Wybieramy najlepsze używane auto
za 30 000 złotych
Redakcja, 19.05.2008
Dwa tygodnie temu zastanawialiśmy się, jakie auto najlepiej kupić za 20 tys. zł. Teraz mamy do dyspozycji 30 tys. zł, więc zadanie wydaje się dużo prostsze. Jednak tak naprawdę niezależnie od tego, ile chcemy przeznaczyć na samochód, zawsze będziemy mieć sporo rozterek. Wynikają one chociażby z tego, że im większe pieniądze wchodzą w grę, tym bardziej rosną nasze wymagania. W efekcie niejedna osoba stwierdzi, że za założoną przez nas kwotę nie da się niczego porządnego kupić, trzeba dołożyć jeszcze kilka tys. zł - takie myślenie to błędne koło! Według nas 30 tys. zł to suma wystarczająca na zakup auta dającego satysfakcję i niesprawiającego kłopotów w eksploatacji.
Wszystko jest tylko kwestią precyzyjnego określenia oczekiwań, realnej oceny możliwości finansowych, no i oczywiście wybrania właściwego modelu.
Malucha, rodzinne kombi, wszędobylską terenówkę czy dające dużo przyjemności z jazdy sportowe coupé - każdy z tych samochodów bez trudu kupimy za 30 tys. zł, ale koszty eksploatacji oraz utrata wartości będą bardzo zróżnicowane. Dlatego przed podjęciem decyzji należy zwrócić uwagę na koszty eksploatacji - obrazują to nasze wyliczenia. Stać nas również na nowy samochód, ale niestety będą to głównie przedstawiciele klasy A, dlatego pominęliśmy ten przedział w naszych rozważaniach.
30 tys. zł wystarczy na auto z dowolnej klasy
Wróćmy jednak do rynku wtórnego, który dla klienta mającego 30 tys. zł daje komfort wyboru w dowolnej klasie. Korzystnie prezentuje się segment B. Możemy wybierać wśród aut 2-3-letnich, a więc jeszcze bardzo młodych, wśród których łatwo znaleźć zadbany egzemplarz z niewielkim przebiegiem i wiarygodną historią serwisowania. Zaletą tej klasy są też przystępne koszty eksploatacji wynikające m.in. z niskiego zużycia paliwa oraz mniejszych stawek ubezpieczenia. Również konstrukcyjnie nie są to auta tak zaawansowane, jak przedstawiciele wyższych klas, co oczywiście znacząco wpływa na obniżenie kosztów ewentualnych napraw. Jednak nie dla wszystkich ograniczone możliwości przewozowe klasy B będą do zaakceptowania.
Rodzinne potrzeby zaspokoi segment C lub D. Auta tych klas będą oczywiście nieco starsze - w przypadku kompaktów 3-6- -letnie, a klasy średniej 5-10-letnie. Im wyższą klasą auta będziemy zainteresowani, tym będzie ono starsze i trzeba przygotować się na większe koszty utrzymania. Nie można jednak wszystkich aut wrzucać do jednego worka, niektóre modele, mimo że mają 8 lub więcej lat, mogą być mniej zawodne od aut kilka lat młodszych. Poza tym w nowszym aucie spotykamy rozwiązania, które skazują nas na obsługę tylko u wysokiej klasy specjalistów. Tak więc każdą propozycję należy rozpatrywać indywidualnie. Kluczem do sukcesu - czyli zadowolenia z wyboru - wydaje się znalezienie zadbanego egzemplarza, ale równie ważna jest już wcześniej wspominana ocena możliwości finansowych.
Trzeba zwracać uwagę na koszty utrzymania
Bardzo istotne jest to, ile jesteśmy w stanie przeznaczyć na bieżącą obsługę. Jeśli 30 tys. zł uzbieraliśmy z przeciętnej pensji, nie napinajmy się, aby kupić auto wysokiej klasy. Taki samochód wymaga pewnych rezerw finansowych, gdyż podczas eksploatcji mogą zdarzyć się nieplanowane awarie wiążące się z wydaniem kilku tysięcy zł, a czasem jeszcze więcej (występują losowo, więc nie uwzględniliśmy ich w naszych obliczeniach). Części eksploatacyjne też będą znacznie droższe
w przypadku aut klas wyższych. Podstawę kosztów eksploatacyjnych stanowi paliwo, więc naturalne jest zainteresowanie oszczędniejszymi dieslami. Pamiętajmy: jedna poważna awaria nowoczesnego diesla (nie można jej wykluczyć) sprawi, że utracimy wszystkie oszczędności wygospodarowane podczas eksploatacji.
Samochody nowe za 30 tys. zł
Dysponując kwotą 30 tys. zł, można kupić już nowe auto. Niestety, wybór ograniczony jest tylko do aut segmentu A. Plusy zakupu nowego auta? Gwarancja, korzystne warunki ubezpieczenia oraz brak ryzyka zakupu powypadkowego lub kradzionego egzemplarza (pomijamy nieuczciwych dilerów). Oczywiście, jest też druga strona medalu. Nowy samochód traci najwięcej na wartości, natomiast jego obsługa jest droższa (przeglądy trzeba wykonywać w ASO - w innym razie tracimy gwarancję).
Klasa B za 30 000 złotych
Honda Jazz 1.4 - Jazz w bardzo dobrym wydaniu
Jazz jest jak markowy instrument - jeśli sami nic nie zepsujemy, będzie nam długo służyć
Honda Jazz to jedno z ciekawszych aut segmentu B. Jest trwałe i oferuje to, czego nie znajdziemy u wielu klasowych rywali. Mowa o praktycznych rozwiązaniach zagospodarowania wnętrza, które podnoszą praktyczność tego malucha.
Nadwozie. Wyposażenie
Jazza zaprojektowano w vanowatym stylu. Dużo przestrzeni jest nad głowami, nieźle wypada też ilość miejsca na długość i na szerokość. Znajdziemy tu sprytne rozwiązanie składania kanapy oraz ładną i ergonomiczną deskę rozdzielczą, która czasami lubi poskrzypieć. Wyposażenie wersji 1.4 jest niezłe: ABS, wspomaganie, 2 airbagi, centralny zamek i radio.
Wersje silnikowe. Układ jezdny
Polecamy silnik 1.4 - dynamiczny i oszczędny (średnio spala 6,5 l/100 km). Wersja 1.2 będzie nieco za słaba, a poza tym była konfigurowana z uboższym wyposażeniem. Zawieszenie zostało sprężyście zestrojone. Głównie usatysfakcjonuje miłośników sportowych wrażeń. Poza tym jest trwałe.
Cena zakupu. Eksploatacja
Jazz nie jest tani w zakupie. 30 tys. zł wystarczy na wersję 1.4 z 2004 r. Jeśli komuś nie zależy na osiągach i wyposażeniu, może wybrać wariant 1.2 - za założoną kwotę można kupić młodsze auto (nawet o 2 lata). Koszty eksploatacji obniża wysoka trwałość mechaniczna.
Podsumowanie
Solidne auto z praktycznym wnętrzem i niskimi kosztami eksploatacji. Odstrasza jedynie wysoka cena zakupu.
Można wybrać coś ciekawego
2. miejsce
Skoda Fabia 1.9 TDI - TDI - jedyny, sensowny wybór
Nadwozie i wyposażenie. Przestronna kabina i duży bagażnik - to zalety Fabii. Wyposażenie nie najlepsze, ale w wersji TDI można liczyć na coś więcej.
Napęd i układ jezdny. Polecamy wersję TDI, ale 1.9, a nie 1.4. Jest oszczędna i dynamiczna. Trzeba zaakceptować duży hałas.
Cena i eksploatacja. Za 30 tys. kupimy Fabię 1.9 TDI z 2004 r. w nadwoziu hatchback lub kombi. Eksploatacji TDI nie będzie kosztowna, pomimo że ogólna trwałość auta jest przeciętna.
3. miejsce: Fiat Grande Punto 1.4 - Korzystna relacja ceny do wieku
Nadwozie i wyposażenie. Duże, nowoczesne i udane stylistycznie, z bagażnikiem przyzwoitej wielkości. W serii: ABS, 2 airbagi, centralny zamek.
Napęd i układ jezdny. 30 tys. zł wystarczy na sprawdzony, ale ospały motor 1.2 lub stosunkowo młody 1.4. Diesle są droższe.
Cena i eksploatacja. Zakup Grande Punto może okazać się strzałem w dziesiątkę, gdyż za założoną kwotę kupimy egzemplarz z 2006 r. Auto takie nie powinno sprawiać wielu kłopotów.
Projekt super, ale okazał się zbyt ambitny - Audi A2
A2 zbudowano w przeważającej części ze stopów aluminium i zastosowano tu wiele ciekawych rozwiązań. Niestety, nowatorskie podejście odbiło się na cenie - była bardzo wysoka jak na segment B. Używane A2 są już bardziej przystępne. To auto solidnie wykonane, ale jeśli uszkodzeniu ulegną nietypowe części, trzeba za nie słono płacić. Samochód jest również trudny w odsprzedaży.
Klasa C za 30 000 złotych
1. miejsce Toyota Corolla 1.4 - Prędzej się znudzi, niż zepsuje
To bardzo optymistyczne stwierdzenie w odniesieniu do Corolli ma w sobie dużo prawdy
Mając 30 tys. zł, w kompaktach można przebierać do woli. Z łatwością kupimy auto 3-5-letnie z silnikiem benzynowym lub dieslem. Według nas warto zainwestować w 4-letnią Toyotę Corollę 1.4 VVT-i, która pozwoli nam przez kilka kolejnych lat zapomnieć o dużych, ponadplanowych wydatkach.
Nadwozie. Wyposażenie
Najpopularniejszymi i funkcjonalnymi wersjami Corolli IX generacji są 5-drzwiowy hatchback i kombi. W pierwszym można trochę narzekać na mały, 289-litrowy bagażnik, ale za to jest sporo miejsca w drugim rzędzie. Trzeba też pogodzić się z niezbyt bogatym wyposażeniem wnętrza wielu egzemplarzy, ale wynagradza to solidne wykonanie i trwałość.
Wersje silnikowe. Układ jezdny
Polecamy silnik 1.4, bo to jednostka niezawodna (podobnie jak 1.6). Diesel też jest w zasięgu 30 tys. zł, ale ryzykujemy duże koszty napraw. Niezależnie od rodzaju silnika na pewno nie będziemy mieli kłopotów z zawieszeniem.
Cena zakupu. Eksploatacja
Toyota Corolla nie należy do tanich samochodów, ale wysoka cena to dowód dużego zaufania do tego auta. Użytkując wersję benzynową, łatwo przewidzieć koszty utrzymania, które nie są wysokie, a do serwisu będziemy jeździć głównie na rutynowe przeglądy.
Podsumowanie
Dla kierowcy, który potrzebuje po prostu niezawodnego auta, to jedna z najlepszych propozycji.
Rodzinnie albo na sportowo
2. miejsce Honda Civic 1.6 - Solidność i przestronne wnętrze
Nadwozie i wyposażenie. Wnętrze 5-drzwiowego Civica VII generacji na tle konkurentów wyróżnia się przestronnością.
Napęd i układ jezdny. Dynamiczny i jednocześnie oszczędny będzie motor benzynowy 1.6 /110 KM. Stabilny układ jezdny to również duża zaleta Civica.
Cena i eksploatacja. Za 30 tys. kupimy auto z 2003 roku z przebiegiem około 100 tys. km. Awaryjność jest mała, koszty przeglądów niewysokie, słabe punkty już poprawiono.
3. miejsce Audi A3 1.8 - Jeśli lubisz szybką jazdę
Nadwozie i wyposażenie. Audi A3 to auto ze sportowym zacięciem, ale w wersji 3d ma nieco ograniczoną funkcjonalność.
Napęd i układ jezdny. Już silnik 1.6/102 KM sprawnie napędza auto, ale A3 dobrze się prowadzi, więc przyda się większa moc, np. motor 1.8T/150 KM.
Cena i eksploatacja. Za ustaloną kwotę uda się kupić nieźle wyposażony egzemplarz z 2002 roku. W stosunku do Toyoty i Hondy awaryjność jest większa, ale części trochę tańsze.
Piękna "włoszka" dla bardzo wyrozumiałych kierowców - Alfa Romeo 147
Dlaczego radzimy ostrożnie podchodzić do tego auta? Mimo wielu zalet, m.in. bardzo ładnej linii, doskonałych własności jezdnych i dynamicznych silników, Alfa Romeo 147 bywa kłopotliwa ze względu na sporą awaryjność. Fakt, że za 30 tys. zł kupimy egzemplarz zaledwie 4-letni, niczego nie zmienia. Gwarancja już wygasła, więc za wszystkie usterki zapłacimy z własnej kieszeni!
Klasa D za 30 000 złotych
1. miejsce Honda Accord 2.0 - Solidna technika w sportowym stylu
Accord to auto z charakterem. Gwarantuje emocje oraz dobrą jakość wykonania
Szósta generacja Hondy Accord (debiut w 1998 r.) zachowała charakter typowy dla marki. Ma styl, dobre wykończenie, pewne zawieszenie i trwałą mechanikę. Nie bez powodu cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku aut używanych.
Nadwozie. Wyposażenie
Wybierać można najczęściej pomiędzy wersjami sedan (bag. 427 l) i 5-drzwiową liftback (430 l). Coupé oferowano tylko na niektórych rynkach. Wnętrze zostało solidnie wykonane. Jest tu może nieco mniej miejsca niż u konkurencji, ale poza tym nie ma zastrzeżeń. Wyposażenie przeciętne.
Wersje Silnikowe. Układ jezdny
Polecamy motor 2.0 o mocy 147 KM - zapewnia najlepszy kompromis pomiędzy dynamiką a splaniem. Rewelacyjnie jeździ wersja Type-R 2.2/212 KM. Diesel 2.0/105 KM potrafi niemile zaskoczyć, a poza tym nie pasuje do image'u Hondy. Świetnie sprawdza się sprężyste zawieszenie. Daje poczucie bezpieczeństwa w różnych sytuacjach i nie jest awaryjne.
Cena zakupu. Eksploatacja
30 tys. zł wystarczy na wersję 2.0 z 2001-2002 r. To dużo jak na samochód klasy średniej z tego okresu, ale w zamian dostajemy całkiem nowoczesne i solidnie wykonane cztery kółka. Jeśli trafimy na zadbany egzemplarz, na pewno jeszcze długo pojeździ.
Podsumowanie
Trwałość Accorda nie budzi zastrzeżeń. Pomimo że jest trochę droższy od konkurencji, wart będzie swojej ceny
Dobre Dla ludu i... nie tylko
2. miejsce VW Passat 1.9 - Znany, lubiany i chętnie kupowany
Nadwozie i wyposażenie. Passat ma konserwatywny wygląd i oferuje dużo miejsca. Z wyposażeniem jest różnie - łatwiej znaleźć "golasa" niż wersję topową.
Napęd i układ jezdny. Tu można powybierać. Polecamy turbodiesla 1.9/130 KM. Zawieszenie daje satysfakcję z jazdy.
Cena i eksploatacja. Za 30 tys. zł kupimy Passata z 2001-2002 r. (z trwalszym zawieszeniem i bez wielu "chorób wieku dojrzewania") z benzyniakiem 1.8T lub turbodielem 1.9 TDI.
3. miejsce Mercedes Kl. C 2.5 TD - Prestiż w trochę niższej klasie
Nadwozie i wyposażenie. Bryła nie jest wystrzałowa, a wnętrze niewielkie, ale gdy ruszymy w drogę, poczujemy, że to Mercedes. Dość łatwo trafić na auto z bogatym wyposażeniem.
Napęd i układ jezdny. Polecamy t.diesla 2.5/150 KM - trwały i dynamiczny. Nie ma poważnych zastrzeżeń do prowadzenia i samej trwałości układu jezdnego.
Cena i eksploatacja. Samochód droższy od klasowej konkurencji. 30 tys. zł wystarczy na wersję 2.5 TD z 1999-2000 r.
Ostatnie wcielenie Primery okazło się bardzo przeciętne
Primera P12 powstała już wtedy, gdy Renault wchłonęło Nissana. Odbiło się to na jakości. Trwałość ucierpiała także z powodu skomplikowania konstrukcji. Pod względem użytkowym auto wypada już dużo lepiej. Ma nietuzinkowy styl, przestronne wnętrze i kilka gadżetów ułatwiających życie. Warto podkreślić, że egzemplarze produkowane od 2005 r. są dużo lepsze.
Klasa E za 30 000 złotych
1. miejsce Audi A6 2.5 TDI - Dobry dla rodziny i biznesmena
Audi A6 kombi z turbodieslem świetnie sprawdzi się w bardzo różnych sytuacjach
Zaprezentowane w 1997 r. Audi A6 to wymarzony samochód podróżny. Ma obszerne wnętrze, jest funkcjonalny i zapewnia wysoki komfort jazdy. W połączeniu z turbodieslem okazuje się też ekonomiczny w eksploatacji.
Nadwozie. Wyposażenie
Strzał w dziesiątkę to nadwozie kombi - praktyczne i funkcjonalne, wykonanie na wysokim poziomie, nie ma zastrzeżeń do trwałości wykończenia. Plus również za świetne zabezpieczenie przed korozją. W standardzie można liczyć na ABS, przynajmniej 4 airbagi, klimatyzację i "elektrykę" szyb przednich oraz lusterek.
Wersje Silnikowe. Układ jezdny
W gamie silnikowej jest w czym przebierać, ale szczególnie polecamy turbodiesle. Najbezpieczniejszy wybór to 1.9/110 KM, jest on jednak trochę za słaby. 2.5 TDI V6 okazuje się droższe w eksploatacji, jednak umożliwia sprawne przemieszczanie się. Podczas zakupu warto skontrolować stan pompy wtryskowej. Przeciętna trwałośç zawieszenia.
Cena zakupu. Eksploatacja
Auta z początku produkcji można kupić już za ok. 20 tys. zł, ale ceny turbodiesli zaczynają się od 23-24 tys. zł. Dlatego dysponując kwotą 30 tys. zł, można przebierać w ofertach, bo przy odrobinie szczęścia powinna wystarczyć nawet na egzemplarze z 1999 r. Ostrożnie z okazjami. Na rynku jest dużo egzemplarzy powypadkowych, które są niedbale naprawione.
Podsumowanie
Praktyczne i dopracowane auto klasy wyższej. Nie jest pozbawione wad, ale eksploatacja nie będzie kosztowna.
Prestiż w zasięgu ręki
2. miejsceMercedes Kl. E 2.9 TD - Głośny, ale oszczędny i trwały
Nadwozie i wyposażenie. Auta z początku produkcji miały kłopoty z korozją (wokół reflektorów i zamka klapy bagażnika). Nie ma zastrzeżeń do funkcjonalności. Także wyposażenie jest dobre.
Napęd i układ jezdny. Kto szuka spokoju na lata, powinien wybrać turbodiesla 2.9/129 KM. To silnik głośny, ale stosunkowo oszczędny i bardzo trwały.
Cena i eksploatacja. 30 tys. zł wystarczy na auto z lat 1998-99. Zachęcamy do zakupu pakownej wersji kombi.
3. miejsce Volvo S80 2.5 TDI - Nie rzuca się w oczy, ale ma klasę
Nadwozie i wyposażenie. Limuzyna z prawdziwego zdarzenia - elegancka i komfortowa. Można liczyć na wysoki poziom bezpieczeństwa.
Napęd i układ jezdny. W gamie 5- i 6-cyl. silniki benz. oraz t.diesle: 2.4/131-163 i 2.5/140 KM.
Cena i eksploatacja. Założona kwota pozwala na zakup egzemplarza z początku produkcji.
Peugeot 607 - Luksus nie zawsze musi być luksusem
Zadowoleni będziemy tylko podczas zakupu, bo za relatywnie niewielką kwotę kupimy stosunkowo młode auto. Niestety, usterki zdarzają się bardzo często, a części w ASO są drogie.
4x4 za 30 000 złotych
1. miejsce Subaru Forester 2.0 - Samochód nie tylko do miasta
Subaru Forester to prymus wśród pojazdów z napędem 4x4 pod względem niezawodności
Forester zawsze pozostawał w cieniu swoich japońskich konkurentów w segmencie SUV. Po latach okazało się, że jest to pojazd wytrzymały i porządnie wykonany. Za 30 tys. zł bez trudu kupimy tego uterenowionego "japończyka" z silnikiem 2.0 także w wersji z turbodoładowaniem.
Nadwozie. Wyposażenie
Wielkość kabiny z tyłu auta nie pozwala zapomnieć, że Forester powstał na płycie Imprezy. Z przodu jest dużo lepiej. Bagażnik ma przeciętną pojemność 406 l. Wyposażenie? Przyzwoite. Niemal zawsze składa się z dwóch airbagów, klimatyzacji i pełnej elektryki.
Wersje silnikowe. Układ Jezdny
Polecamy Forestera z wolnossącym bokserem, który nie zapewnia dobrych osiągów, ale jest tańszy w eksploatacji - niższe spalanie i tańsze części zamienne. Właściwości jezdne są dobre dzięki centralnemu mechanizmowi różnicowemu (wersje manualne). Trzeba jednak pamiętać, że to auto uterenowione, a nie terenowe.
Cena Zakupu. Eksploatacja
30 tys. zł na egzemplarz z 2001 r. W Polsce nie brakuje aut importowanych z USA z "automatem", w którym czasem zawiesza się wielotarczowe sprzęgło tylnego napędu. Kosztowna może być także wymiana tylnych amortyzatorów.
Podsumowanie
Subaru nie psuje się i ma świetny napęd 4x4. Za 30 tys. można wybrać zwykłą wersję lub 170-konne S-Turbo.
Na drogę i w lekki teren
2. miejsce Honda CR-V 2.0 - Praktyczny i wytrzymały
Nadwozie i wyposażenie. Przestronne, praktyczne nadwozie z dużą liczbą schowków. Niezłe jest także wyposażenie.
Napęd i układ jezdny. Napęd 4x4 z automatycznie dołączanym tyłem działa opieszale. Skazani jesteśmy na 2-litrówkę. To udana konstrukcja.
Cena i eksploatacja. Auto godne polecenia z uwagi na dużą wytrzymałość głównych podzespołów pojazdu. 30 tys. wystarczy na egzemplarz z 1999 r. Niewielka dzielność w terenie.
3. miejsce Suzuki Vitara 2.0 - Niestraszny jej teren
Nadwozie i wyposażenie. Do wyboru mamy wersje trzy- i pięciodrzwiowe. Wyposażenie jest słabe, ale za to można dostosować Vitarę do terenu.
Napęd i układ jezdny. Wybór silników jest dość duży: m.in. V6 i diesle. Napęd 4x4 jest odporny i radzi sobie w lekkim terenie.
Cena i eksploatacja. Cena jest atrakcyjna, a za 30 tys. zł można sporo powybierać. Awaryjne jest jedynie przednie niezależne zawieszenie. Suzuki niestety ma problemy z korozją.
Range Rover niezły w teren, gorszy w naprawach
Angielska, luksusowa terenówka, która niestety ma sporo na sumieniu. Jest dość awaryjna, a trudno dostępne części potrafią kosztować majątek - np. amortyzatory samopoziomującego się zawieszenia. Jeżeli dodamy do tego paliwożerne silniki benzynowe i słabego diesla, powstaje niezbyt przyjemny obraz. Szkoda, bo w terenie pojazd daje radę, a do tego dobrze się prezentuje.
Vany za 30 000 zł
1. miejsce Ford C-Max 1.6 - Van dynamiczny
Ford C-Max to minivan, któremu nie brakuje charakteru, jest przy tym całkiem solidny
Minivan powstały na bazie Focusa. Jeździ niemal tak samo po zakrętach jak jego protoplasta i podobne są też koszty eksploatacji.
Nadwozie. Wyposażenie
Ford dobrze się prezentuje. W kabinie wygodniej jest z przodu, z tyłu trochę wychodzi pokrewieństwo z kompaktem. Łatwo składa się tylne fotele. Wyposażenie zazwyczaj jest całkiem niezłe.
Wersje silnikowe. Układ jezdny
Założona kwota wystarczy tylko na podstawową wersję 1.6 16V. To napęd, który zapewnia przeciętną dynamikę, ale jest pozbawiony istotnych problemów. Zawieszenie świetnie tłumi dziury na jezdni - to ważne w polskich warunkach.
Cena zakupu. Eksploatacja
Atutem C-Maxa jest spora dostępność aut kupionych w Polsce, których ceny uznać należy za atrakcyjne. Nie słychać także zastrzeżeń pod adresem wykonania pojazdu. W naszym teście długodystansowym w Fordzie psuły się tylko elektryczne drobiazgi. Oczywiście serwisowanie zawieszenia nie będzie tutaj rekordowo tanie, jednak reszta elementów eksploatacyjnych nie ma już aż tak wygórowanych cen. Naprawy w ASO nie są drogie.
Podsumowanie
Minivan Forda przekonuje jakością wykonania i dopracowanym zawieszenie. Niestety za 30 tys. zł nie poszalejemy.
Konkurenci różnej wielkości
2. miejsce Opel Meriva 1.6
Nadwozie i wyposażenie. Mimo pokrewieństwa z Corsą wnętrze Merivy przywodzi na myśl kompakty. Plus za dobrą funkcjonalność.
Cena i eksploatacja. Brak poważnych awarii i dobre zabezpieczenie antykorozyjne to wizytówki auta. Części nie są drogie.
3. miejsce VW Sharan 1.9 TDI
Nadwozie i wyposażenie. Siedmioosobowe, ustawne wnętrze to jeden z największych atutów Sharana, obok silników TDI.
Cena i eksploatacja. Auto nie jest ideałem, ale na tle podobnych vanów wyróżnia się pozytywnie. Stosunkowo łatwa odsprzedaż.
vvvv