Siew i sadzonkowanie
na parapecie okiennym
Każdy miłośnik roślin co roku wyczekuje z niecierpliwością nadejścia wiosny. By możliwie jak najbardziej skrócić sobie ten czas, wiele osób, już w lutym i marcu zaczyna wysiewać do doniczek nasiona roślin, które latem staną się prawdziwą ozdobą ogrodu, balkonu lub tarasu. Jest to znakomity sposób, by niewielkim kosztem uzyskać rozsadę zarówno roślin jednorocznych jak i wieloletnich. Takie postępowanie ma wiele zalet ale też ma swoje ograniczenia związane z pracochłonnością oraz potrzebnym do tego bardzo widnym i ciepłym miejscem w domu.
Do plusów wczesnowiosennych wysiewów na parapetach można zaliczyć niskie koszty (bo przecież nasiona są o niebo tańsze niż gotowa rozsada), pewność co do gatunku i odmiany (pod warunkiem, że nasiona zostały zakupione w oryginalnych torebkach pochodzących od renomowanego producenta), a także brak stresu związanego ze zmianą środowiska wzrostu roślin.
Własną rozsadę łatwiej jest przyzwyczaić do nowych warunków uprawy panujących na balkonie lub w ogrodzie, natomiast młode rośliny zakupione u producenta muszą 'odchorować' zmianę środowiska wzrostu, co wiąże się zazwyczaj z minimum tygodniowym okresem zahamowania rozwoju sadzonek.
Ogromnym atutem rozmnażania roślin we własnym zakresie, jest wielka satysfakcja i duma z widoku dorosłego egzemplarza hodowanego "od małego".
Aby dobrze zacząć, zastosuj właściwe podłoże...
Bardzo ważnym elementem decydującym o prawidłowych wschodach nasion jest odpowiednie podłoże. Najlepiej spisuje się mieszanka ziemi uniwersalnej lub substratu torfowego oraz piasku i perlitu w proporcjach 1:1:1.
Ja osobiście z dobrym skutkiem wysiewam nasiona do mieszanki torfu odkwaszonego, piasku i gliny w stosunku 2:1:1 z dodatkiem perlitu. Taki skład zapewnia bardzo dobre stosunki wodno - powietrzne w podłożu. Ma to ogromne znaczenie dla kiełkujących roślin.
Technika i głębokość wysiewu
Istotna jest również technika i głębokość wysiewu. Nasiona powinny być rozmieszczone w równych odstępach. Większe nasiona przykryj warstwą około 0,5 - 1 cm podłoża, a mniejsze lekko wciśnij deseczką i delikatnie przysyp cienką warstwą przesianego piasku. Piasek w tym przypadku spełnia rolę ochrony przed wysychaniem i jednocześnie nie stanowi dużej bariery podczas kiełkowania delikatnych siewek. Pojemniki z zasiewami powinno się przykryć szybą lub folią przezroczystą by ograniczyć wysychanie podłoża. Osłony te winny być codziennie zdejmowane w celu przewietrzenia uprawy.
A może tak sadzonkowanie?
Kolejnym sposobem uzyskania większej liczby roślin potrzebnych do obsadzenia skrzynek balkonowych lub rabat w ogrodzie jest sadzonkowanie.
Jest to doskonały sposób na uzyskanie młodych roślin bez ponoszenia nierzadko sporych kosztów związanych z zakupem gotowej rozsady. Zabieg ten stosuje się zwykle przy rozmnażaniu takich roślin jak np. fuksje, pelargonie angielskie i bluszczolistne. I tu niespodzianka: jeśli przechowujemy karpy dalii ogrodowych to możemy w marcu rozmnożyć nasze ulubione odmiany także przez sadzonkowanie młodych pędów.
W przypadku fuksji i pelargonii rośliny mateczne zimujące w jasnym i chłodnym pomieszczeniu przenieść należy w cieplejsze miejsce i mocno przyciąć dzięki czemu wytworzą one wiele młodych, silnych pędów, które będą nadawały się do sadzonkowania. Materiał do rozmnażania stanowią tutaj dobrze rozwinięte środkowe części z dwiema lub trzema parami liści.
Natomiast z daliami należy postępować nieco inaczej. W marcu przechowywane karpy należy posadzić do doniczek z uniwersalną ziemią humusową, a po wytworzeniu pędów długości około 10 do 15 cm długości, można przystąpić do sadzonkowania. Polega ono na wycinaniu silnych łodyg z kawałkiem bulwiastego korzenia (tzw. piętką).
We wszystkich przypadkach końce sadzonek przed posadzeniem warto zanurzyć w ukorzeniaczu dla sadzonek zielnych. To przyspieszy proces ukorzeniania się oraz zwiększy liczbę wyrastających korzonków, a także zapobiegnie rozwojowi chorób grzybowych. Tak uzyskane sadzonki należy jak najszybciej umieścić w doniczkach wypełnionych mieszanką ziemi uniwersalnej z piaskiem i perlitem, a następnie nakryć foliowym woreczkiem, by zwiększyć wilgotność powietrza. Należy pamiętać by codziennie chociaż na 5 - 10 minut zdjąć foliowe okrycie by umożliwić wymianę powietrza i zapobiec w ten sposób rozwojowi chorób o podłożu grzybowym.
Pojemniki z sadzonkami powinno umieścić się na widnym i ciepłym parapecie i dbać o to by ziemia w nich była zawsze wilgotna, ale nie przemoczona. Nawożenia można zaniechać w przypadku, gdy nawóz został wcześniej dodany do podłoża. Jeśli nie, to należy zasilać rosnącą rozsadę 2 -3 krotnie nawozami płynnymi w stężeniu o połowę niższym niż zalecane. Chodzi tutaj o to by nie uszkodzić delikatnych korzonków, a jedynie dostarczyć roślinom odpowiednią ilość mikro- i makroskładników potrzebnych do prawidłowego rozwoju.