Specjalistka od paliw Lise Meitner (austryjaczka) w 1934 w "czasopi
ś
mie o chemii
stosowanej" IDA Noddack, młoda kobieta chemik z Uniwersytetu w Freiburgu , zakłada
ż
e jest
mo
ż
liwe rozczepienie j
ą
dra atomowego, kiedy b
ę
dzie ono bombardowane neutronami .
Niestety teoria ta nie zdobyła powa
ż
ania w
ś
ród naukowców. Mimo to młoda kobieta
prowadziła dalej badania w tym kierunku na Uniwersytecie w Berlinie, współpracuj
ą
c z Otto
Hahnem . Pod koniec 1938 Otto Hahn w stworzonym przez siebie laboratorium, wraz z
F.Strassmanem przeprowadzili po raz pierwszy reakcj
ę
rozczepienia j
ą
dra atomowego
(rozczepiono j
ą
dro uranu). Dnia 6 stycznia 1939 podano t
ę
informacj
ę
do publicznej
wiadomo
ś
ci. Lisa Meitner była autorem projektu i wykonała decyduj
ą
ce obliczenia
teoretyczne, ona te
ż
wraz z Otto Frischem zinterpretowała 11 lutego owe do
ś
wiadczenie.
Niestety wybuch wojny nie pozwolił jej na po
ś
wiadczenie sukcesów odniesionych w
laboratorium w Berlinie, wraz z Frischem opu
ś
ciła Niemcy i udała si
ę
do Szwecji.
Mo
ż
liwo
ść
zbudowania bomby atomowej
Eksperymenty Lise Meitner na Berli
ń
skim Uniwersytecie szybko pozwoliły zorientowa
ć
si
ę
niemieckim naukowcom
ż
e s
ą
wstanie przeprowadzi
ć
neutronow
ą
reakcj
ę
ła
ń
cuchow
ą
, a w jej
nast
ę
pstwie wyzwoli
ć
ogromn
ą
ilo
ść
energii. Paul Harteck i Wilhelm Groth 24 kwietnia 1939
zawiadomili Niemieckie Ministerstwo Uzbrojenia o mo
ż
liwo
ś
ci wykorzystania uranu jako
pot
ęż
nego materiału wybuchowego. Pi
ęć
dni pó
ź
niej Ministerstwo Nauki rozpoczyna tajne
badania nad uranem. Jednocze
ś
nie zabezpieczono cały dost
ę
pny zapas uranu i wydano
zakaz jego eksportu. W maju i czerwcu ukazuj
ą
si
ę
dwa artykuły w Naturwissenschaften
popieraj
ą
ce ide
ę
reakcji ła
ń
cuchowej. Pierwszy napisany przez Gottfrieda von Droste i H.
Reddemana podawał metod
ę
obliczania ilo
ś
ci neutronów w uranie. Drugi autorstwa Siegfrieda
Fluegge opublikowany na ten temat reakcji ła
ń
cuchowej w wielkim bloku uranu ( o masie
około 100 T).
Kilka dni po rozpocz
ę
ciu wojny 16 wrze
ś
niu 1939 Niemieckie Ministerstwo Uzbrojenia
zaprasza uczonych do wzi
ę
cia udziału w projekcie rozczepienia uranu. Organizatorami
spotkania byli Kurt Diebner i Erich Bagge (członkowie NSDAP). Dziesi
ęć
dni pó
ź
niej Diebner
zwołuje drug
ą
robocz
ą
konferencje, w której bior
ą
udział Werner Heisenberg, Carl-Friedrich
von Weizsäcker, Otto Hahn, Gustaw Harteck.
Na konferencji tej Heisenberg rozwija koncepcj
ę
budowy reaktora, który w odpowiednim
czasie da po
żą
dan
ą
ilo
ść
wzbogaconego uranu potrzebn
ą
do reakcji rozczepienia w bombie
atomowej. W pierwszej fazie prac program był realizowany w trzech o
ś
rodkach. W Lipsku pod
przewodnictwem Heisenberga -budowa reaktora. Natomiast główne badania (budowa bomby
atomowej) miały by
ć
realizowany w Berlinie w Instytucie Fizyki im. Cesarza Wilchelma (KWI)
pod kierownictwem Weizsäckera. Trzeci o
ś
rodek wojskowy te
ż
znajdował si
ę
w Berlinie i był
kierowany przez Diebnera, jego zadaniem była koordynacja prac nad energi
ą
atomow
ą
i
współpraca z innymi o
ś
rodkami naukowymi. Badaniom nadano wojskowy charakter, wszelkie
badania i publikacje na ten temat zostały utajnione. Oficjalnie kontrol
ę
nad KWI przej
ę
ło
Ministerstwo Uzbrojenia 5 pa
ź
dziernika 1939. Na efekty prac zespołu nie trzeba było długo
czeka
ć
, ju
ż
w listopadzie 1939 Paul Harteck dokonuje rozdzielenia uranu metod
ą
Cusiusa
Dickela. 6 grudnia 1939 Haisenberg składa raport do Ministerstwa Uzbrojenia, w którym
zapewnia
ż
e najlepsz
ą
drog
ą
dla uzyskania wzbogaconego uranu jest budowa reaktora, a w
styczniu 1940 ministerstwo otrzymuje od Spółki Auer pierwsz
ą
ton
ę
wysoko oczyszczonego
tlenku uranu. W drugim swym raporcie z 29 lutego Heisenberg informuje o metodzie
spowalniania neutronów i odrzuca mo
ż
liwo
ść
zastosowania grafitu jako moderatora,
wskazuj
ą
c na ci
ęż
k
ą
wod
ę
jako jedyny wła
ś
ciwy moderator. W maju 1940 wojska niemieckie
zajmuj
ą
Norwegi
ę
i przejmuj
ą
kontrol
ę
nad zlokalizowan
ą
tam fabryk
ą
ci
ęż
kiej wody. W
czerwcu Harteck informuje Ministerstwo Uzbrojenia o 185 kg uranu i o swoim reaktorze
chłodzonym suchym lodem. Niestety wspomniane 185 kg uranu nie nadaje si
ę
do powielania
w nim neutronów. Mimo to grupa Heisenberga odmawia podzielenia si
ę
posiadanym uranem,
jednocze
ś
nie
żą
da dla projektu reaktora realizowanego przez naukowców z Lipska dostaw
ci
ęż
kiej wody. Zaj
ę
cie Belgii i zakładów si
ę
tam znajduj
ą
cych stworzyło warunki na
zamówienie w Spółce Auer 60 ton oczyszczonego uranu. Naukowcy skupieni wokół
Weizsaecker wysun
ę
li 17 lipca 1940 koncepcje wykorzystania reaktorów do produkcji
neptunu, który mo
ż
e by
ć
wykorzystany efektywniej przy produkcji bomb atomowych. W
zwi
ą
zku z czym w pa
ź
dzierniku podj
ę
to badania w Instytucie im. Cesarza Wilchelma w
Berlinie, nad rozczepieniem neptunu i plutonu. Heisenberg bierze udział jednocze
ś
nie w
pracach w Berlinie i Lipsku. W tym te
ż
miesi
ą
cu odbywa si
ę
konferencja w Lipsku na temat
metod rozszczepie
ń
, metoda termiczna Clusiusa Dickela uznana jest za najefektywniejsz
ą
i
jest faworyzowana. 20 stycznia 1941 Walter Bothe i Peter Jensen w Heidelbergu dokonuj
ą
pomiaru absorpcji neutronów przez grafit, niestety wyci
ą
gaj
ą
bł
ę
dne wnioski twierdz
ą
c
ż
e
grafit nie mo
ż
e by
ć
efektywnym moderatorem.
W lutym 1941 Harteck i Jensen relacjonuj
ą
Ministerstwu Uzbrojenia optymistyczne
perspektywy nad pracami zwi
ą
zanymi z metodami rozczepienia izotopów. Miesi
ą
c pó
ź
niej
zespół Heisenberga z Lipska i zespół z Berlina-Dahlen informuj
ą
o przeprowadzonych
eksperymentach w reaktorze zbudowanym z warstwy tlenku uranu i parafiny umieszczonych
w cylindrycznym zbiorniku. Niestety otrzymane wyniki s
ą
sprzeczne. Heisenberg twierdzi
ż
e do
realizacji bada
ń
jest niezb
ę
dna ci
ęż
ka woda. W sierpniu 1941 Fritz Hontermans przedło
ż
ył
pismo do Ministerstwa Poczty w którym wykazywał istnienie masy krytycznej dla materiału
rozszczepialnego i starał si
ę
wykaza
ć
ż
e produktem rozpadu w reaktorze b
ę
dzie pluton. 28
pa
ź
dziernika 1941 przedstawiono wyniki uzyskane z reaktora w Lipsku (projekt LII), reaktor
ten u
ż
ywał ci
ęż
kiej wody i tlenek uranu umieszczony w koncentrycznych aluminiowych kulach.
Dla tego typu reaktora uzyskano współczynnik powielania równy w przybli
ż
eniu jedno
ś
ci.
Kierownictwo bada
ń
Ministerstwa Uzbrojenia 5 grudnia 1941 dokonuje rewizji atomowego
projektu. Ze wzgl
ę
du na brak konkretnych terminów co do uko
ń
czenia projektu rozwa
ż
a
mo
ż
liwo
ść
odmowy dalszego wspierania bada
ń
. Na pocz
ą
tku stycznia 1942 Heisenberg
informuje Ministerstwo Uzbrojenia o eksperymencie BIII. Jest to trzeci reaktor pracuj
ą
cy bez
ci
ęż
kiej wody, u
ż
ywaj
ą
cy jedynie parafiny i sproszkowanego uranu,
ź
ródło neutronów
wprowadzane przez pionowy komin. Niestety w reaktorze nie dochodzi do powielania
neutronów. Na
żą
danie Ministerstwa Uzbrojenia w lutym uczeni niemieccy składaj
ą
sprawozdanie na temat zaawansowania prac i informuj
ą
ministerstwo
ż
e posiadaj
ą
działaj
ą
cy
stos atomowy i
ż
e b
ę
d
ą
wstanie produkowa
ć
pluton w reaktorze. Na konferencji 26/28 lutego
1942 zorganizowanej przez ministerstwo w Berlinie, Heisenberg opisuj
ę
prac
ę
trzech
zbudowanych reaktorów (LI;LII;BIII), niestety
ż
aden z tych reaktorów nie powiela neutronów
przez co nie mo
ż
na zainicjowa
ć
reakcji ła
ń
cuchowej. W tym samym czasie Niemiecka Rada
Naukowa zwołuje rywalizuj
ą
c
ą
konferencj
ę
, maj
ą
c
ą
na celu wspieranie dalszych bada
ń
nad
energi
ą
j
ą
drow
ą
. Na konferencji tej 26 lutego Heisenberg roztacza wizj
ę
zastosowania
reaktorów atomowych do nap
ę
du okr
ę
tów podwodnych, a z wytworzonego w wyniku ich pracy
plutonu b
ę
dzie mo
ż
liwa produkcja bomb atomowych. W marcu 1942 Albert Speer ze wzgl
ę
du
na trudn
ą
sytuacj
ę
ekonomiczn
ą
Niemiec (powstał
ą
wyniku wzmo
ż
onych nalotów i trudnej
sytuacji na froncie), oraz braku precyzyjnych terminów co do uko
ń
czenia bada
ń
, decyduje si
ę
na wycofanie priorytetu dla bada
ń
nad energi
ą
j
ą
drow
ą
. Kierownictwo nad badaniami
powierza Niemieckiej Radzie Naukowej, na czele której staje Heisenberg. W kwietniu 1942
zostaje uruchomiony kolejny reaktor (LIV) w Lipsku. Reaktor zawierał 140 kg ci
ęż
kiej wody i
750 kg sproszkowanego uranu umieszczonego w koncentrycznych powłokach. W reaktorze
dochodziło do powielania neutronów (w 13%). Heisenberg zakładał
ż
e aby uzyska
ć
optymaln
ą
moc reaktora potrzeba 5 ton ci
ęż
kiej wody i 10 ton metalicznego uranu. Niestety w czerwcu
1942 reaktor uległ zniszczeniu w wyniku po
ż
aru.
4 czerwca 1942 dochodzi do tajnego spotkania w Berlinie (Dahlem) wiod
ą
cych naukowców
niemieckich z ministrem Speerem. Na zebraniu tym Heisenberg opisuje budow
ę
bomb
atomowych, ale nie podaje terminów realizacji. Speer zatwierdza wszystkie pro
ś
by
naukowców, ł
ą
cznie z budow
ą
podziemnych kompleksów laboratoryjnych, ale nadal priorytet
bada
ń
posiada program rakietowy. Na skutek cz
ę
stych nalotów i obietnicy Speera od połowy
1942 rozpocz
ę
to rozmieszczanie zakładów j
ą
drowych w podziemiach. Jako pierwsze został
ewakuowane o
ś
rodki z Berlina i Lipska. O
ś
rodek z Lipska któremu przewodził Heisenberg
został umieszczony w miejscowo
ś
ci Haigerloch (ok. 40 km. od Tübingen ) w podziemiach
wykutych w wapiennych skałach pod miejscowym ko
ś
ciołem istniej
ą
cym w miejscu obronnego
zamku. Podziemia te słu
ż
yły jako magazyny piwa dla miejscowej karczmy. Lokalizacje
pracowni podsun
ą
ł Walter Gerlach który był profesorem uniwersyteckim w Tübingen. 1 lipca
1942 Heisenberg zostaje szefem KWI w Dahlem i planuje seri
ę
eksperymentów za pomoc
ą
wielkiego reaktora. Anga
ż
uje w to wszelkie mo
ż
liwe zasoby uranu i ci
ęż
kiej wody. Metaliczne
płyty uranu według jego projektu s
ą
trudne do wykonania. Działaniami swymi utrudnia prac
ę
innym zespołom. W tym laboratorium pracowali poza Wernerem Heisenbergem: Carl
Friedrich von Weizsäcker, Karl Wirtz . Po przewiezieniu z Berlina zapasów uranu i ci
ęż
kiej
wody obiekt był przygotowany to przeprowadzenia sławnego eksperymentu B8. Eksperyment
B8 dotyczył do
ś
wiadcze
ń
z najwi
ę
kszym pracuj
ą
cym reaktorem j
ą
drowym (o
ś
rodek ten działał
do ostatnich dni wojny). Reaktor ten był w kształcie cylindra, zanurzonego w cylindrycznym
basenie wypełnionym wod
ą
w celu jego chłodzenia. Sam reaktor był umieszczony w
cylindrycznym aluminiowym zbiorniku, który miał wysoko
ść
i
ś
rednic
ę
równ
ą
210 cm,
wewn
ą
trz zbiornik ten posiadał inne naczynie wykonane z magnezu. Przestrze
ń
pomi
ę
dzy
tymi naczyniami była wypełniona 40 cm warstw
ą
grafitowych cegieł. Rdze
ń
reaktora składało
si
ę
z 664 uranowych sze
ś
cianów ( o kraw
ę
dzi 5 cm) przywi
ą
zanych do wieka grafitowego
zamykaj
ą
cego reaktor. Wspomniany rdze
ń
był wpuszczany do wn
ę
trza reaktora wykonanego
z magnezu.
Plany podziemnego o
ś
rodka j
ą
drowego w Haigenloch
Ź
ródło neutronów było wprowadzane do
ś
rodka instalacji przez tgz. komin. Tam te
ż
znajdowała si
ę
szczelina umo
ż
liwiaj
ą
ca wstawienie sondy do pomiaru ilo
ś
ci emitowanych
neutronów wewn
ą
trz reaktora. Po wprowadzeniu rdzenia do reaktora był on powoli wypełniany
ci
ęż
ka wod
ą
, pod stał
ą
kontrol
ą
emisji neutronów. Je
ż
eli reaktor osi
ą
gał stan krytyczny był
wył
ą
czany a eksperyment sko
ń
czony. Na skutek wypełniania reaktora ci
ęż
k
ą
wod
ą
i
wprowadzania paliwa uranowego uzyskano współczynnik powielania równy 7, w stosunku do
nieuaktywnionego reaktora. Reaktor ten osi
ą
gał stan nasycenia i aby osi
ą
gn
ąć
pełn
ą
moc
powinien by
ć
1,5 razy wi
ę
kszy. Niestety powi
ę
kszenie tego reaktora w kwietniu 1945, było ju
ż
niemo
ż
liwe ze wzgl
ę
du na braki ci
ęż
kiej wody i dodatkowych ilo
ś
ci uranowych bloków. Tak
przebiegał program budowy reaktora przez uczonych niemieckich, lecz nie jest to cało
ść
prac
zwi
ą
zanych z energi
ą
j
ą
drow
ą
i przeprowadzonych eksperymentów. Czy nic nowego si
ę
ju
ż
nie działo w niemieckim programie atomowym pomi
ę
dzy 1 lipca 1942, a majem 1945 roku?
Radykalna Zmiana
Czemu nagle 4 czerwca 1942 na tajnej konferencji w Berlinie, Speer zatwierdza wszystkie
pro
ś
by naukowców i podejmuje decyzj
ę
budowy kosztownych podziemnych kompleksów
laboratoryjnych, mimo
ż
e na pocz
ą
tku marca 1942 cofn
ą
ł poparcie dla programu atomowego.
Koncepcja budowy bomby z materiałów rozszczepialnych otrzymanych w wyniku reakcji w
reaktorze była odległa (według atomistów niemieckich ok. 5 lat) i kosztowna. Wywiad aliancki
na podstawie podsłuchu rozmów Heisenberga (aresztowany nieco pó
ź
niej od pozostałych,
gdy
ż
uciekł rowerem do rodziny w Bawarii) i Karla Wirtza 6 sierpnia 1945 w miejscu ich
uwi
ę
zienia w" Farmhall ", rezydencji wiejskiej blisko Cambridge. Doszedł do wniosku
ż
e
Heisenberg nie ma poj
ę
cia o ilo
ś
ci uranu niezb
ę
dnej do przeprowadzenia wybuchu
nuklearnego. Heisenberga twierdził
ż
e krytyczna masa dla uranu miała wynosi
ć
13 ton (kula o
promieniu 54 cm). Czy na pewno Heisenberg popełnił tak grub
ą
pomyłk
ę
(w spekulacji tej nie
uwzgl
ę
dnił powielonych neutronów bior
ą
cych udział w reakcji), a mo
ż
e był to wybieg
naukowca który zdawał sobie spraw
ę
ż
e jest podsłuchiwany? Przecie
ż
znał obliczenia Otto
Frischa i Rudolfa Peierlsa z publikacji prasowej dokonanej w Birmingham, a dostarczonej mu
przez wywiad niemiecki w styczniu 1940 (obliczenia te stanowiły baz
ę
wyj
ś
ciow
ą
dla ustalenia
masy krytycznej przez amerykanów). Przecie
ż
w czerwcu 1942 na tajnej konferencji
relacjonował
ż
e krytyczna masa to 50 kg uranu (kula o promieniu 8.6 cm), innym razem
twierdził
ż
e bomba mog
ą
ca zniszczy
ć
Londyn była by wielko
ś
ci ananasa. Sk
ą
d ta niespójno
ść
Heisenberga, czy chciał co
ś
ukry
ć
przed aliantami? Jest to mało prawdopodobne przecie
ż
ci
ju
ż
mieli bomb
ę
, a mo
ż
e liczył na powrót nazistów i ich wunderwaffe.
Czy Niemcy na pewno nie byli w stanie wyprodukowa
ć
bomby?
Faktem jest
ż
e uzyskanie odpowiedniej ilo
ś
ci substancji rozczepianej z reaktora grupy
Heisenberga opó
ź
niało si
ę
. Wynikało to z opó
ź
nie
ń
z tytułu, bł
ę
dnych oblicze
ń
absorpcji
neutronów przez grafit. Omyłka Bothego w obliczeniach doprowadziły do stosunkowo pó
ź
nego
dopuszczenia grafitu jako moderatora (bł
ę
dy te wynikały st
ą
d
ż
e Bothe maj
ą
c stos zbudowany
grafitu nie uwzgl
ę
dnił powietrza znajduj
ą
cego si
ę
pomi
ę
dzy elementami, st
ą
d te
ż
nie uznał
absorpcji neutronów dokonanej przez azot). Natomiast stosowanie ci
ęż
kiej wody (mimo
poprawnych wylicze
ń
Döpela dla absorpcji neutronów w ci
ęż
kiej wodzie), rodziło du
ż
e
trudno
ś
ci techniczne przy pozyskiwaniu jej metod
ą
elektrolityczn
ą
. Bł
ę
dem te
ż
było przyj
ę
cie
termicznej metody rozszczepie
ń
izotopów Clusiusa Dickel (utrudnienia tu wynikły z korozji
sze
ś
ciofluorku uranu podczas procesu). Mimo to reaktor zbudowany w Haigenloch na
przełomie 1943/44 był zbudowany z grafitu i był wstanie produkowa
ć
pluton. Model bomby na
bazie plutonu popierał Weizsäcker, upewniało go w tym doniesienie wywiadu na podstawie
publikacji dokonanej przez Philipa Abelsona i Edwina McMillana w czerwcu 1940 w Anglii.
Niestety aby wyprodukowa
ć
jego odpowiedni
ą
ilo
ść
za pomoc
ą
reaktora potrzeba by około 3
lat. Lecz nie tylko grupa z Haigenloch prowadziła badania istniały centra w Heidelbergu
(Bothe, Jensen, Geiger), Karlsruhe (K.Wirtz), Hamburgu (P. Harteck) jednak najwi
ę
ksze
znaczenie miały prace dokonane przez wojskowy o
ś
rodek Heereswaffenamt.
W pracach nad niemieckim programem nuklearnym brało udział około 200 naukowców
niemieckich. Oraz niemieccy naukowcy pochodzenia
ż
ydowskiego, którzy nie zd
ąż
yli opu
ś
ci
ć
Niemiec i zostali sił
ą
wł
ą
czeni do programu, tak
ż
e kilkuset osobowa rzesza naukowców z
krajów podbitych. Prace nad reaktorem stanowiły tylko cz
ęść
bada
ń
i nie były niezb
ę
dne, dla
pozyskania odpowiedniej ilo
ś
ci materiału rozszczepialnego do produkcji niemnickiej bomby
atomowej. Niemcy posiedli inn
ą
, wydajniejsz
ą
metod
ę
wzbogacania uranu.
Druga metoda
Druga metoda zarysowała si
ę
przed Niemcami w połowie 1942 i prawdopodobnie pod jej
wpływem nast
ą
piła radykalna zmiana stanowiska Alberta Spera i WVHA (Spandau), co do
losów programu j
ą
drowego. Zmiana ta miała miejsce podczas tajnej konferencji 4 czerwca
1942 w Berlinie.nowa metoda ta miała polega
ć
na produkcji wzbogaconego uranu przy
zastosowaniu specjalnego akceleratora konstrukcji Kersta.
Donald W. Kerst jesieni
ą
1941 roku opublikował wraz z R.Serberem artykuł o
akceleratorach cz
ą
stek elementarnych, w ameryka
ń
skim periodyku "Physical Review". W
artykule tym Kierst opisywał swój pierwszy betatron gdzie w indukowanym polu
magnetycznym dokonywał akceleracji cz
ą
stek do 2.3 MeV, w male
ń
kiej kołowej rurze o
promieniu 7.5 cm. Amerykanie byli bardzo zainteresowani pracami Kersta. Jedna z
elektrycznych spółek zatrudniła go i wykonywała szklane pier
ś
cienie do akceleratorów według
jego pomysłu, natomiast Uniwersytet Illinois zamówił jako jeden z pierwszych betatron.
Według pierwotnego zamysłu akcelerator ten z uwagi na małe gabaryty i koszty miał zast
ą
pi
ć
aparaty Roentgena. Pierwsze akceleratory wytwarzały promieniowanie równowa
ż
ne emisji
jednego gramu radu, który w owym czasie kosztował w Szwecji 1 mln koron. Gdy ukazała si
ę
w stanach jego publikacja na ten temat , a pó
ź
niej nast
ę
pna. Spraw
ą
zainteresował si
ę
R.Wideröe, pracuj
ą
c dla NEBB nad wysoko energetycznymi sieciami. Napisał on we wrze
ś
niu
1942 artykuł do "Archiv für Elektrotechnik" (publikowany w 1943), a zaraz potem nast
ę
pny,
szokuj
ą
cy artykuł do tego samego Berli
ń
skiego czasopisma, o mo
ż
liwo
ś
ciach budowy
akceleratora o energii rz
ę
du 200 MeV. Niestety ten artykuł z wiadomych wzgl
ę
dów nigdy nie
został wydrukowany przez "Archiv für Elektrotechnik". Wiosn
ą
1943 dwóch urz
ę
dników
niemieckich (mundury Luftwaffe), odwiedziło R.Wideröa w jego pracowni w NEBB. Trzeba tu
wspomnie
ć
ż
e od kwietnia 1940 Norwegia była pod okupacj
ą
Niemieck
ą
. Wideröe znalazłszy
si
ę
w niezr
ę
cznej sytuacji aby nie by
ć
pos
ą
dzonym o kolaboracj
ę
, próbował odmówi
ć
zaproszenia do ekskluzywnego hotel. Tłumaczył si
ę
,
ż
e wpierw musi zabezpieczy
ć
rower
którym doje
ż
d
ż
ał do pracy. Ale niemieccy agenci byli doskonale przygotowani do tego
zadania. W hotelu usiłowali namówi
ć
Wideröa do powrotu z nimi i pracy na rzecz III Rzeszy.
Nie mog
ą
c przekona
ć
Wideröe, wysun
ę
li inne argumenty. Szanta
ż
em zmuszono go do
współpracy i wyjazdu do Berlina. Niemcy obiecali R.Wideröe zwolnienie z wi
ę
zienia, jego brata
Viggo.
Viggo Wideröe był kierownikiem linii lotniczej "Wideröes Flyveselskap" i został skazany na
10 lat ci
ęż
kiego wi
ę
zienia, za pomoc uchod
ź
com w wyje
ź
dzie z Niemiec do Anglii. Wyrok
odbywał w Rendsburgu, i tylko cudem unikn
ą
ł kary
ś
mierci za to przest
ę
pstwo. Dwa dni
pó
ź
niej Wideröe leciał z Niemcami do Berlina, z zadaniem budowy betatronów.
Prace Wideröe podlegały kompleksowi wojskowemu. Na pocz
ą
tku Wideröe dziwił si
ę
ż
e
Niemcy pragn
ą
wykorzysta
ć
akcelerator jako bro
ń
. Oficjalnie badania miały słu
ż
y
ć
modernizacji aparatu rentgenowskiego na potrzeby szpitali wojskowych. Prac
ę
Wideröe podj
ą
ł
w zespole z Hamburga. Cz
ę
sto te
ż
obliczenia dokonywał w Oslo gdy
ż
Niemcy zostawili mu
du
żą
swobod
ę
pracy. Pierwszym zadaniem nad którym pracował ju
ż
wiosn
ą
1943 był betatron
dla energii 15 MeV. Projekt ten uko
ń
czył latem 1943, do ko
ń
ca wojny wykonano kilka takich
aparatów. W owym czasie dokonał te
ż
kilka projektów i patentów dla dalszego rozwoju
betatronu. Nast
ę
pny ju
ż
pot
ęż
ny betatron miał by
ć
zbudowany w pobli
ż
u Heidelbergu, i
osi
ą
ga
ć
energie rz
ę
du 200 MeV. W lipcu 1943 Wideröe przyst
ą
pił do pracy nad nowym
wspomnianym akceleratorem. Trzeba tu wspomnie
ć
ż
e Wideröe nie brał udziału w budowie
tego betatronu, był tylko autorem projektu i kilku nast
ę
pnych rewelacyjnych patentów
zwi
ą
zanych z tym projektem. Mimo nalotów na Hamburg (od lipca 25 do sierpnia 3 , 1943)
Wideröe w ci
ą
gu pół roku, pomi
ę
dzy Oslo i Hamburgem zaprojektował najpot
ęż
niejszy
betatron w owym czasie.
Budow
ą
betatronu nadzorował Max Steenbeck konstruktor Spółki Simensa z Berlina i prof.
A. Sommerfeld (ł
ą
cznik pomi
ę
dzy Wideröem a budowniczymi akceleratora). Prace nad
nowym akceleratorem przebiegały sprawnie, uzyskana energia cz
ą
stek osi
ą
gn
ę
ła
nieprawdopodobn
ą
warto
ść
na tamte czasy ok. 287 MeV (przy max. napi
ę
ciu).
Z pocz
ą
tkiem lata 1944, Ministerstwo Uzbrojenia na skutek rozwijaj
ą
cej si
ę
ofensywy
aliantów we Włoszech i l
ą
dowaniu 6.6.1944 w Normandii, zmieniło decyzj
ę
co do lokalizacji
akceleratora. Postanowiono akcelerator umie
ś
ci
ć
na terenie Dolnego
Ś
l
ą
ska. Za wyborem
Dolnego
Ś
l
ą
ska, który w owym czasie wydawał si
ę
najbezpieczniejszym miejscem.
Przemawiał fakt uko
ń
czenia zada
ń
, zwi
ą
zanych z podziemn
ą
produkcj
ą
rakietow
ą
w
Kohnsteinmassiv (DORA), i przyst
ą
pieniem przez Alberta Speera w kwietniu 1944, w ramach
tego samego programu SIII (program zrodzony w centrali "Olga" w o
ś
rodku Ohrdruf.) do
rozbudowy kompleksu na terenie Dolnego
Ś
l
ą
ska. Odpowiedzialnym za wykonawstwo i
budow
ę
z ramienia SS był Hans Kammler.
Powstały trzy główne podziemne obiekty Fürstenstein (Ksi
ąż
), Riese (Bad Charlottenbrunn
Walim), Rüdiger (Waldenburg/Schlesien Wałbrzych). Wła
ś
nie Rüdiger poło
ż
ony w odległych
podziemnych wyrobiskach pokopalnianych miał sta
ć
si
ę
podziemnym laboratorium j
ą
drowym.
Do obiektu, który był samowystarczalny, wyposa
ż
ony we własne agregaty pr
ą
dotwórcze,
ogrzewanie olejowe, własne uj
ę
cie wody, doprowadzono pod ziemi
ą
kilkana
ś
cie kilometrów
sieci energetycznej du
ż
ej mocy z elektrowni w Wałbrzychu. Obiekt równie
ż
posiadał
podziemn
ą
kolej ł
ą
cz
ą
c
ą
go z Wałbrzychem. Poszczególne pomieszczenia oddzielały stalowe
ś
luzy, otwierane za pomoc
ą
specjalnych kodowanych przepustek. Rüdiger posiadał
bezpo
ś
redni
ą
ł
ą
czno
ść
telewizyjn
ą
z wszystkimi instytucjami III Rzeszy oraz tzw.
Fuehrerhauptquartiere (FHQ), realizowan
ą
poprzez central
ę
znajduj
ą
c
ą
si
ę
w podziemiach
obiektu Fürstenstein (w ramach programu "Jonastal" nadzorowany przez Niemiecki Urz
ą
d
Pocztowy). Ponadto obiekt ten posiadał podziemne poł
ą
czenia komunikacyjne i wewn
ę
trzn
ą
ł
ą
czno
ść
telefoniczn
ą
z "Riese" i niektórymi zakładami przemysłowymi Dolnego
Ś
l
ą
ska. W
rejonie kompleksu istniało te
ż
kilkana
ś
cie innych podziemnych zakładów, niektóre z nich
wykonywały zlecenia na rzecz programu j
ą
drowego. Do atutów skłaniaj
ą
cych do tej lokalizacji
wskaza
ć
trzeba te
ż
: bogate zło
ż
a uranu i niektórych rud metali wyst
ę
puj
ą
cych na tym terenie,
wysokie uprzemysłowienie, zakłady uzdatniania ci
ęż
kiej wody i dobr
ą
infrastruktur
ę
komunikacyjn
ą
.
Pod koniec lipca1944 uruchomiono wielki akcelerator w podziemiach kopalni, niebawem
ewakuowano tu i inne pracownie atomistów z ich wyposa
ż
eniem. W owym czasie nadzór nad
cało
ś
ci
ą
programu jadrowego powierzono Walterowi Gerlachowi, usuwaj
ą
c Heisenberga na
drugi plan. Z dokumentów RSHA wynika
ż
e jeszcze kto
ś
stał ponad Gerlachem, któremu on
podlegał. Głównym zadaniem akceleratora tam pracuj
ą
cego, była produkcja wzbogaconego
uranu, metoda ta była znacznie wydajniejsza ni
ż
próby amerykanów wzbogacania rudy za
pomoc
ą
ich cyklotronu. Jesieni
ą
1944 w podziemiach tych zbudowano te
ż
kolejny redaktor,
według koncepcji Paula Hartecka, gdzie Niemcy po raz pierwszy paliwo reaktora umie
ś
cili w
kasetach paliwowych wykonanych w osłonie z toru, jako moderator zastosowali beryl, a
chłodzenie realizowano za pomoc
ą
skroplonego azotu i tlenu.
W listopadzie 1944 przyst
ą
piono do realizacji kolejnego fantastycznego pomysłu. W celu
zwi
ę
kszenia produkcji plutonu, poł
ą
czono te dwa urz
ą
dzenia. Wykorzystuj
ą
c prace
mał
ż
e
ń
stwa Joliot-Curie z 1934 nad rozpadem ß+. Zbudowany tu reaktor miał wykorzystywa
ć
rozpad ß+, w wyniku rozpadu ß+ <Rysunek: Ameryka
ń
ie odkopuj
ą
ukryte kostki grafitowe>
nast
ę
powała przemiana protonów w neutrony (procesowi temu towarzyszy emisja pozytonu
(e+) i neutrina). Proces ten mo
ż
na zainicjowa
ć
bombarduj
ą
c materiał rozszczepialny
cz
ą
stkami promieniowania gama.
Ź
ródłem promieniowania był tu wspomniany akcelerator.
Strumie
ń
cz
ą
stek z akceleratora, wprowadzano do reaktora poprzez tgz. komin. Komin istniał
ju
ż
w poprzednich reaktorach i słu
ż
ył do wprowadzania do reaktora
ź
ródła neutronów.
Uzyskano w ten sposób du
żą
ilo
ść
plutonu. Niemcy mimo wypadków przy pracy cyklotronu
innych trudno
ś
ci, byli bardzo zadowoleni. Hittler na pocz
ą
tku marca 1945 osobi
ś
cie gratulował
fizykom: Gerlachowi, Harteckowi, Wirtzowi, Hahnowi i Steenbeckowi. Niestety pod koniec
tego te
ż
miesi
ą
ca prace wstrzymano i z pocz
ą
tkiem kwietnia 1945 przyst
ą
piono do likwidacji
o
ś
rodka. O
ś
rodek opuszczono w pierwszych dniach maja 1945.
Ile Niemcy posiadali kilogramów plutonu trudno powiedzie
ć
, ale na pewno była to
wystarczaj
ą
ca ilo
ść
na budow
ę
jednej bomby atomowej. Zapewne mogli j
ą
zbudowa
ć
, o ile
byli by wstanie ustali
ć
rozs
ą
dnie mas
ę
krytyczn
ą
dla reakcji ła
ń
cuchowej. Czy na pewno
Niemcy jej nie znali? Pod koniec wojny udało si
ę
amerykanom pozyska
ć
cz
ęść
materiałów
wyprodukowanych przez Niemców na potrzeby własnej atomistyki np.: metaliczny uran, ci
ęż
k
ą
wod
ę
i kostki grafitowe ukryte przez grup
ę
Heisenberga. Natomiast w r
ę
ce Rosjanom dostał
si
ę
Dolno
ś
l
ą
ski kompleks. Niestety obiekt Rüdiger został odci
ę
ty od systemu
doprowadzaj
ą
cych do niego korytarzy, cze
ść
materiałów i dokumentacji z laboratorium została
wywieziona przez . Pozostała Rosjanom cz
ęść
infrastruktury zakładów produkuj
ą
cych na
rzecz o
ś
rodka Wałbrzyskiego. Udało si
ę
te
ż
Rosjanom pojmanie grupy naukowców
niemieckich pracuj
ą
cych przy programie. Ludzie ci zostali wywiezieni w gł
ą
b Rosji, gdzie
pracowali w dwóch zespołach pod kierownictwem Manfreda von Ardenne (zgin
ą
ł w ZSRR) i
Gustawa Hertza ( wrócił do NRD), nad radzieckim programem j
ą
drowym.
Autorzy niemieckiego programu j
ą
drowego, maj
ą
cego za cel budow
ę
Bomby atomowej. To
po wojnie wybitni Nobli
ś
ci i uniwersyteccy wykładowcy, pracownicy Instytutu Maxa Planka w
Getyndze.
W
ś
ród nich nagrod
ę
Nobla otrzymali:
w 1944 Otto Hahn - pionier niemieckiego programu j
ą
drowego, zwi
ą
zany z nim od samego
pocz
ą
tku. Człowiek, który dokonał pierwszy na
ś
wiecie rozszczepienia j
ą
dra atomowego,
wykorzystał osi
ą
gni
ę
cia Lise Mitner, członek NSDAP.
w 1932 W. Heisenberg - autor i osoba bezpo
ś
rednio kieruj
ą
ca niemieckim programem
j
ą
drowym, członek NSDAP.
w 1954 Walter Bothe - teoretyk, współtwórca niemieckiego programu j
ą
drowego, członek
NSDAP.
w 1925 G.Hertz - zatrudniony przy niemieckim programie j
ą
drowym, twórca radzieckiej bomby
atomowej
Galeria zdj
ęć