Sługa Boży Ksiądz Franciszek Blachnicki i Ruch Światło- Życie
I BIOGRAFIA
Urodził się 24 marca 1921 roku w Rybniku w wielodzietnej rodzinie. Do gimnazjum uczęszczał w Tarnowskich górach, będąc bardzo aktywny w harcerstwie. Maturę zdał w 1983 roku.
Brał czynny udział w kampanii wrześniowej, a po kapitulacji podjął działalność konspiracyjną. W marcu 1940 roku ujęty przez gestapo Zawiechoście i aresztowany, został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Przebywał tam z numerem 1201 przez 14 miesięcy, z tego 9 miesięcy w karnej kampanii, a przez blisko miesiąc w bunkrze.
W marcu 1942 roku w więzieniu w Katowicach zostaje skazany na karę śmierci przez ścięcie za działalność konspiracyjną przeciw Rzeszy Niemieckiej. Po prawie 5 miesiącach oczekiwania na wyrok zostaje uwolniony.
W latach 1942 - 45 przebywa w różnych niemieckich obozach i więzieniach.
W czasie pobytu w oddziale skazańców dokonało się cudowne jego nawrócenie na osobową wiarę w Chrystusa połączone z decyzją oddania swego życia na Jego służbę.
Po zakończeniu wojny wstąpił do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie, a po jego ukończeniu 25 czerwca 1950 roku przyjął święcenia kapłańskie.
W latach 1954 - 56 , w okresie wysiedlenia biskupów, uczestniczył w pracach tajnej Kurii w Katowicach organizował powrót biskupów śląskich do diecezji. Po powrocie biskupów pracował w Wydziale Duszpasterskim kurii i redakcji „Gościa Niedzielnego”. Prowadził również ośrodek katechetyczny , a od 1957 roku działalność trzeźwościową pod nazwą Krucjata Wstrzemięźliwości. W 1960 roku ówczesne władze zlikwidowały Centralę Krucjaty, a ks. Franciszka aresztowano w marcu 1961. Po 4 miesiącach aresztu otrzymał wyrok 13 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Od października 1961 roku ks. Blachnicki podjął studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Po ich ukończeniu kontynuował pracę naukowo- dydaktyczną w Instytucie Teologii Pastoralnej. W sposób szczególny angażował się w przybliżanie szerokim kręgom duszpasterzy i świeckich Soborowej nauki o Kościele i odnowionej Liturgii, wprowadzając metody soborowej formacji liturgicznej.
Już od pierwszych lat pracy duszpasterskiej szczególną wagę przywiązywał do pracy w małych grupach, począwszy od Oaz dzieci Bożych, aż po metodę 15-to dniowych rekolekcji przeżyciowych nazywanych później Oazą Żywego Kościoła. W ten sposób powstał ruch zwany dzisiaj ruchem Światło- Życie. Z inicjatywy ks. Blachnickiego powstały też nowe inicjatywy, które były odpowiedzią na znaki czasu (jak np. Krucjata Wyzwolenia Człowieka) . Ks. Blachnicki jest także duchowym ojcem wspólnoty życia konsekrowanego, Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła.
Stan wojenny zastał ks. Franciszka poza granicami kraju. Osiadł w 1982 roku w ośrodku polskim „Marianum” w Carlsberg W Niemczech. Tam też zmarł 27 lutego 1987 roku
II POGLĄDY WYCHOWAWCZE
WPŁYW ŻYCIA BLACHNICKIEGO NA KSZTAŁTOWANIE SIĘ POGLĄDÓW PEDAGOGICZNYCH
Głównym założeniem pedagogii założonego przez Franciszka Blachnickiego Ruchu Światło- Życie jest nie kształtowanie intelektualne, ale duchowe jego członków. Obecnie pełny system formacji deuterokatechumenalnej, to trzyetapowy proces formacyjny, odbywający się w małych grupach- częściach wspólnot lokalnego Kościoła- parafii. System ten obejmuje zarówno dziewczęta jak i chłopców. Swój obecny kształt zawdzięcza on wieloletnim przemyśleniom, obserwacjom i doświadczeniom wychowawczym samego Blachnickiego. Całe życie Blachnickiego, jak sam twierdzi, było nieustanną próbą ucieczki od bezosobowego, zbiurokratyzowanego systemu wychowania obywateli, do autentyzmu jaki niesie za sobą traktowanie wychowanka jako tej, konkretnej osoby a nie jako części pewnej zbiorowości.
Realną potrzebę autentycznego wychowania- skupiającego uwagę na kształtowaniu osobowości człowieka a nie jedynie jego intelektu- dostrzegł Blachnicki podczas służby wojskowej a w latach wojny- podczas pobyty w obozie koncentracyjnym.
Pierwsze z tych doświadczeń pokazało Blachnickiemu bezsens i bezcelowość wychowania masowego, którego jedynym celem jest wywołanie w wychowanku porządnych reakcji bez podania mu powodów dla których ma postępować tak, a nie inaczej Taki system wychowania określa Blachnicki mianem „tresury”.
Podczas pobytu w obozie koncentracyjnym, Blachnicki doświadczył jak sytuacje zagrażające życiu człowieka, sytuacje głodu, powodują, że człowiek rezygnuje z własnej godności kierując się instynktem walczy o przetrwanie, często kosztem innych osób, przez co pozbawia godności nie tylko siebie, ale i drugiego człowieka. Obraz z obozu nie był jednak według Blachnickiego jakimś szczególnym wynaturzeniem, ale jaskrawo pokazywał żądze jakimi człowiek kieruje się , a które w czasie dobrobytu człowiek potrafi ukryć.
2. IDEAŁ CZŁOWIEKA KREOWANY PRZEZ RUCH ŚWIATLO- ŻYCIE
Współczesny człowiek jawi się Blachnickiemu jako wytwór cywilizacji i ducha czasu. Wyróżnia on cztery „rysy” - wynaturzenia (błędy i schorzenia pojawiające się w obrazie człowieka danej epoki), które budzą zaniepokojenie a są wytworem współczesnych kryzysów cywilizacyjnych. Pedagogia ruchu Światło- Życie ma właśnie stanowić odpowiedź na owe braki i zagrożenia współczesnego człowieka. Wykształcenie człowieka nowego, odpornego na wszelkie złe wpływy środowiska staje się priorytetem w pedagogii ruchu oazowego. Blachnicki przywiązuje dużą wagę do uświadomienia współczesnemu człowiekowi zagrożeń jakie stoją przed pełnią jego człowieczeństwa.
Największe zagrożenia człowieka, jakie zauważa Blachnicki to:
Dezintegracja. Człowiek zdezintegrowany jest wewnętrznie rozbity, nieskoordynowany. Często jest to efektem nadmiaru informacji. Chodzi przede wszystkim o dezintegrację między umysłem a wolą- między „wiedzieć” a „być”- człowiek wie, co jest dobre, ale jest niekonsekwentny- postępuje zupełnie inaczej. Blachnicki wyróżnia dwie przyczyny owej dezintegracji. Pierwszą z nich- wewnętrzną jest wszechobecność kłamstwa w opinii publicznej- powoduje ono lęk przed mówieniem i czynieniem prawdy. Druga z przyczyn dezintegracji tkwi wewnątrz człowieka. Jest to uleganie wszelkiego rodzaju namiętnościom, słabościom i przywiązaniem- stawianie tego, co przyjemne nad to, co słuszne.
Odpowiedzią Ruchu Światło- Życie ma być wykształcenie człowieka wewnętrznie zintegrowanego. Sama nazwa Ruchu jest już postulatem wewnętrznej integracji Światła i Życia. W wychowaniu chodzi głównie o osiągnięcie jedności między prawdami poznawanymi przez wychowanka i uznawanymi za słuszne przez ogół społeczeństwa a wyznawanymi i stosowanymi w życiu jednostki. Poprzez element Światła rozumie się Światło rozumu, sumienia i Słowa Bożego. Światło Chrystusa jako wzoru osobowego, które należy wcielać w życie. Ową integrację umożliwia życie w prawdzie. Poprzez jej uznanie człowiek odnajduje swoją wolność. Ruch Światło-życie w swej metodzie wychowawczej dąży do wyzwolenia człowieka. Idąc za słowami Chrystusa "Prawda was wyzwoli” dąży do wykształceniu w wychowanku dobrowolnego wyznania prawdy. Człowiek żyjący w kłamstwie, jak mówi Blachnicki, zniewala sam siebie. Ci, którzy żyją w zakłamaniu podstawowym, nie poddają swego życia Bogu. Dlatego też początkiem drogi członka Ruchu ku wolności jest przyjęcie Jezusa jako Pana i zbawiciela a co się z tym wiąże- uznanie prawdy o sobie
Konsumpcjonizm. Drugim zagrożeniem człowieka współczesnego jest szerząca się, głównie w kulturach zachodu, kultura konsumpcyjna. Człowiek konsumpcyjny nastawiony jest jednostronnie na konsumpcję dóbr materialnych. Jego produkcja służy głównie coraz większym jego potrzebom. Wyścig produkcji oraz związana z nim reklama sztucznie poszerza potrzeby a w konsekwencji wzmaga konsumpcję. Człowiek nastawiony na konsumpcję staje się pasywny i małostkowy. Jedynym celem jego życia staje się zdobywanie dóbr materialnych i zmysłowych, Człowiek zaczyna „żyć aby jeść, a nie jeść aby żyć”, przez co zostaje zakłócony naturalny porządek życiowy. Samo pojęcie życia zamienia się na u- życie.
Antytezą Ruchu Światło- Życie jest człowiek posiadający siebie w dawaniu siebie. W terminologii biblijnej taka postawa jest określana mianem „agape”. Doskonale definiują ją też słowa Jezusa: „ Kto chce zachować swe życie straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, zachowa je”.
Człowiek wyczynowy. Koncentruje on cale swoje siły na osiągnięciu jak najwyższego wyniku w jakiejś dziedzinie i mierzy swoją wartość tym osiągnięciem. Identycznie oceniany jest przez społeczeństwo i sam wydaje na takiej podstawie swoje sądy. Nie człowiek, jego wartość, wkład pracy ale sam wyczyn staje się ważny. Takie jednostronne osiągnięcie nie doskonali całego człowieka. Co więcej jest ono złudne i krótkotrwałe.
Blachnicki jako odpowiedź wskazuje człowieka realizującego siebie przez służbę. Hasłem staje się „ Służę, więc jestem”. Nowy człowiek realizuje się zatem nie w byciu „ponad” drugim człowiekiem, ale przeciwnie- w byciu „pod”. W ten sposób człowiek uniżając wznosi się w swojej wartości osiągając szczyt człowieczego piękna i szlachetności, gdyż rządzi nim miłość, która swój autentyzm zawdzięcza głównie swej bezinteresowności. W takiej postawie człowiek odnajduje też autentyczną radość bycia sobą.
Wszystkie wypaczenia prowadzą do depersonalizacji człowieka. Ich rezultatem są narodziny człowieka stada- masy. Nie jest on w stanie sam myśleć, dokonywać samodzielnych wyborów, decydować o sobie. Człowiek taki jest bez reszty podporządkowany woli masy- przez nią manipulowany. Myśli i działa według sloganów zasłyszanych w środowisku mas. Bezkrytycznie kieruje się modą i panującą opinią.
Przeciwstawieniem tego typu osoby jest człowiek wyzwolony. Wolność człowieka to według Blachnickiego jego podmiotowość. Człowiek wolny kieruje się własną wolą. Wola jest jednak wówczas wolna kiedy kierowana jest przez światło i ożywiana miłością. Prawdziwą wolność zdobywa człowiek poprzez jak wcześniej już było wspomniane dobrowolne wyznanie prawdy o sobie oraz prawdziwa miłość, nie skażona egoizmem, egocentryzmem i samolubstwem
Celem Ruchu Światło- życie jest wychowanie nowego człowieka, oddanego całkowicie w Duchu Świętym Bogu i realizującego siebie w postawie posiadania siebie w dawaniu siebie. Najdoskonalszym wzorem takiego oddania się jest Niepokalana- Matka Kościoła i Matka dzieła Oazy. Ruch Światło- Życie zaczerpnął wzór Niepokalanej z duchowości maryjnej OF Maksymiliana Kolbego, który z kolei staje się wzorem zawierzenia swego życia Niepokalanej. Ten, Kto zawierza Niepokalanej, oddaje się jej w całości. Oddanie się Maryi Blachnicki widzi jedynie w kontekście chrystocentrycznym. Znaczy to, że ostateczne oddanie się Maryi oznacza jednoczesne oddanie się z nią Chrystusowi w Duchu Świętym.
W czym jednak wyraża się owo podporządkowanie Niepokalanej? W całkowitym naśladowaniu Jej życia. Niepokalana jest człowiekiem w pełni wolnym, zatem drogą uczestnika Ruchu Światło życie jest droga ku wolności. Jedyną prawdą o człowieku jest to, że jest on stworzony na wzór i podobieństwo Boga, a co za tym idzie jest zdolny do daru siebie dla drugiego człowieka. „Maryja to człowiek wyzwolony w pełni, dlatego też związanie się z nią jako żywą osobą stanowi najlepszą drogę wyzwolenia”- mówi Blachnicki. Pełne oddanie się Bogu - Światłu rodzi w nas życie tak jak owocem oddania się Maryi jest Jezus- Słowo wcielone.
3. GŁÓWNE SPOSOBY WYCHOWANIE PROPONOWANE PRZEZ RUCH ŚWIATŁO- ŻYCIE.
Drogą do wychowania człowieka wolnego staje się cykl formacyjny Ruchu Światło- Życie. Jego pierwotny kształt i główne założenia to wynik najwcześniejszych doświadczeń i obserwacji Blachnickiego, związanych z aktywnym uczestnictwem w harcerstwie. Owa metoda rówieśniczego wychowania, system małej grupy- zastępu, wychowanie metodą gry wzbudzającej aktywność i inicjatywę wychowanka ze swoistą obrzędowością i bliskim kontaktem z naturą oraz ideał rycerskiej służby wobec bliźnich, stały się podstawą do budowania pedagogii ruchu okazowego.
Głównym założeniem ruchu jest wykształcenie „elit” w służbie „mas”. Doświadczenia związane z wczesną pracą duszpasterską pokazały Blachnickiemu, że edukacja mas nie przynosi efektów laicyzacja społeczeństwa pogłębia się nieustannie. Blachnicki zauważa, że bez istnienia elitarnych grup nastawionych dynamicznie i apostolsko wobec środowiska, kształtowanie nowego człowieka nie jest możliwe. Elitą taką ma być mała grupa skupiona wokół parafii, która będzie szczególnie intensywnie kształtowana w duchu pedagogii nowego człowieka.
Oaza wakacyjna czyli rekolekcje przeżyciowo - formacyjne: jej metoda polega na intensywnym zastosowaniu zasad i wartości Nowego Człowieka. Głównym i nadrzędnym celem oazy jest stworzenie odpowiednich warunków dla uczestnika do osobistego spotkania z Chrystusem. Dokonuje się tego w specyficznym środowisku życia. Jest ona doświadczalnym modelem życia, który potem może być przeniesiony do życia codziennego. Poza tym oazy odbywają się zwykle z dala od dużych miast, kontakt z naturą, oderwanie się od spraw „tego świata” ma ułatwić przeżywanie treści Oazy. Pomocą w realizacji tego celu ma być mała grupa
Mała grupa gromadzi się w odstępach cotygodniowych w celu pielęgnowania i rozwijania wartości, poznanych na oazie wakacyjnej, którymi powinien kierować się Nowy Człowiek. Rytm cotygodniowy umożliwia uwarunkowywanie się bodźców wychowawczych, zapewnia ciągłość procesu wychowawczego. Poza tym grupa ta winna być otwarta na służbę społeczeństwu ramach której działają
4. DROGA FORMACYJNA RUCHU ŚWIATŁO- ŻYCIE
Formacja uczestnika Ruchu Światło- Życie, opiera się na oazach wakacyjnych. Wzór życia jaki poznaje on w tym czasie pomagają wcielać w życie cotygodniowe spotkania formacyjne. Okres formacji nazywany jest deuterokatechmenatem, gdyż przebiega on w taki sam sposób jak droga katechumenatu pierwszych chrześcijan.
Cykl ten dzieli się na trzy etapy. Pierwszy z nich to okres ewangelizacji. Obejmuje on oazę zerowego stopnia formacje po niej. Celem tego etapu jest pobudzenie uczestnika przez osobiste spotkanie z Chrystusem i przyjęcie go przez wiarę w Duchu Świętym jako swojego Pana i Zbawiciela, co dokonuje się na Oazie i pierwszego stopnia. Jednocześnie oaza pierwszego stopnia jest przejściem z okresu ewangelizacji do właściwego katechumenatu Proponuje się w tym roku program tzw. dziesięciu kroków ku dojrzałości chrześcijańskiej.
Oaza drugiego stopnia z następującym po niej drugim okresem formacji deuterokatechumenalnej jest pogłębionej inicjacji sakramentalno liturgicznej- intensywnym przeżywaniu roku liturgicznego. Kończy się ten okres odnową przyrzeczeń chrzcielnych podczas przeżywanego w formie rekolekcyjnej triduum paschalnego.
Trzeci okres formacyjny - mystagogii czyli świadomego i pełnego włączenia się w życie wspólnoty. Głównym punktem tego okresu jest oaza wakacyjna trzeciego stopnia w którym głównym doświadczeniem jest właśnie doświadczenie wspólnoty. Ostatni rok deuterokatechumenatu- po trzecim stopniu oazy koncentruje się wokół powołania do służby czyli diakonii. Uczestnik formacji ma w tym czasie odnaleźć swoje miejsce we wspólnocie- jest to trwały owoc pedagogii ruchu i zarazem koniec formacji podstawowej
III. PODSUMOWANIE
Droga Ruchu Światło- Życie jest drogą wychowania człowieka wolnego. Jest ona nierozerwalnie związana z religią, dlatego może wydawać się niedostępna dla wszystkich. Jest ona propozycją jedynie dla osób wierzących skupionych wokół kościoła katolickiego. Uważam jednak, że Ruch Światło życie ma szansę rozwoju także w innych środowiskach- pozakościelnych. Świadczyć może o tym fakt, ze kształt formacyjny został zaczerpnięty z harcerstwa. Możliwe jest zatem, aby inne środowiska, nie związane ściśle z kościołem katolickim czerpały z doświadczeń Ruchu w wychowaniu swoich członków.
Elementem uniwersalnym pedagogii Blacnickiego mogą być zatem głównie te elementy, które zostały zaczerpnięte ze sposobu wychowania harcerskiego- wychowanie rówieśnicze, kontakt z naturą, mała grupa a ponad wszystko idea służby na rzecz drugiego człowieka. Wydaje mi się, że są to elementu uniwersalne dla wychowania współczesnego człowieka a jednocześnie stanowią trzon całej pedagogii Światło-Życie. Nie uważam, że owa metoda jest metodą zamkniętą dla środowisk spoza kościoła katolickiego.
Jedynym zarzutem jaki można postawić sposobowi wychowania kreowanym przez Blachnickiego jest fakt, że pomija on kształcenie intelektualne. Ale z drugiej strony, kształcenie intelektualne nie jest dla pedagogii ruchu tak istotne. W tej metodzie chodzi o wychowanie człowieka żyjącego w wolności. Patrząc w taki sposób na wychowanie można śmiało pominąć wychowanie intelektualne. W pedagogii chodzi przede wszystkim o wychowanie człowieka, bez względu na to kim on jest, jaki jest jego potencjał inteligencji. Jednocześnie metoda proponowana przez Blachnickiego nie wyklucza kształcenia intelektualnego. , co więcej właściwie stosowana może go wspierać i pobudzać.
Sądzę, że wychowanie całego człowieka jest dość często pomijane w wychowaniu masowym, zatem propozycja Blachnickiego stanowi doskonałe jego uzupełnienie. Uważam, że metoda Ruchu odpowiada na aktualne potrzeby wychowawcze współczesnego człowieka.
IV. BIBLIOGRAFIA
Ks. Franciszek Blachnicki „Ruch Światło- Życie jako pedagogia nowego człowieka”; Maxymilanum Carlsberg 1985
Ks. Franciszek Blachnicki „tajemnica wielka - w Chrystusie i Kościele. Charyzmat maryjny Ruchu Światło- Życie”; Maxymilanum, Carlsberg 1985
Ks. Franciszek Blachnicki „List z Fatimy”; Maxymilanum, Carlsberg 1985
„Teczka uczestnika Puchu Światło- Życie na rok 2002” Ruch Światło- Życie archidiecezji warszawskiej
Drogowskazy Nowego Człowieka