Longschamps de Berier F , Warunki, terminy i fideikomis uniwersalny w rzymskim prawie prywatnym

background image

Por. F. Longchamps de Bérier, Fideikomis uniwersalny a swoboda dysponowania majątkiem

1

na wypadek śmierci: zmiany zakresu podmiotowego w rzymskim prawie spadkowym, <Studia
Iuridica> 1998, t. 36, s. 137-158; F. Longchamps de Bérier, Rzymski fideikomis uniwersalny
a zasada prawa spadkowegonemo pro parte testatus pro parte intestatus decedere potest
, Prawo
wczoraj i dziś. Studia dedykowane Profesor Katarzynie Sójce-Zielińskiej
, Warszawa 2000, s. 155-
-172.

F. Longchamps de Bérier, Z badań nad rzymskim prawem spadkowym: konstrukcja dogma-

2

tyczna fideikomisu uniwersalnego, <Studia Iuridica> 1997, t. 34, s. 107-147.

STUDIA IURIDICA XXXVII/1999

Franciszek Longchamps de Bérier

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY

W RZYMSKIM PRAWIE PRYWATNYM

WSTĘP

Rozpowszechnienie się fideikomisu uniwersalnego w cesarskim Rzymie spowo-

dowało znaczne uelastycznienie prawa spadkowego nie tylko w zakresie powołania
do spadku . Dzięki tej instytucji spadkodawca mógł w praktyce decydować o losach

1

spadku także po aditio hereditatis. Wynikało to już z dogmatycznej konstrukcji
fideicommissum hereditatis. Jej podstawę stanowiło przecież zobowiązanie dzie-
dzica do wydania często całego spadku, a kolejni fideikomisariusze uniwersalni
zaczynali znajdować się heredis loco. Po wejściu w życie postanowień senatus
consultum Pegasianum
spadkobierca nie mógł się nawet powstrzymać od przyjęcia
spadku, jeśli tylko fideikomisariusz był zainteresowany w hereditas fideicommis-
saria
. Pozycja dziedzica została tedy znacząco osłabiona, a od woli spadkodawcy

2

zależało całkowicie nie tylko to, kto będzie spadkobiercą, lecz także komu w rzeczy-
wistości przypadnie spadek.

SEMEL HERES SEMPER HERES

Zgodnie z prawem cywilnym, kto raz czy to ipso iure, czy to przez aditio heredi-

tatis stał się dziedzicem zmarłego, pozostawał nim na zawsze. Normę tę wyrażono
w paremii semel heres semper heres, wydedukowanej prawdopodobnie z fragmentu

background image

96

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.28.5.89. Gaius libro singulari de casibus: ...cum autem semel heres exstiterit servus, non

3

potest adiectus efficere, ut qui semel heres exstitit desinat heres esse; D.4.4.7.10. Ulpianus libro
undecimo ad edictum
: ...sine dubio heres manebit, qui semel exstitit.

D.28.5.34. Papinianus libro primo definitiorum.

4

Por. A. Rivier, Traité élémentaire des successions a cause de mort en droit romain, Bruxelles

5

1878, s. 31-34; C. Fadda, Concetti fondamentali del diritto ereditario romano, vol. II: Parte se-
conda
, Napoli 1902, s. 320; A. Suman, «Favor testamenti» e «voluntas testantium», Roma 1916,
s. 66-83; C. Sanfilippo, Corso di diritto romano. Evoluzione storica della hereditas, Napoli 1946,
s. 24, 46, 93-98; H. Lévy-Bruhl, Heres, RIDA, <Mélanges De Visscher II> 1949, vol. 3, s. 141;
R. Ambrosino, Esercitazioni di „dommatica moderna” sul diritto romano (Risposte ai miei critici in
tema di eredità)
, SDHI 1951, vol. 17, s. 222-224; B. Biondi, Successione testamentaria e do-
nazioni
, Milano 1955, s. 561-563; U. von Lübtow, Die Entwicklungsgeschichtlichen Grundlagen

2

des römischen Erbrecht, <Studi De Francisci>, vol. I, Milano 1956, s. 506-508; P. Voci, Diritto
ereditario romano
, vol. II: Parte speciale, Milano 1963, s. 615-616; B. Schmidlin, Die römischen

2

Rechtsregeln. Versuch einer Typologie, Wien-Köln 1970, s. 66-67; B. Schmidlin, Sinn, Funktion
und Herkunft der Testamentregeln: «Nemo pro parte testatus pro parte intestatus decedere potest —
hereditas adimi non potest»
, BIDR 1975, vol. 78, s. 81-91.

D.29.1.15.4. Ulpianus libro quadragesimo quinto ad edictum.

6

G.3.84. Por. C. Fadda, Concetti..., s. 318-319; S. Solazzi, Diritto ereditario romano, vol. II,

7

Napoli 1933, s. 198-201; C. Sanfilippo, Corso..., s. 93-94.

Klauzule rozwiązujące dopuszczano w testamentach również w przypadku usufructus i tutela,

8

ponieważ instytucje te miały ze swej natury charakter czasowy.

drugiej księgi de casibus Gaiusa — D.28.5.89 . Również Julianus zaświadczył o jej

3

istnieniu, gdy pisał w 29 księdze digestorum D.28.2.13.1: Regula est iuris civilis,
qua constitutum est hereditatem adimi non posse
... Przez odmienne sformułowanie
treści tej samej normy jurysta zwrócił uwagę nie tyle na osobistą pozycję dziedzica,
wynikającą z heredis institutio, co na zakaz odbierania raz nabytego spadku. Kto
stawał się spadkobiercą — wstępował w obligatio hereditatis; nie mógł jej prze-
nieść poprzez in iure cessio hereditatis ani nawet przez novatio. Niemożność utraty
pozycji dziedzica z zasady wykluczała dołączanie do testamentu klauzul rozwią-
zujących — zarówno warunku, jak i terminu . Ich ewentualne pojawienie się po-

4

wodowało nieważność dyspozycji. Wszak kto przewidywał pozbawienie dziedzica
jego pozycji spadkowej, w istocie nie zamierzał ustanowić spadkobiercy, zaś po-
jęcie „dziedzic czasowy” stanowiło dla Rzymian contradictio in termini .

5

Wyjątki od przedstawionej przez Juliana regula iuris dopuszczało jednak samo

prawo cywilne. Znowu żołnierzom pozwalano ustanawiać dziedziców na określony
czas lub pod warunkiem zarówno zawieszającym, jak i rozwiązującym . W życiu

6

cywilnym dochodziło do łamania reguły semel heres semper heres w momencie
oddania się w przysposobienie oraz w chwili wejścia pod manus męża. Osoby przy-
sposabiane oraz kobiety traciły bowiem pozycję spadkobierców, a obligatio here-
ditatis
przechodziła odpowiednio na przysposabiającego albo na męża czy jego
zwierzchnika agnacyjnego . Jednakowoż ius civile stawiało wszystkim tym wy-

7

jątkom ścisłe granice . Testamenty żołnierskie stanowiły szczególną część prawa

8

spadkowego, charakteryzującą się bardzo liberalnymi regulacjami. W normalnym
obrocie pozwalano na nie tylko wówczas, gdy dochodziło do specyficznego na-

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

97

D.36.1.1.9. Ulpianus libro tertio fideicommissorum; D.36.1.10. Gaius libro secundo fidei-

9

commissorum; D.36.1.12. Papinianus libro vicesimo quaestionum; D.36.1.13 pr. Ulpianus libro
quarto fideicommissorum
; D.36.1.23.2. Ulpianus libro quinto disputationum; D.36.1.29 pr.-1.
Africanus libro sexto quaestionum; D.36.1.32 pr. Marcianus libro nono institutionum.

stępstwa w prawach inter vivos, jakim była sukcesja uniwersalna przy adrogatio
i conventio in manum.

Tylko testatorowi odbywającemu służbę wojskową wolno było skutecznie decy-

dować o losach własnego majątku nawet po tym, jak został on nabyty przez dzie-
dzica jako spadek. Natomiast fideicommissum hereditatis dawało taką możliwość
każdemu spadkodawcy. Gdy bowiem udzielono zaskarżalności uniwersalnym za-
pisom powierniczym, fideikomisariusze, występując o wypełnienie woli spadko-
dawcy, domagali się od magistratus, aby zmusił dziedziców do wydania całego
spadku lub jego części określonej ułamkiem. Spadkobiercom pozostawał sam tytuł
heres wraz z iura sepulchrorum i actiones operarum, a od panowania cesarza
Wespazjana także kwarta pegazjańska. Trzeba jednak zauważyć, że fideikomis
uniwersalny formalnie nie naruszył normy wyrażonej paremią semel heres semper
heres
. Z samej swej natury stanowił wszelako jej faktyczne obejście i, co istotne,
właśnie jako takie był uznawany i sankcjonowany przez prawo.

Obchodzenie reguły semel heres semper heres stawało się szczególnie wygodne

dla spadkodawców wtedy, gdy dawało możliwość odroczenia momentu wydania
spadku fideikomisariuszowi. Dopiero wówczas osiągano efekt czasowej institutio
heredis
. Natomiast przesunięcie momentu, w którym spadek miał zostać wydany,
było możliwe, ponieważ pozwolono na dołączanie do fideicommissum hereditatis
warunków lub terminów. Źródła wielokrotnie to potwierdzają .

9

RODZAJE TERMINÓW I WARUNKÓW

Gaius na wstępie swego wykładu o zapisach powierniczych zaznaczył:

G.2.250: Et liberum est vel sub condicione, vel pure relinquere
fideicommissa, vel ex die certa
.

Z jego przekazu wynika, że oprócz fideikomisów nakładanych pure, a więc

takich, których fideikomisariusze mogli dochodzić już w momencie nabycia spadku
przez dziedziców, wolno było także zostawiać zapisy powiernicze z warunkiem lub
z terminem wskazanym datą kalendarzową (dies certus). Na dalsze uściślenia
pozwala fragment Ulpiana z 79 księgi komentarza do edyktu. Jurysta pisząc o stypu-
lacjach, które zawiera się dla zabezpieczenia wykonania zapisu powierniczego,
nadmienił co następuje:

D.36.3.14 pr. Ulpianus libro septuagensimo nono ad edictum:
Haec stipulatio et in fideicommissis locum habet, sive pure fi-
deicommissum sit relictum sive ex die certa vel incerta vel sub

background image

98

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

Por. też C.6.43.3.3. Justinianus (531 r.).

10

Dyskusję wokół dies incertus w prawie rzymskim prowadzili: E. Machelard, Examen de la

11

règle dies incertus conditionem in testamento facit, „Dissertations de droit romain et de droit fran-
çais”, Paris 1882, s. 542-587; A. Boistel, Du dies incertus et de ses effets dans les dispositions testa-
mentaires
(extrait de la „Revue générale du droit”), Paris 1885, s. 1-33; G. Brunetti, Il dies incertus
nelle disposizioni testamentarie
, Firenze 1893; C. Ferrini, Sul „dies incertus” nei legati, <Antologia
giuridica> 1894, vol. 8, s. 179-195 (= <Operae>, vol. IV, Milano 1930, s. 333-352); G. Segrè, Gli
effetti del dies incertus quando nelle disposizioni di ultima volontà
, „Rivista italiana per le scienze
giuridiche” 1894, vol. 18, s. 316-345 (= <Scritti giuridici>, vol. II, Roma 1938, s. 314-348);
C. Appleton, Aperçus nouveaux sur le terme certain ou incertain en droit romain, „Revue générale
du droit, de la législation et de la jurisprudence en France et à l'étranger” 1926, vol. 50, s. 154-188
i recenzja H. Siber, ZSS 1928, vol. 48, s. 760-765; G. Grosso, I legati nel diritto romano. Parte
generale
, Torino 1972, s. 422-431; G. Sciascia, Termine (Diritto romano), <Novissimo Digesto

2

Italiano>, vol. XIX, Torino 1973, s. 93-94.

R.G. Böhm, «Emendationes Gaianae» III, „Labeo” 1978, vol. 24, s. 186-187; por. też

12

M. David, L.W. Nelson, Kommentar. Gai Institutionum Commentarii IV mit philologischen Kom-
mentar herausgegeben
, Leiden 1954, s. 427-428.

condicione, sive res aliqua sive hereditas sive ius aliquod relictum
est
.

10

W przedstawionym tekście Ulpianus podkreślił, że wspomniane stypulacje skła-

dano zarówno przy fideikomisach, w których pozostawiono tylko jakąś rzecz lub
prawo, jak i przy uniwersalnych zapisach powierniczych. Nie miało również zna-
czenia, czy fideikomis uniwersalny nakładano pure, czy pod warunkiem, czy też
z terminem. Jurysta mówiąc jednak o terminie, nie ograniczył się do wspomnienia
dies certus znanego już z G.2.250. Wymienił także dies incertus, a więc taki, co do
którego albo nie ma pewności jedynie kiedy nastąpi (dies certus an incertus quan-
do
), albo w którym istnieje niepewność, czy nadejdzie, choć nie ma wątpliwości co
do konkretnej daty (dies incertus an certus quando), albo w ogóle nie wiadomo, czy
i kiedy ów dzień ma nadejść (dies incertus an certus quando). Dwa ostatnie przy-
padki dies incertus wydają się wywoływać efekt warunku, ponieważ nie wiadomo,
czy w ogóle będą miały miejsce . Toteż nawet, jeśli, ze względu na założony przez

11

spadkodawcę element niepewności, źródła podają dies incertus jako inny niż dies
certus
i condicio rodzaj klauzuli dołączanej do czynności prawnej, przybierał ów
dies incertus w istocie albo charakter warunku, albo charakter terminu. Gdyby więc
starać się w klasyfikowaniu warunków i terminów o zachowanie odrębności każdej
z kategorii — obok condicio i dies certus należałoby jako dies incertus wskazać
dies certus an incertus quando. Można by go współcześnie nazwać dies incertus
sensu stricto
.

Rodzi się pytanie, dlaczego Gaius wspomniał tylko o dies certus. Czyżby

w ogóle nie brał pod uwagę dołączenia do fideikomisu warunku albo terminu w po-
staci dies incertus? Warto przytoczyć w tym miejscu lekturę palimpsestu wero-
neńskiego odmienną od przedstawionej powyżej i podawanej przez kolejnych
wydawców Instytucji Gaiusa:

Et liberum est vel sub condicione vel pure relinquere fideicommissa,
vel ex die, quod est regula
.

12

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

99

D.36.1.67.1. Maecianus libro quinto fideicommissorum; por. też D.32.14 pr. Gaius libro primo

13

fideicommissorum; D.35.1.62.2. Terentius Clemens libro quarto ad legem Iuliam et Papiam;
D.35.1.63 pr. Gaius libro tertio ad legem Iuliam et Papiam; D.35.1.100. Papinianus libro septimo
responsorum
. Por. też W. Dajczak, «Cum vir uxori si non nupserit aliquid legavit.» Der Beitrag zur
Frage der condicio viduitatis
, <Estudios Martínez Díez>, Madrid 1994, s. 119-127.

Por. W. Dajczak, Nabycie legatu pod warunkiem „pozostania we wdowieństwie” w prawie

14

rzymskim klasycznym i poklasycznym, <Acta Universitatis Nicolai Copernici> 1992, Prawo, vol. 32,
s. 11-22; W. Dajczak, Zapisy na rzecz żony w prawie rzymskim, Toruń 1995, s. 142-144 wraz
z omówieniem cautio Muciana i cytowaną tam literaturą.

Zgodnie z tą wersją, jurysta wspomniał o zasadzie, iż prócz fideikomisów zo-

stawianych pure, można było do zapisów powierniczych dołączać warunek (con-
dicio
) lub termin (dies). Gaius w ogóle nie wspomniałby przeto o dies incertus i nie
podejmowałby rozróżnienia dies certus-dies incertus, które, jak już się dało za-
uważyć, nie było jednoznaczne. Jednak czytając jego wywody na temat fidei-
komisów, trudno nie odnieść wrażenia, że cytowane zdanie zostało tylko do nich
dołączone. Myśl w nim zawarta nie znajduje dalszego rozwinięcia. Wydaje się więc,
że Gaius zamieścił je niejako dla porządku, bo czuł się obowiązany dać czytel-
nikowi podręcznika, jakim były Instytucje, pełny obraz przedstawianej instytucji
prawnej. Nie uznał jednak za stosowne wprowadzać go w dalsze zawiłości, ze
wspomnianej reguły wynikające. Nie ma natomiast powodów, by uważać, że jurysta
nie znał rozróżnienia dies certus-dies incertus. Toteż po uściśleniu dokonanym
przez Ulpiana w D.36.3.14 pr. łatwiej przychylić się właśnie do lektury: vel ex die,
quod est regula
.

Dotychczasowe rozważania pozwalają na wyciągnięcie wniosku, że fideikomisy

można było nałożyć na spadkobierców już to sub condicione, już to ex die certa
albo ex die incerta. Warto prześledzić zachowane w źródłach przykłady klauzul,
które pojawiały się przy uniwersalnych zapisach powierniczych, aby poznać, jakie
cele pragnęli przez ich dołączenie osiągać spadkodawcy.

Na początek należy jednak poczynić pewną uwagę. Nie zawsze dołączenie wa-

runku służyło opóźnieniu wydania spadku fideikomisariuszowi. Zdarzało się, że
mimo condicio spadkodawcy pragnęli osiągać zamierzony cel natychmiast. Wy-
mownym przykładem był warunek si non nupserit, pod którym zostawiono kobiecie
uniwersalny zapis powierniczy . Nie wydaje się, że testator łudził się, iż pozosta-

13

nie ona we wdowieństwie, aby hereditas fideicommissaria była przekazana dopiero
jej dziedzicom. Mogła przecież otrzymać ją od razu, jeśli tylko zobowiązała się
w cautio Muciana do zwrotu spadku w razie powtórnego zamążpójścia. Obie strony
miały więc szansę od razu być usatysfakcjonowane: testator, że zostanie złożone
dodatkowe zabezpieczenie służące realizacji zamierzonego przezeń celu, oraz ko-
bieta, że od razu będzie mogła korzystać z dóbr spadkowych .

14

background image

100

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.36.1.60.1. Papinianus libro nono responsorum.

15

D.36.1.48. Javolenus libro undecimo epistularum.

16

D.36.1.17.7. Ulpianus libro quarto fideicommissorum; D.36.1.60.2. Papinianus libro nono

17

responsorum; D.36.1.72 pr. Pomponius libro secundo fideicommissorum; D.36.1.80.11. Scaevola
libro vicensimo primo digestorum.

G.2.277; D.5.3.25.15, 16. Ulpianus libro quinto decimo ad edictum; D.22.1.3.2. Papinianus

18

libro vicesimo quaestionum; D.22.1.14.1. Paulus libro quarto decimo responsorum; D.31.70.3.
Papinianus libro vicesimo quaestionum; D.31.76.5. Papinianus libro septimo responsorum;
D.31.77.4, 12. Papinianus libro octavo responsorum; D.31.88.16. Scaevola libro tertio respon-
sorum
; D.31.89.7. Scaevola libro quarto responsorum; D.32.41.12. Scaevola libro vicesimo se-
cundo digestorum
; D.32.83 pr. Modestinus libro decimo responsorum; D.34.5.7.1. Gaius libro
primo fideicommissorum
; D.35.1.72.3. Papinianus libro octavo decimo quaestionum; D.36.1.17.3.
Ulpianus libro quinto decimo ad edictum; D.36.1.23.4. Ulpianus libro quinto disputationum;
D.36.1.28.16. Julianus libro quadragensimo digestorum; D.36.1.35. Marcianus libro secundo regu-
larum
; D.36.1.56. Papinianus libro nono decimo quaestionum; D.36.1.59 pr., 2. Papinianus libro
octavo responsorum
; D.36.1.60.4, 6, 7, 8. Papinianus libro nono responsorum; D.36.1.77.1. Scae-
vola libro octavo decimo digestorum; D.36.1.80.7, 8, 10, 14, 16. Scaevola libro vicensimo primo
digestorum
; D.36.1.82. Scaevola libro quinto digestorum; C.6.42.12. Philippus (244 r.); C.6.42.16.
Carus Carinus et Numerianus (283 r.); C.6.54.4 pr. Severus et Antoninus (215 r.).

D.36.1.23 pr. Ulpianus libro quinto disputationum.

19

D.31.88.16. Scaevola libro tertio responsorum; D.35.1.72.3. Papinianus libro octavo decimo

20

quaestionum; D.36.1.59 pr. Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.80.7. Scaevola libro
vicensimo primo digestorum
.

D.31.76.5. Papinianus libro septimo responsorum; D.31.77.12. Papinianus libro octavo

21

responsorum; D.32.83 pr. Modestinus libro decimo responsorum; D.36.1.59.2. Papinianus libro
octavo responsorum
; D.36.1.80.10. Scaevola libro vicensimo primo digestorum.

G.2.277.

22

TERMINY

Najprostszym sposobem odroczenia momentu wydania spadku było wskazanie

konkretnej daty w przyszłości, w której dziedzic stawał się zobowiązany do prze-
kazania swojego udziału fideikomisariuszowi. Taki dies certus dołączano, jak na-
leży sądzić, przez proste wskazanie dnia w kalendarzu albo pośrednio (choć nie

15

mniej jednoznacznie), pisząc np.: w dniu, w którym dana osoba skończyłaby szes-
nasty rok życia . Podobny charakter miało określenie, po upływie jakiego czasu od

16

otwarcia lub nabycia spadku należało dokonać restitutio hereditatis .

17

Źródła dotyczące uniwersalnych zapisów powierniczych przekazują, że dies

wydania spadku znacznie częściej wyznaczano na moment śmierci jakiejś osoby.
Bywał nią zwykle sam dziedzic , chociaż mogło równie dobrze chodzić o dzień,

18

w którym umarłaby osoba trzecia, np. ojciec fideikomisariusza . Omawiana klau-

19

zula nie stanowiła dies certus, gdyż zawierała w sobie element niepewności, przy-
najmniej co do tego, kiedy nastąpi śmierć. Wyznaczenie przeto momentu wyda-
nia post mortem lub równie poprawnie cum morieris stanowiło dies incertus

20

21

quando . Czy był to również dies incertus an? Pozostawienie w ten sam sposób

22

legatu zawierałoby niepewność, czy w ogóle ów dzień nadejdzie. Gdyby bowiem
legatariusz już go nie dożył, zapis nie byłby wymagalny. Przy legatach klauzula cum

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

101

D.35.1.1.1-2. Pomponius libro tertio ad Quintum Mucium; D.31.12.1. Paulus libro secundo ad

23

Vitellium; D.36.2.13. Pomponius libro sexto ad Sabinum. Por. G. Grosso, I legati..., s. 426-427.

Por. F. Longchamps de Bérier, Z badań..., s. 112.

24

Por. J. Declareuil, Quelques notes sur certains types de fidéicommis, <Mélanges Gérardin>,

25

Paris 1907, s. 144; C. Appleton, Aperçus..., s. 162, 177; G. Sciascia, Termine..., s. 94; A. Murillo
Villar, El fideicomiso de residuo en derecho romano, Valladolid-Salamanca 1989, s. 102; por. też
X. D'Ors, A proposito de los fideicomisos 'quibus voles' y 'si sine liberis decesseris' (nueva exegesis
de D.36,1,18[17],6 - 31,77,4)
, SDHI 1979, vol. 45, s. 272-273.

D.36.1.10. Gaius libro secundo fideicommissorum; D.32.41.12. Scaevola libro vicesimo se-

26

cundo digestorum; C.6.42.12. Philippus (244 r.). V. Scialoja, Sulla Const. 12 de fideic. 6,42, in
relazione col fr. 10 ad sc. Treb., 36,1
, <Studi Giuridici>, vol. I: Diritto romano, prima parte, Roma
1933, s. 292-301.

D.30.123 pr. Marcellus libro singulari responsorum.

27

D.32.11.6. Ulpianus libro secundo fideicommissorum; D.32.41.13. Scaevola libro vicesimo

28

secundo digestorum; D.36.1.28.16. Julianus libro quadragensimo digestorum; D.36.1.57.4. Papinia-
nus libro vicensimo quaestionum; D.36.1.60.8. Papinianus libro nono responsorum; D.36.1.66.2.
Maecianus libro quarto fideicommissorum; por. D.36.1.76.1. Paulus libro secundo decretorum.

morietur miałaby więc charakter warunkowy . Jednak w cognitio extra ordinem

23

fideikomisariusz uzyskiwał własną skargę o zapis powierniczy, którą jako element
majątku przekazywał dziedzicom . Toteż nawet jeśliby umarł przed śmiercią dzie-

24

dzica, o fideikomis mogli wystąpić jego spadkobiercy. Przeto bez względu na
okoliczności dzień wskazany przez spadkodawcę nadchodził, powodując pełnię
zamierzonych przez niego skutków prawnych. Stąd uzasadnione wydaje się twier-
dzenie, że klauzula post mortem dołączana do uniwersalnych zapisów powierni-
czych stanowiła termin jako dies certus an incertus quando .

25

Jak o tym wspomniano, spadkodawcy często wyrażali wolę, aby po śmierci ich

dziedziców spadek przypadł wskazanym osobom. Niejeden testator wprost zwracał
się do spadkobiercy z prośbą o wydanie majątku, kiedy ten ostatni będzie umierał.
Dyskutowany termin był wszakże bardzo szczególny w swym charakterze. Fidei-
komis uniwersalny stawał się wymagalny z dies incertus, który nadchodził w mo-
mencie, gdy osoba zobowiązana do wydania spadku traciła i możliwość, i zaintere-
sowanie podejmowaniem jakichkolwiek czynności prawnych. Nasuwa to pytanie,
jak czyniono zadość życzeniu spadkodawcy, a tym samym — jak realizowano pra-
wo fideikomisariusza do hereditas fideicommissaria. Wydaje się, że istniały w tej
mierze trzy sposoby. Dwa z nich leżały w gestii osoby, na którą nałożono uniwer-
salny zapis powierniczy. Posłuszna rogatio testatora mogła albo jeszcze za życia
wydać spadek, albo uwzględnić fideikomisariusza w swym testamencie. W pierw-
szym przypadku świadczenia nie uważano za nienależne jako przedwczesne. Jak
słusznie dowodził Vittorio Scialoja, wynikało to właśnie ze szczególnego charakteru
klauzuli post mortem suam . Korzystając z drugiego sposobu należało zadbać, aby

26

nie powstawały wątpliwości co do tego, że ustanawiając fideikomisariusza, np.
własnym dziedzicem, zamierzało się dokonać przekazania spadku powierniczego
cum morietur . Natomiast jeśli osoba, na którą nałożono fideikomis nie zatrosz-

27

czyła się o wydanie spadku, fideikomisariusz mógł go dochodzić od jej spadkobier-
ców . Czasami testator jedynie takie rozwiązanie uważał za pożądane i nakładał

28

background image

102

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.31.89.7. Scaevola libro quarto responsorum; por. D.36.1.26.2. Julianus libro trigensimo

29

nono digestorum.

G.2.277.

30

G.2.232; Ulp.24.16. Por. G. Grosso, I legati..., s. 424-425. Por. też G.3.100.

31

D.5.3.25.15. Ulpianus libro quinto decimo ad edictum: ...deinde alia posse dici totum quod

32

superest restituere eum debere; D.5.3.25.16. Ulpianus libro quinto decimo ad edictum: ...quod sibi
superfuisset ex hereditate reddere
; D.22.1.3.2. Papinianus libro vicesimo quaestionum: ...ut puta si
quis rogetur post mortem suam quidquid ex bonis supererit Titio restituere
; D.31.70.3. Papinianus
libro vicesimo quaestionum: ...quidquid ex hereditate supererit, post mortem suam restituere;
D.36.17.3. Ulpianus libro quarto fideicommissorum: ...quod superest ex hereditate, quam ipsam
hereditatem restituere sit rogatus
; D.36.1.23.4. Ulpianus libro quinto disputationum: ...si quod
superfuisset rogata esset restituere
; D.36.1.56. Papinianus libro nono decimo quaestionum: Titius
rogatus est, quod ex hereditate superfuisset, Maevio restituere
; D.36.1.60.7. Papinianus libro nono
responsorum
: Quod ex hereditate superfuisset, cum moreretur, restituere rogatus; D.36.1.60.8. Pa-
pinianus libro nono responsorum: Heres eius, qui bonorum superfluum post mortem suam restituere
fuerat rogatus
; D.36.1.77.1. Scaevola libro octavo decimo digestorum: ...rogo te, ut id, quod ad te
ex bonis meis pervenerit, facias pervenire ad filium tuum
; D.36.1.82. Scaevola libro quinto digesto-
rum
: ...ut post mortem restituerent, quod ex re familiari testatoris superfuerit; C.6.42.16. Carus
Carinus et Numerianus (283 r.): ...id est, ubi heres rogatus fuerat, quidquid ex hereditate pervenerit;
por. D.31.71. Papinianus libro octavo responsorum; D.31.72. Papinianus libro vicesimo quaestio-
num
. Natomiast fideikomis si quid supererit został wprowadzony dopiero przez Justyniana Nov.108
(541 r.), por. S.W. Zimmern, Kurze Aufsätze. II. Ob aus einer zu restituirenden hereditas veräuszert
werden dürfe?
, „Archiv für die Civilistische Praxis” 1825, vol. 8, s. 156-157; A. Murillo Villar,
El fideicomiso..., s. 85-91.

uniwersalny zapis powierniczy w kodycylach, które miały być otwarte dopiero po
śmierci dziedzica . Wynika z tego, że spadkodawca mógł dość swobodnie decydo-

29

wać nie tylko o tym kiedy, ale również jak ma być wydany spadek.

Najczęstszymi sformułowaniami omawianego dies incertus, które pojawiają się

w źródłach, są cum morietur czy cum moreretur oraz post mortem. Gaius podał
następujący przykład tej klauzuli: cum Titius heres meus mortuus erit, volo here-
ditatem meam ad Publium Maevium pertinere
. Gdy weźmie się pod uwagę, że

30

legat wolno było zostawić jedynie z klauzulą cum heres meus morietur, nigdy zaś
cum heres meus mortuus erit , akceptacja możliwości przekazania post mortem

31

suam i sankcjonowanie wszystkich trzech sposobów jej przeprowadzenia jawi się
jako kolejny dowód uelastycznienia prawa spadkowego, do jakiego doszło na sku-
tek wprowadzenia fideikomisu uniwersalnego.

FIDEIKOMIS DE RESIDUO

Nie koniec na tym możliwości, które dawał testatorowi uniwersalny zapis po-

wierniczy z klauzulą post mortem suam. Wykształcił się bowiem szczególny rodzaj
tego fideikomisu, którym było fideicommissum eius quod supererit, zwane po-
tocznie fideikomisem de residuo . Jego istota zawierała się w rogatio, w której

32

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

103

V. Arangio-Ruiz, La successione testamentaria secondo i papiri greco-egizii, Napoli 1906,

33

s. 96-97; G. Coppola, Osservazioni sul regime dei frutti nel fedecommesso de residuo, <Studi Cam-
pagna>, vol. I: Scritti di diritto romano, Milano 1982, s. 187-188; A. Murillo Villar, El fidei-
comiso...
, s. 51.

W ostatnich latach prowadzona była ożywiona dyskusja wokół tego, czy w fideicommissum de

34

residuo również uzyskane owoce stawały się przedmiotem restytucji. Dyskusję tę wywołały prob-
lemy egzegetyczne powstałe w związku z analizą dwóch fragmentów dzieł Papiniana, w których
zostały podane przeciwne rozwiązania: D.22.1.3.2. libro vicesimo quaestionum oraz D.36.1.60.7.
libro nono responsorum. Por. G. Coppola, Osservazioni..., s. 189-222; A. Murillo Villar, El fidei-
comiso...
, s. 120-135 oraz jego recenzje G. Coppola, IURA 1989, vol. 40, s. 129-131 i M. Tala-
manca, BIDR 1991-1992, vol. 94-95, s. 648-649; por. też E. Hoffmann, Ueber das Recht des Fidu-
ciars und Fideicommissars an den Früchten einer mit einem Universalfideicommis belasteten
Erbschaft
, „Zeitschrift für Civilrecht und Prozess” [Neue Folge] 1845, vol. 1, s. 112-116. Natomiast
obowiązek pozostawienia do restitutio hereditatis kwarty wprowadziła dopiero Nov.108.1. (541 r.);
por. A. Murillo Villar, El fideicomiso..., s. 75-78.

A. Murillo Villar, El fideicomiso..., s. 51-75, 153-154. O arbitrium boni viri, pojawiającym się

35

w związku z fideikomisami, pisali m.in.: S. Riccobono, L’arbitrium boni viri nei fedecommessi,
<Mélanges Cornil>, vol. II, Paris 1926, s. 310-347; E. Albertario, L'arbitrium boni viri nell’onerato
di un fedecommesso
, <Studi Zanzucchi>, Milano 1927, s. 31-63; G. Grosso, Le clausole ‘si puta-
veris’, ‘si aestimaveris’, e simili, nei fedecommessi, e la dottrina dell'arbitrium boni viri
, SDHI
1935, vol. 1, s. 83-107; A. Torrent, Fideicommissum familiae relictum, Oviedo 1975, s. 42-48.

A. Murillo Villar, El fideicomiso..., s. 96.

36

spadkodawca prosił dziedziców lub fideikomisariuszy uniwersalnych, aby w mo-
mencie własnej śmierci wydali wskazanej osobie to, co pozostanie im ze spadku .

33

Wydaje się, że ich obowiązek obejmował nie tylko to, co jeszcze nie zostało zuży-
te, ale, jeśli spadkodawca nie postanowił inaczej, również istniejące pożytki, które
przyniosła hereditas . Ponadto dziedzic z pewnością nie mógł zużyć wszystkiego,

34

co otrzymał w spadku, i był pozbawiony możliwości rozporządzania mortis causa.
Wydaje się natomiast, że ocenę dysponowania inter vivos przez spadkobiercę
w okresie od nabycia spadku (przez fideikomisariusza uniwersalnego od przyjęcia
fideikomisu) do wydania opierano na kryteriach bona fides i arbitrium boni viri .

35

A. Murillo Villar wskazał na trzy szczególne okoliczności, które towarzysząc

fideikomisom de residuo, pozwoliły już w prawie klasycznym odróżnić je od po-
zostałych zapisów powierniczych. Fideikomisariuszowi de residuo, jak każdemu
innemu fideikomisariuszowi, wolno było zażądać satisdatio na zabezpieczenie
ilości, o którą będzie mógł pozywać na podstawie zapisu powierniczego. Normalnie
satisdatio służyła zagwarantowaniu wydania całego spadku. Zresztą spadkobierca
składał ją nie tylko w celu zapewnienia, że będzie restytuował spadek we właści-
wym momencie. Przy jej braku bowiem groziło mu missio in bona, którego udzie-
lano fideikomisariuszowi. Natomiast nawet jeśli złożono zabezpieczenie przy fidei-
komisie de residuo, nie obejmowało ono dóbr alienowanych przez dziedzica, oczy-
wiście w granicach bona fides i arbitrium boni viri .

36

Druga zasadnicza różnica wskazana przez autora dotyczyła momentu, w którym

nabywało się zapis powierniczy. Zazwyczaj prawo do niego przysługiwało już
w chwili otwarcia spadku, chyba że fideikomis nałożono pod warunkiem lub z ter-
minem — wtedy odpowiednio później. A. Murillo Villar dowiódł, że przy fidei-

background image

104

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

Ibidem, s. 96-107.

37

Ibidem, s. 107-117.

38

Ibidem, s. 61-63.

39

commissum de residuo należy mieć na uwadze subtelne rozróżnienie: w momencie
otwarcia spadku uzyskiwano jedynie ekspektatywę nieokreślonej ilości dóbr; do-
piero wraz ze śmiercią dziedzica fideikomisariusz nabywał prawo do tego, co ze
spadku pozostało .

37

Ostatnia obserwacja dotycząca odmienności, które zarysowały się już w prawie

klasycznym, odnosiła się do wygasania długów i wierzytelności. W zapisie powier-
niczym de residuo między spadkodawcą a osobą, na którą nałożone było fidei-
commissum eius quod supererit
, wygasały wszystkie wierzytelności i długi. Wy-
nikało to, zdaniem autora, z przyznania tej osobie pełnego władztwa nad dobrami
fideikomisarnymi. Do wygaśnięcia dochodziło wraz z aditio hereditatis lub przy-
jęciem fideikomisu uniwersalnego i nie było szans na powtórne pojawienie się
wierzytelności oraz długów po wydaniu spadku. Natomiast przy pozostałych fidei-
komisach do wygaśnięcia zobowiązań dochodzi jedynie w razie confusio tychże
w rękach heres, a więc już nie fideikomisariusza uniwersalnego obciążonego dal-
szym zapisem powierniczym de residuo. Ponadto przy wydaniu spadku mogło
nastąpić odrodzenie wygasłych zobowiązań .

38

Wskazane okoliczności, które pozwalają na wyróżnienie fideicommissum eius

quod supererit spośród pozostałych uniwersalnych zapisów powierniczych, wiązały
się ściśle z treścią rogatio stanowiącej jego istotę. Spadkodawca zwracał się do
swego sukcesora uniwersalnego mortis causa, aby przekazał tylko to, co pozostanie
ze spadku w momencie śmierci następcy co do całości praw. Jaki cel przyświecał
testatorom w sporządzeniu takiej dyspozycji? Wydaje się, że był on przede wszyst-
kim alimentacyjny i to nie tyle w stosunku do fideikomisariusza, co w stosunku do
osoby, na którą ów zapis powierniczy nałożono. Ponadto, skoro majątek spadkowy
pozostawał w jej gestii, ale nie mogła go przekazać na wypadek śmierci, w interesie
dziedziców domowych leżało dbanie o to, aby żyła jak najdłużej. Nie mogli go
otrzymać, ale mieli szansę pośredniego korzystania z dóbr spadkowych.

Należy zastanowić się nad charakterem pozycji prawnej osoby obciążonej fidei-

komisem de residuo. A. Murillo Villar słusznie dowodził, że od otrzymania spadku
do śmierci była ona rzeczywistym fiducjariuszem — powiernikiem, którego uczci-
wości poruczono zachowanie i wydanie eius quod supererit . Figura ta jednak tylko

39

w części oddaje specyfikę pozycji prawnej tej osoby, ponieważ każdy, kogo zobo-
wiązano do przekazania spadku, miał go zachować i wydać we wskazanym czasie.
Fiducjariusz de residuo mógł zaś z powierzonych dóbr korzystać, zużywać je
i alienować, a fideikomisariuszowi pozostawało roszczenie jedynie o to, co z nich
pozostało. Uprawnienia fiducjariusza inter vivos były faktycznie nieograniczone, bo
za wszelkie nadużycia stwierdzone na podstawie kryterium bona fides i arbitrium
boni viri
odpowiedzialność materialną ponosili dopiero jego spadkobiercy. Autor
wzbraniał się jednak przed przyznaniem, że władztwo fiducjariusza stanowiło pro-
prietas ad tempus
, podnosząc czysto dogmatyczny argument, iż prawo rzymskie

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

105

Ibidem, s. 61.

40

D.7.1.1. Paulus libro tertio ad Vitelium: Usus fructus est ius alienis rebus utendi salva rerum

41

substantia. (= I.2.4 pr.).

D.22.1.3.3. Papinianus libro vicesimo quaestionum; D.33.1.21.2. Scaevola libro vicesimo

42

secundo digestorum; D.36.1.48. Javolenus libro undecimo epistolarum; D.36.1.76.1. Paulus libro
secundo decretorum
; D.36.1.80.12, 15. Scaevola libro vicensimo primo digestorum.

w ogóle nie znało własności czasowej . Dotychczasowe doświadczenia z zapisami

40

powierniczymi uczą wszelako, że rzeczywistość prawna z nimi związana bywała
niezwykle bogata. Toteż stwierdzenia, odnoszące się do prawa cywilnego i w sto-
sunku do niego prawdziwe, nie zawsze służyły jej zadowalającemu opisaniu. Przeto
należało stale rozważać rzeczywisty efekt, na którego osiągnięcie pozwalało spadko-
dawcom fideicommissum hereditatis.

Jeśli porówna się swobodę w dysponowaniu dobrami dawaną przez fideikomis

de residuo z zakresem uprawnień dziedzica lub fideikomisariusza uniwersalnego,
na którego nałożono każdy inny zapis powierniczy, widać wyraźnie ogromną różni-
cę. Oczywiście władztwo ad tempus fiducjariusza nie było własnością sensu stricto,
choćby ze względu na zakaz całkowitego zużycia i niemożność dysponowania
mortis causa. Trzeba jednak pamiętać, iż także proprietas ad tempus doznawała ze
swej istoty przynajmniej czasowego ograniczenia. Władztwo fiducjariusza de resi-
duo
nie daje się jednoznacznie opisać jako ususfructus, ponieważ przy korzystaniu
z rzeczy i owoców, nie miał on obowiązku zachowania substancji materialnej w sta-
nie nie zmienionym . Gdyby jednak ktoś poszukiwał w prawie rzymskim własności

41

ad tempus, musiałby zwrócić baczną uwagę na sytuację prawną majątku spadko-
wego w fideikomisie eius quod supererit.

Można by postawić pytanie, czy w ogóle słuszne są próby wtłoczenia zapisu po-

wierniczego de residuo w dogmatyczne ramy innych instytucji. Porównanie z nimi
wydaje się jednak właściwe, gdyż pozwala lepiej zrozumieć i opisać jego istotę oraz
uchwycić specyfikę. Wydaje się ponadto, że nie powstałby on, a z pewnością nie
rozpowszechniłby się tak, jeśli nie odpowiadałby jakimś szczególnym potrzebom
i gdyby te same skutki udawało się osiągać dostępnymi już środkami. Trzeba przeto
stale mieć przed oczyma wygodę zastosowania i szerokie możliwości, jakie dawał
spadkodawcy, który pragnął zapewnić fiducjariuszowi dożywotnio środki utrzy-
mania.

WARUNKI

Innym dies incertus, który stosunkowo często dołączano do uniwersalnych

zapisów powierniczych, był wymóg osiągnięcia przez fideikomisariusza określo-
nego wieku . Zdarzenie, od którego uzależniono możliwość wystąpienia o dokona-

42

nie wydania spadku, miało nastąpić w znanym co do daty dniu. Nie było wszakże

background image

106

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.36.2.21. Paulus libro secundo ad Vitellium; D.36.2.22 pr. Pomponius libro quinto ad Quin-

43

tum Mucium.

D.36.1.48. Javolenus libro undecimo epistolarum. Por. s. 98.

44

D.36.1.80.12. Scaevola libro vicensimo primo digestorum.

45

D.36.1.76.1. Paulus libro secundo decretorum; D.36.1.80.15 Scaevola libro vicensimo primo

46

digestorum.

D.33.1.21.2. Scaevola libro vicesimo secundo digestorum.

47

Por. szczegółową analizę tekstu u U. Manthe (Das senatus consultum Pegasianum, Berlin

48

1989, s. 148-149).

pewności czy fideikomisariusz go dożyje. Przeto w zasadzie dołączenie wymogu
certae aetatis stanowiło dies incertus an certus quando, który miał charakter wa-
runku . Natomiast spadkodawca wskazywał termin, jeżeli użył dnia ukończenia

43

przez fideikomisariusza na przykład 16 roku życia, niezależnie od tego, czy dożyje
tych urodzin — tak dołączona klauzula stanowiła dies certus an certus quando .

44

Wymagany od fideikomisariusza wiek ustalano na 15 , 20 lub nawet 25 lat,

45

46

47

a więc nie tylko zaraz po osiągnięciu pubertas, lecz nawet po pewnym czasie od
uzyskania pełnej zdolności do czynności prawnych. Spadkodawca z D.33.1.21.2
polecił wstrzymać się z restytucją spadku aż do osiągnięcia przez fideikomisariusza
wieku, w którym uważano doświadczenie życiowe młodego człowieka za wystar-
czające, tak iż nie potrzebował pomocy kuratora, ani nie mógł korzystać z dobro-
dziejstw lex Laetoria. Przeto testator, który pragnął przekazać spadek osobie nie-
dojrzałej, ustanawiał dziedzicem kogoś, komu nie bał się powierzyć swego majątku.
Prosił przy tym, aby przekazał go fideikomisariuszowi, gdy ten będzie w stanie sam
nim gospodarować. Dołączając dies certus quando, testator nie pozostawiał jednak
swobodnej ocenie dziedzica zdolności fideikomisariusza do przyjęcia i samodziel-
nego zajmowania się majątkiem spadkowym.

Dla jeszcze pełniejszego obrazu sprawy warto zacytować fragment D.22.1.3.3

pochodzący z 20 księgi quaestionum Papiniana.

D.22.1.3.3. Papinianus libro vicesimo quaestionum: Cum Polli-
dius a propinqua sua heres institutus rogatus fuisset filiae mulieris
quidquid ex bonis eius ad se pervenisset, cum certam aetatem
puella complesset, restituere, idque sibi mater ideo placuisse
testamento comprehendisset, ne filiae tutoribus, sed potius neces-
situdini res committerentur, eundemque Pollidium fundum reti-
nere iussisset: praefectis praetorii suasi fructus, qui bona fide
a Pollidio ex bonis defuncti percepti essent, restitui debere, sive
quod fundum ei tantum praelegaverat sive quod lubrico tutelae
fideicommissi remedium mater praetulerat
.

Testatorka ustanowiła spadkobiercą swego krewnego Pollidiusa, zostawiając mu

także grunt w praelegatum. W rogatio zobowiązała go do wydania spadku jej córce,
gdy osiągnie określony wiek. Matka zaznaczyła w testamencie, że uczyniła tak, aby
nie powierzać spraw córki tutorom. Gdyby bowiem ustanowiła ją dziedzicem, za-
rząd spadkiem przejęliby opiekunowie ustawowi, którzy przed osiągnięciem przez
córkę zdolności do sporządzenia testamentu, ustawowo dziedziczyliby po niej .

48

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

107

I.1.22 pr.

49

D.36.1.26.1. Julianus libro trigensimo nono digestorum.

50

D.36.20 pr. Paulus libro tertio ad Sabinum; D.36.1.23 pr. Ulpianus libro quinto disputa-

51

tionum; D.36.1.52. Papinianus libro undecimo quaestionum.

E. Volterra, «Senatus consulta» nr 168, <Novissimo Digesto Italiano>, vol. XVI, Torino 1969,

52

Wynika stąd również, że wskazanym przez testatorkę wiekiem dziewczynki było
przynajmniej ukończenie 12 roku życia . Zgadzałoby się to z dotychczasowymi

49

spostrzeżeniami dotyczącymi warunku certae aetatis.

Papinianus, przedkładając prefektowi pretorianów własną opinię w tej sprawie,

podkreślił: quod lubrico tutelae fideicommissi remedium mater praetulerat. Jurysta
uznał uniwersalny zapis powierniczy z odpowiednio dołączonym dies incertus an
certus quando
za sposób uniknięcia niebezpiecznej opieki, co zgadzało się z in-
tencją spadkodawczyni. Dowodzi to, że w praktyce fideikomis pozwalał na wy-
znaczenie „zarządcy” dóbr spadkowych na czas określony. Jak pokazał rozważany
stan faktyczny, istniała zawsze możliwość wynagrodzenia mu trudów związanych
z ich administrowaniem. Nawet gdyby spadkodawca nie miał zamiaru z niej skorzy-
stać, prawo spadkowe przewidywało dla „zarządcy” kwartę pegazjańską.

Ze sposobności powierzenia spadku na czas, w którym fideikomisariusz nie był

w stanie sam dysponować przeznaczonymi dlań dobrami, korzystali testatorzy także
w nieco innych okolicznościach. Ustanawiając dziedziców, zobowiązywali ich do
restytucji, gdy fideikomisariusz stanie się człowiekiem wolnym lub osobą sui

50

iuris . Gdy spadkobiercą wyznaczono niewolnika, spadek przypadał jego właści-

51

cielowi, który swobodnie i bezterminowo dysponował nabytym majątkiem. Jeśli
jednak testator zobowiązał fideikomisarnie właściciela do przekazania dóbr spad-
kowych po wyzwoleniu, zmuszał go do zachowania substancji i pozwalał z niej
korzystać tylko do momentu ziszczenia się warunku. Podobnie miała się sprawa
z osobą alieni iuris. Spadek, który jej pozostawiano, przypadał pater familias. Jeśli-
by potem została emancypowana, nie musiała niczego zeń otrzymać. Pozostając
suus heres i dziedzicząc po pater familias, mogła jej w ogólnym rozrachunku przy-
paść tylko jakaś jego część, jeśli osoby tej nie wydziedziczono, a spadek do tego
czasu nie został zużyty. Natomiast fideikomis uniwersalny ustanowiony pod warun-
kiem dawał testatorowi pewność, iż fideikomisariusz otrzyma przynajmniej trzy
czwarte spadku.

Gaius zaproponował niezwykle ciekawe i bardzo praktyczne połączenie dies

incertus, którym jest wymóg osiągnięcia przez fideikomisariusza określonego wie-
ku, z warunkiem uzależniającym restytucję spadku od uzyskania przez niego wol-
ności.

G. 2.276: Item, cum senatus consulto prohibitum sit proprium
servum minorem annis triginta liberum et heredem instituere,
plerisque placet posse nos iubere liberum esse, cum annorum
triginta erit, et rogare, ut tunc illi restituatur hereditas
.

W cytowanym tekście Gaius wspomniał bliżej nieznane senatus consultum

uchwalone prawdopodobnie za czasów Hadriana albo Antonina Piusa . Zakazy

52

background image

108

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

s. 1075.

Por. K. Neuner, Die Heredis institutio ex re certa, Giessen 1853; A. Suman, «Favor testa-

53

menti»..., s. 41-65; M. David, Studien zur heredis institutio ex re certa im klassischen römischen
und justinianischen Recht
, Leipzig 1930; P. Voci, Diritto..., vol. II, s. 142-158; M. Kaser, Das
römische Privatrecht
, vol. I, München 1971, s. 687-688; W. Wołodkiewicz, M. Zabłocka, Prawo

2

rzymskie. Instytucje, Warszawa 1996, s. 186-187.

D.31.77 pr. Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.1.16. Ulpianus libro tertio fidei-

54

commissorum; D.36.1.74. Pomponius libro quarto fideicommissorum; D.36.1.83. Paulus imperia-
lium sententiarum in cognitionibus prolatarum ex libris VI libro primo seu decretorum libro II
.

D.36.1.28.14. Julianus libro quadragensimo digestorum; D.36.1.58. Papinianus libro septimo

55

responsorum; por. D.36.1.30. Marcianus libro quarto institutionum (= I.2.17.3).

D.31.77 pr. Papinianus libro octavo responsorum; D.35.1.109. Scaevola libro vicesimo di-

56

gestorum; D.35.2.30.7. Maecianus libro octavo fideicommissorum; D.35.2.93. Papinianus libro
vicesimo quaestionum
; D.36.1.1.17,21. Ulpianus libro tertio fideicommissorum; D.36.1.24. Julianus
libro trigensimo nono digestorum; D.36.1.60.3. Papinianus libro nono responsorum; D.36.1.65.6.
Gaius libro secundo fideicommissorum. Por. też D.36.1.11 pr. Ulpianus libro quarto fidei-
commissorum
; D.36.1.28.15. Julianus libro quadragensimo digestorum.

Gdyby jednak dziedzic nie zatrzymał dla siebie rzeczy lub sum wskazanych przez testatora,

57

lecz przekazał je razem z resztą spadku, na fideikomisariusza przechodziły powództwa także ich
dotyczące, por. D.36.1.65.3. Gaius libro secundo fideicommissorum. Jeśliby natomiast przyjął
spadek na iussum pretora, w ogóle tracił prawo do ich zatrzymania, por. D.36.1.28.14. Julianus libro

wało ono wyzwalania w testamencie i ustanawiania dziedzicami własnych nie-
wolników, którzy nie ukończyli trzydziestego roku życia. Nikt nie mógł być pewien,
że dożyje momentu, w którym będzie mógł wybraną niewolnicę lub niewolnika
ustanowić spadkobiercą. Jurysta podsunął pomysł, jak ten cel mimo wszystko osiąg-
nąć. Jego zdaniem należało nałożyć dwa fideikomisy: pierwszy zobowiązujący
dziedzica do wyzwolenia, gdy niewolnica lub niewolnik ukończą wymagany wiek;
drugi — nakazujący wówczas restytucję spadku wyzwolenicy lub wyzwoleńcowi.
Uniwersalny zapis powierniczy ustanawiano tym samym bezpośrednio tylko pod
warunkiem osiągnięcia wolności, pośrednio jednak z dies incertus ukończenia
30 roku życia, który znalazł się w fideicommissum libertatis. Przedstawione przez
Gaiusa rozwiązanie pozwalało na zapewnienie wolności, obywatelstwa i sukcesji
uniwersalnej przy dochowaniu wierności oraz okazaniu szacunku postanowieniom
uchwały senatu.

Uniwersalny zapis powierniczy pozwalał realizować plany spadkodawców nie

tylko w stosunku do fideikomisariuszy, lecz również co do heredes. Powszechnie
znany jest zakaz ius civile dotyczący ustanawiania spadkobiercy ex re certa . Za

53

pomocą fideicommissum hereditatis faktycznie można było osiągnąć ten sam efekt.
Chodzi oczywiście o sytuacje, w których zamierzało się dokonać właśnie takiego
rozporządzenia mortis causa (często przecież wspomniany zakaz powodował nie-
ważność testamentów ze względu na wadliwą institutio heredis). Wystarczyło nato-
miast zobowiązać dziedzica do restytucji, pod warunkiem, że zatrzyma sobie dany
grunt lub określone rzeczy albo jeśli zostanie mu zapłacona lub choćby przez

54

55

niego zatrzymana pewna suma . W ten sposób wskazane przez testatora dobra

56

pozostawały przy spadkobiercy, gdy resztę majątku otrzymywał fideikomisariusz
jako sukcesor uniwersalny spadkodawcy . Fideicommissum hereditatis nie zmie

57

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

109

quadragensimo digestorum.

D.31.69.2. Papinianus libro nono decimo quaestionum; D.35.1.102. Papinianus libro nono

58

responsorum; D.35.2.15.3. Papinianus libro tertio decimo responsorum; D.35.2.95.1. Scaevola libro
vicesimo primo digestorum
.

D.31.69.2. Papinianus libro nono decimo quaestionum; D.35.2.95.1. Scaevola libro vicesimo

59

primo digestorum.

D.35.1.102. Papinianus libro nono responsorum.

60

Oczywiście chodzi o sukcesję uniwersalną po testatorze, a nie po osobie, na którą nałożono

61

fideikomis uniwersalny. Ta bowiem mogła w swym majątku mieć oprócz otrzymanego spadku rów-
nież inne dobra.

niało tu jednak porządku, jaki dla institutio heredis przewidziało prawo cywilne:
osoba, na którą nakładano zapis powierniczy, musiała być nadal we właściwy spo-
sób ustanowiona dziedzicem (jeśli nie była spadkobiercą beztestamentowym lub
fideikomisariuszem uniwersalnym). Fideikomis powodował natomiast faktyczne
zniesienie kolejnej bariery dla swobodnego kształtowania dziedziczenia po sobie,
jaką spadkodawcy napotykali w zakazie institutio ex re certa. Wynika z tego po raz
kolejny, że efekt niemożliwy do osiągnięcia pod rządami prawa cywilnego, bywał
uzyskiwany dzięki fideicommissum hereditatis.

Wskazywano już dlaczego dies incertus w postaci wymogu osiągnięcia przez

fideikomisariusza określonego wieku miał charakter warunku. Jeszcze bardziej
oczywisty przykład condicio stanowiło zastrzeżenie, że uniwersalny zapis powier-
niczy będzie należny tylko wówczas, gdy ta osoba, na którą go nałożono, nie dożyje
pewnego wieku . Spadku oczywiście żądano wówczas od jej dziedziców. Na do-

58

chodzenie fideicommissum hereditatis pozwalała w tym przypadku śmierć przed
wskazaną datą, podczas gdy poprzednio śmierć fideikomisariusza odbierała jemu
i jego heredes prawo do sukcesji uniwersalnej po spadkodawcy.

Postawiony warunek został sformułowany w sposób negatywny i jego spełnienie

było niezależne od zainteresowanych stron. Źródła wskazują, że wiek osoby ob-
ciążonej fideikomisem wyznaczano nierzadko na osiągnięcie pubertas . Wydaje

59

się, iż w ten sposób spadkodawcy zastrzegali pewien porządek sukcesji uniwer-
salnej na wypadek, gdyby ich następca co do całości praw nie był jeszcze w stanie
sam o nim zadecydować. Nawet ustalenie jego wieku na znacznie późniejszy, np.
na lat 30 , służyło, jak się wydaje, podobnemu celowi. Testator określał bowiem,

60

kiedy według jego szacunku osoba ta będzie zdolna do podejmowania mądrych
i niezależnych decyzji. Na własny użytek przesuwał więc granicę dojrzałości dalej,
niż przewidywało to prawo.

W razie śmierci sukcesora uniwersalnego w młodym wieku, nabyty przez niego

spadek przypadałby beztestamentowo krewnym a nie dzieciom, których jeszcze nie
miał. Dla uniknięcia rozproszenia majątku wśród członków rodziny testator mógł od
razu dzięki fideicommissum hereditatis ustalić, komu ma przypaść sukcesja uniwer-
salna . Oznaczałoby to, że czynił wyjątek dla potomstwa osoby, na którą nakładał

61

fideikomis, co mogło być prawdziwe także przy ustaleniu warunku aż na 30 lat. Za
taką motywacją spadkodawców przemawiałoby istnienie w źródłach innego con-

background image

110

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.36.1.80.5. Scaevola libro vicensimo primo digestorum.

62

D.36.1.80.4. Scaevola libro vicensimo primo digestorum.

63

D.30.123 pr. Marcellus libro singulari responsorum; D.36.1.3.4. Ulpianus libro tertio fidei-

64

commissorum; D.36.1.18.4, 5, 8. Ulpianus libro secundo fideicommissorum; D.36.1.23.4. Ulpianus
libro quinto disputationum; D.36.1.26.2. Julianus libro trigensimo nono digestorum; D.36.1.33.
Celsus libro vicesimo digestorum; D.36.1.34. Marcianus libro octavo institutionum; D.36.1.59.1.
Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.64 pr. Scaevola libro quarto responsorum; D.36.1.79
pr.-1. Scaevola libro vicensimo digestorum; D.36.1.83. Paulus imperialium sententiarum in cogni-
tionibus prolatarum ex libris VI libro primo seu decretorum libro II
; PS.4.1.13; C.6.42.5. Antoninus
(224 r.); C.6.46.1. Severus et Antoninus (197 r.); C.6.50.10. Gordianus (241 r.). O warunku si sine
liberis decesserit
pisali: J.A.C. Thomas, Perpetuities and Fideicommissary Substitutions, RIDA
1958, vol. 5, s. 584-587; W. Gordon, Roman and Scots Law — The Conditiones Si Sine Liberis
Decesserit
, „The Juridical Review. The Law Journal of Scottish Universities” 1969, s. 108-127;
A. Torrent, Fideicommissum..., s. 52-60, 106-109, 110-122 (= The Nature of the Fideicommissum
„Si Sine Liberis Decesserit”
, TR 1975, vol. 43, s. 73-83); X. D'Ors, A proposito..., s. 266-288.

D.35.1.101.1. Paulus libro octavo responsorum; por. D.50.16.84. Paulus libro secundo ad

65

Vitelium; D.50.16.148. Gaius libro octavo ad legem Iuliam et Papiam; D.50.16.220 pr., 2. Cal-
listratus libro secundo quaestionum.

D.30.123 pr. Marcellus libro singulari responsorum; D.36.1.3.4. Ulpianus libro tertio fidei-

66

commissorum; D.36.1.18.5. Ulpianus libro secundo fideicommissorum; D.36.1.26.2. Julianus libro
trigensimo nono digestorum
; D.36.1.59.1. Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.64 pr.
Scaevola libro quarto responsorum; D.36.1.79 pr.-1. Scaevola libro vicensimo digestorum;
D.36.1.83. Paulus imperialium sententiarum in cognitionibus prolatarum ex libris VI libro primo
seu decretorum libro II
; C.6.46.1. Severus et Antoninus (197 r.); C.6.50.10. Gordianus (241 r.).

dicio. Uzależniano w nim wymagalność uniwersalnego zapisu powierniczego od
bezdzietnej śmierci osoby, na którą nałożono fideicommissum hereditatis, przed
osiągnięciem 20 albo 30 roku życia.

62

63

Nie ma natomiast wątpliwości, że pełnemu osiągnięciu takiego celu służyło

dołączanie warunku si sine liberis decesserit . Wówczas fideikomisariusz mógł

64

dochodzić spadku, jeśli tylko osoba obciążona zapisem powierniczym zmarła bez-
potomnie, to znaczy wtedy, gdy nie pozostało przy życiu choćby jedno jej dziecko .

65

Było zaś bez znaczenia kiedy nastąpiła jej śmierć. Przy condicio si sine liberis
decesserit
również dopiero dziedzice tej osoby byli zobowiązani do wydania spad-
ku. Na fideikomisariuszy wyznaczano bardzo często członków rodziny. Oznacza-
łoby to, że głównym powodem załączania omawianego condicio było zdecydowanie
o losach spadku w razie, gdyby nie przypadł on dzieciom dziedzica lub fideikomisa-
riusza uniwersalnego. Jeśli dodać do tego, że bardzo często na fideikomisariuszy
wyznaczano krewnych, widać iż klauzula si sine liberis decesserit z powodzeniem
służyła zachowaniu majątku spadkowego w rękach członków rodziny . Mogło się

66

to wydać konieczne niejednemu spadkodawcy, skoro przy braku dziedziczącego
zazwyczaj potomstwa, dobra nie pozostałyby w niej w sposób naturalny. Dlatego
tak często pod warunkiem si sine liberis decesserit ustanawiano fideikomis familij-
ny (fideicommissum familiae relictum).

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

111

O fideicommissum familiae relictum pisali: B. Brugi, s.v. Fedecommesso (Diritto romano,

67

intermedio, odierno), <Digesto Italiano>, vol. XI: Parte prima, Torino 1895, s. 592-593, 602-605;
J. Declareuil, Quelques notes, s. 148-155; A. Torrent, Fideicommissum...; por. też X. D'Ors, A pro-
posito...
, s. 266-288.

D.36.1.26.2. Julianus libro trigensimo nono digestorum.

68

Por. szczegółową analizę u: A. Torrent, Fideicommissum..., s. 18-24.

69

Por. ibidem, s. 16, 25-26, 61-105.

70

D.36.1.18.6. Ulpianus libro secundo fideicommissorum; D.34.5.7.1. Gaius libro primo fidei-

71

commissorum; D.36.1.59.2. Papinianus libro octavo responsorum; D.31.67 pr. Papinianus libro
nono decimo quaestionum
; por. też D.30.75 pr. Ulpianus libro quinto disputationum; D.31.24.
Ulpianus libro secundo fideicommissorum; D.31.67.7. Papinianus libro nono decimo quaestionum;
D.32.11.7-8. Ulpianus libro secundo fideicommissorum. Por. E. Albertario, L’arbitrium..., s. 42-47.

FIDEIKOMIS FAMILIJNY

Fideicommissum quod familiae relinquitur jako szczególny typ zapisu powier-

67

niczego ukształtował się prawdopodobnie dopiero w II wieku po Chrystusie. Naj-
wcześniejsza wzmianka o nim zachowała się w 39 księdze digestorum Juliana .

68

Datowanie takie pozostawałoby też w zgodności ze wszystkim, co wiadomo o pro-
cesie rozwoju zapisu powierniczego jako instytucji prawnej. Celem przyświecają-
cym spadkodawcom przy ustanawianiu fideikomisu familijnego było zatrzymanie
poszczególnych dóbr lub całych spadków w ramach familia, nomen familiae czy
nomen testatora . Istotę każdego fideikomisu stanowiła wyrażona w rogatio wola

69

zobowiązania osób, którym przypadły jakieś dobra spadkowe. W fideicommissum
familiae relictum
testator, który prosił o zatrzymanie przez osoby połączone wię-
zami rodzinnymi poszczególnych przedmiotów lub całego majątku, objawiał wolę
uczynienia ich niezbywalnymi poza kręgiem podmiotów kontynuujących jego ród.
Toteż dzięki zapisowi powierniczemu powodował bezskuteczność rozporządzeń
dokonywanych przez dziedziców, legatariuszy i fideikomisariuszy, przez co unikał
rozproszenia patrimonium. Fideikomis familijny mógł być zwykłym albo uniwer-
salnym zapisem powierniczym. Wydaje się jednak, że fideikomisy familijne, któ-
rych przedmiot stanowiły już to całe spadki, już to ich części wyrażone ułamkiem,
nabierały szczególnego znaczenia. W konsekwencji pozbawienia kolejnych fidei-
komisariuszy prawa do dysponowania nabytą hereditas — nie przechodziła ona na
ich dziedziców testamentowych albo beztestamentowych, lecz dostawała się w ręce
osób wskazanych przez zmarłego .

70

Spadkodawca z dużą swobodą regulował sukcesję uniwersalną po sobie, na-

kładając familijny zapis powierniczy pure albo z warunkiem lub z terminem —
zwłaszcza post mortem i si sine liberis decesserit. Mógł wskazać jednego fideiko-
misariusza, mógł ustanowić ich wielu. Wolno mu było wyznaczyć poszczególne
osoby, ale miał też prawo pozostawić ich wybór, zawsze spośród krewnych, dzie-
dzicom lub kolejnym fideikomisariuszom . Widać więc, że wola zmarłego wiązała

71

osoby korzystające z dóbr spadkowych na długo po jego śmierci. Prawo nie po-
zwalało, aby trwało to ad infinitum, o czym świadczy fragment zaczerpnięty z dzie-
wiątej księgi regularum Modestyna.

background image

112

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

D.31.69.4. Papinianus libro nono decimo quaestionum. Przykłady na fideicommissum familiae

72

relictum otrzymywanego przez zstępnych w stopniu pierwszym zawierają: D.31.77.32. Papinianus
libro octavo responsorum; D.32.11.9. Ulpianus libro secundo fideicommissorum.

G.2.287; por. F. Longchamps de Bérier, Fideikomis uniwersalny..., s. 140-143.

73

C.6.48.1. Justinianus (528-529 r.); I.2.20.28; I.3.9 pr.; por. F. Longchamps de Bérier, Fidei-

74

komis uniwersalny..., s. 142.

Nov. 159.2 (555 r.).

75

Por. Index Interpolationum, vol. II, Weimar 1931 (adhl.); oraz A. Torrent, Fideicommissum...,

76

s. 27-28.

D.31.32.6. Modestinus libro nono regularum: In fideicommisso
quod familiae relinquitur hi ad petitionem eius admitti possunt,
qui nominati sunt, aut post omnes eos exstinctos qui ex nomine
defuncti fuerint eo tempore, quo testator moreretur, et qui ex his
primo gradu procreati sint,
nisi specialiter defunctus ad ulteriores
voluntatem suam extenderit
.

Z cytowanego tekstu wynika, że do otrzymania spadku na podstawie fidei-

commissum familiae relictum uprawnione były przede wszystkim osoby wskazane
imiennie przez zmarłego. Po nich, zazwyczaj po ich śmierci, dobra spadkowe mogli
przejąć żyjący jeszcze wówczas krewni, którzy urodzili się przed śmiercią spadko-
dawcy, lub ich dzieci. Toteż fideikomis familijny wiązał jedynie osoby ex nomine
defuncti
, które żyły w momencie jego śmierci, oraz ich zstępnych w pierwszym
stopniu. Ewentualne emancypacje nie stanowiły w tym zakresie żadnej prze-
szkody .

72

Ostatni fragment D.31.32.6, rozpoczynający się od słów nisi specialiter, wska-

zywałby, iż zmarły mógł uprawnić do fideikomisu familijnego jeszcze inne osoby.
Poza wymienionymi pozostawali jednak tylko zstępni dalszego stopnia, personae
incertae
lub postumus alieni. Senatus consultum powzięte z inicjatywy cesarza
Hadriana zakazało fideikomisów na rzecz dwóch ostatnich kategorii podmiotów .

73

Możliwość sporządzania zapisów powierniczych dla postumus alieni przywróco-
no natomiast w prawie justyniańskim . Również dopiero Justynian rozciągnął

74

prawo do fideicommissum familiae relictum na zstępnych do czwartego stopnia po-
krewieństwa . Słusznie przeto kwestionuje się klasyczne pochodzenie tej części

75

D.31.32.6 .

76

Prawne zakreślenie kręgu uprawnionych do fideikomisu familijnego niosło ze

sobą dwie konsekwencje. Pierwszą stanowiło ustanowienie siłą rzeczy porządku,
w którym kolejne osoby występowały o dobra z zapisu powierniczego. Druga kon-
sekwencja miała charakter strukturalny. Pozwalając, aby dobra spadkowe przejmo-
wali wszyscy żyjący krewni lub ich dzieci, odwracano uwagę od pożądanej przez
zmarłego możliwości zaspokajania przez konkretne osoby własnych potrzeb dzięki
spadkowi. Uwypuklił się natomiast w fideicommissum familiae relictum zakaz
alienowania dóbr, które miały pozostawać w rękach członków rodziny, niezależnie
od tego, czy były im użyteczne. Nastąpiła przeto swoista instytucjonalizacja tego
fideikomisu, co m.in. potwierdziło słuszność wyróżnienia go jako odrębnego typu
zapisu powierniczego.

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

113

D.30.123 pr. Marcellus libro singulari responsorum; D.36.1.3.4. Ulpianus libro tertio fidei-

77

commissorum; D.36.1.59.1. Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.79 pr. Scaevola libro
vicesimo digestorum
; D.36.1.80.4. Scaevola libro vicesimo primo digestorum.

Na temat substitutio pupillaris pisali: E. Costa, Sopra la natura giuridica della sostituzione

78

pupillare nel diritto romano, BIDR 1893, vol. 6, s. 245-332; G. La Pira, La sostituzione pupillare,
<Studi Bonfante>, vol. III, Milano 1930, s. 271-347; H.J. Wolff, Die Pupillarsubstitution. Eine
Untersuchung zur Geschichte des 'Heres' — Begriffs und der römischen Rechtswissenschaft
, <Studi
Riccobono>, vol. III, Palermo 1936, s. 435-470; J. Vážny, Note critiche ed esegetiche alla sosti-
tuzione pupillare
, BIDR 1940, vol. 47, s. 31-62; B. Perrin, La substitution pupillaire à l'époque de
Cicéron (étude de quelques textes)
, RHDFE 1949, vol. 27, s. 335-376, 518-542; S. Solazzi, «Unum
testamentum duarum hereditatum»
, „Labeo” 1955, vol. 1, s. 190-194; P. Voci, La sostituzione pu-
pillare nel diritto romano
, „Archivio Giuridico” 1955, vol. 149, s. 3-60; G. Finazzi, Heredem esse
in tutelam suam venire: riflessioni sulla struttura della sostituzione pupillare
, BIDR 1991-1992,
vol. 94-95, 105-156.

Dzięki fideicommissum familiae relictum spadkodawca mógł określić cały porzą-

dek uniwersalnego następstwa. Nawet po jego wyczerpaniu spadek przez jakiś czas
pozostawał w rodzinie i dopiero ostatni żyjący z uprawnionych odzyskiwał swobodę
rozporządzania nim. W praktyce zmarły decydował więc o losach swego majątku na
długie lata, jeśli nie na dziesięciolecia. Oprócz wpływu w tak ogromnym przedziale
czasowym spadkodawca cieszył się możliwością nieskrępowanego ustalania kolej-
ności fideikomisariuszy. Uderza zwłaszcza jego prawo do pozostawienia fideikomi-
sariuszowi wyboru kolejnego następcy co do całości praw. Gdy doda się do tego, że
zmarły mógł poprzez fideikomis podstawiać dziedziców sobie nawzajem , można

77

twierdzić, iż cieszył się on praktycznie dowolnością w rozporządzaniu swoim ma-
jątkiem mortis causa, oczywiście jeśli w prawidłowy sposób korzystał z możli-
wości, jakie stwarzały mu regulacje prawne.

SUBSTYTUCJA FIDEIKOMISARNA?

Spośród instytucji prawa cywilnego tylko skutek substytucji pupilarnej dawał się

porównywać z efektem osiąganym dzięki fideikomisowi, w którym przez dołączenie
warunku lub terminu odsuwano w czasie moment restytucji . Dzięki substitutio pu-

78

pillaris spadkodawca mógł zdeterminować losy spadku także po aditio hereditatis,
gdyż jej istota wyrażała się w ustanowieniu dziedzica dla własnego spadkobiercy.
Prawo pozwalało jednak na taką „interwencję w przyszłość” wyłącznie, gdy spadko-
biercą był niedojrzały zstępny testatora. W stosunku do heredes extranei ustano-
wionych dziedzicami takie podstawienie byłoby nieważne. Zauważył to Gaius:

G. 2.184: Extraneo vero heredi instituto ita substituere non pos-
sumus, ut, si heres exstiterit et intra aliquod tempus decesserit, alius
ei heres sit, sed hoc solum nobis permissum est, ut eum per fidei-
commissum obligemus, ut hereditatem nostram totam vel ex parte
restituat. Quod ius quale sit, suo loco trademus.

background image

114

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

Por. A. Rudoff, Pflichttheilsverlsverletzung durch gegenseitige Fideicommiszsubstitution des

79

Ueberlebenden, an einem Rechtsfall erläutert, „Jahrbuch des gemeinen deutschen Rechts” 1862,
vol. 5, s. 261-270; S. Perozzi, Istituzioni di diritto romano, vol. II, Roma 1928, s. 712-714;
M. Bartošek, Senatusconsultum Trebellianum, Praha 1945, s. 201-207; B. Biondi, Successione...,
s. 476; J. Iglesias, Estudios. Historia de Roma. Derecho romano. Derecho moderno, Madrid [1968],
s. 166-169; P. Voci, Diritto..., vol. II, s. 244-245; P. Jörs, W. Kunkel, L. Wenger, Römisches Recht ,

4

Berlin-Heidelberg-New York-London-Paris-Tokyo 1987, s. 499.

Por. np. S. Perozzi, Istituzioni..., s. 713.

80

C. Maynz, Cours de droit romain, vol. III, Bruxelles 1877, s. 573, przyp. 96; M. Bartošek,

81

Senatusconsultum..., s. 202; B. Biondi, Successione..., s. 478.

Por. D.31.77.13. Papinianus libro octavo responsorum; D.36.1.59.2. Papinianus libro octavo

82

responsorum; D.36.1.64.1. Scaevola libro quarto responsorum; D.36.1.78. Scaevola libro nono
decimo digestorum
; C.6.42.5. Alexander (224 r.).

M. Bartošek, Senatusconsultum..., s. 202.

83

O substitutio vulgaris pisali: S. Solazzi («Vulgaris substitutio», SDHI 1950, vol. 16, s. 1-12;

84

Postilla a «vulgaris substitutio», SDHI 1950, vol. 16, s. 285-286), U. Robbe (Il diritto di ac-
crescimento e la sostituzione volgare nel diritto romano classico
, Milano 1953), P. Voci (Esegesi di
IP.3.4B.4,5
, <Synteleia Arangio-Ruiz>, vol. I, Napoli 1964, s. 510-514), G. Negri (Sostituzione
ordinaria (diritto romano)
, <Enciclopedia del diritto>, vol. XLIII [Milano] 1990, s. 126-137)
i A.D. Manfredini (La volontà oltre la morte. Profili di diritto ereditario romano, Torino 1991,
s. 55-58).

Fideikomis uniwersalny pod warunkiem, że dziedzic nie dożyje określonego wieku, pozwalał

85

m.in. osiągnąć efekt najbardziej zbliżony do substytucji pupilarnej, por. s. 101-102, 111.

Przedstawiony fragment Instytucji stanowi zakończenie wykładu na temat sub-

stitutio pupillaris G. 2.179-184. Jurysta zaproponował, aby zastosować uniwersalny
zapis powierniczy w sytuacji, gdy podstawienie nie wywierało skutków, ponieważ
institutus nie był niedojrzałym zstępnym spadkodawcy. W nauce przyjęło się nawet
mówić o tak zwanej substytucji fideikomisarnej, która znajdowała zastosowanie już
to do spadków, już to do legatów . W tym kontekście za szczególny przypadek

79

takiego podstawienia powierniczego uważano fideicommissum familiae relictum .

80

W prawie klasycznym określenie substitutio fideicommissaria wydaje się obce

źródłom . Jeśli terminy substitutio lub substituere pojawiały się w związku z fidei-

81

commissum hereditatis, z pewnością nie używano ich w znaczeniu technicznym .

82

Widać to choćby z jednoznacznej wypowiedzi Gaiusa, który wyraźnie przeciwstawił
niemożliwemu podstawieniu możliwy fideikomis uniwersalny. Substytucją na-
zywano zaś zwłaszcza takie zapisy powiernicze, w których dawano dziedzicowi
pewną swobodę wyboru fideikomisariusza . Jednak skutki osiągane dzięki fidei-

83

komisowi różniły się znacznie od efektów dawanych przez substitutio vulgaris
lub substitutio pupillaris . Przy podstawieniu pospolitym substitutus wchodził

84

w miejsce institutus, który nie mógł bądź nie chciał przyjąć spadku. Substytut sta-
wał się więc bezpośrednio dziedzicem testatora. Natomiast w podstawieniu pupi-
larnym był on dopiero spadkobiercą pupila i tylko wówczas, gdy ten ostatni zmarł
przed osiągnięciem dojrzałości. Każda z substytucji dawała przeto sukcesję co do
całości praw po kimś innym. Fideikomis pozwalał na osiągnięcie skutku odmien-
nego w stosunku do obu podstawień . Przez zobowiązanie dziedzica do wydania

85

spadku wskazanej osobie powodował, że stawała się ona sukcesorem uniwersalnym

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

115

F. Longchamps de Bérier, Fideikomis uniwersalny..., s. 137-158.

86

testatora, tak jak w substitutio vulgaris, ale dopiero po pewnym czasie, jak miało to
miejsce w substitutio pupillaris. Z tą wszakże różnicą, że opóźnienie w przekazaniu
spadku można było określić na rozmaite sposoby, a nie tylko warunkiem: jeśli pu-
pillus
umrze przed osiągnięciem pubertas. Spadek przypadał najpierw dziedzicowi,
a następnie, często dopiero po jego śmierci, fideikomisariuszowi. Zresztą zapis
powierniczy można było nakładać na kolejnych fideikomisariuszy, przez co osią-
gano szereg następców zmarłego co do całości praw. Ponadto podstawienia stoso-
wano tylko w dziedziczeniu testamentowym, gdy fideikomisarnie zobowiązywano
również spadkobierców ab intestato. Przeto uniwersalne zapisy powiernicze dawały
ogromne możliwości w porównaniu z oboma rodzajami substytucji. Nie powinno
jednak ujść uwadze, iż fideicommissum hereditatis nie służyło osiąganiu dokładnie
tych samych celów. Znalazło własną niszę prawną i nie próbowało wypierać ani
substitutio vulgaris, ani substitutio pupillaris. Otwierało natomiast przed spadko-
dawcami nowe, szerokie perspektywy swobodnego dysponowania majątkiem na
wypadek śmierci i pozwalało na „interwencje w przyszłość” w zakresie, którego nie
dawała żadna inna instytucja prawna.

Wskazane odmienności stwarzają podstawy do odróżnienia efektu osiąganego

przy zastosowaniu uniwersalnego zapisu powierniczego od pospolitej i od pupilar-
nej substytucji. Przynajmniej w prawie klasycznym nie ma powodu, aby upierać się
przy istnieniu nowego rodzaju podstawienia. Wystarczy bowiem pamiętać o możli-
wości kolejnego wyznaczania sukcesorów uniwersalnych, jaką stwarzało fidei-
commissum hereditatis
. Osiągano co prawda w ten sposób skutek swoistego pod-
stawienia, ale był on w swej istocie znacznie bardziej złożony. I nie powinno to
dziwić, skoro tak wieloaspektowa była rzeczywistość prawna uniwersalnego zapisu
powierniczego.

WNIOSKI

Na koniec wypada przypomnieć pytanie o nowe funkcje, jakie w porównaniu

z istniejącymi już instytucjami prawnymi, spełniał fideikomis uniwersalny. Prze-
prowadzone rozważania pozwoliły na wskazanie kilku celów, które spadkodawcy
osiągali dzięki fideicommissum hereditatis. Wykazano, że mogli czynić swoimi
sukcesorami uniwersalnymi nie tylko podmioty, które zgodnie z prawem cywilnym
miały zdolność do przyjmowania przysporzeń mortis causa. Toteż dzięki uniwersal-
nemu zapisowi powierniczemu następcami pod tytułem ogólnym zostawały muni-
cipia
i civitates, Latyni juniańscy i kobiety objęte regulacją lex Voconia, a w pew-
nych okresach historycznych również peregryni, incertae personae, postumi alieni,
caelibes i orbi .

86

background image

116

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

F. Longchamps de Bérier, Rzymski fideikomis...

87

Najpóźniej w czasach Antonina Piusa podporządkowano ostatecznie uchwałom

trebeliańskiej i pegazjańskiej fideicommissum hereditatis, nakładane na dziedziców
ab intestato. Stworzyło to spadkodawcom wiele udogodnień. Mogli dzięki niemu
unikać niebezpieczeństw, jakie dla rozporządzeń na wypadek śmierci stawarzało
postępowanie contra tabulas. Spadek powierniczy chronił ich też przed zawiłościa-
mi prawnymi związanymi ze sporządzeniem testamentu oraz pozwalał na wskazanie
następcy pod tytułem ogólnym, gdy istniała obawa, że nie uda się dopełnić wyma-
ganej formy heredis institutio. Fideikomis, w którym zobowiązywano dziedziców
beztestamentowych do wydania określonej ułamkiem części spadku, pozwalał
również na ograniczenie udziałów, jakie przewidywało dla nich prawo spadko-
we. Ponadto, dzięki fideicommissum hereditatis nakładanemu ab intestato, spad-
kodawcy zyskiwali możliwość przełamania akcesoryjności uniwersalnego zapisu
powierniczego. Byli bowiem w stanie uniezależnić jego istnienie od zachowania
dziedzica testamentowego. Miało to znaczenie zwłaszcza na wypadek, gdyby
spadkobierca zmarł przed adito hereditatis .

87

Na realizację wielu zamiarów związanych z losami majątku po śmierci pozwa-

lało spadkodawcom dołączanie do fideikomisu uniwersalnego dies certus, dies
incertus
lub condicio. I tak, termin cum morieris umożliwiał zaopatrzenie w środki
do życia przede wszystkim dziedzica, choć mógł spełniać cel alimentacyjny również
w stosunku do kolejnych fideikomisariuszy uniwersalnych. Przez postawienie wa-
runku osiągnięcia przez fideikomisariusza określonego wieku spadkodawca żądał
przekazania mu spadku dopiero wtedy, gdy będzie w stanie świadomie i samo-
dzielnie nim gospodarować. W tym przypadku, nakładając fideikomis uniwersalny,
wskazywano w osobie dziedzica „zarządcę” spadku na pewien okres. Z powo-
dzeniem można było tak postępować, gdy fideikomisariusz nie osiągnął jeszcze
dojrzałości. Unikano wtedy umniejszeń majątku, jakie mogło przynieść rozporzą-
dzanie nim przez tutorów. Podobnie spadkodawca mógł powierzać dziedzicowi rolę
„zarządcy”, gdy osoba, którą pragnął widzieć swym sukcesorem uniwersalnym, nie
stała się jeszcze wolna lub sui iuris. Wówczas, jeśli tylko warunek został spełniony,
istniała pewność, że spadek powierniczy zostanie wydany i przypadnie tej osobie.
Dziedzic zaś nie pozostawał bez wynagrodzenia za sprawowany „zarząd” — nawet
jeśli nic dla niego nie przewidziano, otrzymywał kwartę pegazjańską.

Uzależnienie restitutio hereditatis od tego, czy spadkobierca dożyje określonego

wieku, miało zgoła inny cel. Dzięki takiemu warunkowi spadkodawca ustalał po-
rządek sukcesji uniwersalnej po sobie na wypadek, gdyby dziedzic nie osiągnął
dojrzałości do podejmowania mądrych i niezależnych decyzji w sprawie losów
majątku, który odziedziczył. Zastrzeżeniu określonego porządku następstwa po
spadkodawcy służył również warunek si sine liberis decesserit. Był on, podobnie
jak klauzula cum morieris, chętnie stosowany w fideikomisach familijnych. Celem
ich ustanawiania było skuteczne zatrzymanie spadku w ramach familia czy nomen
testatora, a przy tym unikanie rozproszenia majątku w rękach wielu członków rodzi-
ny, którym przypadłby on w dziedziczeniu beztestamentowym. Ponadto, spadko-

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

117

F. Longchamps de Bérier, Z badań..., s. 117-118, 137-144.

88

F. Longchamps de Bérier, Rzymski fideikomis...

89

dawca podając w fideicommissum familiae relictum kolejność następstwa zyskiwał
pewność, że po jego śmierci wskazane osoby będą miały zapewnione środki do
życia.

W fideikomisie familijnym spadkodawca cieszył się nieskrępowaną swobodą

w ustalaniu porządku sukcesji. Mógł wzajemnie podstawiać sobie dziedziców
i fideikomisariuszy. Zdarzało się nawet, że dziedzicom lub kolejnym fideikomi-
sariuszom pozostawiał wybór następnego sukcesora — zwykle jednak spośród
z góry wskazanego kręgu podmiotów. Decyzje spadkodawcy, zwłaszcza te zawarte
w fideicommissum familiae relictum, wiązały na wiele lat, a nawet dziesięcioleci po
jego śmierci. Jest to najbardziej wymowny przykład na to, jak bardzo wskutek za-
stosowania fideikomisu uniwersalnego potrafiono osłabić pozycję dziedzica. Dotąd
jej zależność od woli spadkodawcy ograniczała się do wyznaczenia dziedzica,
ewentualnych podstawień oraz do umniejszeń majątku, które stawały się skuteczne
wraz z przyjęciem spadku. Uniwersalny zapis powierniczy dawał natomiast możli-
wość skutecznego wezwania spadkobiercy do restitutio hereditatis na rzecz osoby,
którą wolno było zobowiązać do dalszego wydania spadku. Dziedzicowi co prawda
pozostawał tytuł heres, czasem kwarta pegazjańska, iura sepulchrorum czy actiones
operarum
. Jednak nakładając fideicommisum hereditatis, spadkodawca faktycznie

88

osiągał skutki czasowej heredis institutio, a władztwo spadkobiercy nad dobrami
spadkowymi zbliżało się wówczas w swym charakterze do proprietas ad tempus.
Dziedzic niejednokrotnie stawał się właściwie tylko powiernikiem mającym za-
chować i przekazać spadek osobie, którą testator pragnął widzieć swym sukcesorem
uniwersalnym. Pozycja heres zależała więc od woli spadkodawcy w stopniu nie-
porównanie większym, niż miało to miejsce kiedykolwiek przed udzieleniem za-
skarżalności uniwersalnym zapisom powierniczym.

W kodycylach, także tych sporządzanych beztestamentowo, decydowano o suk-

cesji uniwersalnej właśnie dzięki fideikomisom uniwersalnym. Przełomem stała się
możliwość zamieszczania klauzul kodycylarnych, zgodnie z którymi ustanowienie
dziedzica w nieważnym czy nieskutecznym testamencie należało traktować jako
fideicommissum hereditatis. Wówczas bowiem spełnienie woli zmarłego święciło
swój największy triumf: osoba, która nie została następcą pod tytułem ogólnym jako
heres, i tak stawała się sukcesorem uniwersalnym — jako fideikomisariusz. Żądano
jednak od testatora, aby wyraźnie objawiał intencję w tym względzie. Wymóg ten
miał charakter formalny. Nie utrudniał korzystania z prawa do obciążenia dzie-
dziców ab intestato fideikomisem uniwersalnym. Nie przynosił więc uszczerbku
wolności spadkodawców do rozporządzania mortis causa. Pozwalał natomiast unik-
nąć chaosu prawnego i zatarcia regulacji ius civile. Dawał też pewność, że spadko-
dawca pragnął z tej wolności skorzystać .

89

Fideicommissum hereditatis wywarło istotny wpływ na zasady i prawidłowości

rządzące prawem spadkowym. W prawie cywilnym, kto raz został dziedzicem zmar-
łego, pozostawał nim na zawsze. Uniwersalny zapis powierniczy formalnie nie naru-

background image

118

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

Ibidem.

90

F. Longchamps de Bérier, Fideikomis uniwersalny..., s. 152-157.

91

szył reguły hereditas adimi non potest, inaczej formułowanej w słowach semel
heres semper heres
. De facto jednak stanowił jej obejście, nawet jeśli nakładano go
tylko pure, to znaczy bez dołączenia warunku lub terminu.

Podobnie miała się rzecz z institutio heredis ex re certa, która w prawie cywil-

nym była zakazana. Wszelako przez zobowiązanie spadkobiercy do wydania spad-
ku, pod warunkiem, że zatrzyma sobie grunt, sumę pieniędzy lub inne dobra,
faktycznie osiągano skutek ustanowienia dziedzica do poszczególnych przedmio-
tów.

Fideicommissum hereditatis dawało możliwość ingerowania w sukcesję uniwer-

salną mortis causa, nawet gdy do sukcesji tej dochodziło beztestamentowo. Uniwer-
salny zapis powierniczy, nakładany ab intestato, umożliwiał osiągnięcie efektu
sprzecznego z zasadą, którą wyraża się w paremii: nemo pro parte testatus pro
parte intestatus decedere potest
. Co więcej, stanowił on rozwiązanie o charakterze
całościowym, to znaczy nie stwarzał sytuacji wyjątkowej, gdyż mogli się nim posłu-
giwać wszyscy spadkodawcy. Nie naruszano przy tym samej rozłączności kon-
strukcyjnej między powołaniem ex testamento i ab intestato. Po zaakceptowaniu
fideicommissum hereditatis ab intestato trudno jednak mówić o istnieniu przeci-
wieństwa między tymi dwoma rodzajami dziedziczenia. Wynika z tego, że naj-
wyraźniej nie widziano już sensu w sztywnym trzymaniu się regulacji prawa cy-
wilnego. Obstawanie przy nieprzekraczalności jego niektórych zasad musiało się
wydawać przejawem nadmiernego i nieuzasadnionego formalizmu .

90

Podkreślano niejednokrotnie, że fideikomis uniwersalny nie naruszał porządku

ius civile. Formalnie zostały zachowane zarówno reguły semel heres semper heres
oraz nemo pro parte testatus pro parte intestatus decedere potest, jak i zakaz in-
stitutio ex re certa
. Praktycznie jednak, dzięki fideicommissum hereditatis, udało
się pokonać wynikające z nich ograniczenia. Wydaje się, że taki rezultat stał się
możliwy przede wszystkim dzięki wybraniu cognitio extra ordinem jako postępo-
wania, w którym udzielano ochrony uniwersalnym zapisom powierniczym. W kon-
sekwencji tego wyboru okazywano respekt prawu cywilnemu, choć świetnie ra-
dzono sobie z powodowanymi przez nie niedogodnościami, a przy tym zażegny-
wano niebezpieczeństwo powstania niekontrolowanego wyłomu w istniejących
regulacjach, który mógłby prowadzić nawet do rozpadu całego dotychczasowego
porządku prawa spadkowego.

Szczególnego znaczenia dla rozważań o roli fideikomisu uniwersalnego nabrało

wydanie przez senat uchwały aproniańskiej . Nie dlatego wszakże, że dzięki niej

91

uniwersalny zapis powierniczy stał się jedynym sposobem uczynienia municipium
lub civitas następcą co do całości praw przez kogoś, kto nie był ich wyzwoleńcem.
Uchwalenie senatus consultum Apronianum to przede wszystkim wyraz uznania dla
fideicommissum hereditatis jako instytucji prawnej oraz dowód, że nie traktowano
go jako zła koniecznego czy prawnego usankcjonowania praktyki, której nie uda-
wało się opanować inaczej, jak przez ujęcie jej w ramy prawne. Ulpianus, używając

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

119

F. Longchamps de Bérier, Origo fideicommissorum, <Acta Universitatis Wratislaviensis>

92

1996, vol. 1853, Prawo 249, s. 17-37; F. Longchamps de Bérier, Fideicommissum hereditatis
w źródłach rzymskiego prawa klasycznego
, „Prawo Kanoniczne” 1998, vol. 41, nr 1-2, s. 223-238;
F. Longchamps de Bérier, Z badań..., s. 107-147; F. Longchamps de Bérier, Fideikomis uniwer-
salny...
, s. 137-158; F. Longchamps de Bérier, Rzymski fideikomis..., s. 155-172.

uchwały aproniańskiej jako argumentu za przyznaniem municypiom prawa do wy-
stępowania o bonorum possessio, dał dowód, że nie tylko działania cesarzy i senatu,
ale również aktywność jurysprudencji rzymskiej nie zmierzała do wtłoczenia fidei-
komisu uniwersalnego w sztywne ramy wymagań prawa cywilnego. Przeciwnie,
zaczęto go z pełną świadomością używać jako instrumentu służącego rozszerzaniu
swobody dysponowania majątkiem mortis causa.

Nowa instytucja prawna, jaką w początkach pryncypatu było fideicommissum

hereditatis, zrodziła się z potrzeb obrotu. Najwyraźniej więc unormowania sukcesji
mortis causa, istniejące w czasach republiki, nie dotrzymywały już kroku wymogom
praktyki prawnej dnia codziennego. Udzielenie ochrony uniwersalnemu zapisowi
powierniczemu pozwoliło znacznie uelastycznić regulacje prawa spadkowego oraz
umożliwiało pragmatyczne ich kształtowanie w przyszłości. Podstawową zaletę
fideicommissum hereditatis należałoby upatrywać w tym, że można było dzięki
niemu usuwać istniejące przeszkody, które stwarzały stare normy, oraz na bieżąco
dostosowywać istniejące prawo do stale pojawiających się nowych potrzeb.

Efekty niemożliwe do osiągania pod rządami prawa cywilnego, bywały uzyski-

wane dzięki uniwersalnemu zapisowi powierniczemu, po który tak często sięgano
ze względu na wieloraką użyteczność rozwiązania. To on bowiem otworzył przed
spadkodawcami nowe, szerokie perspektywy swobodnego dysponowania majątkiem
mortis causa i pozwolił na „interwencje w przyszłość” w zakresie, jakiego nie da-
wała żadna inna, znana dotąd instytucja prawna.

ZAKOŃCZENIE

Dotychczasowe badania miały na celu znalezienie odpowiedzi na dwa za-

92

sadnicze pytania: czym był fideikomis uniwersalny jako instytucja prawna? oraz do
osiągania jakich celów mógł on posłużyć tym, którzy pragnęli zdecydować o losach
własnego majątku na wypadek śmierci? Odpowiedź na pierwsze z nich nie kończy
się, wbrew pozorom, na przedstawieniu konstrukcji dogmatycznej fideicommissum
hereditatis
. Trzeba sięgnąć znacznie głębiej, do samej istoty uniwersalnego zapisu
powierniczego, ponieważ nie uda się zrozumieć kolejnych regulacji prawnych;
podobnie jak nie sposób było interpretować dyspozycje pozostawione przez zmar-
łych, jeśli nie miało się świadomości, że fideikomis uniwersalny był wyrażoną przez
spadkodawcę wolą zobowiązania następcy mortis causa pod tytułem ogólnym do
wydania spadku osobie, która w ten sposób miała stać się sukcesorem uniwer-

background image

120

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

salnym. Dopiero poznawszy istotę uniwersalnego zapisu powierniczego, można
dalej opisywać tę instytucję, mówiąc, że testator prosił w niej dziedzica o przeka-
zanie fideikomisariuszowi spadku lub jego części wyrażonej ułamkiem; że spadko-
dawcy wzywali także fideikomisariuszy uniwersalnych do dalszego przekazywania
spadków powierniczych; że generalnie nie było ograniczeń co do liczby kolejnych
fideikomisariuszy uniwersalnych, choć, jak się wydaje, w prawie klasycznym mogli
się nimi stawać tylko żyjący, a jedynie w fideicommissum familiae relictum, oprócz
osób ex nomine defuncti, które żyły w momencie śmierci testatora, spadek powier-
niczy otrzymywali ich zstępni w pierwszym stopniu; że fideikomisariuszami zosta-
wały także osoby pozbawione tak zwanej testamenti factio passiva czy capacitas;
że od czasów Antonina Piusa spadkodawcy z pełną swobodą nakładali fidei-
commissum hereditatis
nie tylko na dziedziców ex testamento, lecz również na po-
wołanych do spadku ab intestato; wreszcie, że w zasadzie bez ograniczeń wolno
było dołączać warunki lub terminy do uniwersalnych zapisów powierniczych.

Upatrywanie istoty fideikomisu uniwersalnego w woli zobowiązania wydaje się,

nawet dzisiaj, koncepcją niezwykle nowoczesną. Oparcie jej na rzeczywistej in-
tencji zmuszało za każdym razem do rozważenia, czy w danym oświadczeniu woli
zamysł spadkodawcy znalazł swój pełny wyraz. Oprócz sceptycyzmu w interpretacji
aktów ostatniej woli, który nakazywał rozpatrywać je przy uwzględnieniu możliwie
najszerszego ich kontekstu i wszystkich towarzyszących im okoliczności, przedkła-
danie rzeczywistej woli zobowiązania ponad jej oświadczenie rodziło skutki ogól-
niejszej natury. Pierwszym z nich było okazanie szacunku zmarłemu. Miało to
wymiar nie tylko moralny. Z jednej strony było to słuszne i sprawiedliwe z uwagi
na pamięć o nim oraz ze względu na przyznanie pierwszeństwa prawdzie o jego
życzeniach. Z drugiej strony, staranne wypełnienie woli zmarłego, a zwłaszcza
krzewienie przekonania o konieczności takiego zachowania, pozwalało potencjal-
nym spadkodawcom żywić uzasadnioną nadzieję, że również ich wola co do losów
majątku mortis causa zostanie spełniona.

Kolejny skutek miał już charakter czysto praktyczny. Oparcie istoty uniwer-

salnego zapisu powierniczego na rzeczywistej intencji spadkodawcy pozwalało
uniknąć pokusy ustanowienia dla fideikomisu prawem przepisanej formy. Ta zaś
groziła zniewoleniem: w pewnych przypadkach mogła prowadzić do przedkładania
jej samej ponad prawdę o woli zmarłego. W związku z tym jednak pojawia się
znacznie ogólniejszy wniosek: ponieważ od początku nie stawiano przy fideiko-
misie wymagań co do formy, jego zaistnienie pokazało, że tendencja sprzeciwiająca
się formalizmowi czynności prawnych doszła do głosu również w procesie prawo-
twórczym.

Szacunek dla życzeń zmarłego znajdował wyraz nie tylko w interpretacji oświad-

czeń woli podejmowanej przez cesarzy lub jurysprudencję. Pełniejszemu posza-
nowaniu intencji spadkodawców służyła także działalność senatu. Wydane przez
niego senatus consulta Trebellianum i Pegasianum miały przecież fundamentalne
znaczenie dla realizacji zamierzeń spadkodawców, którzy decydowali się na skorzy-
stanie z uniwersalnych zapisów powierniczych. Zamierzeniem twórców obu uchwał
było przygotowanie już to norm, już to form wydania spadku powierniczego. Do-

background image

WARUNKI, TERMINY I FIDEIKOMIS UNIWERSALNY...

121

P. Jörs, W. Kunkel, L. Wenger, Römisches Recht..., s. 497.

93

piero dzięki ich stworzeniu fideikomisariusz mógł się znaleźć heredis loco i wów-
czas w pełni stawała się możliwa sukcesja uniwersalna mortis causa na podstawie
fideicommissum hereditatis.

Odpowiedź na pytanie: czym był uniwersalny zapis powierniczy? stanowi za-

sadniczą wskazówkę dla określenia celów, do jakich osiągania mógł on posłużyć
spadkodawcom. Z treści woli zobowiązania, która stanowiła istotę fideicommissum
hereditatis
, wynika, że spadkodawca wskazywał w fideikomisariuszu uniwersalnym
swego następcę mortis causa pod tytułem ogólnym. Wyznaczenie sukcesora
uniwersalnego przez zapis powierniczy musiało być szczególnie cenne wtedy, gdy
żadnym innym sposobem nie można było tego osiągnąć. I tylko fideicommissum
hereditatis
pozwalało wskazać kolejnych sukcesorów uniwersalnych, decydując
o następstwie nawet na długie dziesięciolecia.

Zwracano już uwagę na poszczególne funkcje, jakie w praktyce spełniał fidei-

komis uniwersalny. Przedstawiono więc w gruncie rzeczy do czego wykorzystano
nowość tej instytucji prawnej. W tym miejscu godzi się dokonać jeszcze oceny
fideicommissum hereditatis. Przedstawione rozważania wydają się dowodzić, że nie
zawiodło pokładanych w nim nadziei. Dzięki elastyczności uniwersalnego zapisu
powierniczego udawało się za jego pomocą realizować coraz to nowsze cele i za-
spokajać kolejne potrzeby praktyki prawnej. Fideikomis uniwersalny musiał bardzo
dobrze spełniać swoją rolę, a przy tym być rzeczywiście łatwy w zastosowaniu,
skoro spadkodawcy okazywali mu tak wielkie zainteresowanie i tak powszechnie
z niego korzystali.

Podejmując się oceny zapisu uniwersalnego jako instytucji prawnej, trudno

uniknąć konfrontacji z pewną wątpliwością. Podnosi się ją jako swoisty zarzut: czy
głównym powodem ogromnej popularności fideikomisu nie było stworzenie prze-
zeń okazji do omijania obowiązującego prawa. Być może więc fideicommissum,
w tym także fideicommissum hereditatis, zawdzięczało swoje powstanie po prostu
wybitnej skłonności ówczesnego społeczeństwa do obchodzenia prawa .

93

Pierwsze zastrzeżenie nasuwa się w związku ze sformułowaniem zarzutu. Omija-

nie obowiązującego prawa mogło być przyczyną szerokiego zainteresowania, któ-
rym cieszył się fideikomis uniwersalny. Jednak absurdalne zdaje się podejrzenie, że
udzielenie mu zaskarżalności miało na celu stworzenie stałego sposobu na obcho-
dzenie prawa. Podniesiona wątpliwość nabiera jednak głębszego sensu, gdy ujawni
się ukryte w niej przekonanie, że jedynym prawem — godnym tego miana — było
prawo cywilne. Toteż wszystko, co nie pozostawało z nim w pełnej zgodności,
stanowiło element obcy, działający wbrew istniejącemu porządkowi. Wydaje się, że
u źródeł takiego sposobu myślenia stoi przekonanie o istnieniu tak zwanej prawdy
formalnej, której wyrazem jest afirmacja zastanych unormowań (w tym przypadku
regulacji prawa cywilnego), niezależnie od tego, czy ich wynik jest sprawiedliwy,
czy niesprawiedliwy; pożądany czy szkodliwy dla praktyki prawnej; użyteczny czy
przynoszący straty podmiotom uczestniczącym w życiu społecznym albo w samym

background image

122

FRANCISZEK LONGCHAMPS DE BÉRIER

tylko obrocie gospodarczym. Wydaje się, że przy przekonaniu tym, podobnie jak
przy stawianym zarzucie, trudno się rozsądnie upierać.

Rzeczywiście fideicommissum hereditatis pozwalało osiągać cele, które pod

rządami ius civile były nieosiągalne. Czasami działo się tak dlatego, że prawo cy-
wilne ustanawiało w danej dziedzinie zakazy. Często jednak nie przewidywało po
prostu pewnych rozwiązań, a w konsekwencji nie dawało żadnych środków praw-
nych do ich realizacji. Nigdy wszakże poprzez fideikomis uniwersalny nie zniesiono
norm ius civile, choć niejednokrotnie modyfikowano ich zakres. W większości
przypadków uniwersalny zapis powierniczy pozwalał na realizację nowych zamie-
rzeń. Dlatego m.in. nie prowadził do wyparcia istniejących już instytucji (być może
z wyjątkiem legatum partitionis, choć i to nie jest całkiem pewne).

Fideicommissum hereditatis przestało być tylko zjawiskiem społecznym, gdyż

znalazło własną niszę prawną oraz wolę prawodawcy, który zdecydował się udzielić
sankcji prawnej. Niewątpliwie istniało ogromne zapotrzebowanie na tak nowo-
czesną instytucję. Wiadomo m.in., że nie próbowano jej wtłaczyć w ramy właściwe
dotychczasowym regulacjom prawa cywilnego. Przeto przyznanie jej zaskarżalności
nie może zostać uznane za wynik przypadku lub nieuwagi prawodawcy. Należy
w nim raczej upatrywać naturalną odpowiedź na konkretne potrzeby społeczne.
Przypadek fideikomisu pokazuje, że prawo rzymskie było w stanie dać ją nie-
zwłocznie. I dzięki istnieniu w nim takich mechanizmów mogło nadal efektywnie
spełniać swą rolę, polegającą na organizowaniu relacji powstających między ludźmi
oraz na zapewnieniu życiu społecznemu porządku i bezpieczeństwa.

Po fideikomis uniwersalny sięgano ze względu na wygodę posługiwania się nim

oraz na użyteczność rozwiązań, jakie dawał. Dzięki tej instytucji zostały otwarte
szerokie perspektywy swobodnego dysponowania majątkiem na wypadek śmierci.
Było to widocznie zgodne z oczekiwaniami i dążeniami społeczeństwa rzymskiego
okresu klasycznego. Swą popularność zawdzięczał więc fideikomis uniwersalny
przede wszystkim temu, że dawał możliwość „interwencji w przyszłość”, na jaką
nie pozwalała żadna inna instytucja prawna. Rezultaty osiągane przez jego stoso-
wanie i egzekwowanie wyraźnie odpowiadały poczuciu sprawiedliwości ówczes-
nego społeczeństwa i były zgodne z fides. Nie niszczyły istniejącego porządku
prawnego. Przeciwnie, istnienie fideicommissum hereditatis nadawało mu elastycz-
ność, przez co regulacje prawa spadkowego stawały się bardziej drożne i mogły
lepiej odpowiadać potrzebom praktyki.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Longschamps de Berier F , Konstrukcja dogmatyczna fideikomisu uniwersalnego
Grzesiak-metodyka, montessori, W roku 1897 podjęła pracę w Klinice Psychiatrycznej Uniwersytetu Rzym
konw rzymska, Prawo Prywatne Międzynarodowe PPM
warunki techniczne budynku zmiana z lipca 2009, Prywatne, Budownictwo, budownictwo ogólne
Berier de F Instytucje rzymskiego prawa administracyjnego
Zajęcia 1 terminarz warunki zaliczenia
druk, II termin warunkowy
termin1 logika biała kartka, Prawo Uniwersytet Śląski, Logika
Ściągi na prawo rzymskie, RAMKI9, PRAWO W ZNACZENIU PRZEDMIOTOWYM I PODMIOTOWYM Termin „prawo&
20110119 wzór podania o warunkowe dopuszczenie do sesji i dodatkowy termin(2), Ratownictwo medyczne,
Systematyka Hydrobiologia 1 termin, Uniwersytet Jagielloński, hydrobiologia

więcej podobnych podstron