Siła Potterowskiej perswazji
- Dlaczego myślisz, że potrafię kochać, Harry...? Jestem tylko starym nauczycielem z marną pensją, który na przedramieniu ma...
- Nie. Waż. Się. Kochasz, widzę to. Twoje oczy lśnią w chwili, kiedy wchodzę do klasy. Twoje usta unoszą się w uśmiechu, gdy widzisz, jak zmagam się z kolejnym eliksirem. Twe dłonie drżą, gdy wyjmujesz różdżkę z rękawa. Wieczory są cudowne, gdy mnie tulisz... I wiesz co? Ja też Cię kocham.
- Harry... Myślisz, że zepsuję ten romantyczny moment, jeśli wtrącę zdanie typu 'Nie myśl, że twa mowa odwlecze szlaban, Potter'?
- Ugh. Ta miłość śmierdzi!
- Toalety również... Do roboty, najdroższy!