4.04.2006 r. - wykład
TEORIA NAPIĘĆ
Modernizm - podejście kulturowe do dewiacji
Dewiacja: obiekt badań dla socjologa: trzeba odwoływać się do kultury, wartości, norm instytucjonalnych
XX w.
Teoria napięć
Nowa teoria dewiacji
Odejście od dziewiętnastowiecznych założeń:
jak badać społeczeństwo,
odejście od porównywania społ. do żywego org.,
docenienie tego, że problematyka społeczna jest specyficzna, więc próby zastosowania bezrefleksyjnego metod badań stosowanych w naukach ścisłych nie dają szans na powodzenie
Trudno jest utrzymać dalej założenie o dwoistości natury człowieka, odejście od myślenia w kategoriach dualistycznych;
nie całkiem - ale nie wyciąga się tak daleko idących wniosków jak do tej pory, zwł. Dot. Natury biologicznej; odejście od koncepcji predestynacji (że człowiek przychodzi na świat z jakąś predestynacją do czynienia zła)
Dyskusje o tym, co biologiczne i społeczne odstawia się na bok, zainteresowanie gł. na społecznej naturze człowieka - jednostka produktem społeczeństwa
Odejście od:
skupienia na jednostce, jako na źródle przyczyn dewiacji
[dotychczas w koncepcji klasycystycznej, konserwatywnej, pozytywistycznej, słabość więzów społecznych, owszem wpływa, ale przyczyn dewiacji szuka się raczej w jednostce: odczuwa ona niewielką potrzebę przestrzegania norm, ale to ona ostatecznie decyduje o tym jak postąpi, czy postąpi dewiacyjnie]
spojrzenia na dewiację: poszukiwanie społecznych uwarunkowań dewiacji; bez wpływów społecznych motywacja do dewiacji w ogóle by się nie pojawiła
Zerwanie z myśleniem, że są jakieś impulsy wewn., wrodzone inklinacje do zachowań dewiacyjnych
Czy to znaczy, ze nic nie jest wrodzone? Nie, po prostu się tym teraz nie zajmowano
SPOŁECZNE ŹRÓDŁA DEWIACJI
Impuls do dewiacji jako sposób wypełnienia oczekiwań społecznych.
Uzasadnienie teorii napięć:
A. NATURA LUDZKA
Jednostka to trochę jak biała karta, na której społeczeństwo „zapisuje” różne rzeczy
Natura JAŹŃ
Natura człowieka nie jest dana „przedspołecznie”
Interesuje nas tutaj to, co jest w człowieku wykreowane przez wpływ społeczny
Natura przedspołeczna jest niebadalna, nie da się do niej dotrzeć, nie badamy jej
Konflikt w jednostce (biologia/kultura) nie rozważany.
Jaźń - aspekt osobowości, który składa się na koncepcję jednostki odnośnie jej samej
Sposób, w jaki jednostka pojmuje siebie, jest rezultatem jej doświadczeń w kontaktach z innymi ludźmi, bez tego nie ma szans na rozwinięcie pojęcia „JA”
(Ossowski: historia dwóch dziewczynek wychowanych przez zwierzęta)
Musimy w innych jak w lustrze się przeglądać, bez relacji z innymi nie możemy rozpoznać samych siebie
Człowiek buduje swoje ja nie tak, jak odczytują go inni, ale jak mu się, wydaje, że inni go widzą. Lustro społeczne jest szczególnym lustrem, w kontaktach z różnymi ludźmi zobaczymy siebie w różny sposób.
Lustro społeczne nie jest obiektywne
Jaźń rozwija się w procesie socjalizacji w trakcie interakcji z innymi ludźmi, to proces.
Człowiek nie przychodzi na świat ze zorganizowaną jaźnią, uformowaną koncepcją własnej tożsamości. Dziecko uwewnętrznia definicje, jakie tworzą o nim inni ludzie i jakie inni maja wyobrażenia o jego miejscu w społeczności.
Dziecko w ten sposób dochodzi do koncepcji samego siebie udzielając odp. na pytania:
kim jestem?
jaki jestem?
Potwierdzanie tych odpowiedzi we własnym zachowaniu. Dochodzi do weryfikacji, rewizji, oszacowania itd. statusu i ról społ. z oczekiwaniami innych ludzi - PROCES.
TEORIA NAPIĘĆ - ZAINTERESOWANIE ZDETERMINOWANĄ JEDNOSTKĄ
Wybory jednostki są ograniczane przez społeczeństwo
Chcemy tu analizować sytuacje ludzi w społ. jako ludzi stojących przed wyborem, ale nie tak racjonalnym jak ujmowali to klasycyści: ograniczony wybór alternatyw. Ograniczenia mają charakter strukturalny. Teoria Mertona podstawą.
Jednostka to osoba o wpojonych kulturowo celach i wdrożonym wachlarzu środków uznanych za właściwe (określone możliwości działania by dostać się do tych środków; dostęp różny dla różnych środków, czasami niektórzy wybierają środki nieprawomocne).
Środki są dane, charakterystyczne dla każdej grupy społecznej.
Na środki wpływa miejsce, jakie zajmuje jednostka w strukturze społ.
B. WIZJA PORZĄDKU SPOŁECZNEGO
Nawiązanie do perspektywy:
normatywnej (normy instytucjonalne)
strukturalno-funkcjonalnej (dominuje !!!! w socjologii XX w. w latach 30.-60.)
społeczeństwo = system społeczny
koncepcja systemu
SYSTEM MA STRUKTURĘ
Społeczeństwo to szereg połączonych ze sobą elementów, które tworzą stratyfikację, hierarchię. To powiązanie elementów w całość powoduje, że zmiana jednego elementu powoduje zmianę całości, gdyż elementy są nawzajem funkcjonalne.
System trwa i to wymaga, by poszczególne elementy dostosowywały się do potrzeb systemu. System wymaga czegoś od jednostek, grup. Wymogi systemowe. System utrzymuje całość w jakimś porządku.
Warunkiem trwania systemu: utrzymywanie balansu RÓWNOWAGI SPOŁECZNEJ, gdy wszystkie elementy wypełniają swoje funkcje, są funkcjonalne.
Normy powodują, że system jest w stanie utrzymać się w równowadze. Ludzie są socjalizowany do wspólnych wartości, a przestrzegając ich ludzie zapewniają trwanie systemu.
System społ. to funkcjonalna całość, gdzie każdy element jest ważny.
Nieprzystosowanie jednostek może okazać się funkcjonalne dla systemu.
W wyniku napięć społecznych powstają „szczeliny” i dzięki zachowaniom dewiacyjnym od czasu do czasu można te napięcia trochę redukować.
NAPIĘCIA SĄ NIEUCHRONNE - W SPOŁECZEŃSTWIE TKWI SPRZECZNOŚĆ, bo nacisk na sukces w sprzeczności z możliwościami ludzi, szczególnie tych niekorzystnie ulokowanych w strukturze społ.
Napięcia społ. są dewiacjogenne, bo nacisk na sukces w stałej sprzeczności z możliwościami.
Przyczyny strukturalne dewiacji.
Strukturalnie ograniczony jest dostęp, ludzie popychani do dewiacji przez strukturalne nierówności.
C. DEFINICJA DEWIACJI
Dewiacja, to takie przystosowanie do społ. sytuacji (miejsce w strukturze), kiedy jednostka nie jest w stanie realizować celów kulturowych normalnymi środkami lub rezygnuje z osiągnięcia celów kulturowych. Dewiacja jako nonkonformizm, a nie jako złamanie normy. Sytuacja adaptacyjna jest bardzo ważna. Adaptacja do czegoś stworzonego bez jego udziału.
Te same środki, które stabilizują współczesne społeczeństwo, tworzą obszary dysfunkcji.
Pewne nonkonform. Zachowania wobec systemu mogą, paradoksalnie, podtrzymywać system.
Czy można dewiacje rozpatrywać w kategoriach braku równowagi społecznej?
Anomia jest przyczyną dewiacji, ale też dewiacja zwrotnie działa na natężenie anomii może dojść do transformacji systemu.
D. ROZMIARY I ROZPRZESTRZENIENIE DEWIACJI
Związek dewiacja/pozycja w strukturze społ.
Myślenie w kategoriach klasowych: w niższych klasach realizacja celów kulturowych w większym stopniu blokowana większe natężenie dewiacji tutaj.
E. PRZYCZYNY DEWIACJI
Dewiacja = rozłam: kulturowo indukowane aspiracje/strukturalnie determinowane możliwości
David Matza: „Ambicja promuje dewiację, gdy jest instytucjonalnie frustrowana”.
Rozbudzając ambicje, a nie blokując mu środki do celu (niewiele zależy w tym względzie od jednostki)
Napięcie = fundamentalna ironia porządku społecznego
To, co sprawia, że społeczeństwo trwa sprawia równocześnie, że powstaje dewiacja.
Indywidualne przystosowanie się jednostek? Może dot. grup społecznych.
Pojawia się myślenie w kategoriach podkultur. (Cloward i Olin - kryminolodzy: tłumaczą tą teorią tworzenie się grup przestępczych i podkultur narkomańskich)
11.04.2006 r.
F. POLITYKA SPOŁECZNA
Modyfikacje w obrębie struktury społecznej
Trzeba oddziaływać na przyczyny dewiacji, REFORMY STRUKTURY SPOŁECZNEJ W KIERUNKU ZWIĘKSZENIA EGALITARYZMU MOŻLIWOŚCI, jakie w ramach tej struktury będą odnosiły się do poszczególnych jednostek społeczeństwa,
zniesienie blokad w dostępie do środków prawomocnych lub
zwiększenie wyboru środków.
Np. rozbudowany system stypendialny.
Ten, kto chce ma możliwość dostępu do środków prawomocnych.
Zmiana podejścia - nie karanie, ale reagowanie w odpowiedni sposób. Działanie zanim dewiacja (niewłaściwy rodzaj przystosowania jednostki do społeczeństwa) się u jednostki pojawi.
Praca polegająca na nie tylko na uświadamianiu jednostkom możliwości, których nie dostrzegają i stwarzanie nowych.
Kształtowanie społecznej jaźni, czyli osoby społecznej
KRYTYKA:
Problem dewiacji klasy średniej:
Teoria napięć nie wyjaśnia przyczyn dewiacji wśród osób, które MAJĄ dostęp do prawomocnych środków, nie tłumaczą przestępczości białych kołnierzyków
Wizja społeczeństwa jako monolitu wartości - nie tylko skupione wzgl. idei konsensusu, ale uznanie, że to jest oczywistość, że jest jedna kultura w społeczeństwie.
Kwestia ograniczoności reform, które proponują zwolennicy tej teorii:
Ruch reformatorski jest mało skuteczny, potrzebne jest coś więcej (sprawiedliwość ludowa… tiaa… jeśli chciałoby się zlikwidować napięcia wynikające ze struktury klasowej należy zlikwidować samą strukturę klasową, potrzebna jest powszechna rewolucja)
Powrót do teorii anomii Stefan Nowak: próba wyjaśnienia syt. w Polsce za pomocą typologii Mertona, rozwinięcie jej - wskazał 9 typów przystosowania (to nie są totalne metody przystosowania, mogą dotyczyć tylko poszczególnych dziedzin życia; indywidualne modele przystosowania):
|
cele |
środki |
|
1. Konformizm |
+ |
+ |
Konformizm możliwy dla tych, którzy mają swoje stanowiska itd. |
3. Innowacja w zakresie środków |
+ |
± |
Zastosowanie nowego lub dotychczas niezrealizowanego środka do istniejącego celu. Wchodzi się wtedy często w konflikt z istniejącymi normami kultury i to może osłabić istniejąca strukturę normatywną. |
4. Innowacja w zakresie celów |
± |
+ |
Widzą, że za pomocą tych sposobów można realizować inne cele. Dawny środek do nowego celu, nierzadko dawniej nieaprobowanego. Widzą nowe możliwości, co może doprowadzić do podważenia do podstawowych wartości kultury. Może doprowadzić do rewizji w sferze wartości. |
2. Frustracyjna fiksacja na celu |
+ |
- |
Widzimy, że nie da się prawomocnie zrealizować celów i nie widzimy innych poza nieprawomocnymi alternatyw. PRZEJŚCIOWE |
6. Rytualizm |
- |
+ |
Zachowanie dawnego środka, [przy niedostrzeganiu, że dany środek w nowej sytuacji jest jawnie nieefektywny. Fiksacja na środku. Chęć zachowania aprobaty środowiska, które też te środki docenia, uważa za właściwe i ma do nich dostęp. Środek jak quasi-cel, przemieszczenie środka. Niechęć do uprzytomnienia sobie jego nieefektywności, bo ma do niego dostęp i chce z tego korzystać. Służy do podtrzymania wartości własnej w sytuacjach konfliktu, które są nierozwiązywalne bez rezygnacji z celu. |
7. Kontrrytualizm |
- |
± |
Pośrednie między rytualizmem a wycofaniem się. Próba wyjścia z wycofania poprzez zapełnienie normatywnej pustki w sferze środków jakimś własnym rytuałem. Funkcje psychiczne podobne jak w rytualizmie: chęć ochrony poczucia własnej wartości. Próba zastąpienia rytuałem sprzeciwu wobec istniejącej sytuacji np. chodzenie na mszę w PRLu. |
5. Wycofanie się |
- |
- |
Wycofanie z wszelkiego zaangażowania w danym wymiarze działań. Odrzucenie zarówno cele, jak i środki. Atrofia zaangażowania w danej sferze. Emigracja wewnętrzna. Jednostka rekompensuje sobie to wycofanie w innych sferach, ale może taki typ przystosowania doprowadzić do dramatycznych społecznych konsekwencji: całkowitego wyalienowania. |
8. Utopia |
± |
- |
Wysunięcie nowego celu na miejsce starego przy niedostrzeganiu środków do niego prowadzących. Cel pozostaje wówczas w sferze marzeń prowadzący do postawy zbliżonej do frustracyjnej fiksacji na celu dawnym. W przypadku dostrzeżenia nowych środków przechodzi w bunt. Może pełnić ważną funkcja w rozbudzaniu wyobraźni społecznej. |
9. Bunt |
± |
± |
Zakwestionowanie celów i środków dawnych, próby przeformułowania kultury i normatywnej struktury systemu wg nowego wzoru, czyli wprowadzenie nowego systemu społeczno-kulturowego. Transformacja może dokonać się gdy będzie więcej buntowników niż konformistów. |
Jonathan Turner
Twierdzenie Turnera: im bardziej rozpowszechnione są w społ. cele kulturowe i im większy jest dostęp do środków prawomocnych umożliwiających realizację tych celów, tym większe prawdopodobieństwo, że członkowie społ. będą się przystosowywać konformistycznie i tym mniejsze, że wystąpi anomia w społeczeństwie itd.
9.05.2006 r.
NOWA TEORIA DEWIACJI
Lata 60. i 70. Załamanie teorii funkcjonalnej; renesans interakcjonizmu symbolicznego. Ta teoria dobrze wpasowuje się w mikrosocjologię, w interakcje pomiędzy jednostkami. Socjologowie zajmujący się makrostrukturami nie podzielali zachwytu interakcjonizmem, pozostając przy koncepcji strukturalno-funkcjonalnej.
Ogólny ferment intelektualny w tym czasie - kolejny powód załamania teorii strukturalno-funkcjonalnej. Siła ideologii, usiłowanie narzucania wersji porządku społecznego innym (wojna w Wietnamie), ruch kontestacyjny, poszukiwanie nowych rozwiązań. „Make love not war”.
Niechęć wobec instrumentów, jakimi władze państwowe i siły kontroli społecznej (instytucje totalne) narzucają swoją wizję świata - wielkie więzienia, zakłady izolacyjne, szpitale psychiatryczne „Lot nad kukułczym gniazdem”. Rozwój liberalnych poglądów, które patrzą krytycznie na rozwinięte państwo powojenne, jakoby demokratyczne, gdzie jednak pluralizm okazuje się niepożądany. Wykorzystywały tę sytuację kraje komunistyczne.
Głośne protesty studentów. „Cień” rzucony na państwo dobrobytu i konsumpcjonizmu; „lepiej być niż mieć”. Krytyka zachodniego kapitalizmu ze strony bardziej radykalnej, lewicującej; ze strony intelektualistów również krytyka: państwo idzie w złą stronę, gubi wartości, którym powinno służyć.
Poszukiwania nowych dróg, inspiracji poszukuje się w innych teoriach, odrodzenie interakcjonizmu symbolicznego (cały pozytywizm zakwestionowany). Zwątpienie w teoretyczne i praktyczne rozwiązania pozytywizmu, które się nie sprawdzają. Nie ma nic pewnego, ta sama rzecz z różnych punktów widzenia jawi się inaczej - czy to, co widzimy jest właściwością zjawiska, czy właściwością lustra.
Nowa teoria dewiacji jest jedną z nowych perspektyw. Pojawia się nurt antypsychiatrii. Radykalny feminizm. Socjologia małych grup, mniejszości do tej pory dyskryminowane i spychane na margines życia społecznego stają się centrum badania analizy w celu nadaniu im rangi odpowiedniej, socjologowie nie starają się być czysto analityczni, ale mają misję, zadanie do spełnienia, analizy socjologiczne nie mogą być robione pod dyktat władzy. Zaczęto traktować zachowanie człowieka, jako takie, które ma znaczenie, człowiek-aktor, który nie odgrywa narzucony mu scenariusz, ale aktor działający, kreujący. Niechęć do przyjmowania pozycji zdominowanego. Człowiek wolny.
A. NATURA LUDZKA
Nacisk na wolna wolę. Człowiek jest wolny i kreatywny. Człowiek kreuje znaczenia nadając sens obiektom w przestrzeni społecznej. Nadając im tym samym status przedmiotów. Sam tworzy cele kulturowe.
Poprzednio człowiek podlegał kulturze, która narzucała mu cele.
Każdy jest wolny i kreatywny, więc cele kulturowe są różne. Żeby zrozumieć sensy i znaczenia trzeba rozumieć je na poziomie znaczenia nadawanego im przez tych, których to dotyczy.
RZECZYWISTOŚĆ SPOŁ
Nie jest czymś danym, jak w teorii strukturalnej. Ona jest stale konstruowana i tworzona społecznie. Rzeczywistość jest ustalana i negocjowana. Czy czł. Jest racjonalny? Nie da się na to odpowiedzieć, bo nie ma jakiejś jednej racjonalności ludzkiej, bo jest ona relatywna i odnosi się do określonej kultury.
Stale otwarta i nieograniczona. Nie można jej ograniczać do jakiejś z góry wyznaczonej wersji. Ludzie kreują swój świat (i swoja naturę) zmieniając i przekształcając go (ją).
Woluntaryzm/determinizm - funkcjonalizm łączył to, jednostka jest ograniczona do jakiegoś określonego zakresu, który wyznacza kultura.
Nowa teoria dewiacji - człowiek rodzi się wolny, nieograniczony, którą społeczeństwo ogranicza przez siły kontroli społecznej.
B. PORZĄDEK SPOŁECZNY
Zakwestionowanie teorii konsensusu (która była obecna w teorii napięć). Społeczeństwa demokratyczne są pluralistyczne. Jednostki żyją w społeczeństwie gett normatywnych, które zachodzą na siebie. Idea konsensusu została podważona po raz pierwszy i zastąpiona ideą różnorodności wartości.
Konsensus jest mistyfikacją, iluzją. Iluzja narzucona ludziom przez powerful, dysponentów władzy politycznej, usiłowaniem narzucenia nam przez dysponentów władzy politycznej ich wersji rzeczywistości społecznej. Narzucają wszystkim jeden uznany za właściwy jeden system wartości. Jest to osiąganie poprzez kontrolę nad głównymi aparatami ideologicznymi w społeczeństwie (środki masowego przekazu, system edukacji) i przez kontrolę i aparaty represji (policja, wymiar sprawiedliwości).
To jest iluzja szczególnej natury:
odnosi się nie tylko do podtrzymywania wrażenia o zgodzie, że realnie pasuje konsensus
Podtrzymuje się w ludziach przekonanie, że konsensus jest czymś naturalnym, podczas gdy jest on sztuczny, wykreowany
Wmawia się ludziom, że choć się różnią, to się nie różnią, a poza tym, że nie różnią się w sposób naturalny
Konsensus w rzeczywistości jest systemem wartości władzy, a wmawia się ludziom, że jest naturalny i dany „z góry”. Oczekuje się, że zsocjalizowane osoby będą stosowały się do tego sys. Wartości w sposób naturalny. Proces reifikacji systemu wartości, konsensusu - prezentowany jako coś, co rozwija się poza ludzką kreacją.
C. DEFINICJA DEWIACJI I PRZESTĘPSTWA
Koncepcja labellingu.
Społeczeństwo nie jest monolitycznym konsensusem wartości, więc aby jakieś działanie zostało uznane za dewiacyjne nie wystarczy jeden zabieg skonfrontowania działania sprawcy z jedna normą, za pomocą której określa się jego zachowanie jako dewiacja.
grupa musi działać w określony sposób
jakaś inna grupa/jednostka z odmiennymi wartościami, musi określić tę pierwszą jako dewiacyjną, czyli dewiacja nie jest czynem, ale procesem, interpretacją, odniesienie się jednej grupy do drugiej.
Różne grupy osób z różnymi systemami wartości - a te systemy są w stanie dynamiki. Jedne grupy naznaczają inne stereotypowymi etykietami naruszycielami reguł. Jako że jednostka woli unikać takich określeń - będzie się podporządkowywać.
W wyniku procesów naznaczania społecznego jednostki egzystencjalnie wolne są naznaczane jako z natury zdegenerowanych (psychopaci, wichrzyciele, jednostki nieprzystosowane).
D. ROZMIARY I ROZPRZESTRZENIENIE DEWIACJI I PRZESTĘPSTWA
Wszyscy jesteśmy podatni na dewiacje, wszyscy jesteśmy potencjalnymi dewiantami.
To jest efekt selektywnego działania instytucji kontroli społecznej - to, że więcej dewiantów jest identyfikowanych przez instytucje kontroli społecznej jest wynikiem tego, że działają one w sposób stronniczy.
Dewastacja - prze chuliganów piętnowana i karana, a dewastacja środowiska nie jest karana. Zależy KTO TROPI DEWIACJĘ.
Ludzie nagminnie naruszają różne normy.
Granica norma/dewiacja zamazana. Dewiacja często ukrywa się pod pozorami konformizmu. Konformizm jest nierozerwalnie związany z dewiacją. Świętoszkowaty konformizm dysponentów władzy, którzy sami naruszają normy, które sami tworzą.
23.05.2006 r.
Nowa teoria dewiacji Cd.
Współczesne społeczeństwa stosują przymus wobec dewiantów - przestrzenie izolowane
„Polityka radykalnej nieinterwencji” Schur: założenie dekryminalizacji wielu zachowań, które Dota miały status przestępstw - zmniejszenie restrykcyjności i represyjności środków kontroli, osłabienie presji kontroli na jednostkę
Szczególnie odnosi się to do takich zachowań jak tzw. przestępstwa bez ofiar (narkomania, prostytucja, hazard); są kraje, które narkomanów traktują raczej jako chorych (Polska), a winnych jak przestępców (USA).
Związana z tym idea obniżania kar za pozostałe przestępstwa.
Zarzuty:
kogo chronimy i przed kim
co z takimi przestępcami, którzy wciąż popełniają przestępstwa, czy takie łagodzenie kar nie zachęca ich do popełniania przestępstw
Reakcje społeczne i Ew. poparcie dla np. siły można wywołać (media, demonstracje władzy).
Odpowiedzi na zarzuty: Douglas (radykalny) konieczne ustanowienie maksymalnej formy izolacji od społeczeństwa - dlatego, że społeczeństwo może im zagrażać (a nie oni społeczeństwu). W związku z tym, że nie mogą być kontrolowani za pomocą innych niż represyjne - środki. Douglas namawia do zastanawiania się nad formami współczesnej banicji na zasadzie Australii niegdyś - ich własna społeczność.
Po co banicja: uchroni nas od poczucia winy za dehumanizację naszych współobywateli. Banicja uwolniłaby
Christie - skoro nie chcemy dehumanizować skazanych - idea dekarceracji, czyli likwidowanie więzień, zmienianie ich formy, mniejsze zakłady.
Eksperyment w Szczypiornie - oddziaływanie na ludzi w sposób niesiłowy: w środku nie było żadnych strażników, tylko naukowcy-wychowawcy. Młodzi chcieli wracać do więzień, bo nie mogli wytrzymać represji od innych przestępców.
Trudne są jakiekolwiek reformy, by konformizować, a nie dewiantyzować jednostki.
Nieinterwencja,
Dekryminalizacji,
dekarceracja,
dekoncentracja - bez Alcatraz,
deinstytucjonalizacja,
deprofesjonalizacja - do zajmowania się dewiantami proponuje się byłych dewiantów, „neofici”, np. AA
„Lot nad kukułczym gniazdem”
Zarzuty: ze strony ustabilizowanego establishmentu
I.
na ile te czynności mają związek z tym, co się chce osiągnąć
więźniowie odgrywają rolę „dobrego więźnia” co nie oznacza ich rzeczywistej przemiany, tylko umiejętność dostosowania się „Król szczurów”
lekceważenie uwarunkowań strukturalnych (zwolennicy teorii napięć) zwłaszcza nieuwzględnianie problemów zablokowania dostępu do zablokowanych środków
nadmierny romantyzm, romantyczne podejście, że nie ma niczego złego w strukturze społecznej, w psychice jednostek, całe zło w zarządzaniu dewiacją, w kontroli
konflikty ekonomiczno-polityczno-ideologiczne spychane jako nieistotne
dewiacje analizowane przez nich to są choroby psychiczne, mniejsze zainteresowanie przestępczością
II.
niewystarczające wyjaśnienie reakcji społecznej - skoro odrzuca się uwarunkowania strukturalne, tylko zarządzanie, administrowanie dewiacją, nie wyjaśnia się, dlaczego ta kontrola nakierowana jest na pewne kategorie ludzi; złe administrowanie ma swoje przyczyny
reakcja pojmowana jest jako nieracjonalna, nie dostrzega się jej powiązania z porządkiem społecznym
III.
problem wszechobecności dewiacji - uproszczenie, że nikt nie jest bez winy, jednych krzywdzicieli karzemy, a innych nie, a przecież badania pokazują, że pewnych zachowań dewiacyjnych jest więcej w określonych grupach: młodzi częściej niż starzy, mężczyźni częściej niż kobiety itd.
IV.
dotyczy polityki nieinterwencji - gdyby tak radykalnie zmniejszyć środki kontroli, pozostali poczuliby się zagrożeni napięcia, niepokoje społeczne, bo większość osób będzie chciała zmniejszenia swoich napięć, strach, niebezpieczne ulice
lekceważenie autentycznej obawy społeczeństwa przed określonymi kategoriami dewiantów,
pomniejszanie zagrożenia nie sprawi, że ono przestanie istnieć,
zmniejszenie problemu przez deeskalację reakcji społecznej - takie twierdzenie to ignorowanie rzeczywistych społecznych zagrożeń.
Poczucie bezkarności i oni właśnie mogą eskalować swoje zachowania dewiacyjne
Zmniejszenie problemów przez przebudowę społeczeństwa, zmniejszenie eskalacja może tylko pogorszyć sprawę
Raczej trzeba wzmocnić instytucje kontroli by one rzeczywiści konformizowały, a nie dewiantyzowały - to oburza abolicjonistów
Zasługa:
przerzucenie zainteresowania nauki o dewiacji w stronę kontroli społecznej, reformowanie polityki, nie skupianie się tylko na samych dewiantach
Nowa teoria dewiacji może uzupełnić tradycyjne ujęcie o nowe obszary dotychczas lekceważone.
SPRAWCA NORMA SPOŁECZNA
POTENCJALNY DEWIANT
Obszar tradycyjnej teorii dewiacji:
CO sprawia, że czł. łamie normę społ.? Szukano wewn. i zewn. uwarunkowań. Szukano wewn. : w człowieku, nawet wrodzone pewne cechy. Zewn.: zła socjalizacja. Te dwa rodzaje sił pchają go do łamania normy społecznej.
Skąd się biorą normy obowiązujące w społeczeństwie, czemu mają jakąś treść, czyje interesy to reprezentuje? - tym się nie zajmowano, traktowano to jako coś danego.
Im strasze koncepcje tym bardziej zajmowano się wewnętrznymi czynnikami, w miarę upływu czasu zainteresowanie w stronę zewn. czynników.
Nowa teoria dewiacji do rozważań wprowadza nowy element: społeczeństwo, audytorium społeczne ci, którzy reagują na zachowanie się sprawcy. Berger: społeczności tworzą normy. Prawo zmienia się w zależności od grup nacisku. Np. kiedyś były przepisy (w Anglii?) które bardzo utrudniały życie kuglarzom, żebrakom i włóczęgom. Zakres uregulowań zależy od grupy, która ma wpływ na prawo. Potem te normy służą do identyfikowania dewiantów. Istotne, jak społeczeństwo tworzy swoje normy.
Inna kwestia: relacja między audytorium a sprawcą. Traktowanie dewianta jak dewianta.
Nowa teoria dewiacji wzbogaca obszar analizy o nowe kwestie, pokazuje, że zjawisko dewiacyjności jest znacznie szersze.
Główny zarzut był, że NTD jest ograniczeniem perspektywy badawczej, a to jest raczej poszerzenie tej perspektywy.
Nie tylko jest tak, że dewiacji prowadzi do kontroli społecznej, ale Lemmert twierdzi, że jest odwrotnie. Szukajmy przyczyn wszędzie, a nie tylko w niektórych miejscach.
Ken Plummer - da się te dwa podejścia pogodzić pod warunkiem, że obie strony sporu nie będą odbierały propozycji drugiej strony w sposób stronniczy, wypaczony i niezgodny z intencją.
Zwolennicy starych teorii (interakcjoniści, determiniści) - zarzuty do NTD: w waszej krytyce naszego podejścia wykonaliście zabieg polegający na wyrugowaniu czynników analizowanych przez nas do tej pory i zajęcie się zupełnie czym innym - reakcją społeczną, czyli nic by nie było ważne - kim jest ten człowiek, gdzie jest, jak był socjalizowany. ta interpretacja nowej teorii dewiacji jest zła zdaniem Plummera.
Proces kreacji, interpretowania świata, odczytywania interpretacji. Świat wartości norm jest ludzką kreacją, która jest zmienna.
Koncepcja NTD zbudowana jest na koncepcji interakcjonizmu symbolicznego, a nie determinizmu.
Zwolenników teorii naznaczania społecznego naznaczono.
6.06.2006 r.
Ken Plummer
PERSPEKTYWA TEORETYCZNA
Nazwa labelling jako zmienna zależna (co wpływa na te zjawisko; czym jest uwarunkowany labelling)
TWIERDZENIA
TRADYCYJNA (interpretacja wąska) Kryminologia |
NOWA TEORIA DEWIACJI (rzecznicy naznaczania nawiązujący do interakcjonizmu symbolicznego) Podejście procesualne, interpretatywne Kontrologia (ditton) |
1. Dewiacyjne etykiety są przykładane niezależnie od osobowości czy zachowania naznaczanych. 2. Dewiacyjne etykiety są przykładane bezpośrednio przez agentów formalnej kontroli (sędziego, policjanta, strażnika itd.), czyli musi odbyć się ceremonialna forma degradacji, bez tego dewiacji nie ma. |
1 A. Dewianci mogą się przyczyniać na wiele sposobów do ich naznaczenia, wymagających specyfikacji i wyjaśnienia. (Lemmert mówił o „wystawieniu się na dewiację”) 2 A. (czasami odrzucenie w środowisku najbliższych osób może być dużo bardziej znaczące, reakcja nieformalna) Dewiacyjne mogą być przykładane niebezpośrednio - przez reakcje nieformalne i przez autonaznaczenie; przez formalnych ale i nieformalnych agentów i przez naznaczenie. Naznaczenie może przejawiać się w dewiacyjny sposób. |
Nazwa labelling jako zmienna niezależna (jakie są konsekwencje naznaczania)
3. Naznaczenie inicjuje bądź wzmacnia dewiację, ma negatywne skutki (z punktu widzenia ew. korzyści, które może mieć społeczeństwo) |
3 A. Etykiety dewiacji mogą mieć rozmaite efekty, mogą ją nawet zmieniać, mogą mieć nawet pozytywne skutki gdy dewiant pozostaje w konwencji, naznaczanie nie produkuje dewiacji; to prymitywna/wulgarna wersja naznaczania to określenie go jako przygniecenie dewianta przez tą etykietę niczym przez `meteoryt'. Mogą zapobiegać dewiacji, mogą odstraszać, zmieniać, mogą mieć pozytywne skutki. |
4. Etykiety są deterministycznie zinternalizowane przez naznaczonych, czyli siła etykiety jest obezwładniająca. („Nigdy nie twierdziłem, że homoseksualista staje się homoseksualistą, bo ktoś go tak określił” - odpowiedź na ciągłe zarzuty tego typu) |
4 A. Do etykiet można się dobrowolnie przyznać, można się wypierać, można na nie odpowiadać na wiele rozmaitych sposobów. One nie obezwładniają; robią to wtedy, gdy osoba naznaczona jest bierna. Mogą zareagować w każdy sposób - więc i w sposób bierny, ale to nie jest jedyny sposób. Wtedy bylibyśmy nieświadomymi obiektami nacisków społ., a przecież możemy włączyć się w świadome uczestnictwo. |
Trwałość. (tu nie ma miejsc na pomoc terapeutyczną) |
5 A. Etykiety podlegają zmianom, mogą dawać się zmienić, a środowisko może na skutek rozmaitych okoliczności przestać postrzegać daną osobę w jakiś sposób. |
Plummer - obiektywny obserwator, przygląda się sporowi między nową t. dewiacji a tradycjonalistami i widzi, że wynika on z niezrozumienia stron nawzajem.
Dokonuje się rewizja perspektyw w patrzeniu na zjawiska. Przesunięcie zainteresowania z dewiacji na kontrolę społeczną, przesunięcie optyki.
Różne koncepcje: koniec socjologii dewiacji, czas na socjologię kontroli społecznej, a może już i socjologię cenzury.
Jazon Ditto: w jaki sposób relacja kontrola-dewiacja przebiega
DEWIACJA SPOŁECZNA |
||
KONTROLA SPOŁ. |
|
|
|
WZMOCNIENIE NTD |
ZWĘŻENIE T |
|
ROZSZERZENIE T |
OSŁABIENIE NTD |
Tradycyjne ujęcie jeśli już wyjaśnia wpływ kontroli na dewiację, to w ten sposób, że tylko nieskuteczna i niesłuszna kontrola prowadzi do dewiacji, a właściwa likwiduje dewiację. Jeśli jest dewiacja, to znaczy, że źle jest ona zarządzana, kontrola społeczna jest nieskuteczna.
NTD - dewiacja skutkiem nadskuteczności, nadreakcji kontroli społecznej. (Garry Marks?)
Colin Samnel ? (pogrzebał socjo. Dew. i otworzyl socjologię cenzury) ? - zwiększeni kontroli i jej osłabienie może produkować dewiację. Remedium: ten, kto jest kontrolerem w imieniu i na rzecz społeczeństwa musi pamiętać, że nie działa na rzecz państwa; mamy być w imieniu ludzi i na rzecz ludzi.
Jeśli ktoś chce się napić herbaty i chce zalać wrzątkiem torebkę, to może wstawić na duży czy mały gas - a w tym czasie masz do zrobienia coś innego; duży gas - woda się wygotuje, mały gas - cały dzień się czeka. Wniosek: kontrola musi być odpowiednia, trzeba szacować korzyści i straty ,trzeb sprzyjać szerszą perspektywę i nie ograniczać się do wąskiej perspektywy.
Foucault - trzeba bronić społeczeństwo przed zjawiskami groźnymi dla niego.
4 „Ds.” - (lata 90.)
1. decriminalization - dekryminalizacja (nie wsadzać osób pewnego typu do więzień tylko poddać go terapii, profilaktyka kogoś, kto jest potencjalnym przestępcą, służby zajmujące się takimi ludźmi; odwrócenie uwagi od twardych środków kontroli, wzmocnienie służb miękkich, które zajęłyby się integracją itd.; siły społ. mają być tak zorganizowane, by było wsparcie dla osób naznaczonych)
2. diversion
3. due process
4. deinstitutionalization transinstitutionalization obecnie: jeśli nie zadbamy o człowieka to on przejdzie w inne przestępstwo; transkarceracja: przerzucanie dewiantów z jednej instytucjo totalne do innej instytucji totalnej prze to, że się nim we wcześniejszej placówce nie zajęto. Np.: wypuszczanie osób chorych psychicznie ze szpitali, bo sa nowe leki.