Dla znudzonych ...
Tyle razy próbowałeś odmawiać różaniec i tak często kończyłeś go z uczuciem znużenia i pustki: to dobre dla staruszek, ja przy moim trybie życia nie potrafię tak się modlić. Tymczasem jest dokładnie na odwrót: im bardziej szalone jest tempo naszego życia, tym bardziej potrzebujemy różańcowej modlitwy, która wcale nie jest taka łatwa, ale zawiera w sobie wyjątkowe piękno. Wymaga ona taż pewnej odwagi, gdyż odsłania nam często smutną prawdę o nas samych: nasze duchowe otępienie, niezdolność do koncentracji, brak wyobraźni. Tak więc jeśli nie należysz do ludzi tchórzliwych i pozbawionych silnej woli, rozpocznij tę wspaniałą duchową przygodę, te modlitewną wędrówkę przez dzieje zbawienia.
Nie myśl jednak, że Twoja modlitwa różańcowa będzie udana jeśli rozpoczniesz ją zaraz po wyłączeniu grającego na cały regulator magnetofonu. Stopniowo wyciszaj się wewnętrznie: podobnie jak przed jedzeniem odkładasz brudną pracę i myjesz ręce, tak przed modlitwą musisz "umyć ręce" Twojej wyobraźni: powiedz sobie: "za chwilę rozpocznę różaniec" i stopniowo ale konsekwentnie wchodź w milczenie. Przy okazji ważna uwaga: nie ucz się modlitwy różańcowej w zatłoczonym autobusie. To piękne, że jest tylu ludzi, którzy uświęcają różańcem czas podróży, lecz jeśli masz kłopoty ze skupieniem, nie zaczynaj od "zadań dla zaawansowanych", znajdź w Twoim zatłoczonym dniu kwadrans (doba zawiera ich aż 96!), który poświęcisz wyłącznie modlitwie. Tylko tyle:)
I wreszcie zacznij. Weź do rąk różaniec i uklęknij albo usiądź, zajmij taką postawę, jaka będzie podtrzymywała w Tobie, a nie przeszkadzała duchowi modlitwy. I teraz najważniejsza, a najtrudniejsza sprawa: stań w obecności Matki Bożej. Stań i wytrwaj: Ona, taka piękna, jest przy tobie! Patrz na Nią oczyma duszy i mów! Tak często zapominamy o tym, koncentrując się wyłącznie na wypowiadanych słowach. Tymczasem różaniec to nie konkurs recytatorski. Ty mówisz do OSOBY, KTÓRA CIĘ SŁYSZY I KOCHA! Postaraj się o tym pamiętać.
Podstawy Modlitwy Różańcowej
4 części Modlitwy Różańcowej
Modlitwa Różańcowa stanowi swego rodzaju streszczenie Ewangelii i składa się z czterech części - tajemnic opisujących wydarzenia z życia Jezusa i Maryi.
Część Radosna
Część Świetlista (Światła)
Część Bolesna
Część Chwalebna
Generalni przyjmuje się, że jedna część Różańca czyli jedna tajemnica powinna być odmawiana w danym dniu. Tak więc nie jest konieczne odmawianie Pełnej Modlitwy w ciągu jednego dnia, czy za jednym razem. Wystarczy odmówić jedną część czyli jeden "sznur" różańca. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby raz dziennie odmówić Pełną Modlitwę Różańcową. Jeśli jednak chcesz odmówić jeden sznur różańca w ciągu dnia, to postaraj się stosować zasadę:
RADOSNA - Poniedziałek i Sobota
ŚWIATŁA - Czwartek
BOLESNA - Wtorek i Piątek
CHWALEBNA - Środa i Niedziela
Części Różańca nazywa się Tajemnicami, jak wcześniej napisaliśmy.
My jednak dla ułatwienia i łatwiejszego zapamiętania używamy formuły: części różańca.
Tajemnice Różanica
Każda z czterech części Pełnej Modlitwy Różańcowej składa się z 5 Tajemnic :
Część Radosna
Poniedziałek i Sobota
Zwiastowanie Maryi, iż jest matką Syna Bożego.
Nawiedzenie świętej Elżbiety.
Narodzenie Pana Jezusa.
Ofiarowanie Jezusa w świątyni.
Odnalezienie Pana Jezusa wśród uczonych w świątyni.
Część Świetlista (Światła)
Czwartek
Chrzest Pana Jezusa w Jordanie.
Objawienie Siebie na weselu w Kanie.
Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia.
Przemienienie na górze Tabor.
Ustanowienie Eucharystii.
Część Bolesna
Wtorek i Piątek
Modlitwa Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym (Ogrójcu).
Biczowanie Pana Jezusa.
Ukoronowanie koroną z cierni.
Dźwiganie krzyża przez Pana Jezusa.
Śmierć na krzyżu.
Część Chwalebna
Środa i Niedziela
Zmartwychwstanie Pana Jezusa.
Wniebowstąpienie Pana Jezusa.
Zesłanie Ducha Świętego.
Wniebowzięcie Maryi.
Ukoronowanie Maryi na Królową Nieba i Ziemi.
Każda z 5 tajemnic w danej części odpowiada jednej dziesiątce Różańca.
Dziesiątka Różańca - 10 razy Zdrowaś Maryjo ..
Jak odmawiać różaniec!?
Wybierz, którą część Różańca pragniesz odmówić (Radosna, Świetlista, Bolesna, Chwalebna), pamiętaj o odpowiednim dniu tygodnia. My dla przykładu wybierzemy część Radosną
Zanim zaczniesz postaraj się wyciszyć i skupić !
Początek
Przeżegnaj się: wykonaj znak krzyża na piersi i powiedz: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego - Amen.
Na krzyżyku
1. Wierzę w Boga: Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana Naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny. Umęczon pod Ponckim Piłatem ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł. Trzeciego dnia zmartwychwstał; wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga, Ojca wszechmogącego. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.
Na paciorku (większym)
2. Ojcze nasz: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszeni, ale nas zbaw ode Złego. Amen.
Na kolejnych trzech paciorkach (mniejsze)
3. Zdrowaś Maryjo (na każdym małym paciorku):
(1x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
(2x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
(3x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Przed dużym paciorkiem
4. Chwała Ojcu: Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Teraz możemy rozpocząć odmawianie kolejnych dziesiątek Różańca oraz rozważać jego tajemnice.
Tajemnica 1
"Zwiastowanie Maryi, iż jest matką Syna Bożego"
Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem.
Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli
1 x Ojcze Nasz (duży paciorek)
10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki)
1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem)
I tak do Tajemnicy 5
Tajemnica 5
"Odnalezienie Pana Jezusa wśród uczonych w świątyni"
Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem.
Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli:
1 x Ojcze Nasz (duży paciorek)
10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki)
1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem)
Na zakończenie
Odmawiamy Pod Twoją obronę: Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas Oddawaj.
Przeżegnaj się: wykonaj znak krzyża na piersi i powiedz: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego - Amen.
W ten sposób odmówisz kolejne części Modlitwy Różańcowej. Życzymy powodzenia w odmawianiu Twojej pierwszej Pełnej Modlitwy Różańcowej!
OBJETNICE
Obietnice Różańca Świętego - dane przez Maryje błogosławionemu Alanowi de Rupe :
Ktokolwiek będzie Mi służył przez odmawianie Różańca Św. otrzyma wyjątkowe łaski.
Obiecuję Moją specjalną obronę i największe łaski wszystkim tym, którzy będą odmawiać Różaniec.
Różaniec stanie się bronią przeciw piekłu, zniszczy, pomniejszy grzechy, zwycięży heretyków.
Spowoduje on, że cnoty i dobre dzieła zakwitną; otrzyma on od Boga obfite przebaczenie dla dusz; odciągnie serca ludu od umiłowania świata i jego marności; podniesie je do podążania rzeczy wiecznych.
Dusza, która poleci Mi się przez odmawianie Różańca nie zginie.
Ktokolwiek będzie odmawiał Różaniec i odda się rozmyślaniu nad jego świętymi tajemnicami, nigdy nie będzie pokonany przez niepowodzenia. Bóg nie będzie karał w Swojej sprawiedliwości, nie zginie śmiercią niespodziewaną; jeżeli będzie sprawiedliwym, wytrwałym w łasce Bożej i będzie godnym życia wiecznego.
Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do Różańca - nie umrze bez Sakramentów Kościoła.
Wierni w odmawianiu Różańca będą mieli w życiu i przy śmierci światło Boże i pełnię Jego łaski.
Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do Różańca Świętego.
Wierne dzieci Różańca zasłużą na wysoki stopień chwały w niebie.
Otrzymacie wszystko o co prosicie przez odmawianie Różańca.
Wszystkich, którzy rozpowszechniają Różaniec będę wspomagała w ich potrzebach.
Otrzymałam od Mojego Boskiego Syna obietnicę, że wszyscy obrońcy Różańca będą mieli za wstawienników cały Dwór Niebieski w czasie życia i w godzinę śmierci.
Wszyscy, którzy odmawiają Różaniec są Moimi synami i braćmi Mojego Jedynego Syna Jezusa Chrystusa.
Nabożeństwo do Mojego Różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.
CUDA I SIŁA
Cud pod Lepanto
We wrześniu 1571 r., do Europy dotarła wieść, że armada turecka opuściła Konstantynopol. Pius V zorganizował flotę Świętej Ligi. Wypłynęła ona naprzeciw przeważającym liczebnie okrętom nieprzyjaciela. Ważyły się losy Europy.
Papież trwa w modlitwie, ze łzami w oczach przyzywa pomocy Najświętszej Panienki: Daj zwycięstwo. Nie dla naszej chwały, ale dla Twojej, Pani i Matko. Pod płaszcz Twego miłosierdzia uciekamy się... Otocz nas płaszczem, uznaj za swe dzieci, weź pod swoją opiekę.
Pius V, człowiek stary, klęczał klika godzin i odmawiał modlitwy, nagle słyszy szum wiatru i łoskot żagli. Zdawało mu się, że znajduje się nie w watykańskiej kaplicy, lecz w gdzieś na pełnym morzu, wśród okrętów przygotowujących się do wielkiej bitwy. Papież podniósł oczy i ujrzał Matkę Bożą, jak rozpościera swój płaszcz nad flotą.
Oczom chrześcijańskich żołnierzy ukazały się na horyzoncie setki wrogich żagli. Sto tysięcy ludzi po obu stronach zaczęło przygotowywać się do walki.
Papież zapatrzył się w Niepokalaną Panienkę i Jej niebieski płaszcz. Ale ani chrześcijańscy, ani zgromadzeni pod znakiem półksiężyca marynarze i żołnierze nie wiedzieli, że poza nimi na polu bitwy jest jeszcze ktoś inny.
Papież szepnął: "Matko, nie opuszczaj nas ze względu na swego Syna, Jezusa Chrystusa, który nas umiłował i umarł za nas na krzyżu."
W tym momencie na flagowym okręcie załopotała wielka bandera z ukrzyżowanym Chrystusem. Kazał ją wciągnąć na maszt admirał Jan don Austria.
W tej chwili wielki Maryjny płaszcz zamknął się nad chrześcijańskim wojskiem.
Nierówne siły starły się na wiele godzin. Rozpętała się bitwa, od której wyniku zawisły losy całego chrześcijaństwa i Europy.
Papież słyszał odgłosy walki, nie patrzył jednak na to, co działo się na morzu. W swym widzeniu spoglądał w oczy Maryi.
Nieoczekiwana zmiana wiatru uniemożliwiła manewry muzułmanom. Szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Świętej Ligi.
Kronikarze odnotowali, że Pius V podał wynik bitwy na dwa tygodnie wcześniej, zanim oficjalny kurier dotarł z tą wieścią do Rzymu!
Cud w Hiroszimie i Nagasaki
Na Hiroszimę i Nagasaki zrzucono bomby atomowe. Piloci, którzy to uczynili, byli w tym celu szkoleni przez 6 miesięcy, aby śmiercionośne bomby trafiły w ściśle określone miejsca.
Na sześć miesięcy przed atomowym atakiem lotnictwa USA w Hiroszimie i Nagasaki pojawiło się dwóch mistyków, którzy trzem milionom katolików głosili konieczność nawrócenia, odmawiania Różańca i pokuty jako jedynego ratunku przed czekającymi dniami nieszczęść. Nawoływali oni japońskich katolików, aby przygotowali się, żyli w stanie Łaski Uświęcającej, często przyjmowali Sakramenty Święte, nosili sakramentalia, byli ostrożni z kim obcują, a w swoich domach trzymali poświęconą wodę i świecę (gromnicę) i odmawiali codziennie Różaniec (przynajmniej jedna część).
Po atomowym ataku okazało się, że:
w Hiroszimie bomba została zrzucona o 5 mil od zaplanowanego celu i wylądowała w samym centrum społeczności katolickiej
w Nagasaki bomba zboczyła o 3,5 mili od zaplanowanego celu, którym było miejsce zamieszkania tamtejszych katolików.
W obydwu miastach wszystko zostało zrównane z ziemią tak, jakby samo słońce spadło na ziemię i wszystko się spaliło. Jednak - jak się okazało - nie wszystko!
W obydwu miastach ocalało po jednym budynku.
W jednym było 12 osób, a w drugim 18 i pozostali nietknięci. Otaczające dom podwórka i trawa były również nietknięte. Przed domem na ganku w Hiroszimie był kot, a poza domem ogródek z pomidorami i winogronami. Nic nie zostało zniszczone, ani potłuczonej szyby, ani potłuczonej dachówki!
Specjaliści Armii Stanów Zjednoczonych przez kilka miesięcy obserwowali ten niezwykły fenomen i próbowali zrozumieć, w jaki sposób oba domy wraz z ich mieszkańcami i otaczającym je dobytkiem mogły ocaleć. W końcu doszli do przekonania, że nie było tam niczego, co po ludzku mogłoby ocalić te domy przed zburzeniem. Stwierdzili, że to musiała zadziałać siła nadprzyrodzona.
Uratowani opowiadali, że w nocy poprzedzającej atak bombowy usłyszeli puknie do drzwi. Ukazał się im Anioł, który powiedział:
"Chodźcie ze mną".
Zabrał ich do bezpiecznego domu, w którym była rodzina wierna wezwaniom Matki Bożej i wypełniała jej polecenia codziennie, przez 6 miesięcy odmawiając Różaniec.
Hiroszima - cud w Katedrze ?!
Katedra w Hiroszimie została całkowicie zniszczona z wyjątkiem figur: Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanego Serca Maryi, które pozostały nietknięte.
Cud na Filipinach - REWOLUCJA
W dniach 22-25 lutego 1986r. w stolicy Filipin Manili, w Alei Objawienia się Świętych dokonała się pokojowa rewolucja. Ośmiopasmowa droga opasująca miasto stała się miejscem objawienia potęgi - ludzi trzymających w rękach .... Różańce.
Dyktator F. Marcos rozwiązał parlament i rozpoczął aresztowania część ludzi zbuntowało się i odmówiło mu posłuszeństwa. Wiedzieli jednak, że sami nie mają szans. Poprosili o pomoc kard. J .Sina, prymasa Filipin. Kardynał zamknął się na półtorej godziny w swojej kaplicy. Kiedy wyszedł wezwał ludzi przez katolickie radio, aby wyszli na ulicę i bronili przyjaciół.
Ludzie usłyszeli i odpowiedzieli.
W ciągu kilku godzin w Alei Objawienia stanęły 2 mln. ludzi. Przyszli całymi rodzinami
z różańcami w rękach.
Bali się, ale rozumieli to jako swój obowiązek.
Po 4 dniach na ulicy pokazały się czołgi, które ruszyły wprost na tłum.
2 mln. ludzi bladych i drżących uklękło twarzą w kierunku nadjeżdżających czołgów.
Podnieśli w górę różańce i zaczęli się głośno modlić.
Nie, nie mieli zamiaru się cofnąć.
Czołgi zatrzymały się przed modlącym się tłumem ludzi.
Po chwili żołnierze przyłączyli się do modlitwy.
Tak samo wysłane eskadry helikopterów.
Nadszedł rozkaz rozpędzenia tłumów gazem. Ale, to specjaliści, którzy go wykonali zaczęli kaszleć i uciekać, nagle bowiem odwrócił się wiatr.