Przyk lady
1.
Niech f (x, y) = x
2
y
5
(8 − x − y) . Znajdziemy wszystkie punkty, w kt´
orych gradient funkcji f jest
wektorem zerowym, tj. punkty krytyczne tej funkcji. Naste
pnie wyja´snimy, w kt´
orych z nich funkcja
ma lokalne ekstrema i jakiego typu. Mamy 0 =
∂f
∂x
= 2xy
5
(8 − x − y) − x
2
y
5
= 16xy
5
− 3x
2
y
5
− 2xy
6
,
0 =
∂f
∂y
= 5x
2
y
4
(8 − x − y) − x
2
y
5
= 40x
2
y
4
− 5x
3
y
4
− 6x
2
y
5
. Wynika sta
d od razu, ˙ze je´sli x = 0
lub y = 0 , to grad f (x, y) =
−−−→
(0, 0) . Za l´
o˙zmy teraz, ˙ze x 6= 0 i jednocze´snie y 6= 0 . Wtedy xy 6= 0 ,
zatem podzieliwszy r´
ownania przez odpowiednie wyra˙zenia otrzymujemy 2(8 − x − y) − x = 0 i
5(8 − x − y) − y = 0 . Wynika sta
d od razu, ˙ze 5x = 10(8 − x − y) = 2y , zatem 16 − 2x − 5x − x = 0 ,
zatem x = 2 i wobec tego y = 5 .
Zajmiemy sie
druga
r´
o˙zniczka
w punktach krytycznych funkcji f . Mamy
D
2
f (x, y) =
16y
5
− 6xy
5
− 2y
6
80xy
4
− 15x
2
y
4
− 12xy
5
80xy
4
− 15x
2
y
4
− 12xy
5
160x
2
y
3
− 20x
3
y
3
− 30x
2
y
4
.
Mamy teraz D
2
f (x, 0) =
0 0
0 0
i nic z tego nie wynika, macierz ta jest zerowa, wobec tego
mo˙zliwe sa
wszystkie trzy sytuacje: lokalne maksimum, lokalne minimum i wreszcie brak lokal-
nego ekstremum w tym punkcie. Nale˙zy wyja´sni´c sytuacje
za pomoca
innych metod. Zachodzi
r´
ownie˙z wz´
or D
2
f (0, y) =
16y
5
− 2y
6
0
0
0
. Z tego te˙z nic nie wynika, bo macierz bo macierz
ma zerowy wyznacznik. R´
ownie˙z w tym przypadku nie zadzia la lo twierdzenie og´
olne, co zmu-
sza nas do ustalenia za pomoca
innej metody charakteru tego punktu krytycznego. Mamy teraz
D
2
f (2, 5) =
−18750 −12500
−12500 −15000
, zatem −D
2
f (2, 5) =
18750 12500
12500 15000
. Ostatnia macierz jest do-
datnio okre´slona, bo 18750 > 0 i 18750 · 15000 − 12500
2
> 0 . Wobec tego macierz D
2
f (2, 5) jest
ujemnie okre´slona i wobec tego w punkcie (2, 5) funkcja f ma lokalne maksimum w la´sciwe.
Mo˙zna problem przeanalizowa´c nieco inaczej. Funkcja f przyjmuje warto´s´c 0 w ka˙zdym z punkt´
ow
postaci (0, y) i (x, 0) . W punktach ka˙zdego ze zbior´
ow {(x, y):
x > 0, y > 0, x + y > 8} ,
{(x, y):
x < 0, y > 0, x + y > 8} , {(x, y):
x > 0, y < 0, x + y < 8} warto´sci funkcji
f sa
ujemne, natomiast w punktach ka˙zdego ze zbior´
ow {(x, y):
x > 0, y < 0, x + y > 8} ,
{(x, y):
x > 0, y > 0, x + y < 8} , {(x, y):
x < 0, y > 0, x + y < 8} warto´sci funkcji f sa
dodatnie. Wynika sta
d, ˙ze w punktach le˙za
cych na osi OX i w punkcie (0, 8) funkcja nie ma lo-
kalnych ekstrem´
ow, bowiem dowolnie blisko ka˙zdego z nich znajduja
sie
punkty, w kt´
orych warto´sci
funkcji sa
dodatnie oraz punkty, w kt´
orych warto´sci funkcji sa
ujemne. Natomiast w punktach po-
staci (0, y) , y < 0 funkcja ma lokalne maksima niew la´sciwe: w ma lym otoczeniu ka˙zdego z nich
warto´sci funkcji sa
niedodatnie a w punkcie (0, y) warto´scia
jest liczba 0 . Wobec tego 0 = f (0, y)
jest dla y < 0 lokalnie najmniejsza
warto´scia
funkcji f , ale dowolnie blisko tego punktu sa
inne
punkty, w kt´
orych warto´s´c funkcji jest r´
owna 0 . Taka sama sytuacja jest w punktach postaci (0, y) ,
y > 8 . W punktach postaci (0, y) , 0 < y < 8 jest podobnie, ale w tych punktach funkcja ma lokalne
minima niew la´sciwe. Nale˙zy narysowa´c na kartce papieru uk lad wsp´
o lrze
dnych z prosta
x + y = 8
i zaznaczy´c obszary, w kt´
orych funkcja jest dodatnia oraz obszary, w kt´
orych — jest ujemna, to na
pewno u latwi zrozumieniu przeczytanego tekstu.
2.
Niech
f (x, y) = 6y
5
+ 15y
4
− 50y
3
− 90y
2
+
1
4
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
2
,
g(x, y) = 6y
5
+ 15y
4
− 50y
3
− 90y
2
+
1
4
−e
2
x
+ y
2
(y + 3)
2
2
,
1046
h(x, y) = 6y
5
+ 15y
4
− 50y
3
− 90y
2
+
1
4
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y + 3)
2
2
.
Znajdziemy lokalne ekstrema wszystkich trzech funkcji. Najpierw zauwa˙zmy, ˙ze
wszystkie trzy sa
nieograniczone zar´
owno z do lu jak i z g´
ory.
Wynika to z nieograniczono´sci z obu stron wielomianu 6y
5
+ 15y
4
− 50y
3
− 90y
2
zmiennej y . W
ka˙zdym z trzech przypadk´
ow mo˙zna tak dobra´c liczbe
x do liczby y /
∈ {−3, −1, 0, 2} , by wyra˙zenie
w nawiasie kwadratowym by lo r´
owne 0 : przyjmujemy x =
1
2
ln
(y + 1)
2
(y − 2)
2
w przypadku
funkcji f , w przypadku funkcji g przyjmujemy x =
1
2
ln
y
2
(y + 3)
2
, a w przypadku funkcji h
pos lu˙zymy sie
wzorem x =
1
2
ln
(y + 1)
2
(y + 3)
2
.
Znajdziemy teraz punkty krytyczne (czyli zerowania sie
gradientu) funkcji f . Mamy
∂f
∂x
(x, y) = −e
2
x
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
oraz
∂f
∂y
(x, y) = 30y(y + 3)(y + 1)(y − 2) + (y + 1)(y − 2)(2y − 1)
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
.
Z r´
ownania
∂f
∂x
= 0 wynika, ˙ze −e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
= 0 , co w po la
czeniu z r´
ownaniem 0 =
∂f
∂y
,
pozwala stwierdzi´c, ˙ze y = −3 , y = −1 , y = 0 lub y = 2 . Z ka˙zdej z r´
owno´sci y = −1 , y = 2
i z r´
owno´sci 0 =
∂f
∂x
wynika, ˙ze e
2
x
= 0 , co jednak nie zachodzi dla ˙zadnej liczby rzeczywistej x .
Z r´
owno´sci y = 0 wynika, ˙ze x =
1
2
ln 4 = ln 2 . Je´sli y = −3 , to x =
1
2
ln 100 = ln 10 . Mamy wie
c
dwa punkty podejrzane o to, ˙ze funkcja f mo˙ze mie´c w kt´
orym´s z nich lokalne ekstremum (ln 2, 0)
i (ln 10, −3) . Zajmiemy sie
pierwszym z nich. Mamy
∂
2
f
∂x
2
(x, y) = 2e
2
x
2e
2
x
− (y + 1)
2
(y − 2)
2
, zatem
∂
2
f
∂x
2
(ln 2, 0) = 32 ,
∂
2
f
∂x∂y
(x, y) = −2e
2
x
(y + 1)(y − 2)(2y − 1) , zatem
∂
2
f
∂x∂y
(ln 2, 0) = −16 ,
∂
2
f
∂y
2
(x, y) = 60(2y
3
+3y
2
−5y−3)+2(y+1)
2
(y−2)
2
(2y−1)
2
+
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
(6y
2
−6y−3) ,
zatem
∂
2
f
∂y
2
(ln 2, 0) = −172 . Mamy wie
c D
2
f (ln 2, 0) =
32
−16
−16 −172
. Ta macierz nie jest ani
dodatnio ani ujemnie okre´slona (bo jej wymiar jest parzysty, a wyznacznik jest ujemny). Poniewa˙z
∂f
∂x
(ln 2, 0) = 0 i
∂
2
f
∂x
2
(ln 2, 0) = 32 , wie
c funkcja f (x, 0) zmiennej x ma w punkcie ln 2 lokalne
minimum w la´sciwe, a z tego wynika, ˙ze funkcja f nie ma w punkcie (ln 2, 0) lokalnego maksimum.
Poniewa˙z
∂f
∂y
(ln 2, 0) = 0 i
∂
2
f
∂y
2
(ln 2, 0) = −172 , wie
c funkcja f (ln 2, y) zmiennej y ma w punkcie
(ln 2, 0) lokalne maksimum w la´sciwe, wie
c funkcja f nie ma w punkcie (ln 2, 0) lokalnego minimum.
Oznacza to, ˙ze funkcja f ma w punkcie (ln 2, 0) siod lo.
Mogli´smy ostatni fragment rozumowania nieco skr´
oci´
c powo luja
c sie
na twierdzenie o lokalnych
ekstremach funkcji wielu zmiennych.
Analogiczne obliczenia dowodza
, ˙ze D
2
f (ln 10, −3) =
20000 14000
14000
8900
i wobec tego
det D
2
f (ln 10, −3)
= 2000 · 8900 − 14000
2
= 2 · 10
6
(89 − 7 · 14) < 0 , zatem r´
ownie˙z w tym
punkcie funkcja ma siod lo — z tego, ˙ze wyznacznik macierzy D
2
f (ln 10, −3) jest ujemny wynika,
˙ze ma ona dwie warto´sci w lasne r´
o˙znych znak´
ow, na prostej przechodza
cej przez punkt (ln 10, −3)
r´
ownoleg lej do wektora w lasnego odpowiadaja
cego warto´sci w lasnej dodatniej funkcja ma lokalne
minimum w la´sciwe, a na prostej r´
ownoleg lej do wektora w lasnego odpowiadaja
cego ujemnej warto´sci
w lasnej ma ona lokalne maksimum w la´sciwe. Znale´zli´smy lokalne ekstrema funkcji f : nie ma ona
˙zadnego lokalnego ekstremum, ma natomiast dwa siod la.
Zajmiemy sie
teraz funkcja
g . Teraz mamy
∂g
∂x
(x, y) = −e
2
x
−e
2
x
+ y
2
(y + 3)
2
oraz
∂g
∂y
(x, y) = 30y(y + 3)(y + 1)(y − 2) + y(y + 3)(2y + 3)
−e
2
x
+ y
2
(y + 3)
2
.
Jedynymi punktami krytycznymi funkcji g sa
(ln 2, −1) i (ln 10, 2) . Obliczamy pochodne cza
stkowe
1047
drugiego rze
du funkcji g
∂
2
g
∂x
2
(x, y) = 2e
2
x
2e
2
x
− y
2
(y + 3)
2
,
∂
2
g
∂x∂y
(x, y) = −2y(y + 3)(2y + 3)e
2
x
,
∂
2
g
∂y
2
(x, y) = 60(2y
3
+ 3y
2
− 5y − 3) + 2y
2
(y + 3)
2
(2y + 3)
2
+ 2
−e
2
x
+ y
2
(y + 3)
2
6y
2
+ 18y + 9
.
Otrzymujemy D
2
g(ln 2, −1) =
32
16
16 188
. Obliczaja
c wyznacznik tej macierzy stwierdzamy z la-
two´scia
, ˙ze jest on r´
owny 32 · 188 − 16
2
, zatem jest dodatni. Poniewa˙z 32 > 0 , wie
c funkcja g ma
w punkcie (ln 2, −1) lokalne minimum w la´sciwe. Mamy te˙z D
2
g(ln 10, 2) =
20000 −14000
−14000
10700
.
R´
ownie˙z w tym przypadku mamy 20000 > 0 i 20000 · 10700 − 14000
2
> 0 , zatem r´
ownie˙z w
tym punkcie funkcja ma lokalne minimum w la´sciwe. Wobec tego funkcja g ma dwa lokalne minima
w la´sciwe i ˙zadnego punktu krytycznego poza nimi!
Kolej na funkcje
h . Mamy
∂h
∂x
(x, y) = −e
2
x
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y + 3)
2
oraz
∂h
∂y
(x, y) = 30y(y + 3)(y + 1)(y − 2) + 2(y + 1)(y + 2)(y + 3)
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y + 3)
2
.
Jedynymi punktami krytycznymi funkcji h sa
(ln 15, 2) i (ln 3, 0) . Obliczamy jej pochodne cza
st-
kowe drugiego rze
du:
∂
2
h
∂x
2
(x, y) = 2e
2
x
2e
2
x
− (y + 1)
2
(y + 3)
2
,
∂
2
h
∂x∂y
(x, y) = −2(y + 1)(y + 3)(2y + 4)e
2
x
,
∂
2
h
∂y
2
(x, y) = 60(2y
3
+ 3y
2
− 5y − 3) + 2(y + 1)
2
(2y + 4)
2
(y + 3)
2
+
+ 2
−e
2
x
+ (y + 1)
2
(y + 3)
2
6y
2
+ 24y + 22
Otrzymujemy D
2
h(ln 15, 2) =
101250
−54000
−54000
29700
. Obliczaja
c wyznacznik tej macierzy stwier-
dzamy z latwo´scia
, ˙ze jest on r´
owny 101250 · 29700 − 54000
2
, wie
c dodatni. Poniewa˙z 101250 > 0 ,
wie
c funkcja h ma w punkcie (ln 2, −1) lokalne minimum w la´sciwe. Mamy te˙z D
2
h(ln 3, 0) =
=
162
−216
−216
108
. Wyznacznik tej macierzy jest ujemny, wie
c ma ona dwie warto´sci w lasne r´
o˙znych
znak´
ow, zatem w tym punkcie funkcja h ma siod lo.
Widzimy wie
c, ˙ze te trzy funkcje zdefiniowane za pomoca
podobnych wzor´
ow maja
r´
o˙zne
w lasno´sci. Przyk lad powinien ostrzec student´
ow przed zbyt pospiesznym wycia
ganiem wniosk´
ow:
nie wszystko wygla
da tak, jak nam sie
w pierwszej chwili wydaje.
Teraz obejrzymy te trzy funkcje raz jeszcze, ale nie be
dziemy u˙zywa´c twierdzenia o ekstremach
lokalnych. Zaczniemy od zbadania funkcji jednej zmiennej. ϕ(y) = 6y
5
+ 15y
4
− 50y
3
− 90y
2
. Mamy
ϕ
0
(y) = 30y(y + 1)(y − 2)(y + 3) . Jasne jest, ˙ze je´sli y ∈ (2, ∞) ∪ (−1, 0) ∪ (−∞, −3) , to ϕ
0
(y) > 0 ,
za´s je´sli y ∈ (0, 2) ∪ (−3, −1) , to ϕ
0
(y) < 0 . Wynika sta
d, ˙ze w punktach −3 i 0 funkcja ϕ ma
lokalne maksima w la´sciwe, a w punktach −1 i 2 — lokalne minima w la´sciwe. Niech Φ(x, y) = ϕ(y) .
Jasne jest, ˙ze funkcja Φ ma w punktach postaci (x, −3) lokalne maksima; sa
one niew la´
sciwe
, bo
warto´s´c nie zale˙zy od x , wie
c jest taka sama na ca lej prostej o r´
ownaniu y = −3 . To samo dotyczy
punkt´
ow postaci (x, 0) . R´
ownie˙z punkt´
ow postaci (x, −1) i (x, 2) z tym, ˙ze w tych punktach Φ
ma lokalne minima. Funkcja Φ ma wie
c lokalne maksima (niew la´sciwe) w punktach krytycznych
funkcji f : w (ln 2, 0) i w (ln 10, −3) . Niech Ψ(x, y) =
1
4
− e
2
x
+ (y + 1)
2
(y − 2)
2
2
. Oczywi´scie
Ψ(x, y) ≥ 0 dla ka˙zdego punktu (x, y) ∈
2
. Mamy te˙z Ψ(ln 2, 0) = 0 = Ψ(ln 10, −3) . Wobec tego
funkcja Ψ w punktach (ln 2, 0) i (ln 10, −3) przyjmuje swa
najmniejsza
warto´s´c, ma wie
c w tych
punktach minima lokalne, mo˙zna bez trudu przekona´c sie
o tym, ˙ze nie sa
one w la´sciwe, ale dowolnie
1048
blisko ka˙zdego z nich sa
punkty, w kt´
orych warto´s´c funkcji Ψ jest dodatnia. Przyjrzyjmy sie
teraz
funkcji f = Φ + Ψ . Dla y 6= −1 i y 6= 2 zachodzi r´
owno´s´c
f
1
2
ln
(y + 1)
2
(y − 2)
2
], y
= Φ
1
2
ln
(y + 1)
2
(y − 2)
2
], y
+ Ψ
1
2
ln
(y + 1)
2
(y − 2)
2
], y
= ϕ(y) .
Wynika z niej, ˙ze w punktach (ln 2, 0) i (ln 10, −3) funkcja f nie ma warto´sci lokalnie najwie
kszej:
nieznaczna zmiana drugiej wsp´
o lrze
dnej z warto´sci 0 oraz z warto´sci −3 powoduje zmniejszenie
sie
ϕ(y) . W tych punktach funkcja f nie ma te˙z warto´sci lokalnie najmniejszej: ma la zmiana x z
warto´sci ln 2 lub z warto´sci ln 10 powoduje wzrost Ψ(x, 0) odpowiednio Ψ(x, −3) , wie
c r´
ownie˙z
f (x, 0) , odpowiednio f (x, −3) , bo Φ nie zale˙zy od x ! Wykazali´smy nie interesuja
c sie
macierza
drugiej r´
o˙zniczki funkcji f w og´
ole, ˙ze w punktach (ln 2, 0) i (ln 10, −3) funkcja f nie ma lokalnych
ekstrem´
ow.
W taki sam spos´
ob mo˙zemy potraktowa´c funkcje
g jako sume
dwu funkcji. W tym przypadku
sytuacja jest nieco inna. Oba sk ladniki maja
w punktach krytycznych funkcji g lokalne minima
(niew la´sciwe, je´sli oba sk ladniki traktujemy jako funkcje dwu zmiennych). Wobec tego ich suma,
czyli funkcja f , te˙z ma lokalne minimum w punktach (ln 2, 1) i (ln 10, 2) . W przypadku funkcji f
sa
to jednak minima w la´sciwe, bo tylko w punktach krytycznych mo˙ze mie´c ona lokalnie najmniejsza
warto´s´c.
Analogiczna
analize
funkcji h pozostawiam Paniom Studentkom i Panom Studentom w cha-
rakterze prostego ju˙z ´cwiczenia.
3.
Niech f (x, y) = (x−y
2
)(x−3y
2
) . Mamy
∂f
∂x
= (x−y
2
)+(x−3y
2
) = 2(x−2y
2
) i
∂f
∂y
= −6y(x−
y
2
) − 2y(x − 3y
2
) = 4y(3y
2
− 2x) . Je´sli 0 =
∂f
∂y
, to y = 0 lub 3x = 3y
2
. Je´sli dodatkowo 0 =
∂f
∂x
,
to w pierwszym przypadku otrzymujemy x = 0 , a w drugim 3y
2
= 2x = 4y
2
, wie
c y = 0 . Wynika
sta
d, ˙ze jedynym punktem, w kt´
orym obydwie pochodne cza
stkowe sa
r´
owne 0 jest punkt (0, 0) .
Bez trudu sprawdzamy, ˙ze D
2
f (0, 0) =
2 0
0 0
. Ta macierz ma jedna
warto´s´c w lasna
dodatnia
( 2 ), a druga r´
owna jest 0 . Wobec tego na prostej przechodza
cej przez punkt (0, 0) r´
ownoleg lej do
wektora w lasnego odpowiadaja
cego warto´sci w lasnej 2 , czyli na osi OX , ta funkcja ma minimum
w la´sciwe. Wida´c to zreszta
bez ˙zadnych teorii f (0, 0) < f (x, 0) = x
2
dla ka˙zdej liczby rzeczywistej
x 6= 0 . Twierdzenia og´
olne nic wie
cej nie pozwalaja
stwierdzi´c. Mamy te˙z f (0, 0) < f (0, y) = 3y
4
dla ka˙zdego y ∈
\ {0} , zatem r´
ownie˙z na osi OY funkcja ta ma lokalne minimum w la´sciwe. Niech
a 6= 0 6= x . Wtedy f (x, ax) = (x − a
2
x
2
)(x − 3a
2
x
2
) = x
2
(1 − a
2
x)(1 − 3a
2
x) > 0 = f (0, 0) ,
je´sli x >
1
a
2
lub x <
1
3
a
2
. Oznacza to, ˙ze warto´s´c w punkcie (0, 0) jest najmniejsza
ze wszystkich
przyjmowanych na p´
o lprostej zdefiniowanej r´
owno´scia
y = ax i nier´
owno´scia
x <
1
3
a
2
. Okaza lo
sie
, ˙ze w punkcie (0, 0) funkcja f ma lokalne minimum w la´sciwe je´sli ograniczymy jej dziedzine
do
dowolnej prostej przechodza
cej przez punkt (0, 0) . Nie ma ona jednak lokalnego minimum w tym
punkcie, bowiem f (2y
2
, y) = (2y
2
− y
2
)(2y
2
− 3y
2
) = −y
4
< 0 dla ka˙zdego y ∈
\ {0} , zatem na
paraboli x = 2y
2
ta funkcja ma lokalne maksimum w la´sciwe. Mamy wie
c do czynienia z siod lem, ale
niewykrywalnym za pomoca
drugiej r´
o˙zniczki funkcji w punkcie (0, 0) . To jeszcze jedno ostrze˙zenie
przed zbyt szybkim wycia
ganiem wniosk´
ow z fragmentarycznych oblicze´
n lub rozumowa´
n.
1049