Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku.
Żona do męża :
- Ach, jaki piękny dzień, aż się chce odetchnąć pełną piersią !
- Trudno, oddychaj tym, co masz.
Wilk zjadł babcię, przebrał się w jej ubranie i położył się do jej łóżka...
Ale nie wiedział, ze najgorsze jeszcze przed nim.
Napalony dziadek zbliżał się wielkimi krokami...
Ze wszystkich dragów najbardziej kopie miłość.
Po nim przeciętnie jesteś 7 lat na haju, a przez następnych 15 masz doła.
Odwyk kosztuje połowę majątku i wymaga zgody sędziego.
Na ławkę w parku wchodzi młody mężczyzna i zaczyna skandowac:
- Precz z hipokryzją !
- Precz z pazernością !
- Precz z pedofilią !
Na to jakaś babcia:
- A co żeś się tak pan tych księży uczepił ? !
Franek mówi do kolegi:
W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci.
- A ile chcesz za nią dostać ?
U seksuologa pacjent skarży sie, ze w trakcie stosunku słyszy gwizdy.
- Hm....., a ile ma pan lat?
- 49.
- To co pan chciał słyszeć, oklaski?
- Panie doktorze, cierpię na reumatyzm!
- Od małego?
- Nie, od kolan.
Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze.
Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje:
- Dlaczego płaczesz?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejsza
laska w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy
chcę, wieczorem mi czyta...
- No to o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam !