Żal mi tych dni.. Spędzonych razem..
Żal tygodni.. Tych najszczęśliwszych..
Żal godzin.. Tych zapłakanych..
Żal minut.. Spędzonych w ciszy..
Żal sekund.. Takich krótkich..
Żal mi każdego pocałunku.. Bo one były tylko moje..
Żal mi uczuć.. Tych nie odwzajemnionych..
Żal mi dotyku.. Bo nie był taki jak powinien..
Żal mi uśmiechu.. Który ci dałem..
Żal mi tych łez.. Które wylałem..
Żal mi serca.. Które złamałem..
Tak.. to moja wina..
Żałuje że kłamałem..
Przepraszam..
Żałuje..
Nie tego nie..
Ja naprawdę nie chciałem..
Żałuje że słyszałem :
"skarbie.. przepraszam.. nie kłóćmy się to nie ma sensu"
Bo to olałem..
Za dużo wymagałem..
Za dużo chciałem..
Przegrałem..
Żałuje że napisałem..
Nie nie tego..
Żałuje że Cię okłamałem..
Bo to nie do Ciebie tą wiadomość wysłałem..
Zaryzykowałam..
I znów przegrałam..
Żałuje że byłem chciwy..
Innej miłości byłem zachłanny..
Żal mi..
Uwierzysz ?
Wątpię..
Żal mi że to pisze..
Po co..
Satysfakcja?
Nie chce odejść z myślą że nic nie zrobiłem..
Widzisz?
nie?
Żaaalll...