Złota Birma


Tytuł: Złota Birma Autor: Bożena Rubczyńska, Joanna Wasilewska Data: 2010-02-14 Numer: 6/2010 Przegląd

Sztuka birmańska jest w Polsce praktycznie nieznana, bo też publiczność nie miała dotychczas okazji, aby się z nią zetknąć. W całej Europie niewiele jest znaczących jej kolekcji; najważniejsze stworzyli Brytyjczycy, dawni kolonizatorzy Birmy (dziś zwanej oficjalnie Myanmarem). Tym ważniejszy jest fakt, że właśnie w Polsce pojawił się znaczący i uderzająco piękny zbiór.
Stało się tak dzięki trzem podróżom dyrektora Muzeum Azji i Pacyfiku Andrzeja Wawrzyniaka. Z wyjazdów w latach 2008-2009 przywiózł on prawie 500 dzieł sztuki i rzemiosła birmańskiego wysokiej klasy i wielkiej urody. Kolekcja ta, licząca się już w skali międzynarodowej, pozwoli stworzyć osobny dział ekspozycji stałej, kiedy powstanie nowy budynek muzealny. Na razie wybór 180 najpiękniejszych eksponatów można podziwiać na wystawie "Złota Birma" w Galerii Azjatyckiej w Warszawie.
Są to przede wszystkim przedmioty związane z buddyzmem, religią dominującą w życiu Złotego Kraju i wywierającą znaczny wpływ nie tylko na sztukę, lecz także na obyczaje mieszkańców. Jest to buddyzm therawada, uważany za najbliższą pierwotnej formę tej religii. Ważną rolę w społeczeństwie odgrywają świątynie i powiązane z nimi klasztory, męskie i żeńskie. Od wieków były one ośrodkami kultury, gromadzącymi święte posągi i obrazy, księgi i cenne przedmioty związane z kultem oraz codziennym życiem zgromadzenia. Wprawdzie osobista własność mnicha jest zredukowana do niezbędnego minimum, jednak wierni - jak w każdej religii - zawsze podkreślali swoje zaangażowanie przez kosztowność darów dla świątyń i sposób ich prezentacji. Żywność darowana mnichom jako jałmużna, jedyne ich źródło utrzymania, bywa np. ofiarowana we wspaniale zdobionych, drogocennych naczyniach. Tworzenie i fundowanie wizerunków Buddy również jest traktowane jako zasługa religijna.
Zgromadzone na wystawie przedmioty pozwalają wyobrazić sobie atmosferę lśniącej złotem birmańskiej świątyni. Znalazły się na niej liczne rzeźby przedstawiające Buddę w uświęconych pozach i gestach, symbolizujących wydarzenia z jego historii i prawdy nauki, czyli dharmy. Towarzyszą mu uczniowie i mnisi, bodhisattwowie, czyli istoty oświecone, a także bóstwa hinduskie, które - według wierzeń Birmańczyków - przyjęły naukę Buddy i uznały jego władzę, a w zamian za to zostały włączone do buddyjskiego panteonu. To połączenie dwóch wielkich religii z dodatkiem lokalnego kultu tajemniczych natów to birmańska specyfika. Inne figury przedstawiają historycznych królów i królowe, zapaśników i szamanów, a także legendarne zwierzęta.
Oprócz rzeźb z drewna, laki, marmuru i brązu oraz lakowych obrazów zobaczyć można ołtarze i ich ozdobne oprawy, ceremonialne naczynia ofiarne, wachlarze i parasole, a także manuskrypty kammavasa - święte księgi pisane laką na złotym tle, w bogato dekorowanej oprawie. Wiele przedmiotów wykonano właśnie ze słynnej birmańskiej laki, złoconej, zdobionej skomplikowanymi reliefowymi wzorami i charakterystycznymi inkrustacjami ze szkła. To dzięki niej wystawa - niezależnie od wielkiej wartości artystycznej i historycznej prezentowanych przedmiotów - uderza bogactwem kształtów i barw, przepychem złota i lśniących inkrustacji. Wrażenia tego dopełniają lalki teatralne w bajecznych kostiumach, maski i instrumenty muzyczne, w tym niezwykłe "cymbały" w kształcie krokodyla.
O Birmie, czy też Myanmarze, słyszy się głównie w kontekście burzliwych wydarzeń politycznych. Wystawa ukazuje ją od strony artystycznej tradycji, poprzez sztukę, która pozwala się porozumieć nawet odległym i bardzo odmiennym kulturom.


______________________________

Musimy poznać ten kraj
Magdalena Abakanowicz, rzeźbiarka

Jestem zafascynowana tym, co zobaczyłam na wystawie. Najdziwniejsze, że my tutaj prawie nic nie wiemy o Birmie. Europa traktowała sprawy azjatyckie jako szalenie odległe, niewiele nas obchodzące. Zamknęliśmy się we własnym kręgu, jesteśmy dramatycznie powierzchowni, a tymczasem ta wystawa jest szalenie ważna, zaskakuje swoim autentyzmem i ukazuje nieprawdopodobnie wysoki poziom kultury. Te wspaniałe rękodzieła przyjechały do nas i dlatego powinniśmy się dowiedzieć o nich tak dużo, jak tylko można, mimo odległości, jaka nas dzieli od tego kraju. Nigdy nie byłam w Birmie, choć był czas, że woziłam się po całym świecie ze swoimi wystawami i nawet gdzieś tam niedaleko dotarłam, ale teraz z ogromną uwagą czytałam katalog wystawy w Muzeum Azji i Pacyfiku i mam poczucie, że trzeba wyjść z naszego kulturalnego zagubienia.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ZWIAZKI ZLOTA
10 Zlota Ksiega Uzdrawiania
proces odzysku złota
Mechaniki Budowli, NAUKA, budownictwo, BUDOWNICTWO sporo, Złota, mechanika budowli, MECHANIKA BUDOWL
Złota Koronka do Najświętszego Serca Pana Jezusa
18 Zlota Ksiega Uzdrawiania
Biżuteria srebrna Metody topienia złota
Zlota Ksiega
13 Zlota Ksiega Uzdrawiania
Złota dynastia 12 Christie Ridgway Przebudzenie
Odkryto nowe, duże złoża złota w Peru
KOLO, NAUKA, budownictwo, BUDOWNICTWO sporo, PG+, plytka, złota, Ekonomika budownictwa, kaziu

więcej podobnych podstron