy im pokazaæ. 00:25:34 Niech ciê szlag, Tom... 00:25:36 Ka¿dej nocy ten sam sen. 00:25:40 Idê odwiedziæ przyjaciela, Kyle'a poniewa¿ mieliœmy zak³ad, ¿e jeœli 00:25:44 udowodniê mu, ¿e Leapreacon jest prawdziwy to possie mi jaja. 00:25:48 I jak siê spodziewa³em, mia³em racjê. 00:25:51 Czas sp³aciæ d³ug, Kyle! 00:25:55 Ale wtedy... 00:25:59 Nie!|Nie! 00:26:04 Zosta³ mi odebrany. 00:26:05 Mia³em suche jaja. 00:26:08 Jaja tak suche... 00:26:09 ¿e eksplodowa³y py³em. 00:26:16 Wszystko w porz¹dku, synku? 00:26:18 Nie, mam suche jaja... 00:26:20 i goni mnie czas. 00:26:36 Od czasu, kiedy amerykañski rz¹d pracowa³ nad tajnym projektem, 00:26:41 by zbudowaæ przejœcie do wyobraŸni. 00:26:44 Nazwaliœmy go 'Projekt Przejœcie do WyobraŸni'. 00:26:49 Niezbyt wyszukana nazwa. 00:26:52 Na podstawie danych i przeprowadzonych testów, przejœcie powinno dzia³aæ, 00:26:55 ale nigdy nie zadzia³a³o. 00:26:58 Ale jesteœmy blisko, sir! Naprawdê blisko. 00:27:01 Ten sam tekst od 40 lat. 00:27:03 To wy, tak? 00:27:04 Dzieciaki, które by³y w œrodku wyobraŸni? 00:27:07 Chyba tak. 00:27:08 Jaki jest sekret dostania siê do œrodka? 00:27:10 Wiemy, ¿e to jakiœ rezonans, ale nie mo¿emy go rozpracowaæ. 00:27:13 Wybaczcie, ludzie, ale balon wzniós³ siê w górê, koleœ zaœpiewa³ piosenkê|i znaleŸliœmy siê tam! 00:27:18 Piosenka? Wczeœniej nie mówiliœcie nic o piosence. 00:27:20 Jaka piosenka? 00:27:22 Piosenka WyobraŸni. 00:27:23 To mo¿e byæ to! 00:27:24 Wy³am nie dzia³a³, bo nie podaliœmy monofonicznego kodu! 00:27:28 Szybko, ch³opaki! Jak lecia³a piosenka o wyobraŸni? 00:27:38 Sir! Odczytujê jakieœ elektrowstrz¹sy przy portalu! 00:27:41 S¹ s³abe, ale odpowiadaj¹ na coœ. 00:27:44 To motyw z Piosenki WyobraŸni! Co jest dalej? 00:27:53 Nie, stary. To sz³o trochê wy¿ej. 00:27:58 Koleœ, nie pamiêtamy. By³a d³uga i g³upia. 00:28:01 Mam ju¿ doœæ cackania siê z wami. 00:28:03 Nie mamy czasu, wiêc musicie sobie przypomnieæ t¹ piosenkê w ca³oœci! 00:28:12 Mear, co powinniœmy zrobiæ? 00:28:14 Proszê, sir!|Muszê siê dostaæ do swojego œwiata! 00:28:18 Có¿, wszystko co musisz zrobiæ to pukn¹æ siê trzy razy w czo³o. 00:28:23 Serio? 00:28:24 Nie ty pierdolony gówniarzu! To by³ ¿art! 00:28:30 Mear, co powinniœmy zrobiæ? 00:28:33 Idzcie do zamku Zachodów S³oñca. 00:28:34 To wasza jedyna nadzieja! 00:28:36 Zamek Zachodów S³oñca? 00:28:37 To za lasem, pozostali bêd¹ siê tam ukrywaæ. 00:28:41 Idzcie! Biegiem! 00:28:42 Uwa¿ajcie na z³e postacie. IdŸcie przez góry Yang Yang. 00:28:49 Jesteœmy wolni! Teraz wszystko w WyobraŸniolandi jest nasze! 00:28:53 Nie wszystko, chciwy Orku! 00:28:56 Wci¹¿ jest czêœæ WyobraŸniolandii, której nie kontrolujemy. 00:28:59 Jutro powinniœmy zbudowaæ w³asny zamek na tamtym pagórku. 00:29:04 Kto ci pozwoli³ sobie rz¹dziæ, Kruger? 00:29:06 Ja jestem tutaj najbardziej z³y! 00:29:09 Nonsens! Twoje z³o jest s³abe! 00:29:12 Ja jestem najbardziej z³¹, wyobra¿on¹ postaci¹! 00:29:18 Przestañcie. Powinniœmy byæ po tej samej stronie. 00:29:22 Masz racjê! 00:29:27 Co to za z³e, wyobra¿one postacie? 00:29:30 Wymyœli³ je jakiœ 4 klasista w swojej Œwi¹tecznej Opowieœci. 00:29:34 No dalej. Nie mo¿emy traciæ czasu. 00:29:36 Tam powinien byæ ktoœ, kto przetrwa³. 00:29:38 Musimy ich wytropiæ i zabiæ. 00:29:40 I zjeœæ im wnêtrznoœci! 00:29:42 Ale przedtem je zgwa³ciæ. 00:29:44 Mo¿emy ich zabiæ, a potem zgwa³ciæ i zrobiæ z ich ty³ków lubrykant! 00:29:49 To bardzo dobry pomys³, Misiu. 00:29:55 Cholera! Nie chcia³bym spotkaæ dzieciaka, który|powowa³ do ¿ycia te stworzonka. 00:30:00 S³uchaj!|Chcê kilku cholernych odpowiedzi! 00:30:02 Kto zabra³ mojego kumpla do Washingtonu? Gdzie on jest? 00:30:04 Co siê dzieje? 00:30:05 Proszê wybaczyæ, ale ta informacja jest zastrze¿ona. 00:30:08 Coœ siê dzieje, a ja musze wiedzieæ, gdzie jest mój kumpel! 00:30:10 Mam tutaj kogoœ, kto zadaje mnóstwo pytañ,|na temat 'Co tu siê dzieje?' 00:30:13 Pozwól, ¿e siê tym zajme. 00:30:15 Przepraszam, ale nie ma nic, co zwie siê|'Projekt Przejœcie do WyobraŸni'! 00:30:21 Przejœcie do WyobraŸni.| Rozpoczêto to w latach 60., jako tajny projekt rz¹du. 00:30:25 Tak. 00:30:29 Czekaj. Jak to lecia³o, kiedy byliœmy ju¿ zaspani? 00:30:31 Coœ jak szybka zmiana klucza. 00:30:35 Ta, dok³adnie. 00:30:46 Jest otwarty! Jest otwarty! 00:30:49 Mam odczyty z drugiej strony.|Uda³o nam siê otworzyæ przejœcie do wyobraŸni, sir. 00:30:58 No dobra, wystarczy! 00:31:00 Wci¹¿ mamy du¿o roboty, ludzie. 00:31:02 Czas tam wejœæ i wzi¹æ nasz¹ wyobraŸniê pod kontrolê. 00:31:10 Jak daleko jeszcze do zamku Zachodów S³oñca? 00:31:12 Nie jestem pewien, nigdy tam nie by³em. 00:31:18 Co to by³o? 00:31:19 To tam. 00:31:22 Chryste! To Truskawka! 00:31:28 Proszê, puœccie mnie! 00:31:36 O mój Bo¿e! 00:31:43 Proszê! Skoñczcie z torturami, poprostu mnie zabijcie! 00:31:48 Poprostu mnie kurwa zabijcie! 00:31:50 Tak! Teraz j¹ zabij! 00:31:52 Chwila, czekaj no. Nie mo¿esz jej po prostu zabiæ. 00:31:55 To nie jest wystarczaj¹co z³e. 00:31:56 Co masz na myœli? Wyd³ubaliœmy jej oko! 00:31:58 Tak, to jest super hardcore'owe! 00:32:00 No co wy, mo¿na by³o to zrobiæ lepiej. 00:32:02 Wiem! Nasikajmy jej w oczodó³! 00:32:06 Wyd³ubmy jej drugie oko, a wtedy nasikajmy w oczodo³y! 00:32:09 A co powiecie o tym, ¿ebyœmy wzieli kogoœ z AIDS do nasikania jej w oczodó³. 00:32:13 Bêdzie umiera³a d³u¿ej! 00:32:17 Nikt tutaj nie ma AIDS! 00:32:21 Ale mo¿emy z³apaæ AIDS zanim nasikamy jej w oczodó³. 00:32:24 Nie b¹dŸ g³upi. Mo¿e znajdziemy kogoœ w lesie. 00:32:31 Biegiem! Biegiem! 00:32:40 W porz¹dku, ludzie. 00:32:41 Nie wiemy, jak wygl¹daj¹ stworzenia po drugiej stronie. 00:32:44 Ale spodziewamy siê, ¿e s¹ naprawdê dziwne. 00:32:47 Kiedy znajdziecie siê w naszej wyobraŸni, zróbcie wszystko,|co konieczne by wzi¹æ j¹ pod kontrolê. 00:32:52 Jesteœcie gotowi?! 00:32:53 Tak, sir! 00:32:54 Jesteœcie gotowi, Kurt Russell? 00:32:56 Nie rozumiem, dlaczego tutaj jestem. 00:32:58 Jestem tylko aktorem. 00:33:00 Tak, ale gra³eœ w jednym filmie, który by³ podobny do tej sytuacji. 00:33:02 To czyni ciê bardziej doœwiadczonym,ni¿ ktokolwiek inny. 00:33:05 No dobra. Idziemy! 00:33:06 Ludzie, naprzód! 00:33:08 Sir, mamy wy³om w ochronie. 00:33:09 Co? 00:33:10 To alarm o intruzach. Dochodzi z sektora drugiego. 00:33:13 Drugi sektor? 00:33:18 Cartman? 00:33:21 Witaj, Kyle. To twoja ucieczka od odpowiedzialnoœci, tak? 00:33:24 Kim ty, do cholery, jesteœ? 00:33:25 Dzieciak, z którym za³o¿y³ siê, ¿e jeœli udowodniê mu,|¿e leprechaun jest prawdziwy to possie mi jaja! 00:33:29 Zabierzcie go st¹d. 00:33:31 Czekajcie chwilê! Mam umowê! 00:33:33 Popart¹ przez Amerykañski System S¹downictwa. 00:33:36 Poka¿ to. 00:33:40 Dlaczego zgodzi³eœ siê na ssanie komuœ jaj? 00:33:43 Nie wiedzia³em, ¿e bêdzie tam ten cholerny Leapreacon! 00:33:46 Dobra, wy dwaj idziecie do pokoju konferencyjnego.|My mamy robotê tutaj. 00:33:49 Co? 00:33:50 Zaraz! Chce zobaczyæ co siê zdarzy tutaj! 00:33:52 Podpisa³eœ zgodê, nie mamy czasu na to. 00:33:54 IdŸ i zrób to. 00:33:57 Stan? 00:33:58 Zgodzi³eœ siê. 00:34:02 W któr¹ stronê do pokoju konferencyjnego? 00:34:06 No, no, no. To jesteœmy tutaj, Kyle.|Próbowa³eœ siê wykrêciæ, ale ciê znalaz³em. 00:34:11 Nie wykrêca³em siê. Zabra³ mnie rz¹d. 00:34:14 Teraz jesteœmy tutaj, wiêc to nie ma znaczenia. 00:34:17 Orzeszków? 00:34:18 A tak, bêdziesz mia³ ich du¿o za kilka minut. 00:34:22 Czy ty w ogóle wiesz, co siê dzieje? 00:34:24 Dostaliœmy siê do Krainy WyobraŸni, terroryœci zaatakowali, a rz¹d... 00:34:31 Wybacz, Kyle, ale jestem kompletnie znudzony t¹ histori¹. 00:34:34 Po prostu ci udowodni³em prawdziwoœæ Leapreacon'a, i teraz musisz|possaæ mi jaja. 00:34:39 No dobra. Wiesz co? Miejmy ju¿ to za sob¹. 00:34:42 Nie tak szybko, Kyle. Czeka³em na to mnóstwo czasu i zamierzam, 00:34:46 delektowaæ siê ka¿d¹ sekund¹. 00:34:48 Nie, na serio. Chcê wiedzieæ, co tam siê dzieje.|Wiêc po prostu to zrób. 00:34:52 Jeszcze nie, Kyle. Jest jeszcze kilka rzeczy, które muszê zrobiæ. 00:34:56 Chcia³bym ¿ebyœ wiedzia³, ¿e nie mia³em czasu na prysznic tutaj. 00:34:59 Moje jaja s¹ ekstra przesuszone. 00:35:03 Po prostu weŸmy siê za to. 00:35:07 Wejœcie do portalu za 5 sekund. 00:35:09 Kurt Russell, mo¿esz sprawdziæ mikrofon? 00:35:11 Próba 1, 2 00:35:13 Powodzenia! 00:35:15 Bóg z wami. 00:35:34 Co mamy? 00:35:36 Kurt Russell, s³yszysz mnie? 00:35:38 Jesteœmy tutaj. Jesteœmy gdzieœ. 00:35:41 S¹ w œrodku wyobraŸni. 00:35:43 Co tam widzicie? 00:35:45 Jest tu du¿o wiekich grzybów i kolorowej trawy. 00:35:48 Jakieœ zamki w pobli¿u. 00:35:51 Chwila. 00:35:52 Coœ do nas idzie! 00:35:55 Wychodzi z krzaków! 00:35:57 To...tylko ma³a wiewórka. 00:36:02 Hey, Tax. 00:36:03 Ma³a wiewórka Tax. 00:36:05 Ooo, wymyœlona mówi¹ca wiewórka. 00:36:09 Zapytaj j¹ czy wie coœ o ataku terrorystycznym? 00:36:12 Chwilkê, wiewórka ma kumpli. 00:36:16 Tutaj jest pe³no ma³ych stworzonek. 00:36:18 Zaraz, jakich ma³ych stworzonek? 00:36:20 Jest tutaj gadaj¹cy miœ, bóbr... 00:36:22 Wygl¹daj¹ jak Œwi¹teczne Stworzonka. 00:36:23 Witaj! 00:36:27 Wyci¹gnijcie ich stamt¹d! 00:36:28 Co? 00:36:29 Zabierzcie ich stamt¹d natychmiast! 00:36:30 Co siê sta³o?! 00:36:32 Ma³ym misiom zaczynaj¹ siê czerwieniæ oczy! 00:36:36 Czeœæ maleñstwa? Wiecie coœ o.... 00:36:42 Kurt Russell, co siê dzieje? 00:36:43 ONE MNIE GWA£C¥! 00:36:45 ONE MNIE GWA£C¥! 00:36:48 WychodŸ stamt¹d, Kurt Russell! 00:36:50 GWA£C¥ NAS WSZYSTKICH! 00:36:53 TO BOLI! 00:36:54 GWA£C¥ NAS I TO BOLI! 00:37:01 Myœla³em o u¿yciu migawki z ma³ym polem.|Co o tym myœlisz? 00:37:05 Cholera, Cartman! Przestañmy traciæ czas,|chcê to mieæ ju¿ za sob¹! 00:37:08 Masz racjê, Kyle.|Przy wiêkszym polu wszystko mo¿e siê rozmazaæ. 00:37:12 No to zaczynamy. 00:37:15 Kiedy bêdziesz ssa³ mi jaja, bêdziesz myœla³ o tym,|jak prawdziwy by³ ten Leapreacon... 00:37:19 czy zastanawia³ siê, jak niedoœwiadczone i s³one s¹ moje jaja w twoich ustach? 00:37:23 Po prostu to zróbmy! 00:37:25 W swoim czasie, Kyle. 00:37:26 Jesteœ spragniony moich jaj, no nie?|Jesteœ ciekawy i zg³odnia³y. 00:37:30 Widzisz Kyle, chcia³bym poczuæ ten moment, w którym... 00:37:34 Wszyscy do G³ównej Sali! Ju¿! 00:37:36 Nie, nie. My jeszcze nie skoñczyliœmy. 00:37:38 Wszyscy do G³ównej Sali! Teraz! 00:37:41 Nie! Cholera!|NIE! 00:37:45 O rany. Jestem ju¿ zmêczony. 00:37:50 Móg³byœ siê zamkn¹æ na 5 minut? 00:37:53 Stójcie.|To tutaj! Uda³o nam siê! 00:37:55 Zamek Zachodz¹cych S³oñc. 00:38:06 Szybko. Do œrodka! 00:38:08 Z³e, wymyœlone postacie nadchodz¹! 00:38:10 Zamknijcie bramy.|Przygotujcie dzia³a do strza³u! 00:38:12 Czekajcie!|Czekajcie! 00:38:16 Jakimi wymyœlonymi postaciami jesteœcie? 00:38:17 Król Lizak z lasu lizaków? 00:38:20 A ja jestem Snurf. 00:38:24 A jak¹ wymyœlon¹ postaci¹ ty jesteœ? 00:38:27 Có¿, ja nie jestem wymyœlony. 00:38:29 Jestem Butters. 00:38:30 Jaki Butters? 00:38:31 Mear przyprowadzi³ go do Krainy WyobraŸni tu¿ przed atakiem terrorystów. 00:38:36 Wiêc jesteœ z prawdziwego œwiata, tak samo jak terroryœci.|To nie wygl¹da jak przypadek. 00:38:42 Ja tylko bawi³em siê z przyjació³mi, z³apaliœmy Leapreacona... 00:38:46 To wy z³apaliœcie Leapreacona?!|Zabraæ go! 00:38:49 Zostawcie go! 00:38:55 Mow do mnie. Co siê dzieje? 00:38:57 Coœ przechodzi przez portal z drugiej strony! 00:39:10 Co to jest?! 00:39:11 To coœ jak pó³ cz³owiek, pó³ niedŸwiedŸ! 00:39:14 I pó³ œwinia! 00:39:18 Nie! Czekajcie!|To jest pó³ niedŸwiedŸ i pó³ ludŸœwinia! 00:39:24 Uwaga! 00:39:26 A ja myœlê, ¿e to pó³ cz³owiek i pó³ œwiñdŸwiedŸ. 00:39:31 Prze³¹czcie przejœcie! Odeœlijcie go spowrotem! 00:39:37 Kyle! 00:39:59 Proszê! Nie pomog³em terrorystom dostaæ siê do Krainy WyobraŸni. 00:40:03 Rada Dziewiêciu zdecyduje o twoim losie. 00:40:05 Nie martw siê. Rada Dziewiêciu jest najbardziej wspó³czuj¹c¹ grup¹ osób,|w ca³ej Krainie WyobraŸni. 00:40:13 Bracie Konsulu, nadesz³y d³ugie ciemne chmury na nasz¹ krainê.| Z³e si³y przedosta³y siê do naszej bramy. 00:40:19 Zeus twierdzi, ¿e powinniœmy siê ewakuowaæ. 00:40:21 Tak. Jeœli daj¹ nam szansê na prze¿ycie to musimy z niej skorzystaæ. 00:40:26 A co ty o tym s¹dzisz, Morfeuszu 00:40:28 Sk¹d mamy pewnoœæ, ¿e pozwol¹ nam odejœæ? 00:40:32 To mo¿e byæ pu³apka. 00:40:33 Mo¿e powinniœmy iœæ do Œwi¹tyni, nie bêd¹ nas tam szukaæ. 00:40:38 Nie, nie mo¿emy! 00:40:39 No dalej, ludzie. To jest nasz dom! 00:40:41 Musimy walczyæ, by zachowaæ sens istnienia! 00:40:44 Jestem z Jezusem!|Si³y z³a nie pozwol¹ nam od tak sobie odejœæ. 00:40:51 Mo¿liwe, Popeye. Ale nie mamy wyboru. 00:40:57 Przepraszam za najœcie, Rado Dziewiêciu,|ale ten ch³opiec przyby³ z prawdziwego œwiata. 00:41:02 Przyprowadzcie go tutaj. 00:41:06 Czysto! 00:41:13 Przykro mi... 00:41:14 Nie ¿yje. 00:41:19 Kyle... martwy... 00:41:22 Cholera jasna! Cholera! 00:41:25 Nie! Kyle nie mo¿e umrzeæ. 00:41:28 Przykro mi m³odzieñcze. 00:41:31 Kyle? 00:41:33 Có¿, przynajmniej nie musi teraz ssaæ czyichœ jaj. 00:41:39 NIE! Ma silne serce, on chce ¿yæ! 00:41:43 No dalej, Kyle! Dawaj, kumplu! 00:41:48 On nie ¿yje, m³odzieñcze. 00:41:50 Spróbuj jeszcze raz.|Zrób to! 00:41:52 £aduje siê.|Zrób to! 00:41:55 No dalej, kumplu.|Czysto. 00:42:01 Odsuñ siê. 00:42:07 Cholera jasna, Kyle!|Zrób chocia¿ raz coœ w ¿yciu i walcz! 00:42:11 Walcz!|Walcz! 00:42:12 Teraz! 00:42:14 Walcz! Walcz! Walcz! 00:42:27 Daj mu powietrza. 00:42:30 Oddychaj.|Powoli. 00:42:32 Nic mu nie jest. 00:42:34 Wci¹¿ mo¿e possaæ moje jaja. 00:42:42 Uwa¿am, ¿e ten ch³opiec zosta³ sprowadzony do Krainy WyobraŸni nie bez powodu. 00:42:46 Mo¿e wie coœ, czego my nie wiemy. 00:42:49 Co chcesz przez to powiedzieæ? 00:42:51 ¯e jeœli chcemy odzyskaæ kontrolê... 00:42:53 Tak. Jeœli chcemy odzyskaæ kontrolê od Si³ Z³a to ten ch³opiec mo¿e byæ kluczem. 00:43:00 Ja kluczem? Mogê nie byæ kluczem?| Nie chcê byæ kluczem. 00:43:04 Jeœli chcesz znowu zobaczyæ swój dom, musisz podj¹æ siê wyzwania. 00:43:08 Ale powinienem byæ teraz w szkole, a stojê tutaj|ze Snurfem, Popeyem i Lukem Skywalkerem. 00:43:14 Nasta³y ciemne czasy dla nas wszystkich, m³odzieñcze. 00:43:17 Ale nie jest tak, jeœli wierzysz w siebie. 00:43:20 Wszystko, co chcemy zmieniæ jest tego warte. 00:43:29 Sir, jest pan tego pewien? 00:43:32 Nie mamy wyboru. Terroryœci zaatakowali nasz czu³y punkt. 00:43:37 Nie ma innej opcji. 00:43:39 Musimy u¿yæ bomby atomowej na Krainie WyobraŸni. 00:43:52 ObudŸ siê, Kyle. 00:44:05 /Kyle ssie jaja Cartmana/ 00:44:12 EPIZOD III 00:44:17 NAWIL¯ANIE MOSZNY 00:44:22 To okres niepewnoœci dla jaj Cartmana.|Kyle nadal musi je ssaæ, ale wci¹¿ nie jest gotowy ¿eby ssaæ je dobrze. 00:44:29 W naszej wyobraŸni atak terrorstyczny spowodowa³ wszystkie nieprzyjemne, paskudne rzeczy,|¿eby przej¹æ w³adze i zagroziæ egzystencji mi³ych rzeczy. 00:44:34 Je¿eli te niemi³e rzeczy zdadza egzamin, œwiat mo¿e na zawsze staæ siê|kiepski i niewyobra¿alny. 00:44:39 Tak kiepski i bez wyobraŸni jak parodia Star Wars... 00:44:54 Nie! 00:44:56 Cofnij! 00:44:59 Patrzcie! 00:45:00 Tutaj! 00:45:01 Widzicie to!? 00:45:02 Nie! 00:45:04 Na co wam to wygl¹da? 00:45:06 To cz³owieko-niedŸwiedzio-œwinia! 00:45:09 Mówi³em wam, ¿e istnieje! 00:45:11 Spójrzcie jeszcze raz! 00:45:14 Tu! Pó³ cz³owiek, pó³ niedŸwiedŸ i w po³owie œwinia! 00:45:18 Widzicie!? 00:45:20 Tak widzimy, panie Gore. 00:45:22 Dzieje siê coœ wa¿nego i Amerykanie musz¹ wiedzieæ co! 00:45:27 Lecê! 00:45:38 Ostateczna bitwa prawie siê rozpocze³a. 00:45:40 W tym momencie z³e wyimaginowane postacie maszeruj¹ wprost na nas. 00:45:47 Id¹ tysi¹cami... 00:45:39 ... i nie spoczn¹ póki nie zabij¹ nas wszystkich. 00:45:53 Teraz bêdzie zabawa! 00:45:58 Wiêc przygotujmy siê do bitwy, której nie mo¿emy wygraæ. 00:46:03 S³odkie i dobre wyimaginowane postacie. 00:46:06 Wiele z nich nigdy nie trzyma³o w rêku broni... 00:46:08 Musz¹ teraz walczyæ o swoje ¿ycie. 00:46:13 Ale musimy walczyæ! Ciemnoœci nie mog¹ zapanowaæ nad Krain¹ WyobraŸni. 00:46:20 To dlatego moje dziecko, potrzebujemy ciebie. 00:46:29 Ale ja... Ja nie s¹dze, ¿e potrafie. 00:46:32 Z twoj¹ pomoc¹ na polu bitwy mamy szanse. 00:46:37 Dlaczego? Jestem tylko g³upim dzieciakiem!|Co mogê zrobiæ? 00:46:40 M³odzieñcze. Tutaj posiadasz si³ê jakiej nie mo¿esz poj¹æ! 00:46:55 Jego stan siê poprawia ale dozna³ urazu g³owy.|Twierdzi, ¿e s³yszy g³osy wyobraŸni. 00:47:01 Halo! 00:47:03 Halo?! Jest tam ktoœ?! 00:47:06 Stan? 00:47:07 Halo!? 00:47:10 Stan? 00:47:12 Dzieñ dobry Kyle!|Jak siê dziœ czujemy? 00:47:14 Cartman co siê sta³o? 00:47:15 Co siê sta³o? Pomyœlmy... 00:47:17 Za³o¿y³eœ siê ze mn¹, ¿e nie udowodniê istnienia leprechauna.|A gdybym to udowodni³ to musisz possaæ moje jaja jak s¹dzê. 00:47:23 Nie! Chce wiedzieæ co siê sta³o w Pentagonie!? 00:47:25 Odpoczywaj Kyle. 00:47:27 Spójrz co dla ciebie zrobi³em. 00:47:28 To Sunday.| [amerykañski deser] 00:47:30 Ma rozpuszczone krówki, bit¹ œmietanê i wisienkê. 00:47:33 Ale czujê jakby czegoœ brakowa³o, prawda Kyle? 00:47:36 Co jeszcze nale¿y do Sunday poza gor¹cymi krówkami i bit¹ œmietan¹? 00:47:42 Rozpuszczone krówki, bita œmietana...|Z czego jeszcze sk³ada siê Sunday, Kyle? 00:47:46 Z czego jeszcze sk³ada siê Sunday. Poza krówkami, bit¹ œmietan¹ i... 00:47:50 Racja! 00:47:52 Moje jaja! 00:47:54 Cartman co siê tam dzieje?! Co siê sta³o ze Stanem?! 00:47:57 Zosta³ wessany przez ten portal. Spuszcz¹ tam bombê atomow¹. 00:48:00 Gotów do swojej wielkiej sesji fotograficznej, Kyle? 00:48:02 Czekaj! Jak to? Stan jest w niebezpieczeñstwie? 00:48:04 Nie zmieniaj tematu Kyle. 00:48:05 Próbowa³eœ siê z tego wykrêciæ ale nadesz³a pora zap³aty. 00:48:10 Przygotuj siê na swoj¹ Sunday, Kyle.|Z dodatkowymi orzeszkami. 00:48:16 Azlonie!| Z³e postacie ju¿ prawie tu s¹. 00:48:19 Wys³aæ wszystkich na pole bitwy! Broniæ murów zamku! 00:48:22 Szybko ch³opcze potrzebujemy twoich mocy! Teraz! 00:48:25 Jakich mocy?! Nie rozumiem. 00:48:27 Jesteœ prawdziwy. Jesteœ stwórc¹. 00:48:30 To znaczy, ¿e mo¿esz sobie coœ wyobraziæ, a to siê tu znajdzie. 00:48:35 Mogê? 00:48:36 Miko³aj zgin¹³ w ataku terrorystów. 00:48:39 Przede wszystkim musisz go sprowadziæ. 00:48:43 Jak? 00:48:44 Musisz siê po prostu skupiæ. WyobraŸ sobie tylko Miko³aja i nic wiêcej! 00:48:48 Jak mam siê skupiæ przy tym ca³ym gównie, które siê tu dzieje!? 00:48:51 Myœl tylko o jednym. WyobraŸ go sobie.|Uwierz w niego. 00:48:55 To co jest najwa¿niejsze w twoim umyœle powstanie tutaj. 00:49:03 Butters! Masz szlaban!|S³yszysz?! 00:49:08 Szlaban!! 00:49:13 Co robisz? Potrzebujemy Miko³aja! 00:49:15 Staram siê! 00:49:16 Dalej ma³y! WyobraŸ sobie Miko³aja! Uwierz w Miko³aja! 00:49:20 Musisz wierzyæ w Miko³aja. 00:49:22 Uwierz w Miko³aja! Ale ju¿! 00:49:30 Kevin ustawisz tu wiêksz¹ ostroœæ?|Jedziemy bez 5,68 dzielonego. 00:49:34 Cartman zamknij siê.|Chcê wiedzieæ co siê dzieje. 00:49:37 Nast¹pi³ atak terrorystyczny.|Tym razem w naszej wyobraŸni. 00:49:42 Al Gore udostêpni³ nam to nagranie wzbudzaj¹c|falê ¿¹dañ o wyjaœnienie tego co siê dzieje. 00:49:49 Chcieliœmy zachowaæ to w tajemnicy dopóki to siê nie skoñczy, ale... 00:49:54 Dwa dni temu nast¹pi³ atak terrorystyczny na nasz¹ wyobraŸniê... 00:49:58 I teraz nasza wyobraŸnia szaleje. 00:50:04 Nasza wyobraŸnia szaleje a nam o tym nie powiedziano? 00:50:07 Terroryœci znaleŸli nasz najs³abszy punkt. 00:50:11 I postanowiliœmy, ¿e najlepiej bêdzie spuœciæ|bombê atomow¹ na nasz¹ wyobraŸniê. 00:50:17 Czy to na prawdê konieczne? 00:50:20 Nie ma innych sposobów opanowania naszej wyobraŸni? 00:50:24 Nie mo¿na pos³aæ tam Kurta Russela przez portal by... 00:50:28 Probówaliœmy tego! 00:50:29 I Kurt Russel zosta³ zgwa³cony przez œwi¹teczne zwierz¹tka! 00:50:37 Pentagon twierdzi, ¿e skoro wyobra¿one rzeczy nie s¹ prawdziwe... 00:50:41 to nie potrzeba zgody na spuszczenie na nich bomby atomowej. 00:50:44 To bzdura stary! Nie mo¿esz tego zrobiæ naszej wyobraŸni! 00:50:48 Nie spuszczaj bomby na nasz¹ wyobraŸniê! 00:50:52 Mike, czy armia mo¿e pos³aæ bombê atomow¹ na nasz¹ wyobraŸniê? 00:50:56 NajwyraŸniej nie i bêd¹ mieæ k³opoty bo rz¹d wyda³ oœwiadczenie,|¿e wyobra¿one postacie s¹ prawdziwe. 00:51:04 Razem z oœwiadczeniem co do sprawy Cartman vs. Broflovsky... 00:51:07 w której s¹d uzna³ istnienie leprechauna. 00:51:10 Tak, oskar¿ony musia³ chyba ssaæ jaja w tej sprawie. 00:51:14 Racja, Steven. 00:51:16 Na mi³oœæ Bosk¹! 00:51:17 Halo! Czy ktoœ mnie s³yszy? 00:51:20 Stan! Stary to ty? 00:51:22 Kyle? Gdzie jesteœ?| Nie widzê ciê. 00:51:26 Nie ma mnie tam! Jestem w szpitalu.|S³yszê ciê w mojej wyobraŸni. 00:51:32 Teraz kumam. 00:51:33 Stary co siê dzieje? 00:51:35 Jestem w jakimœ stumilowym lesie. 00:51:38 W³aœnie widzia³em martw¹, zwi¹zan¹ Truskaweczkê z sikami w oku. 00:51:44 Czekaj chyba szykuje siê coœ wa¿nego. 00:51:52 Z³e postacie ju¿ tu s¹. 00:51:54 Broniæ Zamku S³oñca! 00:52:20 Nie mamy czasu! Musisz opanowaæ swoj¹ wyobraŸniê|i sprowadziæ Miko³aja! Ju¿! 00:52:25 Miko³aj... 00:52:26 Miko³aj... 00:52:28 Myœl! Stary radosny Miko³aj! 00:52:29 Czerwone ubranie, bia³a broda. 00:52:31 Czerwone ubranie, bia³a broda. Miko³aj! 00:52:41 Jak to wygl¹da?|Widaæ moje jaja i Sunday w kadrze? 00:52:44 Szokuj¹ce informacje w sprawie spuszczenia bomby na nasz¹ wyobraŸniê! 00:52:48 S¹d najwy¿szy razem z wojskiem uzna³, ¿e wyobra¿one rzeczy nie s¹ prawdziwe| i dlatego nie jest potrzebne ¿adne zezwolenie na spuszczenie na nich bomby. 00:52:56 Dziêkujê. 00:52:57 O nie! 00:52:58 To oczywiœcie uniewa¿nia wszelkie dotychczasowe decyzje s¹du|dotycz¹ce werdyktów opartych o nasz¹ wyobraŸniê. 00:53:01 £¹cznie ze s³ynn¹ spraw¹ ssania jaj Cartman vs. Broflovsky. 00:53:05 Co? 00:53:07 Wygl¹da na to, ¿e wojsko mo¿e kontynuowaæ operacjê 00:53:10 zwan¹ "Operacj¹ Spuszczenia Bomby Atomowej na WyobraŸniê|przez Portal Przejœcie do WyobraŸni" 00:53:16 Kyle? Co siê dzieje? 00:53:18 Rz¹d spuœci bombê atomow¹ na Krainê WyobraŸni. 00:53:20 Co?? Nie mo¿esz im na to pozwoliæ! 00:53:22 A co niby mam zrobiæ? 00:53:23 Stary musisz ich powstrzymaæ! 00:53:26 Co to? Hej!| Wynocha! Zostaw mnie! 00:53:30 Stan? Stan? 00:53:33 Gdzie idziesz? 00:53:34 Muszê uratowaæ Stana i Buttersa przed atomic¹! 00:53:36 Dobra ale najpierw musisz szybko possaæ moje jaja. 00:53:39 Nie muszê!|Wyrok jest ju¿ niewa¿ny. 00:53:41 Mieliœmy umowê Kyle! 00:53:44 Tak, ¿e leprechauny s¹ prawdziwe a rz¹d w³aœnie uchwali³,|¿e technicznie nie s¹ prawdziwe... 00:53:48 To koniec, nie muszê ssaæ twoich jaj. 00:53:50 To nie wporz¹dku!! 00:53:53 To jeszcze nie koniec! 00:53:56 Nie po to tyle czeka³em, ¿ebyœ teraz siê|wykrêci³ z tego zak³adu. 00:53:59 IdŸ ale przysiêgam ci na w³asne ¿ycie! 00:54:03 Zanim ten dzieñ siê skoñczy... 00:54:05 Possiesz moje jaja! 00:54:09 Przysiêgam! 00:54:21 Potrzebujemy wiêcej szpinaku dla Popeya! 00:54:25 Za³atwi³em jednego!|Mam go! 00:54:29 Czeœæ! 00:54:34 Przegrywamy!|Jest ich zbyt wielu! 00:54:38 Wiêc polegliœmy. 00:54:40 Czekajcie! Azlon spójrz! 00:54:42 Co? Co siê sta³o? 00:54:46 Uda³o ci siê ma³y! 00:54:47 Szybko Miko³aju!|Jesteœ potrzebny na polu walki! 00:54:50 Hê?Dobra. 00:54:54 Przejœcie dla Miko³aja! 00:55:01 Widzisz swój potencja³ m³ody stwórco. 00:55:04 Ale potrzebujemy znacznie wiêcej ¿eby zwyciê¿yæ. 00:55:12 Wstêp wzbroniony ma³y. 00:55:14 Proszê. Muszê pogadaæ z tymi w œrodku. 00:55:16 Nie mog¹ zrzuciæ tej bomby. 00:55:18 Stañ w kolejce z reszt¹ protestuj¹cych. 00:55:21 ¯adnych bomb atomowych w naszej wyobraŸni brachu! 00:55:26 Nie rozumiesz! Mój przyjaciel jest w Krainie WyobraŸni! 00:55:29 S³yszê go w swojej g³owie. 00:55:30 Wy æpaj¹ce hipisy nigdzie nie wejdziecie wiêc odwal siê! 00:55:35 Stop bombie! Stop bombie!|Stop bombie! 00:55:40 Co siê tu dzieje? 00:55:44 Wojsko musi to zrobiæ! 00:55:46 To jedyna szansa na zabicie cz³owieko-niedŸwiedzio-œwini! 00:55:59 Dobrze Butters!|Teraz wyobraŸ sobie wiêcej ³uczników| na murach zamku. 00:56:05 Azlonie!|Przegrywamy! 00:56:07 Uda³o nam siê odeprzeæ wampiry i wilko³aki,|ale teraz nasi ¿o³nierze s¹ zabijani przez próchnicze upiory! 00:56:14 Próchnicze upiory? 00:56:16 Robimy dziury w zêbach!|Robimy dziury w zêbach! 00:56:20 Co mo¿e zniszczyæ próchnicze upiory? 00:56:22 Tylko pasta Crest, usuwaj¹ca osad. 00:56:24 Szybko! Musisz wyobraziæ sobiegigantyczn¹ tubê pasty Crest! 00:56:30 Tak! 00:56:32 Jest coraz silniejszy.|Mo¿e jest jeszcze szansa. 00:56:37 Azlonie z³apaliœmy szpiega!|Krêci³ siê po Stumilowym Lesie. 00:56:41 Stan! 00:56:42 Hej patrzcie wyobrazi³em sobie tu Stana! 00:56:44 Nie, nie!|Wessa³o mnie w Pentagonie przez Projekt Przejœcie do WyobraŸni! 00:56:48 Projekt Przejœcie do WyobraŸni? 00:56:51 Niewa¿ne! Ju¿ prawie wygraliœmy bitwê.|Policzymy siê z nim póŸniej! 00:56:55 Nie, nie! Nie rozumiecie!|Maj¹ bombê atomow¹! Rz¹d wysadzi to wszystko! 00:57:00 Co? 00:57:01 Po co mieliby wysadzaæ Krainê WyobraŸni? 00:57:04 ¯eby terroryœci nie mogli jej wiêcej u¿ywaæ przeciwko nam. 00:57:06 Mo¿emy przej¹æ kontrolê nad Krain¹ WyobraŸni! 00:57:08 Wybrany potrzebuje tylko wiêcej czasu! 00:57:11 Wybrany? 00:57:12 Ta, wychodzi na to, ¿e jestem kluczem. 00:57:15 SEKWENCJA STARTOWA URUCHOMIONA 00:57:18 Dobra ludzie, to spuszczenie bomby ma byæ zgodne z zasadami! 00:57:20 Sir, mamy alarm... 00:57:22 Co?! 00:57:23 To alarm o intruzach. Dochodzi z sektora drugiego. 00:57:26 Drugi sektor? 00:57:31 Co wy do cholery robicie, og³aszaj¹c, ¿e leprechauny nie s¹ prawdziwe? 00:57:36 Co? 00:57:37 Nie mo¿ecie po prostu og³osiæ, ¿e wyobra¿one rzeczy nie s¹ prawdziwe! 00:57:39 Kim wy niby jesteœcie, aby mówiæ co jest prawdziwe? 00:57:41 Pomyœlcie o tym! 00:57:42 Czy niebieski jest prawdziwy? 00:57:43 Czy mi³oœæ jest na prawdê prawdziwa? 00:57:44 Wyobra¿one rzeczy to rzeczy wymyœlone przez ludzi jak Miko³aj i Rudolf. 00:57:49 Tak! I s¹ inne od prawdziwych rzeczy!|Jak Jezus! 00:57:53 Mo¿e Jezus te¿ jest wyobra¿ony. 00:57:55 Lepiej tak nie mów! Pójdziesz do piek³a! 00:57:58 Mo¿liwe, ¿e piek³o te¿ jest wyobra¿one. 00:58:00 Wiêc... wysadzimy piek³o. 00:58:04 To chyba dobrze, nie? 00:58:08 A jeœli Niebo jest wyobra¿one?|Wysadzilibyœmy Niebo. 00:58:11 Tak, ale to nie by³oby prawdziwe. 00:58:12 Wiêc by³oby w porz¹dku. 00:58:13 S³uchajcie mo¿e to wszystko to samo! 00:58:16 Miko³aj, Jezus, piek³o i leprechauny. 00:58:19 Mo¿e wszystkie s¹ prawdziwe na swój sposób nie? 00:58:21 Miko³aj i leprechauny s¹ wyobra¿one, ale Jezus i piek³o s¹ prawdziwe. 00:58:25 A co z Budd¹? 00:58:27 Oczywiœcie, ¿e jest wyobra¿ony! 00:58:29 Widzisz!|To jest brak tolerancji Tom! 00:58:32 A ja jestem prawdziwy? 00:58:33 Dobra doœæ! 00:58:34 Trzymajcie dzieciaka z dala od nas i wracamy do bomby! 00:58:37 Nie! Leprechauny s¹ prawdziwe cholera! 00:58:43 Kyle? 00:58:45 Kyle co siê sta³o? 00:58:47 Nic. 00:58:48 Co? 00:58:49 Nic siê nie sta³o! 00:58:50 Nie mogê nic zrobiæ! 00:58:51 Stary nie mo¿esz pozwoliæ im odpaliæ tej bomby. 00:58:54 Powiedzieli, ¿e mog¹ robiæ co chc¹ bo wyobra¿one rzeczy nie s¹ prawdziwe! 00:58:58 Musisz ich przekonaæ, ¿e s¹ prawdziwe! 00:59:00 Nie ma mowy stary!|Wtedy musia³bym ssaæ Cartmanowi jaja! 00:59:03 Cokolwiek siê stanie musisz to zrobiæ jasne!? 00:59:05 Czekaj Kyle Jezus chce z tob¹ pogadaæ. 00:59:10 Witaj, Kyle tu Jezus. 00:59:12 O rety! 00:59:13 W czym problem moje dziecko? 00:59:15 Jezu nie mogê nic zrobiæ! 00:59:17 Jestem tylko czwartoklasist¹ sprzeciwiaj¹cym siê ca³emu rz¹dowi! 00:59:22 Halo? Jezu? 00:59:24 Nie, Kyle tu Luke Skywalker. 00:59:28 Wiem, ¿e wydaje ci siê to niemo¿liwym zadaniem... 00:59:31 ale pamiêtasz jak zniszczy³em Gwiazdê Œmierci? 00:59:33 To te¿ by³o niemo¿liwe nie? 00:59:36 Tak, chyba. 00:59:38 Dobra, poczekaj bo jest tu Superman i chce coœ powiedzieæ. 00:59:42 Kyle, tu Superman. 00:59:44 Czeœæ Supermanie. 00:59:45 Wiem, ¿e ratowanie ludzi to du¿a odpowiedzialnoœæ,|ale mimo to jest to tego warte. 00:59:50 Wiem. 00:59:52 Mo¿esz to zrobiæ Kyle.|Poczekaj bo Herkules chce z tob¹ pogadaæ. 00:59:55 O Bo¿e! 00:59:56 Tak, Bóg te¿ tu jest. Pogada z tob¹ po Kapitanie Crunch. 01:00:07 Popeye potrzebujê pomocy! 01:00:09 Popeye jest gwa³cony przez œwi¹teczne zwierz¹tka! 01:00:18 Hej! Co to jest? 01:00:23 Wiêcej szpinaku dla Popeya! 01:00:27 Wyobra¿one M-60 dla Jezusa! 01:00:30 Tak jest! 01:00:34 Ch³opiec sobie radzi! Wszystko bêdzie ok! 01:00:39 START ZA 1 MINUTÊ 01:00:42 Cholera! Wy g³upie dupki wszystko zepsujecie! 01:00:45 Przygotowaæ siê do startu. 01:00:46 Sir, mamy alarm. 01:00:48 Co? 01:00:49 To alarm o intruzach. Dochodzi z sektora drugiego. 01:00:52 Drugi sektor? 01:00:56 Kyle? 01:00:58 Co ty tu znowu do cholery robisz? 01:01:00 S³uchajcie nie musicie ju¿ tego robiæ! 01:01:01 Nasza wyobraŸnia ju¿ nie szaleje! 01:01:03 Czemu dzieciaki tak ³atwo w³amuj¹ siê do Pentagonu?! 01:01:07 Musicie przestaæ! 01:01:08 Jeœli siê nie mylê ty jesteœ tym, co zak³ada³ siê,|¿e leprechauny nie s¹ prawdziwe. 01:01:12 Wiêc czemu obchodzi ciê co siê stanie? 01:01:14 Bo ja... 01:01:18 Bo myœlê, ¿e s¹ prawdziwe. 01:01:20 To wszystko jest prawdziwe! 01:01:22 Pomyœlcie czy Luke Skywalker i Miko³aj nie wp³ynêli|na wasze ¿ycia bardziej ni¿ jakakolwiek prawdziwa osoba? 01:01:29 W koñcu czy Jezus jest prawdziwy czy nie mia³|na Œwiat wiêkszy wp³yw ni¿ ktokolwiek z nas. 01:01:34 I tak samo jest z Królikiem Bugsem, Supermanem i Harrym Potterem. 01:01:38 Zmienili moje ¿ycie, mój sposób bycia na Ziemi. 01:01:42 Czy dziêki temu nie s¹ jakby prawdziwi? 01:01:45 Mo¿e i s¹ wyobra¿one ale s¹ du¿o wa¿niejsze|ni¿ wiêkszoœæ z nas tutaj. 01:01:50 I wszyscy bêd¹ tu d³ugo po naszej œmierci. 01:01:52 Wiêc na swój sposób te rzeczy s¹ bardziej realne ni¿ którekolwiek z nas. 01:02:08 Przerwaæ odliczanie. 01:02:15 Sir, on mia³ racje. Nie wydaje siê, aby nasza wyobraŸnia wariowa³a. 01:02:20 Chce z tego pe³ny raport! 01:02:23 Wiêc, Kyle wyobra¿one rzeczy s¹ prawdziwe. 01:02:26 To chyba znaczy, ¿e wygra³em ten zak³ad. 01:02:28 A wiemy co to oznacza Kyle. 01:02:30 Odpuœæ ju¿ sobie te swoje pierdolone jaja ty jebany dupku! 01:02:34 Twoi przyjaciele s¹ w niebezpieczeñstwie,| a ciebie obchodzi tylko twój g³upi zak³ad! 01:02:36 Zdecydowa³em! Nawet jeœli mieliœmy zak³ad to|i tak nigdy nie bêdê|ssa³ twoich jaj! 01:02:40 Rozumiesz!? 01:02:41 Mog¹ mnie zamkn¹æ w wiêzieniu, ale nigdy nie bêdê ssa³ twoich jaj! 01:02:44 Nigdy!! 01:02:46 Co siê sta³o? 01:02:47 Dlaczego rakieta nie wystartowa³a? 01:02:49 Przerwaliœmy start panie Gore. 01:02:51 Nie! Cz³owieko-niedŸwiedzio-œwinia musi zgin¹æ! 01:02:54 Jezu nie! 01:03:10 Tak Azlonie!|Z³e postacie uciek³y! 01:03:14 Zwyciê¿yliœmy! 01:03:22 Kyle! 01:03:23 Ch³opaki! Sk¹d siê tu wziêliœcie? 01:03:26 Co to? 01:04:15 Uda³o mu siê! 01:04:17 O spójrzcie!|Wróci³em! 01:04:20 NieŸle ma³y! 01:04:24 Z³e postacie!|S¹ znowu za œcian¹! 01:04:28 Stary!|Jak ty to zrobi³eœ Butters? 01:04:30 Po prostu u¿y³em swojej wyobraŸni! 01:04:36 Wiecie, na prawdê wiele siê nauczy³em. 01:04:38 O tym co Kyle mówi³ o wyobra¿onych rzeczach bêd¹cych prawdziwymi i... 01:04:40 jak Butters u¿y³ swojej wyobraŸni... 01:04:42 Myœlê, ¿e wszyscy mamy moc czynienia rzeczy realnymi. 01:04:50 O spójrzcie to ja! 01:04:52 i... 01:04:55 i jest Kyle! 01:04:57 I co Kyle zrobi? 01:04:59 Cartman nie! 01:05:01 Ooo Kyle! 01:05:02 Co ty robisz z moimi jajami?! 01:05:05 Spójrzcie!|To Kyle ss¹cy me jaja! 01:05:07 Stary... 01:05:08 O mój Bo¿e! 01:05:09 Kyle ch³eptasz te jaja nieprawda¿? 01:05:12 Mówi³em, ¿e bêdziesz ssa³ moje jaja|zanim to siê skoczy prawda Kyle? 01:05:15 To chore! 01:05:16 Dlaczego ssiesz jego jaja dzieciaku? 01:05:18 Nie ssê twoich jaj!|To wyobra¿one! 01:05:21 Kyle s¹dzê, ¿e mówi³eœ,¿e wyobra¿one rzeczy s¹ prawdziwe. 01:05:25 To prawda. 01:05:26 Ale zasuwasz Kyle! 01:05:28 Ty sproœna dziewczynko! Kochasz te jajca! 01:05:33 Dobra Kyle, doœæ tego ssania jaj.|Musimy zabraæ was do domu. 01:05:38 Spójrz Kyle! Krztusisz siê moimi jajami! Znowu prawie umar³eœ! 01:05:48 Nie ssê jaj Cartmana! 01:05:49 Cokolwiek wyobra¿asz sobie jako prawdziwe-|jest prawdziwe. 01:05:53 Pamiêtaj... 01:06:16 Butters! 01:06:19 Butters! 01:06:20 Co? 01:06:24 To by³ tylko sen! 01:06:26 ChodŸ Butters, czas wstaæ. 01:06:28 Tato mia³em szalony sen! 01:06:30 Uratowa³em Krainê WyobraŸni od oszalenia po ataku terrorystów! 01:06:34 By³eœ w Krainie WyobraŸni Butters! 01:06:36 Czytaliœmy o tym w gazecie! 01:06:39 Pytanie brzmi: Co tam robi³eœ kiedy mia³eœ pomagaæ mamie| w sprz¹taniu piwnicy?! 01:06:45 Masz szlaban! 01:06:50 Chwila!|Nie mam szlabanu! 01:06:52 W³aœnie, ¿e masz! 01:06:53 O taaak?! 01:06:57 To dzia³a tylko w Krainie WyobraŸni! 01:06:59 Masz szlaban! 01:07:03 Cholera. 01:07:07 ~ Napisy t³umaczy³ Malvado ([e-mail]) ~ 01:07:08 ~ Do wersji South.Park.Imaginationland.Trilogy.DVDRIP.XviD-BigMike04.avi ~