Mimo lekkiej z pozoru formy lody zawierają sporo kalorii i, jedzone w nadmiarze, są niebezpieczne dla twojej figury
Mimo lekkiej z pozoru formy lody zawierają sporo kalorii i, jedzone w nadmiarze, są niebezpieczne dla twojej figury. Zwykle powstają na bazie syropu cukrowego z pastami owocowymi i białkami serwatkowymi, dlatego mają dużo cukru. Oprócz tego lody zawierają też pokaźną ilość tłuszczu. Mają jednak także zalety: są dobrze trawione i nie zalegają długo w przewodzie pokarmowym. Dlatego mogą zastąpić jedno danie dziennie nawet w odchudzającym menu. Najmniej kaloryczne są mrożone soki owocowe (tzw. sorbety) i lody z owocami, najbardziej tuczące zaś losy śmietankowe i czekoladowe z dodatkami, takimi jak orzechy, migdały i polewa czekoladowa. Lodowe odpowiedniki batonów są zaś istną bombą kaloryczną.
I TAK, I NIE ...
lody na patyku i w kubeczku są mniej kaloryczne od tych w dużych opakowaniach
Lody na patyku lub w kubku miewają rozmaitą wielkość od porcji faktycznie niewielkich (30g) do sporych (200g). Małe porcje, przeznaczone specjalnie dla dzieci, są robione z mleka, wzbogaconego białkami serwatki i żywymi kulturami bakterii jogurtowych oraz sokami owocowymi. W tej wersji bywają najmniej kaloryczne i nie zawierają chemicznych dodatków. Zdecydowanie więcej kalorii mają natomiast lody z czekoladą, orzechami, migdałami, toffi i likierem. I to niezależnie od tego, czy serwowane są na patyku, czy w małym kubeczku.
TAK
lody są najmniej kalorycznym z deserów
Stosunkowo nieduża jak na desery liczba kalorii w lodach wynika z dużej ilości powietrza, wtłaczanego podczas produkcji do masy lodowej (powstaje ona z syropu cukrowego, mleka, odrobiny tłuszczu i związków, nadających temu przysmakowi aksamitny smak i strukturę). Jeżeli skrupulatnie liczysz zjadane kalorie, a masz ochotę na deser, wybierz lody. Trzy kulki (75g) owocowych, np. cytrynowych, to tylko 90 kcal. Dla porównania: jedno ciastko typu markiza (18g) = 87 kcal, jagodzianka (90g) = 285 kcal, bułeczka drożdżowa z jabłkiem (120g) = 329 kcal.
najczęściej choruje się po zjedzeniu lodów w kulkach
Lody kupowane w małych cukierniach, podawane zwykle w kulkach, nierzadko bywają źródłem zatruć pokarmowych. Przyczyną jest łyżka do ich nabierania, która "odpoczywa" w słoiku z wodą. Nawet jeśli woda (z kranu!) jest często zmieniana, i tak stanowi doskonałą pożywkę dla chorobotwórczych bakterii, które za pomocą łyżki przenoszone są do pojemnika z lodami (którego zawartość bywa wielokrotnie rozmrażana i powtórnie zamrażana). Przyczyną zatruć mogą być też dodatki, np. sosy i syropy, suszone oraz świeże owoce. Dzieje się tak, ponieważ są trzymane w cieple, mają kontakt z kurzem i szybko pleśnieją.
NIE
lody zrobione własnoręcznie w domu są bezpieczniejsze niż kupne
Lody kręcone domowym sposobem z jajek, śmietany i cukru mogą być przyczyną zatrucia salmonellą lub innymi bakteriami chorobotwórczymi. Przyczyną jest brak profesjonalnego sprzętu do pasteryzacji i zamrażania. Dlatego do przygotowania lodów w domu najlepiej użyć koncentratów lodów w proszku, dostępnych w wielu smakach, np. śmietankowym, kakaowym, truskawkowym (np. Dr. Oetker). Wymagają one jedynie dodania mleka i ubicia mikserem. PO zamrożeniu muszą być zjedzone w ciągu paru godzin, bo szybko się rozmrażają, a nie nadają się do powtórnego zamrażania.
lody są przyczyną zaziębień i bólów gardła
Po operacjach laryngologicznych zaleca się wręcz jedzenie lodów, bo ich niska temperatura zmniejsza ból i obrzęk gardła, przyspieszając też gojenie się śluzówki. Z tego powodu istnieje liczne grono zwolenników leczenia anginy lodami. Poza tym lody są źródłem lekkostrawnych białek wysokiej jakości , pochodzących z serwatki, oraz wapnia, magnezu i witamin A, B2 i B12, które wzmacniają organizm, a w razie infekcji, pomagają ją zwalczyć. Pewne wychłodzenie wnętrza organizmu lodami sprzyja też odchudzaniu (szczególnie latem), bo dzięki temu organizm musi zużyć więcej kalorii, by przywrócić ciału normalną temperaturę, wynoszącą ok. 37°C.