CZYM SIĘ CHWALIĆ?
Są ludzie podobni do pawia, który ma piękne pióra w ogonie i dobrze o tym wie. Dlatego lubi je pokazywać.
"Mój tata jest wysokim urzędnikiem!", "Moi rodzice kupili nowe auto!", "Popatrzcie, jaki mam nowy, modny ciuch!", "Byłem w Paryżu, Londynie i Berlinie!" - i tak dalej, i tak dalej… Oj, nie brakuje nigdzie chwalipięt - zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców…
A może i wy chwalicie się bogactwem, powodzeniem, zdolnościami, czymś, czego inni nie mają, tylko po to, aby inni wam zazdrościli? Czy tak powinno się robić?
Z pewnością nie! Za wszystkie dary, łaski trzeba dziękować Bogu. Dał nam je po to, abyśmy mogli się rozwijać i czynić dobrze innym, a nie po to, aby się nimi przechwalać.
Im ktoś ma więcej zalet, tym jest skromniejszy, wrażliwszy na potrzeby drugich. Tylko człowiek pusty wewnętrznie chwali się dobrami, które tak naprawdę nie są jego zasługą.
Niech nasze zalety będą jak drogie kamienie. Im głębiej schowane, tym piękniejszym świecą blaskiem, kiedy zostaną odkryte.
Oim
PROMYK JUTRZENKI 10/2001 s. 25