Kroniki jasnogórskie - GRUDZIEŃ
6 sierpnia 1655 |
Rada Definitorialna na czele z Prowincjałem o. Teofilem Bronowskim na wiadomość o napadzie Szwedów na Polskę uchwaliła: zachowanie wierności królowi Janowi Kazimierzowi, podjęcie obrony Fortecy Jasnogórskiej, wywiezienie Cudownego Obrazu do paulińskiego klasztoru w Mochowie k. Głogówka. |
||
20 października 1655 |
Król Jan Kazimierz wezwał magnatów polskich do walki w obronie ojczyzny zagrożonej "potopem szwedzkim". W szczególny sposób zaapelował o obronę Jasnej Góry. |
||
28 października 1655 |
Główny dowódca wojsk szwedzkich feldmarszałek Wittenberg wystawił klasztorowi jasnogórskiemu list żelazny tzw. "salwa-gwardię", co miało zagwarantować bezpieczeństwo Sanktuarium. Wkrótce jednak okazało się to fikcją - 18 listopada wojska szwedzkie rozpoczęły oblężenie Jasnej Góry. |
||
1 listopada 1655 |
Król szwedzki Karol Gustaw wydał rozkaz zajęcia Jasnej Góry. |
||
8 listopada 1655 |
Jasną Górę najechał w nocy gen. Jan Wejhard Wrzesowicz, który usiłował przez zaskoczenie przejąć klasztor jasnogórski. Przekonywał paulinów, iż cała Polska uznała króla Karola Gustawa, więc opór jest bezcelowy. Gdy nic nie uzyskał, spalił zabudowania przy klasztorze św. Barbary i wycofał się do Krzepic, oczekując tam na przybycie Szwedów. |
||
17 listopada 1655 |
Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej został wywieziony na Śląsk przez prowincjała o. Teofila Bronowskiego. Miało to zabezpieczyć Cudowną Ikonę przed profanacją ze strony Szwedów. |
||
18 listopada 1655 |
Wobec zagrożenia ze strony Szwedów król Jan Kazimierz pisał z Głogówka do o. Augustyna Kordeckiego: “Mamy mocną nadzieję, że sam Pan Bóg zawstydzi i zniszczy targającą się na to Niebo ziemską niezbożność”. |
||
18 listopada 1655 |
Rozpoczęło się oblężenie Jasnej Góry przez Szwedów. Przeor klasztoru o. Augustyn Kordecki przygotował duchowo załogę do obrony Sanktuarium. Rano odprawił Mszę św. przed Cudownym Obrazem, a następnie urządził procesję eucharystyczną po Wałach i pobłogosławił broń. |
||
21 listopada 1655 |
W czwartym dniu oblężenia Jasnej Góry przez Szwedów, w święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, przeor o. Augustyn Kordecki urządził procesję eucharystyczną po Wałach z udziałem całej załogi. |
||
22 listopada 1655 |
W piątym dniu oblężenia gen. hr. Wejhard Wrzesowicz w liście do króla szwedzkiego zaproponował odstąpienie od Jasnej Góry, gdyż "całkowicie rujnują się regimenty, kwatery i kraj. Jest to targniecie się na duszę Polaków - jak należy się obawiać - zbędne i daremne". |
||
24 listopada 1655 |
W siódmym dniu oblężenia szwedzkiego, w nocy, załoga jasnogórska urządziła wyprawę do obozu szwedzkiego, odnosząc wielkie sukcesy. |
||
1 grudnia 1655 |
Król Karol Gustaw opowiada się za zaprzestaniem oblężenia Jasnej Góry. W liście do gen. Müllera napisał: "Atakowanie obrazu Maryi wywoła u Polaków jeszcze większy gniew". |
||
7 grudnia 1655 |
W dwudziestym dniu oblężenia Jasnej Góry przez Szwedów o. Augustyn Kordecki nakazał orkiestrze grać z wieży melodie maryjne. Szwedzki generał Miller wysłał do Klasztoru szlachcica Piotra Śladkowskiego z misją namawiania załogi jasnogórskiej do poddania się. Emisariusz spełnił wręcz odwrotną misję, zachęcił obrońców do wytrwania w walce. |
||
9 grudnia 1655 |
W dwudziestym drugim dniu oblężenia Jasnej Góry nadeszły z Krakowa posiłki dla Szwedów - dwustu żołnierzy piechoty oraz dużego kalibru działa burzące ("sroga kolubryna"). |
||
11 grudnia 1655 |
Jasna Góra przeżywała dwudziesty czwarty - najcięższy - dzień szwedzkiego oblężenia. Henryk Sienkiewicz tak o tym dniu pisał w “Potopie”: “Kraj cały był jak okręt pogrążony w toni. A jeno ów klasztor sterczał jeszcze jak koniec masztu nad falami. Ojciec Kordecki wołał do obrońców: Dzieci, jeszcze Najświętsza Panienka okaże, że od burzących kolubryn mocniejsza!” |
||
17 grudnia 1655 |
W trzydziestym dniu szwedzkiego oblężenia załoga jasnogórska zorganizowała wyprawę do obozu wroga w celu uszkodzenia czterech najgroźniejszych dział. Szwedzcy dowódcy debatowali nad koniecznością zwinięcia oblężenia i wycofania się spod fortecy jasnogórskiej |
||
19 grudnia 1655 |
W trzydziestym drugim dniu szwedzkiego oblężenia Jasnej Góry, obecny przy królu Francuz Des Noyes pisał z Głogówka: “Najpiękniejszy przykład odwagi w Polsce dali zakonnicy... Zakonnicy wszystko to raczej cudowi niż swojej odwadze przypisują. Oto pierwsza warownia, która się Szwedom oparła i zawstydziła wszystkie inne mocniejsze, które im się poddały bez walki". |
||
23 grudnia 1655 |
Mieszczanin częstochowski Jacek Brzuchański, przebrany za żołnierza kwarcianego, przekazał załodze jasnogórskiej torbę z rybami. Do dzisiaj zachował się w klasztorze zwyczaj podawania do stołu potrawy rybnej w święto św. Szczepana (26 grudnia). |
||
25 grudnia 1655 |
W trzydziestym ósmym dniu oblężenia Jasnej Góry Szwedzi dokonali silnego, ale zarazem ostatniego szturmu na klasztor jasnogórski. W tym dniu, po odprawieniu bożonarodzeniowej pasterki, na odsiecz Najświętszej Panience wyruszyli górale pod dowództwem ks. Stanisława Kaszkowica. |
||
26 grudnia 1655 |
W nocy z 26. na 27. grudnia Szwedzi odstąpili od Jasnej Góry, ponosząc całkowitą porażkę. "A śnieg zasypywał ciągle ślady Szwedów (H. Sienkiewicz, Potop). |
||
29 grudnia 1655 |
W Tyszowcach zawiązano konfederację przeciw Szwedom, nieprzyjacielowi który “nawet Częstochowę, miejsce najzacniejsze nie tylko Rzeczypospolitej , ale świata chrześcijańskiego (...) obległszy w kilka tysięcy ludzi, szturmem dobywać kazał.” |
||
2 marca 1656 |
Wojska koronne rozpoczęły mobilizację przeciw królowi szwedzkiemu Karolowi Gustawowi . Ważnym powodem tego przedsięwzięcia było, jak czytamy w dokumencie to, że: "Jedyną pociechę Królestwa Polskiego, mianowicie Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Częstochowskiej klasztor, w którym na całym świecie chrześcijańskim cudowny słynie obraz Bogarodzicy, usiłowali zburzyć Szwedzi szturmując we dnie i w nocy". |
||
3 marca 1657 |
Jasną Górę nawiedził król Jan Kazimierz wraz z małżonką oraz całym dworem królewskim. Monarcha przebywał w sanktuarium ponad dwa tygodnie; brał udział w obradach sejmowych a także pomagał wraz z całym dworem przy naprawie murów fortecznych. O. Augustyn Kordecki otrzymał od króla - jako wyraz wdzięczności za obronę Jasnej Góry - kilka propozycji, wśród nich sakrę biskupią, dozgonne przełożeństwo w Zakonie a nawet krzesło senatorskie. Obrońca jasnogórski poprosił o jeden dar dla Zakonu: kościół Świętego Ducha w Warszawie i erygowanie tam klasztoru. |
||
21 marca 1657 |
Król Jan Kazimierz w akcie wystawionym w Częstochowie stwierdził : "Klasztor Częstochowski za Opatrznością Bożą a cudowną protekcją Najświętszej Bogarodzicy Panny jest cale (po oblężeniu szwedzkim) zachowany". |
||
31 grudnia 1666 |
W uznaniu zasług konwentu jasnogórskiego król Jan Kazimierz wydał w Warszawie dokument uwalniający Jasną Górę od wszelkich świadczeń na rzecz państwa. |