2012 10 23 (5)

background image

Dyczewski L., Kultura polska w procesie przemian, Lublin 1995

Encyklopedia kultury polskiej XX wieku, pod red. A. Kłoskowskiej, Warszawa 1991

Giddens A., Socjologia, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2004, r. 15, s. 474-511,

r. 17, s. 552-591

Huntington S.P., Zderzenie cywilizacji, Warszawa 1997; s. 174-225, 462-497
Kapciak A., Konsumpcja jako model doświadczenia kulturowego, w: Zmiana czy

stagnacja, rE!d. M. Marody, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2004,

s. 71-80

Kempny M., Kultura narodowa wobec zmienności tradycji, w: Kultura narodowa

i

po-

lityka, red. J. Kurczewska, Oficyna Naukowa, Warszawa 2000, s. 64-79

Kloskowska A., Kultura masowa, PWN, Warszawa 1980
Kłoskowska A., Socjologia kultury, PWN Warszawa 1981

Kultura a życie codzienne Polaków, red. L. Adamczuk i T. Koprowska, Insty1ut Kul-

tury, Warszawa 1991

Kultura ma znaczenie, red. L.E. Harrison, S.P. Huntington, Poznań 2003

Kulturowy wymiar przemian spolecznych, red. A. Jawłowska, M. Kempny, E. Tar-

kowska, PAN, Warszawa 1993

.

Kurczewska J. Kanon kultury narodowej, w: Kultura narodowa i polityka,. red. J. Kur-

czewska, Oficyna Naukowa, Warszawa 2000, s. 25-63

Morawski W., Wyzwania

i

problemy globalizacji ekonomicznej

i

kulturowej, w: Globa-

lizacja Gospodarka Praca Kultura, red. J. Gardawski, J. Polakowska-Kujawa,
Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa 2003, s. 89-104

NowickaE., Świat czlowieka - świat kultury, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 2002,

s.55-111

Ossowski S., Kon/likty niewspólmiernych skal wartości, w: id. Dziela, t. III, PWN,

Warszawa 1967

Polakowska-Kujawa J., Przejawy globalizacji w kulturze - spory o istotę procesu,

w: Globalizacja. Gospodarka. Praca. Kultura, red. J. Gardawski, J. Polakowska-

-Kujawa, Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa 2003, s. 105-122

Sztompka P., Socjologia, Wydawnictwo Znak, Kraków 2002, s. 229-256

U progu wielokulturowości, red. M. Kempny, A. Kapciak, S. Łodziński, Oficyna Nau-

kowa, Warszawa 1997

82

Hanna Podedwoma

Literatura uzupełniająca

1

ł

j

J

l

I

Hanna Podedworna

GRUPY I ZBIOROWOŚCI SPOŁECZNE

1. Interakcje społeczne

Rzeczywistość

społeczną

tworzymy

z innymi ludźmi, z którymi jesteśmy

powiązani

na wiele sposobów .. Postrzegamy

ich jako rzeczywistych

i poten-

cjalnych partnerów

interakcji.

Zycie społeczne

przebiega

jako proces

ciągle

podejmowanych

interakcji,

zaś sposób

postrzegania

innych

ludzi

obrazuje

doświadczenie

społeczeństwa,

jego reguł i norm. Interakcje społeczne

stano-

wią "cegły", z których zbudowane

są wszystkie

złoźone formy źycia społecz-

nego. Dzięki ustawicznej

wymianie

z innymi łudźmi, poprzez niekończący

się

proces interakcji,

możliwe

staje się tworzenie

i odtwarzanie

porządku

spo-

łecznego.

.

Określenie "interakcja" oznacza, że wszyscy uczestnicy wymiany

oddziałują na siebie wzajemnie. "Społeczna" podkreśla uczestnictwo

innych ludzi.

Interakcje

podejmowane

są zawsze

w jakimś celu i skiero-

wane ku innym ludziom,

których

definiujemy

jako partnerów.

Nie zawsze

oznacza to kontakt bezpośredni,

"twarzą w twarz", może to być list, rozmowa

telefoniczna,

faks, kontakt poprzez

pocztę elektroniczną.

Z chwilą kiedy roz-

poczyna się interakcja,

przestajemy

być niezaleźni.

Nasze

zachowanie

jest

modyfikowane

przez oczekiwania

partnerów

i wzory społeczne,

które regulują

ich przebieg.

Socjologów

interesują

przede

wszystkim

formy interakcji

i

znaczenie

jakie mają dla ludzi,

oraz

wzory, które określają, kto komunikuje

Si~

z kim i w jaki sposób.

Nasz stosunek do innych wyraża się na wiele sposobów.

Spędzamy

wiele

czasu na analizowaniu

i przeżywaniu

swoich rełacji z innymi ludźmi i próbu-

jemy

jakoś

porządkować

własne

doświadczenia.

Staramy

się formułować

własne wrażenia o tym, jacy są inni ludzie, ustalamy, dlaczego zachowują

się

właśnie tak. Nawiązując

kontakt z drugim człowiekiem,

zauważamy

jego ce-

chy fizyczne, sposób mówienia,

język, jakiego używa, timbre głosu, gestyku-

background image

84

Hanna

Podedworna

Grupy

i

zbiorowości

społeczne

85

lację itp. Stanowi to materiał do uogólnień dla partnera .interakcji. Staramy się

na jego podstawie stworzyć sobie spójny obra.z drugiego człowieka, obraz

"innego".

Wizerunek ten silnie rzutuje na to, jak zachowujemy Się w~bec

innych, co do nich czujemy. Niekiedy tworzymy sobie wizerunek człowieka
obserwując jego mieszkanie czy dom, biuro, sposób ubierania się., DokonuJ,e-

my w ten sposób kategoryzacji wiedzy o innych ludziach. PrzypisUjemy Im
określony status społeczny -

robotnik, biznesmen, profesor, pewne cechy

osobowości - człowiek gadatliwy, milczek, zamknięty, otwarty.

Ludzie są zbyt skomplikowani, aby w każdym kontakcie społecznym

uwzględniać tę złożoność. Kategorie umożliwiają uproszczenie i uogólnienie
rzeczywistości społecznej - umożliwiają uporządkow?nie ludzi w pewne zn~-
czące klasy i przypisanie im odpowiednich oznaczen. MUSimytez pamlętac,

że mamy naturalną skłonność do postrzegania drugiego człowieka w ten sam

sposób, chociaż zmienił on już swój sposób działania.

.

Kategorie

dostarczają

pewnych

schematów

interpretacyjnyc.h,

ktor~

porządkują nasze informacje o innych ludziach. podobne

funkCje pełni

stereotyp,

będący generalizacją opartą. na wiedzy potocznej, która przy-

pisuje pewne cechy wszystkim członkom danej zbiorowości.

.

Dlaczego ludzie podejmują pewne działania, a innych unikają? MUSimy

poznać przyczyny tych wyborów, aby zrozumieć sens ludzkich zachowań
społecznych. Nasz proces rozumienia pozwala wskazać dwa rodzaje uwa-

runkowań:

• dyspozycyjne - stwierdzamy, że ktoś zachowuje się tak dlatego, że wyni-

ka to z cech jego osobowości, przypisujemy.to działaniu czynników we-

wnętrznych

,

sytuacyjne - stwierdzamy, że ktoś zachowuje się w pewien sposob na
skutek okoliczności zewnętrznych.
To, jak wyjaśniamy czyjeś zachowanie, ma wiele następstw. Jak wynika

z badań, mamy skłonność do uzasadniania własnych działań wpływem czyn-

ników sytuacyjnych, a działania innych interpretujemy jako wynik wpływu

czynników wewnętrznych lub osobowościowych '.

Wszelka społeczna interakcja powoduje komunikowanie

się z innymi

ludźmi, co oznacza proces przekazywania

informacji,

idei, postaw i sta-

nów psychicznych.

Proces ten umożliwia koordynację złożonych działań

zbiorowych i stanowi podstawę instytucji społecznych. Komunikacja może

przybierać postać werbalną

i

niewerbalną. Chociaż interakcja stanowi esen-

cję komunikacji werbalnej, nie sposób pominąć znaczenia komunikacji nie~
werbalnej. Jak ustalono, jedynie 30-35% znaczenia społecznego InterakCJI

1

J.W. Vander

Zanden,

The Sodal Experience. An

Introduction

to Soci%gy,

McGraw-Hill

Publishing

Company

1990, s. 187.

przekazywane jest przy pomocy słów

2.

Pozostała część komunikowana jest

poprzez systemy komunikacji niewerbalnej, które oddziałują na proces inter-

akcji na wiele sposobów.

Do najważniejszych systemów komunikacji niewerbalnej zaliczane są:

• język ciała - wszelkie ruchy i gesty, które mogą być odczytywane przez

partnera jako sygnały zachęcające do kontaktu lub zniechęcające

• parajęzyk - sposób mówienia, ton głosu, tempo
• dystans w przestrzeni fizycznej - bliskość jest przejawem zainteresowa-

nia dr,ugą osobą, stwierdzono np. że małżeństwa określające się jako

szczęshwe stają w odległości 28 cm od siebie (średnio), zaś małżeństwa
określające się jako nieszczęśliwe zwiększają średni dystans do 38 cm

3

• dotyk - poprzez kontakt fizyczny, uścisk ręki, poklepywanie po plecach

itp. przekazujemy swoje przyjazne uczucia innym ludziom

artefakty - wszelkie przedmioty, które informują innych o naszym statusie
społecznym, wieku, zawodzie, stanie cywilnym itp.
Wszelkie interakcje nawiązywane są w przestrzeni iizycznej. Każdego

z nas ot~~za pewna stref~ ochronna, zwana terytorium osobistym, "kloszem",

jak okreshł to E. Hall, ktora chroni przed kontaktem z innymi ludżmi. Wiel-

koś? jej zależy od zaw~du, statusu społecznego, norm kulturowych itp. Jeżeli
ktos USiłUJeprzekroczyc to terytorium, dajemy sygnały "odstraszające", odsu-

wamy się, chrząkamy bądż zwracamy uwagę. Tę przestrzeń osobistą można
podzielić na 4 strefy:

strefa intymna

-

bezpośredni kontakt fizyczny, odległość 15-45 cm,

obOWiąZUje

v-:

kontaktach prywatnych, umożliwia dotyk, mówienie szeptem

• strefa osobista - 45-120 cm, zwykle odległość zachowywana w czasie

konwersacji, umożliwia. mówienie głosem ściszonym, jest to tzw. odległość

wyciągniętych ramion

• strefa społeczna - 120-360 cm, dystans stosowany we wszelkich kon-

taktach bezosobowych, urzędowych, formalnych, np. klient - sprzedawca,

szef - podwładny, umożliwia posługiwanie się pełnym głosem

strefa publiczna - od 750 cm, mówcy na zebraniu, na wiecu ważne
osobistośc.i w wystąpieniach publicznych, często wymaga kor~ystania

z urządzen technicznych, żeby głos docierał do wszystkich słuchaczy'.

. Scharakteryzowane powyżej dystanse dotyczą norm kultury amerykańs-

kieJ.Bardzo .Interesujące byłoby porównanie ich z normami innych kultur, np.
kultury polskiej czy kultur azjatyckich.

2

Ibidem, s. 191.

3

Ibidem, s.

191.

4

E. Hall,

Ukryty wymiar,

Warszawskie

Wydawnictwo

Literackie

Muza SA, Warszawa

1997.

background image

86

Hanna Podedworna

Grupy

i

zbiorowości

społeczne

87

W procesie interakcji ludzie odgrywają rale społeczn~ i zaj~ują akreśla-

ny status, czyli pozycję w, strukturz~ s?ołec~n~J.R~la, Jest ~blarem z~cha-

wań, pastaw, zabawiązan i przYWlleJaw, Jakich

Inm

ludzie aczekuJą ad

czławieka a akreślanym statusie spałecznym. Role reprezentują porz~dek

instytucjonalny społeczeństwa, utoż;;amian,v z. obiektywnym wymiarem zycla

społecznego, ale także nasz sposob myslenla I dZlałanl~.. Rola umozllwla
człowiekowi modyfikację sposobu jej odgrywania, nadanie Jej IndYWidualnego

charakteru i stylu.

.'

.

"

.

Każdy z partnerów interakcji stara Się zdobyc ~Iedzę a ty~, Jak pawlnlen

zachowywać się w stasunku do innych, a~y spełnIc Ich aczek~wanla,Stammy

się ,,zdefiniawać sytuację", co. oznacza interpretaCJęct.zlała~partnera

I

da-

stasawanie do nich działań własnych. DefiniCJasytuacJI wląze Się z tworze-

niem własnej rzeczywistaści społecznej, która musi być w. pewnym stapnlu
podzielana przez partnera. Określa się ta jaka negaCjawanIe interakcJI, czyli

wzajemne dostosowywanie działań, Ten p~nktwldze~la GharakteryzuJe.teane

działania spałecznega. Odmiennie traktuje Się definiCJe sytuacji w Innych
teariach, gdzie sytuację uznaje się za daną ,I zawierającą pewne czynniki

strukturalne, które akreślają warunki interakcJI. Innymi sławy, na chamkt?~

interakcji

addziałują

także

warunki ,organizacyjne,

takle

Jak bllskosc

w przestrzeni fizycznej, wielkaść grupy, Jejstr~~tura.

."

. Poza definicją sytuacji partnerzy interakcji muszą paslada~ Wiedzę n~

temat statusów i ról spałecznych,

która umażliwia arientacJę w aczekl-

waniach innych ludzi, Status i rola infarmują o tym, jak zorganizawane są

struktury spałeczne, w jaki sposób ich człankawie są ze sabą pawlązanl.

Ogól stasunków z innymi ludżmi można padzielić na trzy Sf?ry5:

1. Sfera współżycia

- obejmuje kontakty, w obrębie ktarych part,nerzy

występują ananimawa, jaka ludzie pawiązani najagólniejszyml normami typu

grzeczność, uprzejmaść, zasady dabrego wychawanla. Normy te mają zape-
wnić bezkalizyjnaść kontaktu. Partnerzy nie farmułuJą wabec Siebie zadnych

aczekiwań, nie próbują wpływać na siebie. Na tę sferę składają Się wszelkie

kontakty przelatne, anonimawe, powstające na skutek pr;;ebywanla ludz~
w tym samym miejscu i czasie, np, oczekiwanie we wspalneJ poczekalni

dworcowej, padróż we wspólnym przedziale kaleJowym. .

'

2. Sfera ekspansji - abejmuje wszelkie kontakty zawiązywane za pasred-

nictwem instytucji społecznych. Kantakt przebiega na podłozu partykularny~h
pragnień i interesów. Partnerzy są społecznie zdefiniawani, -

wystęPUją

w akreślonych rolach społecznych, jaka kasjerka, klient, ,~rzę?nlk, nauczyciel.

Instytucje formułują narmy regulujące przebl~g InterakcJI,ktare częsta wyra~

żane są w farmie przepisów, reguł sformallzawanych, W sferze ekspanSJI

5

A. Giza-Poleszczuk,

Stosunki międzyludzkie

i

życie zbiorowe,

w:

Co nam zostało

z

tych lat. ..,

red, M. M.rody, Aneks, Londyn 1991, s. 71.

,

"

partnerzy występują jako nasiciele macy społecznych, dzięki którym magą

wywierać wpływ na partnera, uzyskiwać nad nim przewagę. Bardzo. ważny
wpływ na przebieg interakcji ma wybór strategii pastępawania - wywieranie
przemocy, argumentacja, adwołanie się da zewnętrznych arbitrów,

3. Sfera dyskursu aznacza kantakty a charakterze asabawym. Padłażem

interakcji jest asiągnięcie porozumienia. Interakcja przybiera postać wymiany
przekanań, infarmacji, uzgadniania wartaści itp. Normy regulujące ten typ

kantaktów mają charakter indywidualny, sankcją jest adrzucenie.

2.

Zbiór - grupa - zbiorowość

- społeczność

Udział jednastki w życiu społecznym wyraża się paprzez uczestnictwa

w różnych "skupieniach" spałecznych. W potacznym myśleniu grupą czy
zbiorowaścią akreśla się jakikalwiek zbiór ludzi. Natamiast sacjalag uzna za
grupę społeczną tylko.taki zbiór ludzi, który spełnia następujące kryteria:

1. Między człankami zbiaru występują interakcje, które przebiegają wedle

ustalanych wzarów. Osaby będące członkami grupy pazastają ze sabą

w "ustalanych stasunkach społecznych" - kryterium abiektywne.

2, Osaby padejmujące ze sabą interakcje same określają się jaka człanka-

wie grupy, "uważają się za grupę" - kryterium subiektywne.

3. Jednastki pozastające w interakcjach określane są przez innych jaka

"człankowie grupy" - kryterium subiektywne.

Sama kry1eriumabiektywne nie wystarcza do wydzielenia grupy spałecznej.

Granice grupy nie są ustalone raz na zawsze. Przyjmując, że uczestnic-

twa w grupie i jej struktura

mają charakter

dynamiczny,

przyjmujemy

także zmiennaść granic grupy w sensie abiektywnym

- zmiana natężenia

interakcji, bądź subiektywnym

- "uważanie się" za członka grupy, chaciaż

nie występują już interakcje między daną jednastką a innymi człankami.

O tym, że mamy do czynienia z grupą społeczną świadczy:

• kamunikacja członków grupy ze sabą

uparządkawanie interakcji, nadanie im adpawiedniej struktury, co. wyraża

się zróżnicawaniem statusów i ról ludzi twarzących grupę
podzielanie przez nich pewnych narm, celów i wartaści

• poczucie przynależnaści da grupy i adczuwanie tażsamości.

Sacjalag mianem grupy spałecznej

akreśla więc zbiór ludzi, między

którymi zaistniała chaciaż na krótka więź spałeczna. Bardzo. istatne pale

badań stanawić będą warunki, w jakich dany zbiór ludzi przekształci się

w grupę spałeczną.

.

background image

Nie znaczy to, że w analizach socjologicznych

nie posługuje~y

się pojęciem

zbioru czy kategorii społecznej. Wówczas gdy mamy do cZYnienia z Jakąś liczbą
ludzi posiadających

wspólną cechę, np. wyższe wykształcenie

~konomi?zne czy

wzrost powyżej 176 cm, możemy taki zbiór - agregat wydziellc.

D~dac nalezy,

iż cechę tę wyróżnia

badacz, bez względu

na to, czy OWIłudzle uS~ladamlaJą

ją sobie

czy też nie. Kryteria wyróżniania

takich zbiorów mogą byc nIeistotne

dla życi~ społecznego,

np. kolor włosów czy oczu, lub ?ardzo doniosłe, trwale

lokujące jednostkę w strukturze społecznej, np. kolor skory, p~zlom wykształce-
nia, pochodzenie

społeczne,

zawód. Stosując owe ~połeczn~e Istotne kryteria

podziału,

otrzymamy

kategorie

społeczne.

Kategorii

I ZblorOW uzywa Się do

opisu pewnego

fragmentu

rzeczywistości

społecznej., Nie. są one natomiast

zbiorowościami

w sensie socjologicznym

tak długo, dopokl między Ich członkami

nie wytworzy

się więź społeczna.

Mogą też nie stać się takimi nigdy.

.

Określenie

"grupa" i zbiorowość

bywa niekiedy uźywane zamiennie w litera-

turze

socjologicznej.

Idąc za ustaleniami

Jana

Szczepańskieg0

6

i Roberta

K. Mertona? określamy

grupę jako szczególny

typ zbiorowości

społecznej

-:

owa szczególność

sprowadza

się do interakcji

między jej członkam~ I kontr?l!

zachowań. Zbiorowości

stanowią

potencjalne

grupy społeczne.

Zblorowosc

społeczna

natomiast

jest najbardziej

ogólnym

określeniem

skupienia

ludzi,

między

którYmi

chociaż

na krótko

wystąpiła

więź społeczna.

'..,

Poza grupami w życiu społecznym

występują

kręgi,

społecznoscl.1

sro-

dowiska.

Krąg społeczny,

np. krąg towarzyski

czy krąg sąsiedzki Jest niewiel-

ką zbiorowością,

w której występują

bezpośrednie

styczności

społeczne,

nie

ma natomiast

wyraźnej

zasady odrębności

i

wyraźnie

wyodrębnionego

przy-

wództwa

a skład członków

jest płynny. Kręgi

są zbiorowościami

wymykają-

cymi się' spod kontroli formalnej,

tworzącymi

się wokół jednostki

uz~anej ~a

lidera opinii. Odgrywają

ogromną

rolę w kształtowaniu

OpinII

I

pogłądow,

m.In.

w środowiskach

lokalnych,

artystycznych,

naukowych

itp.

Określenie

społeczność

(ang. community)

posiada w języku

polskim dwa

znaczenia:

1. Z przymiotnikiem

"lokalna",

oznacza

zawsze

pewną zbiorowość

teryto-

rialną

w której ramach

ludzie tam żyjący zaspokajają

swe podstawowe

po-

trzeb~,

tzn. społeczność

lokalna

organizuje

insty1ucje umożliwiające

takie

zaspokojenie

potrzeb.

,

.

2. Społeczność

jako

synonim

wspólnoty,

tego co F. Toennles

o~reslał

mianem

Gemeinschalt,

a co odnosić

się może nie tylko do zblorowoscl

za-

mieszkujących

wspólne

terytorium,

ale także do-plemion

koczowniczych

lub

pewnych

środowisk

społecznych.

3.

Realistyczne

i

nominalistyczne ujęcie grupy

społecznej

89

Grupy;

zbiorowości

społeczne

Termin "grupa społeczna"

pojawił

się w języku

socjologii

na przestrzeni

ostatnich stu łat i bywał stosowany

na określenie

bardzo różnych form życia

społecznego

-

od przelotnych

do bardzo

trwałych,

od klubu

sportowego,

dziecięcej grupy zabawowej

do rodziny, sąsiedztwa,

plemienia włącznie.

Różnie też formułowano

odpowiedź

na py1anie "czym

jest

grupa

spo-

łeczna",

co znajduje wyraz w wielu definicjach

funkcjonujących

w literaturze

socjologicznej

oraz jest wyrazem

różnych

stanowisk

metodologicznych,

np.

realizmu i nominalizmu

socjologicznego.

Stanowisko

realistyczne

przyjmuje,

że grupy

społecznej

nie można

sprowadzić

do jednostek

ludzkich

i ich wzajemnych

stosunków.

Grupa

społeczna

ma więc w tym

ujęciu

charakter

pozaindywidualny

i ponad-

jednostkowy

.

Stanowisko

nominalistyczne

przeciwnie

-

przyjmuje,

iż w świecie

społecznym

istnieją

tylko

jednostki

ludzkie,

ich zachowania,

działania

i wzajemne

powiązania.

Grupa społeczna

nie istnieje

więc jako różna od

indywiduów

całość,

może być tylko

tworem

wyobrażonym,

jak okreśiił to

Paweł Rybicki - "swoistą

fikcją

ludzkiego

umysłu"".

Grupy społeczne

odgrywają

ogromną

rolę w życiu społecznym.

Uczestni-

cząc w grupach człowiek zaspokaja

większość

potrzeb życiowych.

Tu doko-

nuje się transmisja

kultury, nauka wartości

i postaw oraz wzorów zachowań.

Grupy są miejscem

socjalizacji

i kbntroli społecznej.

Dzięki wsparciu

grupo-

wemu człowiek

może .realizować

swoje cele, także takie,

których

nie jest

w stanie osiągnąć działając indywidualnie.

Mówi się niekiedy, że człowiek jest

_

Ogół jednostek,

kręgów,

grup

i innych

zbiorowości

tworzy

środowis-

'. ko społeczne.

Można, jak przyjmują

to psychologowie

i pedagodzy,

mówić

J

o środowisku

w znaczeniu

subiektywnym,

wyróżnianym

ze względu

na

, kontakty

społeczne

danej

jednostki.

Wówczas

środowisko

społeczne

Ja-

-.. na, mieszkańca

Warszawy

różni się od środowiska

Piotra, mieszkańca

wsi

-- Żmiąca koło Limanowej.

Środowisko

społeczne

w znaczeniu

obiektyw-

nym należy rozumieć jako zbiorowość

lub kategorię społeczną,

np. środowis-

ko literackie, środowisko

studenckie

itp.

Hanna

Podedworna

88

6

J.

Szczepański,

Elementarne

pojęcia

socjologii,

PWN, Warszawa

1971, s. 245.

7

A.K. Merton.

Teoria socjologiczna

i

struktura

społeczna,

PWN, Warszawa

1982, s. 351.

8

P. Rybicki,

Społeczeństwo

miejskie,

PWN, Warszawa

1972, s. 211.

background image

9

J.

Szczepański, op. cit., s. 258-272.

4. Cechy konstytuujące grupę społeczną

sumą grup, do których należy. Jest to daleko idącym uproszczeniem, gdyż
żaden członek grupy nie jest jedynie biernym odbiorcą wpływów grupy, ale
także wnosi do niej cechy swojej osobowości i poprzez swoje działania przy-

czynia się do realizacji celu grupowego.

91

Grupy; zbiorowości społeczne

obowiązują ~ tej rod~inie. Zasady o~e mogą ~akazywać mu krótko strzyc

w/osy czy tez. udawac SIę na mszę SWlętą w niedzielę lub całować kObiety
w rękę. InnymI ~łowy, gr~pa za~sze, rozdzielając funkcje i zadania między
swych członkow, okresla takze wzory postępowania

ich wobec siebie

i wobe~ grupy oraz wobec innych

grup. Te wzory postępowania mogą

dotyczyc m.m. wyglądu zewnętrznego członków - J. Szczepański nazywa to

wzorem fIzycznym członka grupy, oraz pewnych zasad i norm - wzór moral-

ny członka grupy.

.Nie wszystkie grupy okr.eślają te wzory z jednakową dokładnością. Te,

ktore odznaczają SIę wysokIm stopniem formalizacji, nie zezwalają na żadne

odstępstwa od wzoru - np. zakony, surowo karzące naruszanie zasad. Grupy
nlesformahzowane zaś zostawiają członkom więcej swobody, dopuszczają

odstępstwa, umożliwiają jednostce manifestowanie jej indywidualności.

W każdej grupie społecznej występuje dążenie do ciągłości i trwałości

któr~ wyraża się w pielęgnowaniu

tradycji. Ciągłość i trwałość grupy zapew:

nla Identyczna zasada odrębności, trwająca przez lata, mimo iż zmieniają się

członkowIe grupy. Wy1warza ona poczucie solidarności

z grupą, świado-

mość "my". Jako zasada odrębności

występować mogą wartości

mate-

rialne - tery1or;um, budynki, fabryka, bądż wartości duchowe

- idee i za-

sady moralne, symbole - herby, sztandary, pieczęcie, oznaki, legitymacje itp.
Grupa zachowuje swą tożsamość dopóty, dopóki niezmieniona pozostaje

zasada odrębności.

.

Aby g~upa mogła fun~cjon?wać, musi rozporządzać jakąś przestrzenią,

Jaklms. mIejscem spo~kan, ktore stanowić będzie materiałne podstawy jej

Istnienia. J. SzczepanskI nazywa to ośrodkiem

skupienia

grupy.

Poza

materialną przestrzenią ośrodkami

skupienia są także wartości,

symbo-

le, idee, które umożliwiają identyfikację

grupy.

Grupa dąży zawsze do realizacji

określonych

celów

i zadań, które

akce~tuje większość jej członków. W grupach formalnych

zadania i cele są

okreslone statutem, regulaminem bądź wynikają z obowiązujących przepisów
prawnych. W grupach nieformalnych

są one ustalane przez członków gru-

py i mogą ulegać zmianie. Udział w realizacji zadania grupowego rodzi u jej

członków poczucie solidarności i gotowość podporządkowania

interesów

własnych interesom grupy.

.Każda grupa społeczna posiada organizację

wewnętrzną

- strukturę,

ktorą tworzą role społeczne, pozycje im odpowiadające i system stosunków

społecznych.

Można wskazać dwa typy teorii struktury społecznej grupy:

• teorie zwracające uwagę tylko na pewien typ powiązań między członkami

grupy, np. związki emocjonalne, komunikowanie się

• teorie opisujące strukturę grupową na tle analizy całości procesów spo-

łecznych zachodzących w grupie, np. teoria Homansa.

Hanna

Podedworna

Jan Szczepański

9

uważa, że o istnieniu grupy społecznej przesądza kilka

czynników:

1) przynajrnniej trzech członków;

2) wspólne cele, które wzmacniają poczucie solidarności i więż społeczną;
3) struktura, czyli organizacja grupy;
4) identyczność wskazująca odrębność od innych grup i zbiorowości;
5) ośrodki skupienia grupy - wartości, symbole, idee.

Należy pamiętać, iż problem najmniejszej liczebności zbioru mogącego

stanowić grupę społeczną jest problemem otwartym w teorii socjologicznej.

Czy wystarczą 2, czy też muszą to być 3 osoby? Współcześnie przyjmuje się
3 osoby jako liczbę minimalną, wyodrębniając pary łub dwójki jako szczegól-

ne typy grup. Dopiero 3 osoby gwarantują, iż grupa może trwać nadal, mimo

wycołania się jednego z członków, a także istnieje możliwość wywierania

nacisku i tworzenia koalicji dwóch przeciw trzeciemu.

Członkostwo w grupie może być różnie pojmowane, zarówno przez jed-

nostkę, jak i przez grupę. Można wskazać dwa rodzaje członkostwa:

_ realne, które oznacza faktyczny udział jednostki w życiu grupy, z którą

jest ona powiązana więziami subiektywnymi i obiektywnymi

.

'_ ideologiczne,

które oznacza spełnianie tylko niektórych kryteriów przy-

nałeżności, np. ty1uł honorowego naczelnika straży pożarnej nadany męż-

czyżnie w starszym wieku czyni zeń członka ideologicznego tejże drużyny,
chociaż nie bierze on udziału w akcjach gaśniczych.

Każda jednostka zajmuje w obrębie grupy społecznej jakieś miejsce

i pełni rolę wynikającą z tego miejsca. Termin "rola" przejęty z języka teatru

wszedł do nowoczesnego języka socjologicznego na trwałe.

O przynależności jednostki do jakiejś grupy świadczy rola pełniona w tej

grupie. O przynależności Piotra do rodziny Kowalskich świadczy rola syna,

którą tenże Piotr pełni. A to z kolei oznacza, że Piotr zachowuje się w okreś-
lony sposób - "stosuje się do wymogów roli", respektuje pewne zasady, które

90

background image

Ponieważ

poszczególne

pozycje

łączą różne stosunki

społeczne,

w każ-

dej grupie

występują

różne

struktury

-

struktura

komunikowania

się,

struktura

powiązań

emocjonalnych,

struktura

władzy.

Struktura

grupy nie jest tożsama

z jej składem

społecznym.

Skład

spo-

łeczny

to członkowie

grupy

i ich cechy

osobiste,

struktura

natomiast

to

układ,

uporządkowanie

wszelkich

elementów

grupy,

a więc

członków,

instytucji,

części,

symboli,

wartości,

wzorów

zachowań,

pozycji

społecz-

nych,

ról i stosunków

społecznych.

Czym jest rola społeczna

i odpowiadająca

jej pozycja

w grupie?

Każda

jednostka

zajmuje

w obrębie

grupy

określone

miejsce,

pewną formalnie

lub nieformalnie

określoną

pozycję,

z którą łączy się rola społeczna

pełnio-

na przez nią wobec innych członków

grupy. W literaturze

socjologicznej

wy-

stępują

dwa ujęcia

roli społecznej:

funkcjonalne

i normatywne.

Pierwsze

oznacza

schemat

zachowań,

wzór zachowania

się względnie

stały i spójny

wewnętrznie,

będący

reakcją na zachowania

innych osób. Drugie zaś zbiór

praw

i obowiązków,

przywilejów

i wymagań

określających

instytucjonalnie

zachowanie

jednostki

zajmującej

daną pozycję.

Grupę

społeczną

zdefinio-

wać

można

jako

układ

różnorodnych

ról

społecznych,

które

pełnią

w niej poszczególni

członkowie

-

np. rola przywódcy,

rola "kozła ofiarne-

go", "szarego członka" itp.

Współczesne

ujęcia roli społecznej

akcentują

wielość

ról w życiu zbioro-

wym,

które

nie pozostają

ze sobą w żadnych

związkach

oraz wielość

ról

pełnionych

przez jednego

człowieka

- często ról będących

w konflikcie,

np.

rola dyrektora

i ojca rodziny. Stąd Talcot Parsons

nazwał jednostkę

"wiązką

ról społecznych",

a w analizach

socjologicznych

pojawił

się problem,

jak

człowiek dzieli swą osobowość

społeczną

między różne, niezintegrowane

role

społeczne,

często

wykluczające

się, np. do niedawna

rola członka

PZPR

i katolika w społeczeństwie

polskim.

Społeczeństwa

nowoczesne

charaktery-

zują się oddzieleniem

różnych sfer aktywności

społecznej,

życia prywatnego

i publicznego,

co znajduje

wyraz w dezintegracji

ról społecznych

pełnionych

przez jednostkę.

Członkowie

grupy,

stykając się ze sobą, oddziałują

na siebie wzajemnie,

a powtarzające

się oddziaływania

świadczą

o wiążących

ich ze sobą stosun-

kach społecznych.

Stosunki te mogą być postrzegane

przez członków

grupy

jako

wyrównane,

niewyrównane,

harmonijne

i dysharmonijne,

jednostajne

i okolicznościowe,

przyjemne

i nieprzyjemne.

Stosunki

społeczne

tworzą się

z odniesień

wzajemnych

poszczególnych

członków

grupy

-

np. stosunki

sympatii,

odniesień

członka

do grupy jako całości

oraz odniesień

grupy do

innych grup. Rodzaj stosunku

społecznego

zależy od tego, kim są, jaką rolę

pełnią i jaką pozycję zajmują jego partnerzy. Czy są to role podobne zakresami,

np. role członków

grupy rówieśniczej,

czy też bardzo różniące

się, np. rola

nauczyciela

i ucznia.

Czy partnerzy

stosunku

zmierzają

do równości

czy

2. łańcuch

0---ס-ס--o---o

Obręcz i koło są dwoma wzorami biegunowymi.

Grupa o strukturze

komu-

nikowania się podobnej do obręczy odznacza się brakiem wyrażnie wyodręb-

nionego przywódcy,

brakiem wyrażnej organizacji.

Pozycje wszystkich

uczes-

---,

!

93

Grupy

i

zbiorowości

społeczne

3Y

~

4. kolo

X

L obręcz

O

nierówności pozycji, np. stosunki przyjacielskie,

stosunki współzawodnictwa

-

dążeniem jest osiągnięcie

przewagi nad partnerem stosunku, stosunki władzy.

Struktura

grupy

może być grupie nadana przez grupę wyższego

rzędu,

np. mocą statutu, regulaminu,

przepisów

prawa, jak ma to miejsce w grupach

formalnych,

np. kompania

wojska,

może też powstawać

w sposób

sponta-

niczny, być efektem wzajemnych

oddziaływań

członków grupy na siebie.

Za przykład struktury

nieformalnej

może służyć struktura socjometryczna,

czyli struktura

postaw

interpersonalnych

członków

grupy oraz struktura

ko-

munikowania się.

Socjometria

jest techniką wykrywania

związków emocjonalnych

w grupie,

stworzoną przez J.L. Moreno. Za podstawowy

fakt społeczny w grupie uznaje

się więzi emocjonalne

oraz dążenie do ich tworzenia. Członkowie

grupy pyta-

ni są o to, kogo z członków

grupy lubią, z kim chcieliby wspólnie

pracować

itp. Odpowiedzi

sumuje się - każdy z członków grupy ma określoną

pozycję,

liczbę wyborów

socjometrycznych.

Osoba, która ma takich wyborów

najwię-

cej, może być uznana za przywódcę.

Podobnie oblicza się wskażniki charak-

teryzujące strukturę

grupy - zwartość,

integrację,

spójność grupy. Dane so-

cjometryczne

przedstawia

się także w postaci graficznej, sporządzając

socjo-

gram, czyli model graficzny

powiązań

emocjonalnych

członków

grupy. Tech-

niki socjometryczne

służą m.in. do wykrywania

"klik", czyli grup nieformalnych

w łonie organizacji formalnej.

Ponieważ

treścią

życia

grupowego

w grupach

małych

jest

ustawiczne

komunikowanie

się ze sobą poszczególnych

członków,

ważne jest wykry-

cie, kto z kim komunikuje

się częściej, rzadziej, jak różne struktury komunika-

cyjne występować

mogą w grupach.

W grupie

liczącej

5 członków

mogą

występować

następujące

typy struktur

komunikowania

się:

Hanna

Podedworna

92

background image

tników są równe, w tym samym stopniu centralne, występuje wysoka aktyw-

ność wszystkich członków. W grupie o strukturze podobnej do koła występuJe
wyrażny przywódca, zaznacza się dobra i stabilna organizacja. Jednakźe

grupa tego typu przystosowuje się znacznie gorzej do wszelkich nowych

sytuacji, trudniej sobie radzi z wszelkimi nowymi zadaniami niż grupa typu

~~.

.

Bardzo ważnym aspektem funkcjonowania grupy są stosunki

władzy

i powstająca na ich podstawie struktura ,:"ładzy. ~ładza jest tu rozum!an~

jako

możliwość

sprawowania

kontroł~ przywodcx

nad zaCh?Wa~laml

innych członków grupy oraz możliwośc ~muszam?

~achowan poząda-

nych z punktu widzenia interesów grupy Jako całoscl. O,ddaJeto d.obr:;~

definicja Stanisława Ossowskiego: "Przez władzę

rozumiemy ,mo~nosc

podejmowania

i realizowania decyzji niezależnie od woli lu~z~, ktorych

decyzja w taki czy inny sposób dotyczy. Jest to tedy przYWileJ panowa-

I '

ł'

k

,,10

nia nad wo ą Innego cz oWle a

.

.,

.

.

, .

Przywódca może sprawować władzę w grupie na rozne sposoby. Wyroz-

nia się trzy podstawowe style kierowania grupą - autorytarny, demokra-

tyczny i leseferystyczny

(franc.

laissez-faire).

Sty,l,autorytarny

polega na

takim kierowaniu grupą, że przywódca skupia całosc władzy I ponosI odpo-

wiedzialność, sam wyznacza zadania dla poszczególnych członków. KomUni-

kacja w takiej grupie jest jednokierunk?Wa, od przywódcy do człon~~w. Zale-
ty stylu autorytarnego to utrzymywanie. porządku. I. przewldywalnosc zacho-
wań grupy wady zaś to tłumienie indYWidualnejIniCJatywy.

Styl d~mokratyczny

oznacza delegację części w.ład~y i ucz.estnictwo

w podejmowaniu decyzji. Członkowie grupy sami rozdZielają zadan~a I ucze~

stniczą w podejmowaniu decyzji. Komunikacja oznacza przepływ informacJI
z góry do dołu i odwrotnie. Zalety takiego stylu to pobudzanie uczestnictwa

i współpracy, wady to czas tracony na długie procedury decyzyjne. Styl lese-

ferystyczny

oznacza rezygnację z przywództwa, czlonkowle grupy robią to,

co chcą, sami podejmują zadania, jeśli uznają to za stosowne. KomunikaCJa

polega głównie na porozumiewaniu się horyzonlalnym, między członkami

zajmującymi podobny status. Zalety -

umozhwla wysoko motywowanym

członkom grupy pracę bez kontroli zewnętrznej, wady - grupa dryfUje

V!I

nleo-

kreślonym kierunku, nie da się przewidzieć, w jakim kierunku rozwIJaSię,

.

Psychologowie spoleczni"

wyróżniają 4 typy władzy społecznej, defi-

niując władzę jako jeden z aspektów interakcji społecznej:

Władza ~agradzania

I

przymusu - zasięg władzy ogranicza się do tych

zachowan, za które osobnik P może nagradzać lub karać osobnika Z.
Władca musi obserwować zachowania poddanych, aby je nagradzać lub
karać, np. władza policjanta nad uczestnikami ruchu drogowego.

Władza eksperta - władza oparta na wiedzy osoby posiadającej władzę,
slł~ władzy eksperta zależy od oceny jego kompetencji, trwałość wpływu

zas od chęci przestrzegania rad tego samego eksperta.

• Władza Odniesienia - władza opierająca się na identyfikacji z osobą po-

Siadającą władzę, aby wywierać wpływ nie trzeba obserwować zachowań
osób władzy poddanych, np. władza rodziców nad dziećmi.

Władza legalna - opiera się na akceptowaniu przez jednostkę zinternali-

zowanych .norm i wartości, które zezwalają na akceptowanie wptywu.
OS?ba pOSiadająca władzę postrzegana jest jako "mająca prawo" dykto-

wac zachowania Innym w pewnych dziedzinach. Prawo to wynika z pew-

nych cech - wiek, płeć, klasa, pozycja w hierarchii autorytetu, np. władza

matki lub wł?dza dyrekt?ra w zakładzie pracy. Trwałość wpływu władzy

legalnej zalezy od trwałoscl wartości i norm leżących u jej podstaw.
Pozycję szczegółną w strukturze

grupy zajmuje jej przywódca, "punkt

cen.traln~,schematu interakcji", jak określał go Homans

12,

Przywódca ma

mo~hwosc sprawowania kontroli nad pozostałymi członkami grupy, ale jest

~akze przez nią ko~trolowany. Warunkiem utrzymania pozycji przywódcy jest
sClsłe przestrzeganie norm cenionych przez grupę. Przywódca kontroluje nie

tylko to, co dzieje s,ięw grupie, ale takźe jej relacje ze światem zewnętrznym,
zyskUjąc mozllwośc podejmowania decyzji zgodnych z oczekiwaniami człon-
ków grupy. Ma on szansę utrzymania swej pozycji tak długo, dopóki decyzje

te są akceptowane przez większość członków grupy.

Analizując tzw. grupy autonomiczne,

a więc takie, których rozwój we-

wnętrzny tylko częściowo załeży od wpływu otoczenia, Homans sformułował

wiele interesujących hipotez, wyjaśniających tworzenie się i funkcjonowanie

przywództwa w grupie.

Poświęćmy jeszcze nieco uwagi dwom innym typom członków grupy -

"konformistom"

i

"dewiantom". "Konformista"

to członek grupy, który zacho-

wuje się zgodnie z normami i standardami przyjętymi przez grupę, jego za-
chowanie oceniane jest przez pozostałych' jako wartościowe. "Dewiant" to
członek grupy, którego zachowanie nie jest szczególnie cenne dla pozosta-

łych członków .grupy. Jeżeli członkowie grupy zaczynają postrzegać kogoś

jako deWianta, Ich Interakcje z nim nasilają się tym szybciej, im bardziej spój-

na jest grupa. Celem tych interakcji jest zmiana zachowania dewianta na

94

Hanna Podedwoma

Grupy

i

zbiorowości

społeczne

95

10

S. Ossowski, Z

zagadnień

struktury

społecznej,

w: id.

Ozie/a,

t.

V, PWN, Warszawa 196B,

5.20.

11

B. Mikołajewska,

Wybrane zagadnienia socjologii małych grup,

Wyd.

Uniwersytetu

Warszawskiego 1985, s. 150-152.

12

G.C. Homans, Pozycja przywódcy,

w:

Elementy

teorii

socjologicznych,

op. cit.,

s.135-149.

background image

13

J.

Szczepański, op. cit., s. 296.

5.

Rodzaje grup społecznych

zachowanie zgodne z normami grupy. Jeżeli natomiast dewiant nie zmienia

swego zachowania, pozostali cztonkowie grupy nie aprobują go i osłabiają
komunikację.

97

Grupy i zbiorowości

społeczne

II'

w każdym środowisku ludzkim - rodzina, grupa sąsiedzka i rówieśnicza

: rupa zabawowa. Wszystkie te grupy są małe, związki między ich członkami

'plegają na tzw. kontaktach

"face to face",

na stycznościach

bezpośred-

ich, osobistych, są silnie zabarwione emocjami. Grupy te występują w do-

"wiadczeniu społecznym człowieka wcześniej od innych grup, jako pierwsze.

. ywierają one szczególną rolę w procesie socjalizacji - poprzez uczestnic-

. o w grupa?h pierwotnych człowiek uczy się wzorów funkcjonowania w gru-

pie, grania roi społecznych, współdziałania z innymi członkami grupy, formuje

"się jego społeczna osobowość. Póżniejsze badania dowiodły, iż poza grupa-

'mi pierwotnymi istotną rolę w procesie socjalizacji odgrywają inne grupy,

'a sam proces trwa przez całe życie, nie ogranicza się do okresu dzieciństwa.

.

W następstwie prac Cooleya sformułowano pojęcie grupy wtórnej, w któ-

':rej występuje izolacja członków i anonimowość, przewaga styczności

po-

,.średnich, rzeczowych, stajemy się ich członkami później niż członkami grup

'c

pierwotnych.

.

.. . Stosunki w gr,u~ie, społec~nej mogą mieć charakter spontaniczny

-

," nIeformalny, bądz sClsle okreslony - formalny, określony np. przez przepi-

• sy prawne, regulamin, statuI.

t

W grupach nieformalnych władza ma charakter spontanicznego przywódz-

"\ twa, w grupach f?rmalnych zaś przypisana jest do pewnych stanowisk i wy-

'~ posazona w okreslone kompetencje, jest władzą typu racjonalnego.

..'ii

PodZiał ten ma ?harakter typologiczny, a oba typy stanowią krańce

conti-

tI.:,l-

nuum.

Nie wszystkie, realnie istniejące grupy społeczne dadzą się jednozna-

mi:[..

cZnle zakwaliflkowac, np.. rodzina posiada zarówno elementy organizacji

~;',:. nIeformalnejJak I formalnej.

t,~

Osobnym pro?lem~m dla życia społecznego jest tworzenie się grup nie-

f!;-

formal~~ch - klik, Sitw - w ł.o.nieorg~n!zacji formalnych, które zakłócają

~&

C;~yst~scstr~ktu~y f~rmalne, I utrudniają sprawne funkcjonowanie

orga.

if;

nlzacJ', bądz dZl3łaJ.ą w .kierunku

realizacji

własnych

celów,

często

.>:1

sprzecznych z celami załozonymi organizacji formalnej.

Grupy s~ołeczne różnią się stopniem trudności

wejścia do grupy _

w grupach Inkluzywnych

łatwo stać się członkiem grupy, w grupach eks-

kluz~nych

trzeba spełniać jakieś specjalne wymogi - być architektem, aby

wStąPICdo Stowarzyszenia Architektów Polskich.

Z

punktu widzenia trwałości grupy wyróżnia się grupy krótkotrwałe,

np.

grupa towarzyska I grupy trwałe, np. rodzina, grupy rodowe.

Podział na "my" i "oni" oznacza wyodrębnienie tych grup, które uznajemy

za bliskie, ~łasne, z którymi się identyfikujemy oraz tych, od których się odci-
namy,. z ktoryml nie chcemy mieć nic wspólnego. Podział taki może być

słabiej lub Silniej odczuwany w społeczeństwie. Powszechne odczucie świad-

czy o zdychotomizowaniu społeczeństwa, o silnie odczuwanych podziałach
społecznych.

.

Hanna

Podedworna

We współczesnych społeczeństwach odnajdujemy ogromną różnorodność

grup społecznych, a teorie socjologiczne zawierają wiele kiasyfikacji i typologii.

Różne też kryteria wykorzystuje

się do klasyfikowania

grup - liczebność

zbioru, struktura grupy, typ więzi społecznej, stopień formalizacji

stosun.

ków grupowych,

stopień trudności wejścia do grupy, trwałość grupy.

Najbardziej oczywisty podział, biorący za podstawę liczebność

zbioru

tworzącego

grupę to podział na grupy małe i duże. Powiązanie struktury

grupy z liczebnością zbioru, który ją tworzy najsilniej zaznacza się w koncep-
cji Simmla. Wyróżnia on grupy dwuosobowe - diady, trzyosobowe - triady

i wieloosobowe. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że nie ma wyrażnej
granicy między grupami małymi i dużymi i że zróżnicowanie wielkości jest
kategorią historyczną - 50 osób to wiele w odniesieniu do społeczeństwa
składającego się z 500 osób i bardzo mało w odniesieniu do społeczeństwa

liczącego 40 milionów ludzi.

Stosując jako kryterium podziału strukturę grupy także można podzielić

grupy na duże

i

małe. Tam, gdzie struktura grupy jest prosta, a elementami

jej są poszczególni członkowie, mamy do czynienia z grupą małą, mikrostruktu-

rą. Gdy struktura grupy ma postać złożoną, a w jej skład wchodzą społecznie
zróżnicowane części, mamy do czynienia z grupą dużą, makrostrukturą.

We współczesnym świecie występuje ogromne zróżnicowanie skali zbioro-

wości społecznych, od zbiorowości małych - mała rodzina, do bardzo licz-

nych - obywatele państw. Makrostruktury mają charakter samoistny. Samo-
istność oznacza zdolność wyznaczania ram i kierunku społecznego życia
i pozostaje atrybutem wielkiej zbiorowości. Makrostruktura jest w każdych

warunkach historycznych większa liczebnie od struktur społecznych miesz-

czących się w jej obrębie. Rośnie też złożoność makrostruktury ponieważ

pojawiają się w niej nowe podziały społeczne.

Rodzaj więzi społecznej

pozwala na wydzielenie

grup pierwotnych

i wtórnych.

Termin "grupa pierwotna" wprowadzony został przez Charlesa

H. Cooleya

13

na początku tego stulecia na oznaczenie grup, które występu-

96

background image

" P. Rybicki, op. cil.. s. 216.

15

R. Merton, op. cit., s. 336.

Typologią

O istotnym znaczeniu

teoretycznym

jest podział

na wspólnotę

i zrzeszenie

-

community

i

association,

którego

autorem

jest

Robert

Mclver

14.

Wspólnota

stanowi

wcześniejszą

postać

grupy

społecznej,

zrzeszenie

powstaje

na jej podłożu.

Wspólnota

jest bądż grupą naturalną,

bądż dąży do odtwarzania

swego

składu w sposób

naturalny.

Posiada

szeroki

zakres

życia grupowego,

bez

ścisłych ograniczeń.

Nigdy nie ogranicza się do jednej dziedziny,

łączy ludzi

w szerokim

zakresie

wspólnie

uznawanych

wartości .. Wspólnoty

powstają

i utrzymują

się na zasadzie

współżycia.

Nie należy

utożsamiać

wspólnoty

z grupą nieformalną.

Zrzeszenie

nie jest zespolone

żadną więzią terytorialną,

nie posiada cech

grupy naturalnej

- tworzy się z ludzi, którzy świadomie

łączą się i dobierają.

Łączy ono swych członków

na płaszczyżnie

określonych

zainteresowań

i ce-

lów. Zrzeszenia

są grupami wyspecjalizowanymi,

koncentrują

się na okreś-

lonej dziedzinie

działalności

ludzkiej

-

nauce, religii, gospodarce,

polityce.

Ponieważ zakres życia grupowego jest w zrzeszeniu

ustalony, przejawia ono

tendencję

do organizacji

formalnej,

szczególnie

wówczas,

gdy działalność

zrzeszenia określa prawo.

Wspólnoty

i zrzeszenia

przedstawiają

dwa typy idealne grupy społecznej.

Rzeczywistość'

społeczna

składa się z wielu grup, które bliższe są jednemu

lub

drugiemu

typowi.

W

społeczeństwach

nowoczesnych

zaobserwować

można tendencję

do wypierania

wspólnot

z życia społecznego

i zastępowa-

nia ich zrzeszeniami.

.

Specyficzną

kategorię

grup stanowią tzw. "grupy

odniesienia",

kategoria

powstała

na gruncie

psychologii

społecznej.

Robert K. Merton

15

jest auto-

rem socjologicznej

teorii grup odniesienia,

w której stosuje się tę kategorię do

analizy grup społecznych.

Wyjaśniając

zachowania

jednostki

odwołujemy

się do

jej

"układu

odniesienia",

do kontekstu

społecznego,

w jakim

człowiek

ocenia

własną

pozycję

społeczną

i który

kształtuje

jego posta-

wy. Merton wyróżnia dwa rodzaje grup odniesienia:

normatywne

- dostarczają

jednostce wzorów zachowań,

są żródłem war-

tości przyswajanych

przez nie

porównawcze

- stanowią

układ odniesienia,

względem

którego człowiek

ocenia samego siebie i innych ludzi.
Te same grupy społeczne

mogą pełnić obie funkcje. Jako grupy odniesie-

nia mogą występować

rÓżne zbiorowości

i kategorie

społeczne,

a więc nie

zawsze

grupy w sensie

socjologicznym

w takim

znaczeniu,

jak określone

zostało wcześniej.

Mogą to być grupy, do których jednostka

realnie nie nale-

ży, a jedynie aspiruje do nich. Natomiast spośród grup, do których jednostka

6.

Zbiorowości

oparte na podobieństwie

zachowań - masy społeczne

99

Grupy i zbiorowości społeczne

. Wyróżnione

na podstawie

tego kryterium

zbiorowości

związane

są z ży-

cl.em wle!komleJ~klm, gdzie do.mi~ują masy

społeczne,

czyli

duże

skupie-

nia ludZI anonimowych,

znajdujących

się w podobnej

sytuacji,

w któ-

rych styczności

między

'.udźmi nie mają charakteru

osobowego.

Masy są

amońlczne

-

nie pOSiadają struktury

ani trWałej, stabilnej

organizacji.

Przy-

kładem

mas są tłumy,

zbiegowiska

i publiczność.

Tłumem

je~t

masa

lud~i

dorażnie

skupionych

w

określonej

sytuacji

społecznej,

ktorzy

aktYWIzują Się szybko

i wyłaniają

przywódcę

lub kilku

przywódców.

Styczności

w tłumie

przekształcają

się we wzajemne

oddziały-

wania, o sll~ym ładunku

emocjonalnym.

Emocje

udzielają

się członkom

tłu-

mu I rodzI Się. zbiorowa postawa

oraz specyficzny

dla zbiorowości

nastrój -

grozy, wesołos.cl, entuzjazmu.

Z chwilą wyłonienia

przywódcy

tłum przecho-

dZI do. dZiałania

-

wznosi

okrzyki,

demoluje

wystawy,

wybija

szyby.

Tłum

sta~O\~1 p~m,'tywną

pos~a~ życia zbiorowego,

chociaż

dla wielu jego uczest-

nlkow jest zrodlem przezyc o silnym ładunku emocjonalnym.

Ludzie w tłumie

zachowują

się inaczej niż w innych warunkach

- często wyzwalają

się z krę-

pUJącego gor~etu

norm, stają

się bardziej

odważni,

podejmują

ryzyko,

na

ktore ~Igdy nie zdobyliby

się działając

indywidualnie.

Identyfikując

się z tłu-

mem,. Jednostki ulegają Jego wpływowi,

tracą refleksyjność

i zdolność

racjo-

nalnej oceny sytuacji.

Działania

podejmowane

przez tłumy mogą stwarzać

poważne

zagrożenia

dla kazdego ładu społecznego

i ustroju politycznego.

Tłum nie posiada

żad-

nej organizaCji formalnej ani żadnych racjonalnych

form kontroli społecznej.

: realni.e należy, rolę grup odniesienia

'!I0gą pełnić zarówno

te, z którymi iden-

tyfikUje Się, jak

I

te, od których się odcina.

. ~unkcje grup odniesienia

mogą pełnić także jednostki

- "osoby

odniesie-

nia

- Merton nazywa Je "modelem

roli". Dla socjologa

istotny jest problem

wyboru - czy osoby odniesienia

wybiera się spośród najbliższego

środowiska

,jednostki,

spośród osób, z którymi tworzy ona bezpośrednie

związki społecz-

ne, ,czy te~

w rama~h

szerszej

społeczności,

spośród

osób

publicznych,

z ktoryml nie nawiązuje ona bezpośrednich

interakcji.

RK

Mert~n zauważył,

iż wpływ

na człowieka

mogą wywierać

także

te

grupy, do kto~ch

o~ nie należy.

Wcześniej

uwzględniano

jedynie

wpływy

tych grup, w ktorych jednostka

uczestniczyła.

,.

~-

Hanna Podedwoma

98

background image

Najważniejsze rodzaje tłumów to:

• tłum agresywny

tłum uciekający, ogarnięty paniką

• tłum nabywający, rabujący, grabiący

tłum demonstrujący.
Tłum agresywny

atakuje jednostkę, zbiorowość lub instytucję społeczną.

Jeżeli obiektem ataku jest jednostka mamy do czynienia z linczem lub samo-

sądem. Tłumy linczujące tworzą się wówczas, gdy zostanie ujawniony fakt

wywołujący powszechne potępienie i oburzenie, np. gwałt czy morderstwo,

i wyłoni się mała grupa, która. nawołuje do wymierzenia sprawiedliwości, do
ukarania sprawcy haniebnego czynu. W miarę jak rośnie liczba zwolenników

takiego rozwiązania, tworzy się tłum, który chce wymierzyć sprawiedliwość,

nie czekając na wyrok sądu.

Gdy przedmiotem ataku tłumu jest zbiorowość, często jest to jakaś grupa

mniejszościowa, tłum agresywny nazywa się tłumem terroryzującym, np.
pogromy przeciwko Żydom i Cyganom.

Podczas zaburzeń, strajków, manifestacji tworzą się tłumy walczące z si-

łami próbującymi przywrócić porządek lub atakujące instytucje, np. budynki

urzędowe, samochody policyjne. Od ataków tłumu na siedzibę komitetów wo-

jewódzkich PZPR w Gdańsku w 1970 i w Radomiu 1976 rozpoczął się prze-
wrót polityczny w Polsce.

Tłum uciekający tworzy się w czasie katastrof lub wojen. W sytuacji, gdy

brak możliwości panowania nad sobą i racjonalnej oceny sytuacji, ludzie

tracą świadomość własnych działań, a zachowaniem ich rządzi strach i ins-
tynkt samozachowawczy. W takich sytuacjach nie działa żadna więż instytu-
cjonalna ani organizacyjna.

Tłum nabywający,

rabujący

powstaje w czasach głodu, klęsk żywioło-

wych i spowodowanego tym niedostatku żywności i innych dóbr, bądż
w okresie zamieszek ulicznych i ogólnej dezorganizacji, np_ awarii elektrycz-

ności. Rabowane są wówczas sklepy i magazyny.

Tłum demonstrujący

tworzy się zazwyczaj wskutek działań podejmowa-

nych przez organizatorów, którzy inicjują spotkania, rozlepiają plakaty, kol-

portują ulotki, nadają komunikaty przez radio. Organizatorzy ponoszą odpo-
wiedzialność za zachowanie się demonstrantów, muszą więc kontrolować

zachowania uczestników demonstracji. W przeciwnym wypadku tłum demon-
strujący mógłby przerodzić się w inny rodzaj tłumu - w tłum agresywny lub

grabiący.

Inną postacią masy wielkomiejskiej są zbiegowiska,

które powstają

wówczas, gdy zdarzy się coś nadzwyczajnego, co narusza codzienny tok

życia miejskiego - wypadek drogowy, pożar, bijatyka uliczna. Zbiór ludzi,
którzy

znależli

się

na

miejscu

takiego

wydarzenia

jest

całkowicie

przypadkowy, anonimowy, ale można zauważyć wspólne postawy i zaintere-

16

P. Rybicki, op. cit., s. 309.

101

Grupy i zbiorowości społeczne

sowania. Uczestnicy zbiegowisk to najczęściej osoby, które znalazły się

w danym fragmencie miejskiej przestrzeni, w jakiś sposób wyselekcjonowa-

ne, gdyż część ludzi oddala się z miejsca zbiegowiska, nie chcąc w nich

uczestniczyć.

W nowoczesnych społeczeństwach pojawiły się różnego rodzaju publicz-

ności, których powstanie Gabriel Tarde

'6

wiązał z rozpowszechnianiem

wiadomości drukiem. Rozwój środków masowego przekazu przyczynił się do
powstania szerokich kręgów publiczności w różnych środowiskach.

Publiczność występuje w dwóch podstawowych formach - skupionej,

czy zebranej

I

rozproszonej. Publiczność skupiona, czy też zebrana, inaczej

"

audytOrium, wyodrębnia się na podstawie zainteresowań tym samym przed-

miotem, reaguje w podobny sposób - oklaski, gwizdy, okrzyki. Może to prze-

kształcić się w gotowość do podobnego działania, a to przekształciłoby pub-
liczność w tłum.

Publiczność r?zproszona, a taką jest publiczność radiowa, telewizyjna,

czytelniCYprasy

I

książek, przybiera dziś już rozmiary ogólnonarodowe, a za

sprawą telewizji satelitarnej nawet szersze.

Przesłanką do tworzenia się publiczności jest podział na organizatorów

życia p~bl.icznego, kulturalnego, naukowego, politycznego itp. oraz mniej lub
bardZiej bierną masę - publiczność, jaką tworzy krąg odbiorców, konsumen-

tów danej dziedziny.

Publiczność jest póżną formą życia zbiorowego - tworży się w społeczeń-

stwie Wielkim, gdZie wykształcone i rozwinięte są różne dziedziny życia spo-

łecznego oraz zaawansowana ich organizacja.

Wśród publiczności przeważają pośrednie styczności społeczne, chociaż

ogromn~ rolę,

szczególnie w aktywizowaniu się publiczności, odgrywają

stycznoscl bezpośrednie w rodzinie, kręgach towarzyskich, środowisku lokal-
nym, poprzez które kształtuje się zbiorowa postawa publicznoŚci wobec ja-

klegos filmu, wydarzenia politycznego czy nowej książki.

Publiczność wyraża zbiorowe sądy o wydarzeniach i osobach ważnych ze

społecznego punktu. widzenia. To wspólne stanowisko zwane bywa opinią
publiczną

I

tworzy Się poprzez komunikowanie się ludzi ze sobą - w czasie

d~bat, d~skusji: wspólnych ocen i uzgadniania wspólnego stanowiska. Opi-

ma publiczna Jest rezultatem uczestnictwa szerokich kręgów obywateli w ży-

~tU

publiczny~. Aby. opinia ta była wyrażana w pełni, niezbędny jest pluralizm

srodowlsk 0PI.nlotworczych oraz pluralizm mediów, klubów dyskusyjnych,

stowarzyszen Itp. Stanowisko opinii publicznej musi być coraz częściej brane
pod uwagę przy podejmowaniu decyzji ważnych dla szerokich kręgów spo-

łecznych.

Hanna Podedworna

100

background image

.1

!

I

I

:.

1.

Grupa społeczna

jako przedmiot za.interesowania socjologii

Przez dlugi czas grupa spoleczna

znajdowała

się w centrum

zaintereso-

wania socjologii. Przyćągała

uwagę socjologów do tego stopnia, że naukę

tę długo określano jako "naukę o grupach".

Jednakże

zainteresowanie

grupami

spollicznymi

nie bylo równie in-

tensywne przez caly czas dziejów socjologii. W początkowym

okresie swe-

go istnienia socjologia interesowala się przede wszystkim zjawiskami

i

pro-

cesami zachodzącymi

w zbiorowośćach

ludzkich

na poziomie

makro-

społecznym.

Konsekwencją

tego bylo operowanie

głównie'pojęciem

spo-

łeczeństwa. Przez społeczeństwo rozumiano

i

rozwnie się do dzisiaj zbio-

.rowość trwającą przez wiele pokoleń,

a więc istniejącą dlużej niż życie

jednostki,

zespoloną

wewnątrz

wielora~imi systemami

stosunków

spo-

lecznych,

wyodrębnioną

od innych

takich zbiorowości

trwałą

przyna-

leżnością C7JOnków i stanowiącą

w mniejszym

lub większym

stopniu ca-

lość terytoriainą.

Dodatkową

cechą spoleczeństwa

jest posiadanie

wspól-

nych norm i wartości, a więc wlasnej kultury. Istotne jest również lo, że
rekrutacja członków do zbiorowość

będącej śpoleczeństwem

odbywa się

głównie w drodze reprodukcji

seksualnej.

W toku rozwoju socjologii pojęcie społeczeństwa

dość szybko okazalo

się niewystarczającym narzędziem

analizy skomplikowanych

społeczeństw

nowoczesnych.

Stanisław Ossowski stwierdzal:

"Gdy od [...) pierwotnych

spoleczeństw

przechodzi

się do spoleczeństw

o skomplikowanej

struk-

turze, rozdartych

antagonizmami

klasowymi,

politycznymi,

religijnymi,

etnicznymi,

slajemy natychmiast

wobec faktów

uwarunkowania

donio-

słych zjawisk społecznych przez przynależność

jednostek do poszczegól-

nych zbiorowość,

które się wyodrębniają

w lonie wielkich społeczeństw

terytorialnych

albo nie mieszczą w ich granicach. [...] Analiza skompliko-

wanej struktury nowoczesnych

społeczeństw

i rozszerzanie

się socjolo-

gic7.nej problematyki

narzuóly

potrzebę

terminu, który mógłby mieć za-

stosowanie

do Zjawisk różnej skali i który by mógł obejmować wszelkie

typy zespołów

ludzkich warunkujących

w taki l.ub inny sposób owe zja-

wiska. Takim terminem

ogólnym,

klóry objął zarówno

klasę społeczną

i zbiorowość religijną, jak i rodzinę, zarówno wspólnotę

wiejską, jak i sto-

background image

1184

Część trzecia. Zbiorowości

społeczne

Rozdział VIII. Grupa społeczna

185

I

warzyszenie

spartawe

lub pa,tię palityczną,

zarówna grupę zawadawą

i

klub towarzyski,

jak

i

plemię pierwotne

i

naród nowoczesny,

słała

SIę

"grupa spałeczna»"

(Ossawski 1967c: 146,148).

Jak z tega wynika, termin "grupa

spałeczna"

rozumiany

był przez

Ossawskiega

bardza

szeroka. Zresztą nie tylka przez niega. Padabne

razumienie

grupy spałecznej znajdujemy

także u innega sacjalaga pal-

skiega z tega samega pakalenia, ta jest Pawła Rybickiega. Rybicki, wska-
zując na rozległość terminu "grupa społeczna", pisał:

uW

jego.

zakresIe

mieści się tak dabrze

ród, plemię, naród, jak gmina wyznaruawa,

ta-

warzystwa

naukawe, klasa szkalna, ilum rewalucyjny - sławem ~szelka

zbiarowaść

spałeczna, mała czy wielka, jaką mażna tylka spatkac w zy-

ciu" (Rybicki 1979: 647).

.

Tega rodzaju rozległe rozumienie

"grupy spałecznej" nie stanawiła

asabliwaści

sacjalagii palskiej, ale swega czasu występowała

w całej sa-

cjalagii. Miała ta dwie istatne kansekwencje.

..

. .

Pa pierwsze,

bardza

trudna

była zbudawać

zadawalającą

defimgę

wielce zróżnicawanych

twarów spałecznych abejmawanych jednym ,ma:

nem "grupy".

Barykał się z tym Ossawski

i astatecznie za najbardziej

zadawałające

uznal agólnikawe

akreślenie grupy sfarmuławane

w 1905

roku

przez

Albiona

W. Smalla: "Wszelk~ zbiór. osób,

który mo~emy

ujmować jako całość ze względu na jakiekolwiek godne uwagI

sto-

sunki zachadzące

pamiędzy

jega człankami"

(za: Ossawski 1967c: 148).

Pa drugie, budziła patrzebę parządkawania

tega zróżnicowanega ZblO-

ru tworów spqłecznych zaliczanych da kategarii "grupa spałeczna". Pro-
wadziła

ta da zaabsarbowania

klasyfikacjami

i typalagiami

grup spa-

łecznych, którym paświęcana wiele uwagi. W wydanej w latach trzydzie-

stych XX wieku

EncykJapaedia oj Sacial Sciences

autar hasła "grupa" stwier-

dzal: "Tearia sacjalagiczna w żaden spasób nie maże arurlizawać pojęcia
grupy w jej różnych farmach, dapóki nie zacznie pasługiwać się akreś~a:

nymi zasadami

klasyfikacji". W wydanym

w 1932 roku katalagu pajęc

sacjalogicznych

przedstawiana

trzydzieści dziewięć admiennych klasy~-

kacji grup, apartych na różnych kryteriach

(Mertan 1982c: 360). Klasy.fl-

kacje te wciąż

rozbudowy'V'r"anoi uszczeg6łowiano

t

co stawało

Się

zaJę-

ciem coraz bardziej jałowym.

Z czasem,

w

miarę przesuwania

się zainteresowań

socjologii w stronę

zachowań

ll

działań" i

interakcji" oraz uznawania

ich za podstawowe

;lementy

sp~i~cznega budulca, grupa spałeczna przestawała być central-

nym pajęciem sacjalagii i ta tak dalece, że niekiedy wręcz znikała z ab-

szaru jej zainteresawań.

Na przykład wydana w latach sześćdziesiątych

XX wieku

International

Encyklopaedia oj Sacial Sciences

w ogóle nie zawiera

hasła "grupa spałeczna". Także wśród współczesnych

padręczników

sa-

cjałagii i kampendiów

wiedzy sacjalagicznej bez trudu mażna znaleźć

takie, które abywają się bez tega pajęcia.

Nie znaczy

to, oczywiście,

że zainteresowanie

grupami

społeczny-

mi zniknęło

z socjologii.

Istnieje nadal,

chociaż

ma inny niż dawniej

charakter. Grupa spałeczna

przestała

być tak rozlegle pajmawana

jak

kiedyś. Ograniczenie

tega pajęcia dakanała

się w dwojaki spasób. Pa

pierwsze,

to, co określano ongiś jako "celowe grupy formalne", stało się

pod mianem

organizacji

autonomicznym

przedmiotem

zainteresowań

i badań osobnego

działu socjologii,

socjologii

organizacji,

a nawet od-

rębnej dyscypliny: nauki a arganizacji.

Pa drugie, termin "grupa spa-

łeczna" zaczął być adnaszany

głównie, jeśli nie wyłącznie, da grup ma-

łych. Przestana

zajmawać się klasyfikacjami grup i zaczęta kancentra-

wać uwagę na tym, co dzieje się wewnątrz małych grup, pastrzeganych
najczęściej jaka mikrastruktory

spałeczne.

Współcześnie zainteresawa-

nie małymi grupami i badanie zachadzących

w nich procesów - zarów-

no za pomocą

obserwacji uczestniczącej,

jak i różnego rodzaju ekspery-

mentów - twarzy jeszcze jedna pagranicze

sacjalagii i psychalagii

spa-

łecznej.

2. Małe grupy

jako mikrostruktury społeczne

W odniesieniu

do grupy spałecznej

padstawowym

pytaniem

jest, co

przypadkawy

zbiór ludzi czyni grupą

spałeczną,

czyli jakie warunki

muszą być spe'niane, aby pewna liczba jednastek magła być uznana za

grupę.

W języku patocznym częsta pasługujemy

się terminem "grupa" bar-

dza swabadnie,

aI-reślając nim zbiór ludzi mających jakąś wspólną ce-

chę bądź też przypadkawa

znajdujących się w tym samym miejscu czy

też padejmujących jedną czynnaść w tym samym czasie, a nawet po pro-
sto pewną liczbę ludzi. Mówimy na przyklad,

że dla grupy ludzi, któ-

rych wzrast przekracza

dwa metry, nie ma w naszych sklepach adpo-

wiedniej długości łóżek. Mówimy także, że kiedy grupa ludzi przecha-
dzi przez jezdnię, samochady muszą się zatrzymać. Określenie "grupa"

występuje też niekiedy w rapartach z badań jaka akreślenie zbiaru sta-

tystycznega. Jest tak wtedy, kiedy na przyklad

pawiada

się, że "grupa

ludzi z wyższym wykształceniem różni się w paglądach na karę śmierci
ad pazastałych

respandentów".

W mediach możemy leż usłyszeć, że na

pad wyżce zasiłków radzinnych

"skorzysta

znaczna grupa spałeczeń-

stwa" (sid).

Różnice między tega radzaju luźnymi oraz przypadkawymi

zbiarami

jednastek a grupą spałeczną pastrzeganą jaka swaista, względnie trwała.

i spójna całaść są tak widaczne, że adróżnienie ich nie sprawia trudnaści.

background image

186

Część trzecia.

Zbiorowości społeczne

Rozdział VIII. Grupa społeczna

187

I

Posługiwanie się terminem "grupa" w przytoczonych przykładach z punk-
tu widzenia

socjologii można uznać za nadużycie

językowe.

Pozostają jednak trudne i podstawowe

pytania o to, jakiego rodzaju

zbiór ludzi można uznać za grupę społeczną. Jednym z tych pytań jest

pytanie, od ilu osób zaczyna się grupa. Jedni twierdzą, że grupą mogą być

już dwie osoby, to jest diada, inni zaś twierdzą, że o grupie można m6-

wić dopiero w przypadku

trzech osób, to jest triady. Zdecydowanie

wię-

cej argumentów

przemawia

na rzecz drugiego poglądu. Zbiór trzech

osób z natury rzeczy tworzy bardziej skomplikowaną

i dynamiczną

ca-

łość niż dwie osoby. Każda bowiem z trzech osób ustosunkowywać

się

może nie tylko do każdej z pozostałych

dwóch, ale również

do tego, co

dzieje się między nimi, do tego, co je łączy bądź dzieli. Wśród trzech osób

mogą też powstawać

zmienne sojusze dwu osób przeciwstawiających

się

trzeciej.

Innym istotnym

pytaniem

jest pytanie

o czynniki, które sprawiają,

że pewna

liczba osób może być traktowana

nie jako luźny zbiór, ale

spójna całość. Odpowiadając

na nie, wskazuje

się najczęściej dwa ich

rodzaje.

Po pierwsze,

różnego rodzaju obiektywne

relacje zachodzące

między

tymi osobami. Dawniej mówiło się w takim przypadku

o łączących je

"stosunkach społecznych", obecnie mówi się o zachodzących między nimi

."interakcjach" i wskazuje, że grupę społeczną charakteryzuje

i wydziela

z otoczenia

"zagęszczenie"

interakcji między jednostkami

wchodzącymi

w jej skład. Wprowadzenie

tego kryterium

w sposób oczywisty wyłącza

z kategorii "grupa społeczna" wiele zbioroWości wcześniej do niej zalicza-
nych, a mianowicie te, które są tak duże, że niemożliwe

są interakcje

między wszystkimi ich członkami. Posługując się tym kryterium, nie moż-
na w odniesieniu

do narodu czy klasy społecznej

słosować

określenia

"grupa społeczna". Zwraca na to uwagę Merlan, kwestionując

sens termi-

nu "grupa narodowa". Powiada, że całości, które "ni~spełniają kryterium
interakcji społecznej, powinny być pojęciowo i terminologicznie

odróż-

nione od grup [...] można je nazywać zbiorowościami

ludżi, mających

dzięki wspólnie wyznawanym

wartościom poczucie solidarności, któremu

towarzyszy

poczucie moralnego

zobowiązania

do wypelniania

oczeki-

wań związanych

z ich rolą społeczną. Wszystkie

grupy są oczywiście

zbiorowościami,

lecz zbiorowości,

które nie spełniają warunków interak-

cji członków, nie są grupami"

(Merton 1982c: 351-352; wyróżnienie - 65).

Po drugie, wskazuje się na czynniki subiektywne,

to jest świadomość

wspólnoty,

poczucie bycia grupą, postrzeganie

siebie jako "my", a także

uznawanie tych samych wartości, podobny stosunek do tych samych sym-

boli, przejawianie

takich samych postaw. Czynniki subiektywne,

zwłasz-

cza świadomość

bycia grupą, przez niektórych

socjologów uważane

nawet za warunek

konieczny istnienia grupy społecznej.

Interakcje

między

członkami

zbiorowości

oraz poczucie

wspólnoty

wyraźnie

odróżniają

grupę społeczną

od prżypadkowego

zbioru jedno-

stek. Jednakże żadne z tych kryteńów

nie pozwala na wytyczenie

granicy

między nietrwałymi

tak zwanymi quasi-grupi'mi

a grupami

społecznymi,

które są trwałymi i spoistymi całościami. Wśród osób odbywających

pod-

róż, zwłaszcza dłuższą, w jednym przedzialE! tego samego pociągu mogą
pojawić się częste interakcje. Może teź wśród

nich wytworzyć

się po-

czucie wspólnoty, zwlaszcza

kiedy pociąg jest zatłoczony

i podróżujący

w jednym przedziale

bronią się przed wejściem do niego innych podróż-

nych. Jednakże tego rodzaju zbiorowość trudno uznać za grupę społeczną

w pelnym znaczeniu tego słowa.

Wynika z tego, że aby zbiór łudzi można było traktować jako grupę,

oprócz interakcji oraz uznawania

wspólnych

wartości i świadomości

by-

cia grupą w grę wchodzić musi czynnik dodatkowy. Za czynnik ten uwa-

żane bywa najczęściej wewnętrzne

ustrukturowanie

grupy. Zwraca się

uwagę, że interakcje między członkami

grupy zachodzą"

wedle stałych

wzorów"

i że grupa

społeczna

to pewień

zbiór osób, których

pozycje

i

role są ze sobą powiązane.

Zadowalające zdefiniowanie

"grupy społecznej" nie jest możliwe przy

zachowaniu

pełnej wierności

wobec

interakcjonistycznej

perspektywy

mikrosocjologicznej

. Wykracza

poza

tę perspektywę

sarno mówienie

o "ustalonych

wzorach" interakcji, a więc o czymś zewnętrznym

w stosun-

ku do procesów interakcji, a wyznaczającym

ich ramy i charakter. Odejście

od perspektywy interakcjonistycznej jeszcze wyraźniej widać w uznaniu po-

wiązanych

ze sobą pozycji i ról za element konstytuujący

grupę. -To, że

pojęcie grupy jako swoistej i spójnej całości nie daje się pogodzić z pelną
wiernością

perspektywie

interakcjonisiycznej,

tłumaczy

zniknięcie

tego

pojęcia z niektórych

podręczników

socjologii. Nie ma dla niego miejsca

w tych, których autorzy chcą konsekwentnie

przedstawiać

życie społecz-

ne z takiej perspektywy.

Pojęcie grupy społecznej, nie mieszcząc się w perspektywie

interakcjo-

nistycznej, jest podstawowym

pojęciem i przedmiotem

zainteresowania

mikrosocjologii, która określa się jako strukturalistyczna

(Szmatka 1989).

Z jej perspektywy

grupa społeczna jest zbiorowością, którą charakteryzu-

ją struktury

wewnątrzgrupowe.

Ich istnienie jest warunkiem

koniecznym

uznania zbiorowości

za grupę społeczną.

Konsekwencją takiego punktu widzenia jest traktowanie

tych struktur

nie jako wtórnego

rezultatu

procesów

interakcyjnych,

ale jako czynnika

pierwotniejszego

w stosunku

do nich i je określającego.

Z tej perspek-

tywy interakcje są postrzegane

jako zewnętrzny

przejaw "ukrytych,

we-

wnątrzgrupowych

struktur [...]. Grupa społeczna wymusza skutecznie na

swych członkach zarówno częstotliwość,

kierunek, jak i treść interakcji,

w jakie wchodzą

oni nawzajem"

(Szmatka

1998: 46). Również procesy

background image

1BB

Część trzecia.

Zbiorowości społeczne

Rozdział

VIll. Grupa społeczna

1B9

I

sarnookreślania

się i powstawania

świadomości

bycia grupą traktowane

są przy tym podejŚciu jako wtórne w stosunku do wewnętrznych

struktur

grupy, które "determinują,

kontrolują i wymuszają świadomość bycia gru-

pą, podzielaną

przez większość jej członków, oraz proces sarnookreśla-

nia" (Mazur 1998: 261).

Tak rozumiana

grupa społeczna jest postrzegana

jako samoistna

ca-

łość, będąca

czymś więcej niż sumą składających

się na nią jednostek

i

do nich nieredukowalną.

Takie swoiste,

nieredukowalne

do swych

części całości bywają określane mianem

emergentnych.

Jak pisze Jacek

Szmatka,

"przekształcenie

się amorficznego

zbioru ludzkiego

w grupę

społeczną o wykrystalizowanych

strukturach wewnątrzgrupowych,

trwalej

świadomości

grupowej i wyraźnej strukturze

powoduje,

że grupa jakby

autonomizuje

się, usamodzielnia

i

oddziela

zarówno od działań jed-

nostki,

jak i jej stanów

świadomościowych

i w pewnym

sensie prze-

ciwstawia się jednostce, stając się wobec niej samodzielnym,

niezależ-

nym od jednostki

podrrliotem działań, wymogów

i nacisków"

(Szmatka

1998: 49).

Tak rozumiane

grupy tworzą zewnętrzną

w stosunku

do jednostek

rzeczywistość

i

wywierają na nie rozmaite naciski oraz stosują wobec nich

różne przymusy.

Ze strukturalistycznej

perspektywy

"najistotniejszą

ce-

chą wszelkich zjawisk grupowych jest przymus i sila oddziaływania

pły-

nąca z ukształtowanych

struktur grupy, nie zaś dobra wola jej członków"

(Szmatka 1989: 242).

W rezultacie istotną cechą grupy, obok struktur wewnątrzgrupowych,

jest to, że grupa

wytwarza

własne normy, wartości, wzory

zachowań

i reguły postępowania,

których uznawanie

i przestrzegame

obowiązuje

jej członków. W ten sposób staje się instrumentem

kontroli społecznej.

3. Struktury wewnątrzgrupowe

Mówiąc o strukturach wewnątrzgrupowych,

najczęściej wymienia się struk-

turę socjometryczną,

strukturę

przywództwa

i strukturę

komunikowa-

nia (Mazur 1998: 261-262).

Struktura socjometryczna

.Socjometria

zajmuje się wzajemnymi

oddziaływaniami

między łudźmi

zachodzącymi

we wszelkich grupach. W obrębie nauk społecznych socjo-

metria

zyskała

pewną

autonomię

jako specyficzna

metodologia

badań

oraz dziedzina

wiedzy. Wyrazem tego było istnienie przez czterdzieści lat

I

I

I

kwartainika

Amerykańskiego

Towarzystwa

Socjologicznego "Sociomet-

ry", przekształconego

w

1977 roku w "Social Psychology".

Badania socjometryczne prowadzone są za pomocą prostego kwestiona-

riusza. Polegają na pytaniu każdego członka badanej zbiorowości, kogo
chciałby mieć do towarzystwa w toku jakiejś czynności, a kogo me. W przy-
padku badania klasy szkolnej bywa to na prŻyklad pytanie każdego dziecka,

z kim chciałoby siedzieć w jednej lawce, a z kim nie. Kierowane do ludzi

dorosłych pytanie może dotyczyć tego, z kim respondent

chciałby spę-

~zać

urlop, a z kim nie, albo z kim pracować,

a

Z

kim nie etc. Niekiedy

hczba tych wyborów jest dowolna, czasami zaś ograniczona do jednej lub
dwóch osób.

. .

Wybory i odrzucenia

pozwalają

na sporządzanie

graficznych

obra-

zów relacji interpersonalnych,

które najczęściej przybierają

postać tak

zwanych socjogramów. Dane uzyskane

dzięki kwestionariuszowi

socjo-

metrycznemu

są także poddawane

analizom statystycznym.

W obu ro-

dzajach analiz bywają brane pod uwagę bądź jedynie wybory pozytywne,

bądź też łącznie z odrzuceniami. Analizy statystyczne, posługując się od-
powiednimi

wskaźnikami,

pozwalają

określić stopień ekspansywności

grupy, spoistości grupy, zwartości grupy etc. Analiza danych socjome-
trycznych dostarcza również informacji o pozycji każdej jednostki w gru-

ple l pod~lałach na podgrupy, nazywane czasem klikami.

Za klikę w tym przypadku

uważa się taki zespół członków zbioro-

wości, których średnia wzajemna sympatia jest większa niż ich średnia
sympatia do pozostałych członków tejże zbiorowości.

W sumie test socjometryczny pozwala badać zarówno ~tosunki inter-

personalne, jak i uklad pozycji w grupie. Można spotkać pogląd, że po-
~starue

struktury

socjometrycznej jest tym, co przekształca

luźny zbiór

Jednostek w grupę społeczną. Uważa się także, że to właśnie struktura

socjometryczna jest czynnikiem wyznaczającym

granice liczebności małej

grupy ~Szmatka 1989: 225, 228). Oznacza to, że o jakiejś grupie możemy
mów1ć Jako o grup.e małej tak długo, jak długo jednostki wchodzące w jej
skład mogą się znać na tyle, aby mieć do siebie określony, pozytywny

bądź negatywny

stosunek.

.

Struktura przywództwa

Pytania"

przywództwo,

to jest o to, w jaki sposób i w wyniku czego jed-

ru członkoWle grupy uzyskują władzę nad innymi, a także w jaki spo-

sób ta władza Jest sprawowana

i jakie są skutki rozmaitych

stylów jej

sprawowania,

stanowią

jeden z klasycznych

problemów

badawczych

małych grup, Badania tej problematyki,

usytuowane

na styku psycho-

background image

190

Częśt trzecia. Zbiorowości społeczne

Rozdział VllI. Grupa społeczna

191

logii społecznej

i socjologii, prowadzone

są najczęściej

przez

psycho-

logów.

Jednym z istotnych wyników tych badań jest stwierdzenie,

że chociaż

przywódców

charakteryzują

pewne cechy osobowościowe,

to zależność

między tymi cechami a byciem przywódcą

nie jest statystycznie

istolna.

Jeden z autorów

tego rodzaju badań doszedł na tej podstawie

do wnio-

sku, że: udana osoba nie zostaje przywódcą

na mocy posiadania

pewnej

konfiguracji

cech, lecz wzór osobistych

cech przywódcy

musi mieć pe-

wien istotny związek z cechami, działaniami

i

celami osób jemu pod-

władnych

[...]. Osoby, które są przywódcami

w jednej sytuacji, niekoniecz-

nie muszą być nimi w innej" (Stogdill 1948: 64, za: Szmatka

1989: 316-

-317). innymi

słowy, nie ma jednego typu osobowości

przywódczej,

ale

różnego rodzaju sytuacje oraz cechy osobowościowe

potencjalnych

pod-

władnych

sprzyjają

pojawieniu

się w danej zbiorowości

przywódców

o takich, a nie innych cechach osobowościowych.

innym szeroko znanym wnioskiem z tych badań jest stwierdzenie

ist-

nienia dwojakiego

rodzaju ról przywódczych.

Odkrycie to zostało doko-

nane w wyniku badań eksperymentalnych

prowadzonych

przez Roberta

. S. Balesa (Bales 1965).

Wykazały one, że w toku rozwiązywania

zadania przez grupę kształ-

towaly się w niej dwie centralne role. Jedną było organizowanie

działań

zmierzających

do wykonania

zadania,

drugą

zaś zapobieganie

konflik-

tom, dbałość o dobre stosunki i milą atmosferę.

Badania polegały na obserwacji wielu grup pięcioosobowych

złożonych

z losowo

dobranych ludzi, którzy wcześniej się nic znali. Każda grupa otrzymywała informacje
o pewnym problemie z zakresu stosunków międzyludzkich

i proszona była o prze-

dyskutowanie

go

i

decyzję, co należy zrobić w celu jego rozwiązania.

Zachowania

wszystkich

dyskutujących

członków

grupy były szczegółowo

obserwowane

przez

eksperymentatorów,

ukrytych za szklaną szybą przepuszczającą obraz tylko w jedną

stronę. Ukrycie obserwatorów nie miało na celu zatajenia faktu obserwacji, o której
badani byli poinformowani,

ale wyeliminowanie

mimowolnego,

bezpośredniego

od-

działywania

badającyc.'l na badanych.

Przedmiotem

zainteresowania

są też style przywództwa

i ich konsek-

wencje dla działań

grupy. Najczęściej badano

trzy style: autorytarny

-

przywódca

wydaje

polecenia,

demokratyczny

- przywódca

wspólnie

z podwładnymi

uzgadnia sposób postępowania,

anarchiczny

- przywódca

zachowuje

"pełny luz" i nie podejmuje żadnych wysiłków, aby kierować

grupą i organizować

jej działania. Każdy z tych stylów ma inne konsek-

wencje.

Konsekwencją

stylu autorytarnego

jest pojawienie się w grupie agre-

sji, która bywa przejawiana zarówno wobec przywódcy, jak i innych grup.

Stył ten prowadzić

mOŻe do atomizującej

grupę apatii będącej rezultatem

osobistego

uzależnienia

każdego

członka od przywódcy.

W autorytarnie

kierowanej

grupie zanika też inicjatywa.

Grupa działa sprawnie

tak dłu-

go, jak długo obecny jest przywódca,

natomiast

w przypadku

jego nieo-

becności działanie grupy zamiera.

S,tyl demokratyczny

sprzyja pojawianiu

się skłonności do harmonijnej

wspołpracy

I

wzajemne) pomocy

oraz wytwarzaniu

się pogodnej

atmo-

sfery. Poziom wzajemnej

agresji jest niski. Nieobecność

przywódcy

nie

prowadZI do przerwania

działalności

grupy.

.

. Konsekwencją

stylu .~narchicznego

jest dezorientacja.

Na początku

nikt me Wie, co ma robiĆ. Ostatecznie

aktywność

może być duża,

ale

najczęściej nie prowadzi

do żadnych

rezultatów.

Wśród członków

grupy

wzrasta

poziom międzyosobniczej

agresji.

Stwierdzono także, że w grupach demokratycznych

wyraźnie zaznacza-

ją się ind~idualne

różnice między poszczególnymi

członkami

grupy. Są

one mmej wyraźne w grupach anarchicznych,

natomiast

w autorytarnych

ulegają zatarciu.

.

Struktura

komunikacji

W badaniach

nad strukturami

komunikowania

się przedmiotem

zainte-

resowania

był wpływ ich różnych

kształtów

na sposób funkcjonowania

grupy jako całości. Tego rodzaju

badania

można

uznać za dopełnienie

badań nad k~nsekwencjami

rozmaitych

stylów przywództwa.

Jest to o ty_

le zasadne,

ze przedmIOtem badań są modele

komunikacji

o zróżnico-

wanym

stopniu

centralizacji, jedną zaś z cech roli przywódczej

jest nasi-

lenie interakcji przywódcy

z pozostałymi

członkami

grupy.

Jedno z takich badań połegało na rozdawaniu

pięciu osobom kartek z kilkoma znaka-

mi graficznymi, przy czym jeden z tych znaków powtarzał

się na wszystkich

kart-

kach. ~daniem b~da~!chbyło s~erdzenie, który to znak. Ustalono następnie trzy
m~ele Ich komunikagl: krąg - każdy mógł przekazywać

informacje wyłącznie swoim

sąSiadom; łańcuch - trzy spośród pięciu osób mogły komunikować

się z oboma są-

siadami, dwie zaś jedynie z sąsiadem z jednej strony; gwiazda

- tylko jedna osoba

?'l0gła komunikować

się z pozostałymi

czterema, które nie mogły przekazywać

sobie

informacji: Bada'cze zwracali uwagę, jak te różne sposoby komunikacji wplywaly

na

szybk~ść

I dokładność

rozwiązania

zadania, a także na to, co dzialo się wśród roz-

Wlązu}ących zadanie: na ich zadowolenie,

rolę kierownika i stopień zorganizowania

~py. W przyp~dku "kręgu" rola kierownika byla nieokreślona,

organizacja niesta-

btlna, szybkość

1

dokładność

wykonania

zadania niewielkie,

natomiast zadowolenie

uczestników

b~zo

d~e. Krańcowym

przeciwieństwem

byla "gwiazda", w której

przypadku

rola kierowruka byla wyraźna, organizacja stabilna, szybkość i dokładność

były duże, natomiast zadowolenie

bardzo małe. "Łańcuch" lokował się między

tymi

dwoma krańcami.

background image

1,92

Część trzecia. Zbiorowości

społeczne

Rozdział VIll. Grupa społeczna

193

I

4. Spójność grupy

Grupa spójna to taka, w której nie ma głębokich podziałów

i wyraźnych

podgrup

czy klik. Wskaźnikami

spójności grupy, poza samym brakIem

wewnętrznych

podziałów, są: przejawianie

takich samych postaw: uz".a-

wanie jednakowych

norm i wzorów

zachowań

oraz wspólne

dZ'M~'~.

W tradycyjnym

języku polskiej socjologii należałoby

tu pow1edzlec, ze

grupa spójna to taka, którą spaja silna więź społeczna.

Pojęcie więzi społecznej jest w socjologii polskiej rozumiane w sposób

niejednolity. Niekiedy interpretuje się je bardzo szeroko Jako wszystko to,

co spaja zbiorowości ludzkie. Tak na przykład Jan Szczepański pr~ez więź

społeczną

rozumie

"zorganizowany

system stosunków,

mstyŁugl l środ-

ków kontroli społecznej, skupiający

jednostki,

podgrupy

i inne elemen-

ty składowe

w funkcjonalną

oMOŚĆzdolną do utrzymania

się i rozwoju"

Gan Szczepański 1963: 119). Stanisław Ossowski z kolei, nie negując zna-

czenia takich i tym podobnych czynników obiektywnych jako spoidła gru-

py, określenie "więź społeczna"

woli zarezerwować

dla czynników

su-

biektywnych

i skłonny jest więź społeczną utożsamiać z "więzią psychicz-

ną". Wedle niego, na tę ostatnią składają się: "aprobująca. ŚWIadomość
przynależności

do grupy, tendencja

do zachowywania

najważniejszych

konformizmów

grupowych, kult wspólnych wartości, świadomość wspól-

nych interesów, ale i gotowość do przedkładania

interesów grupy ponad

interesy

osobiste, jeżeli taki konflikt zajdzie, albo przynajmniej

przeko-

nanie, że się powinno

interesy

grupy przedkładać

nad swoje [...] świa-

domość wspólnego

stosunku do pewnych symboli, przedmiotów

i osób"

(Ossowski 1967c: 153-155).

Wskazana rozbieżność

rozumienia

więzi społecznej uprzytomnia

wie-

lorakość czynników zespalających ludzi i działających na rzecz spójności
grupy

oraz istnienie różnych

typów więzi społecznej czy też, mówiąc

w innym języku, różnych podstaw

spójności grupy. Na przykład

Robert

Merton wyróżnił trzy typy podstaw

spójności grupy: kreowaną

kulturo-

wo - wynikającą "ze zinternalizowania

przez członków grupy wspólnych

norm i wartości";

kreowaną

organizacyjnie

- wynikającą

"z realizacji

jednostkowych

i grupowych celów poprzez współzależne dziMania człon-

ków grupy"; kreowaną

strukturalnie

- wynikającą "na przykład

z prze-

ciwstawienia

grup własnych grupom obcym, z konfliktów z innymi gru-

pami i tym podobne"

(Merton 1982c: 366).

Ogólnie rzecz biorąc, stopień spójności grupy to stopień, w jakim gru-

pa "trzyma się razem". Jest on wypadkową

wszystkich działających na jej

członków

sił, które skłaniają ich do pozostawania

w grupie. Z punktu

widzenia jednostki można wskazać dwa rodzaje motywacji skłaniających
ludzi do bycia razem i wspólnego

podejmowania

różnych działań. Jed-

nym z nich jest wzajemna atrakcyjność członków, której odzwierciedle-
niem jest struktura

socjometryczna grupy. Drugim - korzyści i satysfak-

cje, jakie wynikać mogą z członkostwa w grupie w postaci na przykład

wzrostu własnego prestiżu bądź sprawniejszego

działania i łatwiejszego

osiągnięcia celu uważanego

za ważny. Ze względu

na te różnice mo-

tywacji wyróżnia się grupy ekspresyjne

i instrumentalne.

Grupą ekspresyjną

jest na przykład

grupa młodych ludzi, którzy lu-

bią być razem, wspólnie

spędzać czas, pić piwo, chodzić do dyskoteki

i wyjeżdżać na wakacje. Grupą instrumentalną

- grupa młodych ludzi,

którzy stowarzyszają

się w celu wspólnego prowadzenia

działalności za-

robkowej.

Ścisłe rozgraniczenie

obu rodzajów grup jest oczywiście niemożliwe,

albowiem

grupa ekspresyjna może zacząć realizować

zewnętrzne

w sto-

sunku do niej cele, a w grupie instrumentalnej

mogą pojawić się silne

więzy wzajemnej sympatii.

W każdej grupie niezależnie

od jej charakteru

występuje

skłonność

do wzmacniania

jej spójności. W tym kierunku działają wytwarzające

się

w grupie specyficzne obyczaje, systemy wewnątrzgrupowych

wartości

czy sposób komunikowania

się językiem aluzji niezrozumiałym

dla osób

spoza grupy. Trwając, grupa konsoliduje się.

Grupy bardziej spójne dominują silniej nad swymi członkami. Wraz

ze wzrostem

spójności wzrasta skłonność,

a także możliwość

kontrolo-

wania członków przez grupę. Wzrasta konformizm i tendencja do odrzu-
cania dewiantów

(Szmatka 1989: 264, Mazur

1998). Stwierdzono

przy

tym, że natężenie presji grupy wobec jej członków zależy od układu sił

między nimi. łm bardziej grupie zależy na jej członkach lub jej członkom
na grupie, tym większy jest nacisk grupy na jednostkę w kierunku pod-
porządkowania

jej normom grupowym.

Jednocześnie

im jednostka jest

mniej pewna własnej pozycji w grupie i im bardziej obawia się braku
akceptacji, która może doprowadzić

do wykłuczenia, tym bardziej skłon-

na Jest do zachowań

konformistycznych.

Jednostka

pewna własnej po-

zycji i mająca poczucie pelnej akceptacji może sobie pozwolić na mniej

konformistyczne

zachowania.

Nie znaczy to, że tak czyni. Jak zauważa

Merton, "funkcją konformizmu

jest zdobycie akceptacji ze strony grupy,

tak jak coraz większe uznanie przez grupę wzmarnia tendencje konformi-

styczne" (Merto'; 1982b: 310).

Możliwość wywierania

przez grupę daleko idących presji na jednost-

kę sprawia, że istnieje "bezpieczny

poziom spójności grupy"

(Szmatka

1989: 266), którego przekroczenie może mieć negatywne skutki.

Jednym z nich jest dezindywidualizacja

jednostek i uznanie grupy za

wartość najwyższą oraz utożsamianie

się z nią aż do zatraty własnej, in-

dywidualnej tożsamości, a nawet instynktu samozachowawczego, co zresz-

background image

1194

CzęM trzecia.

Zbiorowo~ci

społeczne

Rozdział

VIII .. G.rupa społeczna

195

tą może wystąpić nie tylko w małej grupie. Dramatycznym

przykładem

są wspomniane

już w innym miejscu zbiorowe

samobójstwa

popełniane

przez członków niektórych sekt (zob.

Konformizm,

s. 162).

Innym, mniej dramatycznym,

choć mogącym. mieć poważne

nega-

tywne konsekwencje skutkiem jest tak zwany "syndrom myślenia grupo-

wego". Jednostka

czuje się tak zrośnięta z grupą, że powstrzymuje

się

nie tylko od kwestionowania

głoszonych w grupie poglą.dów i ~ra~-

nia wątpliwości

co do trafności podejmowanych

decyzJI, ale takze Ig-

noruje informacje podważające

te poglądy

i wskazujące

na możliwość

innych, lepszych niż przyjęte, rozwiązań.

Syndrom grupowego

myśle-

nia Amerykanie

obwiniają za niepowodzenie

amerykańskiej

inwazji na

Kubę w Zatoce Świń w 1961 roku, która skompromitowala

Stany Zjedno-

czone i umocniła sojusz Kuby ze Związkiem

Radzieckim. Wśród osób,

które wraz z prezydentem

Johnem F. Kennedym podejmowaly

decyzje

o tej inwazji i sposobie jej przeprowadzenia,

były takie, które - jak się

później okazało - żywiły poważne

wątpliwości

co do proponowanego

planu.

Mimo to nie ujawniły

ich i zaakceptowały

propozyCJę. Prezy-

dent Kennedy

pytał później: "Jak mogliśmy

być tak głupi?"

(Zanden

1990: 100).

5. Wybrane rodzaje grup

To że do przeszłości należy zaabsorbowanie

kłasyflkacjami i typologiami

gr~p

społecznych

oraz wyróżnianiem

najrozmaitszych

ich rodzajów, nie

oznacza, że nie wyróżnia

się żadnych.

Grupa pierwotna,

grupa własna

i grupa odniesienia

to kategorie grup, które wciąż przyciągają

u,"'agę

socjologów, chociaż - jak się okaże - nie zawsze chodzI o grupy ':" ŚClSły~
sensie socjologicznym.

Ponadto nie są to kategorie rozłączne. ZblOrowoś~l

należą do każdej z nich ze względu

na inne swoje cechy. W rezultaCle

jedna i ta sama zbiorowość

może, chociaż nie musi być jednocześnie

gru-

pą pierwotną,

grupą własną i grupą odniesienia.

Grupa pierwotna

W socjologii istnieje tendencja do utożsamiania

grupy małej z grupą pier-

wotną. Pojęcie grupy pierwotnej wprowadził

do socjologii Charles Hor-

ton Cooley, amerykański

socjolog uważany

za jednego z prekursorów

interakcjoniżmu

symbolicznego. Przez grupy pierwotne rozumiał

"l?"'PY

odznaczające

się ścisłym zespoleniem

jednostek

poprzez

stosunkI

oso-

biste

(face to face)

i współpracę"

(Cooley 1962: 23, za: Sz:'cki 2002: 560).

Wskazał pięć cech grupy pierwotnej: względną

trwalośc, bezpośrednie

kontakty,

małą liczebność,

niewyspecjalizowany

charakter

kontaktów,

względną

zażyłość uczestników.

Nie wszystkie

z tych cech w równym

stopniu

decydują

o specyfice

grupy pierwotnej. Pierwsza z nich przysługuje

wszystkim

grupom, albo-

wiem względna trwalość jest warunkiem koniecznym uznania jakiejś zbio-

rowości za grupę. Dwie następne

też nie są niczym osobliwym.

Są one

zresztą ściśle ze sobą powiązane,

gdyź bezpośrednie

kontakty są możliwe

jedynie w grupach o malej liczebności, a mala liczebność z natury rzeczy

prowadzi

do bezpośrednich

kontaktów. O szczególnym

charakterze

gru-

py pierwotnej

decydują więc dwie ostatnie z wymienionych

przez Coo-

leya cech: niewyspecjalizowany

charakter kontaktów i względna zażyłość

jej członków.

Niewyspecjalizowany

charakter kontaktów

oznacza, że ważniejsze

kontakty ż drugą osobą jako taką niż płaszczyzna

kontaktów, która może

być za każdym

razem inna. Ważniejsze jest, z kim niż co się robi. W ta-

kich warunkach nieuniknienie

wytwarza

się pewna zażyłość.

O grupie

pierwotnej

można

też powiedzieć,

że członków

jej łą-

czą przede wszystkim stosunki osobowe, a nie rzeczowe. Stosunki oso-
bowe to takie stosunki,

VI

których

druga

osoba jest wartością

autote-

liczną, a relacje z nią są celem samym w sobie. Stosunki rzeczowe

nato-

miast to takie, w których druga osoba ma wartość

instrumentalną,

a re-

lacje z nią prowadzą

do osiągnięcia jakiegoś celu znajdującego

się po-

za nią samą ..W innym sformułcwanhi

stosunki osobowe

to stosunki mię-

dzy osobami,

a stosunki

rzeczowe

- między

rolami społecznymi,

kiedy

jest rzeczą malo ważną, kto daną rolę pelni, istotne jest natomiast, jak ją

pelni.

Najprostszym

przykładem

stosunku

rzeczowego

jest stosunek

mię-

dzy sprzedawcą a kupującym. Kupując gazetę w kiosku, nie obchodzi nas,
kim jest sprzedawca,

i bardzo często wręcz nie zauważamy,

czy sprzedaje

nam ją mężczyzna

czy kobieta, osoba rnIoda czy stara, przystojna

czy

brzydka. W gruncie rzeczy mógłby to nawet nie być człowiek, ale auto-

mat do sprzedaży

gazet. Obchodzi nas natomiast,

czy sprzedawca

urnie

liczyć pieniądze

i dobrze wydaje resztę.

Grupy

O

podanych wyżej cechach uwoźał Cooley za grupy pierwotne

ze względu

na ich podstawową

rołę w rozwoju osobowości i w socjali-

zacji pierwotnej.

Jak pisal, "są one pierwotne

w wielu znaczeniach,

ale

przede wszystkim

w tym, że mają zasadnieży

wpływ na kształtowanie

się społecznej natury oraz idealów jednostki"

(Cooley 1962: 23, za: Szacki

2002: 560). Przykładami

takich grup były dla niego rodzina,

grupa

ró-

wieśnicza,

grupa sąsiedzka.

Grupy pierwotne

odpowiadające

podanej wyżej charakterystyce

na-

potkać można w najróżniejszych

obszarach życia społecznego,

niekiedy

background image

1196

Czę~ćtrzecia. Zbiorowości społeczne

-Rozdział

VIII. Grupa społeczna

197

I

nawet wewnątrz

organizacji sformalizowanych

(zob. «Palologie» organiza-

cji formalnych,

s. 212). Panujące w grupach pierwotnych

zażyłe stosunki

osobowe

i

niewyspecjalizowane

kontakty

sprawiają,

że uczestniczenie

w nich zaspokaja

podstawowe

potrzeby

emocjonalne

i psychologiczne

człowieka.

Przynależność

do nich daje poczucie koleżeństwa,

bycia lu-

bianym, akceptowanym,

pozwala czuć się bezpiecznie

i

zapewnia ogólne,

dobre samopoczucie.

Jak stwierdził

jeden z socjologów, "to one przede

wszystkim

zakotwiczają

nas w społeczeństwie,

bez nich cz:ujemy się osa-

motnieni i zagrożeni"

(Light, Kel1er, Calhoun 1989: 209).

Małe grupy o charakterze

grup pierwotnych

pośredniczą

w komum-

kowaniu

się jednostki

z makrostrukturalnym

poziomem

życia społecz-

nego. Działają również z jednej strony jako przekaźnik,

a z drugiej filtr

komunikatów

płynących

z makrostrukturalnego

poziomu.

Na drodze

od makrospołecznego

nadawcy

do odbiorców,

którymi

są jednostki,

"znajduje się modyfikator

w postaci siatki grup pierwotnych"

(Szmatka

1989: 331).

Pośredniczącą

rolę małych grup ujawniło wiele badań nad zachowa-

niami wyborczymi, oddziaływaniem

środków masowego przekazu, a tak-

że armią. Okazało się, że na zachowania wyborcze mają wpływ nie tylko
makrostrukturalne

czynniki, takie jak przynależność

klasowa, wysokość

dochodu,

zawód, religia etc., ale również,

a nawet przede wszystkim

ma-

łe grupy, do których jednostki należą. Okazało się ponadto, że oddziaty-
wanie treści przekazywanych

przez środki masowego przekazu

w dużej

mierze zależy od ich przyjęcia przez opiniotwórczych

członków

małej

grupy.

Z kolei badania nad armią udowodniły,

że w sytuacjach zagrożenia na

polu bitwy żolnierze pozostawali

na pozycjach nie ze względu na posłu-

szeństwo

wobec rozkazów

przełożonych

ani. przywiązanie

do wartości

patriotycznych,

ale z powodu lojalności wobec towarzyszy broni z tej sa-

mej kompanii, których nie potrafili opuścić

j

pozostawić na pastwę łosu.

Badania nad armią amerykańską

wykazały

"ogromnie ważną rolę lojal-

ności w stosunku

do grup pierwotnych

dla morale wojskowego i stąd -

dła efektywności w walce. Badania te ujawniły względnie małe znaczenie

prostej identyfikacji z symbolami organizacji wojskowej jako całości, z pań-

stwem lub przyczynami

politycznymi

prowadzenia

wojny" (Shils 1951,

za: Szmatka 1989: 337).

Wyniki tych wszystkich badań w pełni uzasadniają wniosek, że "więk-

szość ludzi jest członkiem szerszego społeczeństwa

na mocy związków

z innymi ludźmi,

z którymi są oni w bezpośrednich

kontaktach.

Wielu

jest cząstką szerszego społeczeństwa

jedynie przez swoje związki z gru-

pami pierwotnymi.

Jedynie niewielka część osób, mających specjalne przy-

gotowanie

lub szczególne cechy osobowości, jest zdolna poświęcić wię-

cej uwagi i zainteresowania

symbolom szerszego świata" (Shils, Janowitz

1956, za: Szmatka 1989: 338).

Z perspektywy

biołogii ewolucyjnej małe grupy o charakterze

grup

pierwotnych

stanowią naturalne środowisko

człowieka.

Przez tysiąclecia

istnienia gatunku ludzkiego

były

formą organizacji społecznej, kt6ra za-

pewniała

człowiekowi

przetrwanie.

Do uczestniczenia

w takich grupach

zaprogramowała

nas ewolucja i potrzeba

ta jest naszym

dziedzictwem

ewolucyjnym.

Grupy, które nie spełniają warunków

grupy pierwotnej, bywają okreś-

lane mianem

grup wtórnych.

Pojęcie grupy wtórnej rzadko występuje

samodzielnie

i najczęściej pojawia się wraz z pojęciem grupy pierwotnej

jako jego kontrastowe

przeciwstawienie

służące uwydatnianiu

cech właś-

ciwych grupie pierwotnej.

Grupy własna i obca

Pojęcie grupy własnej wprowadził

do socjologii antropolog amerykański

William Graham Sumner (184G-191O).Badając społeczeństwa

pierwotne,

spostrzegł

w nich krańcowo

odmienny

stosunek

do zbiorowości

włas-

nych i tych, które są na zewnątrz nich. Stwierdził: "Uczestników

grupy

własnej cechują wzajemne stosunki pokoju, porządku, prawa, rządu i gos-
podarności. Ich stosunek do wszystkich łudzi spoza grupy to wojna i gra-

bież, chyba że zmieniły to umowy. Stosunki koleżeństwa i pokoju w gru-

pie własnej oraz wrogości i wojny w odniesieniu do grup obcych są współ-

zależne [...]. Lojalność -wobec grupy własnej, poświęcenie

dla niej oraz

nienawiść i pogarda dla ludzi spoza grupy, braterstwo

wewnątrz, wojna

na zewnątrz - wszystko to powstaje jednocześnie jako produkt tej samej
sytuacji" (Sumner 1906: 12-13, za: Merton 1982c: 350).

Okazało się następnie, że odmienny stosunek do grupy własnej i gru-

py obcej nie jest cechą wyłącznie społeczeństw

pierwotnych,

ale czymś

powszechnym,

chociaż nie zawsze przybiera

tak drastyczną

postać jak

opisywana

przez Sumnera. Jednym z przejawów

tego odmiennego

sto-

sunku są różnice w stereotypowym

sposobie postrzegania

grupy własnej

i grupy obcej.

Grupę

własną postrzega

się zazwyczaj jako bardziej zróżnicowaną

i zindywidualizowaną

niż grupę obcą. W doniesieniu

do grupy włas-

nej zapamiętuje

się raczej zachowania dobre, pozytywne,

natomiast w od-

niesieniu do obcej - złe, negatywne. Ponadto zachowania pozytywne gru-
py obcej tłumaczy się najczęściej niezależną

od nich sytuacją zewnętrz-

ną, negatywne

zaś - ich paskudnym

charakterem.

Dokladnie

odwrot-

nie jest w przypadku

grupy własnej - powodów zachowań negatywnych

szuka się w koniecznościach

wynikających

z sytuacji zewnętrznej,

po-

background image

198

Część trzecia. Zbiorowości społeczne

Rozdział VIII. G~upa społeczna

199

I

zytywnych

zaś - w szlachelnym

charakterze jej członków (Kurcz 1994:

149-151).

Mimo że pytanie, czy każda grupa, w której ludzie uczestniczą,

to

dla nich grupa wlasna, jest pytaniem zasadniczym,

trudno o jednoznacz-

ną odpowiedź.

Z jednej bowiem strony sensownie byloby uznać za gru-

py wlasne tylko szczególne rodzaje grup uczestnictwa, takie, które cechu-

je silna więź wewnętrzna

i wrogość wobec grup i zbiorowości zewnętrz-

nych. Z drugiej jednak strony podzial na swoich i obcych wraz z towa-
rzyszącymi mu postawami i zachowaniami

charakterystycznymi

dla gru-

py wlasnej jest nieslychanie

latwo wywolać. W wielu badaniach

wyka-

zano, że tego rodzaju zachowania

mogą pojawić się nawet wtedy, kiedy

zbiór "swoich" nie spełnia kryteriów pozwalających

uznać go za grupę

i jest zbiorem ludzi losowo dobranych dla celów eksperymentu.

Jeden z takich eksperymentów

opisuje John C. Tumer. Polegał on na tym, że "badacze

podzielili losowo badane jednostki na dwie kategorie (Grupę X i Y), pomijając wszel-
kie możliwe zmienne wiążące się zwykle z członkostwem

grupowym. Członkostwo

było anonimowe,

brakowało wspólnego

celu, interakcji społecznej i innych podstaw

spójnych stosunków

między członkami. Niemniej jednak osoby badane, dokonując.

rozdziału nagród pieniężnych

(w warunkach, w których same nie mogły korzystać

z 'obranej strategii), dyskryminowały

członków anonimowej grupy zewnętrznej i fa-

woryzowaly

członków anonimowej

grupy ccwłasnej»" (Tumer 1998: 156).

Słynny jest także eksperyment Muzafera Sherifa przeprowadzony

wśród amerykań-

skich chłopców

przebywających

na obozie wakacyjnym.

Chłopców

stanowiących

jednolitą grupę o znanej strukturze socjometrycznej podzielono

na dwie, z których

jedną nazwano

grupą "Czerwonych Diabłów", a drugą "Buldogów". Grupom tym

organizowano

zajęcia i wyznaczano

zadania w taki sposób, aby nieustannie ze sobą

współzawodniczyły.

Rezultatem był konflikt między grupami, zerwanie więzów

Ją-

czących chłopców, zanim zostali przydzieleni do różnych grup, oraz wzrost zwartości
obu grup i wytworzenie

się struktury socjometrycznej innej niż pierwotna. W drugiej

fazie eksperymentu, stawiając przed wszystkimi chłopcami zadania ważne dla całego
obozu, zlikwidowano

antagonizm

i

odnowiono

pierwotne więzi między chłopcami

(Aronson1978:244

i

nast.).

Stosując określenie "grupa własna", najczęściej nie zwraca się specjal-

nej uwagi, czy dany zbiór ludzi spełnia kryteria bycia grupą, i koncen-

truje

na samym występowaniu

podziału na "my"

i

"oni", "swoi

tl

i "oh-

cy" oraz jego konsekwencjach. Wskutek tego określenie "grupa wlasna"
często oznacza po prostu zbiór ludzi postrzegających

się w jakiejś sytuacji

jako "my".

Powszechność

podziałów

na "swoich" i "obcych" oraz natężenie

to-

warzyszących

im emocji skłania niektórych naukowców

do uznania ich

za przejaw natury ludzkiej powstałej na drodze ewolucji. Niewykluczo-
ne, że mają rację. Jednakże, przyznając im rację, nie można zapominać,

że

nawet jeżeli emocje związane ze

IIswoimill

ilIobcymi" wywodzą

się z

na~

szego dziedzictwa

ewolucyjnego,

to o tym, kto jest "swoim

u,

a kto "ob-

cym" decyduje nie biologia, lecz kultura. To kultura dostarcza kryteriów

podzialu

na swoich i obcych oraz znaków identyfikacyjnych

pozwalają-

cych ich od siebie odróżniać. Świadczą o tym wspomniane

eksperymenty.

Uprzytomniają

one ponadto łatwość manipulowania

tymi podziałami

i to-

warzyszącymi

im emocjami.

Grupa odniesienia

Określenie

grupa odniesienia

bywa

używane

w dwojakim

sensie.

Po

pierwsze,

na oznaczenie

grupy, która jest dla danej jednostki

źródłem

norm i wartości, a także wzorów zachowań, wedle których modeluje włas-

ne postępowanie.

Po drugie, może oznaczać grupę, która jest dla jednost-

ki tłem oceny przez nią bądź własnej sytuacji, bądź postępowania.

Ocena wlasnej sytuacji na

tle

innych dokonywana

jest z perspektywy

rozdzialu

kar i nagród. Tak na przyklad

student,

którego praca roczna

została oceniona na trzy plus, będzie bardzo niezaclowolony

z siebie, je-

żeli oceny reszty' grupy to czwórki i piątki, natomiast będzie miał powo-
dy do zadowolenia,

jeżeli większość grupy otrzyma oceny niedostatecz-

ne, a tylko jedna osoba zostanie oceniona wyżej od niego.

Oceniać

własne

postępowanie

można

zarówno

przez

zestawienie

z normą uznawaną

w grupie, która jest dla nas grupą odniesienia,

jak

i z zachowaniem

się innych członków

tej grupy. Uzasadnieniem

wlas-

nego postępowania

staje się wówczas

powoływanie

na to, że "inni tak

robią" czy też "inni tak nie robią".

Z funkcjonowaniem

grup odniesienia

jako tła oceny wlasnej sytuacji

łączy się pojęcie względnego

upośledzenia.

Oznacza ono, że poczucie

upośledzenia

wiąże się nie tyle z umiejscowieniem

na obiektywnej

skali

posiadanych

dóbr, ile z postrzeganiem

własnego

usytuowania

w stosun-

ku do innych osób o podobnych

cechach, czyli zależy od subiektywnej

skali ich pozycji.

Asystent w państwowej

uczelni nie będzie się czul upośledzony,

kie-

dy jego profesor będzie zarabial więcej od niego, natomiast

poczuje się

upośledzony

na wieść, że jego kolega, który jest asystentem w innej uczel-

ni, zarabia dwa razy tyle co on. Pojęcie względnego

upośledzenia

przy-

dalne jest do wyjaśniania

wielu zachowań

spolecznych.

Okazuje się, że

sklonność do buntów i protestów

cechuje wcale nie glównie tych, którzy

są w obiektywnie

najgorszej sytuacji ekonomicznej,

ale tych, którzy po-

strzegają się w sytuacji upośledzenia,

nawet jeśli ich obiektywna sytuacja

jest wyraźnie lepsza niż najbiedniejszych.

Odróżnienie

dwóch rodzajów grup odniesienia,

to jest tych, które są

źródlem

norm, i tych, które są źródlem

standardów

oceny, jest odróż-

background image

I

200

Czę~~trzecia. Zbiorowo~clspołeczne

,

Rozdział

VITI. Grupa 6polcczna

201

nieniem wylącznie analitycznym. Ta sama grupa może wobec jednostki

pelnić obie role.

Grupy odniesienia bywają zarówno grupami odniesienia pozytyw-

nego, jak i negatywnego. Ponadto jednostka ma zazwyczaj więcej niż jed-

ną grupę odniesienia.

W różnych momentach

swego życia, a także

w

sto-

sunku do różnych celów róŻne grupy stają się dla niej grupami odnie-

sienia.

W literaturze dotyczącej grup odniesienia termin "grupa" używany

jest w sposób mało rygorystyczny. Stosowany jest nie tylko wobec zbioro-

wości spelniających kryteria bycia grupą, ale także wobec zbiorowości,
które tych kryteriów nie spelniają, a nawet wobec kategorii ludzi o pew-
nych wspólnych cechach czy cesze, na przyklad kategorii zawodowych.
Dla lekarza taką kategorią odniesienia mogą być lekarze, a dla adwokata

adwokaci, chociaż tak jednych, jak drugich trudno uznać za grupę w ścis-
Iym, socjolOgicznymznaczeniu tego terminu.

W rozważaniach

o grup~ch odniesienia

rozumianych

szer~ko, w spo-

sób obejmujący również zbiorowości i kategorie spoleczne, szczególną
uwagę przyciąga wybór przez jednostkę grup odniesienia. Jest rzeczą

.wiadomą, że grupą odniesienia może być zarówno grupa, której jed-

nostka jest uczestnikiem, jak i taka, do której nie należy. Natomiast nie

do końca wiadomo, jakie są mechanizmy wyboru grup. odniesienia.

Wskazuje się jedynie, że w spoleczeństwach mobilnych, otwartych,
w których zmiany pozycji i przynależności grupowych są nie tylko moż-

liwe, ale i latwe, jednostka może orientować się nie na grupy, do któ-
rych należy, ale do których aspiruje. Takie zorientowanie może być uży-

teczne jako rodzaj socjalizacji przygotowującej do czlonkostwa w no-

wej grupie czy też do przynależności do nowej, na przyklad zawodo-

wej kategorii. Natomiast w spoleczeństwach zamkniętych, niemobil-

nych, orientacja na standardy grupy, w której nie tylko się nie uczest-
niczy, ale i nie ma żadnych możliwości spełnienia warunków uczestnic-

twa, może mieć szkodliwe skutki. Jednostka, która, uczestnicząc w jed-

nej grupie, żyje wedle norm i standardów innej, takiej, do której nie ma

żadnych szans należeć, staje się dziwolągiem i zostaje uznana za de-

wianta bądź zostaje wylączona z tej pierwszej i, nigdzie nie przynależąc,
staje się człowiekiem marginesu (Merton 1982c:343-344). Wyobraźmy
sobie mieszczanina, który w spoleczeństwie stanowym zaczyna żyć, za-
chowywać się i ubierać jak szlachcic, i pomyślmy, czym by się to dla

niego skończylo.

Przypadki niepokrywania się grup odniesienia z grupami uczestnic-

twa uprzytomniają, że nie każda grupa, w której ludzie uczestniczą, jest
dla nich grupą, z którą w pełni się identyfikują i która jest dla nich grupą
wlasną w wywodzącym się od Surnnera rozumieniu.

j

l

Problematyka grup odniesienia bywa rozpatrywana zarówno z per-

spektywy funkcjonalistycznej, jak i interakcjonistycznej. Z perspekty-

wy funkcjonalistycznej uwaga skupia się na funkcjach i dysfunkcjach

grup odniesienia w stosunku do jednostek i zbiorowości. W przypad-

ku perspektywy interakcjonistycznejgrupa odniesienia jest przedmiotem
zainteresowania jako grupa, której światopogląd jest dla aktora ukla-

dem odniesienia

w

organizowaniu

w)asnego

sposobu postrzegania

i rea-

gowania.


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2012 10 23 (7)
2012 10 23 Faktura wystawiona, a zapłaty brak
2012 10 23 Nie tak łatwo zarzucić szefowi dyskryminacje
2012 10 23 Anna Leszuk
2012 10 23 Znikoma szkodliwość czynu
2012 10 23 Fiskus jedną ręką właścicielom aut daje a drugą im zabiera
2012 10 23 Umorzony czynsz za lokal jest przychodem
2012 10 23 Produkt powinien być bezpieczny
2012 10 23 Nauczyciele mie radza sobie z uczniami
2012 10 23 Czy członek zarządu może się mylić
2012 10 23 E sądy ulepszyły tylko statystyki procesu
makroekonomia, wykład 10 - 23.04.2012, Nota elegancka
wyklad 2012 10 25 (Struktury systemów komputerowych)
daily technical report 2012 10 03
2012 01 23 KPP Stalowa Wola sprawozdanie za 2011rid 27626
2012 10 07 cz4
31 05 2012 10 09 2012 1 06 2012
2012 06 23 Lubuskie Klasa O

więcej podobnych podstron