DROGA DALEKA
Jadę do Ciebie Kochany…
Dokąd? Jeśli ktoś spyta
Jadę tam, gdzie leży Twoja kamienna płyta
Tam, gdzie liść drzewa nieznany
Na wietrze drży płochy
Tam, gdzie już na wieki złożone w ziemi Twoje prochy
Pójdę drogą usłaną krzyżami
Niosąc różę jedną
Tylko dla Ciebie Kochany…
Kwiat jej biały położę na zimnym kamieniu
Zapalę ogień jasny dla Ciebie i pomyślę…
Może ogrzeje moje serce zbolałe w cierpieniu?
Myśli swoje oddam Tobie Miły
Wiem, że z Twoimi będą się znowu łączyły
Serca swego darować Kochanie nie muszę
Darowałam je dawno sercu Twojemu
Darowałam też i swoją duszę
Podumam jeszcze i postoję nad kamienną płytą
Która tak daleko złożona…
Dlaczego? Jeśli ktoś spyta
Odpowiem… Nasza miłość jest ponad wszystko
Nigdy nie będzie zakończona…