Kocham mojego tatę,
Chodzę z nim razem na spacer
Wtedy jest tyle słońca
Wtedy nigdy nie płaczę
Lubię, kiedy tata
Wraca z pracy do domu
Ja zawsze mojemu tacie
Mogę powiedzieć - pomóż
To tata mi opowiada
O gwiazdach i ptakach w obłokach
Dlatego mojego tatę
Tak bardzo, bardzo kocham.
Dużo tacie mówić miałem,
Ale biegnąc zapomniałem.
Więc tatusiu nastaw uszka
I zapytaj się serduszka
Niech ci powie jego bicie,
Że ja kocham cię nad życie.
Tato pocałuj mnie,
Nie jestem kaktus
Nie ukłuję cię.
Pocałuj mnie po obiedzie
To mój deser będzie
Pocałuj mnie gdy wstałem
By do przedszkola iść z zapałem
I wesoło na dobranoc
Bym wesoło wstawał rano
Pocałuj mnie tato.