Życie według darów Ducha Świętego
Cele lekcji
Uczeń powinien;
wiedzieć, jakich darów udziela nam Duch Święty;
wiedzieć, na czym polega Jego działanie w Kościele i innych wspólnotach;
rozumieć potrzebę jedności i miłości wśród ludzi;
znać owoce Ducha Świętego;
umieć podjąć refleksję na temat swojej postawy we wspólnocie.
Metody:
metody słowne: opowiadanie, pogadanka, praca z tekstem, słowa-klucze, metoda zajęć praktycznych: wykonanie plakatów
Środki dydaktyczne:
podręcznik ucznia, Pismo Święte, kartki do pracy w grupach, dwa arkusze szarego papieru, 10 wyciętych z papieru dłoni, klej, pisaki
Przebieg lekcji
1. Katechezę rozpoczynamy odczytaniem opowiadania „Ognisko" (załącznik). Rozmawiamy z uczniami na temat treści opowiadania:
Co wydarzyło się na wyspie?
Co mogło ocalić osoby z opowiadania?
Dlaczego tego nie zrobiły?
Jak inaczej mogłoby zakończyć się opowiadanie?
W podsumowaniu zauważamy, że życie wymaga od ludzi współdziałania. Każdy człowiek jest inny, unikalny, niepowtarzalny, każdy posiada dary, którymi może obdarzyć wspólnotę. Warunkiem trwania wspólnoty jest otwarcie się i dzielenie z innymi tym, co człowiek posiada.
2. Szukamy odpowiedzi na pytanie:
Co składa się na różnice między ludźmi?
Uczniowie mogą wymienić m.in.: wygląd zewnętrzny, charakter, temperament, zdolności, zainteresowania. Zwracamy uwagę na fakt, że różnice między ludźmi z jednej strony ubogacają i pozwalają na wspólne podjęcie wielu zadań, ale z drugiej - niejednokrotnie są przyczyn ą trudności we wzajemnym zrozumieniu i przebywaniu z sobą na co dzień.
3. Następnie czytamy Rz 5, 5 (z bloku biblijnego), nawiązujemy do katechezy 6 i 7 oraz odwołujemy się do wiadomości uczniów:
Kiedy Duch Święty został dany Kościołowi?
Od kiedy Duch Święty jest w każdym z nas?
4. Czytamy z Pisma Świętego fragment mówiący o darach Ducha Świętego: 1 Kor 12,4-9a.11.
Dzielimy uczniów na kilkuosobowe grupy i prosimy, aby na kartce wypisali z odczytanego tekstu 5 słów kluczowych. Następnie wybieramy po jednej osobie z każdej grupy. Zadaniem wybranych uczniów jest streszczenie tekstu w jednym zadaniu, korzystając z podanych słów kluczowych. Dopiero po wysłuchaniu wszystkich zdań następuje komentarz i ewentualne dopowiedzenie. Jako podsumowanie odczytujemy pierwszy akapit z bloku interpretacyjnego.
5. Celem kolejnej części lekcji jest refleksja nad działaniem Ducha Świętego w Kościele i innych wspólnotach. Dla zobrazowania treści porównujemy działanie dobrego i złego ducha. Dzielimy uczniów na dwie grupy. Każda grupa wylania 3 - 4 przedstawicieli do wykonania plakatu; pozostali będą służyli pomocą i radą. Założenie jest takie, że obie grupy mają zaplanować i przedstawić na
plakacie, w jaki sposób może przebiegać realizacja wybranego zadania (np. wykonanie albumu ukazującego piękno świata), w zespole złożonym z kilku osób (np. przywódca, artysta, filozof, majsterkowicz, komik). Zadanie i osoby na obu plakatach są takie same, elementem różnicującym jest tylko duch: jedna grupa ma przewidzieć, jak może pracować zespół, w którym panuje dobry duch (duch miłości i pokoju, radości i zgody), druga natomiast, jak może pracować zespół, w którym panuje zły duch (duch niezgody i egoizmu, zazdrości i fałszu). Dajemy uczniom arkusz szarego papieru, pięć wyciętych z papieru dłoni oznaczających działające osoby oraz kartkę z zadaniem, jakie przed tymi osobami stoi. Poprzez układ dłoni na plakacie, napisy i rysunki uczniowie przedstawią, jak dobry lub zły duch może pokierować ludźmi. Obie grupy prezentują rezultaty swojej pracy. Uczniowie formułują wnioski. Mówimy o tym, że dobrego ducha zawdzięczamy Duchowi Świętemu. Podajemy przykłady Jego działania. W tekście z podręcznika uczniowie odszukują! wymieniają owoce Ducha. Nadmieniamy, że rzeczywistość duchowa człowieka jest najczęściej bardzo złożona (jakby zmieszana w różnym stopniu z obu plakatów).
6. W modlitwie powierzamy się Bogu - „Ufam Tobie, boś Ty wierny...".
7. Czytamy pytania z bloku refleksyjnego - po każdym z nich chwila ciszy na osobistą odpowiedź uczniów.
ZAŁĄCZNIK
Bruno Ferrero
Ognisko
Sześć osób mroźną, ciemną nocą znalazło się na bezludnej wyspie. Każda z osób trzymała w ręku kawał drewna. Na tej wyspie, zagubionej w gęstej mgle Morza Północnego, nie było innego zapasu drzewa. Pośrodku mały ogień umierał wolno z powodu braku opału. Zimne stawało się coraz bardziej dokuczliwe.
Najbliżej ogniska stała kobieta, ale blask płomienia oświetlił twarz imigranta o ciemnej skórze.
Kobieta zauważyła go.
Uchwyciła mocniej swój kawałek drewna. Dlaczego miałaby zużyć swój zapas, by ogrzać jakiegoś próżniaka, który zjawił się po to, by odebrać innym chleb i pracę?
Mężczyzna, który stał przy niej, zauważył kogoś, kto nie należał do jego partii. Nigdy, przenigdy nie ofiaruje swego drewna przeciwnikowi politycznemu.
Trzecia osoba, biednie ubrana, otuliła się szczelniej swą brudną kurtką, ukrywając pod nią swój kawałek drewna. Jej sąsiadem był człowiek z pewnością bogaty. Dlaczego miałaby poświęcić swój kawałek dla tego leniwego bogacza? Bogaty człowiek siedział, rozmyślając o swych dobrach, o dwóch domach, o czterech samochodach i o pokaźnym koncie w banku. Baterie jego telefonu komórkowego wyczerpały się, musi zachować swój kawałek drewna za wszelką cenę, nie może go stracić dla tych leniwych nieudaczników,
Na ciemnej twarzy imigranta w słabym świetle dogasającego ogniska widać było grymas zemsty. Mocno trzymał swój kawałek opału. Wiedział dobrze, że wszyscy biali ludzie gardzili nim. Za nic w świecie nie wrzuci swego drewna do dogasającego ogniska. Nadszedł czas zemsty!
Ostatnim członkiem tej smutnej grupy był jakiś człowiek skąpy i nieufny. Nie czynił nigdy niczego, co by nie przyniosło mu korzyści. Dawać tylko temu, kto daje! - oto jego ulubiona zasada. Muszą mi dobrze zapłacić za ten kawałek drewna! - myślał. Znaleziono ich wszystkich, z kawałkiem drewna w ręce, nieruchomych, zamarzniętych na śmierć. Zmarli nie z powodu zimna zewnętrznego.
3
Przytoczono za: B. Ferrero, Przypowieści i opowiadania dla szkoły i katechezy, Warszawa 2001, s. 250.