Wychowanie i kształtowanie dzieci i młodzieży od starożytności do nowożytności- analiza porównawcza.
Wstęp do historii myśli pedagogicznej
Wychowanie i kształcenie w starożytności
Grecja
Rzym
Wczesne chrześcijaństwo a wychowanie i kształcenie
Średniowieczny sposób wychowania i kształcenia
Podsumowanie
1. Pojęcie „ historia wychowania” obejmuje tysiąclecia przekazywanych z pokolenia na pokolenie doświadczeń, umiejętności, wzorów zachowań i ideałów wychowawczych potrzebnych ludziom do samodzielnego życia.
Historia wychowania to też dyscyplina naukowa, która metodami historycznymi bada zmieniające się przez wieki treści sposoby i formy wychowania.
Wychowanie od innych czynników odróżnia to, że jest to proces świadomy i celowy by uformować osobowość, wyrobić światopogląd tak by wychowanie miało nie tylko wymiar jednostkowy, ale również społeczny. Państwo od dawna interesowało się wychowaniem młodych ludzi, dzięki temu powstały instytucje zajmujące się wychowaniem pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym. Tak rozumiane wychowanie jest podstawową funkcją społeczeństwa i wraz ze zmianami społecznymi ulega przemianom.
Rozszerza się, więc zakres potrzebnych do życia umiejętności, wydłuża się okres ich opanowywania, powstają działalności edukacyjne, a dzięki temu wzrasta wiedza o człowieku i jego rozwoju. Zaczęto zwracać uwagę na okresy w życiu człowieka: dzieciństwo i młodość.
Od czasów starożytnych uwagę przyciągały możliwości człowieka w zakresie polityki i społecznego spożytkowania umiejętności. Dłuższy okres wychowania sprzyjał większemu zainteresowaniu edukacją, zbieraniu doświadczeń i przemyśleniom filozoficznym i pedagogicznym.
2. Kultura i cywilizacja śródziemnomorska Greków i Rzymian zawiera w sobie cząstki osiągnięć innych ludów m.in. z Bliskiego Wschodu.
Ludzie ci mieli poczucie wspólnych korzeni, dziejów, tradycji, wyznań i obyczajów.
Cywilizacja antyczna w dużej mierze opierała się na wykorzystaniu niewolnictwa.
Nie starano się przebudować środowiska naturalnego. Starożytność dała człowiekowi umiejętność czytania, pisania, rachowania, tworzenia muzyki, a w końcu zaproponowała szereg przemyśleń religijnych i filozoficznych. To w czasach rzymskich narodziło się chrześcijaństwo i dzięki zasięgowi Imperium dostało się pod jego wpływ tak wiele ludzi.
Na polu wychowania młodzieży jak i całym życiu kulturalnym Grecji widoczne były znaczne różnice między poszczególnymi szczepami. Przykładem różnic w sposobach przygotowania młodzieży do dorosłego życia było wychowanie homeryckie za czasów Homera, który to w swoich dziełach Iliadzie i Odyseii przekazał wzory zachowań, obyczajów społecznych i militarnych, wartości i moralności, w której kobiety jako żony, matki i córki zajmowały wysoką pozycję.
Rodziny sportretowanie przez Homera na czele z Odyseuszem i jego żoną Penelopą to pełne dobrze zorganizowane środowisko, w którym wszechstronnie kształtuje się synów jak i córki. Istotne miejsce zajmują starsi oraz krewni, a niewolnicy traktowani są odpowiednio do wykonywanej pracy i zaangażowania w sprawy rodzinne.
Mamy tu do czynienia z rodziną wielką, wielopokoleniową. Decyzje rodzinne podejmowane były po wcześniejszym skonsultowaniu. Dla właściwego rozwoju dzieci ważna była możliwość uczestniczenia w codziennym życiu rodzinnym i swobodnego obserwowania tego, co się dzieje. O ile dzieci chciały korzystać z tej nauki miały zapewnione warunki do pełnego rozwoju.
W świecie homeryckim istniał podział na role kobiece i męskie, nie można tu jednak mówić o dyskryminowaniu kobiet.
Wychowanie potomstwa miało dwojaki charakter: techniczny i etyczny. Treści, zasady i normy wychowania czerpano z prawideł sterujących życiem społecznym. Konieczny był szacunek do bogów, przodków i starszych. Rodzice byli wzorami do naśladowania. Nie wpijano w dzieci poczucia wyższości, stopniowo włączano je w zajęcia rodziców.
Dzięki opiekunowi, wychowawcy, a zarazem wzorowi wychowania rozwijana była odziedziczona po przodkach dzielność i cnota. Wierzono, że cnota to cecha wrodzona i nie można jej wyuczyć. Wyuczyć można tylko funkcji i zachowań wymagających sprawność fizyczną i techniczną.
Dzieło Homera przekazuje informacje na temat rodziny patriarchalnej, a także informacje o dzielności i cnotach, wyidealizowanym wizerunku rycerza, potomka arystokraty, który powinien być ambitny, posiadać zdolności przywódcze, mieć poczucie godności i honoru, powinien szanować tradycję, a przede wszystkim powinien być waleczny w boju i mądry w radzi.
Czasy homeryckie a wraz z nimi ustrój rodowy zbliżały się ku schyłkowi. Polis różniły się rządami, trybem życia i zajęciami ludzi. Czynniki te miały wpływ na zróżnicowanie się celów i ideałów wychowawczych, państwo wkraczało w sferę edukacji. Mimo to Grecy rozwijali wspólny język, wierzenia a także poglądy na sprawy małżeństwa.
Rodzina w okresie klasycznym miała nadal charakter patriarchalny, obniżył się jednak status społeczny i rodzinny kobiety w porównaniu z czasami homeryckimi.
Małżeństwa były monogamiczne, dopuszczano do rozwodów zarówno mężczyzn jak i kobiety. Zmienił się cel małżeństwa. Celem było płodzenie dzieci, wychowywanie potomstwa dla państwa pod względem obronnym; dla rodu jako przedłużenie rodu i tradycji; dla rodziców by zabezpieczyć im opiekę na stare lata.
Wraz z przyjściem na świat dziecka nadawano mu imię, jednak najbardziej doniosłym momentem było przyjęcie dziecka przez ojca do rodziny. Te niezaakceptowane były skazane na śmierć, jeśli nie znalazł się nikt, kto chciał się nimi zajmować i wychowywać je. Dzieci wychowywano w rodzinie sposobem tradycyjnym do 7 roku życia. Po 7 roku życia córki przechodziły pod opiekę matki, natomiast synowie pod opiekę ojca. Wychowanie było obowiązkiem rodziców jednak ustanowiony był nadzór państwa. Dominowały 2 typy ideałów wychowawczych dla chłopców: surowy spartański i ateński, w którym stawiano na harmonijne rozwijanie człowieka.
Spartanie odznaczali się szorstkością usposobienia, zamiłowaniem do życia wojennego i pragnieniem władzy. Nie dbając o wartości umysłowe i estetyczne cenili tylko siłę. Wychowaniu dzieci nadawali taki sam jednostronny kierunek.
Spartanin od chwili urodzenia nie rozporządzał swoją osobą. Jeżeli dziecko urodziło się chorowite lub ułomne czekała go śmierć. Cały system surowego wychowania nie uwzględniał żadnych indywidualnych potrzeb.
Dzieci do 7 roku życia pozostawały pod opieką matki I poddawane były jednolitemu wychowaniu dla dziewcząt i chłopców. Chłopców wychowywano na dzielnych żołnierzy, a dziewczęta miały być dobrze rozwinięte fizycznie by rodzić zdrowych synów lub w razie potrzeby stanąć w obronie ojczyzny. Do wyjścia za mąż ok.18 roku życia uprawiały te same ćwiczenia cielesne, co chłopcy: biegi, zapasy, skoki, walki na pięści.
Na czele całej edukacji stał, jako urzędnik jeden z gerontów. W wychowaniu chłopców można wyróżnić 3 okresy:
Od 7 do 12 lat czas wypełniały ćwiczenia, gry i zabawy ruchowe
Od 13 do 17 lat dominowały zajęcia przygotowujące do służby wojskowej
Od 18 do 21 lat to okres efebii, a po jej zakończeniu odbywano 10 letnią służbę wojskową
System spartańskiego wychowania, kształcący naród w duchu militarnym, mimo że dostarczał państwu siły, nowe zastępy dzielnych żołnierzy nie zdołał zapewnić Sparcie utrzymania harmonii z Helladą.
Ateńczycy odznaczali się nie tylko wielką ruchliwością ekonomiczną i polityczną, ale także talentem i zainteresowaniami umysłowymi i aktywnością w życiu kulturalnym i artystycznym. Utarło się nawet przysłowie, że ten, kto nie potrafi czytać nie może uważać się za człowieka.
Wychowanie w przeciwieństwie do Sparty było nacechowane łagodnością. Dzieci do 7 roku życia wychowywane były pod troskliwą opieką matki lub niańki. Ojciec zajmował się głównie życiem publicznym i towarzyskim.
Od 7 roku chłopiec szedł do szkoły, która byłe własnością nauczyciela. Opiekę nad nim roztaczał pedagog, zaufany i wybrany przez ojca niewolnik. Jego zdaniem było prowadzenie chłopca do szkoły, wykształcenie jego obyczajów, obyczajów razie potrzeby karania go. Pierwsze 7 lat wypełniało kształcenie muzyczne. Nauczycielami byli gramatysta i lutnista. Nauczanie było mechaniczne oparte na metodzie pamięciowej, wspomagane rózgą. Nie uczono samodzielnego myślenia. Program szkoły obejmował naukę czytanie, a elementarzem była długa wstęga papirusu. Około 10 roku życia chłopiec uczył się deklamacji, w wieku 14 lat kształcenie przejmował nauczyciel gimnastyki. Chłopiec przebywał w palestrze oddając się grom i zabawom ruchowym. Od 18 roku przez 2 lata odbywano efebię. Przeszedłszy ją Ateńczyk zostawał obywatelem i swe siły fizyczne i duchowe oddawał na usługi ojczyźnie.
Obie te polis wiele różni. Sparta opiera się na militarnym i surowym ideale karnego obywatela. Dobrem nadrzędnym jest dobro państwa. Dzieci uważano za własność państwa, wychowywane na nieskomplikowanych psychicznie, silnych i sprawnych, odpornych na ból i podporządkowanych, natomiast Ateny preferowały wzorzec człowieka harmonijnie wykształconego pod względem fizycznym, moralnym, umysłowym. Pięknego i dobrego. Ateński ideał wychowawczy określał ogólne potrzeby człowieka wolnego.
W V w p.n.e. Ateny przeżywały okres złotego wieku. W tym czasie istniały już 2 poziomy nauczania: elementarny i średni. Pod wpływem potrzeb politycznych zaczął się wyodrębniać poziom wyższy zapoczątkowany przez Sofistów na przełomie IV/ V w p.n.e.
Głównym przedmiotem zainteresowań sofistów była dialektyka, retoryka, polityka i etyka. Nauka miała uczyć zaradności w zarządzaniu państwem, a także sprawności w mówieniu i działaniu. Sofiści wypowiedzieli wiele poglądów na temat wychowania. W sporze czy natura czy nauka kształtuje charakter opowiadali się, że nauczanie potrzebuje przyrodzonych zdolności i ćwiczenia. Ćwiczenia wymagały długiego czasu, i dlatego trzeba wcześnie rozpocząć naukę, i kształcić do późnych lat, by wykształcić indywidualność. Sofiści uważali, że tylko życie zgodne z zasadami prawa i moralności prowadzi do szczęścia. Ich filozofia skupiała się wokół człowieka, mówili, że człowiek jest miara wszechrzeczy. Cel kształcenia rozumieli praktycznie. Uczyli w myśl zasady, że nie ma prawdy absolutnej, a wygrywa ten, który przedstawi swoje racje bardziej przekonywująco. Zarzucano im relatywizm.
Dopiero po sofistach zjawili się prawdziwi filozofowie tacy jak Sokrates, Platon i Arystoteles, których działanie i poglądy wywarły wpływ na kulturę helleńską.
Sokrates żył w latach 469- 399 r. p.n.e. Był Ateńczykiem. Jako filozof zajmował się tylko człowiekiem, jego doskonaleniem moralnym oraz chęcią nauczania poszukiwania prawdy. Człowieka postrzegał jako istotę myślącą, zdolna do postępowania cnotliwego, sprawiedliwego. Był przekonany o potrzebie kształcenia ludzi dla ich osobistego szczęścia i dobra państwa. Sokrates uczył uświadamiania sobie wiedzy przy pomocy pytań, metodą maieutyczną. Opanował ją do perfekcji zmuszał swoich uczniów do metodycznego myślenia. Nigdy nie przekazywał uczniom gotowej wiedzy, gdyż kształcenie umysłu nie polega na wzbogacaniu zasobów jej wiedzy, ale na metodzie, czyli na umiejętności samodzielnego myślenia. Jego metody nauczania weszły d dorobku europejskiej pedagogiki.
Nawiązując do filozofii Platona należy powiedzieć, że to on stworzył wizję idealnego państwa. Oddaje w ręce państwa cały proces wychowania. Dzieci są własnością państwa. Celem wychowania było wykształcenie przywódcy, idealnego króla, który posiada wiedzę opartą na rozumie. W duszy każdego człowieka- obywatela żyje idea sprawiedliwego państwa. Twierdził, że dusz ludzka składa się z 3 części:
Rozumu, którego siedziba jest głowa.
Uczuć i zmysłów, ich siedliskiem są piesi.
Pożądliwości, której siedzibą jest brzuch.
Wg Platona rozwinięcie cnót, umiarkowania, męstwa, mądrości to podstawowa sporawa. Uważał, że istnieje świat idei i jest odzwierciedleniem duszy, która jest nieśmiertelna i uwięziona jest w ciele. Mówił, że wszystko w przyrodzie płynie, czyli się zmienia. Ważne jest piękno i dobro, a dusza może zajrzeć świat idei. Jako pierwszy opracował koncepcje państwowego systemu edukacji. Wyodrębnił cele i metody wychowania. To dzięki zabawie dzieci się uczą, nabywają doświadczenia i zdobywają wiedzę. Oczekiwania dziecka zmieniają się wraz z rozwojem. System wychowawczy dopasowany był do potrzeb idealnego państwa. Nie akceptował indywidualności. Dzieci wychowywano od najmłodszych lat np. w żłobkach. Kształcona w zakresie czytania i pisania. Wg niego kary cielesne były metodą wychowania.
Arystoteles żył w latach 384- 322 p.n.e. Cechowała go trzeźwość umysłu i praktyczność. Ufał tylko rozumowi i zmysłom. Był członkiem Akademii Platońskiej. W 334 r. p.n.e. Założył szkołę filozoficzną w Atenach- Liceum.
Deklarował się jako zdecydowany zwolennik szkolnictwa publicznego, państwowego i przymusowego, jednak przeciwny był zrywaniu więzów między dzieckiem a rodziną, gdyż uważał, że rodzina i serdeczna atmosfera przyczyniają się do uszlachetniania dziecka. Zajmował się kwestią wychowania moralnego, twierdził, że cnoty nie można się nauczyć, ponieważ wiedzieć, co jest dobre nie wystarczy by czynić dobrze. Aby kształtować cnoty trzeba umieć stosować regułę złotego środka.. Wg niego charakter i wola są odrębne od inteligencji, ponieważ wiedza nie dyktuje zasad postępowania, ale wyrabia poglądy. Arystoteles wyróżnił część duszy rozumnej i nierozumnej.
Wielką wagę przykładał do ochrony dziecka przed negatywnymi wpływami:, kto demoralizuje i gorszy dziecko powinien być napiętnowany i ukarany. Ucząc się dziecko rośnie duchowo, rozwija swoje możliwości. Szczególną łatwość uczenia się posiada młody wiek.
Przyjmuje on, że duch ludzki posiada pierwiastki myślowe, które są utajniane, jednak zdolne do uruchomienia w odpowiednim momencie. Proces uczenia przebiega przez szereg szczebli- od poznania zmysłowego do duchowego i wyróżnić można 3 stadia:
Postrzeganie za pomocą zmysłów
Zbieranie i magazynowania wrażeń i przeżyć
Przetwarzanie ich na nasze wewnętrzne treści i wyrabianie uogólnień.
Arystoteles nazwany jest nauczycielem ludzkości, jego dzieła filozoficzne i naukowe zostały zaakceptowane przez chrześcijaństwo dzięki św. Tomaszowi z Akwinu.
W przeciwieństwie do Greków - Rzymianie zagłębiania się w teoretyczne zaganiania wychowania. Starorzymskie pojęcie rodziny było szerokie. Rodzona była monogamiczna, kobieta nie miała praw obywatelskich, była ograniczona w dysponowaniu swoim majątkiem, jednak jako żona i matko maiła duży zakres swobody. Wzorem był kobieta surowych obyczajów oddana mężowi i dzieciom, ale rozumna i wykształcona, zdolna do poświęceń dla dobra publicznego, patriotka.
Dzieciństwo w rodzinie rzymskiej przebiegało podobnie jak w rodzinie greckiej, czyli obecna była edukacja domowa. Dziewczynki wychowywały się pod okiem matki, ucząc się prac domowych, muzyki czasem czytania. Chłopcy przechodzili pod opiekę ojca. Uczyli się umiejętności praktycznego zarządzania gospodarstwem. Dom zapewniał przede wszystkim wychowania moralne i patriotyczne, edukacje początkową i przygotowanie do życia.
Wraz z siódmym rokiem życia dziecko zostawało oddawane(powierzane) nauczycielowi, który uczył podstaw czytania i pisania. Jedenastoletnie dziecko zostawało przekazane nauczycielowi zwanemu gramatykiem, który uczył poprawnego posługiwania się językiem, komentowania klasycznych tekstów. Czytano Cycerona, Wergiliusza i Horacego. Nauczyciel zwany retorykiem, nauczał wygłaszania przemówień, były to przygotowania do wystąpień na forum.
Dzieci biedniejszych wolnych obywateli uczęszczały do szkół elementarnych, prowadzonych przez prywatnych nauczycieli. Nauczanie prowadzono metodami pamięciowymi. Zarówno dziewczęta jak i chłopcy mogli uczęszczać do tych szkół.
Szkoły średnie dostępne dla warstw zamożnych, cieszyły się wielkim poważaniem, ich nauczyciele ogólnym uznaniem. Do programu nauczania wprowadzono literaturę łacińską, a poezję uważano za podstawę wykształcenia średniego najlepsze przygotowanie do nauki retoryki.
Studia w szkołach retorycznych zaczynano os opracowania krótkich wystąpień na forum publicznym. Dalszej fazie studiów przystępowano do wnikliwej lektury
Kanonem wiedzy szkolnej było Siedem Sztuk Wyzwolonych, Wyzwolonych skład, których wchodziła gramatyka, retoryka, dialektyka, arytmetyka, geometria, astronomia i muzyka.
Ideałem wykształconego człowieka był arystokrata, ideał wolnego człowieka, indywidualista. Ważna cech była wrażliwość na potrzeby ogółu, kosmopolita, esteta. Przede wszystkim powinien być wykształcony ogólnie, ale dość jednostronnie powierzchownie. Zwracano uwagę raczej na język i wykształcenie literackie niż przyrodnicze. Ideał taki osiągano metodą pamięciową, współzawodnictwem, współzawodnictwem wspomagano karami cielesnymi.
Rzym pozostawił szkole europejskiej uporządkowany system edukacji, szkolnictwa, wybitne teksty literackie. Nie rozwinęli oryginalnej teorii pedagogicznej, ale rozsiane po różnych pismach uwagi na temat kształcenia i wychowania świadczą, że zwięźle potrafili ująć nie jedną praktyczną zasadę pedagogiczną.
Parę przykładów:
Katon Starszy- w Naukach dla syna przedstawia starorzymska postawę surowości w wychowaniu i prostoty obyczajów, której hołdowano w początkowym okresie republiki
Marek Tyliusz Cyceron- wypowiedział w swoich dziełach wiele trafnych tez na temat wychowania.
Lucjusz Seneka- pouczał „ długa droga przez przepisy, krótka przez przykłady”. Ubolewał także nad przekazywaną bezużytecznie wiedzą w szkołach, oderwaną od potrzeb praktycznego życia, „ nie dla życia, lecz dla szkoły uczymy się.”
Co wyróżnia edukację antyczną od edukacji w innych epokach? Nie są to tylko programy nauczania lub style życia rodzinnego. Ważna jest dążność do uzyskania „równowagi” między materia a duchem, bytem indywidualnym a zbiorowym. Nie zawsze się to udawało, jednym z najlepszych okresów dla zaistnienia takiej harmonii było cesarstwo rzymskie. Państwo poprzez społeczności lokalne, wymagało aktywności na rzecz ogółu, jednak proporcjonalnie do zajmowanej w społeczeństwie pozycji, w zamian gwarantowało spokój i szanse na rozwinięcie nieskrępowanej aktywności. Różnorodność dróg duchowego doskonalenia intelektualnego rozwoju była niedościgniona aż po XXw. Może właśnie, dlatego wydało ono z siebie chrześcijaństwo i było tak atrakcyjne dla późniejszych krajów.
3. Wczesne chrześcijaństwo wyrosło z religii judaistycznej. To religia monoteistyczna i stanowi religię narodową Żydów. Ukształtowała się w II tysiącleciu p.n.e.
Formy życia społecznego i rodzinnego w tradycji Judaizmu od zawsze charakteryzowały się silnym poczuciem odrębności na tle narodowym, kulturowym ściśle związane z judaizmem.
Ideałem życia było życie rodzinne. Głównym celem rodziny była prokreacja, A sensem życia kobiety było małżeństwo, dzieci i gospodarstwo. Kobieta miał być dzielna, skromna, spokojna, należycie wychowana, dobra, pełna wdzięku i mądrości. Wychowanie dzieci w kulturze żydowskiej było bardzo surowe. Głową rodziny żydowskiej był mężczyzna, był on panem i władcą życia i śmierci majątku oraz dzieci. Z tej kultury wywodzą się celne spostrzeżenia takie jak:
Ten się nazywa ojcem, kto wychował, a nie ten, kto zrodził; Litują się ojcowie nad swoimi dziećmi, litują się dzieci na swoimi dziećmi.
W IV w p.n.e. pojawiły się pierwsze szkoły o charakterze narodowo- religijnym i były to szkoły żydowskie.
W kolejnych wiekach powstały szkoły elementarne. Nauką w tych szkołach objęte były dzieci od 6- 15 roku życia, a podstawa programową było studiowanie Biblii.
Od 64 r. p.n.e. szkoły elementarne stały się obowiązkową formą kształcenia chłopców. Mówiono, że: Oddech dzieci spieszących się do szkoły podtrzymuje świat, a Kto nie uczy swego syna rzemiosła, uczy go zbójectwa.
Obowiązkiem rodziców było nie tylko wychowanie religijne, ale i narodowe, a także zapewnienie synom nauki zawodu.
Podobnie było w szkole. Szkoła żydowska miała nie tylko kształcić, ale i wychowywać. Treści nauczania i podstawa programowa w szkołach była mocno zakorzeniona w przeszłości narodowej i religijnej, a także w tradycji. Takie wychowanie pozwala na trwałość i skuteczność odrębności wychowania w diasporze.
W pierwszych wiekach wychowanie w rodzinie chrześcijańskiej nie miało jeszcze łączącej koncepcji. Najważniejsza była religijna wspólnota, a stan małżeński nie był preferowanym sposobem życia. Najwyżej ceniona i najbardziej wartościowana byłe czystość, obawiano się seksualności kobiet.
Ideałem był człowiek aseksualny, gardzący tym, co przyziemne, a żyjący w nadziei na szczęście w niebie.
Pierwszymi szkołami chrześcijańskimi były szkoły katechetyczne dla dorosłych. Głównym ich celem było przekazywanie wiedzy religijnej.
Chrześcijaństwo nie interesowało się początkowo zagadnieniami kultury i oświaty, gdyż do nowej religii garnęli się tylko ludzie z niższych warstw społecznych. Jednak, gdy zaczęło zdobywać wyznawców wśród wyższych warstw społecznych, zamożnych i wykształconych szkole rzymskiej- pogańskiej, problem stosunku Kościoła do oświaty i kultury pogańskiej stawał się coraz bardziej aktualny. To kłopotliwe położenie wywołało żywą i gorącą dyskusję w świecie chrześcijańskim.
Dopiero w 313r. został wydany edykt mediolański( tolerancyjny). Zrównał on chrześcijaństwo z innymi kulturami i religiami.
Myśliciele chrześcijańscy zmuszeni byli przekonać nowych wiernych do konieczności pracy w instytucjach państwowych, państwowych także do kształcenia się.
Jednym z takich myślicieli był św. Augustyn, twórca ideologicznych podstaw chrześcijańskiej pedagogiki. Głównym jego dążeniem było zaadoptowanie filozofii Platona do potrzeb nauki Kościoła.
Przez jaki czas potępiał zwyczaj posyłania dzieci chrześcijańskich do szkół pogańskich, bo filozofia i literatura klasyczna odwracały umysły młodzieży od zagadnie religijnych, zanurzały je w kłamstwach, bezbożnych bajkach i wykrętnych argumentach filozofów. Dobremu chrześcijaninowi nie potrzebne jest tego rodzaju wykształcenie.
Później, pod wpływem konieczności zwalczania przez Kościół szerzących się herezji, których doktryny opierały się m. in. na biegłej znajomości filozofii i logiki, św. Augustyn zmienił zdanie. W dziele De doctrina christiana przekonywał, że wiedza świecka, zawarta w pogańskich księgach, jest chrześcijaństwu potrzebna dla odpierania ataków i zwalczania fałszywych poglądów, szerzonych przez przeciwników prawdziwej wiary. Uważał, że prawda, bez względu na to, gdzie się znajduje, jest prawdą Pana. Zatem prawdę można znaleźć również w dziełach starożytnych pisarzy, ale trzeba wcześniej poznać grecką i łacińską gramatykę i dialektykę, by nauczyć się sztuki poprawnego myślenia.
Bardzo użyteczna w tym jest również retoryka, która uczy jak oddziaływać słowem na ludzkie serca i umysły, by przyjmowały naukę chrześcijańską.
Św. Augustyn dopatrywał się znacznych wartości także w muzyce, arytmetyce i geometrii, jak również w filozofii Platona, ze względu na swoje bliskie pokrewieństwo z chrześcijaństwem. W ten sposób akceptował formalnie cały program nauczania oparty na siedmiu sztukach wyzwolonych.
Kolejną znaczącą postacią dla tego okresu był św. Hieronim. Wychowanek rzymskiej szkoły, jeden z najwybitniejszych uczonych tamtych czasów. Podejmował próby pojednania rzymskiej kultury z chrześcijaństwem. Dowodził, że studiowanie dzieł literatury klasycznej nie wyrządzi chrześcijaństwu szkody, jeżeli usunie się z nich wszystko, co nadaje im charakter pogański.
Zalecałby chrześcijanie oddawali swe dzieci na naukę do klasztorów. Tam należałoby honorować rzymską tradycję opartą na łagodnym i wytwornym wychowaniu. Uważał, że w życiu dziecka należy wzbudzać ambicję dobrego ucznia, uprzyjemniać mu naukę i rozwijać język. Głosił, że cykl nauki szkolnej należy przystosowywać do potrzeb życia religijnego chrześcijan, sugerując, aby nadal korzystać z literatury pogańskiej ze względu na jej wartości artystyczne i literackie.
1. Średniowiecze kojarzy się nam z wiekami ciemnymi, z okresem upadku kultury i nauki. Pogląd ten jest nieuzasadniony. Wbrew dość zakorzenionym poglądom okres ten, był czasem dynamicznych zmian społecznych, ekonomicznych i kulturowych.
Wieki średni przypadły na okres od VI- XV w. To niewątpliwie czas wielkiego znaczenia chrześcijaństwa w Europie, to czas panowania struktury społecznej. Społeczeństwo średniowieczne było ściśle zhierarchizowane.
Średniowiecze-, jeśli mówimy o wychowaniu i kształceniu- można podzielić na 4 podokresy:
Wieki VI- VIII czasy powstawiania ustroju feudalnego rozpad form antycznych edukacji.
Wieki IX- XI to czasy stabilizacji struktury stanowej i dostosowanie form wychowania do tej struktury, formowanie się systemu oświaty kościelnej niema w całej Europie.
Wieki XI- XIII to czas rozkwitu Średniowiecza i stabilizacja systemu oświaty- systemu szkolnego i form wychowania.
Wieki XIII- XV schyłek Średniowiecza. Nastąpił rozwój szkolnictwa i uniwersytetów. Średniowieczny porządek edukacji.
W XII i XII w. w znacznej części za pośrednictwem uczonych i tłumaczy bizantyjskich i łacińskich, niedostępna dotąd część dorobku myśli antycznej dotarła na Zachód. Stanowiło to wielki powrót intelektualny. Pod jego wpływem nastąpiło otwarcie się kultury europejskiej na języki narodowe. Ponownie zaczęto mówić o indywidualności, uczciwości, obiektywizmie naukowym, dostrzegać piękno przyrody. O ile wiek XIII to wspaniały rozwój kultury, czego ikona stanie się uniwersytet, wiek XIV przyniesie symptomy kryzysu, zwątpienia i sceptyzmu. Późne Średniowiecze było pełne sprzeczności. Z jednej strony wieki XIV, XV to czasy znakomitego rozwoju kultury mieszczańskiej, triumf uniwersyteckiego nauczania, upowszechnienie wykształcenia i ogłady, rozwój sztuki i architektury gotyckiej, to z drugiej tym wielkim wyzwaniom towarzyszyły epidemie, wojny, niepokoje społeczne, a także wzrost nietolerancji. Zaczęła działać inkwizycja, jednak stosy zaczęły płonąć znacznie później.
Społeczeństwo średniowieczne było społeczeństwem stanowym. Przynależność do danego stanu było „cechą dziedziczną”. W ramach trójpodziału chłopstwo, mieszczaństwo i rycerstwo, stan rycerski cieszył się wieloma przywilejami.
Rycerze stanowili grubiańska i awanturniczą ciżbę. Obca im był wszelka kultura duchowa a szacunek i respekt budziła jedynie siła fizyczna.
Wychowanie rycerskie zaczynało się wcześnie. W XII w. w ręce nauczycieli oddawano już siedmioletnich chłopców. Nacisk kładziono na wyrobienie siły fizycznej, uczono posługiwania się mieczem i kopią. Każdy z synów rycerskich musiał mieć elementarna wiedzę, jak czytanie i pisanie. Syn rycerza naukę swoja kontynuował na dworze większych panów feudalnych. Jako paź nabywał ogłady towarzyskiej, poznawał zwyczaje rycerskie i zaprawiał się w sztuce wojennej.
W wieku 13- 14 lat zaczynał się kolejny etap wychowania rycerskiego. Giermek miał przede wszystkim dbać o uzbrojenie rycerza. Pasowania na rycerza mógł dokonać każdy rycerz jednak starano się by był to ktoś powszechnie znany i wybitny. Co bardzo ciekawe nie każdy giermek zostawał rycerzem i dotyczyło to nawet rodzin panujących.
Nieodłącznym elementem kultury dworskiej były uczty, zabawy taneczne. Powodzeniem cieszyły się zabawy towarzyskie polegające na dyskretnym, choć nie zawsze flircie dworskim.
Wychowanie mieszczańskie znacząco różniło się od wychowania rycerskiego. W warsztacie cechowym pracowali uczniowie, chłopcy, przyuczający się do danego rzemiosła. Nauka trwała od 4 do 6 lat. W tym czasie uczeń należało rodziny i był zobowiązany do pracy zleconej przez mistrza. Po zakończeniu tego czasu uczeń mianowany był czeladnikiem, przygotowując tzw. Majstersztyk, inaczej dowód swojego mistrzostwa.
Mieszczanie byli zainteresowani nauk dzieci, gdyż wiedza szkolna była niezbędna do zdobywania rzemiosła. W interesie miast było utrzymanie szkół zakonnych i parafialnych. Program nauczania w tych szkołach był dostosowany do potrzeb mieszczan, były w nim elementy wiedzy o kupiectwie i geografii. Językiem nauczania był w przeciwieństwie do języka łacińskiego w szkolnictwie kościelnym, był niemiecki stosowany w kupiectwie i handlu.
Stosunkowo niewiele można powiedzieć o wychowaniu dzieci chłopskich. Najprawdopodobniej przebiegało według wzoru wychowania naturalnego a więc uczenia się prze obserwację i naśladowanie tych umiejętności, które posiadali członkowie społeczności wioski.
Czwarty stan- duchowieństwo to stan, do, którego przynależność określały sprawowane funkcje kościelne. Wychowanie duchowieństwa przebiegało w instytucjach kościelnych, według wzorów z Pisma Świętego. W X w. przyjmowano dzieci w charakterze kandydatów do stanu duchownego, wcześniej zgłoszonych przez rodziców. Wychowywano je w klasztorze a po dojściu do lat sprawnych przyjmowano oficjalnie do zakonu. Proceder przyjmowania małych dzieci do zakonu został ostatecznie zakazany w XVI w. decyzją soboru trydenckiego.
Wszystkie szkoły średniowieczne istniały wyłącznie dla celów kościelnych, cały też tryb wychowania, jak i treści wykładanych nauk, odnosiły się do potrzeb i ducha Kościoła.
Na pierwszym planie stawiano wyrobienie chrześcijańskiego ducha w wychowankach, pielęgnowanie cnót chrześcijańskich, a przede wszystkim - cnoty pokory i posłuszeństwa.
Ku temu celowi zmierzała bardzo surowa karność szkolna.
Ciało młodzieży umartwiano przez ascetyczny żywot, żywności udzielano skąpo, często karmiono wyłącznie jarzynami; mieszkania stanowiły maleńkie, zimne i ponure celki. Czasu wolnego pozostawiano jak najmniej - zapełniając go modlitwami i nauką. Modły odbywano nie tylko przez wiele godzin w ciągu dnia, ale i w nocy.
Rozwinięto cały system srogich kar cielesnych, które tłumi miały pychę młodzieńczą, uczyć bojaźni bożej oraz posłuszeństwa wobec woli starszych i Kościoła.
W Średniowieczu istniało kilka typów szkół:
Szkoły Parafialne- najpowszechniejsze, przyjmowały dziewczęta i chłopców bez względu na pochodzenie
Szkoły elementarne, które dzieliły się na:
- szkoły wiejskie- poziom nauczania w nich był niski, nauczycielami byli ludzie przypadkowi, ale zawsze byli to mężczyźni. W tych szkołach najczęściej uczyli się chłopcy, dziewczęta były tam rzadko spotykane.
- szkoły miejskie- w nich program był dostosowany do potrzeb mieszczaństwa. Była w nich nauka języków nowożytnych. Nauczyciele byli opłacani z pieniędzy Rady Miejskiej, a jeśli nauczyciel zachowywał się niepoprawnie zostawał wyrzucany.
Szkoły Katedralne i Kolegiackie- dały początek uniwersytetom. Były one przeznaczone dla kształcenia duchowieństwa w zakresie siedmiu sztuk wyzwolonych.
Szkoły Klasztorne- są to najstarsze szkoły średniowieczne. Wyróżniamy 2 rodzaje szkół klasztornych:
- wewnętrzne klasztory- przeznaczone dla tych, którzy zostawali później w klasztorze(mnisi, zakonnicy)
- zewnętrzne
Uniwersytety-są wynalazkiem Średniowiecza. Najstarsze powstały we Francji i Włoszech. Typ włoski to korporacja studentów, instytucja niezależna od kościoła. Typ paryski to korporacja profesorów.
W późniejszym średniowieczu, pod wpływem wypraw krzyżowych (krucjat) do Ziemi świętej, co doprowadziło do zetknięcia się Europy z Bliskim Wschodem i światem muzułmańskim, budzi się ciekawość dla tamtejszej wiedzy i kultury.
Tym dążeniom przyszły z pomocą pisma filozoficzne Arystotelesa, które w szerszym zakresie poznano za pośrednictwem Arabów. Wielkie zainteresowanie budzi jego logika. Pod jej wpływem do wielkiego znaczenia urosła sztuka tworzenia pojęć ogólnych, definicji, rozróżnień, dowodzeń, dysput itd.
Poznana bliżej forma sylogistycznego myślenia (szukania wniosku na podstawie gotowych przesłanek) szczególnie staje się bliska teologom. Z niej wywodzi się późniejsza scholastyka.
Podstawowe założenia
Dogmaty i prawdy wiary są niepodważalne, można jednak uzasadnić je rozumowo.
Metody rozumowego dowodzenia przejęto z dzieła pt. Logika autorstwa Arystotelesa.
Scholastyka stała się podstawą teologii, czyli nauki o Bogu.
Nie dążyła ona do pomnażania wiedzy, do odkrywania nowych prawd, lecz tylko do uzasadniania prawd już znanych, objawionych, ujętych np. w nauce Kościoła.
Dowody rozumowe na istnienie Boga i duszy, rozprawy logiczne o osobach Trójcy Św., o opatrzności i wolnej woli, o tym, czy pojęcia ogólne mają swój byt rzeczywisty, czy nie?- to były niektóre z zagadnień pochłaniające umysły uczonych. Dysputy na takie tematy cieszyły się niezwykłym rozgłosem i popularnością.
Przysłuchiwali się im nie tylko mistrzowie teologii, ale także świeccy dostojnicy, a przede wszystkim licznie gromadząca się młodzież.
Tomasz z Akwinu - swoją filozofię oparł na filozofii Arystotelesa. Zwracał się przeciw heretykom, poganom, innowiercom, skonstruował uporządkowaną filozofię pogodzoną z dogmatami wiary. Poznanie Boga nie jest wynikiem iluminacji, tak jak u św. Augustyna, Tomasz uznał, że jedynie stopniowa, uciążliwa droga rozumu wiedzie do Stwórcy.
Zadaniem rozumu i filozofii jest uzasadnienie wiary. Działalność Tomasz z Akwinu otwarła drogę miedzy teologia a wiedzą. Zasłużył się szczególnie dla dydaktyki uniwersyteckiej. Określił metody kształcenia, wykłady i rozmowy, czyli dzisiejsze ćwiczenia.
4. Co odróżnia wychowanie i kształcenie antyku od tego w wiekach średnich? Jakie osiągnięcia mieli starożytni i co przejęli od nich ludzie ze średniowiecza?
Epoka antyku wniosła wiele w zakresie organizacji oświaty- stworzyła jej podwaliny, stworzyła także instytucje publiczne państwowe i świeckie. Co bardzo ważne już w tej epoce wprowadzono powszechny, państwowy i obowiązkowy udział dzieci w wychowaniu przedszkolnym, co zawdzięczamy Platonowi. W okresie tym wyodrębniono postać nauczyciela, jako osoby specjalnie powołanej do sprawowania funkcji urzędnika publicznego państwowego. To właśnie w starożytności dano początek dydaktyce i całej teorii wychowania, na której dziś bazujemy. W tym czasie również, uzasadniono ważną rolę wychowania, jako podstawowej potrzeby. Zróżnicowano okresy wychowania, etapy rozwojowe dziecka, a także etapy poznawania przez dziecko rzeczywistości.
Podsumowując, natomiast dorobek kultury średniowiecza w zakresie wychowania i kształcenia dzieci, młodzieży i dorosłych należy wymienić przede wszystkim rolę domu rodzinnego, który był pierwszym i głównym ośrodkiem wychowania, a obok opieki rodzicielskiej głównym środkiem wychowania były kary cielesne, których stosownie miało wpoić dzieciom moralne postępowanie.
W średniowieczu zaczęto organizować opiekę nad dziećmi opuszczonymi i odbiegającymi od normy pod względem fizycznym i umysłowym. Zaczęto zakładać także tzw. Szpitale i instytucje, które dały początek późniejszym placówkom pedagogiki opiekuńczej.
W tej epoce szczególne znaczenie posiadał stan, jakim było duchowieństwo. Szkoły kościelne ściśle zespoliły cele kształcenia z celami wychowania.
Założenia płynące z dydaktyki, nauki o drogach i sposobach poznania, powtarzał św. Augustyn: wiedza nie jest sprawą rozumu, lecz wiary. Średniowiecznej kulturze zawdzięczamy utworzenie szkolnictwa wyższego, czyli uniwersytetów.
Reasumując, starożytne ideały odnoszą się do współczesności. Tak naprawdę to my, ze swojej strony, jako ludzie żyjący w XX wieku, nie możemy nic dodać do prawd głoszonych przez myślicieli starożytnych i tych ze średniowiecza. Nie wiemy nic ponad to, co wiedzieli filozofowie żyjący w tamtych czasach. Możemy tylko szczycić się zdobyczami materialnymi naszej cywilizacji.
Literatura:
Kalina Bartnicka, Irena Szybiak Zarys historii wychowania, wyd. Żak, 2001
Mirosław Krajewski, Historia wychowania i myśli pedagogicznej
red. Danuta Drynda, Historia wychowania- skrypt dla studentów pedagogiki
Opracowała
Karolina Morawska