NO3 dla bardzo cierpliwych

background image

-----------------------------------
Mislavo
Lut 17, 2005 - 11:31 PM

NO3 dla bardzo, bardzo cierpliwych
-----------------------------------
Witam, Chciałbym nawiązać do wątku z działu „ Wiadomości z zagranicy” pt. „ Jak zredukować NO2,
NO3”. W zasadzie to z „ połową ” wątku bo chodzi mi tylko o NO3. Przede wszystkim to serce rośnie.
Więc jednak nie jesteśmy takim zaściankiem skoro większość zaprezentowanych powyżej produktów jest
od dawna dostępna w polskich sklepach ;-) A tak poważnie: Pozwolę sobie dodać parę słów ( Mislavo
znowu będzie truł długo i nie na temat ) odnośnie moich doświadczeń z niektórymi z w/w specyfików.
Może niektórzy użytkownicy Forum pamiętają moje posty z początku ubiegłego roku. Prosiłem wtedy o
pomoc w obniżeniu nieprzyzwoicie dużego poziomu NO3 w akwarium. Rozgorzała dyskusja a ja zacząłem
rozpaczliwe eksperymenty z użyciem kolejnych dostępnych preparatów ... Miejsce akcji: akwarium 240, 6
palet, neony, kiryski, dużo roślin Filtr zewnętrzny 5L z ceramiką, wewnętrzny z gąbką Zawartość NO3 w
wodzie do podmian - niewykrywalna I. Runda pierwsza ( przegrana ) Białe kuleczki w podłoże czyli Tetra
Nitrate Minus. Bardzo ciekawy specyfik ale jeszcze ciekawszy jest pomysł umieszczania go pod żwirem w
działającym, zarybionym i "zalesionym" akwarium. Pikanterii dodaje fakt, że kuleczki są bardzo lekkie a
niektóre wręcz próbują pływać. Po dłuższym czasie udało mi się zdemolować akwarium, wystraszyć ryby,
wymyślić kilka nowych słów, które zdecydowanie można uznać za wulgarne i obraźliwe i umieścić dwa
opakowania granulek pod żwirem. Wszystko byłoby prawie dobrze gdyby nie konieczność np. porządnego
odmulania dna. Efekt był taki, że coraz więcej kulek "pływało" sobie po całym akwarium. Po każdym
sprzątaniu dna coraz więcej preparatu było w odmulaczu a coraz mniej pod żwirem. :evil: Jako, że z natury
jestem uparty postanowiłem nie dać za wygraną i spróbować jeszcze raz. Poinformowałem moją ładniejszą
połowę, że ma mi kupić pończochy, najlepiej w kolorze białym, tak żeby ewentualnie nie puszczały farby.
Sam wstydziłem się iść do sklepu po takowe ( z długimi włosami spiętymi w kucyk, kolczykiem w uchu itp.
itd. obawiałem się, że zostanę wzięty za trans albo coś w tym rodzaju. No bo kto mi uwierzy, że ja to
potrzebuję damskich pończoch do akwarium. :lol: ). Tak więc kolejne dwa opakowania Nitrate Minus
zostały ubrane w sexowne pończochy i zakopane pod żwirem. Wnioski oraz efekty pracy: 1. stężenie NO3
w akwa bez widocznych zmian 2. trzykrotne przesadzanie prawie wszystkich roślin i demolowanie
akwarium ( pierwsza próba, druga próba i wyciąganie nieszczęsnych pończoch) -3 .paletki dozgonnie
wdzięczne za to, że wreszcie przestałem im robić trzęsienie ziemi 4. stosunek ceny do wydajności: 42,50 zł
za opakowanie 250 ml działające wg. ulotki przez 12 miesięcy ( na około 200 L ) 5. cytując za ulotką z
opakowania: - "...łatwy w stosowaniu w akwariach słodkowodnych i morskich ..." Ciekawa teoria a jeszcze
ciekawsza praktyka. W razie wątpliwości przeczytaj jeszcze raz krótką opowieść powyżej ... - "...pomocny
w zwalczaniu glonów ..." I to jest w 100 % prawda. Podczas używania preparatu trzykrotnie
zdemolowałem akwarium robiąc przy okazji generalne porządki ( również z glonami ). Dlatego też muszę
przyznać, że NitrateMinus pomógł mi w walce z glonami :wink: -"... W pewnych warunkach przy
stosowaniu preparatu może wzrosnąć twardość węglanowa .." Co prawda producent nie podaje jakie są te
"pewne warunki" ale nie odkryję Ameryki jeżeli powiem, iż w przypadku hodowli paletek wzrost
twardości nie jest mile widziany. II. Runda druga ( przegrana ) Jedno opakowanie Bionitratex JBL ( w
opakowaniu dwa woreczki ) włożyłem do zewnętrznego kubła jako ostatnią warstwę czyli zgodnie z
instrukcją na opakowaniu. Czekałem, czekałem i czekałem na efekty aż wreszcie dokupiłem następne
opakowanie i też wepchnąłem do kubła. ...Trzecie opakowanie już się do kubła nie zmieściło. Powiesiłem
więc kolejne dwa worki w akwarium przy wylocie filtra tak żeby cały czas były obmywane przez strumień
wody ( za wewnętrznym tłem strukturalnym). I znów czekałem na efekty. Wreszcie wszystkie woreczki
zapakowałem w jeden czarny worek na śmieci i ...wyniosłem dopiero na drugi dzień rano bo nie chciało mi
się tego zrobić wieczorem. Wnioski oraz efekty pracy: 1. stężenie NO3 w akwa bez widocznych zmian 2.
poważne zwolnienie pracy filtra i związane z tym pojawienie się NO2 w zbiorniku 3. konieczność zakupu
biostartera 4. przeczytałem jeszcze raz na spokojnie ulotkę producenta i doszedłem do wniosku, że ktoś
chyba próbuje zrobić mnie w balona. Dlaczego ? Dlatego, że ze względu na swoją budowę, woreczki
preparatu znacznie ograniczają przepływ wody tak aby stworzyć bakteriom warunki beztlenowe.
Powoduje to, że filtr przestaje działać jak filtr a próbuje działać jak denitrator. Efekt jest taki, że nie mamy

file:///C:/DOCUME~1/Dom/USTAWI~1/Temp/Polski.htm

1 z 3

2009-02-25 22:31

background image

ani porządnego filtra ani porządnego denitratora. Być może specyfik lepiej będzie działał w innym niż
kubeł rozwiązaniu filtracyjnym 5. stosunek ceny do wydajności: 60-70 zł za jedno opakowanie działające
wg ulotki 3 miesiące ( na 200 L wody ) 6. Nie pamiętam dokładnie ceny zakupu dlatego też przed chwilą
szukałem w sklepach internetowych informacji na ten temat. Przy okazji natchnąłem się na informację, że
Bionitratex można regenerować. Jest to nieprawda ! III. Runda trzecia ( remis) Przyniosłem do domu dwa
opakowania Nitratex-u. Jak moja ładniejsza połowa zobaczyła kolejny cudowny preparat to bardzo się
ucieszyła i od razu zaaplikowała mi dłuższe przemówienie. Było coś na temat mojego zdrowia
psychicznego, jakaś obawa co do mojego ilorazu inteligencji, kilka słów na temat wydawania pieniędzy i
dlaczego znowu na rybki a nie np. na nową pralkę itp itd. Wykład został zakończony jakąś informacją, że
w zasadzie to dzisiaj w nocy mogę sobie spać z rybkami a nie z nią. Czy jakoś tak. :wink: Oczywiście
jestem twardziel, wcale się tym nie zraziłem i natychmiast przystąpiłem do działania. Dwa opakowanie
Nitratex JBL ( jeden woreczek w opakowaniu ) zapakowałem do kubła jako ostatnie wypełnienie ( deja vu
? :wink: ). I przez noc stał się cud. Woda zrobiła się krystalicznie czysta, efekt wizualny był naprawdę
szybki i zdumiewający. Znacznie spadło stężenie NO3. Na dodatek worki można regenerować w soli tak
więc koniec wydawania pieniędzy. Wygląda na pełny sukces w walce ale niestety tylko tak wygląda. Jakie
są minusy ? Proszę bardzo: 1. przynajmniej raz w tygodniu należy poddać woreczki regeneracji. Wiąże się
to niestety z rozbieraniem filtra. Posiadam filtr Hydor Prime 30 z którego jestem bardzo zadowolony
jednak ciągłe rozbieranie filtra nie wpływa najlepiej na jego żywotność. Niestety przy okazji zawsze się coś
wyleje. Połączenia rur robią się coraz mniej szczelne. No i oczywiście złoże filtracyjne też może na tym
ucierpieć 2. W chwili gdy regenerujemy w solance wkłady wypadało by coś włożyć do filtra. Dlatego też
trzeba zakupić drugi komplet nitratexu: jeden moczy się w soli drugi pracuje w filtrze. Czyli kolejny
wydatek. A woreczki kosztują też coś koło 60 zł. 3. Niestety nie można równocześnie z Nitratexem
stosować torfu ani jego pochodnych. Nitratex usunie zabarwienie z wody jednocześnie wykorzystując
swoją pojemność a NO3 nadal pozostanie w wodzie. Być może podobnie jak w przypadku Bionitratex-u,
Nitratex będzie się lepiej sprawował w innych rozwiązaniach filtracyjnych. Generalnie nie chcę w stu
procentach przekreślać użyteczności trzech w/w specyfików jednak nasuwa mi się jeden wniosek: są to
rozwiązania drogie i raczej do zastosowania w małych "łatwych" akwariach typu neonki, bojownik,
glonojad i co tam jeszcze w sklepie oprócz zameczka było :wink: Dla wytrwałych ciąg dalszy mojej
przygody z NO3: IV. Runda czwarta ( uciekłem z ringu przed czasem bo przeciwnik bił poniżej … )
Ponieważ wypróbowałem już prawie wszystkie dostępne w sklepie preparaty a problem NO3 nadal istniał
postanowiłem jednak coś z tym zrobić. Pomyślałem i wpadłem na szatański pomysł zbudowania
denitratora z węża ogrodowego. Prosta sprawa: kawał węża, jakieś złączki, trójnik na rurę od filtra,
zaworek trochę cukru i po sprawie. Nie pamiętam ile metrów węża wychodziło z obliczeń w stosunku do
pojemności moje akwarium ale w każdym razie dużo. Przyjmijmy przymykając jedno oko, że będzie to 90
metrów. Sorry ale nie chce mi się teraz szukać strony z kalkulatorem :oops: Jak wymyśliłem tak miałem
zrobić i już prawie się stało tylko, że ... Przypomniałem sobie niedawny wykład mojej ładniejszej połowy i
wyobraziłem sobie jak bardzo się dziewczyna ucieszy. Jak będzie zadowolona w chwili ... gdy zacznę w
mieszkaniu czyścić 90 metrów węża ogrodniczego wypełnionego eleganckim brązowym błotkiem :wink:
Zapewne z racji mojego ogromnego doświadczenia z wężami ogrodniczymi, zapach zgniłych jaj (
siarkowodór ) w mieszkaniu też nie byłby do uniknięcia. V. Runda piąta ( nokaut ) Odczekałem aż moja
ładniejsza połowa wyjedzie na parę dni z domu. Tak na wszelki wypadek żeby uniknąć kolejnego
ewentualnego wykładu. Wziąłem w zęby 500 zł i poszedłem do sklepu kupić denitrator Aqua Medic. Od
tej pory zapomniałem o NO3 !!! Wady? Proszę bardzo: 1. słychać kolejny pracujący wirnik. Nie jest to
hałas ale zawsze. 2. niechlujnie wykonane zawory 3. nie jest tani ale gdybym od razu go kupił zamiast
robić eksperymenty z różnymi preparatami to kosztował by mnie znacznie taniej :wink: Największa i
niepodważalna zaleta: działa i jest skuteczny Zaleta „uboczna” - ulotka: Bardzo rzeczowo, konkretnie i
przystępnie opisany cykl azotowy. Usuwanie NO2 i NO3. Dla początkującego bardzo pożyteczna lektura.
Opisane w zasadzie lepiej niż w niejednej książce. Nawet parę razy mnie kusiło, żeby zamieścić przedruk
na Forum ale to chyba byłby plagiat ? Korzystając z okazji napiszę po raz kolejny to,o czym pisałem już
wiele razy: zapomnijcie o wszelkich ( a przynajmniej o większości ) cudownych środkach na polepszanie
czegoś tam w akwarium. Największym i najtańszym sprzymierzeńcem jest po prostu czysta woda. No może
jeszcze torf. Opakowania ze wszelkimi specyfikami bardzo ładnie się prezentują na półkach sklepowych i
niech tam pozostaną . Oczywiście nie wykluczam takiej możliwości, że ktoś zastosował jedno z w/w
rozwiązań i jest zadowolony. Jak wiadomo co akwarium to w zasadzie zupełnie inna historia. Coś może się
sprawdzić w akwarium X ale mimo usilnych zabiegów nie zda egzaminu w ( często identycznym )

file:///C:/DOCUME~1/Dom/USTAWI~1/Temp/Polski.htm

2 z 3

2009-02-25 22:31

background image

akwarium Y. Chodzi mi raczej o bardziej sceptyczne nastawienie do opisów działania różnych preparatów.
Często bowiem jest tak, że ulotka znajdująca się w opakowaniu jest bardziej ulotką reklamową niż ulotką
informacyjną. Takie są prawa rynku … Laro ma nadzieję, że masz poczucie humoru i nie obrazisz się na
mnie za powyższe opowiadanie. Tym bardziej, że w trakcie mojej przygody z NO3 już dostało mi się po
głowie od kobiety. Więcej nie chcę :wink: Jeżeli natomiast poczułaś się w jakiś sposób urażona to ja z góry
przepraszam ponieważ nie to było moim zamiarem ( do administaratora: brakuje mi tu emotikona z
bukietem kwiatów ). Być może za parę miesięcy nastąpi kolejny odcinek z serii ponieważ od niedawna
zaczynam kombinować co zrobić z PO4 :wink: Więc jeżeli nie macie ochoty na ciąg dalszy to proszę o
pomysły na urządzenie ( nie preparat ), które redukuje PO4. Pozdrawiam Mislavo

file:///C:/DOCUME~1/Dom/USTAWI~1/Temp/Polski.htm

3 z 3

2009-02-25 22:31


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HTML dla bardzo początkujących, ELEMENTY HTML
HTML dla bardzo początkujących, ROZMIARY, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości k
HTML dla bardzo początkujących, OBRAMOWANIA, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartośc
HTML dla bardzo początkujących, KOLORY, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości kom
HTML dla bardzo początkujących, KOLORY, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości kom
HTML dla bardzo początkujących, LISTY, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości komó
HTML dla bardzo początkujących, kurs sposób 2, O kursie
11, 11-teoria, Gaz doskonały to model, słuszny w pełni jedynie dla bardzo rozrzedzonych gazów (wzros
HTML dla bardzo początkujących, LINKI, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości komó
HTML dla bardzo początkujących, kurs sposób 1, HTML dla bardzo początkujących
OpenGL narzędzie dla bardzo ambitnych
HTML dla bardzo początkujących, DRUK, • BODY - element definiuje "ciało" strony WWW c
HTML dla bardzo początkujących, TŁA, • BODY - element definiuje "ciało" strony WWW cz
HTML dla bardzo początkujących, STRUKTURA, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości
HTML dla bardzo początkujących, TEKST, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości komó
HTML dla bardzo początkujących, FORMULARZE, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości
HTML dla bardzo początkujących, ATRYBUTY HTML, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawarto
HTML dla bardzo początkujących, BLOKI, • abbr - atrybut definiuje skrótowy opis zawartości komó

więcej podobnych podstron