GAZOPROJEKT ARTYKUŁ terminal lng geneza i ewolucja

background image

306

GAZ, WODA I TECHNIKA SANITARNA

WRZESIEŃ 2011

*

)

Mgr inż.

Adam Matkowski – GAZOPROJEKT – Wrocław; dr Mar-

cin Sienkiewicz – Instytut Studiów Międzynarodowych, Uniwersytet

Wrocławski

Polski terminal gazu skroplonego (LNG)

– geneza i ewolucja projektu

Adam Matkowski, Marcin Sienkiewicz*

)

Budowa terminalu odbioru gazu skroplonego w Świnoujściu to

jedna z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych realizowa-

nych w Polsce. Obiekt ten będzie miał dla naszego kraju znaczenie

strategiczne, wzmocni bowiem znacząco bezpieczeństwo energe-

tyczne i poprawi ekonomiczne warunki importu gazu. Uruchomie-

nie w połowie 2014 r. gazo-portu pozwoli na realną dywersyfikację

dostaw gazu ziemnego do Polski. Korzystanie z transportu mor-

skiego umożliwi kontraktowanie gazu z dostawcami pochodzącymi

z różnych rejonów świata i przy uwzględnieniu aktualnych tenden-

cji na rynku Liquefied Natural Gas (LNG), pozwoli na uzyskanie

niższych cen.

1. Rozwój rynku LNG na świecie a polskie gazownictwo

w okresie PRL

Pionierami komercyjnego wykorzystania gazu skroplonego

byli Amerykanie. W 1959 r. zrealizowano pierwszą dostawę gazu

skroplonego z Luizjany w USA do Canvey Island w Wielkiej

Brytanii. W latach sześćdziesiątych nastąpił dynamiczny roz-

wój rynku LNG wraz z zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego

w Afryce Północnej i uruchomieniem terminali skraplających gaz

w Algierii. Naturalnym rynkiem zbytu dla północno-afrykańskie-

go gazu skroplonego stała się Europa Zachodnia, a w tym przede

wszystkim Francja, Włochy i Hiszpania. W kolejnych dwu deka-

dach wzrastało natomiast zapotrzebowanie na gaz w dynamicznie

rozwijających się krajach wschodniej Azji, a szczególnie Japonii

i Korei Południowej.

Polska w owym czasie pozostawała poza rozwijającym się

na świecie rynkiem LNG. W okresie drugiej fazy industrializa-

cji lat siedemdziesiątych, podstawowym surowcem energetycz-

nym pozostawał węgiel kamienny i brunatny, a sektor górniczy

stał się głównym beneficjatem ówczesnej polityki inwestycyjnej.

Środki finansowe skierowane zostały także do branży naftowej,

która wzbogaciła się o nową rafinerię w Gdańsku oraz Naftoport

i rurociąg Pomorski, które umożliwiały wykorzystanie surowca

importowanego z rejonu Zatoki Perskiej. Funkcjonowanie sek-

tora gazowego oparte było przede wszystkim o zasoby krajowe

oraz nadal powszechnie wykorzystywany gaz koksowniczy. Od-

krycie w 1964 r. złoża gazowego Bogdaj–Uciechów, a w następ-

nych latach złóż: Wierzchowice, Załęcze, Żuchlów dało podstawy

do rozwoju sieci gazociągowej w zachodniej Polsce. W oparciu

o eksploatację nowych złóż, wydobycie krajowe stale rosło, osią-

gając w 1978 r. wielkość 6,6 mld m

3

, po czym zaczęło się obniżać.

Wzrastająca konsumpcja gazu ziemnego generowała jednocześnie

stały wzrost zapotrzebowania na import surowca. W połowie lat

osiemdziesiątych gaz pochodzący z zewnętrznych dostaw stał się

głównym źródłem zaopatrzenia dla Polski.

Zewnętrznym dostawcą gazu został, posiadający ogromne za-

soby tego surowca, Związek Sowiecki. W tym celu

zbudowano

węzeł sieciowy w rej. Jarosławia (Hermanowice–Drozdowicze),

umożliwiający połączenie z sowiecką siecią gazociągową. Poprzez

Rozwadów, Wronów, Rembelszczyznę, gaz ziemny doprowadzony

został do Włocławka. W 1975 r. długość sieci przesyłowej gazu

ziemnego osiągnęła 9 tys. km. W 1987 r. przesłano nią największą

ilość gazu (12,5 mld m

3

) w historii PRL

1)

.

2. Prognozy rozwoju polskiego rynku gazu po 1989 r.

Przełomowe wydarzenia z okresu lat 1989–1991 zmieniły za-

sadniczo wewnętrzną i zewnętrzną sytuację polityczno-gospodar-

czą Polski. W nowych okolicznościach zagadnienie zaopatrzenia

w surowce energetyczne, nabrało znaczenia komercyjnego, gdzie

pierwszorzędną rolę zaczął odgrywać rachunek ekonomiczny

i ostateczny wynik finansowy. Nastąpiło przejście w rozliczeniach

za importowany gaz z rubli transferowych do płatności w dolarach

amerykańskich. Ujawnił się także problem energochłonności pol-

skiej gospodarki opartej na węglu. W uchwale sejmowej z 9 listo-

pada 1990 r. „ … w sprawie założeń polityki energetycznej Polski

do 2010 roku” kładziono szczególny nacisk na działania „ (…)

skierowane na zmniejszenie energochłonności naszej gospodarki”.

Cel ten zamierzano osiągnąć m.in. zmniejszając udział paliw sta-

łych a zwiększając udział „paliw węglowodorowych”, w tym gazu

1)

PGNiG, Historia polskiego gazownictwa, www.pgnig.pl

Tabela 1

Wielkość, struktura zużycia oraz źródła zaopatrzenia w gaz

w Polsce w latach 1970–1998, w mld m

3

Zmienna

1970 1975 1980 1985 1989 1990 1995 1998

1. Źródła

zaopatrzenia

w gaz

a. Wydobycie

krajowe

5,0

5,4

5,0

4,8

4,0

2,7

3,6

3,7

b. Import

0,9

2,3

4,9

5,6

7,0

7,8

5,8

7,6

c. Koksownie,

gazownie

1,7

1,6

1,7

1,3

1,1

0,9

0,1

2. Wielkość

i struktura

zużycia gazu

7,7

9,3 11,5 11,7 12,1 11,2 10,5 11,3

a. Gospodar-

stwa domowe

1,4

1,7

2,9

3,8

4,5

4,8

5,3

5,7

b. Przemysł

6,3

7,6

8,6

7,9

7,6

6,4

5,2

5,6

Źródło: Raporty CASE, Warszawa 1999, nr 27, s. 39.

background image

GAZ, WODA I TECHNIKA SANITARNA

WRZESIEŃ 2011

307

ziemnego

2)

. Na początku lat dziewięćdziesiątych przewidywano

zatem uformowanie się korzystnych warunków dla rozwoju rynku

gazu ziemnego w Polsce. Zakładano, że przejście z gospodarki

centralnie planowanej do gospodarki rynkowej, przemiany wła-

snościowe, otwarcie na inwestycje zagraniczne wywołają proce-

sy modernizacyjne w polskiej gospodarce, które w konsekwencji

zmienią zdominowaną przez węgiel strukturę zużycia surowców

energetycznych. W analizach poświęconych przyszłości polskiego

rynku gazu, prognozowano stałe zwiększanie się konsumpcji su-

rowca. W sporządzonym w 1990 r. przez SOFREGAZ-BEICIP

na

potrzeby Banku Światowego „Programie rozwoju gazownictwa”,

przewidziano wzrost zapotrzebowania na gaz z 10,55 mld m

3

w 1988 r. do 13,34 mld m

3

w 2000 r. i do 24,80 mld m

3

w 2010 r.

3)

.

Równie optymistyczne oceny perspektyw dla polskiego sektora

gazowego znalazły się także w przyjętym przez rząd w 1992 r.

„Programie rozwoju gazownictwa w Polsce do 2010 r.”. W doku-

mencie tym założono, że do 2010 r. wzrost konsumpcji gazu ziem-

nego osiągnie poziom między 22 a 27 mld m

3

rocznie. Do roku

2020 zużycie gazu miało natomiast urosnąć do poziomu 39 mld m

3

i osiągnąć ok. 20% udziału w zużyciu energii pierwotnej w Polsce.

Przewidywano jednocześnie, że wraz ze zwiększeniem zużycia

gazu maleć będzie na rynku udział surowca z krajowego wydo-

bycia. Prognozowano, że udział ten z poziomu 33% w połowie lat

dziewięćdziesiątych obniży się do 20–23% w 2010 r., a w 2020 r.

nie przekroczy 15%

4)

. W prognozach na 2010 r. zakładano, że kra-

jowe wydobycie osiągnie ok. 5,2 mld m

3

gazu. Przewidywano tak-

że w składzie bilansu gazu ziemnego znajdzie się także ok. 1 mld

m

3

gazu z pokładów węgla

5)

.

3. Potrzeba dywersyfikacji dostaw gazu

Spodziewany wzrost konsumpcji gazu ziemnego

przy jedno-

czesnym wzroście jego znaczenia dla gospodarki, wymagał odpo-

wiedniego zabezpieczenia źródeł jego dostaw. Wspomniana wyżej

uchwała sejmowa zalecała zarówno zwiększenie wydobycia kra-

jowego jak i dostaw zewnętrznych, z zastrzeżeniem dotyczącym

konieczności zróżnicowania ich kierunków. Według przyjętego

w 1992 r. przez rząd „Programu zapotrzebowania Polski na gaz

do 2010 r.” organem odpowiedzialnym za realizację tego postu-

latu zostało Ministerstwo Przemysłu i Handlu (MPiH). Jednocze-

śnie w tym samym dokumencie zobowiązywano MPiH do „(…)

zawarcia wieloletniego kontraktu na dostawy gazu z Rosji” oraz

dodatkowo pozyskanie surowca z „(…) przewidywanego do reali-

zacji gazociągu tranzytowego z Rosji do Europy Zachodniej przez

Polskę”

6)

. Przewidywano więc, że w latach 2000–2010 większość

importowanego gazu będzie pochodziła z Federacji Rosyjskiej.

Wschodni sąsiad Polski postrzegany był w tym czasie przede

wszystkim jako wiodący producent gazu na świecie, stale zwięk-

szający ilość udokumentowanych złóż tego surowca. Podkreślano

także dogodne położenie Polski na trasie między Rosją a dużymi

2)

Uchwała Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 9 listopada 1990 r.

w sprawie założeń polityki energetycznej Polski do 2010 r., „Monitor Pol-

ski”, 1990 r., nr 43, poz. 332.

3)

SOFREGAZ-BEICIP, Program rozwoju gazownictwa. Raport końcowy

– wersja wstępna. Tom 1. Rynek, december 1990 r., s. 10.

4)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu do Polski.

Studium organizacyjno-techniczne i nakładowo-kosztowe budowy i eks-

ploatacji terminala LNG i związanych urządzeń gazowniczych, Wrocław,

kwiecień 1997 r., s. 7.

5)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu do Polski.

Koncepcja wielkości i scenariusza importu LNG do Polski, Wrocław, luty

1997 r. , s. 22.

6)

Raporty CASE, Warszawa 1999, nr 27, s. 39.

odbiorcami gazu w Zachodniej Europie. To tranzytowe położenie

uznawane zostało za wystarczającą gwarancję dla bezpieczeństwa

dostaw gazu na rynek krajowy

7)

. Utrzymaniu i rozwojowi dostaw

z tego kierunku sprzyjała także istniejąca infrastruktura gazocią-

gowa, która pozwalała na przesył (poprzez punkty w Drozdowi-

czach i Wysokoje) 5 mld m

3

gazu rocznie. Pozytywnie oceniono

także polsko-rosyjskie porozumienie rządowe z 1993 r. dotyczą-

ce budowy gazociągu tranzytowego i dostaw gazu oraz umowę

z 1996 r. zawartą między PGNiG i GAZPROMEM na dostawy do

Polski 250 mld m

3

gazu w ciągu 25 lat, budowanym tranzytowym

gazociągiem Jamalskim. Uzupełniające dostawy gazu do Polski

mogły także pochodzić z brytyjskiego i norweskiego szelfu Morza

Północnego

8)

.

Jednym z potencjalnych sposobów na pozyskanie dodatkowych

ilości surowca mógł być także zakup gazu skroplonego transpor-

towanego drogą morską. Przyjęcie takiego rozwiązania musiało-

by się z kolei wiązać z budową terminala do odbioru tegoż gazu

na polskim wybrzeżu. Przystąpienie do takiej inwestycji zalecane

było jeszcze w wymienionym wyżej „Planie rozwoju gazownic-

twa”, w którym stwierdzono konieczność „geograficznego zróż-

nicowania” źródeł dostaw gazu do Polski. W ramach przyjmo-

wanych scenariuszy rozwoju infrastruktury w okresie 1990–2010

rekomendowano uruchomienie dostaw „(…) w postaci ciekłego

gazu ziemnego dostarczonego gazowcami do terminala ciekłe-

go gazu ziemnego usytuowanego w rejonie Gdańska/najodpo-

wiedniejsze usytuowanie/”

9)

. Natomiast w rządowym programie

z 1992 r. dopuszczano możliwość pozyskania gazu skroplonego

z pozaeuropejskich źródeł. Tylko budowa terminala LNG mogła

umożliwić realizacje tego celu.

4. Geneza i ewolucja projektu polskiego terminala LNG

PGNiG zainteresowało się gazem w stanie płynnym jeszcze w

końcu lat siedemdziesiątych. W 1978 r. powstało „Studium przed-

projektowe dotyczące magazynowania skroplonego metanu”. Ce-

lem opracowania było m.in. sprawdzenie agresywności skroplonego

metanu w stosunku do materiałów konstrukcyjnych i izolacyjnych,

ustalenie właściwych rodzajów materiałów potrzebnych do budowy

magazynu oraz obliczenie wstępne pojemności zbiornika

10)

. Proble-

matyka ta nie wyszła jednak w tym czasie poza fazę rozważań teo-

retycznych i opracowań studyjnych. W latach 1988–1990 Instytut

Górnictwa Naftowego i Gazownictwa wykonał wstępne prace ba-

dawcze, które wykazały nieopłacalność importu gazu skroplonego

do Polski

11)

. Pomimo negatywnej oceny PGNiG sprowadzało za-

graniczne opracowania i analizy poświęcone aspektom technicz-

nym i ekonomicznym budowy i funkcjonowania terminala LNG.

Gromadzono także informacje dotyczące sytuacji i perspektywom

rynku LNG na świecie

12)

.

Do prac studyjnych nad projektem dostaw LNG drogą morską

do Polski powrócono ponownie w połowie lat dziewięćdziesiątych.

W 1995 r. Instytut Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z Krakowa

7)

Ibidem, s. 26.

8)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu do Polski.

Koncepcja …, op. cit., s. 26.

9)

SOFREGAZ-BEICIP, Plan rozwoju gazownictwa. Projekt raportu koń-

cowego. Tom 31., Warszawa, grudzień 1990 r. s. 26.

10)

Instytut Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, Dane uzupełniające do

studium przedprojektowego dot. magazynowania skroplonego metanu,

Kraków 1978 r.

11)

Historia gazownictwa polskiego od połowy XIX w. po rok 2000, praca zbio-

rowa pod red. A. Wójtowicza, B. Nawrockiej-Fuchs, Warszawa 2002, s. 206.

12)

P. Jollivet (Gaz de France), Liquefied natural gas storage tanks, June

1990; J. Rousset (SOFREGAZ), Course on liquefied natural gas, 1990.

background image

308

GAZ, WODA I TECHNIKA SANITARNA

WRZESIEŃ 2011

opracował „Koncepcję dostaw skroplonego gazu ziemnego LNG

do Portu Północnego w Gdańsku”. W roku następnym na zlecenie

PGNiG przystąpiono do opracowania warunków technicznych,

logistycznych i ekonomicznych budowy terminala LNG na pol-

skim wybrzeżu. Główny ciężar tych prac poniosło Biuro Studiów

i Projektów Gazownictwa GAZOPROJEKT (dalej BSiPG GAZO-

PROJEKT) z Wrocławia. Ich efektem było wydanie w pierwszych

miesiącach 1997 r. opracowań, przedstawiających warunki dostaw

skroplonego gazu do Polski. Zwracano w nich uwagę na rosnące

znaczenie LNG w światowym handlu gazem oraz na uzyskanie

w tej dziedzinie znacznego postępu technicznego i redukcji kosz-

tów. Atutem takiego rozwiązania miały być także dogodne warunki

magazynowania „(…) w celu zabezpieczenia potrzeb odbiorców

szczytowych”

13)

. Pozyskiwanie gazu skroplonego drogą morską nie

wymagało skomplikowanej budowy infrastruktury liniowej, a za-

tem konieczności pozyskania przychylności i zgody do tego przed-

sięwzięcia partnerów zagranicznych. W ocenie specjalistów wro-

cławskiego GAZOPROJEKTU powrót do koncepcji dostaw gazu

z Morza Północnego wiązał się z koniecznością pokonania wielu

barier w postaci:

– braku wolnych ilości gazu, potrzebnych do zawarcia długotermi-

nowego kontraktu,

– braku zaufania zachodnich dostawców wobec polskiego rynku

gazu, na którym ceny regulowane były nadal przez państwo,

– wygórowanych warunków odnośnie zabezpieczeń płatności za

gaz w formie m.in. gwarancji rządowych.

13)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu do Polski.

Koncepcja …, s. 27.

Transport LNG dzięki swojej mobilności nie nastręczał takich

trudności, pozwalając na pozyskanie dowolnego dostawcy.

Prace studyjne objęły także rozstrzygnięcie kwestii podstawo-

wej, czyli lokalizacji przyszłego gazo-portu (rys. 1). Pierwotnie

przyjęto osiem wariantów lokalizacyjnych: Mechelinki, Port Pół-

nocy, Wisła Śmiała, Wisła Przekop w rejonie Gdańska, następnie

rejon jeziora Jamno w środkowej części wybrzeża oraz Świnoujście

i Dziwnówek na Pomorzu Zachodnim

14)

.

Ostatecznie uznano, że cztery lokalizacje w rejonie Gdańska

mają najlepsze warunki techniczne dla umiejscowienia termina-

la LNG (rys. 2). Na podstawie porównania symulacji nakładów

finansowych i dalszej analizy technicznej sytemu gazowniczego,

uwzględniającej m.in. analizy hydrauliczne uznano, że „najkorzyst-

niej przedstawia się lokalizacja terminala LNG według: wariantu

III – tj. w Mechelinkach”

15)

. Ze względu na korzystne parametry

techniczne lokalizacja w Mechelinkach wymagała także najmniej-

szych nakładów inwestycyjnych. Za tą lokalizacją przemawiała

także bliskość PMG w Mechelinkach (Kosakowo), co umożliwiało

ewentualną redukcję ilości zbiorników V=100 000 m

3

LNG z trzech

do dwóch. Istotnym atutem tego miejsca była także najkrótsza odle-

głość terminala od potencjalnych odbiorców gazu takich jak Żarno-

wiecka Elektrownia Gazowa oraz ciepłownie w Gdyni i Gdańsku.

14)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu ziemnego

do Polski. Koncepcja wielkości dostaw i scenariusza importu LNG do Pol-

ski. Część syntetyczna, luty 1997 r., s. 29.

15)

BSiPG GAZOPROJEKT, Warunki dostaw skroplonego gazu do Polski.

Koncepcja wielkości i scenariusza importu LNG do Polski, Wrocław, luty

1997 r. , s. 14.

Rys. 1. Wstępne warianty lokalizacji terminala LNG

background image

GAZ, WODA I TECHNIKA SANITARNA

WRZESIEŃ 2011

309

Również podjęta wcześniej rozbudowa układu przesyłowego od

Włocławka do Gdańska i dalej do PMG Kosakowo (Mechelinki)

była po stronie zalet tej lokalizacji.

Roczne zdolności przeładunkowe gazo-portu miały osiągnąć po-

ziom 2,5 mln ton LNG, co odpowiadało 3 mld m

3

gazu rozprzężo-

nego. Zakładano, że importowany gaz będzie pochodził od jednego

dostawcy. Rozważano i porównywano warunki dostaw z Norwegii,

Algierii, Trynidadu, Wenezueli, Nigerii, Jemenu, Omanu i Kataru.

Następnie skonstruowano koncepcję technologiczną terminalu, za-

wierającą m.in. wykaz podstawowego wyposażenia, przy założeniu

realizacji dostaw z Norwegii i Abu Dhabi w Katarze. Oszacowano

także koszty i nakłady inwestycyjne na budowę gazo-portu. Wstęp-

nie oceniono, że inwestycja może zamknąć się kwotą 1 680 mln

złotych. Najwięcej środków pochłonąć miała budowa zbiorników

– 590 mln (35%), następnie urządzeń rozładowczych i regazyfi-

kacyjnych – 150 mln (9%) oraz instalacji rurociągowej – 110 mln

(6,5%)

16)

.

16)

Ibidem, s. 76.

Sporządzone opracowania stały się me-

rytoryczną podstawą złożonego w marcu

1998 r. wniosku o umieszczenie projektu bu-

dowy terminala odbiorczego LNG w Mechel-

nikach (Kosakowo) do rządowego programu

zadań służących realizacji ogólnokrajowych

celów publicznych. W uzasadnieniu wniosku

wskazywano, że przyszły terminal LNG nale-

ży traktować jako:

– element dywersyfikacji kierunków pozy-

skania gazu dla Polski, a tym samym waż-

ny czynnik bezpieczeństwa energetyczne-

go kraju,

– źródło gazu o znaczeniu systemowym,

którego podstawowym zadaniem jest za-

bezpieczenie pokrycia części lokalnego

zapotrzebowania na gaz,

– uzupełniający dla krajowych PMG środek

regulacji lokalnych nierównomierności

poborów gazu”

17)

.

Ukończenie, mającej trwać ok. 7 lat inwe-

stycji, planowano przed 2010 r., a uruchomie-

nie importu nastąpić miało w 2010 r. Spro-

wadzony drogą morską gaz w ilości 3 mld

m

3

rocznie miał pokrywać ok. 10–15% pro-

gnozowanego krajowego zapotrzebowania na

surowiec

18)

.

Powstanie terminala LNG zależało jednak

od decyzji podjętej na szczeblu politycznym.

Prace analityczno-studyjne z lat 1995–1998

prowadzone były najpierw w okresie rzą-

dów koalicyjnego gabinetu SLD-PSL Jó-

zefa Oleksego a następnie Włodzimierza

Cimoszewicza. Zakończenie prac i złożenie

wniosku nastąpiło natomiast pod rządami

koalicyjnymi AWS-UW gabinetu Jerzego

Buzka. Rząd premiera Jerzego Buzka w swej

polityce uwypuklał potrzebę zdywersyfiko-

wania dostaw surowców energetycznych do

Polski. W przypadku gazu wysiłki zostały

jednak skoncentrowane na projekcie dostaw

surowca z Norwegii, przy wykorzystaniu

transportu rurociągowego. Podpisany kon-

trakt na dostawy ponad 5 mld m

3

norweskie-

go gazu rocznie nie wszedł jednak w życie.

Następny rząd Leszka Milera odmiennie oceniając sytuację ga-

zową Polski, zrezygnował z wykonania tego projektu. W ocenie

ówczesnego ministra gospodarki Jacka Piechoty spadające tempo

wzrostu gospodarczego zmuszało do weryfikacji dotychczasowych

optymistycznych prognoz zużycia gazu w Polsce. Jednocześnie

podpisany wcześniej kontrakt jamalski „(…) stawiał do dyspozycji

Polski ogromne ilości gazu”, które stawiały pod znakiem zapytania

sensowność pozyskiwania kolejnych źródeł zaopatrzenia

19)

. Projekt

polskiego LNG, pomimo jego zgodności z umieszczonymi w do-

kumentach rządowych zapisach o potrzebie zróżnicowania dostaw

gazu, nie miał w tym okresie szans na wykonanie.

17)

BSiPG GAZOPROJEKT, Wniosek o wprowadzenie przedsięwzięcia

inwestycyjnego p.n: „Budowa terminala odbiorczego skroplonego gazu

ziemnego – LNG w Mechelnikach wraz z gazociągiem wyprowadzającym

gaz do systemu” do programu zadań rządowych służących realizacji po-

nadlokalnych celów publicznych, Wrocław, marzec 1998 r., s. 3.

18)

Ibidem.

19)

Sprawa kontraktu norweskiego, 12.11.2001, „Money.pl”, www.money.pl/go-

spodarka/wiadomosci/artykul/sprawa;kontraktu;norweskiego,6,0,43526.html

Rys. 2. Wpięcie terminala LNG w wariantach lokalizacyjnych I, II, III do systemu

background image

310

GAZ, WODA I TECHNIKA SANITARNA

WRZESIEŃ 2011

5. Realizacja projektu

Dogodna koniunktura dla realizacji planów związanych z bu-

dową polskiego terminala LNG pojawiła się dopiero w połowie

pierwszej dekady XXI w. Decyzje o przystąpieniu do nowej

inwestycji podjął rząd premiera Kazimierza Marcinkiewicza w

styczniu 2006 r., w ramach prowadzonej polityki bezpieczeń-

stwa energetycznego. Uruchomienie terminala zaplanowano na

rok 2011, a jego zdolności przeładunkowe określono na 2,5 mld

m

3

gazu rocznie w pierwszym etapie funkcjonowania i docelowo

5 mld m

3

w drugim etapie. Następnie podjęto decyzję dotyczącą

lokalizacji gazo-portu i pozostałej infrastruktury. Pomimo prze-

prowadzonych w poprzednich latach opracowań wskazujących

na rejon Gdańska jako najodpowiedniejszy na umiejscowienie

gazo-portu, podjęto inną decyzję. W grudniu 2006 r. zarząd

PGNiG w porozumieniu z Ministerstwem Gospodarki doko-

nał wyboru Świnoujścia jako miejsca na lokalizację przyszłe-

go terminala LNG. Argumentowano, że podstawowym atutem

tej lokalizacji jest bliskość cieśnin duńskich, mniejsze ryzyko

nawigacyjne oraz struktura systemu przesyłowego w rejonie

Szczecina – Świnoujścia, która umożliwia rozprowadzenie gazu

z przyszłego terminala w trzech kierunkach oraz uregulowana

sytuacja prawna gruntów przeznaczonych pod budowę

20)

. Za

taką decyzją mogły stać także względy strategiczne uwzględ-

niające konieczność rozproszenia obiektów strategicznych na

polskim wybrzeżu. W roku następnym PGNiG powołało do

życia spółkę celową Polskie LNG jako wykonawcę i operato-

ra obiektu. Jednocześnie wraz z rządem prowadzono działania

zmierzające do pozyskania dostawcy gazu skroplonego dla pol-

skiego terminala. W kręgu potencjalnych partnerów znalazła się

m.in. Algieria, największy producent LNG w Afryce Północ-

nej. Rząd Jarosława Kaczyńskiego doprowadził do podpisania

z władzami Algierii memorandum o współpracy gospodarczej

w zakresie energetyki, petrochemii i górnictwa. Rozmowy na

temat ewentualnej współpracy prowadzono także z algierskim

państwowym koncernem paliwowym SONATRACH

21)

. Zmia-

na rządu w listopadzie 2007 r. tym razem nie spowodowa-

ła zmiany decyzji i przerwania prac nad projektem polskiego

LNG. Gabinet Donalda Tuska deklarował wolę dokończenia

przedsięwzięcia podjętego przez poprzedników. W 2008 r., na

mocy Uchwały Rady Ministrów, właścicielem Polskiego LNG

został Operator Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM SA.

Wyraźne przyspieszenie działań na rzecz realizacji inwestycji

w Świnoujściu nastąpiło jednak dopiero po styczniowym rosyj-

sko-ukraińskim konflikcie gazowym. W kwietniu 2009 r. Sejm

RP przyjmuje specustawę o inwestycji w zakresie budowy ter-

minalu LNG, która m.in. upraszczała i skracała procedury ad-

ministracyjne i tryb przeprowadzania zamówień publicznych.

Doprowadzono także do rzeczy zasadniczej dla powadzenia ca-

łego przedsięwzięcia – pozyskano dostawcę gazu skroplonego.

W czerwcu 2009 r. PGNiG podpisało kontrakt z katarskim kon-

cernem QATARGAS. Między 2014 r. a 2024 r. z Zatoki Perskiej

do Świnoujścia dostarczanych będzie 1 mln ton skroplonego

gazu ziemnego rocznie. Kolejnym ważnym krokiem w procesie

realizacji inwestycji było uzyskanie od Wojewody Zachodnio-

pomorskiego, w lipcu 2009 r., pozwolenia na budowę terminalu

LNG. Ta decyzja umożliwiła rozpoczęcie prac przygotowaw-

20)

A. Wypych-Namiotko, Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie

Infrastruktury – z upoważnienia ministra – na interpelację nr 1083 w spra-

wie lokalizacji budowy terminalu gazowego, Warszawa, dnia 1 kwietnia

2008 r., www.sejm.pl

21)

P.B. Sterańczak, Rośnie flota gazowców, „Energia & Przemysł”, nr 56,

maj 2007 r., s. 30.

czych w postaci wycinki drzew w części lądowej, oraz pogłę-

bienia przyszłego basenu portowego w części morskiej. W 2010

r. wyłoniono wykonawcę – międzynarodowemu konsorcjum

SAIPEM-TECHINT-PBG, któremu przekazano plac budowy.

Zabezpieczono także finansowanie inwestycji, pozyskując

środki m.in. z Unii Europejskiej, która zakwalifikowała polski

terminal LNG do Europejskiego programu energetycznego na

rzecz naprawy gospodarczej. Inicjatywą towarzyszącą realiza-

cji polskiego gazo-portu, jest powołane do życia w marcu 2011

r. Europejskiego Centrum Szkolenia LNG. To niewątpliwie

ważna placówka, która będzie jednocześnie skupiać i pogłębiać

w jednym miejscu wiedzę oraz kształcić polskich specjalistów

w zakresie LNG.

W aktualnej, realizowanej już wersji, terminal w pierwszym

etapie eksploatacji będzie mógł przyjąć 5 mld m

3

gazu ziem-

nego rocznie, a docelowo 7,5 mld m

3

gazu. Zakończenie budo-

wy zaplanowano na czerwiec a uruchomienie dostaw na lipiec

2014 r.

22)

.

Należy również podkreślić, że OGP Gaz-System SA podjął

równolegle dostosowanie systemu przesyłowego do przyjęcia

w.w. ilości gazu. Podjęta rozbudowa skutkować będzie oddaniem

do eksploatacji do 2014 rok. 1000 km gazociągów DN 700–800

i rozbudową kilku tłoczni. Jednocześnie w PGNiG nie zaniecha-

no pomysłu budowy drugiego terminala gazowego w rej. Zato-

ki Gdańskiej, bowiem w okresie ostatnich dwóch lat rozwija się

koncepcyjnie i przedprojektowo pomysł uruchomienia dostawy

sprężonego gazu ziemnego (CNG) w oparciu o najnowsze tech-

nologie gazownicze.

6. Podsumowanie

Budowę terminala LNG w Świnoujściu uznać należy za

najważniejszą, obok rurociągu Jamalskiego, inwestycję infra-

strukturalną w polskim gazownictwie po roku 1989. Zarów-

no w jednym jak i drugim przypadku los tych przedsięwzięć

zależał od decyzji podejmowanych przez czynniki politycz-

ne. Okazuje się jednak, że początek historii formowania się

koncepcji pozyskiwania dla polskich odbiorców gazu skro-

plonego sięga znacznie dalej poza przełomowy dla naszego

kraju rok 1989. Zainteresowanie tą problematyką w polskim

gazownictwie nastąpiło jeszcze w schyłkowym okresie rzą-

dów Edwarda Gierka. Do końca istnienia PRL, jak i w prze-

ciągu kilkunastu lat istnienia III Rzeczpospolitej, nie zaist-

niała (z różnych względów, których wyjaśnienie wymagało-

by osobnej publikacji) odpowiednia koniunktura polityczna

sprzyjająca inwestycji w LNG. W przeciwieństwie bowiem

do rurociągu Jamalskiego, który utrwalił narastającą od lat

osiemdziesiątych tendencję wzrastającego importu gazu z kie-

runku wschodniego, terminal LNG wnosi jakościową zmianę

w polski sektor gazowy. Przede wszystkim umożliwi Polsce

uczestnictwo w dynamicznie rozwijającym się światowym

rynku gazu skroplonego, poprawiając jednocześnie jej pozycję

negocjacyjną wobec dotychczasowego rosyjskiego dostaw-

cy. Podjęcie takiej decyzji było możliwie przede wszystkim

dzięki zmianie w podejściu do kwestii bezpieczeństwa ener-

getycznego kraju. W nowym świetle zaczęto bowiem postrze-

gać polityczny aspekt zaopatrzenia Polski w ropę i gaz ziem-

ny, wskazując na związek tego problemu z bezpieczeństwem

narodowym i stopniem suwerenności państwa w relacjach

międzynarodowych.

22)

Więcej na temat aktualnego projektu terminala LNG w: M. Sienkiewicz,

Polskie LNG, „Nowa Energia”, nr 1, 2010 r., s. 63–66.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
GAZOPROJEKT ARTYKUL wartosci wspolczynnika
GAZOPROJEKT ARTYKUŁ systemowe magazyny gazu w polsce
GAZOPROJEKT ARTYKUL korytarz transportu gaz
Geneza i ewolucja śrdoków komunikowania społecznego
GAZOPROJEKT ARTYKUL PERSPEKTYWY DLA RYNKU G
12 geneza i ewolucja współpracy w ramach KBWE OBWEid242
Ściąga 1 z Wykładów z Gleboznawstwa, Gleboznawstwo- dziedzina nauk przyrodniczych zajmująca się gene
1 Pojęcie, geneza i ewolucja pieniądza Funkcje pieniądza Cechy współczesnego pieniądza

więcej podobnych podstron