uchwała 11styczeń 1999
11
POSTANOWIENIE Z DNIA 11 SIERPNIA 1992 R.
(WZ 106/92
)
Mając na uwadze treść art. 548 k.p.k. oraz art. 58 k.k. Sąd Najwyższy wyraża
pogląd, że w razie skazania za przestępstwo ciągłe, co do którego wyniki
przewodu sądowego nie stworzyły podstaw do uznania, że oskarżony dopuścił się
go w zakresie zarzuconym mu w akcie oskarżenia, a sąd nie uniewinniając go od
poszczególnych czynów ze sformułowanego w akcie oskarżenia wieloczynowego
przestępstwa ciągłego, wyeliminował je z opisu przestępstwa, koszty związane
z oskarżeniem w części wyeliminowanej analogicznie jak w części
uniewinniającej ponosi Skarb Państwa albo oskarżyciel prywatny.
Przewodniczący: sędzia płk S. Przyjemski (sprawozdawca).
Sędziowie: ppłk M. Buliński, płk A. Kamieński.
Prokurator Naczelnej Prokuratury wojskowej: mjr S. Wójcicki.
Sąd Najwyższy w sprawie Andrzeja K., skazanego wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego w S., z dnia 28 lutego 1992 r. na karę roku pozbawienia
wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat i 1
000 000 zł grzywny za przestępstwo określone w art. 265 ż 1 k.k. w zb. z
art. 200 ż 1 k.k. i w zw. z art. 58 k.k., po rozpoznaniu w dniu 11 sierpnia
1992 r. zażalenia obrońcy skazanego na postanowienie Wojskowego Sądu
Garnizonowego w S. z dnia 17 kwietnia 1992 r. o ustaleniu kosztów
postępowania w sprawie,
uwzględniając zażalenie
uchylił
zaskarżone postanowienie o ustaleniu kosztów postępowania w sprawie Andrzeja K. i sprawę
w omawianym zakresie przekazał temuż sądowi do ponownego rozpoznania celem
ustalenia rzeczywistych kosztów postępowania związanych jedynie ze skazaniem
oskarżonego.
Z uzasadnienia:
Wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego w S. z dnia 28 lutego 1992 r., utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1992 r..,
Andrzej K. został skazany za przestępstwo określone w art. 265 ż 1 k.k. w zb.
z art. 200 ż 1 k.k. i w zw. z art. 58 k.k. na karę roku pozbawienia wolności
z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat, 1 000 000
zł grzywny, z jednoczesnym zobowiązaniem do naprawienia wyrządzonej
przestępstwem szkody przez wpłacenie na rzecz JW w S. kwoty 950 000 zł.
W dniu 17 kwietnia 1992 r. Wojskowy Sąd Garnizonowy w S. wydał w tej sprawie postanowienie o ustaleniu kosztów postępowania, wynoszących
9 592 590 zł.
Na postanowienie powyższe wniósł zażalenie obrońca skazanego, domagając się jednocześnie – wstrzymania wykonania zaskarżonego orzeczenia. Wywiódł on
mianowicie, że sąd pierwszej instancji przyjął za podstawę kosztów
postępowania naliczenia dokonane przez prokuratora przed skierowaniem sprawy
do sądu, a wyszczególnione w „zestawieniu kosztów postępowania
przygotowawczego” z dnia 6 stycznia 1992 r., i opiewające na
8 502 830 zł.
Zważywszy natomiast, że Andrzeja K. nie uznano za winnego dopuszczenia się wszystkich czynów, które składały się na przypisane mu przestępstwo
ciągłe, powinien on być obciążony jedynie takimi kosztami, które powstały w
wyniku ustalenia tylko tych czynów przestępnych, które ostatecznie zostały
objęte częścią dyspozytywną prawomocnego wyroku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie jest zasadne.
Analizę powyższego zagadnienia należy przeprowadzić pod kątem zarówno dokonanych w sprawie ustaleń, jak i z punktu widzenia procesowej
dopuszczalności stosowania w tym przypadku art. 548 k.p.k.
Już w dniu 2 stycznia 1992 r. prokurator wydał postanowienie o częściowym umorzeniu śledztwa prowadzonego przeciwko Andrzejowi K. –
postanowienie to obejmowało m.in. siedemnaście przypadków podrobienia
podpisów na siedemnastu pokwitowaniach odbioru różnych nagród rzeczowych – ze
względu na niewykrycie sprawcy (sprawców). W uzasadnieniu postanowienia autor
napisał m.in. „Przeprowadzono szereg czynności procesowych mających na celu
ustalenie sprawcy podrobienia podpisów i zagarnięcia nagród rzeczowych, w
tym: przesłuchano szereg świadków, przeprowadzono wiele konfrontacji,
powołano biegłego z zakresu badań dokumentów. Wynik tych czynności jest
negatywny i w związku z tym, w tej części należało umorzyć śledztwo z uwagi
na niewykrycie sprawcy”.
Z przypisywanych Andrzejowi K. jedenastu przypadków podrobienia podpisów innych osób, na różnych dokumentach, w celu zagarnięcia nagród
rzeczowych (lub też zagarnięcia ich finansowej równowartości), na które te dokumenty
opiewały, w wyroku sądu pierwszej instancji znalazł się ostatecznie tylko
jeden przypadek podrobienia przez oskarżonego rachunku (w dniu 14 marca 1991
r.) w celu zagarnięcia wyszczególnionej w nim kwoty (223 150 zł) oraz
dwa przypadki użycia przez wymienionego jako autentycznych rachunków
podrobionych przez nieustaloną osobę (w dniach 8 marca i 2 kwietnia 1991 r.).
Tę tak istotną, dla działalności oskarżonego, zmianę ustaleń sąd pierwszej
instancji uzasadnił w sposób następujący: „Zgromadzony materiał dowodowy nie
pozwala na pełne potwierdzenie tezy oskarżenia i przyjęcie, iż Andrzej K.
dopuścił się wszystkich czynów ujętych w zarzucie sformułowanym w akcie
oskarżenia (...). W toku prowadzonego postępowania przygotowawczego i
przewodu sądowego ujawniono szereg nieprawidłowości związanych z wręczeniem i
rozliczeniem nagród rzeczowych i to nie tylko zawinionych przez oskarżonego”.
Co do winy wymienionego wspomniany sąd wywiódł:
– „(...) zebrany materiał dowodowy pozwala zdaniem sądu na przypisanie mu niektórych czynów ze sformułowanego w zarzucie wieloczynowego
przestępstwa, a tym samym przyjęcie winy oskarżonego w tym zakresie za
udowodnioną”;
– „Przy istnieniu w sprawie tylko takich dowodów, trudno sądowi uznać winę oskarżonego odnośnie popełnienia powyżej opisanych czynów”;
– „W związku z powyższym należało wyeliminować te czyny z opisu przestępstwa zarzucanego oskarżonemu, uznając za udowodnione jedynie te, w
których materiał dowodowy uzasadnia przyjęcie winy sprawcy”.
Tak zatem Wojskowy Sąd Garnizonowy w S. wyraźnie wyeksponował, że wprawdzie uznaje oskarżonego za winnego, jednakże przypisane mu przestępstwo
nie obejmuje wszystkich pojedynczych czynów składających się na zarzucane mu
przez prokuratora przestępstwo ciągłe. A jeśli tak, to rację ma żalący się i
popierający jego stanowisko przedstawiciel Naczelnej Prokuratury Wojskowej,
że żadne względy nie przemawiają za tym, aby skazanego obciążyć wszystkimi
kosztami postępowania narosłymi w sprawie, niezależnie od ustaleń objętych
prawomocnym wyrokiem. Mając przy tym na uwadze treść art. 548 k.p.k. oraz
art. 58 k.k., Sąd Najwyższy wyraża pogląd, że w razie skazania za
przestępstwo ciągłe, co do którego wyniki przewodu sądowego nie stworzyły
podstaw do uznania, że oskarżony dopuścił się go w zakresie zarzuconym mu w
akcie oskarżenia, a sąd nie uniewinniając go od poszczególnych czynów ze
sformułowanego w akcie oskarżenia wieloczynowego przestępstwa ciągłego,
wyeliminował je z opisu przestępstwa, koszty związane z oskarżeniem w części
wyeliminowanej – analogicznie jak w części uniewinniającej – ponosi Skarb
Państwa albo oskarżyciel prywatny. (...)
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
11 (311)ZADANIE (11)Psychologia 27 11 2012359 11 (2)11PJU zagadnienia III WLS 10 11Wybrane przepisy IAAF 10 1106 11 09 (28)info Gios PDF Splitter And Merger 1 11więcej podobnych podstron