Aspekty 3(41)2008

background image

Jutro popłyniemy daleko,
Jeszcze dalej niż te obłoki,
Pokłonimy się nowym brzegom,
Odkryjemy nowe zatoki;

Nowe ryby znajdziemy w jeziorach,
Nowe gwiazdy złowimy w niebie,
Popłyniemy daleko, daleko,
Jak najdalej, jak najdalej przed siebie.

Starym borom nowe damy imię,
Nowe ptaki znajdziemy i wody,
Posłuchamy, jak bije olbrzymie,

Zielone serce przyrody.

(„Jutro popłyniemy daleko” K.I. Gałczyński”












Redakcja „Aspektów”

życzy swoim Czytelnikom

pełnych słońca i zieleni wakacji

oraz zebrania sił do kreatywnej pracy

w przyszłym roku szkolnym

background image



SPIS TRE

Ś

CI

Wokół dydaktyki

Urszula Roman – konsultant ds. edukacji humanistycznej w CEN
Witaj w klubie!..............................................................................................................................................1
Anna Karpowicz – konsultant ds. edukacji przyrodniczej w CEN
Barwniki fotosyntetyczne............................................................................................................................3

Wychowanie i profilaktyka

Alina Palczewska – nauczyciel w ZSZ Nr 6 w Białymstoku
Młodzie

ż

wobec staro

ś

ci .............................................................................................................................6

Anna Karpowicz – konsultant ds. edukacji przyrodniczej w CEN
Kształcenie integracyjne jako etap na drodze do edukacji wł

ą

czaj

ą

cej................................................15

Z

ż

ycia szkół i placówek

Zespół badawczy ZSZ Nr 6 pod kierunkiem Aliny Palczewskiej
Postawy młodzie

ż

y białostocczyzny wobec innych narodów i religii...................................................19

Nowo

ś

ci pedagogiczne

Aniela Maciejczuk – nauczyciel bibliotekarz w CEN
Zbiory Biblioteki Pedagogicznej wzbogaciły si

ę

o kolejne nowo

ś

ci metodyczne ..............................31

CEN informuje

Olga Topolewska – nauczyciel bibliotekarz w CEN
Konferencja metodyczna nauczycieli bibliotekarzy „O czytaniu i nie tylko” .......................................33
Magdalena Kraszewska – nauczyciel bibliotekarz w CEN
Podsumowanie konkursu „Nie taki diabeł straszny... czytajmy lektury szkolne” ...............................36
Alina Mikołajczak – konsultant ds. edukacji matematyczno-przyrodniczej, Przewodnicz

ą

ca Lokalnego

Komitetu Organizacyjnego w CEN
Informacja o wynikach i nagrodach w Konkursie Matematycznym „Kangur 2008” ............................40
Zdzisław Babicz – wicedyrektor CEN
„Nowy rok szkolny z CEN-em” .................................................................................................................45
Harmonogram pracy CEN w okresie wakacyjnym..................................................................................46

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 1

Urszula Roman

-

konsultant ds. edukacji humanistycznej

Witaj w klubie!

Reforma oświaty, zmieniające

się rozporządzenia w sprawie pod-
stawy

programowej,

oceniania,

awansu zawodowego nauczycieli
skłania do refleksji nad własnym
warsztatem pracy, etyką zawodową,
rozwojem osobistym i przyszłością
oświaty. Wielość dokumentów we-
wnątrzszkolnych, obowiązek doku-
mentowania działań w ramach stażu,
obowiązek planowania przedmioto-
wego, wybór programu nauczania,
lektur i wiele innych zadań dydak-
tycznych i wychowawczych staję się
często problemem, który polonista
rozwiązuje, ale nie jest pewien, czy
robi to dobrze. Młodzi nauczyciele
obawiają się reakcji doświadczonych
pedagogów na ich dylematy, starsi
stażem poloniści twierdzą, że mają
już opanowany warsztat pracy i nie
widzą potrzeby zmian. Opiekunowie
stażu nie zawsze potrafią wprowa-
dzić młodego adepta zawodu w taj-
niki pracy szkoły a uczenie się na
własnych błędach jest z pewnością
najwłaściwsze, ale powoduje spadek
aktywności i motywacji oraz wy-
dłuża czas dochodzenia do rozwią-
zań.

Pewnym sposobem na prze-

łamanie trudności i rutyny są zespoły
samokształceniowe.

We

własnej

szkole najprościej i najbezpieczniej

jest dzielić się wiedzą i doświadcze-
niem, ale po kilku latach tych sa-
mych form i metod pracy często wy-
daje się, że nauczyciele nie zyskują
wiele, a spotkania –wpisane w har-
monogram WDN- są kolejny obo-
wiązkiem i zadaniem ujętym w
harmonogramie planu rocznego.

Teraz chwila na sentymenty ...

Kiedyś nauczyciele poloniści (i inni)
spotykali się na konferencjach meto-
dycznych i innych formach integru-
jących to środowisko, dziś tylko Bia-
łystok ma 2 swoich doradców, któ-
rzy wspierają polonistów, natomiast
poloniści spoza Białegostoku indy-
widualnie szukają kontaktu z meto-
dykiem, konsultantem, czasem w
Internecie,

czasem

telefonicznie,

mailowo, po koleżeńsku próbują
uzyskać odpowiedzi na ich wątpli-
wości.

Tyle sentymentów. Moja co-

dzienność to właśnie konsultacje,
odpowiedzi na listy elektroniczne,
czasem spotkanie w szkole przy
okazji wyjazdu na szkolenie. Od lat
obserwuję, że poloniści chętnie
uczestniczą w zaproponowanych
formach doskonalenia, czekają na
nowości, czasem zmuszają do orga-
nizacji kursu o interesującej ich pro-
blematyce. Ale to okazuje się niewy-
starczające. Nie są to tylko moje

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 2

spostrzeżenia,

takie

informacje

otrzymuję od polonistów, szczegól-
nie spoza Białegostoku: „Chcemy
powrotu do takich spotkań meto-
dycznych, które utwierdzą nas w
przekonaniu o właściwej realizacji
swoich zadań. Chcemy lekcji otwar-
tych, możliwości dyskusji o nich,
wymiany doświadczeń a wcześniej
przypomnienia podstawowych zasad
metodyki nauczania języka polskie-
go, bo uczelnie ....”.

Poloniści chcą raz jeszcze na-

zwać metody i firmy pracy, cele
ogólne i szczegółowe, wymagania i
kryteria wymagań, także sposoby
planowania wynikowego i meto-
dycznego i wiele innych ważnych w
metodyce nauczania języka polskie-
go aspektów. Chcą pokazać swój
bogaty warsztat pracy innym, zachę-
cić do takiej aktywności, która przy-
nosi efekty i zadowolenie wszystkim
podmiotom szkoły, daje poczucie
spełnienia a nie wypalenia. Takich
polonistów znam i spotykam. Ich
staż pracy to 4, 10 15, 25 lat pracy,
czasem emeryci na zastępstwie.
Chylę czoła przed ich wielkością, bo
nie tylko uczą języka polskiego, ale
wychowują dzieci i młodzież, budują
takie kontakty, że lekcje polskiego to
spotkania, na które się czeka. Do-
strzegają indywidualności i proble-
my, uśmiechają się, są konsekwentni
i życzliwi, wspierają i motywują,

pochylają się nad każdym smutkiem
po ludzku i z cierpliwością. Bo to
cnota i trzeba nad nią pracować.

Janusz Korczak pisał:

„Nauczyciel, który nie wtłacza
a wyzwala,

Nie ciągnie a wznosi,

Nie ugniata a kształtuje,

Nie dyktuje a uczy,

Nie żąda a zapytuje,

przeżyje wraz z młodzieżą

Wiele natchnionych chwil.”

Tym polonistom, którzy w to

wierzą, chcą towarzyszyć uczniom w
poznawaniu świata, chcą z refleksją
patrzeć na swoje działania proponuję
spotkania w ramach „Klubu Poloni-
sty”. Dziękuję za inspirację paniom:
Ali Kononiuk i Małgosi Charubin,
one już zainicjowały takie spotkanie
i chcą zachęcić innych. Za wcześnie
na szczegóły, one pojawią się, gdy
zaistniejemy we wrześniu 2008 ro-
ku. Dlatego poza kilkoma refleksja-
mi własnymi zapraszam państwa do
zapoznania się z tą propozycją,
przemyślenia pomysłów i podziele-
nia się nimi – na razie droga mailo-
wą-. O szczegółach drugiego spo-
tkania poinformuję we wrześniu na
stronie internetowej CEN i drogą
mailową indywidualnie tych, którzy
zgłoszą chęć udziału. Zapraszam.
Rekomendacją i zachętą niech bę-
dzie

tytuł

mojego

artykułu.

Anna Karpowicz

– konsultant ds. edukacji przyrodniczej

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 3

Barwniki fotosyntetyczne

Szkoła Festiwalu Nauki i Fundacja BioEdukacji zorganizowała we
współpracy

z

Międzynarodowym

Instytutem

Biologii

Molekularnej

i Komórkowej w dniach 6-7 czerwca 2008r.w Warszawie, warsztaty
laboratoryjne pt: "Volvox- uczymy eksperymentować" w ramach wspierania
nauczycieli biologii. Poniżej przedstawiam jedną kart wykorzystanych
na zajęciach laboratoryjnych.

Cel doświadczenia:
Identyfikacja barwników fotosyntetycznych liści

Sprzęt i odczynniki:

1 duży słoik do odbarwiania liści

ok. 10 ml mieszaniny etanol-aceton do odbarwiania liści

zielony świeży liść (grupa A i C) lub liść etiolowany (grupa B)

dostęp do łaźni wodnej

1 płytka do chromatografii cienkowarstwowej TLC

2 końcówki kapilarne do nakładania próbek

zakręcony słoik z mieszaniną chromatograficzną benzyna-aceton 10:1

ekstrakt z barwników fotosyntetycznych jako wzorzec

Przed przystąpieniem do zadania postaw hipotezę badawczą:

___________________________________________________________________


Narysuj schematycznie wyniki eksperymentu i opisz swoje spostrzeżenia:

________________________________

________________________________


________________________________


________________________________


________________________________


________________________________


Określ, czy wykonywany przez Ciebie wariant doświadczalny był kontrolą czy
właściwą próbą:

__________________________________________________________________

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 4

Porównaj kolor chlorofilu a i chlorofilu b oraz karotenoidów. Jak myślisz,
z czym związane są różnice w barwie poszczególnych związków?

__________________________________________________________________


Zadanie dla chętnych:
Sprawdź w encyklopedii lub innych źródłach wzór strukturalny chlorofilu a, b
oraz b-karotenu. Wyjaśnij na podstawie budowy chemicznej tych związków
różnice w rozdziale chromatograficznym na złożu krzemionkowym

__________________________________________________________________

Opis doświadczenia

1

Liść umieść w słoiku.

2

Zalej liść cienką warstwą mieszaniny etanol-aceton

3

Umieść słoik w gorącej łaźni wodnej. Mieszaj zawartość słoika delikatnie
nim kołysząc. Uważaj, aby woda nie dostała się do środka słoika.
UWAGA: Staraj się nie wdychać oparów ze słoika! Praca powinna być
prowadzona pod wyciągiem lub w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.

4

W ciągu około 15 minut liście powinny się odbarwić, a barwniki fotosyn-
teryczne przejść do roztworu etanol-aceton. Zielonego ekstraktu użyj do
dalszej części chromatografii, natomiast odbarwiony liść może posłużyć
do

doświadczenia

pt.:

„Skrobia

jako

substancja

zapasowa

u roślin”.


5

Ekstrakt barwników nakładaj przy pomocy końcówki kapilarnej na chro-

powatą stronę płytki do chromatografii, w odległości 1 cm od jej dolnej
krawędzi. Uważaj, aby nie pobrudzić i nie uszkodzić złoża, którym pokry-
ta jest płytka, dotykaj palcami tylko krawędzi płytki. Po nałożeniu każdej

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 5

kropli odczekaj 10 sekund, dopóki kropla nie wyschnie, po czym dokład-
nie w to samo miejsce nakładaj kolejną kroplę. Nakładaj kolejne objętości
kapilary tak, aby tworzący się na płytce ślad miał średnicę nie większą niż
5 mm. Nałóż przynajmniej 7 objętości kapilary. Naniesiony na płytkę ma-
teriał powinien mieć intensywny kolor.

6

Pozostaw do wyschnięcia na około 5 minut.

7

Wysuszoną płytkę wstaw pionowo do komory chromatograficznej. Mie-
szanina rozpuszczalników powinna sięgać poniżej poziomu naniesionych
ekstraktów barwników. Zamknij słoik.

Prowadź chromatografię, do momentu, gdy czoło rozpuszczalnika znajdzie się
1 cm przed górną krawędzią płytki. Następnie płytkę wyjmij i wysusz.

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 6

Alina Palczewska

Młodzież wobec starości

Relacje

międzypokoleniowe

zawsze budziły emocje ze względu na
ś

cierające się opinie przeciwstawnych,

pod względem wieku, pokoleń.

Czy wiek XXI różni się pod tym

względem?

Socjologowie

rodziny

wskazują na zdecydowane przeobraże-
nia współczesnej rodziny. Zmianom
uległy podstawowe jej funkcje - szcze-
gólnie ekonomiczna i opiekuńcza. Z
socjologicznego punktu widzenia na
cechy rodziny składają się: wspólne
mieszkanie, wspólne nazwisko, wspól-
na własność, ciągłość biologiczna,
wspólna kultura duchowa. Wskazuje to
na pewną jedność w zakresie realizacji
celów ważnych dla wszystkich człon-
ków rodziny.

Coraz częściej słyszymy, że

wiek XXI to czas kryzysu rodziny i
wartości z nią związanych. Wiele ba-
dań socjologicznych i demograficznych
wskazuje na zwiększającą się liczbę
związków nieformalnych, modę na
single – osoby żyjące samotnie, nasta-
wione na karierę zawodową, które bro-
nią się przed skrępowaniem więzami
rodzinnymi.

Jak w sytuacji zachodzących we

współczesnej rodzinie zmian wyglądają
relacje między młodzieżą a ludźmi sta-
rymi? Od lat uważano, że ludzie starzy

nie rozumieją ludzi młodych, a młodzi
nie doceniają mądrości i życiowego
doświadczenia seniorów. Powtarzane
są opinie, iż młodzież żyje dniem dzi-
siejszym, odsuwając myśli o własnej
starości.

Tezę tę postanowiłam zweryfi-

kować. W styczniu i lutym 2008 roku
przeprowadziłam wśród uczniów szkół
ponadgimnazjalnych badania na temat
starości i ludzi starych oraz postrzega-
nia przez nich własnej starości. W tym
celu wykorzystałam test zdań niedo-
kończonych.

Badaniami objęłam 105 osób –

45 dziewcząt i 60 chłopców. Uczęsz-
czają oni do następujących typów
szkół: liceum ogólnokształcące, liceum
profilowane,

technikum

zawodowe

(mechaniczne, elektryczne i hotelar-
skie). Wiek badanych to: 16 – 20 lat, w
tym 66 osób w wieku 18 lat. Większość
respondentów mieszka w mieście – 65
osób.

Badana młodzież wykazała duże

zainteresowanie testem. Wszyscy chęt-
nie odpowiadali na pytania zawarte w
kwestionariuszu. Dziewczęta wypo-
wiadały się zdecydowanie obszerniej,
często podając przykłady z własnych
rodzin.

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 7

Analiza wyników przeprowadzonego

testu.

Niedokończone zdanie: „Starość

to…” sprawiło najwięcej kłopotów re-

spondentom. Chłopcy w zdecydowanej

większości pisali zdawkowo, często

było to jedno słowo. W większości by-

ły to skojarzenia negatywne, np. cho-

roby, udręka, przygotowanie do śmier-

ci, uzależnienie od innych, „proszenie

o pomoc”. Starość kojarzy się też

chłopcom z nudą („zmuła”), siedze-

niem w domu, oglądaniem telenowel,

słuchaniem Radia Maryja. Starość to,

według chłopców, problem, najgorszy

wiek w życiu, „chodzenie o lasce”.

Uczeń technikum mechanicznego (18-

lat) stwierdza, że starość to „wiek, w

którym człowiek przygotowuje się do

pożegnania się ze światem”, a jego 17-

letni kolega pisze, że „jest to wiek, gdy

ludzie są opuszczeni przez swoje dzie-

ci”.

Również w przypadku dziewcząt

starość kojarzona jest negatywnie. Sta-

rość to: zmarszczki, zgarbiona postać,

zmiany psychiczne i fizyczne w orga-

nizmie. „Jest to okres życia, gdy czło-

wiek nie jest już zdolny do pracy” -to

słowa 17-latki, przyszłej ekonomistki.

„Starość to czas, gdy pozostaje tylko

zajmowanie się wnukami” (pisze 16 –

letnia uczennica technikum, zamieszka-

ła na wsi).

Jedynie 5 osób z badanej grupy

(2 chłopców i 3 dziewczęta) miało po-

zytywne skojarzenia ze starością: „ sta-

rość to odpoczynek od pracy, zmar-

twień, można więcej przebywać ze

swoją rodziną”. Uczeń III klasy techni-

kum mechanicznego, zamieszkały na

wsi napisał: „starość to dojrzałość”.

Zdaniem 3 innych osób: „jesteśmy zbyt

młodzi, by wiedzieć, co to starość”.

Badana młodzież prezentuje po-

stawy odzwierciedlające powszechne

wyobrażenie o starości. „… terminy

„stary” i „starszy” mają zwykle nega-

tywne konotacje w kulturze Zacho-

du…” (Stuart-Hamilton 2006). W lite-

raturze możemy znaleźć przykłady ba-

dań wśród różnych grup wiekowych,

które wskazują na zgodność, niestety

negatywnych

opinii

o

starości.

„…badania malują posępny obraz

okresu późnej dorosłości, zarówno w

wypadku wyobrażeń ludzi starszych o

sobie, jak i tych, które osoby młodsze

mają o osobach starszych.” (Stuart-

Hamilton 2006)

Nie ma wśród młodzieży jedno-

myślności w kwestii, kiedy mamy do

czynienia ze starością. Część uczniów

pisze, że starość zaczyna się po sie-

demdziesiątce, ale według innych, sta-

rzy to ludzie po 50 roku życia.

Sferę kontaktów z ludźmi star-

szymi przedstawili badani wypowiada-

jąc się w zdaniu: „Moje kontakty z

ludźmi w podeszłym wieku są…”. Do-

kończenie tego zdania stanowiło pewną

trudność respondentom. Na ogół od-

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 8

powiadali jednym słowem ( w szcze-

gólności dotyczy to chłopców). Odpo-

wiedzi badanych były często nacecho-

wane obojętnością, brakiem zaangażo-

wania. Ponad 50% chłopców określiło

swoje kontakty z ludźmi starszymi jako

luźne, zwyczajne, ograniczone, różne,

negatywne, ograniczone do minimum.

Uczeń technikum mechanicznego (19

lat) określa swoje kontakty z ludźmi

starszymi jako negatywne, gdyż „im są

starsi, tym bardziej denerwujący”.

Zwraca jednak uwagę fakt, że blisko

50% chłopców (29 spośród badanych)

oceniło swoje relacje z osobami w po-

deszłym wieku jako dobre i bardzo do-

bre. „Zwracam się do takich ludzi z

szacunkiem” – pisze maturzysta, a jego

młodszy kolega ocenia swoje relacje z

osobami starszymi jako: „różne, naj-

lepsze z najbliższą rodziną”.

Badane dziewczęta zdecydowanie

częściej pozytywnie określają swoje

kontakty z ludźmi starszymi – 88,4%

wypowiedzi. Dziewczęta chętnie piszą

o swoich relacjach z osobami starymi:

„nie widzę bariery w kontaktach”, „ro-

zumiem starszych ludzi, wiem, że też

taka będę”, „staram się pomagać star-

szym ludziom”, „umiem docenić takich

ludzi”, „dogaduję się z nimi”. Dziew-

częta, które negatywnie oceniały swoje

kontakty z osobami starymi pisały:

„negatywne”, „rożne”, „zależy od tego,

jaki jest ten stary człowiek”, „kontakty

niezbyt dobre, nie potrafię ich zrozu-

mieć i z nimi rozmawiać”. Kilka

dziewcząt napisało, iż ograniczają kon-

takty z ludźmi starymi wyłącznie do

swoich dziadków.

W kolejnym pytaniu: „W lu-

dziach starych cenię…”, wypowiedzi

respondentów

były

zróżnicowane.

Większość badanych – 64,1% zdecy-

dowanie pozytywnie wypowiedziało

się o ludziach starych. Było to jednak

84,6% badanych dziewcząt i tylko

46,6% chłopców. 11 osób, w tym 9

chłopców nie udzieliło odpowiedzi na

to pytanie (wszyscy są mieszkańcami

dużego miasta).

Zdecydowana większość młodzie-

ż

y ceni w starszych ludziach mądrość i

ż

yciowe doświadczenie a ponadto cier-

pliwość, spokój, dobroć, wiedzę, od-

wagę, patriotyzm, poczucie humoru.

Wiele osób, szczególnie dziewcząt

bardzo ciepło wypowiada się o star-

szym pokoleniu słowami: „są troskli-

wi”, „ufni”, „wyrozumiali”, „można na

nich polegać”, „zawsze znajdą rozwią-

zanie w trudnej sytuacji”, „posiadają

rzadkie obecnie umiejętności np. ro-

bótki na drutach”. Młodzieży imponuje

również to, iż starsi ludzie „nie poddają

się starości, starają się zachować mło-

dość”(18-letni uczeń liceum profilowa-

nego), „potrafią nadal cieszyć się ży-

ciem” (16-letnia uczennica liceum

ogólnokształcącego), „nie przejmują

się swoim wiekiem, umieją docenić

czas, który im pozostał” (19-letnia

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 9

uczennica

liceum

profilowanego).

Chłopcy cenią też starszych ludzi za

ich „przeżycia wojenne”, za to, że wal-

czyli o wolność kraju. Uczennica tech-

nikum ekonomicznego pisze, że ludzie

starsi: „potrafią nas czegoś nauczyć,

podchodzą do wszystkiego z rozwagą”

Wypada jednak zaakcentować, że

9 respondentów (chłopcy) stwierdziło,

iż w ludziach starych cenią pieniądze.

Zdanie: „U ludzi starych nie ak-

ceptuję…” przyniosło dużo emocjonal-

nych, często obszernych wypowiedzi

(tylko 3 chłopców nie udzieliło odpo-

wiedzi na to pytanie). Zarówno dziew-

częta, jak i chłopcy przypisują ludziom

starym przywary, których nie akceptu-

ją. Wśród wielu pejoratywnych okre-

ś

leń, najczęściej młodzież wymienia

plotkarstwo, narzekanie, wścibstwo,

zrzędliwość, umoralnianie, pouczanie,

wymądrzanie się. Ponadto, zarówno

dziewczęta, jak i chłopcy nie akceptują

u ludzi starych krytykowania młodzie-

ż

y, porównywania czasów teraźniej-

szych z przeszłością, staroświeckości,

wtrącania się w cudze sprawy. Chłopcy

nie akceptują zachowania starszych

ludzi w autobusach „pchają się do au-

tobusu, wiecznie coś im nie pasu-

je”(uczeń technikum-18 lat). „…Nie

akceptuję ich przekonania, że młody

człowiek nic nie wie o życiu” – pisze

19-latek z liceum ogólnokształcącego.

Wiele dziewcząt zwraca uwagę na nie-

zrozumiałe dla nich krytykowanie mło-

dzieży „…na okrągło nawijają o nas

młodych, nie akceptują, że ktoś ubiera

się na czarno i słucha nieodpowiedniej

ich zdaniem muzyki”(16-letnia uczen-

nica liceum ogólnokształcącego, po-

chodząca ze wsi). Inna uczennica (16

lat, technikum hotelarskie) nie akceptu-

je tego, „że cały czas mówią o tym, co

robili jak byli młodzi, nie akceptują

nowości np. telefonów komórkowych,

nie nadążają za biegiem czasu”. Jej

koleżanka z liceum profilowanego (18

lat) nie toleruje w ludziach starych

upierdliwości, wiecznego chodzenia

do kościoła, słuchania Radia Maryja,

modlenia się”. Chłopcy nie akceptują

też „moherowych beretów”, „zachowań

z kosmosu”.

W badanej grupie tylko 1 osoba –

18-letnia uczennica technikum napisa-

ła: „w ludziach starych nie widzę żad-

nych wad, każdy z nas będzie kiedyś

stary”.

W wypowiedziach młodzieży, na-

cechowanych negatywnymi emocjami

można wyczuć żal do osób starszych za

ich niechęć, brak zrozumienia młodzie-

ż

y, traktowania młodszych z wyższo-

ś

cią. Młodzi ludzie tłumaczą tym swoje

niechętne postawy wobec starszych.

Pisze też o tym Dyczewski. „Wpływ

starego człowieka na młodego, choć

samoczynny, jest głębszy i zakresowo

bardziej rozległy wtedy, kiedy czło-

wiek stary swoje doświadczenia ży-

ciowe przekazuje z większym zrozu-

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 10

mieniem problemów i przeżyć mło-

dych, kiedy darzy ich większym zaufa-

niem, a gdy trzeba i współczuciem.

Niedowierzanie i uśmiech lekceważe-

nia wobec niedoświadczonych, a także

autorytatywna postawa, rani młodych

głęboko i może budzić w nich nieuf-

ność, a nawet nienawiść niweczącą naj-

lepsze doświadczenie starszych i ich

intencje pomocy.” (Dyczewski 1994)

Kolejne zdanie testu: „Ludzie sta-

rzy budzą we mnie uczucia…” nastrę-

czyło pewnych trudności badanej mło-

dzieży. ¼ badanej młodzieży nie udzie-

liła odpowiedzi na ten temat.

Analiza wypowiedzi badanych

uczniów wskazuje, iż duża grupa spo-

ś

ród nich żywi pozytywne uczucia do

ludzi starych (35,2% odpowiedzi). By-

ły to jednak głównie dziewczęta. 25%

badanych (26 osób, w tym 1 dziewczy-

na) określiło swoje uczucia do ludzi

starych jako obojętne lub mieszane.

Zdecydowanie negatywne uczucia wo-

bec ludzi starych przejawia 14,2% ba-

danych (15 osób, w tym 1 dziewczyna).

Dziewczęta, które w zdecydowa-

nej większości przejawiają pozytywne

uczucia wobec osób starych piszą, iż

ludzie ci budzą w nich sympatię, mi-

łość, wzruszenie, podziw, szacunek,

troskę. Licealistka w wieku 16 lat

stwierdza, że ludzie starzy budzą w niej

takie uczucia, jak „miłość, szczęście,

spokój a zarazem lęk przed śmiercią”.

Dziewczęta wspominają też o współ-

czuciu, litości, żalu z powodu przemi-

jania.

Nieliczni chłopcy (7), dzieląc się

swoimi pozytywnymi odczuciami do

osób starych piszą, że: „budzą oni po-

dziw, uznanie, szacunek, litość”. Uczeń

technikum mechanicznego (18 lat)

stwierdza: „szkoda mi takich ludzi”, a

jego kolega z tej samej klasy pisze, że

jego odczucia są: „neutralne, ale takim

ludziom trzeba pomagać

Badani chłopcy, pisząc o swoich

negatywnych uczuciach, które budzą w

nich starzy ludzie, wskazują na odczu-

waną złość, odrazę, obrzydzenie, cza-

sem strach. 15 chłopców(25% spośród

uczestniczących w badaniu) stwierdzi-

ło, że ludzie ci nie wzbudzają w nich

ż

adnych uczuć.

Przeprowadzony test pozwolił też

poznać opinie młodzieży odnośnie ich

własnej starości. Dokończenia zdania:

„Myśląc o swojej starości…” nie pod-

jęło się 4 chłopców. Duża grupa bada-

nej młodzieży twierdzi, że nie myśli

jeszcze o swojej starości – 45,7% od-

powiedzi (w tym 27 chłopców i 21

dziewcząt, zarówno pochodzących ze

wsi, jak i z miasta). Pozytywnie o swo-

jej starości myśli 12,3% badanych

(w większości dziewczęta). Młodzież

postrzegająca pozytywnie swoją sta-

rość wyraża swe myśli w taki sposób:

czas na podróże, spełnianie swoich

marzeń”. „…będę wychowywać wnuki,

będę im pokazywać świat z różnych

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 11

stron”- pisze 17-letnia uczennica li-

ceum ogólnokształcącego. Chłopcy

twierdzą, że nie boją się starości, jeden

z nich, 20-letni uczeń technikum pisze:

myśląc o swojej starości mówię: żyj

chwilą”. Uczeń III klasy technikum

mechanicznego pisze: „mam nadzieję,

ż

e będzie dobrze”. Młodzież dzieli się

też refleksjami: „zastanawiam się, jaki

będę, czy bardzo się zmienię”(17-letni

licealista), „chcę być inny niż obecni

starzy ludzie” (18-letni uczeń techni-

kum mechanicznego). Inny uczeń tech-

nikum(17 lat) stwierdza: „chcę być ta-

ki, jak moi dziadkowie, mam nadzieję,

ż

e będę miał wnuki, które będą mnie

odwiedzać”. Nieliczna grupa badanych

(3 osoby) bierze pod uwagę możliwość

wystąpienia problemów finansowych:

zastanawiam się, czy moja emerytura

będzie wystarczająco wysoka” (19-letni

uczeń

technikum

mechanicznego),

chcę oszczędzać pieniądze na ten

czas” (16-letni uczeń technikum eko-

nomicznego).

Duża grupa młodzieży – 23,8%

(25 osób) negatywnie ustosunkowuje

się do swojej starości. Dziewczęta pi-

szą, iż boją się starości, są przerażone

czekającymi je chorobami, cierpienia-

mi. 17-letnia licealistka pisze: „czuję

się przerażona, bo nie wiem, co mnie

czeka i nie chcę porzucić życia, którym

ż

yję teraz”. 16-letnia uczennica liceum

dzieli się refleksją: „boję się, że śmie-

jąc się z innych, będę taka sama”, a jej

rówieśnica, uczennica technikum pisze:

„nie

chciałabym

dożyć

starości”.

Uczennica I klasy technikum ekono-

micznego jest przekonana, że w pode-

szłym wieku nie będzie mogła liczyć

na rodzinę: „myślę, że będzie mi trud-

no, że będę samotna, nikt z rodziny

mną się nie zaopiekuje”. Inna dziew-

czyna (17 lat, technikum), myśląc o

swojej starości pisze: „boję się bo

wiem, jak ludzie będą na mnie patrzeć i

o mnie myśleć, wiem, że mogę temu nie

podołać

Wypowiedzi chłopców negatyw-

nie odnoszących się do swojej starości

mówią o niepokoju, przerażeniu, często

są okraszone wulgaryzmami. 18-letni

uczeń technikum napisał: „myśląc o

swojej starości, żyć mi się odechcie-

wa”.

Nastolatkowie nie chcą jeszcze

myśleć o swojej starości, budzi to w

nich lęk. Nasuwa się spostrzeżenie, że

tego tematu nie podejmuje się w szko-

le, nie rozmawia się o tym w rodzinie,

co może utwierdzać młodzież w nega-

tywnym spojrzeniu na ten okres życia.

Ważne jest tu spostrzeżenie Dyczew-

skiego. „Trzeba mieć zatem obraz wła-

snej starości już w młodości i korygo-

wać w sobie te cechy, z powodu któ-

rych unikam ludzi starych, a doskonalić

takie, jakie mi się podobają i jakimi się

w nich zachwycam.” (Dyczewski

1994)

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 12

W ostatnim zdaniu testu: „Gdy

będę stary/stara…” młodzież przekaza-

ła dużo informacji będących wizją

przyszłej starości (tylko 3 osoby nie

wypowiedziały się).

Większość badanych – 55,2% (w

tym 31 dziewcząt i 27 chłopców)

optymistycznie wyraża się o swojej

przyszłej starości. 24,9% (większość

chłopców) widzi swoją starość w czar-

nych barwach. 14,2% (głównie chłop-

cy) nie potrafi wypowiedzieć się o

swojej starości, a 3 osoby stwierdziły,

ż

e nie będą stare, gdyż nie dożyją do

tego czasu.

Optymistyczne opinie chłopców o

przyszłej starości wyrażają się słowa-

mi: „myślę, ze będę mógł cieszyć się

podeszłym wiekiem w otoczeniu rodzi-

ny” (19-letni uczeń liceum profilowa-

nego), „będę maksymalnym luzakiem”

(18-letni uczeń technikum). „…na

pewno nie będę taki zgrzybiały, jak

obecni starzy ludzie”- tak widzi swoją

starość 18-letni uczeń technikum me-

chanicznego, a jego kolega z klasy pi-

sze: „postaram się mieć lepszy kontakt

z młodzieżą”. Pojawiły się też reflek-

syjne wypowiedzi: „mam nadzieję, że

młodsi ludzie będą mi pomagać

(18-latek, technikum mechaniczne),

będę spędzać dużo czasu ze swymi

dziećmi, będę wspominał młodość, bę-

dę rozmyślał o śmierci”(18-letni przy-

szły mechanik).

Dziewczęta również pozytywnie

widzą swą starość, wyrażając to sło-

wami: „będę dalej korzystać z życia,

aby spełnić wszystkie swoje marzenia,

bo życie mamy tylko jedno!” (17-letnia

uczennica liceum), „będę cieszyć się

ż

yciem, nie stanę się jedną z tych , któ-

re myślą, że ich już nic w życiu nie spo-

tka, bo są STARE!” (16-letnia licealist-

ka), „będę taka sama, jak teraz”(18-

letnia uczennica liceum profilowane-

go), „postaram się być dobrą babcią”

(16-latka, liceum), „mam nadzieję, że

będę szczęśliwa” (17-letnia licealistka).

Pesymistyczne

wypowiedzi

o

przyszłej własnej starości przejawiają

się słowami: „będę prawdopodobnie

schorowana” (uczennica liceum – 17

lat), „będę wspominać młodość, będę

ż

ałować, że mogłam tak wiele zrobić, a

teraz nie mam do tego zdrowia” (lice-

alistka – 17 lat), „będę oglądać telewi-

zję, przeklinać młodych siedzących pod

blokiem na ławce i dzwonić na Policję”

(18-letni uczeń technikum), „poddam

się eutanazji” (18 – letni uczeń liceum

profilowanego). Gdy będę stara: „to nie

będę mogła się z tym pogodzić, bo mło-

dość jest piękna”, pisze 17-letnia

dziewczyna z technikum. Uczeń III

klasy technikum przewiduje, że na sta-

rość: „będę brzydki, kulawy, ślepy”,

a jego trzej koledzy z tej samej szkoły

piszą:

postawię

sobie

pomnik”,

„umrę”, „poproszę najbliższych o

kremację”.

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 13

Przeprowadzone badania pozwoli-

ły na poznanie opinii nastoletniej mło-

dzieży na temat stosunku do osób star-

szych. Takich pytań młodzież nie sta-

wia sobie na co dzień. W obecnych

czasach często trudno dociec, kim są

starzy ludzie dla tych, którzy dopiero

wchodzą w dorosłość. Czy są to sklero-

tycy, stare próchna, czy też kochani

staruszkowie, których cenimy, podzi-

wiamy. Odpowiedzi na pytania odno-

szące się do przyszłej starości dzisiej-

szych nastolatków, skłoniły do reflek-

sji. Wszechobecny stereotyp starości

przesiąknięty cierpieniem, skazaniem

na dobrą wolę nie zawsze pozytywnie

nastawionej rodziny i środowiska, w

wypowiedziach

badanej

młodzieży

nieco się rozjaśnił. Optymistycznie na-

straja wiele ciepłych słów o ludziach

starszych, podziw dla ich życiowej mą-

drości.

Młodzież szkół ponadgimnazjal-

nych skupiona na nauce, zdobywaniu

kwalifikacji zawodowych, przyjaźniach

i pierwszych miłościach, nie żyje w

oderwaniu od ludzi w podeszłym wie-

ku. Właściwe młodzieńczemu wiekowi

zapatrywania na życie, nie skłaniają do

rozmyślań o przyszłej starości. Dały

temu wyraz wypowiedzi grupy badanej

młodzieży. Pojawił się jednak obraz

relacji nastolatek – człowiek stary.

Młodzi ludzie zaprezentowali swoje

postawy, odczucia, pragnienia.

Analiza wypowiedzi uczniów na-

suwa wniosek, iż kontakty młodzieży

ze starszymi ludźmi są zbyt rzadkie,

luźne, nie wynikają z potrzeby obu

stron. Niepokojące jest, że większość

młodych chłopców broni się przed tymi

kontaktami, ogranicza je – jest to po-

stawa dominująca w grupie badanych

w wieku 18 i 19 lat. W wypowiedziach

chłopcy sugerują, iż wynika to z za-

chowania osób starszych, które są do

nich nastawione nieprzychylnie. Uwi-

daczniają się jednak też jaskrawe prze-

jawy nietolerancji ze strony młodzieży,

którą drażnią przyzwyczajenia, a nawet

ubiór starszych ludzi. Nasuwa się przy-

puszczenie, iż podłożem takiej sytuacji

jest pewna izolacja i odcinanie się mło-

dych od starszych. „Często stwierdza

się istnienie konfliktów, którym można

by zapobiec, gdyby ze strony otoczenia

istniało zrozumienie potrzeb psychicz-

nych człowieka starego. Mogłoby to

wpłynąć na większą wyrozumiałość dla

jego trudności, a także wad, nasilonych

być może z powodu dolegliwości

związanych z sytuacją zdrowotną

i społeczną.” (Dąbrowski 1985)

Zdecydowanie ostrzejsze oceny

na temat osób starszych formułują

uczniowie technikum, niż ich koledzy z

liceów ogólnokształcących.

Wśród dziewcząt nie uwidoczniło

się tak duże zróżnicowanie poglądów

w powiązaniu z kierunkiem kształce-

nia. Wystąpiła jednak pewna zależność

background image

Wychowanie i profilaktyka

Aspekty 3(40)/2008

strona 14

pomiędzy

miejscem

zamieszkania

dziewcząt, a ich sądami o starszym po-

koleniu. Nastolatki zamieszkałe na wsi

wskazują na silną więź uczuciową z

osobami w starszym wieku. Ich słowa

o starości są przesycone ciepłem, zro-

zumieniem, empatią. Daje się zaobser-

wować, iż starsi ludzie są osobami zna-

czącymi w ich życiu.

Mimo dominacji rodziny nuklear-

nej, młodzi ludzie (zarówno chłopcy,
jak i dziewczęta) tęsknią za rodziną
wielopokoleniową, a swoją starość
chcą przeżyć w otoczeniu dzieci i wnu-
ków. Obecni uczniowie chcą czerpać z
mądrości i doświadczenia starszych,
ale bolą też ich opinie nestorów o mło-
dzieży, którą ocenia się jako niewy-
chowaną, wulgarną, przepełnioną agre-
sją i konsumpcjonizmem. Jest to nie-
bezpieczne gdyż „…bardzo łatwo jest
sprowokować pojawienie się barier
między różnymi wiekowo grupami. To
przywołuje problem ageizmu (czyli
irracjonalnego uprzedzenia w stosunku
do ludzi starszych i/lub późnej dorosło-
ś

ci). (Stuart-Hamilton 2006)

Niepokojącym jest fakt, iż duża

grupa młodzieży (dziewczęta, jak i
chłopcy) bardzo pesymistycznie wy-
powiada się o swojej przyszłej starości.

Jest jednak część wypowiedzi kreują-
cych przyszłą starość w jasnych bar-
wach i jednocześnie krytykujących po-
stawy, które widzą obecnie u starszych
ludzi. Dzisiejsi nastolatkowie nie chcą
być zgorzkniali, narzekający, oczeku-
jący śmierci. Chcą zmienić obraz staro-
ś

ci i wielką rolą rodziców, wychowaw-

ców i samych osób starych jest, aby im
w tym pomóc. To trudne zadanie ma
szansę powodzenia. Punktem wyjścia
może być wypowiedź osiemnastolatka,
który w ludziach starych ceni: „to, że
można z nimi porozmawiać”. Skorzy-
stajmy z tej zachęty i rozmawiajmy,
dyskutujmy, spierajmy się, byle tylko
nie zerwać cienkiej nitki relacji między
starym a młodym pokoleniem.

Literatura:

Dąbrowski K.,[red.]: Zdrowie psychiczne.
Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Na-
ukowe, (1985)

Dyczewski L.: Ludzie starzy i starość w spo-
łeczeństwie i kulturze. Lublin: Redakcja Wy-
dawnictw Katolickiego Uniwersytetu Lubel-
skiego, (1994),

Rembowski J.: Psychologiczne problemy sta-
rzenia się. Warszawa: Państwowe Wydawnic-
two Naukowe, (1984),

Stuart-Hamilton I.: Psychologia starzenia się.
Poznań: Zysk i S-ka Wydawnictwo, (2006),

Anna Karpowicz

– konsultant ds. edukacji przyrodniczej

Referat wygłoszony na konferencji pod tytułem
„Kształcenie integracyjne: postulaty i rzeczywistość”,
która odbyła się 4-5 czerwca 2008r.
w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących
z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Staszica w Białymstoku

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 15

Kształcenie integracyjne jako etap na dro-

dze

do edukacji włączającej

Integracyjny system kształce-

nia i wychowania polega na maksy-
malnym włączeniu dzieci i młodzieży
niepełnosprawnej do szkól ogólnodo-
stępnych i placówek oświatowych,
umożliwiając im - w miarę możliwości
– wzrastanie w gronie rówieśników.

Praca w klasach integracyjnych

jest dla nauczycieli nowym wyzwa-
niem do wypracowania modelu współ-
pracy, doskonalenia umiejętności ko-
munikacyjnych oraz kształtowania po-
stawy otwartej na zmiany. Kształcenie
integracyjne, jako etap na drodze do
edukacji włączającej, wymaga od na-
uczycieli wielkiej gotowości do usta-
wicznego dokształcania, zindywiduali-
zowania pracy na lekcji i umożliwienia
zaangażowania każdego dziecka oraz
wykorzystywania, modyfikowania i
tworzenia coraz ciekawszych rozwią-
zań metodycznych. Programy i metody
nauczania muszą być na tyle elastycz-
ne, aby obejmowały różnorodność
możliwości i potrzeb ucznia zgodnie z
ideą, iż każde dziecko jest równopraw-
nym członkiem społeczności klasowej i
szkolnej.

Edukacja włączająca – jej cele, ocze-
kiwania i rezultaty.

Włączenie pojedynczych dzieci

do środowiska szkolnego, podobnie jak

integracja, jest pewnym procesem, któ-
ry wymaga między innymi: zmian po-
staw, nastawień, przekonań dyrekcji,
nauczycieli, innych pracowników szko-
ły, samorządów, niekiedy rodziców, co
do miejsca kształcenia i formy pomocy
na rzecz dzieci niepełnosprawnych.
Proces ten wymaga również poszerze-
nia wiedzy i rozwijania umiejętności
współpracy.

Jak podają statystyki MEN około

68 tys. dzieci niepełnosprawnych uczy
się w szkołach ogólnodostępnych(dane
uzyskane z SIO)

Edukacja włączająca – czym jest
dla:

dziecka niepełnosprawnego

Jest możliwością bycia, kształ-

cenia, wychowania w lokalnej „swojej”
szkole ogólnodostępnej tam, gdzie
uczy się jego siostra, brat, rówieśnicy z
sąsiedztwa.

szkół ogólnodostępnych

Jest nowym, poważnym wyzwa-

niem, zaproszeniem do rozwoju, po-
głębieniem refleksji nad kształtem i
funkcjonowaniem całej szkoły.

nauczyciela

Zaproszeniem do osobistego i

zawodowego rozwoju. Konfrontuje

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 16

jego postawy i nastawienia do osób
niepełnosprawnych, a właściwie do
konkretnego ucznia, testuje jego goto-
wość do zmian, zachęca do współpracy
z innymi w szkole i poza nią.

dzieci pełnosprawnych i ich ro-
dziców

Okazją do uczenia się „normal-

ności” – bo dzieci niepełnosprawne są
w naszym otoczeniu i mamy się uczyć
relacji z nimi, mądrze udzielać pomo-
cy, wspierać a nie wyręczać, odczyty-
wać mądrze ich potrzeby, tłumaczyć
trudniejsze rzeczy, zachęcać do współ-
pracy, zatrzymać się nad innością dru-
giego człowieka.

Pełnosprawni uczniowie uczęsz-

czający do klas integracyjnych i
uczniowie szkoły, w której takie klasy
istnieją, mają okazję do: przyzwycza-
jenia się do zróżnicowanego obrazu
społeczeństwa, uczenia się tolerancji
wobec niepełnosprawności, doświad-
czenia, że obok siebie mogą funkcjo-
nować grupy osób o różnych możliwo-
ś

ciach oraz ograniczeniach. Dzieci peł-

nosprawne, obcując z dziećmi niepeł-
nosprawnymi, uczą się, że wysiłek w
pokonywaniu własnych słabości i nie-
doskonałości przynosi efekty, a kon-
frontacja taka jest dla nich wyzwaniem
do pracy w zwalczaniu własnych trud-
ności.

Edukacja włączająca - czym jest dla
rodziców dzieci niepełnosprawnych?

Jest nauką życia z niepełno-

sprawnością swojego dziecka, przyję-

cie z godnością tego, czego nie można
zmienić – jego niepełnosprawności.
Możliwością wpływania, zmieniania
bliższego i dalszego środowiska, by
łatwiej było mu żyć.

Kształcenie i wychowanie po-

winno przybierać formę integracji
funkcjonalnej poprzez stałe utrzymy-
wanie kontaktów dzieci niepełno-
sprawnych ze zdrowymi rówieśnikami,
przeżywanie takich samych sytuacji
oraz aktywny udział w życiu klasy, ze-
społu, szkoły.

Zespoły klasowe powinny po-

wstawać zgodnie z koncepcją pełnej
integracji z dziećmi zdrowymi, co
umożliwia wspólna nauka dzieci o róż-
nych dysfunkcjach rozwojowych oraz o
różnych możliwościach intelektual-
nych, emocjonalnych i ruchowych.

Wprowadzenie w szkole masowej

systemu integracyjnego wymaga wielu
zabiegów uwzględniających indywidu-
alne potrzeby każdego dziecka tj: orga-
nizacyjnych, technicznych, dydaktycz-
nych, opiekuńczych, socjalnych.

Rząd Hiszpanii współpracując z

UNESCO w dniach 7-10 czerwca
1994r.zorganizował konferencję, która
zgromadziła wyższych urzędników od-
powiedzialnych za edukację, przedsta-
wicieli władz, polityki i specjalistów, a
także przedstawicieli ONZ, międzyna-
rodowych organizacji rządowych. Na
konferencji przyjęto Deklarację z Sa-
lamanki w sprawie Zasad, Polityki i
Praktyk w zakresie Specjalnych Po-

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 17

trzeb Edukacyjnych oraz Wytyczne do
Działań w realizacji Edukacji dla
Wszystkich. Jej credo brzmi: „Szkoły
integracyjne winny uznać i odpowiadać
na zróżnicowane potrzeby uczniów,
przyjmując różne style uczenia i za-
pewnić każdemu wykształcenie dzięki
właściwym programom, przygotowa-
niu organizacyjnemu i strategiom ucze-
nia się.”

Rząd Polski opracował NARODOWY
PLAN DZIAŁAŃ NA RZECZ DZIECI
2004-2012 „POLSKA DLA DZIECI”
ze szczególnym uwzględnieniem dzieci
o specjalnych potrzebach edukacyj-
nych. Zawiera on między innymi reali-
zacje zadań polegających na:

opracowaniu systemu przygotowań
nauczycieli poprzez wdrożenie pro-
gramów edukacyjnych dla studen-
tów studiów przedmiotowych do
nauczania uczniów;

upowszechnieniu szkoły otwartej,
dobrze zintegrowanej w systemie
ś

wiadczeń usług w środowisku lo-

kalnym poprzez propagowanie mo-
delu szkoły wspierającej rozwój
wszystkich uczniów niezależnie od
doświadczanych przez nich trudno-
ś

ci i różnic;

wzroście powszechnej dostępności
do przedszkoli i oddziałów przed-
szkolnych w szkołach podstawo-
wych oraz rocznego przygotowania
przedszkolnego

dla

wszystkich

dzieci;

przeprowadzeniu

obowiązkowego

przeszkolenia nauczycieli wspo-
magających nauczanie w klasach
integracyjnych i ogólnodostęp-
nych

w

zakresie

kształcenia

uczniów;

stworzeniu systemu usług wspiera-

jących proces edukacji.

Wiemy, pamiętamy i rozumiemy,

ż

e: nie ma szczęśliwych społeczeństw

bez szczęśliwych dzieci.

Jesteśmy przekonani, iż:

każde dziecko ma fundamentalne

prawo do nauki i należy dać mu
szansę osiągnięcia i utrzymania
odpowiedniego poziomu kształce-
nia,

każde dziecko ma indywidualne
cechy charakterystyczne, zaintere-
sowania, zdolności i potrzeby w
zakresie nauczania;

systemy oświaty powinny być two-
rzone, a programy edukacyjne
wdrażane z uwzględnieniem duże-
go zróżnicowania tych cech charak-
terystycznych i potrzeb;

dzieci posiadające szczególne po-

trzeby edukacyjne muszą mieć do-
stęp do zwykłych szkół, które po-
winny przyjąć je w ramach pro-
wadzenia nauczania stawiającego
dziecko w centrum zainteresowania
i mogącego zaspokoić jego potrze-
by.

Zwykłe szkoły o tak otwartej

orientacji są najskuteczniejszym środ-

background image

Wokół dydaktyki

Aspekty 3 (41)/2008

strona 18

kiem zwalczania dyskryminacji, two-
rzenia przyjaznych społeczności, bu-
dowania otwartego społeczeństwa,

wprowadzania w życie edukacji dla
wszystkich, zapewnienia odpowiednie-
go wykształcenia większości dzieci,
poprawienia skuteczności i efektywno-
ś

ci całego systemu oświaty.

Różnice nie muszą dzielić! Po-

winniśmy teraz stawić czoła wyzwaniu
i przystąpić do działania, aby zapew-
nić, że Edukacja dla Wszystkich w
istocie oznacza DLA KAśDEGO,
szczególnie dla najsłabszych i będą-
cych w największej potrzebie.

Przyszłość będzie kształtowana

naszymi wartościami, myślami i dzia-
łaniami.

Nasz sukces w nadchodzących

latach będzie uzależniony od tego, co
robimy, ale w dużo większym stopniu
od tego, co osiągamy, pamiętając że:
kształcenie integracyjne jest jednym z
etapów na drodze do edukacji włącza-
jącej!

Literatura:

A.Hulek, Integracyjny system kształcenia i
wychowania [w:] Pedagogika rewalidacyjna,
praca zbior., PWN, Warszawa 1977, s. 492

J. Głodkowska , Wizerunek osoby z upośl-
dzeniem umysłowym na początku XXI wieku
w refleksji pedagoga specjalnego. Rocznik
Pedagogiki Specjalnej Nr 12/13. APS, War-
szawa 2002

J. Bogucka, Edukacja włączająca. CMPPP,

Warszawa 2006

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 19

Zespół badawczy ZSZ Nr 6
pod kierunkiem Aliny Palczewskiej

Postawy młodzieży białostocczyzny

wobec innych narodów i religii

na przykładzie uczniów Zespołu Szkół Zawodowych Nr 6

w Białymstoku

BIAŁOSTOCCZYZNA

TERENEM

WPŁYWÓW NARODÓW I KULTUR

Białostocczyzna ze względu

na swoje położenie geograficzne i

historyczne

uwarunkowania

jest

miejscem szczególnym, niezwykle

ciekawym pod względem kulturo-

wym. Ludność zamieszkująca te te-

reny jest zróżnicowana narodowo-

ś

ciowo. Zlokalizowanie obok siebie

różnorodnych grup etnicznych po-

woduje niewątpliwie ścieranie się

różnorodnych dążeń, które mogą być

antagonistyczne. Rodzaj i eskalacja

tych dążeń jest obrazem międzyet-

nicznego współżycia mieszkańców.

Pojęcie międzyetnicznego współży-

cia zawiera „ (...) całokształt wytwo-

rzonych i utrzymujących się stosun-

ków społecznych i wzajemnych od-

działywań, zarówno między po-

szczególnymi przedstawicielami, jak

i grupami etnicznymi jako całościa-

mi.” (Sadowski 1992)

Ze względu na rodzaj więzi wy-

tworzonej i utrzymującej się między

grupami, współżycie międzyetniczne

może cechować przyjaźń i współ-

działanie lub rywalizacja, antagoni-

zmy, dążenie do izolacji. Wzajemne

oddziaływania grup etnicznych mo-

gą ewoluować od partnerstwa do

dominacji i podporządkowania jed-

nej ze stron.

Region białostocki to miejsce

występowania wielu typów stosun-

ków międzyetnicznych, których pod-

łoże jest uwarunkowane historycz-

nie. Jest to przedmiot badań socjolo-

gicznych, których efekty służą okre-

ś

leniu najbardziej pożądanych form

międzyetnicznego współżycia, ko-

rzystnych zarówno dla

grup więk-

szościowych, jak i mniejszościo-

wych.

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 20

MŁODZIEś ZESPOŁU SZKÓŁ ZA-

WODOWYCH NR 6

W BIAŁYMSTOKU

Młodzież Zespołu Szkół Zawo-

dowych Nr 6 w Białymstoku jest

grupą społeczną, która odgrywa

ważną rolę w naszym regionie.

Uczniowie tej szkoły, młode pokole-

nie wchodzące w dorosłe życie, sta-

nowi przedmiot zainteresowania -

ale też i troski - zarówno rodziców,

nauczycieli, jak też osób, które mają

na uwadze rozwój naszego regionu i

przyszłość jego mieszkańców.

Nasza szkoła jest usytuowana w

specyficznym regionie. Białostoc-

czyzna to niewątpliwie ciekawe,

szczególne miejsce. Wynika to mię-

dzy innymi z położenia geograficz-

nego, jak też dziedzictwa kulturowe-

go. Nasz region wyróżnia się na tle

kraju przede wszystkim składem na-

rodowościowym mieszkańców. Za-

mieszkują tu Polacy, Białorusini,

Ukraińcy, Litwini, Rosjanie, Tata-

rzy. Fakt ten wywiera niewątpliwie

wpływ na charakter kontaktów spo-

łecznych. „Współcześnie świado-

mość przynależności terytorialnej,

ś

wiadomość pochodzenia, wywodze-

nia się, wyznacza regiony i stąd re-

gionalne zbiorowości mają w więk-

szym lub mniejszym stopniu poczucie

swojej odrębności.” (Nikitorowicz

1992) Funkcjonowanie różnych grup

etnicznych na terenie Białostocczy-

zny, (ich wzajemne relacje) oddzia-

ływuje na charakter socjalizacji mło-

dzieży. Właśnie młodzież naszej

szkoły, reprezentanci młodego poko-

lenia jest szczególnie interesującą

grupą społeczną.

Proces kształcenia i wychowania

młodzieży

jest

uzależniony

od

wpływów środowiskowych i współ-

pracy z tym środowiskiem. Ważną

rolę odgrywa tu kwestia dziedzictwa

kulturowego. „Wychowanie to spo-

sób, w jaki dzieci budują sobie świa-

ty kulturowe, oraz sposób, w jaki

współzawodniczące ze sobą tradycje

różnorodnych etnicznych grup spo-

łecznych wpływają na ten proces.

(...) Zaakceptowanie lub odrzucenie

przez dziecko swego dziedzictwa et-

niczno- kulturowego w znacznym

stopniu zależy od roli, jaką w społe-

czeństwie

pluralistycznym

pełni

szkoła.”(Smolicz 1990)

Okres nauki w szkole ponadgim-

nazjalnej to najbardziej intensywny

okres rozwoju społecznego, kształ-

towania się postaw moralnych, ide-

owych, interpersonalnych oraz intra-

personalnych. Szkoła jako instytucja

dydaktyczno-wychowawcza

pełni

szczególną rolę w zakresie socjaliza-

cji młodego pokolenia. Młodzież

trafiająca do naszej szkoły w wieku

szesnastu lat to osoby w pewnym

stopniu już ukształtowane przez śro-

dowisko macierzyste. Rolą szkoły

nie jest zmiana ukształtowanej kultu-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 21

ry młodego człowieka. Szkoła ma w

tej mierze ograniczone działania.

Trzeba mieć jednak na uwadze, że

kształtowanie

społeczno-moralnej

sylwetki młodego obywatela odbywa

się przede wszystkim przez jego

udział w życiu szkolnym oraz naj-

bliższego środowiska. Ten rodzaj

aktywności jest naturalną drogą

uspołecznienia,

wchodzenia

w

skomplikowane realia społeczne.

Zespół

Szkół

Zawodowych

Nr 6 gromadzi młodzież zamieszkałą

w Białymstoku oraz z miejscowości

nieraz bardzo odległych, leżących w

obrębie województwa podlaskiego.

Reprezentuje ona przekrój społe-

czeństwa Białostocczyzny. Ucznio-

wie pochodzą z bardzo różnych ro-

dzin, często niewydolnych wycho-

wawczo, co stanowi duże wyzwanie

dla pedagogów w zakresie kompen-

sowania różnorodnych braków natu-

ry

wychowawczej.

Społeczność

szkolna jest zróżnicowana pod

względem wyznawanej religii i od-

zwierciedla strukturę mieszkańców

Białostocczyzny.

OBIEKT I METODOLOGIA BADAŃ

Informacje do pracy o postawach

młodzieży

zostały

zebrane

w Zespole Szkół Zawodowych Nr 6

w Białymstoku.

Historia szkoły sięga roku 1974,

kiedy to powołano Zasadniczą Szko-

łę

Zawodową

dla

Pracujących

Przedsiębiorstwa Instalacji Przemy-

słowych „Instal” w Białymstoku. W

1979 roku zmieniono nazwę szkoły

na Zasadniczą Szkołę Zawodową im.

Janka Krasickiego Przedsiębiorstwa

Instalacji Przemysłowych „Instal” w

Białymstoku. W następnych latach

placówka przechodziła szereg reor-

ganizacji i przekształceń, a w 1993

przejęło ją Kuratorium Oświaty w

Białymstoku. Nazwę szkoły zmie-

niono na Zespół Szkół Zawodowych

Nr 6 w Białymstoku. Obecnie ZSZ

Nr 6 tworzą: Zasadnicza Szkoła Za-

wodowa, Technikum Zawodowe na

podbudowie gimnazjum i Liceum

Profilowane na podbudowie gimna-

zjum.

CEL, PRZEDMIOT I METODY BADAŃ

Celem przeprowadzenia badań

było poznanie postaw młodzieży

wobec innych religii i narodowości.

Przedmiotem badań była młodzież

ZSZ Nr 6 w Białymstoku.

Metoda badań.

W celu zebrania informacji na

powyższy temat przeprowadzono

wywiady kwestionariuszowe wśród

uczniów ZSZ Nr 6 w Białymstoku,

z wykorzystaniem sporządzonej an-

kiety składającej się z 18 pytań oraz

metryczki.

Czas przeprowadzenia wywiadów:

marzec, kwiecień 2008 r.

Liczba respondentów:176.

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 22

Przeprowadzanie badań prze-

biegało sprawnie, bez zakłóceń. Po-

wołano w tym celu zespół badawczy

w składzie: trzech uczniów i nauczy-

ciel. Respondenci, po wyjaśnieniu

im celu badań i sposobu wykorzy-

stania danych, chętnie udzielali od-

powiedzi na pytania zawarte w an-

kiecie. Uczniowie wypełniali ankiety

samodzielnie, w obecności przed-

stawiciela zespołu badawczego. W

niektórych przypadkach wyjaśniano

poszczególnym uczniom niezrozu-

miałe dla nich pytania, pojęcia.

Badani uczniowie przejawiali

duże zainteresowanie badanym pro-

blemem, zwłaszcza kwestią przyna-

leżności narodowej. Młodzież zgło-

siła chęć zapoznania się z wynikami

przeprowadzanych z ich udziałem

badań.

CHARAKTERYSTYKA GRUPY

BADAWCZEJ

Skład grupy badawczej pod

względem płci, wieku, miejsca za-

mieszkania.

W badaniach wzięło udział 176

osób. 28% respondentów stanowiły

dziewczęta.

Zróżnicowanie

badanych

pod

względem wieku:

od 15 do 17 lat – 21% badanych

od 17 do 19 lat – 63% badanych

od 19 do 21 lat – 16% badanych.

Zróżnicowanie

badanych

pod

względem miejsca zamieszkania:

72% badanych mieszka w mie-

ś

cie

28% badanych mieszka na wsi.

POSTAWY UCZNIÓW WOBEC

INYCH NARODÓW I KULTUR

Postawa jednostki wobec wła-

snego i innych narodów jest elemen-

tem tożsamości narodowej człowie-

ka. Zbadanie stopnia przychylności i

niechęci uczniów do różnych naro-

dów stanowiło jeden z przedmiotów

zainteresowania w tych badaniach.

Respondenci określali swój sto-

sunek do Polaków, Niemców, Ro-
sjan, Amerykanów, Anglików i Bia-
łorusinów.

80% badanej młodzieży uważa,

ż

e w jednym kraju mogą żyć zgod-

nie ludzie wyznający różne religie.
Wskaźnik ten jest najwyższy wśród
uczniów liceum profilowanego –
82,6%, podczas gdy wśród uczniów
technikum wynosi on 78,5%, a
wśród uczniów zasadniczej szkoły
zawodowej 69,3%. Kryterium, jakim
jest miejsce zamieszkania i wyzna-
wana religia, jest w tym przypadku
mało istotne.

75,6%

badanej

młodzieży

stwierdziło, że w jednym kraju moż-
liwe jest zgodne współżycie ludzi
należących do różnych narodów.
Taki pogląd najczęściej prezentowali
uczniowie liceum profilowanego -
81,2%, a w mniejszym stopniu
uczniowie technikum – 72,1%, oraz
zasadniczej szkoły zawodowej -
69,3%. W tej kwestii nie uwidacznia

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 23

się wyraźne zróżnicowanie badanych
ze względu na miejsce zamieszkania.
Zarówno w przypadku młodzieży
zamieszkałej na wsi, jak i w mieście,
liczba odpowiedzi wskazujących na
możliwość koegzystencji różnych

narodowości na jednym terenie
oscyluje około 80%.

Postawy młodzieży wobec in-

nych narodów zilustruje poniższa
tabela.

Tabela nr1

Stosunek młodzieży do poszczególnych narodowości N = 176

Postawa

Narodowość

pozytywna

w tym kato-

licy i prawo-

sławni

obojętna

w tym katoli-

cy i prawo-

sławni

negatywna

w tym katoli-

cy i prawo-

sławni

K 87,4%

K 5 osób

K 3 osoby

Polacy

88,6%

P 96%

3,4%

P 1 osoba

1,7%

P ----------

K 39,7%

K 31,8%

K 19,9%

Niemcy

39,8%

P 40%

32,4%

P 36%

23,9%

P 20 %

K 26,5%

K 42,4%

K 23,2%

Rosjanie

29%

P 44%

42%

P 40%

22,2%

P 16%

K 43,7%

K 37%

K 11,3%

Amerykanie

44,9%

P 52%

36,4%

P 32%

11,4%

P12%

K 41,7%

K 39,7%

K 11,3%

Anglicy

41,5%

P 40%

39,8%

P 40%

11,4%

P 12%

K 25,2%

K 40,4%

K 23,8%

Białorusini

28,4%

P 48%

38,6%

P 28%

23,9%

P 24%

K – katolicy, P – prawosławni

Najwyżej młodzież ocenia Po-

laków - tylko 1,7% odpowiedzi o
charakterze negatywnym. Najbar-
dziej negatywną postawę uczniowie
przejawiali wobec Niemców i Biało-
rusinów (23,9% odpowiedzi) oraz
Rosjan (22,2%).

Postawa młodzieży wobec Ro-

sjan jest zróżnicowana. Uczniowie
prawosławni częściej przejawiali
stosunek

pozytywny

44%,

niż

uczniowie wyznania katolickiego-

26,5%. Postawa negatywna wobec
Rosjan wśród młodzieży katolickiej
kształtowała się na poziomie 23,2%,
a wśród młodzieży prawosławnej
16%.

Wobec Białorusinów uczniowie

prawosławni częściej ustosunkowy-
wali się pozytywnie- 48% badanych,
niż uczniowie wyznania katolickiego
- 25,2%.

Wysoką pozycję w ocenach ba-

danych uczniów zajmują Ameryka-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 24

nie i Anglicy – powyżej 40% pozy-
tywnych opinii, bez wyraźnego
zróżnicowania na wyznawaną reli-
gię.

Odzwierciedleniem

postawy

młodych ludzi wobec innych naro-
dów jest wybór kraju, w którym
chcieliby zamieszkać. Prawie 37%
badanych chciałoby mieszkać w Pol-
sce. Uzasadniając wybór uczniowie
podkreślali swój patriotyzm, przy-
wiązanie do kraju. Powtarzały się
wypowiedzi: „kocham ten kraj”,
„jest mi tu dobrze”, „tu mieszka mo-
ja rodzina”, „żyje się tu dobrze, spo-
kojnie”.
29% badanych wybrałoby jeden z
krajów zachodnich, najwięcej osób
wskazało na USA i Wielką Brytanię.
8,5% uczniów wybrałoby inne kraje
np. afrykańskie, azjatyckie. W bada-
nej grupie nie było osób, które chcia-
łyby mieszkać w krajach Europy
Wschodniej.

23%

badanych

uczniów nie dokonało wyboru kraju
jako ewentualnego miejsca zamiesz-
kania.

Polskę najczęściej wybierała

młodzież ucząca się w technikum
(45,7% uczniów technikum). W Pol-
sce chciałoby

mieszkać więcej

uczniów wyznania prawosławnego -
48%, niż uczniów wyznania katolic-
kiego - 35,8%.

KRYTERIA

PRZYNALEśNOŚCI

ETNICZNEJ

IDENTYFIKACJA RELIGIJNA

Białostocczyzna należy do re-

gionów zróżnicowanych pod wzglę-
dem religijno-wyznaniowym. Obok
katolików zamieszkuje tu ludność
innych wyznań, przede wszystkim
wyznawcy prawosławia. Religia sta-
nowi istotny czynnik identyfikacji
etnicznej.

Wśród badanej młodzieży 85%

podało, iż wyznaje religię rzymsko-
katolicką, a 14% to wyznawcy pra-
wosławia.

POCZUCIE

PRZYNALEśNOŚCI

ETNICZNEJ

Poczucie przynależności et-

nicznej zawiera w sobie indywidual-
ną identyfikację z danym narodem i
jego kulturą.

Badanej młodzieży zadano py-

tanie: „Jakiego narodu jesteś człon-
kiem w swoim głębokim wewnętrz-
nym przekonaniu?”. 88% odpowie-
dzi brzmiała: „jestem Polakiem”.
Niektórzy

uczniowie

podkreślali

swoją odpowiedź wykrzyknikiem
lub dopisując słowa: „jestem Pola-
kiem w 100 procentach”, „jestem
Polakiem – zdecydowanie!”, „jestem
Polakiem, Polska to moja ojczyzna”.

Dwóch respondentów podało,

iż są Białorusinami, a jedna osoba
(uczeń technikum) określiła siebie
jako Słowianina. 5,1% (9 osób) spo-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 25

ś

ród badanych nie udzieliło odpo-

wiedzi na to pytanie.

Badana młodzież udzielała też

odpowiedzi na pytanie: „Czy jesteś
dumny z przynależności do swego
narodu?”. 88,6% respondentów wy-
powiedziało się twierdząco. Odpo-
wiedzi negatywnych udzieliło 8%
(14 osób), a 2,8% (5 osób) nie udzie-
liło odpowiedzi na to pytanie.

Młodzież

Białostocczyzny

otwarcie mówi o swoim patrioty-
zmie i uczuciu dumy wobec swojego
narodu, co na tle badań ogólnopol-
skich jest pozytywnym wyróżnie-
niem. Badania A. Chochołowskiej-
Maślanki (Katedra Amerykanistyki
Uniwersytetu

Jagiellońskiego)

z

2003 roku, przeprowadzone na gru-
pie nastolatków z całej Polski poka-
zują, iż tylko 75% młodych ludzi jest
dumnych z bycia Polakami.

RELIGIA I NARODOWOŚĆ W śY-

CIU MŁODZIEśY POGRANICZA

WYZNANIE, NARODOWOŚĆ A WIĘŹ

SPOŁECZNA MŁODZIEśY

Zasięg więzi społecznej jedno-

stek ustala się w związku z różnymi
kryteriami podziałów między ludźmi
i różnymi płaszczyznami życia. We-
dług E. Nowickiej „(...) podziały
wyznaniowe są dla współczesnych
Polaków stosunkowo mniej ważne w
zestawieniu na przykład z podziała-
mi narodowymi, etnicznymi lub ra-
sowymi.”
(Nowicka 1991)

Problem ten podjęto również w

przedstawianych tu badaniach. Mło-
dzież przedstawiła swoje poglądy na
temat sąsiedztwa, przyjaźni, więzi
rodzinnych z osobami innego wy-
znania. Najwięcej badanych – 45,5%
twierdzi, że nie ma nic przeciwko
temu, aby osoba innego wyznania
lub innej narodowości była ich są-
siadem, przyjacielem lub członkiem
rodziny. Jednak duża grupa młodzie-
ż

y – 36,4% nie chciałaby mieć przy-

jaciół, sąsiadów, członków rodziny
innego wyznania lub narodowości.
Kwestia ta jest obojętna dla 14,2%
respondentów. Młodzież wyrażała
również swoje zdanie w kwestii, czy
stałe sympatie należy dobierać zaw-
sze spośród osób swojej religii, na-
rodowości. Najwięcej spośród bada-
nych – 49,4% twierdzi, że wyznanie
i narodowość sympatii jest dla nich
bez znaczenia. 34,7% respondentów
uważa, że przy doborze sympatii nie
należy kierować się sprawą wyzna-
nia czy narodowości, a 13,6% jest
zdania, że osoby te należy wybierać
wyłącznie spośród wyznawców swo-
jej religii i narodowości. Pogląd, że
sympatia powinna wyznawać tę sa-
mą religię i być tej same narodowo-
ś

ci częściej wyrażają uczniowie

technikum niż liceum. Uczniowie
liceum w największym stopniu
(58%) prezentują pogląd, iż wyzna-
nie i narodowość sympatii jest bez
znaczenia.

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 26

Zestawienie

tych

wyników

wskazuje, iż podziały wyznaniowe i
narodowościowe nie stanowią dla
młodzieży decydującego kryterium
powstawania więzi społecznej, jed-
nak ich rola jest nadal znaczna.

WYZNANIE, NARODOWOŚĆ A ASPIRA-

CJE śYCIOWE MŁODZIEśY

W badaniach podjęto próbę po-

znania, jakie jest zdanie młodzieży
na temat przyszłego małżeństwa,
rodziny. Młodzież przedstawia swo-
je opinie w związku z wyborem
partnera życiowego, jego wyznania,
narodowości.
Wyniki ilustruje poniższa tabela.

Tabela nr 2

Wybór partnera życiowego, N = 176

Z kim chciałbyś założyć

przyszłą rodzinę

Ogółem

Katolicy

Prawosławni

Dziewczęta

Chłopcy

Wyłącznie z partnerem tego

samego wyznania

17,6 %

17,2 %

16 %

14 %

19 %

Wyłącznie z partnerem tej

samej narodowości

19,9 %

17,2 %

32 %

18 %

20,6%

Wyłącznie z partnerem tego

samego wyznania i narodo-

wości

11,4 %

11,9 %

8 %

12 %

11,1%

Wyznanie nie ma dla mnie

znaczenia

14,2 %

13,2 %

20 %

12 %

15 %

Narodowość nie ma dla mnie

znaczenia

9,7 %

10,5 %

1 osoba

18 %

6,3 %

Wyznanie i narodowość nie

ma dla mnie znaczenia

20,5 %

20 %

24 %

20 %

20,6 %

W kwestii wyboru przyszłego

partnera życiowego młodzież po-

dzieliła się na dwa obozy, jednak

najwięcej osób uważa, że wyznanie i

narodowość nie mają dla nich zna-

czenia. Pogląd taki prezentuje po-

dobny odsetek młodzieży katolickiej

i prawosławnej, zarówno dziewcząt,

jak i chłopców. Duża grupa mło-

dzieży uważa jednak, iż myśląc o

swym

przyszłym

małżeństwie,

chciałaby związać się wyłącznie z

partnerem o tym samym wyznaniu i

tej samej narodowości. Częściej taki

pogląd

prezentują

chłopcy

niż

dziewczęta. Narodowość partnera

jest szczególnie ważna dla młodzie-

ż

y prawosławnej (tylko jedna osoba

była przeciwnego zdania).

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 27

PLANY śYCIOWE I KARIERA ZA-

WODOWA MŁODZIEśY

MIEJSCE STUDIÓW I PRACY

Okres po przystąpieniu Polski

do Unii Europejskiej stworzył wiele

możliwości nauki i pracy poza gra-

nicami kraju. Główny Urząd Staty-

styczny szacuje, że w końcu 2006

roku poza granicami Polski przeby-

wało czasowo około 1950 tysięcy

osób. Zdecydowana większość emi-

grantów z Polski przebywała w kra-

jach członkowskich Unii Europej-

skiej. Powodem wyjazdów jest po-

szukiwanie pracy i lepszych warun-

ków życia. Dużą grupę emigrujących

w ostatnich latach Polaków stanowią

bardzo młodzi ludzie.

Badanej młodzieży zadano py-

tanie: „Czy po ukończeniu szkoły

chciałbyś uczyć się lub pracować w

Polsce?”. Plany uczniów po

ukończeniu szkoły prezentuje tabela.

Tabela nr 3

Plany młodzieży po ukończeniu szkoły

N = 176

Plany po ukończeniu szkoły

Ogółem Dziewczęta Chłopcy

Liceum profi-

lowane

Technikum

i ZSZ

Praca, nauka w Polsce

68,2 %

62 %

70,6 %

60,9 %

72,9 %

Wyjazd za granicę

28,4 %

34 %

26,2 %

33,3 %

25,2 %

1 - Praca, nauka w

Polsce

2 - Wyjazd za granicę

Wykres 1 Plany młodzieży po ukończeniu szkoły

Zdecydowana większość ba-

danej młodzieży – 68,2%, po ukoń-

czeniu szkoły chciałaby pozostać w

Polsce. Zdanie takie częściej wyra-

ż

ają chłopcy. Są to przede wszyst-

kim uczniowie technikum i zasadni-

czej szkoły zawodowej. Wyjazd za

granicę deklaruje 34% badanych

dziewcząt, które są uczennicami li-

ceum profilowanego. Uczniowie,

0,00%

10,00%

20,00%

30,00%

40,00%

50,00%

60,00%

70,00%

80,00%

1

2

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 28

którzy chcieliby wyjechać za granicę

najczęściej wymieniali Wielką Bry-

tanię, Stany Zjednoczone i Niemcy

jako kraj, z którym wiążą swoją

przyszłość. Na dalszych miejscach

znalazły się Belgia, Holandia oraz

Irlandia.

Uczniowie, którzy zadeklaro-

wali chęć pozostania w Polsce po

ukończeniu szkoły, w ogromnej

większości chcieliby nadal miesz-

kać na Białostocczyźnie – 91,7%

odpowiedzi. Zdanie to częściej pre-

zentowali chłopcy niż dziewczęta.

Taka postawa młodzieży świadczy

niewątpliwie o trwałych więziach z

regionem, w którym młodzi ludzie

się wychowali i wchodząc w dorosłe

ż

ycie. Na tle powszechnie panującej

opinii, iż obecnie polska młodzież

kieruje się konsumpcjonizmem, a

okres po akcesji Polski do Unii Eu-

ropejskiej sprzyja porzucaniu ro-

dzinnych

stron,

badana

grupa

uczniów opiera się tym ocenom.

Wyniki badań i rozmowy z uczniami

wskazują, iż chcieliby oni związać

swą przyszłość z ojczyzną i regio-

nem, a ewentualny wyjazd za grani-

cę będzie smutną koniecznością.

PRZEJAWY NIETOLERANCJI RE-

LIGIJNEJ I NARODOWOŚCIOWEJ

W SZKOLE

Białostocczyzna,

skupiając

różnorodność narodów i kultur, jest

jednocześnie narażona na pejora-

tywne skutki tego zjawiska. Nie-

rzadkie są przypadki nietolerancji

religijnej i narodowościowej, w któ-

re często uwikłana jest młodzież.

(Przykładem jest mecz białostockiej

drużyny Jagiellonii, gdzie kibice

umieścili transparent z rasistowsko-

nacjonalistycznym hasłem).

Badaną młodzież również po-

proszono o wypowiedzenie się na

temat postaw nietolerancji.

Na pytanie o występowanie

przejawów nietolerancji religijnej w

szkole 87% badanych odpowiedzia-

ło, że nie zauważyło takiego zjawi-

ska. 13% uczniów zgłasza przypadki

nietolerancji religijnej na terenie

szkoły, wyjaśniając jednocześnie, iż

polegają one na „naśmiewaniu się z

innych religii”, „nabijaniu się”,

„gnębieniu”, „uszczypliwych uwa-

gach”. Zachowania te skierowane są

głównie w kierunku osób wyznania

prawosławnego

oraz

ateistów.

Uczniowie piszą też o antysemity-

zmie nie podając jednak przykładów

takich zachowań, wydaje się to być

przeniesieniem często spotykanych

opinii o religii żydowskiej na grunt

szkolny.

Występowanie nieporozumień

o

charakterze

religijno-

narodowościowym w szkole zgłasza

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 29

13% badanej populacji. Jako przy-

kłady takich zdarzeń uczniowie po-

dają przypadki „gnębienia osób o

innym kolorze skóry”, malowanie

swastyk. Respondenci zgłaszają, iż

częste są przypadki obrzucania prze-

zwiskami, np. „Murzyn”, „Rumun”,

„Czeczeniec”. Skutkiem takich nie-

porozumień są czasem „bójki za ga-

rażami”.

Młodzież pytana o skuteczne

sposoby zapobiegania nieporozu-

mieniom narodowościowym, zgłasza

potrzebę integracji z przedstawicie-

lami innych narodowości. Ucznio-

wie podkreślają, że nieznajomość

kultury, obyczajów, historii innych

narodów rodzi niechęć i wrogość. W

wypowiedziach badanej młodzieży

powtarzają się zdania o potrzebie

organizowania wspólnych zajęć, im-

prez rozrywkowych, dyskusji doty-

czących innych narodowości. Jeden

z uczniów technikum pisze: „należy

poznawać osoby innej narodowości

aby zobaczyć, że są tacy sami jak

my, że wszyscy ludzie są równi”.

Inny uczeń proponuje, aby wykorzy-

stać w tym celu fora internetowe,

które byłyby miejscem wirtualnych

spotkań. Kolejny pomysłem jednego

z uczniów to wykorzystanie spotów

reklamowych

i

przeprowadzenie

kampanii medialnej na rzecz inte-

gracji. Dużo głosów młodzieży

zwraca

uwagę

na

konieczność

kształtowania postaw tolerancji, co

niewątpliwie jest postulatem skiero-

wanym do nauczycieli i wychowaw-

ców.

Zdarzają się też głosy sceptycz-

ne. Niektórzy respondenci uważają,

ż

e nie ma skutecznych sposobów

zapobiegania niechęciom narodowo-

ś

ciowym, a najlepszym rozwiąza-

niem byłoby usunięcie mniejszości

narodowych z naszego kraju.

Optymizmem napawa jednak

fakt, iż większość młodzieży jest

pozytywnie ustosunkowana do in-

nych narodów i religii, jednak wyni-

ki badań wskazują też na zakorze-

nione nadal stereotypy oraz kseno-

fobię.

KIERUNKI KSZTAŁTOWANIA SIĘ

POZYTYWNEGO, MIĘDZYETNICZ-

NEGO WSPÓŁśYCIA.

Przeprowadzone badania przy-

czyniły się do poznania charakteru

międzyetnicznego współżycia mło-

dzieży terenów pogranicza. Pozwala

to na wyciągnięcie pewnych wnio-

sków na temat poglądów młodzieży i

wykorzystanie tego w pracy wycho-

wawczej, która przyczyniłaby się do

kształtowania i utrwalania pożąda-

nych postaw społecznych młodego

pokolenia.

Generalnie rzecz biorąc wy-

znawana religia, poglądy polityczne

i przynależność do różnych narodo-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 30

wości i kultur nie stanowi przeszko-

dy w zgodnym współżyciu społe-

czeństwa. Jednak młodzież przeja-

wia negatywny stosunek do niektó-

rych

narodowości,

szczególnie

Niemców, Białorusinów i Rosjan.

Nadal istnieje mit Ameryki i boga-

tych krajów zachodnich, w których

ż

yje się lepiej. Mimo trudnej sytuacji

ekonomicznej i małych szans na

szybkie usamodzielnienie się, więk-

szość młodzieży chce mieszkać w

Polsce. Uczniowie są przywiązani do

polskiej kultury, tradycji, chcą tu

pracować, założyć rodzinę, Młodzież

cechuje zdecydowanie w kwestii po-

czucia przynależności etnicznej –

blisko 90% badanych określa siebie

jako Polaków i podkreśla, że są

dumni z przynależności do swego

narodu.

Wyniki przeprowadzonych ba-

dań wskazują, iż podziały wyzna-

niowe nie stanowią dla młodzieży

decydującego kryterium powstawa-

nia więzi społecznych. Młodzi ludzie

nie kierują się wyznaniem w kwestii

zawierania przyjaźni, wyboru towa-

rzystwa, sąsiedztwa.

Młodzież nie jest jednak tak

otwarta w kwestii swojej przyszłej

rodziny, związków małżeńskich typu

mieszanego. W tym względzie zda-

nia są podzielone.

W postawach młodzieży nie

zauważa się wyraźnej nietolerancji

religijnej, wrogiego nastawienia wo-

bec innych narodów. Zauważalny

jest fakt zainteresowania innymi na-

rodami, religiami, kulturami, chęć

ich obiektywnego poznania. Jest to

niewątpliwie pozytywny symptom,

który należy wykorzystać do kształ-

towania pożądanego charakteru mię-

dzyetnicznego współżycia.


LITERATURA
Nikitorowicz J.: Socjalizacja i wychowanie
w zróżnicowanych wyznaniowo i etnicznie
rodzinach

Białostocczyzny.

Białystok:

Dział Wydawnictw FUW, (1992),

Nowicka E., [red.]: Religia a obcość. Kra-
ków:

Zakład

Wydawniczy

NOMOS,

(1991)

Sadowski A.; Skład wyznaniowy i narodo-
wościowy

mieszkańców

północno-

wschodniej Polski, W: Pogranicze. Studia
społeczne. T.II., (1992)



Marlena Rusiłowicz
Dorota Nazarko

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 31

Spektakl profilaktyczny

w Szkole Podstawowej w Narwi

Profilaktyka jest głównym

działaniem zapobiegającym różnym

destrukcyjnym i ryzykownym za-

chowaniom dzieci i młodzieży, jak

również niweluje zaczątki demorali-

zacji uczniów. Niezbędna i koniecz-

na jest więc praca wychowawcza i

profilaktyczna w szkole.

Szkoła jest miejscem inten-

sywnego rozwoju uczniów w zakre-

sie funkcjonowania interpersonalne-

go i społecznego w grupie rówieśni-

czej. Warto więc przekazywać w

niej wiedzę na temat prawidłowości

rozwojowych, istoty zaburzeń i moż-

liwości ich identyfikacji oraz uczy

umiejętności konstruktywnego za-

spokajania potrzeb i radzenia w sy-

tuacjach trudnych oraz kształtowania

w uczniach poczucia własnej warto-

ś

ci.

Wykorzystuje się różne meto-

dy pracy, aby uczniowie mogli oka-

zję zgłębić jak najwięcej ważnych

treści. Spektakl to bardzo interesują-

ca forma przekazu informacji, po-

przez którą uczniowie mogą się

utożsamiać z bohaterem (bohatera-

mi), wczuwać się w ich problemy,

analizować, przeżywać, a nie tylko

słuchać i patrzeć.

Pani mgr Dorota Nazarko na-

uczycielka wychowania fizycznego i

pedagog szkolny mgr Marlena Rusi-

łowicz przygotowały z udziałem

dzieci z klasy IV „a” przedstawienie

pt:,, Agresja przed sądem” i zapre-

zentowały uczniom klas IV- VI na-

szej szkoły. Głównym celem insce-

nizacji było przekazanie negatyw-

nych skutków przemocy fizycznej

jak i psychicznej wpływających na

zachowanie ludzi. Uczniowie uświa-

domili sobie, jakie zło niesie za sobą

agresja.

Dzieci chętnie uczestniczyły

w przedstawieniu. Odgrywały role

utożsamiając się z rolą sędziego,

prokuratorów,

adwokatów

itp.

Uzmysłowiły sobie, jak poważną

funkcję pełni sąd. Prokuratorzy po-

dając trafne argumenty, oskarżali

agresję. Przemoc jest wszędzie np.:

w filmach, programach telewizyj-

nych, w grach komputerowych itd.,

dlatego tak ważne jest uświadomie-

nie dzieciom i młodzieży, że agresja

niesie za sobą spustoszenie w na-

szym życiu.

Po przedstawieniu odbyło się

spotkanie z policjantem z Komendy

Powiatowej Policji w Hajnówce . W

interesujący sposób przekazał infor-

macje dotyczące konsekwencji czy-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 32

nów karalnych. Powiadomił uczniów

kl. IV i przypomniał uczniom kl. V-

VI ustawy z Kodeksu Karnego

obowiązujące osoby młodociane.

Zainteresowani uczniowie zadawali

nurtujące ich pytania, na które uzy-

skiwali wyczerpujące odpowiedzi.

Na pewno pozytywnie wpły-

wają na uczniów wszystkie organi-

zowane przedsięwzięcia o tematyce

profilaktycznej,

jak:

happeningi,

apele, konkursy, quizy itp, ponieważ

można częściej uświadamiać osoby

młode o negatywnych skutkach na-

gannych, niestosownych zachowań,

co wpływa na zmianę w ich postę-

powaniu .

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 33

Jolanta Łukaszewicz

Jak uatrakcyjnić przebieg lekcji

języka obcego ?

Istotnym celem programów na-

uczania języków obcych jest przygo-

towanie uczniów do skutecznej ko-

munikacji w danym języku.

Stosując metodę komunikacyj-

należy pamiętać, że ćwiczenia
lekcyjne powinny odzwierciedlać

autentyczne porozumiewanie się w

danym języku.

Szczególnie dzieci w wieku

10-12 lat chętnie biorą udział w dia-

logach pod warunkiem, że faktycz-

nie uzyskają podczas nich prawdzi-

we informacje.

W początkowej fazie nauki bar-

dzo trafne okazuje się korzystanie z

technik metody audiolingwalnej.

Dzieci powtarzają wielokrotnie mo-

delowe zdanie za nauczycielem.

Bardzo przydatna jest też metoda

reagowania całym ciałem (Total

Physical Response), gdzie uczniowie

odgrywają polecenia osoby prowa-

dzącej lub bezgłośnie przedstawiają

wyrazy ( pantomima).

Jako nauczyciel języka angiel-

skiego w szkole podstawowej staram

się wykorzystywać na swoich lek-

cjach szeroki wachlarz różnych me-

tod pracy, nie tylko te, o których

wspomniałam powyżej. Dobieram je

oczywiście do potrzeb grupy i rodza-

ju przerabianego materiału dydak-

tycznego, tak, by te zajęcia dodat-

kowo uatrakcyjnić. Myślę, że w ten

sposób można podczas zajęć dosko-

nale

rozbudzać

zainteresowania

uczniów ich tokiem. Część z nich,

dopiero kiedy wciągnięta jest do

wspólnych ciekawych ćwiczeń czy

zabaw, zaczyna faktycznie aktywnie

w takich zajęciach uczestniczyć.

W klasach, w których uczę,

szczególnie sprawdzają się różne

gry językowe, zwłaszcza podczas
wprowadzania nowego słownictwa.

Dzieci z entuzjazmem biorą udział

na przykład w zabawie z wykorzy-

staniem rekwizytów, zatytułowa-

nej: ,,Co to za miejsce?”. Umiesz-

czamy wtedy w pudełku przedmioty

kojarzące się nam z danym miej-

scem. Uczniowie z zamkniętymi

oczyma wyciągają z pudełka jeden

przedmiot i starają się odgadnąć, co

to jest. Następnie dopasowują na

tablicy podpisy: nazwy miejsc w

mieście oraz czasownik, związany z

wyciągniętą rzeczą, które nauczyciel

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 34

zapisuje na tablicy, jeśli są to nie-

znane wyrazy.

Na jednej z lekcji, zapoznającej

uczniów z nazwami stron świata,

zastosowałam tę grę i faktycznie

dzieci pracowały wtedy z dużym za-

angażowaniem. Aby treści lekcji by-

ły bliższe rzeczywistości, przynio-

słam mapę świata. Dzieci potrafiły

odnaleźć znane kraje, szczególnie:

Polskę, Stany Zjednoczone i Zjedno-

czone Królestwo Anglii.

Zapisane nazwy prezentowa-

nych miejsc uczniowie powtarzali

głośno, by utrwalić ich wymowę.

Następnie na podstawie otrzyma-

nych pocztówek odnajdowały od-

najdywały dane miejsce na mapie i

umieszczały w zeszytach krótkie in-

formacje o danym mieście - na pod-

stawie wiadomości ze swoich pod-

ręczników.

Wykorzystuję ten rodzaj gry

stosując również współzawodnictwo

w grupach. Zamiast odgadywania,

co to jest za przedmiot, w starszych

klasach można na przykład wyko-

rzystać elementy pantomimy i po-

kazywane czynności odszukiwać na

przyczepionych magnesami na tabli-

cy paskach z czasownikami, Dru-

ż

yna przeciwna łączy je następnie z

właściwym miejscem (np. pokazanie

czynności ścinania włosów, odszu-

kanie w grupie czynności czasowni-

ka – cut, a następnie połączenie go z

właściwym rzeczownikiem –fryzjer).

Aby urozmaicić fragmenty

lekcji związane ze słuchaniem no-

wych tekstów i skupić jeszcze bar-

dziej uwagę uczniów, wykorzystuję

również podział dzieci na grupy,

które podczas słuchania podnoszą do

góry ręce, kiedy słyszą wyznaczone

dla nich nowe słowa (można każdy

wyraz połączyć z wymyślonym

przez uczniów gestem). Błędne po-

kazanie niewłaściwego słowa ozna-

cza niższą punktację.

Na lekcjach utrwalających

określone partie materiału zaaran-

żowanie rywalizacji również speł-

nia doskonale swe zadanie. Omó-

wioną przeze mnie wyżej zabawę z
pantomimą
można wykorzystać w
trochę zmienionej wersji – opowia-

dając wspólnie historię. Dzieci
ustawiamy wtedy w kole, a wycią-

gniętą losowo z pudła z rekwizytami

rzecz nazywa pierwsza osoba z koła

i trzymając ją, układa własne zdanie

z konstrukcją gramatyczną, którą na

tych zajęciach powtarzamy. Kolejny

uczeń powtarza to zdanie, a następ-

nie nazywa drugą wyjętą z pudła

rzecz, dodając swoje zdanie stara się,

by było powiązane tematycznie z

poprzednim. Gdy ostatnia osoba po-

wtarza wszystkie zdania mamy,

utworzoną wspólnymi siłami histo-

rię. Ćwiczymy w ten sposób, nie tyl-

background image

Z życia szkół i placówek oświatowych

Aspekty 3(41)/2008

strona 35

ko wymowę utrwalanego słownic-

twa, czy wymagane struktury grama-

tyczne, ale też skłonność dzieci do

własnej inwencji twórczej i pamię-

ciowego opanowywania materiału

leksykalno-gramatycznego.

Aby uczniowie łatwiej opa-

nowywali umiejętność układania

dialogów – na lekcjach powtórze-

niowych w formie współzawodnic-

twa,

używam

także

zabawy

,,Grupy redaktorskie”. Dzieci po-

dzielone po cztery osoby otrzymują

pocięte paski dwóch rożnych dialo-

gów (wcześniej przerabianych na

lekcji). Mają za zadanie posegrego-

wać je na dwie części i ułożyć chro-

nologicznie dwa dialogi. Poszcze-

gólne pary prezentują wyniki na fo-

rum klasy, wspólnie oceniamy ich

poprawność i ewentualnie korygu-

jemy błędy. Ogłaszamy na koniec,

która z grup zredagowała dialogi

najsprawniej i najbardziej poprawnie

je odegrała.

Taka zabawa pomaga dzie-

ciom utrwalać budowanie konstruk-

cji gramatycznych, a przede wszyst-

kim ćwiczyć umiejętności komuni-

kacyjne pod kierunkiem nauczyciela.

Dzieląc się swoimi spostrzeżeniami

z prowadzonych przeze mnie lekcji

języka angielskiego mam nadzieję,

ż

e zdołałam zaprezentować, jak wy-

korzystując urozmaicone metody

aktywnej pracy z uczniami, można

uniknąć monotonii przekazywania

treści i z łatwością osiągnąć integra-

cję sprawności językowych, takich

jak mówienie, słuchanie, czytanie

czy pisanie.

background image

Nowości wydawnicze

Aspekty 3(41)/2008

strona 31

Zbiory Biblioteki Pedagogicznej

wzbogaciły się

o kolejne nowości metodyczne


Prawa człowieka w szkole: Niezbędnik Dyrektora / Maciej Osuch,
Lucyna Bojarska. – Warszawa: Wolters Kluwer Polska, 2008

Prawa człowieka w szkole: Niezbędnik Aktywnego Rodzica / Maciej Osuch,
Lucyna Bojarska. – Warszawa: Wolters Kluwer Polska, 2008

Każda z książeczek jest zwięzłym kompendium wiedzy na temat szkoły jako miej-
sca, w którym ważne jest przestrzeganie praw człowieka, a w szczególności
praw dziecka. Każda z nich porusza zagadnienia ważne z punktu widzenia adre-
sata. Dyrektor szkoły musi posiadać wiedzę prawną na temat ochrony ucznia
przed skutkami zagrożeń ze strony dorosłych oraz wszelkiego rodzaju dewia-
cjami (np. nałogami). Rodzic powinien znać – oprócz praw dziecka – także jego
obowiązki, jak również mieć świadomość własnej roli w procesie edukacji
szkolnej swojej pociechy.

Przyjaźnie dzieci / Judy Dunn. – Kraków: Wydaw. Uniwersytetu Jagielloń-
skiego, 2008

Przyjaźń jako zjawisko społeczne i jej znaczenie dla rozwoju jednostki. Nauczy-
cieli zainteresuje część książki, która traktuje o tym, co można osiągnąć dzięki
przyjaźni w grupie uczniów, a co traci młody człowiek, gdy jest wyalienowany;
jak przyjaźnią się chłopcy, a jak dziewczynki; jakie relacje buduje przyjaźń
w szkole i w rodzinie.

Sztuka prowadzenia wykładów i lekcji / Maud Winkler, Anka Commichau.
– Kraków: Wydaw. WAM, 2008

Ze wstępu: „Niezależnie od tego, kim są wykładowcy, słuchacze i jak brzmią
tematy – decydującą rolę zawsze gra jakość tego, co dzieje się między mówią-
cym a słuchaczem, jakość łączących ich więzi. Zasadniczy wpływ na jakość tych
relacji mają cztery kompetencje mówiącego, które w dalszym ciągu zostaną
szczegółowo opisane: kontrakt, osobista prezencja, kontakt i zainteresowanie
tematem. [...] Przez tę książkę chcemy [...] z jednej strony pobudzić do autore-
fleksji, a z drugiej zaproponować praktyczne rozwiązania.

background image

Nowości wydawnicze

Aspekty 3(41)/2008

strona 32

W związku z tym – obok teoretycznych wywodów – znajdą się tu także przykła-
dy, ćwiczenia i konkretne wskazówki związane z praktyką wykładowcy”.

Wychowanie: pojęcia – procesy – konteksty. T. 4 / red. nauk. Maria Dodzi-
kowa, Maria Czerepaniak-Walczak. – Gdańsk : GWP, 2008

Spis rozdziałów: 1.O niebezpieczeństwie manipulacji pamięcią; 2.Nieznośny
ciężar kompleksów. O wychowaniu patriotycznym z przeszłością w tle;
3.Wychowanie obywatelskie – nowy przedmiot nauczania w Anglii; 4.Rodzaje
patriotyzmu; 5.Bóg, honor, ojczyzna w recepcji współczesnej młodzieży;
6.Oświatowy remanent, czyli o ideologicznym majsterkowaniu polityków oświa-
towych w latach 1989-2006; 7.Wychowanie w kontekście zmieniającej się poli-
tyki oświatowej; 8.Demokracja bez partycypacji; 9.Erozja kapitału społecznego
w szkole kulturze nieufności; 10.Nie myśl, bądź posłuszny – dyskurs władzy w
szkole; 11.Prawo jako czynnik oddziaływania wychowawczego; 12.Dylematy
szkolnej demokracji; 13.Czy możliwa jest szkoła demokratyczna?; 14.Grzeczne
dziewczynki, niegrzeczni chłopcy – wytwarzanie różnic rodzajowych...; 15.”Nie
masz kasy, jesteś nikim”...; 16.Lepiej urodzeni – lepiej kształceni.

Z dzieckiem w świat wartości / Irena Koźmińska, Elżbieta Olszewska. –
Warszawa: „Świat Książki”, 2007

Autorki publikacji starają się opisać prawidłowe relacje rodzic-dziecko i wyja-
ś

nić znaczenie wartości w życiu młodego człowieka. Prezentują zbiór prostych

ć

wiczeń dla dzieci małych i starszych, które powinny uzmysłowić im wartość

takich pojęć, jak: szacunek, , uczciwość, odpowiedzialność, odwaga, samody-
scyplina, pokojowość, sprawiedliwość itp. Oto drobny przykład z roz-działu
pt. „Szczęście, optymizm, humor”: „Rozdajmy dzieciom po jednym cukierku do
ssania. Następnie do buta każdego z dzieci włóżmy po małym kamyczku
i poprośmy, by chodziły po pokoju przez kilka minut z kamykami w butach i cu-
kierkami w ustach. Potem zapytajmy po kolei każde dziecko o wrażenia. Co czu-
ło podczas spaceru? O czym myślało? Na ogół dzieci będą narzekały na niewy-
godę przy chodzeniu i nawet nie wspomną o smaku cukierka...”

Opracowała Aniela Maciejczuk

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 33

Olga Topolewska

– nauczyciel bibliotekarz w CEN

Konferencja metodyczna

nauczycieli bibliotekarzy

”O czytaniu i nie tylko

Konferencja odbyła się 4 czerwca 2008 r. w czytelni Biblioteki Pedago-

gicznej CEN w Białymstoku. Uczestniczyło w niej 109 osób. Pani Krystyna
Grabowska,
dyrektor Centrum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku, rozpoczę-
ła spotkanie od powitania uczestników. Swoją obecnością zaszczycili nas:

Pani Beata Pietruszka - kierownik Departamentu Edukacji, Kultury
i Sportu, Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku,

Pani Małgorzata Palanis - wizytator Kuratorium Oświaty w Białymstoku,

Pani Halina Brzezińska - Stec - wicedyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej
im. J. Giedroycia w Białymstoku,

Pan Lech Rutkowski - prezes Białostockich Zakładów Graficznych w Bia-
łymstoku,

Pani Maria Kiełczewska - wiceprezes Białostockiego Oddziału Towarzy-
stwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich,

Pani Joanna Skalimowska - przewodnicząca Oddziałowej Sekcji Bibliote-
karskiej ZNP w Białymstoku.

Grupa teatralna, pod opieką Pani Elżbiety Mieleszko - Jarockiej, biblio-

tekarza Oddziału Dziecięcego Biblioteki Publicznej w Gródku, zaprezentowała
dwa krótkie przedstawienia: „Kłopoty leśnego krasnala” i „Romeo i Julia". Pod-
czas XV Forum Teatralnego Dzieci i Młodzieży w Juchnowcu Kościelnym,
grupa zdobyła wyróżnienia za główne role w konkursie „Spotkania z Melpome-
ną” . Pani Elżbieta od 12 lat prowadzi Koło Miłośników Książki i zajmuje się
działalnością teatralną.

Pani Magadalena Godlewska, kurator projektu „Doznanie na żądanie”

(zobacz -

http://www.galeria-arsenal.pl/arsenal.php?id=443

), realizowanego

przez Galerię Arsenał i Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej
w Białymstoku, opowiedziała o niekonwencjonalnym wychodzeniu ze sztuką
w przesteń publiczną. Zarekomendowała też formy działalności edukacyjnej re-
alizowane przez Galerię Arsenał.

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 34

Kierownik Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej w War-

szawie, Pani dr Katarzyna Wolff, przestawiła dane statystyczne dotyczące czy-
telnictwa oraz omówiła przykładowe formy aktywizacji czytelniczej dzieci i
młodzieży w kraju i za granicą. Oto krótkie streszczenie przesłania wykładu,
przygotowane przez samą autorkę.

Wyniki badań czytelnictwa prowadzonych w Bibliotece Narodowej trudno

uznać za satysfakcjonujące. Książki czyta jedynie 1/2 polskiego społeczeństwa.
Powszechne jest przekonanie, że czytają ci, którzy muszą, gdyż uczą się, studiu-
ją, uzupełniają swoją wiedzę zawodową. Rzadziej oddziałuje norma kulturowa
obligująca do czytania.

Podstawową, a dla wielu osób jedyną, instytucją wprowadzającą do czy-

telnictwa jest szkoła. Pytanie, przed jakim stają nauczyciele, wiąże się z połą-
czeniem obowiązku lektury z rozbudzeniem wśród uczniów ciekawości i pokaza-
niem, że czytanie to radość i przyjemność. Lektury muszą być czytane, tak jak
zadanie rozwiązywane na lekcjach matematyki, ale - nie musi to być działanie
nudne i opresyjne.

Prace uczniów - plakaty przekonujące, że czytanie nawet szkolnych lektur

może być przyjemne, nieść może nie tylko wiele pożytków (np. dobre oceny na
ś

wiadectwie), lecz także radość lektury - prezentowane i nagradzane podczas

konferencji udowodniły, że nauczyciele bibliotekarze widzą ten problem i po-
dejmują wiele ciekawych działań.

ś

yczę nieustawania w trudzie zachęcania do czytania, bo - choć to to pa-

tetyczne - od tego zależy przyszłość naszego społeczeństwa, regionu.

Uroczyste podsumowanie wojewódzkiego konkursu na plakat "Nie taki

diabeł straszny..., czytajmy lektury szkolne" poprowadziła Magdalena Kra-
szewska
, nauczyciel bibliotekarz CEN. Nagrody i wyróżnienia wręczały panie:
Aniela Maciejczuk - przewodnicząca jury i Beata Pietruszka - kierownik De-
partamentu Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Marszałkowskiego w Białymsto-
ku.

Szczególne podziękowania należą się sponsorom nagród książkowych -

Białostockim Zakładom Graficznym i Urzędowi Marszałkowskiemu. Uczniom
szkół białostockich, laureatom I-wszych miejsc, nagrody w postaci pieniężnej
ufundował Urząd Miejski w Białymstoku.

Podczas 30 - minutowej przerwy uczestnicy zwiedzali wystawy przygo-

towane przez Bibliotekę Pedagogiczną CEN. W Wypożyczalni można było
obejrzeć wystawy: "Spotkanie z myślą, poezją i sztuką Cypriana K. Norwida",
"Niemcy widziane oczami młodzieży", na I piętrze autorską wystawę Pani Anny

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 35

Butkiewicz "Wyrwane z kontekstu". Wystawy te były realizowane w ramach
projektu „Galeria na Złotej”.

W sali 101 zwiedzający mogli zobaczyć wystawę „Z mediami przez wie-

ki”, w oparciu o którą nauczyciele bibliotekarze CEN przeprowadzili 68 lekcji
bibliotecznych dla klas z różnych poziomów nauczania.

Drugą część konferencji zapoczątkowało wystąpienie Pani Agnieszki

Za-

jkowskiej,

nauczyciela bibliotekarza gimnazjum Zespołu Szkół w Juchnowcu.

Pani Agnieszka, organizatorka Międzyszkolnego Konkursu Recytatorskiego Po-
ezji Regionalnej im. Sylwii Chorąży
, zapoznała z ideą konkursu i opowiedziała o
swoich zmaganiach organizacyjnych.

Pani Danuta Zakrzewska – pedagog i Pani Halina Kurianowicz Zieliń-

ska – nauczyciel bibliotekarz SP 43 w Białymstoku, zaprezentowały autorski
program zajęć o charakterze terapeutyczno – wychowawczym. Opowiedziały o
założeniach programu Popołudnia z książką - adresatach, stosowanych formach
pracy, współpracy z wolontariuszami, znaczeniu przedsięwzięcia dla uczestni-
ków.

W dalszej części konferencji głos zabrała Pani Helena Gumieniak,

przedstawiciel Białostockiego Oddziału TNBSP. Przedstawiła stanowisko To-
warzystwa wobec propozycji zawartych w powstającej podstawie programowej.
Zapoznała słuchaczy z pismem skierowanym przez Radę Główną TNBSP do
Ministra Edukacji Narodowej

(zobacz treść pisma -

http://tnbsp.oeiizk.waw.pl/dokumenty/pismo_men.pdf

.)

oraz

z stanowiskiem nauczycieli bibliotekarzy przedstawionym przez Danutę Brze-
zińską na spotkaniu ministerialnego zespołu ekspertów do spraw reformy pro-
gramowej w dniu 25 kwietnia 2008 r.

(zobacz -

http://tnbsp.oeiizk.waw.pl/dokumenty/uwagi.pdf

).

Pani Joanna Skalimowska, przewodnicząca Oddziałowej Sekcji Biblio-

tekarskiej

ZNP

w

Białymstoku,

złożyła

krótkie

sprawozdanie

z działalności Sekcji w tym roku szkolnym. Zwróciła uwagę na pomyślne dla
nauczycieli bibliotekarzy, a wynegocjowane przez związek, zapisy w miejskim
Regulaminie wynagrodzeń. Przypomniała o uczestnictwie w konferencjach, or-
ganizowanym przez siebie konkursie. Zachęcała obecnych do korzystania
z porad prawno - kadrowych oferowanych przez związek.

Wielką przyjemność stanowiło przekazanie dyplomu Pani Ewie Char-

kiewicz, nauczycielowi bibliotekarzowi

Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1

w Białymstoku, za zdobycie wyróżnienia w ogólnopolskim konkursie Projekty
edukacyjne w bibliotekach pedagogicznych i bibliotekach szkolnych
. Organiza-
torem konkursu był Ośrodek Edukacji Informatycznej i Zastosowań Kompute-

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 36

rów w Warszawie oraz Internetowy Serwis Informacyjny Biblioteka Pedago-
giczna.

Nauczyciel bibliotekarz Pan Piotr Szerszunowicz, wręczył podziękowa-

nia tym bibliotekom szkolnym, które włączyły się w organizowaną przez biblio-
tekę Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Białymstoku i Podlaski Oddział
Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, zbiórkę książek dla szkół polskich na
Wschodzie.

Konferencję podsumowała wicedyrektor Centrum Edukacji Nauczycieli

Pani Anna Krawczuk i życzyła zgromadzonym miłego letniego wypoczynku.

Magdalena Kraszewska

nauczyciel bibliotekarz w CEN

Podsumowanie konkursu

„Nie taki diabeł straszny …, czytajmy lek-

tury szkolne ”

W dniu 20 maja 2008r. Jury w składzie:

Przewodniczący:

Aniela Maciejczuk - nauczyciel bibliotekarz Biblioteki Pedagogicznej Cen-
trum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku

Członkowie:

Krystyna Kunicka – kierownik Działu Sztuk Plastycznych Wojewódzkiego
Ośrodka Animacji Kultury,

Lila Wyszkowska – instruktor plastyki Działu Sztuk Plastycznych Woje-
wódzkiego Ośrodka Animacji Kultury,

Beata Wilczyńska – nauczyciel rysunku i malarstwa Liceum Plastycznego w
Supraślu,

Daniel Gromacki - nauczyciel bibliotekarz Biblioteki Pedagogicznej Cen-
trum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku.

rozstrzygnęło konkurs o zasięgu wojewódzkim „Nie taki diabeł straszny

…, czytajmy lektury szkolne.”

Na konkurs wpłynęło 656 prac konkursowych. Udział w konkursie zgłosiło:

w kategorii szkół podstawowych: 30 szkół kl. I – III, 46 szkół kl. IV – VI.

w kategorii szkół gimnazjalnych – 41 szkół,

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 37

w kategorii szkół ponadgimnazjalnych – 14 szkół,

w kategorii szkół innych – 2 szkoły specjalne.

Jury postanowiło przyznać następujące nagrody i wyróżnienia:

A.

KATEGORIA SZKÓL PODSTAWOWYCH


Klasy I - III

I miejsce
Aleksandra Urbańska, uczennica klasy I a Szkoły Podstawowej Nr 4 im.

Sybiraków w Białymstoku - za dużą wrażliwość plastyczną i subtelny koloryt;
opiekunowie: Lucyna Lenart, Barbara Karabowicz

II miejsce
Michalina Artysiewicz, uczennica klasy III a Szkoły Podstawowej Nr 28

w Białymstoku - za ekspresję i trafny dobór środków plastycznych plakatu;
opiekunowie: Halina Wakuluk, Barbara Kozłowska

III miejsce
Bartosz Wierzbicki, uczeń klasy III b Szkoły Podstawowej Nr 5 w Bia-

łymstoku - za czystą formę plakatu; opiekun: Małgorzata Klepacka

Jakub Klepadło, uczeń klasy II c Szkoły Podstawowej Nr 16 w Białym-

stoku - za bogactwo formy i znajomość lektur szkolnych; opiekunowie: Jolanta
Urszula Brzozowska - Rybnik, Agata śebrowska

Wyróżnienia:
Paulina śukowska, uczennica klasy III b Szkoły Podstawowej w Zespole

Szkół w Augustowie - za ciekawą formę plastyczną; opiekun: Edyta Siergiejuk

Patryk Ignatiuk, uczeń klasy III b szkoły Podstawowej w Zespole Szkół

w Augustowie. - za ciekawą formę plastyczną; opiekun: Edyta Siergiejuk

Marta Banel, uczennica klasy III b Szkoły Podstawowej im. Króla Zyg-

munta Augusta w Wasilkowie - za ciekawą formę plastyczną; opiekun: Ewa Ba-
ranowska

Jakub Tymiński, uczeń klasy .III b Szkoły Podstawowej im. Króla Zyg-

munta Augusta w Wasilkowie - za ciekawą formę plastyczną; opiekun: Ewa Ba-
ranowska

Klasy IV - VI
I miejsce
Dominika Bylińska, uczennica klasy VI d Szkoły Podstawowej Nr 11 im.

Kornela Makuszyńskiego w Białymstoku - za czystą formę wypowiedzi twór-
czej; opiekunowie: Joanna Zarzecka, Agnieszka Białous

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 38



II miejsce
Aurela Mikołajczuk, uczennica klasy VI b Szkoły Podstawowej w Mi-

chałowie - za czytelność przekazu i subtelny koloryt; opiekunowie: Anna Choło-
łowicz, Elżbieta Januszkiewicz

Wiktoria Januszyk, uczennica klasy IV Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Pa-

pieża Jana Pawła II w Łapach - za bogactwo i różnorodność formy plastycznej;
opiekun: Krystyna Kozub

III miejsce
Jolita Keller, uczennica klasy IV Szkoły Podstawowej im. Adama Mic-

kiewicza w Krasnowie - za estetykę, wrażliwość, subtelność i czytelny przekaz;
opiekun: Jadwiga Kalwejt

Przemysław Brzozowski, uczeń klasy VI Szkoły Podstawowej im. Adama

Mickiewicza w Zespole Szkół w Sokołach - za czystość formy plakatu; opiekun:
Dorota Brzozowska

Wyróżnienia:
Justyna Grabowska, uczennica klasy VI b Szkoły Podstawowej im. Ada-

ma Mickiewicza w Zespole Szkół w Sokołach - za interesującą formę plakatu;
opiekun: Dorota Brzozowska

Paula Kundzicz, uczennica klasy VI b Szkoły Podstawowej w Kuźnicy -

za interesującą formę plakatu; opiekun: Barbara Zysk

Aleksandra Matwiejuk, uczennica klasy VI c Szkoły Podstawowej Nr 20

w Zespole Szkół Nr 1 w Białymstoku - za dobre hasło; opiekun: Urszula Korol -
Nepelska


KATEGORIA SZKÓŁ GIMNAZJALNYCH
I miejsce
Kamila Sańczyk, uczennica klasy III e Gimnazjum im. Ks. Wacława Rab-

czyńskiego w Wasilkowie - za efektowną formę plakatu; opiekun: Izabela Dani-
lewska

II miejsce
Paulina Matuszewska, uczennica klasy II d Gimnazjum im. Ks. Wacława

Rabczyńskiego w Wasilkowie - za ekspresję; opiekun: Izabela Danilewska

Karolina Owczarek, uczennica klasy I e Publicznego Gimnazjum Nr 9 w

Białymstoku - za trafny przekaz, adekwatny dla grupy wiekowej; opiekunowie:
Ewa Walecka, Bożena Hermanowska

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 39

III miejsce
Luiza Osmólska, uczennica klasy II c Gimnazjum im. Papieża Jana Pawła

II w Sokołach - za różnorodność wypowiedzi twórczej; opiekun: Hanna Śnieciń-
ska

Izabela Ostrowska, uczennica klasy III a Gimnazjum im. Jana Pawła II w

Jaświłach - za różnorodność wypowiedzi twórczej; opiekun: Anna Bruzgo - Ła-
tacz

Maciej Tomaszewski, uczeń klasy I c Publicznego Gimnazjum Nr 8 w

Białymstoku - za różnorodność wypowiedzi twórczej; opiekunowie: Helena
Gumieniak, Dorota Jabłońska, Halina Skiepko

Wyróżnienie
Anna Dzitowska, uczennica klasy III a Gimnazjum w Zespole Szkół

im.ks. Jerzego Popiełuszki w Juchnowcu Górnym - za estetykę wykonania;
opiekun: Agnieszka Zajkowska

Gabriela Sołowiej, uczennica klasy III d Publicznego Gimnazjum Nr 14 w

Zespole Szkół Ogólnokształcących Nr 9 w Białymstoku - za estetykę wykona-
nia; opiekunowie: Marlena Klim, Helena Lewczuk, Kira Lewczuk, Ewa Rudnik
- Depczyńska

Paula Pawlik,uczennica klasy III bg w Zespole Szkół z DNJB w Hajnów-

ce - za estetykę wykonania; opiekunowie: Irena Ignatowicz, Halina Iwaniuk

Ewelina Gryc, uczennica klasy III w Zespole Szkół Sportowych w Supra-

ś

lu - za ciekawy pomysł plastyczny; opiekun: Ewa Mieleniewska


KATEGORIA SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH
I miejsce
Justyna Hapunik, uczennica III Liceum Ogólnokształcącego w Białym-

stoku - za plakatowe myślenie i dowcip; opiekunowie: Teresa Leszczyńska -
Koziak, Małgorzata Tomaszewska, Krystyna Ratasiewicz

II miejsce
Zuzanna Puszcz, uczennica klasy II g II Liceum Ogólnokształcącego im.

Ks. Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Białymstoku - za dowcip, skrót myślowy
i estetykę wykonania; opiekunowie: Cecylia Sołyjan, Elżbieta Kackieło, Alicja
Kamińska

Grzegorz Jaczewski, uczeń klasy IV a Zespołu Szkół Budowlano - Geo-

dezyjnych w Białymstoku - za wypowiedź adekwatną do grupy wiekowej;
opiekun: Aleksandra Powojewska

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 40

III miejsce
Marek Patryk Kuczyński, uczeń klasy I ZI Zespołu Szkół Nr 4 im. Zie-

mi Podlaskiej w Bielsku Podlaskim - za sprawne użycie techniki rysunkowej w
formie plakatu; opiekun: Halina Gierasimowicz

Wyróżnienie:
Magdalena Panasko, uczennica klasy II a IV Liceum Ogólnokształcącego

im. Cypriana Kamila Norwida w Białymstoku - za dowcip w ujęciu tematu i
trafną formę plastyczną

KATEGORIA SZKÓŁ INNYCH – szkoły specjalne
- za zmierzenie się z tematem

Wyróżnienie:
Barbara Rybarczyk, uczennica klasy III a Zespołu Szkół Specjalnych w

Bielsku Podlaskim; opiekun: Halina Car

Monika Harasimczuk, uczennica klasy IV a Szkoły Podstawowej w Za-

błudowie (uczennica realizuje program szkoły specjalnej); opiekun: Anna Zda-
nowicz

Piotr Worobiej, uczeń klasy VI b Zespołu Szkół Specjalnych w Bielsku

Podlaskim; opiekun: Nina Nesteruk


Informacja o wynikach

i nagrodach

w Konkursie Matematycznym „KANGUR 2008”

W dniu 27 marca 2008 r. odbyły się zawody Konkursu Matema-

tycznego „KANGUR 2007”. Była to w naszym regionie 15 edycja tego cieszą-
cego się niesłabnącym zainteresowaniem konkursu.

Regionalna uroczystość podsumowania wyników odbyła się 2 czerwca

2008r. w Centrum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku o godz. 14.00.

Konkurs narodził się w Australii, gdzie został zainaugurowany na począt-

ku lat osiemdziesiątych przez światowej sławy popularyzatora matematyki –
Petera O’Hallorana. Następnie dzięki matematykom francuskim zyskał nazwę
KANGUR i trafił do Europy. W 1994r. w Strasburgu zgromadzenie 10 krajów –

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 41

w tym Polski – utworzyło przy Radzie Europy Stowarzyszenie „KANGO-
UROU SANS FRONTIERS” z siedzibą w Paryżu.

Polska była jednym z pierwszych krajów, któremu matematycy francuscy

zaproponowali współorganizowanie konkursu. Już w roku szkolnym 1991/1992
odbyła się pierwsza polska edycja KANGURA zorganizowana przez Toruński
Komitet Organizacyjny, który jest jedynym posiadaczem licencji na jego prze-
prowadzanie w naszym kraju.

Na terenie regionu białostockiego inicjatorem konkursu była pani Wiera

Greczan – konsultant ds. edukacji matematyczno-przyrodniczej w Ośrodku Do-
skonalenia Nauczycieli. Od roku 1994 do dziś organizatorem KANGURA jest
Centrum Edukacji Nauczycieli z Lokalnym Komitetem Organizacyjnym.
Uczniowie starują w pięciu kategoriach wiekowych:
MALUCH – kl. III i IV szkoły podstawowej,
BENIAMIN – kl. V i VI szkoły podstawowej,
KADET – kl. I i II gimnazjum,
JUNIOR – kl. III gimnazjum i kl. I szkoły ponadgimnazjalnej,
STUDENT – kl. II i II w szkole ponadgimnazjalnej.
Po raz drugi w KANGURZE wzięli udział uczniowie klas drugich szkoły pod-
stawowej w kategorii KANGUREK

Celem konkursu jest popularyzacja matematyki w szkole, a także:

przełamanie dość powszechnej niechęci do tego przedmiotu,

zachęcenie jak największej liczby młodych ludzi do lepszego opanowania
pojęć i metod matematycznych,

wdrażanie do ścisłego rozumowania,

doskonalenie umiejętności szacowania wyników,

rozwijanie intuicyjnych pomysłów matematycznych,

wyłonienie talentów matematycznych.


KANGUR MATEMATYCZNY wciąż cieszy się ogromną popularnością – w
tym roku ok. 3mln uczniów na świecie zmierzyło swe siły w kangurowych zma-
ganiach.


LICZBY UCZESTNIKÓW KONKURSU „KANGUR MATEMATYCZNY”

W LATACH 1992-2008


edycja

rok

Liczba uczestników
w Polsce

edycja

rok

Liczba uczestników w regio-
nie białostockim *

1.
2.

1992
1993

5 000
17 000

-
-

-
-

-
-

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 42

3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.

1994
1995
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008

52 000
120 000
200 000
229 000
240 000
250 000
319 000
385 000
406 000
415 000
400 000
348 400
300 000

270 000

306 198

1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12,
13.
14.
15.

1994
1995
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2003
2004
2005
2006
2007
2008

2 900
4 700
5 880
6 250
6 470
7 090
9 980
10 707
11 703
11 030
10 739
9 767

8 263

8 658
9 104

* region białostocki obejmuje następujące powiaty: białostocki grodzki i ziemski, bielski, hajnowski, moniecki,
sokólski, siemiatycki.

W tegorocznej edycji uczestniczyli uczniowie z 276 szkół:
• Liczba szkół podstawowych: 156
•Liczba szkół gimnazjalnych: 92
•Liczba szkół ponadgimnazjalnych: 28
Najliczniej reprezentowane były szkoły:
•SP 49 Białystok 168
•III LO Białystok 165
• I LO Białystok 160






SZKOŁA PODSTAWOWA

Klasa I i II - 1275 uczestników

Michał Falkowski - 72 pkt SP w Domanowie

Klasa III - 1274 uczestników

Wojciech Michałowski - 120 pkt SP 4 w Białymstoku

Marcin Wojtkowski - 120 pkt SPiG Sióstr Misjonarek w Białymstoku

Klasa IV - 1300 uczestników

Adam Aponiewicz - 120 pkt SP 4 w Białymstoku

Dawid Anchimiuk - 120 pkt SP 50 w Białymstoku

Anna Białokozowicz - 120 pkt ZS PTO, ul. Dzielna w Białymstoku

Marek Ciborowski - 120 pkt SP 2 w Mońkach

Pierwsze miejsca wśród zawodników poszczególnych klas

w konkursie KANGUR MATEMATYCZNY 2008 uzyskali:

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 43

Paweł Karny - 120 pkt SP 2 w Białymstoku

Dominik Korzątkowski - 120 pkt SP 49 w Białymstoku

Maciej Mucha - 120 pkt SP 50 w Białymstoku

Anna Muszyńska - 120 pkt SP 32 w Białymstoku

Damian Rakus - 120 pkt SP 7 w Białymstoku

Szymon Sidoruk - 120 pkt SP 19 w Białymstoku

Marek Smolarczyk - 120 pkt SP 6 w Białymstoku

Mateusz Wendołowicz - 120 pkt SP 47 w Białymstoku

Dominika Zajkowska - 120 pkt SP 2 w Białymstoku

Klasa V - 1223 uczestników

Przemysław Perkowski – 146,25 pkt SP 19 w Białymstoku

Klasa VI - 1046 uczestników

Magdalena Szarkowska - 145 pkt SP 6 w Białymstoku

GIMNAZJUM

Klasa I - 732 uczestników

Hubert Kamiński - 143,75 pkt PG 3 w Białymstoku

Klasa II - 925 uczestników

Paweł Komorowski - 150 pkt ZSIntegr. 1 w Białymstoku

Hubert Markowski - 150 pkt ZS STO, ul.Narewska w Białymstoku

Klasa III - 653 uczestników

Marek Socha - 123,5 pkt PG 6 w Białymstoku

SZKOŁA PONADGIMNAZJALNA

Klasa I - 470 uczestników

Aleksandra Baranowska - 135 pkt I LO w Białymstoku

Adrian Jaskółka - 135 pkt I LO w Białymstoku

Jakub Seweryn - 135 pkt I LO w Białymstoku

Klasa II - 267 uczestników

Andrzej Skrodzki - 140 pkt I LO w Białymstoku

Klasa III - 192 uczestników

Joachim Jelisiejew – 150 pkt I LO w Białymstoku

LAUREAT

BARDZO

DOBRY

WYRÓśNIENIE

M 1

[120.115]

(115,105]

(105,82]

M2

[120.115]

(115,111]

(111,95]

B1

[150,140]

(140,112]

(112,88]

B2

[150,140]

(140,123]

(123,99]

K1

[150,140]

(140,125]

(125,96]

K2

[150,140]

(140,131]

(131,107]

J1

[150,140]

(140,121]

(121,98]

J2

[150,140]

(140,126]

(126,104]

Informacja o przydziale nagród i dyplomów w konkursie

KANGUR MATEMATYCZNY 2008

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 44

S1

[150,140]

(140,122]

(122,95]

S2

[150,140]

(140,131]

(131,105]

KA

[72,49]


Laureaci
:

Nazwisko i imię

kategoria

pkt

szkoła

L

Wojtkowski Marcin

1M

120

SP S.Misjonarek

L

Michałowskii Wojciech

1M

120

SP4 w Białymstoku

L

Jaroszuk Mateusz

1M

115

ZSO 8 w Białymstoku

L

Białokozowicz Anna

2M

120

ZS PTO ul. Dzielna

L

Muszyńska Anna

2M

120

SP 32 w Białymstoku

L

Aponiewicz Adam

2M

120

SP 4- w Białymstoku

L

Anchimiuk Dawid

2M

120

SP 4- w Białymstoku

L

Ciborowski Marek

2M

120

SP 2-w Mońkach

L

Korzątkowski Dominik

2M

120

SP 49 w Białymstoku

L

Mucha Maciej

2M

120

SP50 w Białymstoku

L

Rakus Damian

2M

120

SP 7 w Białymstoku

L

Sidoruk Szymon

2M

120

SP 19 w Białymstoku

L

Smolarczyk Marek

2M

120

SP 6 w Białymstoku

L

Wendołowicz Mateusz

2M

120

SP 47 w Białymstoku

L

Zajkowska Dominika

2M

120

SP 2 w Białymstoku

L

Karny Paweł

2M

120

SP 2 w Białymstoku

L

Szymański Adam

2M

115

SP 47 w Białymstoku

L

Staniak Michał

2M

116,25

SP S.Misjonarek

L

Gierda Piotr

2M

116,25

SP 6 w Białymstoku

L

Perkowski Przemysław

1B

146,25

SP 19 w Białymstoku

L

Szarkowska Magdalena

2B

145

SP 6- w Białymstoku

L

Wasiluk Martyna

2B

143,75

SP 14 w Białymstoku

L

Nastały Tomasz

2B

143,75

SP 2 w Białymstoku

L

Kamiński Hubert

1K

143,75

PG3 w Białymstoku

L

Komorowski Paweł

2K

150

ZSIntegr.1 w Białymstoku

L

Markowski Hubert

2K

150

ZS STO w Białymstoku

L

Broniewicz Filip

2K

145

ZS 1 w Białymstoku

L

Bogić Miłosz

2K

145

ZSMuz. w Białymstoku

L

Białokozowicz Andrzej

2K

145

ZS PTO w Białymstoku

L

Antoniuk Mateusz

2K

143,75

ZS STO w Białymstoku 2

L

Seweryn Aleksandra

2K

143,75

ZSS 1 w Białymstoku

L

Golonko Anna

2K

143,75

PG 18 w Białymstoku

L

Obidziński Tomasz

2K

143,75

ZSS ul. Kalinowa

L

Paszkiewicz Artur

2K

141,25

Społ. Gim. 8 w Białymstoku

L

Bochen Kamil

2K

140

G S.Misjonarek w Białymstoku

L

Andrzej Skrodzki

1S

140

I LO w Białymstoku

L

Mrugacz Krzysztof

2S

145

III LO w Białymstoku

L

Skiepko Jakub

2S

143,75

III LO w Białymstoku

L

Koźniewski Marcin

2S

140,00

ZS Katolickich w Białymstoku

L

Jelisiejew Joachim

2S

150

I LO w Białymstoku

Serdeczne podziękowania składamy dyrektorom i nauczycielom szkół, w których od-
bywały się tegoroczne zawody oraz wszystkim, którzy przyczynili się do sprawnego przebie-
gu konkursu.

Przewodnicząca

Lokalnego Komitetu Organizacyjnego w CEN

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 45

Alina Mikołajczuk

Sz.P.

Dyrektorzy, Nauczyciele

Przedszkoli, Szkół Podstawowych,

Gimnazjalnych i Ponadgimnazjalnych

Centrum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku serdecznie zapra-

sza na cykl spotkań edukacyjnych pod wspólna nazwą „Nowy rok szkolny z
CENem”.

W części pierwszej, w sesji plenarnej, przedstawimy wybrane, waż-

ne, aktualne zagadnienia związane z rozpoczynającym się nowym rokiem
szkolnym. Część druga to zajęcia warsztatowe, które zostaną przeprowa-
dzone w grupach specjalistycznych.

Spotkania odbędą się na terenie Białegostoku i miast powiatowych

dawnego województwa białostockiego. Zapraszamy nauczycieli do udziału w
spotkaniach
w wybranych miejscowościach.

Terminarz spotka

ń

”Nowy rok szkolny z CEN-em”

LP

Termin

Miejsce

Adres

1. 28.08

godz. 10.00

Mo

ń

ki

Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych
ul. Tysiąclecia 15

2. 29.08

godz. 10.00

Siemiatycze

Szkoła Podstawowa nr 3
ul. Gen. Wł. Andersa 4

3. 1.09

godz. 11.30

Hajnówka

Zespół Szkół Zawodowych
ul. 3-go maja 25

4. 2.09

godz. 14.30

Bielsk Podla-
ski

II LO z BJN
Kopernika 4

5. 3.09

godz. 14.30

Sokółka

Szkoła Podstawowa nr 2
ul. Szkolna 2

6. 4.09

godz. 14.30

Białystok

CEN, Złota 4



background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 46



Propozycje tematów na „Nowy rok szkolny z CENem”

Cz

ęść

plenarna

Temat

Realizator

Aspekty prawne awansu zawodowego nauczyciela w kontekście
zmian w Rozporządzeniu MEN

Krystyna Grabowska

Ś

rodki UE na projekty edukacyjne

Artur Brzeziński

Planowanie pracy nauczyciela w kontekście zmieniającej się
podstawy programowej.

Ala Mikołajczuk, Anna
Karpowicz,
Wiktoria Blakicka

Uczeń niepełnosprawny intelektualnie w klasie

Anna Florczak

Pomoc psychologiczno-pedagogiczna w szkole

Dorota Ksok-Borowska

Europejskie Portfolio Językowe.

Krystyna Łuniewska

Tablica interakcyjna – nowe narzędzie wspomagające dydaktykę Zdzisław Babicz

Anna Krawczuk

Warsztaty

Temat

Realizator

Aspekty prawne awansu zawodowego nauczyciela w kontekście
zmian w Rozporządzeniu MEN

Krystyna Grabowska

Jak praktycznie wykorzystać "energię" okresu dojrzewania, czyli
wybór tematów i metod aktywnych do planowania godzin wy-
chowawczych w gimnazjum

Dorota Ksok-Borowska

Uaktywnianie uczniów niepełnosprawnych intelektualnie po-
przez organizowanie sytuacji sprzyjających zadawaniu pytań.

Anna Florczak

Jak wybrać temat projektu finansowanego ze środków UE?

Artur Brzeziński

Planowanie pracy nauczyciela w kontekście zmieniającej się
podstawy programowej.

Ala Mikołajczuk,
Anna Karpowicz,
Wiktoria Blakicka

Dlaczego warto pracować z Europejskim Portfolio Językowym
na lekcjach języków obcych?

Krystyna Łuniewska

Wykorzystanie tekstów literackich do rozwijania umiejętności
społecznych dzieci na I etapie edukacji.

Jadwiga Czyżewska

Tablica interakcyjna – nowe narzędzie wspomagające dydaktykę Zdzisław Babicz

Anna Krawczuk

Czy jestem w zasięgu wypalenia zawodowego;
symptomy i stopnie wypalenia zawodowego, koło bezpieczni-
ków.

Grażyna Łaniewska

Szczegółowych informacji udziela sekretariat CEN – tel. 0 85 7 329 867

Serdecznie zapraszamy do udziału w spotkaniach

.

Harmonogram pracy CEN w okresie wakacyjnym

background image

CEN informuje

Aspekty 3(41)/2008

strona 47

Centrum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku w okresie wakacyjnym
t.j. od 23.06.2008 do 29.08.2008 pracuje w trybie jednozmianowym.

W tym okresie budynek CEN będzie czynny w godzinach 7:30 - 15:30


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Aspekty 1(39)2008
Aspekty 4(42)2008
Aspekty 2(40)2008
Aspekty 1(39)2008
ustawa o ochronie praw lokatorów, ART 13 OchrPrLok, III CZP 41/08 - z dnia 12 czerwca 2008 r
41-51 odpowiedzi, STUDIA, WZR I st 2008-2011 zarządzanie jakością, NOO - nauka o organizacji
jodko tabu seksuologii 2008 str 11 41
Rozwiązanie zadania z fizyki 1 41 Mroszczyk Salach dla szkół ponadgimnazjalnych cz1 ZamKor 2008
40 41 4007 pol ed01 2008
41 42 308blsw pol ed02 2008
41 razorback (multi melta) (2008)
41 206 pol ed01 2008
41 207 pol ed02 2008
Rozwiązanie zadania z fizyki 2 41 Mroszczyk Salach dla szkół ponadgimnazjalnych cz1 ZamKor 2008
39 41 1007 pol ed01 2008
41 207cc pol ed02 2008

więcej podobnych podstron