Nie, nr. 24 / 2016
Co knuje dyktator
Na początku maja po raz pierwszy usłyszałem o nowym planie PiS na to, jak zdobyć
większość konstytucyjną, nie łamiąc konstytucji ani żadnej ustawy. Podszedłem do
przekazanych mi informacji z dużą rezerwą. Nie znaczy to, że miałem wątpliwości co do ich
prawdziwości. yródło było wiarygodne. Dotychczas jego informacje zawsze się
potwierdzały. Chciałem jednak zdobyć potwierdzenie z jeszcze jednego zródła.
Kolejna zaufana osoba opisała mi dokładnie ten sam scenariusz. Również fakty potwierdzają,
że plan już jest wdrażany w życie.
Mówiąc najkrócej, PiS uznało, że kilkudziesięciu obecnych posłów opozycji można
posadzić na ławie oskarżonych. Być może niektórych uda się aresztować. Jeśli do tego
dojdzie, liczba parlamentarzystów obecnych na sali sejmowej podczas ważnych głosowań
ulegnie zmniejszeniu.
Da się policzyć, ilu posłów brakuje PiS do uzyskania większości pozwalającej na zmianę
konstytucji. O tę liczbę należy zmniejszyć szeregi opozycji.
Krok I: audyt
Przepisy mówią, że do uchwalenia ustawy o zmianie konstytucji potrzeba dwóch trzecich
głosów. To jeden konieczny warunek uzyskania tzw. większości kwalifikowanej. Drugi
określa, że w sali sejmowej musi być obecna przynajmniej polowa wszystkich, którzy
zdobyli mandat. W Sejmie zasiada 460 posłów. Do większości konstytucyjnej PiS wystarczy
więc zaledwie 153 posłów, jeśli połowa będzie nieobecna. To oczywiście sytuacja nierealna.
Ale też PiS nie musi dążyć do niej, gdyż już obecnie dysponuje większością bezwzględną.
Wystarczy, że lekko odchudzi lawy opozycji. Klub PiS liczy 234 posłów. Pierwszym
krokiem do odchudzenia opozycji był słynny audyt, który miał podsumować rządy dwóch
partii, czyli PO i PSL. Poseł Stanisław Piotrowicz z PiS podczas debaty sejmowej
nad Raportem o stanie spraw publicznych i instytucji państwowych na dzień zakończenia
rządów koalicji PO-PSL (2007-2015)" mówił, że stworzono system rozkradania państwa.
Minister obrony Antoni Macierewicz mówił o powstaniu i funkcjonowaniu sieci powiązań
korupcyjnych. O rządach, które były niegospodarne i działały na szkodę państwa.
Podano m.in, że: Audyt w dziedzinie projektów informatycznych wykazał
niegospodarności sięgające 217 min zł. Projekty takie jak Wortal Sądowy czy System
Elektronicznego Postępowania Upominawczego zostały odebrane, pomimo tego, że nie
działają lub nie są wykorzystywane przez ministerstwo". Ta informacja towarzyszyła
wystąpieniu Zbigniewa Ziobry.
Minister środowiska Jan Szyszko był jeszcze lepszy. Przez niego zbrodnicza działalność
PO i PSL została wyceniona na 16,5 mld zl. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wycenił
Zbrodnie poprzedników (na swoim podwórku) na 14 mld zł.
Ministerstwo Rolnictwa raportowało: Nepotyzm - zatrudnianie członków rodzin
kierownictwa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Niejasny system plac
wyższe nagrody dla bliskich. Promocja osób, a nie działań - spoty telewizyjne i artykuły
sponsorowane służące celom wyborczym, realizowane za środki Programu Rozwoju
Obszarów Wiejskich".
Witold Bańka, minister sportu i rekreacji, mówił, że za dużo wydano na gadżety
promocyjne. Informował: Ministerstwo Sportu było świetnie zorganizowanym
ministerstwem turystyki. Około pół miliona złotych resort przeznaczył na podróże dla osób,
które nie były pracownikami resortu. Organizacja koncertu Madonny to strata dla
ministerstwa ponad 4 min zł".
Posłami są: Ewa Kopacz, Grzegorz Schetyna, Cezary Grabarczyk, Bartosz Arłukowicz,
Andrzej Halicki, Tomasz Siemoniak, Stefan Niesiołowski, Joanna Mucha, Beata Małecka-
Libera, Krystyna Szumilas. To tylko niektórzy obecni posłowie PO, byli ministrowie bądz
wiceministrowie, zdaniem PiS odpowiedzialni za powstanie i funkcjonowanie sieci
powiązań korupcyjnych".
A przecież są jeszcze panie i panowie z PSL z byłymi ministrami Markiem Sawickim
i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na czele.
Krok II: prokuratura
Prokuratury już prowadzą śledztwa w sprawie zbrodniczych" rządów PO i PSL. Trwa co
najmniej 20 takich postępowań. 9 z nich to zawiadomienia ministerstw i innych
państwowych urzędów centralnych. Rzecznik rządu Rafał Bochenek informował, że takie
doniesienia będą kierowane do prokuratury. Co też się dzieje.
Po 3 doniesienia przestępstwach popłynęły z ministerstw: sprawiedliwości, obrony,
środowiska. Po 2 z Komendy Głównej Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego,
Ministerstwa Zdrowia. Po jednym z Kancelarii Prezydenta, Ministerstwa Finansów,
Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rozwoju, ABW, Służby Kontrwywiadu
Wojskowego. Kolejne zawiadomienia szykuje MSZ.
Do uchylenia immunitetu pozwalającego na ściganie i aresztowanie posła wystarczy
bezwzględna większość sejmowa. Tę PiS ma. Podobnie jak ma już prokuraturę, służby
specjalne, nowe przepisy rozszerzające możliwość stosowania inwigilacji i prowokacji.
Oraz ma upodobanie do stosowania tych metod.
I ludzi, którzy za rządów PiS stosowali je wobec ludzi zajmujących najwyższe stanowiska
w państwie.
Krok III: zmiana
Artykuł 5a ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora mówi jednoznacznie: Poseł
lub senator w czasie pozbawienia wolności nie wykonuje praw i obowiązków wynikających
z niniejszej ustawy". Czyli nie może głosować. Im więcej posłów opozycji siedzi, tym
mniejsze jest kworum potrzebne do przegłosowania zmiany konstytucji.
Pamiętamy z historii Andrzeja Pęczaka, barona SLD, który w 2004 r. trafił za kraty
po uchyleniu mu przez Sejm immunitetu. Klub SLD nie tylko okrył się hańbą, ale i stracił
jeden glos, bo Pęczak nie chciał zrezygnować z mandatu. Formalnie nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby dziś takich Pęczaków" było więcej.
W takiej sytuacji opozycja może bronić konstytucji tylko poprzez błyskawiczne zrzeczenie
się mandatu przez aresztowanych. Mandat przechodzi wówczas na następnego z listy, który
otrzymał najwięcej głosów. Reguluje to art. 247 kodeksu wyborczego, który wymienia
okoliczności wygaśnięcia mandatu posła i senatora, a wśród nich zrzeczenie się mandatu.
Jednak zanim nastąpi zaprzysiężenie nowych posłów, może dojść do upragnionej przez
Kaczyńskiego zmiany konstytucji.
MATEUSZ CIEŚLAK
mcieslak@redakcja.nie.com.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Co było i nie wróci ŻydziOGRANICZANIE TEGO CO CUDOWNENajgroźniejsi dyktatorzy Shelly Kleinco lubiaCo mi Panie dasz?jmP3 txtCO ZYSKUJE SAMOBÓJCA (Słowa mistyków Kościoła św )bład co do tożsamości osoby nypturientaCO TU SIĘ ZNAJDUJEco AtariAcsiDmaco tuczy a co niewięcej podobnych podstron