Dygitalizacja - Tilaki

Co jeść, by nie smakować komarom?

Wraz z piękną, przeplataną ulewami, pogodą - naszymi miastami, miasteczkami i wioskami zawładnęły komary.

Bronimy się przed tą plagą olejkami, aerozolami, moskitierami, a czasem nawet rzucamy zaklęcia

i :bodajki”, których nie wypada cytować.

Czy nasza dieta może mieć wpływ na ilość ukąszeń?

Są ludzie, którzy komarom smakują bardziej, są tacy którzy smakują mniej.

Babcine mądrości mówią, że najsmaczniejsze są dzieci, bowiem mają słodką krew, ale tak naprawdę o atrakcyjności dla letnich krwiopijców decyduje nasz zapach.

Osoby, które mają wyższe stężenie cholesterolu, są masywniejsi, a także aktywni fizycznie są bardziej narażeni na ukąszenia.

Podobnie jak kobiety w ciąży.

Komary przyciąga także wysokie stężenie kwasu moczowego we krwi.

Sposobem na obniżenie tego czynnika jest wzbogacenie diety o produkty bogate w puryny. Sięgamy zatem po mięso - wieprzowinę, cielęcinę, baraninę; ryby - śledzie, sardynki, makrele, ale także pstrągi - oraz odpowiednie warzywa, jak szparagi czy szpinak.

Warto także zaopatrzyć się w pieczywo pełnoziarniste i chudy nabiał. Jednocześnie zwróćmy uwagę, by z naszego jadłospisu wykluczyć tłuste dania oraz alkohol.

Czosnek! Legendarny środek odstraszający wampiry, działa także na komary.

Po zjedzeniu czosnku nasza skóra wydziela na tyle nieprzyjemny zapach, że komary wola poszukać innych ofiar.

Niestety ten zapach wyczuwalny jest także przez ludzi. Istnieje więc ryzyko, że wraz z odstraszeniem komarów - odstraszymy swoich znajomych.

Cytryna ma równie nieprzyjemny zapach dla komarów.

Nie tylko jest bogata w witaminę C, ale i w kwas cytrynowy, który wydzielany przez naszą skórę, odstrasza komary, a jest niewyczuwalny dla otoczenia.

Witamina B1 to kolejny sposób.

Niestety brakuje potwierdzenia naukowego, że B1 nadaje naszej skórze nieprzyjemny dla komarów zapach, jednak wiele osób z powodzeniem ją stosuje.

Nic nie stoi na przeszkodzie, by ją wypróbować zwłaszcza, że ma kluczowe znaczenie dla naszego organizmu, wspomagając przerabianie węglowodanów i cukrów w energię.

Dodatkowo witamina B1 ma pozytywny wpływ na nasze nerwy, które z reguły są zszargane podczas nierównej walki z tymi latającymi kurwami.

B1 znajdziemy w roślinach strączkowych - soczewicy, soi, fasoli i grochu, a także w pestkach słonecznika i kaszy gryczanej.

Niestety bogate w B1 piwo odpada - alkohol, jak już wiemy, komary przyciąga.

A jak pozbyć się komarów z naszych domostw? Najlepiej po prostu ich nie wpuszczać.

Niestety zamykanie okien podczas upałów odpada, nie każdy też ma ochotę instalować moskitiery, a na środki komarobójcze patrzymy z podejrzliwością.

Skoro zabijają owady na śmierć, to może i nam zaszkodzą? Na szczęście istnieją naturalne metody.

Po pierwsze olejki eteryczne.

Komary odstraszają zapachy migdałów, cytryn, cynamonu, wanilii, eukaliptusa, sosny i kokosów. Wystarczy, że 20 mililitrów wybranego olejku rozcieńczymy w szklance alkoholu i rozpylimy w mieszkaniu lub naniesiemy na skórę.

Dobrym pomysłem jest także ustawienie na naszych parapetach naturalnych odstraszaczy. Co działa? Doniczki z ziołami - bazylia, mięta, rozmaryn czy trawa cytrynowa.

Doraźnie zaś polecamy talerzyk z siekaną cebulą.