Am
Mix - Krzysztof Krawczyk
/ wstęp /
Już prawie noc, a w taką ciszę,
Jak wielki dzwon, Twe kroki słyszę
I serce jak na alarm bije w takt, u drzwi moich
I to jest to i po cóż słowa,
Niech przyjdzie noc bezksiężycowa
Bez woni bzu, lecz z Tobą właśnie tu, ooo
Jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy
Jak minął dzień, czy warto się obejrzeć,
Czy z dala mu zawołać "Żegnaj Dniu", kto wie
Jak minął dzień, już kartę z kalendarza
Na nową zmień, niech nic się nie powtarza
A Ty, a Ja, zmieniajmy się co dnia
/ wstawka /
A bywa tak i tak,
Nie zawsze szczęście się w życiu ma
Jak czegoś brak, to brak
I czas się snuje od dnia do dnia,
A bywa też nie raz, nie dwa,
Że coś zapachnie, jak kwiat
Przeleci coś, jak nic, jak mgła
I niezły już jest świat
Byle było tak, że człowiek bardzo chce
Byle było tak, że się nie powie nie
Byle było tak, sam jeszcze nie wiem jak,
Że chce się bardzo śmiać, po prostu tak
Byle były sny, zielone, złote dni
Byle była ta, do której mówię "Ty"
Byle było tak, jak jeszcze nigdy mi
Nie było nigdy nie, nie było tak
/ wstawka /
Jeszcze sam się uczę siebie
Żyję tak, jak umiem żyć, do utraty tchu
Raz mi gorzej z tym, raz lepiej
Rzucam się w zdarzeń rwący nurt
Jak w ucieczce, jak w podróży
Do zamkniętych pukam drzwi, byle serce nieść
I choć nic się nie powtórzy
Jeszcze raz myślą sięgam wstecz
O! jest gdzieś niebo, jak len,
O!, O!, O! noc za krótka na sen
O!, dom, gdzie czeka znów ktoś
I gdzie miejsca jest dość
Dla spóźnionych gości
O!, Twój rysunek na szkle,
Tylko na nim już dziś nie ma mnie
/ wstawka /
Mieliśmy dla siebie tyle chwil,
Przed nami otwierał się świat
I anioł nadziei przy nas był,
A los był z nami za pan brat
Ty przyszłaś, jak pierwsza, letnia noc
I wniosłaś pogodę w me dni,
Więc każdy, odkryty szczęścia ląd,
Imieniem zwałem Twym
To, co dał nam świat,
Niespodzianie zabrał los
Dobre chwile skradł,
Niosąc w zamian bagaż zwykłych trosk
To, co dał nam świat,
To odeszło z biegiem lat
Cóż wart jest dziś,
Niewczesny żal,
Że los wziął to, co dał
/ wstawka /
Tak, jak po burzy wraca słońce, po nocy dzień,
A po zimie lato, tak Ty wróć do mnie
Dzisiaj już wiem, że w całym moim życiu
Najbardziej kochałem Ciebie, Ciebie z tamtych lat
Jak stracony czas, wróć do mnie
Jak już kiedyś raz, wróć do mnie,
Bo Ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat
Niech się dzieje, co chce,
Nam nie może być źle, wow, wow, wow
Kupię nam obrączki dwie,
Bo po to by ze sobą być żyjemy Ja i Ty
Zamknij świat na klucz, wróć do mnie
Żal za siebie rzuć, wróć do mnie
Bo Ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat
Z tamtych lat, z tamtych lat, wróć do mnie... / 4x