1 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
jak Państwo zapewne wiedzą, na rynku istnieje wiele
czasopism poświęconych architekturze. Za sprawą
tytułu „profile – magazyn o architekturze“ chcie-
libyśmy stworzyć coś całkiem odrębnego.
Publikacja ta ma być tworzona przez ludzi z branży
budowlanej (architektów, projektantów, inwestorów
itd.) dla branży budowlanej. Prezentacja ciekawych
obiektów np. osobiście przez autorów czy współpro-
jektantów to jedno z głównych zadań. Również
przedstawianie nowych trendów architektonicznych,
kształtujących wygląd fasady przyszłości. Aktualne
wydanie uzupełniają poza tym konkursy, np. na budy-
nek roku 2004, jak również prezentacja – przedsta-
wionych już na targach BAU 2003 – nowości
Schüco, umożliwiających architektom i projektantom
wykorzystanie najnowocześniejszych zdobyczy tech-
niki jak np. mechatronicznego okna e-drive.
Chcielibyśmy wspólnie z Państwem rozbudować
„profile“ do forum dialogu przedstawiającego wizje,
realizacje i pomysły rozwiązań architektonicznych.
Dlatego też liczymy na Państwa wnioski i reakcje,
które umożliwią nam precyzyjne i fachowe opracowa-
nie tematów. Liczymy także na ciekawe artykuły nie
związane bezpośrednio z naszym przedsiębiorstwem,
a ułatwiające Państwu jako fachowcom z dziedziny
budownictwa udział w tworzeniu „budownictwa
przyszłości“ aby wizje stały się rzeczywistością.
Mam nadzieję, że niniejsze, pierwsze wydanie zainte-
resuje i zaspokoi Państwa oczekiwania – czekam na
Państwa reakcje.
Dirk U. Hindrichs
Prezes oraz osobiście odpowiedzialny udziałowiec
Schüco International KG
profile strona 01 Szanowni Państwo,
architekt prof. dr Gunter Henn Szklana Manufaktura VW AG, Drezno; architekt
Reinhard Müller Spichlerze Szpreweńskie w Friedrichshain/Berlin; architekt Andreas Müller-Hartburg
Florido Tower w Wiedniu/A; architekci HPP Keja Allianz, Frankfurt nad Menem; architekt Christoph
Ingenhoven Visions of Architecture; Analiza trendów w projektowaniu fasad Trends in Building Envelope
Design; Nowości techniczne BAU 2003 Product Innovations BAU 2003
Wydanie 1/2003
Wydawca Published by Schüco International KG
Marketing Jochen Wilms Redakcja
Editorial team Burkhard Fröhlich, Michael Brüggemann
Redakcja prezentacji obiektów Project report editor Prof. Klaus Zimmermann
Projekt graficzny Graphical design Vera Brinkkemper
... przy współpracy z BertelsmannSpringer Bauverlag, Gütersloh
Schüco International KG, Karolinenstraße 1–15, 33609 Bielefeld, Tel. 0521 783-0, Fax 0521 783451, www.schueco.de, www.schueco.com
profile strona 02 profile
„Architektura jest dla mnie w dużej mierze sztuką komunikacji...“
prof. dr Gunter Henn, Henn Architekten, Monachium
Od wydawcy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 01
Spis treści . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 02
Na aktualny temat Architekt Christoph Ingenhofen . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 04
Szklana Manufaktura VW AG, Drezno Architekci: Henn Architekten, Monachium. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 08
Spichlerze Szpreweńskie, Friedrichshain/Berlin Architekci: Biuro Projektowe Reinhard Müller GmbH, Berlin. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
Florido Tower, Wiedeń/A Architekci: Müller-Hartburg ZT GmbH, Wiedeń/A . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
Keja Allianz, Frankfurt nad Menem Architekci: HPP Hentrich-Petschnigg & Partner KG, Kolonia/Frankfurt . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36
Analiza trendów w projektowaniu fasad Analiza obiektów i budynków administracyjnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46
Koncepcja architektoniczna Muzeum Mercedesa-Benza w Stuttgarcie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50
Dom Roku 2004 rozmowa z architektami: Dörte Gatermann i Elmar Schossig . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52
Nowości techniczne BAU 2003 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54
Technika fasadowa/e-drive . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 56
Systemy automatyzacji – rozmowa z Hansem Beckhoffem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 60
Zintegrowana automatyka budynku
Osłona przeciwsłoneczna/SunControl . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62
Systemy profili aluminiowych/stalowych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64
Dalsze nowości produkcyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 66
Schüco Działy przedsiębiorstwa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 68
profile strona 03
Spis treści
magazyn dla architektów
1/03
2 | Schüco
„Można być też trochę
powolnym...“
Christoph Ingenhoven zdobył światową renomę
dzięki tak wybitnym projektom jak wieża RWE w
Essen czy budynek wydawnictwa Burda w
Offenburgu. Architekt ten, uznawany za niezwykle
bezkompromisowego i profesjonalnego, wychodzi
także poza granice swojej dziedziny i nawołuje
poprzez radio i telewizję do postrzegania wartoś-
ci architektonicznych. „profile“ przeprowadziły
rozmowę z urodzonym w 1960 roku
Ingenhovenem na temat zmian w zawodzie archi-
tekta, reklamy i współpracy projektowej.
Dokładnie dziesięć lat temu jeden z magazynów
architektonicznych nazwał pana jednym z najle-
piej zapowiadających się młodych architektów
niemieckich. W międzyczasie stał się pan bardzo
znanym architektem, podczas gdy sam charakter
zawodu architekta uległ wielu zmianom. Czy
należy pan do prekursorów tych zmian?
Istnieje pewna normalizacja w porównaniu z innymi
zawodami. Nadzwyczajność architektów, ich zamyka-
nie się we własnych organizacjach i zasłanianie się
HOAI (kodeks wyliczania honorariów dla architektów i
inżynierów obowiązujący w Niemczech – przyp.
tłum.) jak tarczą było typowe dla wczesnego okresu
powojennego. Zawdzięczaliśmy to faktowi, że ówc-
ześni architekci mieli nadmiar pracy. Nie trzeba było
wtedy ani poszukiwać zleceń za granicą, ani
występować publicznie. Ale przez ostatnich dziesięć
lat przeżyliśmy ogromny wzrost potrzeby zatrudnienia
wielu młodych absolwentów. W dodatku mamy do
czynienia ze wzrostem specjalizacji. 20, 30 lat temu
sadzało się kilku stosunkowo niskobudżetowych pra-
cowników w jednym pomieszczeniu, zdejmowało się
drzwi z zawias, kładło je na kobyłkach, kupowało
kilka pisaków – to było biuro projektowe. Dzisiaj pot-
rzeba przystosowanych do pracy przy komputerach
fachowców, połączeń sieciowych, adresów e-mail,
ploterów i systemów archiwizacji: wszystko to, czego
potrzebują również – nie w esencji, ale w strukturze
podobnych zawodów – doradcy consultingowi, praw-
nicy czy agenci reklamowi. Nagle również architekci
zaczęli potrzebować wysokiego kapitału startowego.
Stało się to dzisiaj podstawową zasadą projektowania
i budowania, a w przyszłości będzie miało jeszcze
większe znaczenie. Kto nie nadąży za tym rozwojem,
będzie miał wielkie trudności.
Dobra marka stała się conditio sine qua non dla
chcącego coś osiągnąć architekta. Jaką rolę
odgrywa u pana marketing i public relations?
Najpierw musi być wykonana dobra robota, dopiero
potem można o niej rozmawiać. Dawniej byliśmy w
kwestiach marketingu i PR zbyt pochopni. Dzisiaj jes-
teśmy o wiele bardziej opanowani i więcej
rozróżniamy. W dzisiejszych czasach mamy do czy-
nienia ze zbyt wielką ilością tematów, w jakich
możemy się udzielać, na jakie moglibyśmy mieć coś
do powiedzenia. Tego się nie da rozwiązać bez opa-
nowania. Priorytetem pozostaje jednak właściwa
praca architekta.
Jaką rolę odgrywał zaproponowany przez pana
dla centrum historycznego Berlina zamiast pałacu
Hohenzollernów „Central Park Berlin“?
Jako absolutny przeciwnik tej rekonstrukcji chciałem
wskazać alternatywę i przełamać monopol obrazów
zwolenników pałacu. Uważają się oni teraz co prawda
za posiadających status do podejmowania decyzji
politycznych, jednak ja nie potrafię sobie wyobrazić,
aby dzisiaj – w okresie debaty wojennej i ogólnej
recesji – rekonstrukcja ta mogła prędko wejść do
porządku dziennego. Architekci powinni się wypowia-
dać w kwestiach politycznych właśnie wtedy, gdy
chodzi o sprawy polityczno-architektoniczne. Ogólnie
architektura postmodernistyczna stała się bardziej
popularna. Chociaż wewnętrznie nie jestem zwolenni-
kiem postmodernizmu, to uważam że nie można się
już ukryć przed rozbudzoną przez postmodernizm
pospolitością. Nie kłócę się tu o następne zlecenie,
ale o odpowiednie rozwiązanie, a za to trzeba potrafić
ponosić odpowiedzialność publiczną.
Pana prezentacje są poruszające. Za pomocą
kilku pojęć podsumowuje pan najważniejsze
tematy projektu, a laicy zaczynają pojmować,
czym może być architektura. Najwidoczniej jest
pan utalentowany również retorycznie?
Wydaje mi się, że architekci muszą być w stanie się
wysłowić. Tak jak mogę prowadzić z moim lekarzem
poufną rozmowę na temat danej choroby bez
zbędnego skrępowania, tak chciałbym jako architekt
prowadzić poważną publiczną lub inwestorską debatę
na temat architektury. Takie debaty powstają na pods-
tawie jasnych przemyśleń. Nie chodzi tu wcale o elok-
wencję. Przekonywująco mogę brzmieć dopiero
wtedy, gdy sam będę przekonany. To co chce się
wyrazić, należy uprzednio przemyśleć. I tylko ten, kto
jest do tego zdolny może przekonywać.
Inaczej niż w okresie powojennym pojęcie
„ojczyzna“ (Heimat) nie należy dzisiaj do tabu.
Pojawia się potrzeba posiadania korzeni. Czy
współczesna architektura zglobalizowanego świa-
ta nie powinna dawać odpowiedzi na inne pytania
niż tylko o postęp techniczny?
Takie rzeczy jak spokój czy ciepło odgrywają dużą
rolę. Również anonimowa architektura posiada cieka-
we zasoby. Technika budowlana jest rzemiosłem. Do
pojęć typu ojczyzna jestem nastawiony sceptycznie.
Należy wziąć pod uwagę, jakie skojarzenia mogą zos-
tać w ten sposób obudzone i jak przełożyć na archi-
tekturę wynikające z nich pozytywne odczucia.
Opracowując nasze projekty będziemy w przyszłości
zwracać na to jeszcze większą uwagę. Ale również to
należy do naszej autoedukacji.
Podczas wielu wykładów zaznaczał pan, że
architektura nie jest sztuką plastyczną. Czy nie
należałoby traktować tego w zależności od
inwestycji?
Celem istnienia architektury nie jest przedstawianie
rzeczy niewłaściwych, lecz wkład w przezwyciężanie
tych niewłaściwości. Oczywiście wstępna diagnoza
jest nieodzowna, ale przedstawienie diagnozy – na
przykład rozbity świat – to nie wszystko. Architektura
jest sztuką społeczną. Poza tym powinniśmy rozsze-
rzać pojęcie funkcjonalności – na przykład na komu-
nikację lub zdrowie.
Oprócz publicznej roli architekta wiele zmieniło
się również w samym prowadzeniu biura. Jaką
rolę odgrywa zarządzanie jakością w pana
biurze?
Ważna jest nieustanna ciekawość i chęć do ekspery-
mentowania. Podstawą jest oczywiście profesjonalna
organizacja na najwyższym poziomie. W dzisiejszych
czasach zatrudniamy w naszym biurze prawników,
handlowców, asystentów PR, mamy oczywiście spec-
jalistów od zarządzania jakością, ale ponad to wszyst-
ko mamy rozbudowany dział kreatywny: urbanistów,
architektów wnętrz, wzorników, inżynierów budow-
lanych, techników zaopatrzenia. Jesteśmy
wyposażeni w elektroniczne systemy księgowe i
archiwa. Mimo wszystko nie można dać się zwario-
wać, przy tym wszystkim można być też trochę
powolnym. Dopiero teraz na przykład intensywnie
pracujemy nad naszym wielkim debiutem interne-
towym.
Pojęcie „projektowanie kompleksowe“ jest
współcześnie częściej używane, niż realizowane.
Od jakiego stadium projektu współpracuje pan ze
specjalistami?
U nas rozpoczyna się ta współpraca od pustej białej
kartki. Już w biurze dysponujemy szerokim spektrum
specjalistów. Poza tym utrzymujemy długoletnie kon-
takty z takimi partnerami jak Werner Sobek, Klaus
Daniels, Eberhard Oesterle, Frei Otto, Claus Tropp
czy Christian Bartenbach. Z niektórymi z nich prze-
prowadzamy co najmniej raz na cztery tygodnie
obszerne całodniowe rozmowy na temat aktualnie
opracowywanych projektów. Ogólnie rzecz biorąc od
lat 60-tych istnieje w Niemczech świetnie rozwinięta
współpraca między inżynierami a architektami. W
postmodernizmie najprawdopodobniej nie pomyślano
by o tym. Fakt, że w dobie dowolności kolorów i
form projektuje się wiele rzeczy, które nie są
konstruktywnie przemyślane jest straszny. Wszystkim
młodym architektom mogę radzić, aby intensywniej
wnikali w tajniki statyki, aerofizyki czy biologii
budowlanej – a to jest możliwe tylko przy współpracy
z innymi ludźmi, których się inspiruje i przez których
można się samemu zainspirować.
Pytania zadawał Enrico Santifaller.
profile strona 04–07 Architekt Christoph Ingenhoven w rozmowie z „profilami“
3 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
„Form follows flow“
Panie profesorze, Szklana Manufaktura charak-
teryzuje się przejrzystością i otwartością. Czy
należy ona do jaskółek zwiastujących zmiany w
architekturze przemysłowej?
Szklana Manufaktura jest oznaką powrotu przemysłu
do miasta. Przemysł znowu stał się znośny dla mias-
ta. A przy okazji potrafi on w różny sposób wykorzys-
tać przestrzeń. Zespół budynków z widocznymi sek-
torami robót i atrakcyjnymi strefami publicznymi
tworzy poruszające miejsce. Przejrzyście i otwarcie
prezentuje się chyba najbardziej nietypowy na świe-
cie montaż samochodów również dzięki swojej ofer-
cie kulturalnej. Podczas trwania ‚Kwartetu
Filozoficznego‘ Sloterdijka czy w trakcie wystawiania
‚Carmen‘ – w tle odbywa się montaż samochodów.
Opisał pan kiedyś programming jako proces
„systematycznego wydłużania listy życzeń
zleceniodawcy przez intensywną interakcję“.
Architektura jest dla mnie w dużej mierze sztuką
komunikacji między wszystkimi biorącymi udział w
procesie planowania. Ten proces komunikacji trwa
od samego początku na poziomie wizualnym. Dialog
z klientem jest charakteryzowany przez prezentację
i wizualizację form organizacji i tożsamości
przedsiębiorstw. Można to też nazwać ‚wizualnym
knowledge managementem‘. Przenosimy wiedzę z
formy mówionej na wizualną. Rozwiązanie architekto-
niczne jest często widoczną odpowiedzią na niewi-
doczne pytanie. Właśnie generowanie takiego same-
go poziomu pytań i odpowiedzi oraz ich wizualizacja
są zadaniami ‚programmingu‘.
Jakie konkretne wymogi inwestora trzeba
było szczególnie uwzględnić przy Szklanej
Manufakturze?
Szklana Manufaktura w Dreźnie powstała z pomysłu
połączenia montażu samochodów bezpośrednio na
oczach klienta. Poziomy montażu są jednocześnie
scenami, na których ciągle się coś dzieje. Klient
może być dzięki temu obecny przy „narodzinach“
swojego samochodu. Te dwa procesy – produkcji i
sprzedaży – są w przemyśle na ogół od siebie od-
dzielone. Produkty są najpierw tworzone w różnych
miejscach, a potem przybliżane nam za pomocą
chwytów marketingowych. Naszym celem było
ponowne połączenie produkcji i sprzedaży. Z nich
wynikły następne struktury i wszelkie inne funkcje i
procesy.
Szklana Manufaktura jest konstrukcją z prefabry-
kowanych żelbetowych elementów zespolonych o
dużej rozpiętości. Jakie pan widzi w tym zalety i
jakie perspektywy na przyszłość?
Budownictwo nie jest jeszcze tak zaawansowane jak
reszta przemysłu. Jeden egzemplarz samochodu jest
tworzony kilka tysięcy razy dziennie. Dlatego w
przemyśle samochodowym stosuje się metody pro-
dukcji i granice jakości nieznane jeszcze w budow-
nictwie. Jednak jestem przekonany, że budownictwo
przyszłości musi zostać usystematyzowane, zelemen-
towane. Co prawda będziemy ciągle stosować beto-
nowe fundamenty, a przewody nadal będą prowadzo-
ne pod ziemią. Jednak wiele procesów budowlanych
zostanie zautomatyzowanych. Budowa powinna stać
się końcową fazą montażu z dobrą logistyką. Wtedy
budynki będą powstawać prędzej, na lepszym pozio-
mie jakościowym, a przede wszystkim po niższych
cenach.
Szklana Manufaktura w Dreźnie ma nieprawdopo-
dobną powierzchnię fasady rzędu 27.500 m2.
Jakie możliwości konstrukcyjne widzi pan w
rozwoju techniki fasadowej?
Fasady były dotychczas montowane konwencjonal-
nie. Każdy element jest oddzielnie dostarczany, mon-
towany i przyklejany. W ten sposób nie można zbudo-
wać fasady o wielkiej powierzchni. O wiele bardziej
trzeba zwrócić uwagę na podział i przygotowanie
fasady do montażu. W zasadzie rzecz biorąc dawne
fasady były również podzielone na elementy. Cegła
była modułem podstawowym. Wszystkie typy fasad
Szklanej Manufaktury są podzielone na moduły.
Moduł łączy się z modułem i pozostaje szczelny.
Istnieje tylko jedna faza montażu do każdego modułu.
Głównym kierunkiem rozwoju będzie najprawdopo-
dobniej automatyzacja produkcji elementów budow-
lanych. Kiedy popatrzymy na linię produkcyjną
nowoczesnej firmy fasadowej, to stwierdzimy że nie-
wiele się ona różni od tej w przemyśle samocho-
dowym. W jakim stopniu będzie można zastosować
roboty, przyszłość pokaże. Może w wieżowcach,
gdzie często powtarza się tak samo wyglądająca
kondygnacja. Warto pomyśleć o tym, jak można by
zautomatyzować poszczególne etapy montażu.
Nad czym pracuje pan aktualnie?
Dwa tematy zajmują nas ostatnio najbardziej:
1. Jak przełożyć procesy przemysłowe na ludzkie roz-
miary? W jaki sposób nadać procesom
przemysłowym w małych jednostkach większej
przejrzystości, jasności i bliskości dla pracowników i
klientów? Szklana Manufaktura jest tego przykładem
na bardzo wysokim poziomie.
2. Ponad 100 lat temu Louis Sullivan sformułował
programatyczne pojęcie ‚form follows function‘.
Budynki powinny rozwijać się zgodnie ze swoją
funkcją. Przełożenie tych – na ogół hierar-
chistycznych – struktur organizacyjnych na
powierzchnie i miejsca jest wyraźnie czytelne przede
wszystkim w budynkach administracyjnych.
Organizacja dzisiejszych korporacji międzynaro-
dowych czy średniej wielkości przedsiębiorstw jest
podyktowana nie tylko funkcjami, drogami komuni-
kacji czy podziałem odpowiedzialności, lecz również
siecią wymiany wiedzy i jej generowaniem. AutoUni w
Wolfsburgu jest jednym z pierwszych tego typu
przykładów. Stworzyliśmy tutaj strukturę przestrzenną
pozwalającą na traktowanie wiedzy jako nowej infras-
truktury przestrzennej. Pozwoliliśmy sobie dzięki
temu na niewielką zmianę w zdaniu Sullivana na ‚Form
follows flow‘.
Pytania zadawał dr Wolfgang Höhl, Monachium.
Smukły przekrój =
duża przejrzystość
R.J. Hussak
Hussak Ingenieurgesellschaft mbH,
Lauingen, Niemcy
Projektowanie fasad
Przeszklone pojedynczo ściany fasady wieży samo-
chodowej i hali produkcji są zawieszone na stalowych
elementach 60 x 40 mm na szczycie i podparte śliz-
gowo na piętrach. Wysokość zawieszenia wynosi ok.
25 m w części produkcyjnej i ok 40 m w wieży.
Ściany podwójnej fasady na płn.-zach. i płd.-zach.
rogu są trzymane w płaszczyźnie pierwotnej przez
napięte liny spiralne A4 o długości ok. 21,5 m.
Płaszczyzna wtórna jest zawieszona zgodnie z przepi-
sami na wysokości ok. 22 m.
Dzięki tej nietypowej konstrukcji opartej na profilach o
niewielkich płaszczyznach przekroju i szybom wielko-
formatowym można było uzyskać dużą przejrzystość
przeszklonych części budynku.
Nieprzeszklone części budynku – administracja i
pomieszczenia dla VIP-ów składają się z wypełnień
ściennych obudowanych z zewnątrz wentylowanymi
od spodu, na ogół giętymi elementami aluminiowymi.
Szklany carport
Oskar Anders
Anders Metallbau GmbH, Fritzlar, Niemcy
Wykonanie fasad strefa
atrakcji/administracja/cylinder samochodowy
Fasadę cylindra samochodowego montowaliśmy w
całości w naszym ośrodku produkcyjnym w Fritzlar.
Szklany płaszcz został zrealizowany w formie
jednowarstwowej, szklonej pojedynczo fasady.
Powierzchnie od wewnętrznej strony strefy atrakcji są
wykonane ze szkła izolowanego.
Konstrukcja składa się z fasady wiszącej o wysokości
40 m. W górnej części szczytowej znajdują się nas-
tawne punkty zawieszenia wytrzymujące całkowite
obciążenie własne.
Rzut jest podzielony na segmenty. W każdym środku
pola montujemy specjalnie przez nas zaprojektowane
konsole nakładkowe wyfrezowane ze stali nierdzew-
nej. Ich zadaniem jest przyjmowanie obciążeń wyni-
kających z parcia i ssania wiatru, jak również ze zmian
temperaturowych.
Konstruktywna współpraca
dr Winfried Heusler, dyrektor techniczny Fasady
Inżynierskie i Zintegrowane,
Schüco International KG, Bielefeld
Planowanie systemowe
Podczas projektowania detali fasady Szklanej
Manufaktury koncepcja architektoniczna została
konstruktywnie opracowana przez biuro projektowe
profile strona 08–17 Szklana Manufaktura w Dreźnie
magazyn dla architektów
1/03
4 | Schüco
Hussak. Przy współpracy biura projektowego firmy
Schüco zoptymalizowano do specyficznych wymo-
gów przede wszystkim detale przeszklonych ścian
fasad i podwójnej fasady. W ten sposób już we
wczesnej fazie projektu powstała specjalna kons-
trukcja odpowiadająca technice systemów Schüco, a
spełniająca jednocześnie wysokie wymogi technicz-
ne i ekonomiczne tego projektu; ważną rolę odgrywa
w tym przypadku architektoniczny wymóg zastosowa-
nia profili o jak najmniejszej powierzchni przekroju.
„Ochrona zabytków nie może
się zamykać przed nowoczesnymi
aspektami.“
Panie Müller, ze starej chłodni jaj w berlińskim
Porcie Wschodnim stworzył pan ciekawy budynek
bezpośrednio obok mostu Oberbaumskiego. Co
najbardziej interesowało pana jako architekta w
tym historycznym budynku przemysłowym?
Najciekawsze było odkrycie tego, co pozostało z ory-
ginalnej substancji budowlanej za zamontowaną w
okresie NRD warstwą wierzchnią fasady, przyklejoną
za pomocą pianki montażowej. Na podstawie zdjęć
historycznych można było rozpoznać, że mamy tu do
czynienia z murem z cegły ułożonej na kształt rom-
bów. Ale nic nie wiedzieliśmy ani o stanie murów, ani
o tym, czy budynek zachował się w całości. Tym
bardziej byliśmy zaskoczeni, kiedy okazało się, że
oprócz przednich elementów narożnych fasada
zachowała się w przeważającej części. Ze względu
na problemy techniczno- i fizyczno-budowlane
należało odnowić duże powierzchnie fasady. Bardzo
pomocna okazała się w tym przypadku Cegielnia
Glindowska, która jest w stanie wyprodukować cegły
w dowolnym formacie i w wielu różnych odcieniach.
Budynek ten jest objęty ochroną zabytków. Jaką
strategię zastosował pan w celu przekształcenia
starej chłodni jaj w nowoczesny budynek
biurowy?
Podjęliśmy wyzwanie pozostawienia możliwie wielu
oryginalnych elementów dbając jednocześnie o dosta-
teczne wietrzenie i naświetlenie pomieszczeń. Po
długich lecz konstruktywnych dyskusjach z konserwa-
torem zabytków zgodnie zagłosowaliśmy, że jasno zde-
finiowane płaszczyzny fasady z elementami szklanymi
należy całkowicie otworzyć, a urbanistycznie istotną
stronę szczytową od strony mostu Oberbaumskiego –
ze względu na specyficzny charakter tego budynku –
pozostawić zamkniętą. Powtarzające się zarówno od
strony ulicy, jak i od strony wody wycięcia są próbą
wyeksponowania historycznego budynku, znajdujące-
go się pod ochroną konserwatorską, za pomocą
nowoczesnego elementu.
W nowej szklanej fasadzie zintegrowano być
może największe logo firmowe w Berlinie. Jak
udało się panu pogodzić ten pomysł z obowią-
zującymi przepisami dotyczącymi powierzchni
reklamowych?
Od samego początku mieliśmy pomysł, żeby w tylnej
części fasady zintegrować znak firmowy Universala o
wysokości budynku. Jednak ze względu na wytyczne
nadzoru budowlanego byliśmy zmuszeni do zastoso-
wania pewnego tricku i stworzenia pewnego rodzaju
podwójnej fasady, która umożliwiła nam „obejście“
tych wytycznych. Argumentowaliśmy to w ten sposób,
że źródło światła (światłowody) leży wewnątrz. Logo
jest wyraźnie widoczne z zewnątrz po otwarciu fasady
za pomocą silników, a jego odbicie pojawia się na
powierzchni wody. W ten sposób udało nam się roz-
wiązać problem nadzoru budowlanego z powierzch-
nią reklamową.
Ta konstrukcja była zapewne niełatwym wyzwa-
niem projektowym. Jakie doświadczenia zrobił
pan podczas współpracy z producentem fasad?
Naszym życzeniem było, żeby fasada nie otwierała się
na całej powierzchni, a na zasadzie tzw. efektu La-
Ola, czyli falowo, co zostało wygenerowane przez
komputer. Równocześnie zaistniał specyficzny pro-
blem, jaką osłonę przeciwsłoneczną należałoby zas-
tosować dla fasady wewnętrznej. Elementy zacie-
niające ustawiają się w optymalnej pozycji w
zależności od nasłonecznienia. Największe znacze-
nie miał fakt, że byliśmy wspierani przez tak doś-
wiadczoną w skomplikowanych detalach firmę.
Wbrew wstępnym wątpliwościom w bardzo wczesnym
stadium współpracy mogliśmy się później sami prze-
konać, że decyzja ta była trafna. A nawet więcej –od
firmy Schüco otrzymaliśmy dużo istotnych wskazó-
wek dotyczących ulepszeń konstrukcyjnych i
estetycznych. Tak na przykład skomplikowane wymo-
gi statyczne nadzoru mogły być spełnione dzięki
intensywnym rozmowom z Schüco, a fasada mogła
pozostać w nadanej jej przez nas formie. Ta partners-
ka współpraca tworzy świetną podstawę do dalszych
wspólnych projektów.
Jaki jest ogólny pana stosunek do dzisiejszego
respektowania ochrony zabytków?
Ochrona zabytków nie powinna naszym zdaniem
doktrynalnie przywiązywać się do istniejącej subs-
tancji budowlanej, lecz otwierać na nowoczesne
aspekty. Elementy te muszą się jednak wyraźnie
wyróżniać, żeby stare z nowym się nie myliło ani nie
było interpretowane jako próba retuszu. Dla nas jest
ta strategia odpowiednim, ale jednocześnie w dużej
mierze delikatnym traktowaniem pomników ponieważ
chodzi w zasadzie o pojedynczą ingerencję,
widoczną zresztą w różnych wariacjach odbicia lust-
rzanego fasady i tylko przy ciągle zmieniających się
pozycjach otwarcia.
Bardzo nowoczesna fasada szklana o wysokim
poziomie technicznym – to jakoś nie łączy się
bezpośrednio z budynkiem historycznym. Jak
zareagowali na to berlińscy konserwatorzy
zabytków?
Jesteśmy zdania, że uczyniliśmy wielką przysługę
ochronie zabytków. Wielu inwestorom i kolegom
architektom mogliśmy pokazać, że nowoczesne inge-
rencje z pobudek funkcjonalnych są w historycznym
budynku możliwe i mogą zostać zaakceptowane
przez konserwatorów zabytków. Najgorsze, co może
się zdarzyć budynkowi objętemu ochroną jest brak
jego zastosowania. Ponieważ ta nowoczesna fasada
przeznaczona jest do długoterminowej eksploatacji,
ochrona zabytków staje się ciekawa również od
strony podatkowej. Inwestorowi nadarza się rzadka
okazja do odpisania sobie od podatku dziesięciu pro-
cent rocznie.
Pytania zadawał Phillip Meuser, Berlin.
Najwyższa precyzja produkcyjna
Roland Hübscher, kierownik projektu,
Project Manager
Pietsch Metallbau GmbH, Tröbitz, Niemcy
Konstrukcje metalowe Aluminium and steel
products
Inwestycja „Spichlerze Szpreweńskie“ oznaczała dla
firmy Pietsch Metallbau GmbH poważne wyzwanie
w zakresie produkcji elementów parteru.
Przewymiarowane wielkości elementów wymagały
nadzwyczajnego przygotowania technologicznego
podczas spawania profili Jansen. Logistyka i montaż
wymagały również najwyższej precyzji i to w jak naj-
krótszym czasie. Podołanie wszelkim wyzwaniom
należy zawdzięczać m.in. wspaniałej współpracy i
kompetencjom firmy Hochtief.
Szyby wielkoformatowe na
filigranowej konstrukcji
dr Winfried Heusler, dyrektor techniczny
Fasady Inżynierskie i Zintegrowane,
Director of Engineered & Integrated FaÁades,
Schüco International KG, Bielefeld
Planowanie systemowe
System consultant
Wielka stalowo-szklana fasada północna, która miała
być interpretowana jako przezroczysty ekran zawie-
szony przed historycznym klinkierem, okazała się nie
lada wyzwaniem dla wszystkich.
Wysokie wymogi akustyczne od strony ruchliwej
Stralauer Allee, jak również sama akustyczność
budynku były najważniejszymi aspektami fasady.
Ponadto wysokie zapotrzebowanie na naturalne
oświetlenie doprowadziło do logicznej konsekwencji,
że zastosowano szyby na wyjątkowo wąskiej i filigra-
nowej konstrukcji.
Zalety stosowania stali. Przy wszystkich fasadach pio-
nowych zastosowano wąskie profile serii Jansen
VISS-TV. Głębokość zabudowy rygla wynosi tylko 80
mm. Zastosowanie najmniejszych głębokości zabu-
dowy okazało się ogromną oszczędnością potencjału
robotniczego.
profile strona 18–27 Spichlerze Szpreweńskie w Friedrichshain/Berlin Spree warehouses in Friedrichshain, Berlin
5 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
„Teksturowana powłoka ze szkła“
Florido Tower wprowadza w urbanistycznym kon-
tekście całkiem nową skalę dla Donau-City. Czy
było to zamierzone działanie w tej części miasta?
W latach 80-tych Wiedeń – inaczej niż inne metropo-
lie położone daleko od Dunaju – odkrył możliwość
stworzenia nowego centrum „Donau-City“ w oparciu
o budynki ONZ, nie popadając w konflikt z his-
torycznym zalążkiem miasta. Doświadczenie to
doprowadziło w 1993 roku do konkursu-analizy wyso-
kiej zabudowy o zróżnicowanych funkcjach, również
dla położonej w górę rzeki dzielnicy Floridsdorf.
Zwycięski projekt wiedeńskiego biura projektowego
Müller-Hartburg został w 1996 roku przyjęty i zat-
wierdzony jako podstawa do najważniejszych zmian w
planach zagospodarowania terenu i zabudowy. Po
zmianie projektantów zmieniono rolę wieżowca na
budynek biurowy i w 1999 roku ponownie zatwier-
dzono.
Szybki rozwój „Donau-City“ z jednoczesnym powsta-
waniem Millenium-Tower na prawym i Florido-Tower
na lewym brzegu Dunaju zbliżyło miasto jako całość
do przestrzeni naddunajskich i nadało zupełnie nową
tożsamość gęsto zaludnionej dzielnicy Floridsdorf.
Co jest wiodącą koncepcją twórczą dla tego
projektu? Co przekazuje nam szklana wieża i jej
bezpośrednie otoczenie?
112-metrowa wieża o kształtach eliptycznego cylindra
przesunęła się z Floridsdorfer Hauptstraße i została
otoczona budynkami średniej wysokości. Leżące
wewnątrz tych ram zielone podwórko jest biegunem
spokoju całego kompleksu, z którego wyrasta zamk-
nięta, elegancka forma wieży. Budynki średniej wiel-
kości pełnią jednocześnie funkcję pośrednika między
wieżą a jej stosunkiem do miejskiego krajobrazu
Wiednia.
Wieża jest symetrycznie przecięta na dwie części
przez cofnięte pionowe i całkowicie przeszklone,
oświetlone nocą elementy fasady od „smukłych“
stron. Dzięki temu posiada ona swoją „wyrazistość“!
Kształt wieży z białym teksturowanym płaszczem i
„klamrą“ z lustrzanego szkła spinającą obydwie
części fasady od strony miasta adresuje tę wyrazis-
tość nie tylko do najbliższego otoczenia, ale również
do dalszej przestrzeni urbanistycznej. Elewacje
sąsiednich budynków z cegły, kamienia naturalnego i
otynkowane tworzą zamierzony kontrast do aluminio-
wo-szklanej fasady wieży.
Służący za przestrzeń komunikacyjną plac przed
całością kompleksu prowadzi do dwustronnej hali
wejściowej, której przejrzystość pozwala odbierać
leżący za nią zielony dziedziniec jako rozszerzenie
tego pomieszczenia i – vice versa – pomieszczenie
jako rozszerzenie dziedzińca.
Czy rozmieszczenie powierzchni biurowych w
eliptycznym rzucie wieży posiada jakieś zalety w
kwestii elastyczności?
Eliptyczny rzut wieży okazał się bardzo korzystny ze
względu na
– stosunek powierzchni okiennych do potrze-
bujących światła powierzchni biurowych
– centralne położenie rdzenia komunikacyjnego ze
schodami, windami i szybami instalacyjnymi
Radialnie rozmieszczone powierzchnie biurowe z
możliwością podziału przestrzeni wzdłuż każdej osi
okiennej gwarantują elastyczne wykorzystanie.
Elementy podokienne z zewnętrznym szkleniem
stałym są dostatecznie wysokie jak na zabezpiecze-
nie przed wypadnięciem, a z drugiej strony odpo-
wiednio niskie, żeby zapewnić spektakularny widok
na Wiedeń i pozostały krajobraz. Z tego ostatniego
powodu szklane powierzchnie są koloru białego.
Pytania zadawał prof. Klaus Zimmermann,
Karlsruhe
Ewolucja okna skrzynkowego
inż. Engineer Günter Stibi, Prezes Manager
Consultplan GmbH, Stoob/A
Projektowanie fasad
Fa
ç
ade consultant
Zastosowany w Florido-Tower w Wiedniu system
szklanej fasady podwójnej wywodzi się – jak podobny
system w IZD-Tower w wiedeńskim Donau-City – z
klasycznej konstrukcji okna skrzynkowego.
W porównaniu z IZD-Tower i jego prostokątnym rzu-
tem fasada Florido-Tower jest nieco zmodyfikowana,
ponieważ z powodu eliptycznego rzutu budynku
potrzebne były różne kąty dla pionowych elementów
stykowych.
W tym celu Consultplan zaprojektował wąskie ele-
menty ryzalitowe zasłaniające elementy stykowe i
dzielące kąty zgięcia na dwie połowy, których szero-
kość szczelin wygląda identycznie.
Inteligentny podział pracy
inż. Engineer Jürgen Laky
Alu-Sommer, Stoob/A
Montaż fasad
Fa
ç
ade design
(Arge z firmą Matec, Neutal/A)
Architektów i zleceniodawców na pewno zainteresuje
system podziału pracy na budowie wprowadzony
przez obydwu partnerów Arge: obydwaj partnerzy
zmieniali się podczas montażu co dwa piętra = po
tygodniu pracy. W tym czasie drugi partner miał czas
na przygotowanie i dostarczenie elementów do
następnych dwóch pięter. Ogólny czas montażu dał
się dzięki temu znacznie skrócić.
Na czas montażu partnerzy stworzyli na budowie
centrum personalno-montażowe (np. dla sprzętu
jednoszynowego) z głównym montażystą firmy Alu-
Sommer jako kierownikiem robót.
Obydwaj partnerzy byli w równej mierze odpowie-
dzialni przed zleceniodawcą. Wewnętrznie jednak
tylko za zmontowane przez siebie elementy fasady.
Ten sposób montażu i odpowiedzialności sprawdził
się na innych budowach.
profile strona 28–35 Florido Tower w Wiedniu/A
magazyn dla architektów
1/03
6 | Schüco
„Nasza koncepcja to miasto
w mieście.“
Keja Allianz to nie tylko 2.500 wspaniałych
miejsc pracy, lecz również przekonywująca
odpowiedź na urbanistyczną sytuację na frank-
furckim nabrzeżu Menu. Głównym punktem jest
oś komunikacyjna o długości 166 m, tzw.
Magistrala, tworząca nieporównywalny klimat.
Magazyn „profile“ przeprowadził rozmowę z
Remigiuszem Otrzonskiem, Joachimem H.
Faustem oraz Duk Kyu Ryang’iem (u góry od
lewej do prawej), partnerami w biurze HPP
Hentrich Petschnigg & Partner.
Najważniejszym tematem urbanistycznym we
Frankfurcie ostatniej dekady było „mieszkanie i
praca nad rzeką“. Keja Allianz pasuje idealnie
do tego projektu. Jak zareagowali panowie na
szczególne położenie na nabrzeżu meńskim?
Duk Kyu Ryang: Obraz, który był naszym motto to
dzieci bawiące się nad wodą. Biegają one po błocie,
które tak fajnie przepływa między palcami. Tłumacząc
na język architektury znaczy to: masywny kręgosłup
po stronie Sachsenhäuser z równolegle położoną
Magistralą (głównym ciągiem komunikacyjnym), jak
również z pięcioma podłużnymi szklanymi budynkami
biurowymi otwierającymi się szeregowo na północ w
kierunku Menu i miasta. Ważne było poza tym popro-
wadzenie ulicy Vogelweidstraße przez ten kompleks
aż do Menu aby w ten sposób stworzyć oś.
Remigiusz Otrzonsek: Już podczas konkursu było
jasne, że musimy pracować bardzo zdyscyplinowanie
ze względu na odpowiedzialność przed miastem.
Ważna była dla nas klasyczna definicja przestrzeni
ulicznej na wschodzie i na południu. Budynki ze
zwykłą fasadą otworową zamykają zabudowę kwar-
tału do Vogelweidstraße, przy czym znajdują się tam
dwie szczeliny szklane odpowiadające mniej więcej
proporcjom zabudowy mieszkaniowej. Wcześniejszy
wieżowiec miał niedogodne miejsce, nowy nie stoi w
pierwszym rzędzie, wystarczy mu skromny drugi, z
którego oznacza wejście.
Pewien frankfurcki kronikarz napisał kiedyś, że to
miasto jest faktycznie za małe na to, co się w nim
dzieje. Keja Allianz jest figurą wielkoformatową.
Jak udało się panom wpasować ten budynek w
tak rozdrobnione otoczenie?
Otrzonsek: Naszą koncepcją było miasto w mieście.
Mimo wszystko: przeprojektowaliśmy 100.000 m2
powierzchni brutto. Trzeba mieć odwagę do takich
wielkości. Rozdrobnienie wszystkiego wcale nie jest
idealnym środkiem. Należy to zróżnicować i pomimo
to pozostanie kompleks o długości 350 m i szero-
kości 80 m – tego nie da się ukryć.
Joachim H. Faust: Generalnie naszym celem we
wszystkich projektowanych przez nas budynkach jest
nawiązanie do miejsca – dotyczy to zarówno proporcji
jak i materiałów.
Czy trudno było wywalczyć przeniesienie osi
komunikacyjnej na 1. piętro?
Faust: Ważna dla tego ogromnego kompleksu była
wewnętrzna droga zapewniająca orientację. Istnieje
wiele przykładów, gdzie w niekończących się koryta-
rzach trzeba się przebijać przez dany budynek. Tutaj
natomiast idzie się otwartą ulicą, są skrzyżowania i
kładki, które tworzą porządek i orientację. Fakt, że
magistrala znajduje się na reprezentacyjnym piętrze
przynosi inwestorowi korzyści również na parterze,
ponieważ funkcje: poczta, zaopatrzenie, kuchnia,
nieczystości – zajmują dużą powierzchnię. A poprzez
pasmo okien o wysokości pomieszczenia są idealnie
doświetlone. Istotne było opracowanie jakości miejs-
ca: Menu. W ten sposób można się poruszać po
budynku – i wszędzie natrafia się na wodę.
Ryang: Naszym zamysłem było ożywienie Magistrali
za pomocą dalszych użyteczności – prawie jak na
rynku miejskim. Na przykład za pomocą wewnętrzne-
go biura podróży lub imprez kulturalnych. Jednak
tego nie życzył sobie Allianz. Istniał nawet taki
pomysł, żeby prezentować w Magistrali wystawy
architektoniczne z udziałem Ingeborg Flagge.
W momencie wydania warunków zabudowy dla
tego budynku nie funkcjonował jeszcze frankfurc-
ki plan ramowy dla wieżowców, który przewiduje
wykorzystanie parteru i najwyższej kondygnacji
do celów publicznych. Z jaką reakcją zetknęli się
państwo w odpowiedzi na propozycję wpłynięcia
na otoczenie nie tylko estetycznie, ale również
pod względem funkcji, np. poprzez sklepy?
Faust: Przy użytkownikach własnościowych jest to
prawie awykonalne ponieważ oni chcą osłaniać swoje
budynki. Przynajmniej gdy położenie nie jest
położeniem sklepowym. Ale Allianz podarował pop-
rzez swoją fundację 5 milionów marek na rozbudowę
głębokiej kei nad Menem. Projektanci wolą natomiast
wpuszczać użyteczność publiczną do wnętrza aby
zdobyć najemców i uczynić budynek atrakcyjnym.
Bar z muzyką na szczycie wieży w miłej atmosferze i
z pięknym widokiem jest dobrym towarem hand-
lowym. Mówi się o tym, a wartość budynku wzrasta.
Sylwetka Frankfurtu składa się z wieżowców
posiadających po części wysoką jakość
estetyczną. Nawet gdy wieżowiec w Kei Allianz
nie osiągnie rekordowej wysokości, musieli
panowie znaleźć jakąś odpowiedź na taką
sytuację?
Ryang: Miasto ustaliło wysokość wieży na 52 m i nic
się nie dało zrobić, chociaż życzyliśmy sobie smu-
klejszego wieżowca. W pracy konkursowej zapropo-
nowaliśmy dwukondygnacyjny przerost szklanej
fasady z otwartym ogrodem dachowym. Jednak ze
względów ekonomicznych musieliśmy z tego pomysłu
zrezygnować.
Otrzonsek: To była zła decyzja dla budynku. We
Frankfurcie istnieje wiele różnych zwieńczeń
wieżowców: piramida, stożek, zapomniany dźwig
budowlany jak w przypadku wieży Commerzbanku.
Dlatego chcieliśmy zrobić ogród na szczycie, tylko
użytkownik nie chciał stracić tych 900 m2 na każdej
kondygnacji Kei Allianz.
Pytania zadawał Enrico Santifaller.
Różne systemy fasad
inż. Engineer Jürgen Laky
Alu-Sommer, Stoob/A
Wykonanie fasady Fa
ç
ade design
Dla tego obiektu należało zaprojektować różne typy
fasad, mianowicie:
– ponadwymiarowe elementy okienne w płytach
okładzinowych z piaskowca, do 6-ciokondyg-
nacyjnych budynków opasujących
– przeszklenia o wysokości kondygnacji, do 6-cio-
kondygnacyjnych budynków podłużnych
– podwójną fasadę ze szkła z przestrzenią o szer.90
cm do 15-piętrowego wieżowca oraz
– wielkopowierzchniowe szklenie mocowane punk-
towo do magistrali komunikacyjnej.
Zaprojektowany przez biuro AFC system łączenia
obydwu powierzchni podwójnej fasady ze szkła z
przeszklonymi już elementami miał tę wielką zaletę,
że prace te mogły być w krótkim czasie zrealizowane
za pomocą dźwigu budowlanego. Oddzielny montaż
obydwu powierzchni wymagałby różnego ustawienia
rusztowań w różnym czasie i zastosowania pojazdu
jednoszynowego, a co za tym idzie – dłuższego
czasu montażu.
Konstrukcja fasady o wysokości
kondygnacji
inż. Engineer Bernhard Ötsch
AFC Aluminium Fassaden Consulting GmbH,
Wien/A
Projektowanie fasad wieżowca Design of tower
fa
ç
ade
Konstrukcja i montaż tej fasady były wstępnie zapro-
jektowane przez architekta jako dwie oddzielne
płaszczyzny, przy czym wewnętrzna powierzchnia kli-
matyczna bazowała na zasadzie podłużnych budyn-
ków, podczas gdy zewnętrzna płaszczyzna z 90-cio-
centymetrową przestrzenią miała być oddzielnie
zamontowana na krawędziach czołowych stropów.
AFC zaproponowało pomysł alternatywny, w myśl któ-
rego obydwie płaszczyzny miały być fabrycznie sca-
lone w jeden element i już przeszklone dostarczone
na budowę i zmontowane. Inwestor zgodził się na ten
pomysł, który później został zrealizowany przez AFC i
firmę Alu-Sommer.
profile strona 36–43 Keja Allianz, Frankfurt nad Menem
7 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
Analiza trendów fasadowych
Budynek roku 2004
Koncepcja architektoniczna
muzeum Daimlera-Benza
Nowości techniczne BAU 2003
profile strona 44–45
Ważny aspekt: niskie
koszty inwestycyjne podczas
projektowania obiektowego
W ramach obszernych studiów aktualnych trendów
pt. „Fasady budynków administracyjnych“ przepro-
wadzonych wśród niemieckich architektów zbadano
– obok procesów decyzyjnych w fazie planowania –
następujące grupy tematyczne:
– zastosowanie konstrukcji systemowych,
– preferowane materiały fasadowe,
– stosowane sposoby wietrzenia,
– typy fasad,
– ilość okien,
– zastosowane rozstawy osi,
– rodzaje montowanych okien,
– wymagania funkcyjne względem zewnętrznej
powłoki budynku.
W telefonicznej ankiecie zbierano opinie architektów
projektujących przede wszystkim budynki adminis-
tracyjne/obiekty. 50% respondentów pracuje w
małych biurach zatrudniających mniej niż 6 pracowni-
ków, a pozostałe 50% w biurach zatrudniających 6
lub więcej pracowników.
Punkty styczne budynków
Na wstępie badano złożoność problemu, jaki archi-
tekci mają z punktami stycznymi wewnątrz fasady, jak
również między fasadą a elementami technicznymi
budynku.
Zarówno w fazie projektowania, jak również podczas
eksploatacji budynku prawie połowa badanych miała
duże trudności. Najczęściej chodziło o punkty stycz-
ne wewnątrz fasady w trakcie planowania. Ok. 20%
badanych mówiło o częstych lub ciągłych proble-
mach, niecałe 40% miało sporadyczne trudności
(rys. 1). Już tylko 8,8% badanych miało częstsze, a
dobre 30% sporadyczne problemy podczas eksploa-
tacji i odbioru.
Sprawa kosztów
Uwzględnienie kosztów jest oczywiście ważnym
aspektem projektowania. Koszty inwestycji i eksploa-
tacji dominują na niekorzyść wzrostu komfortu. Niskie
koszty inwestycji są dla architektów zarówno dzisiaj
jak i w przyszłości najważniejszym aspektem przy pla-
nowaniu obiektowym.
Znaczenie kosztów eksploatacji będzie w przyszłości
wzrastało. Uwzględnienie kosztów energii jest tutaj
sprawą najważniejszą, koszty utrzymania i konser-
wacji budynku są na 2. i 3. miejscu. Najmniej ważne
są koszty utrzymania czystości i przebudowy.
Projektowanie integralne
Prawie 60% badanych architektów zetknęło się
kiedyś z pojęciem „projektowanie integralne“. Jedna
trzecia spośród nich pracuje ciągle lub często nad
tym procesem. Architekci znający projektowanie
integralne oczekują w przyszłości dużego wzrostu
znaczenia tego sposobu projektowania (rys. 2).
Typy fasad
Badanie miało również na celu stwierdzenie, w jakich
proporcjach projektowane są przez architektów
słupowo-ryglowe fasady kurtynowe, elementowe
fasady kurtynowe, pasma okienne i fasady otworowe
(rys. 3).
Zastosowanie zwykłych otworów okiennych jest naj-
bardziej rozpowszechnione, wykonano je w ponad
jednej czwartej obiektów projektowanych przez
ankietowanych. Na drugim miejscu znajdują się
słupowo-ryglowe fasady kurtynowe stanowiące rów-
nież niewiele ponad jedną czwartą stosowanych
najczęściej fasad. Elementowe fasady kurtynowe
natomiast są stosowane w jednej piątej wszystkich
budynków, a pasma okienne – jeszcze rzadziej.
Pozostałe rodzaje fasad nie odgrywają większej roli.
Na przyszłość architekci prognozują zwiększenie
popularności słupowo-ryglowych fasad kurtynowych:
ich odsetek powinien wzrosnąć do 30%. Mające dzi-
siaj najszersze zastosowanie otwory okienne nieco
stracą na popularności spadając do 27,7% ogólnego
zastosowania. Niecała piąta część ankietowanych ma
doświadczenie z fasadami podwójnymi, wśród
których spodziewa się też znacznego wzrostu zna-
czenia (rys. 4).
Sposoby wietrzenia
W dzisiejszych czasach największą rolę w budynkach
administracyjnych odgrywa naturalne wietrzenie
przez manualnie otwierane okna. Tylko niespełna
13% ankietowanych uważa ten sposób wietrzenia za
raczej nieważny. Jedna czwarta architektów przy-
puszcza, że naturalne wietrzenie manualne straci na
ważności (rys. 5). Większa część ankietowanych
uważa, że ta forma wietrzenia w przyszłości stanie się
jeszcze ważniejsza. Częściej stosowane będzie poza
tym wietrzenie naturalne przez elektrycznie otwierane
okna. Zastosowanie bezprzewodowego pilota do
otwierania i zamykania okien elektrycznych wzbudza
zainteresowanie niespełna 30% ankietowanych i
mogłoby być w przyszłości interesującą alternatywą
(rys. 6).
Techniki sterowania
Trzy czwarte ankietowanych architektów pracuje ze
sterowaniem centralnym, ponad 40% – z techniką
BUS. EIB jest najpopularniejszą techniką BUS. W
przyszłości oczekuje się ogólnego wzrostu zastoso-
wania technik BUS (rys. 7).
Wymagania funkcyjne względem zewnętrznej
powłoki budynku
Ochrona przeciwpożarowa i antydymowa są
najważniejszymi zagadnieniami w budynkach adminis-
tracyjnych, zaraz po nich znajduje się osłona prze-
ciwsłoneczna. Ochrona przeciwpożarowa dominuje
przemyślenia architektów (ważne bądź bardzo ważne
– 98%). Również osłona przeciwsłoneczna jest
nadzwyczajnie ważnym tematem, 96% traktuje ją jako
ważną lub bardzo ważną, a u 85% zacienienie
pomieszczeń ma takie samo znaczenie. W porówna-
niu z tymi zagadnieniami bezpieczeństwo antywłama-
niowe odgrywa mniej istotną rolę: ponad połowa
ankietowanych uważa ten aspekt bezpieczeństwa
budynku za bardzo ważny lub ważny (rys. 8).
Najczęściej spotykane rodzaje osłony
przeciwsłonecznej to zasłony. Ok. 40% stosuje ten
rodzaj osłony przeciwsłonecznej stale lub przynajm-
niej często. Ruchome żaluzje zewnętrzne z metalu
lub szkła są stosowane w dzisiejszych czasach sto-
sunkowo rzadko, co dziesiąty architekt stosuje je
często, a jedna trzecia – nigdy.
Znaczenie metalowych i szklanych żaluzji
zewnętrznych zwiększy się w przyszłości. W tym
punkcie architekci prognozują wyraźny wzrost.
Zastosowanie zasłon marszczonych i płóciennych
pozostanie według badanych na tym samym poziomie
(rys.9).
Badanie zostało przeprowadzone przez Untiedt
Research GmbH, Hattingen, na zlecenie firmy
Schüco International KG, Bielefeld.
Wszystkie wyniki badań znajdują się pod
adresem www.schueco-profile.de i są dostępne
jako plik do pobrania.
profile strona 46–49 Analiza trendów w projektowaniu fasad
magazyn dla architektów
1/03
8 | Schüco
Droga do przyszłości – Nowe
Muzeum Mercedesa-Benza
Przed bramą zakładów DaimlerChrysler w
Stuttgarckim Untertürkheim krok po kroku powstaje
nowy świat Mercedesa-Benza.
Projekt budynku o wysokości ponad 47 m autorstwa
holenderskiego biura „UN Studio van Berkel & Bos“
jest realizowany na pagórku o wysokości prawie 6 m.
We wrześniu b.r. zostanie wmurowany kamień
węgielny; budowa ma się zakończyć przed mistrzost-
wami świata w piłce nożnej w 2006 roku. Nowe
muzeum ma dawać zwiedzającym poczucie marki,
sprowadzające się przede wszystkim do tradycji
samochodów osobowych i ciężarowych marki
Mercedes-Benz oraz zafascynowania sportem
motoryzacyjnym.
Kształt muzeum – przypominający podwójną spiralę –
umożliwia zwiedzającym przejście przez muzeum z
góry na dół po interesującej drodze, przez ekspozyc-
je o wielkości około 17.000 m2.
Windy, w których odbywa się tzw. „pre-show“ prze-
wożą zwiedzających przez atrium o wysokości 40 m
na najwyższy poziom budynku. Zwiedzanie rozpoczy-
na się od pierwszego wzniosłego punktu: wynalezie-
nia automobilu. Potem następują chronologicznie
uporządkowane inscenizacje pozwalające przeżyć
„mit Mercedesa“ od samego początku historii auto-
mobilizmu aż po wizję przyszłości.
Również w roku 2006 ma zostać otwarty Mercedes-
Benz Center, w którym w przyszłości ma się odbywać
sprzedaż nowych samochodów. Obydwa budynki
zostaną połączone budynkiem pośrednim, w którym
na długości 80 m znajdować się będą pomieszczenia
gastronomiczne, sklepiki i muzeum dla dzieci.
Autorem tekstu jest Enrico Müller, Stuttgart
Magazyn „profile“ przeprowadził rozmowę z
Maxem-Gerritem von Pein, prezesem Mercedes-
Benz Museum GmbH, o sensie istnienia i celu
nowego muzeum.
Panie von Pein, dlaczego DaimlerChrysler zdecy-
dował się na nowy budynek, przecież istnieje już
jedno muzeum?
Nasze obecne muzeum nie zostało zaplanowane do
zamierzonych dzisiaj celów i ze względu na swoje
położenie nie może być rozbudowane. Brakuje
dodatkowych powierzchni do przedstawienia zagad-
nień, które ożyły w ostatnim czasie. W dodatku nie
mamy możliwości zaprezentowania samochodów
użytkowych.
Co dzięki nowej koncepcji zmieni się dla
przeciętnego zwiedzającego?
Chcielibyśmy stworzyć nową formę konfrontacji z
tradycją. Kiedy patrzymy na muzea starej daty, to
niektóre z nich wydają się nam skostniałe, bardzo
naukowe. Z drugiej strony mamy do czynienia z par-
kami rozrywki jak np. Disneyland. Nie chcemy mieć
żadnej z tych skrajności, lecz wyłuskać pozytywne
elementy z obydwu i połączyć je ze sobą.
Co charakteryzuje zwycięski projekt?
Koncepcja UN Studio przedstawia dwa przenikające
się szlaki dla zwiedzających – jak dwa słońca. Ta
forma jest nie tylko optycznie interesująca, odpowia-
da ona również wymogom funkcjonalnym. Z jednej
strony chronologiczna droga przez historię automobi-
lu, z drugiej inna – przez jedną z najobszerniejszych
kolekcji świata samochodowego. Wreszcie nie tylko
kształt i funkcjonalizm miały decydujący wpływ, rów-
nież urbanistycznie umiejętne wkomponowanie
Mercedes-Benz Center na wspólnej płaszczyźnie.
Max-Gerrit von Pein, Prezes Mercedes-Benz
Museum GmbH, Stuttgart
profile strona 50–51 Koncepcja architektoniczna
Konkurs na budynek roku 2004
Schüco bierze udział – po raz pierwszy jako part-
ner – w konkursie „Dom roku“, który zostanie
ogłoszony w całej Europie przez magazyn archi-
tektoniczny Häuser z hamburskiego domu wydaw-
niczego Gruner + Jahr w maju. Celem tego kon-
kursu jest wylansowanie indywidualnego domu
jednorodzinnego, zobowiązanego ambicjom
estetycznym.
Temat tegorocznego konkursu, odbywającego się
przy współpracy z Schüco, odpowiada życzeniom
wielu młodych inwestorów: „Małe domy – wielka
rzecz: najlepsze domy jednorodzinne do 150 m2“.
Dalsze szczegóły i opis konkursu znajdują się w
3/03 numerze Häuser, który jest w sprzedaźy od
19.5.2003.
Jednym z pięciu laureatów domu roku 2002 byli
architekci Dörte Gatermann i Elmar Schossig z
Kolonii z ich własnym domem. „profile“ przepro-
wadziły rozmowę z obydwojgiem na temat pojmo-
wania przez nich architektury, ich stylu pracy, ich
domu i na temat konkursu.
Wspólnie prowadzą państwo dobrze prosperujące
biuro projektowe. Jak rozpoczynają państwo dys-
kusję na temat danego projektu, jak powstaje
pierwszy pomysł?
Schossig: Przy wielu projektach chodzi nam przede
wszystkim o to, że formułujemy jakiś pomysł i w celu
realizacji próbujemy wypełnić go życiem. Pytamy,
czego właściwie potrzebujemy aby zrealizować to, co
wymyśliliśmy.
Gatermann: Analizujemy najpierw, jakie programy i
kiedy są w ogóle stosowane i pytamy, komu się
to jeszcze może przysłużyć. Musimy tworzyć
wyjątkowe przestrzenie, posiadające wysoką jakość
umożliwiającą wielorakie zastosowanie.
Co obok jakości przestrzeni tworzy jakość
państwa architektury?
Schossig: Przede wszystkim chcielibyśmy realizować
w sposób oszczędny i projektować budynki trwałe i
nowoczesne, charakteryzujące się wysoką jakością
pod każdym względem.
Gatermann: ...co to w ogóle znaczy, każdy mówi że
tego chce. Dlatego musimy intensywnie dyskutować i
kwestionować, musimy wszystkie warstwy projektu
porównywać stale ze sobą pod względem urba-
nistycznym poprzez funkcje, teksturę, ekonomicz-
ność itd. Tworzenie architektury jest twardym proce-
sem, na który nie ma innej recepty oprócz optymalnej
gry wariantów aż do momentu, gdy wszystkie warstwy
będą pasować do siebie i wynik będzie zadowalający.
Państwa dom jest zrealizowany dokładnie według
tych wymagań?
Gatermann: Tak jest. Byliśmy zgodni co do kons-
trukcji oraz przestrzennych zazębień i wczuwając się,
empatycznie realizowaliśmy budynek pod względem
funkcjonalności, materiałów i kolorów.
Schossig: ...i stworzyliśmy całkiem prostą pasywną
koncepcję energetyczną zależną od funkcjonalności
rzutu. Chcieliśmy uzyskać energię słoneczną przede
wszystkim w wysokiej na dwie kondygnacje strefie
jadalnej, ale również mieć słońce głęboko w części
mieszkalnej. Osłonę przeciwsłoneczną od strony
południowej dają nam wielkie drzewa; wietrzenie
poprzeczne w kierunku północno-południowym
poprzez specjalny system klap fasadowych służy do
chłodzenia nocnego.
Czy udział w konkursie zorganizowanym przez
„Häuser“ doprowadził w efekcie do zleceń?
Schossig: Było duże zainteresowanie. Wydanie
„Häuser“ właśnie się pojawiło i od razu przed
południem zadzwoniły trzy osoby, m. in. dwaj lekarze
z Akwizgranu.
Gatermann: O budowę domu jednorodzinnego z
nami było na pewno z tuzin zapytań, a połowa z nich
wyglądała bardzo poważnie. Ale to nie pasowało do
struktury naszego biura.
Ale udział w konkursie z punktu widzenia
Państwa jest dobrym instrumentem marketin-
gowym?
Schossig: Absolutnie, kto w swojej strukturze biuro-
wej ma do tego odpowiednie warunki, temu polecam
gorąco poddanie swoich możliwości architekto-
nicznych konkursowi. I w tym przypadku konkurs ten
jest również dobrą i odpowiednią reklamą dla dobrej
architektury.
Pytania zadawał Burkhard Fröhlich.
profile strona 52–53 Konkurs
9 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
BAU 2003 Monachium
Koniunktura światowa straciła trochę ze swojej dyna-
miki w ostatnich miesiącach; gruntowny odpoczynek
jest odwlekany. Jednak właśnie w trudnych czasach
ważna jest odwaga i wskazanie drogi wyjścia z kryzy-
su. Bo gdy rynek się zawęża, nagle narasta zapotrze-
bowanie na nowe produkty i asortyment. Schüco
posiada odwagę do stawienia czoła trudnym
wymaganiom rynku budowlanego za pomocą
kreatywności, zaangażowania i technicznej inteli-
gencji.
Cóż może być lepszego od nadania impulsu rynko-
wego za pomocą zaprezentowania i zademonstrowa-
nia tej postawy na największych targach budowlanych
świata – BAU w Monachium.
Przy stoisku Schüco przedstawiono szeroki przegląd
aktualnych technologii, od izolacji termicznej i
efektywnego wykorzystania energii aż po inteligentne
techniki fasadowo-okienne i aktualny poziom rozwoju
fotowoltaiki. Jako lider wśród oferentów systemów
fasadowych z technologicznymi unowocześnieniami i
za pomocą konsekwentnych strategii Schüco dało na
targach BAU znak, który miał swoje echo wśród
wszystkich klientów, do których należą inwestorzy,
architekci, projektanci fasad, technicy i przedstawi-
ciele przedsiębiorstw obróbki metalu.
profile strona 54–55
e-drive: mechatroniczny napęd
okienny z systemem
Automatyzacja postępuje naprzód i osiąga ciągle
nowe sfery naszego życia. Przodujący w tym temacie
jest przemysł samochodowy, który ciągle służy
nowościami technicznymi. Również w budynkach
coraz większa liczba elementów przestaje być
obsługiwana manualnie; inteligentne systemy regu-
lują klimat, oświetlenie i gospodarkę energetyczną.
Technika fasadowego przekazu danych Schüco e-
window została poszerzona o e-drive. To „inteligent-
ne“ okno jest sterowane przez mechatroniczny sys-
tem napędowy i okuciowy. Mechatronika zastępuje
skomplikowane mechaniczne procesy przez inteli-
gentną technikę. Okucie (mechanika) zostaje
połączone z napędem (elektronika) wyposażonym w
elektroniczny chip. Optyczna zaleta: brak skompliko-
wanego umieszczania elementów technicznych e-
drive – wszystko jest elegancko dopasowane do pro-
filu okna.
e-drive nie posiada już żadnych uchwytów ani klamek,
okno otwiera się i zamyka przez naciśnięcie przycis-
ku na ekranie.
Jednostka napędowa o ekstremalnie małych wymia-
rach (25 x 28 x 200 mm) i o sile 800 N nie wymaga
konserwacji; niemal bezszelestnie pracujące systemy
linek zastępujące łańcuchy napędowe. Ten sam
moduł napędowy może być zastosowany do różnych
wielkości okien i różnych sposobów otwierania –
dotychczas do okien rozwierano-uchylnych (RU) i
przesuwno-odstawno-rozwieranych (PAD), pozostałe
sposoby otwierania będą wkrótce dostępne. e-drive
daje się stosować w prawie wszystkich aluminiowych
seriach profilowych Schüco. Nieskomplikowane oka-
blowanie na zasadzie „plug-and-play“ z niezamie-
nialnymi, specjalnie przystosowanymi wtyczkami.
Ustawienie parametrów następuje przez samorozpoz-
nanie, również przy podłączeniu nie potrzebne jest
żadne oprogramowanie. W przypadku
nieprawidłowego montażu następuje automatyczne
powiadomienie o błędzie – jeden z sensorów zatrzy-
muje silnik również przy niewłaściwej obsłudze.
Czas pokaże, czy elektroniczne komponenty dopro-
wadzą do lepszego zrozumienia przez użytkowników
pojęcia wietrzenia i chłodzenia. Jednak inteligentna
technika przekazu danych w fasadzie może się z pew-
nością przyczynić do poprawienia klimatu i komfortu
wewnątrz budynku przy jednocześnie odczuwalnej
redukcji kosztów.
profile strona 56–59
Zintegrowana automatyzacja
budynku jest standardem
Panie Beckhoff, ma pan długoletnie doświadcze-
nie w zakresie Automation Technology budowy
maszyn jak również w automatyzacji budynku.
Obiekty, jak np. Microsoft w Monachium udało
się panu wzorowo zrealizować. Jak widzi pan ten
rozwój w dziedzinie techniki przekazu danych w
budynkach?
Podobnie jak w budowie maszyn, również w technice
przekazu danych w budynkach obserwujemy jednoz-
naczny trend do techniki sterowania bazującej na
komputerach klasy PC. Komputery te jako platformy
dostępu z „naturalnymi“ złączami jak Ethernet stały
się niezależnym od producentów standardem. Obok
klasycznego sterowania są one stosowane do inte-
gracji różnych innych funkcji budynku. Obowiązki
sprawowane dotychczas przez oddzielne instrumenty
są coraz częściej przejmowane przez oprogramowa-
nie. Należą do nich systemy baz danych kontroli
wejść/wyjść w takim samym stopniu jak bazujące na
sieci web, łatwe w obsłudze złącza lub programy do
obsługi central telefonicznych.
Bezpieczeństwo, efektywne wykorzystanie energii
czy komfort, co dla pana jest najważniejszym
argumentem dla automatyzacji funkcji budynku?
Krok w kierunku automatyzacji funkcji budynku pro-
wadzi – w związku z zastosowaniem komputerów oso-
bistych – do całego wachlarza zalet. Jeżeli istnieje już
podkład technologiczny, to dodanie nowych funkcji
daje się zrealizować bez większego nakładu kosztów.
Wielką zaletą jest tu znowu PC w roli platformy inte-
gracyjnej, która łączy dodatkowe zabezpieczenia,
redukcję kosztów energetycznych i oczywiście
znaczny wzrost komfortu. Widzimy wtedy często, że
elastyczność tych zaczątków optymalnie odpowiada
różnym wymogom zmiennych zastosowań.
Zaplanowany wstępnie w funkcjach podstawowych
system zostaje uzupełniony w zależności od zapot-
rzebowania.
Jak ważne w tym przypadku są komponenty
fasady, w której znajdują się techniczne urządze-
nia do licznych sprzętów takich jak napędy do
okien, osłona przeciwsłoneczna, urządzenia
wentylacyjne, oświetlenie, systemy alarmowe,
czujniki itp.?
W tym przypadku fasadzie zostaje przypisana specy-
ficzna waga. Wymienione urządzenia stanowią dużą
część techniki sterowania. Właśnie bezbłędna
współpraca tych komponentów z wewnętrznymi
urządzeniami budynku – jak klimatyzacja i ogrzewanie
– prowadzi do energetycznie efektywnych rozwiązań.
Za pomocą techniki przekazu danych w fasadzie –
integracji napędów, sterowników i czujników w
fasadzie budynku – Schüco stworzyło jasno zdefi-
niowany punkt styczności z centralną techniką
przekazu danych w budynku. Jak ważne jest ogól-
ne natrafianie na bezproblemowe punkty styczne?
Rozwiązywanie problemów w punktach stycznych
jest na pewno największym współczynnikiem kosztów
w integracji i realizacji projektów automatyzacji
budynku. Ponieważ PC już sam w sobie dysponuje
dużą ilością otwartych złączy systemowych i progra-
mowych, otwarta technika sterowania za pomocą
komputerów osobistych Beckhoffa daje nam wprost
idealne warunki. Do tego należy doliczyć system
zacisków busowych Beckhoffa z wyborem ponad 140
różnych zacisków, za pomocą których da się bez pro-
blemu przekazać każdy rodzaj sygnału do Ethernetu i
do 15 innych otwartych systemów busowych.
Nowy system e-drive przesuwa sterowanie do
fasady budynku i tworzy w ten sposób zdecentra-
lizowane inteligentne elementy okienno-fasadowe.
Jakie zalety z pańskiego punktu widzenia niesie
ze sobą ta technika?
Spójność danego elementu fasadowego z oknem,
osłoną przeciwsłoneczną, grzejnikiem a nawet
podłączonym segmentem świetlnym i urządzeniem
klimatyzacyjnym jest zdefiniowana. Dlatego wypo-
profile strona 60–61 Systemy automatyzacji
magazyn dla architektów
1/03
10 | Schüco
sażenie tego elementu w odpowiednie funkcje ste-
rujące ma sens. Montaż, uruchomienie i sprawdzenie
funkcji tego elementu w warsztacie producenta
zamiast na budowie pozwala dodatkowo
zaoszczędzić czas i koszty. Decydujące jest tylko
udostępnienie otwartych złączy sterujących budynku.
Panie Beckhoff, jakie zadania będą stały przed
techniką przekazu danych w budynku w roku
2020?
Komputery osobiste lub ich następcy staną się inte-
gralnymi elementami budynków. Dostępne przez
Ethernet – okablowane i bezprzewodowo – będą one
w prywatnych budynkach służyć jako serwery
muzyczne, cyfrowe kamery wideo i centrale telefo-
niczne z internetową książką telefoniczną, a każdego
ranka dostarczać będą elektroniczną gazetę. Klucze
mechaniczne już dawno znikną z nieruchomości
przemysłowych, tak samo jak tablice z przełącznika-
mi do sterowania funkcjami budynku. Ekrany graficz-
ne staną się standardowymi bezpośrednimi przełącz-
nikami funkcji światła, osłony słonecznej i klimatyzac-
ji tak, jak to już dzisiaj ma miejsce przy wielu naszych
projektach.
Czy nieruchomości przemysłowe można również
adekwatnie wyposażyć i bez większych proble-
mów dopasować do nowych wymogów i potrzeb?
Wyposażanie może dopiero wtedy mieć sens, kiedy
istniejąca już infrastruktura budynku nadaje się do
wykorzystania. W ten sposób sterowniki budynków
łączą się ze sobą na przykład poprzez znajdujący się
w każdym biurze Ethernet i nie potrzebują do tego
celu żadnej skomplikowanej, równolegle zainstalowa-
nej sieci.
Pytania zadawał Marco Kollmeier, Bielefeld.
Wielkopowierzchniowe lamele
SunControl: systemowa osłona
przeciwsłoneczna
Schüco zaprezentowało na targach BAU rozbudo-
wany system wielkopowierzchniowych lameli prze-
ciwsłonecznych SunControl. Nowe okucia tej techno-
logii umożliwiają również prosty i ekonomiczny
montaż przy rozbudowie. W zależności od intensyw-
ności nasłonecznienia możliwe są indywidualne roz-
wiązania: mocowanie wspornikowe pozwala na
zamontowanie konstrukcji markizowej, zwieszenie
kurtynowe z uchwytami lamelowymi lub sufitowymi
nadaje fasadzie struktury i głębokości.
SunControl jest systemem modułowym do konstrukcji
pionowych i poziomych, do stałej i ruchomej osłony
przeciwsłonecznej. Regulacja e-sun umożliwia spon-
taniczne, automatyczne lub zależne od słońca dopa-
sowanie kąta ustawienia lamel.
Wielkopowierzchniowe lamele występują jako zamk-
nięte profile aluminiowe, jako kombinowane lamele z
elementami wsuwanymi lub jako lekkie lamele igłowe
i jako lamele z blachy perforowanej o technicznym
wyglądzie. Eliptyczny kształt i niewielkie szerokości
lica rzędu 37 do 50 mm tworzą dynamiczny wygląd
fasady.
Szklana lamela SunControl daje ażurową osłonę
przeciwsłoneczną i nieograniczony kontakt ze świa-
tem zewnętrznym. Łączy ona zalety szklenia prze-
ciwsłonecznego i ruchomej osłony przeciwsłonecz-
nej. Lamela ta może mieć szkło płaskie lub wygięte i
jest mocowana punktowo za pomocą zatrzasków. W
ten sposób unika się wiercenia otworów i niebez-
piecznych naprężeń w szkle.
profile strona 62–63
Konstrukcja okien zespolonych
Royal S 105 V
Konstrukcja okien zespolonych Royal S 105 V jest
oszczędzającą koszty i przestrzeń alternatywą dla
podwójnej fasady. Przy głębokości zabudowy rzędu
105 mm zostają osiągnięte wysokie parametry izo-
lacyjności termicznej i akustycznej. Ze względu na
zaawansowany stopień obróbki wstępnej konstrukcja
ta wyjątkowo nadaje się do budownictwa z prefabry-
katów.
Najwyższy komfort – systemy bram
automatycznie składanych
Składane bramy z serii systemów stalowych Schüco
Jansen nadają się przede wszystkim do zastosowania
w budownictwie przemysłowym. Jako wytrzymałe, nie
wymagające konserwacji i proste w obsłudze ele-
menty spełniają one wszelkie wymogi trwałej kons-
trukcji. Bramy otwierają się na zewnątrz lub do
wewnątrz i mogą być montowane z przylgą w lub
przed otworem w ścianie hali. Dowolny podział skrzy-
deł i wypełnienia ze szkła lub paneli otwierają szero-
kie możliwości kompozycji. Specjalnie skonstruowa-
ne wózki bramy z tworzywa sztucznego dają się łatwo
zamontować i są ekstremalnie ciche – co jest
ogromną zaletą w przypadku, gdy tereny mieszkanio-
we znajdują się w pobliżu budynków przemysłowych.
Bramy składane mogą być otwierane manualnie lub
być wyposażone w napędy automatyczne – w ten
sposób dają najwyższy komfort na minimalnej
powierzchni.
profile strona 64–65
Corona SI 82+
Dzięki nowoczesnej technologii ramowej systemu
profili Corona SI 82+ Schüco wprowadza nowy stan-
dard: bazując na najnowszej technologii scalania alu-
minium z tworzywem sztucznym udało się połączyć
filigranowe konstrukcje okienne z najwyższymi para-
metrami izolacji termicznej. Tak zwane energo-
oszczędne okno Thermo 8 gwarantuje obok
współczesnego, eleganckiego wyglądu wysoki
współczynnik bezpieczeństwa i ochrony.
FW 50+/FW 60+ konstrukcje
nakładkowe do ogrodów zimowych
Ogrody zimowe utrwalają kontakt z naturą i są jed-
nocześnie termicznymi strefami buforowymi.
Konstrukcje nakładkowe FW 50+/FW 60+ do ogro-
dów zimowych dają się łączyć ze zlicowanymi oknami
dachowymi lub z agregatami wietrzącymi Vento.
Podkonstrukcja może być wykonana z drewna lub ze
stali; okna, elementy składane i składano-przesuwne
nadają się do montażu pionowego. Materiały i
pojedyncze komponenty mogą być indywidualnie
zestawione.
Zamek elektroniczny
W technice zabezpieczeń elementy mechaniczne są
coraz częściej wypierane. Dzięki zastosowaniu
zamka elektronicznego Schüco wiele rzeczy zostaje
uproszczonych: elektroniczne cylindry zastępują
tradycyjny zamek, małe nadajniki-piloty przejmują rolę
kluczy. W przypadku zgubienia lub zmiany kodu
dostępu urządzenie zostaje od nowa zaprogramowa-
ne – bez wymiany cylindra.
Fasada ciepła na konstrukcji FW 50
Zastosowanie elementów fotowoltaicznych w fasa-
dach pozwala wykorzystać szerokie, dotychczas
nieznane możliwości techniczne i estetyczne. W
nowej fasadzie Schüco elementy fotowoltaiczne są
wykorzystywane jako integralny element budynku.
Izolacja termiczna i zysk energii słonecznej mogą być
dzięki temu w inteligentny sposób połączone ze
sobą. Konwencjonalna fasada zostaje zamieniona,
jednak jej klasyczne funkcje pozostają.
profile strona 66–67
11 | Schüco
magazyn dla architektów
1/03
Systemy aluminiowe
Systemy stalowe
Systemy z tworzyw sztucznych
Elementy budowlane
Systemy fotowoltaiczne
Schüco Design
Schüco International KG jest wiodącym europejskim
oferentem elementów budownictwa systemowego z
zakresu aluminium, stali i tworzywa sztucznego. Jako
lider innowacji w tej branży Schüco dostarcza wszel-
kich komponentów fasadowych łącznie z oprogramo-
waniem do projektowania, obliczania konstrukcji, kal-
kulacji i produkcji elementów fasad. Jako globalnie
funkcjonujące przedsiębiorstwo Schüco współpracu-
je z architektami, inwestorami i wykonawcami w nie-
mal wszystkich krajach świata.
Dzięki wyrafinowanej koncepcji systemu partnerstwa
Schüco na całym świecie utożsamiane jest nie tylko z
technologicznie wysokim poziomem, lecz również z
pojęciem przedsiębiorstwa, którego wysiłki są w
całości skoncentrowane na sukcesach wszystkich
przedsiębiorstw partnerskich.
profile strona 68 Działy Schüco
magazyn dla architektów
1/03
12 | Schüco