Do odchodzących dni
Żegnajcie, żegnajcie odchodzące dni,
Ja nie mam do was żalu,
Gdyż wiem, że przybywacie w pięknych bało-szafirowych strojach,
A odchodzicie w strzępach, po przebytych z ludźmi bojach…
I wiem, że przynosicie z sobą nic,
Nawet – nic – od jakowegoś tam losu…
To ludzie, wam zapalili podłości wielki znicz,
I zaciskają – tylko pięści – do kolejnego ciosu…
A więc dobrze, iż tak szybko – wy – wymykacie się stąd ,
I uciekacie, uciekacie z tych zakłamanych rąk…
Bo zamiast stworzyć razem z wami barwny ,taneczny krąg,
Tworzy się na was krwawą jatkę pod szyldem: - TO BYŁ BŁĄD.
Iwa I.
Warszawa 2014-10-11