WPROWADZENIE

Prawie w każdym czasopiśmie przeznaczonym dla kobiet można znaleźć jakąś dietę odchudzającą, a mimo to liczba osób z nadwagą jest nadal bardzo duża. Stosowanie diety niskokalorycznej nie stano­wi więc idealnej metody odchudzania się - skutecz­nej i odpowiedniej dla wszystkich. Czasem meto­da ta bywa wręcz szkodliwa, czasem - zbyt trudna. Opisywane przeze mnie sposoby to jedna z szans dla osób, które od lat bezskutecznie usiłują schud­nąć. Może okażą się odpowiednie właśnie dla Cie­bie, może dzięki nim schudniesz, osiągniesz i utrzy­masz właściwą wagę, zapewnisz sobie dobre samo­poczucie.

Jestem psychoterapeutką. Prowadzę własny ośro­dek i współpracuję ze służbą zdrowia. Lubię poma­gać ludziom w tworzeniu sobie pogodnego życia. Daje mi to radość i satysfakcję.

Osoby, z którymi zaczynam pracować, często ma­ją poczucie winy z powodu wielu nieudanych prób schudnięcia. Są przytłoczone życiem, nie lubią się-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

bie. W trakcie zajęć z radością zauważają, że meto­dy, które proponuję, są skuteczne i znacznie przy­jemniejsze od tradycyjnych, że dzięki nim uczą się optymizmu i wiary w siebie, a w rezultacie łatwiej osiągają sukcesy, m.in. uzyskują lepszą pracę, znaj­dują odpowiedniego partnera, realizują swoje ma­rzenia.

Musiałam wybrać jakąś formę zwracania się do Czytelników. Aby uprościć wszystkie wyjaśnienia, wybrałam „tykanie", a osoby, które taka bezpośred­niość razi, proszę o wybaczenie. Fakt, że zwracam się głównie do pań, wynika stąd, iż dotychczas od­chudzały się pod moim kierunkiem prawie wyłącz­nie kobiety, choć proponowane sposoby są skutecz­ne także dla mężczyzn.

W tworzeniu swojego programu - doskonalonego w trakcie jego realizacji - opierałam się na pracach Patricka Fanninga, Elżbiety Żubrzyckiej, Arabelli Melville, Colina Johnsona, Penny Ross, Sondry Ray i Louise Hay.

Nie proponuję moich metod osobom, które już osiągnęły sukces - schudły, od dawna utrzymują wagę na tym samym poziomie, czerpią radość i sa­tysfakcję z tego, że zabraniają sobie jedzenia pew­nych potraw i dbają o niską kaloryczność swoich posiłków. Myślę, że wybrały najlepszą dla siebie metodę - skuteczną i dającą dobre samopoczucie.

Nie chcę stwarzać złudnych nadziei ludziom cho­rym ani odwodzić ich od leczenia. Metody, jakie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

proponuję, nie są odpowiednie dla osób cierpią­cych na anoreksję lub bulirnię. Opiszę podstawowe symptomy tych chorób, gdyż czasem osoby dotknię­te nimi nie zdają sobie sprawy z tego, że są chore.

Bulimia objawia się występującymi przez czas dłuższy niż trzy miesiące - przynajmniej dwa razy w tygodniu - „sesjami" objadania się i przeczysz­czania (za pomocą środków przeczyszczających lub wywoływania wymiotów). Eulirniczka w towarzy­stwie je zwykle niewiele, natomiast w samotności traci kontrolę nad sobą i objada się nadmiernie. Ma obsesję na punkcie jedzenia i wagi. Długo nie leczona bulimia może prowadzić do uszkodzenia nerek, hipoglikemii, a nawet do zaburzeń pracy ser­ca i nagłej śmierci.

Anoreksja to choroba polegająca na świadomym głodzeniu się. Najczęściej zaczyna się w wieku doj­rzewania. Osoby chore na anoreksję mają wypaczo­ny obraz swego ciała - postrzegają siebie jako dużo grubsze niż są w rzeczywistości. Przeważnie perfek-cjonistki, mają bardzo silną wolę i z żelazną kon­sekwencją przestrzegają drakońskich ograniczeń w jedzeniu, często też ćwiczą przez wiele godzin dziennie. Ciągle ustalają kolejną, niższą wagę ciała, do której dążą. Spędzają wiele czasu w samotności i wolą jeść w pojedynkę. Doprowadzają do zatrzy­mania miesiączki, potem do wyniszczenia organi­zmu. Niektóre badania wykazują, że śmiertelność wśród ludzi cierpiących na anoreksję wynosi 20%.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Chorzy na anoreksję czy bulimię wymagają po­mocy zarówno dobrego, znającego te zagadnienia lekarza, jak i odpowiedniego psychoterapeuty. Po­trzebna im jest psychoterapia indywidualna i ro­dzinna, gdyż opisane nieprawidłowości związane z jedzeniem są powodowane konfliktami wewnętrz­nymi, nieakceptowaniem siebie, czasem sytuacją w rodzinie.

Osobom, które podejrzewają, że są chore na ano­reksję lub bulimię, proponuję, by przeczytały książ­kę Marthy M. Jablow „Na bakier z jedzeniem", wy­daną przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne (Gdańsk 1993).

W wypadku jedzenia kompulsywnego, czyli we­wnętrznego przymusu nadmiernego jedzenia, część opisanych w mojej książce metod może być bardzo pomocna. Niektóre przejawy jedzenia kompulsyw­nego to objadanie się na przemian ze stosowaniem diet, ograniczanie jedzenia w towarzystwie, unika­nie ludzi i ćwiczeń fizycznych, zmęczenie i brak ener­gii. Taka osoba, gdy zacznie jeść, nie może przestać. Traci wtedy kontrolę nad sobą. Coraz bardziej tyje. Wszystkie jej myśli krążą wokół nadwagi, którą uważa za przyczynę wszelkich porażek, jakie ponio­sła. Kiedy czuje złość, strach czy pustkę - je.

W tym wypadku koncentracja na diecie czy nie­ustannym ważeniu się potęguje problem. Rozwią­zanie polega na poznaniu swoich potrzeb, zaspoka­janych dotychczas - zastępczo - nadmiernym je-

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

dzeniem. Można to zrobić za pomocą psychoterapii, można skorzystać z metod opisanych dalej.

Jeśli od dawna jesz bardzo mało, a mimo to nie chudniesz, prawdopodobnie pogorszyłaś swoją prze­mianę materii. Organizm poczuł się zagrożony gło­dem i zaczął bardzo oszczędnie gospodarować do­starczanym mu „paliwem" .Teraz -więc trzeba popra­wić przemianę materii przez stopniowe zwiększanie kaloryczności jedzenia i uprawianie sportów. Szcze­gółowe informacje na ten temat zawiera „Życie bez diety" A. MeMlle i C. Johnso-na (Książka i Wiedza, Warszawa 1993). Pomocna może być także moja książka.

Uważam, że przed rozpoczęciem odchudzania należy odwiedzić dobrego lekarza, aby wykluczyć istnienie schorzeń powodujących nadwagę. Osoby, które są chore, a nie wiedzą o> tyrn i nie leczą się, pogarszają swój stan. I nie schudną. Z mojego do­świadczenia wynika ponadto, że ktoś, kto nie upew­nił się, iż jego nadwaga nie j est skutkiem choroby, w trakcie odchudzania się często ma wątpliwości tego typu. W rezultacie dziala z mniejszym przeko­naniem, a więc osiąga gorsze wyniki.

Musisz także poprosić lekarza o szczegółowe wskazówki, jaki rodzaj ruchui jest dla Ciehie naj­bardziej wskazany i - ewentualnie - jaki jest zabro­niony (np. jakiego tętna nie powinnaś przekraczać przy intensywnym wysiłku ze względu, na nadci­śnienie czy chorobę wieńcową). Ogólnie - w jaki

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

sposób masz ćwiczyć, by sobie przypadkiem nie za­szkodzić, a wprost przeciwnie - poprawić swój stan zdrowia.

Zapraszam do dalszej lektury. Cieszę się, że chcesz poznać moją metodę. Pomogła ona wielu osobom nie tylko schudnąć, ale i stworzyć sobie lepsze życie. Życzę Ci wielu przyjemnych doznań na tej drodze.

ODCHUDZANIE

MOŻE BYĆ

PRZYJEMNE

Odchudzanie może łączyć się z miłymi przeżycia­mi, może stanowić wspaniałą przygodę związaną z tworzeniem sobie pogodnego, udanego i ciekawe­go życia. Postaram się to udowodnić w dalszej części książki, a teraz opiszę krótko najważniejsze elemen­ty proponowanego przeze runie programu.

Moje rozważania kieruję preede wszystkim do osób, które podczas stosowania diety odchudzającej mają zły humor, są zdenerwowane i wściekłe. Często przerywają dietę albo po je j zakończeniu rzucają się na jedzenie. Prawdopodobnie jedzenie nie tylko do­starcza im energii, ale także zaspokaja ważne po­trzeby psychiczne. Jedzenie może pocieszyć, sprawić przyjemność, uspokoić, dać chwale wytchnienia, roz­proszyć nudę, zapełnić pustkę \v życiu. Jeśli zaczniesz odchudzać się, nie zdając sobie sprawy, jaką rolę je­dzenie pełni w Twoim życiu, będziesz walczyć przeciw­ko sobie, a Twoje nie zaspokojone potrzeby wkrótce odezwą się z wielką siłą i przeszkodzą Ci w osiągnię­ciu lub utrzymaniu właściwej wagi.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Jeśli dzięki olbrzymiej sile woli zdołasz mimo to przestrzegać diety, stracisz okazję, by poznać i za­spokoić potrzeby, do których masz prawo. Jeśli na­tomiast zaspokoisz je w inny sposób, bardziej kon­struktywny niż jedzenie, będziesz mniej jeść, a za­razem poczujesz się lepiej.

Proponuję, aby Twoim celem stało się odżywia­nie zdrowe i zrównoważone. Nie polecam stosowa­nia środków odchudzających ani diet niskokalory-cznych. Zmniejszenie ilości spożywanych kalorii nastąpi dzięki temu, że nadmierne jedzenie nie bę­dzie Ci potrzebne i że stopniowo zaczniesz wprowa­dzać do swojej kuchni coraz więcej zdrowych dań.

Podstawową zasadą mojej metody jest dążenie do przyjemniejszego życia. Nie polecam więc takie­go rodzaju aktywności fizycznej, który miałby na ce­lu tylko schudnięcie, a byłby dla Ciebie nieprzyjem­ny. Namawiam do uprawiania sportu, ale koniecznie lubianego. Może nie masz na to najmniejszej ocho­ty? Może czujesz się zmęczona życiem, przygnębio­na, pozbawiona energii? Zwłaszcza wtedy warto spróbować - oczywiście zaczynając od niewielkiego wysiłku. Nie ma ludzi, którym ruch nie daje radości. Jeśli masz złe doświadczenia, to prawdopodobnie uprawiałaś sport w nie sprzyjających warunkach. Zadbaj więc teraz o dobre, np. o miłe towarzystwo i życzliwą atmosferę czy interesujące zajęcia.

Dzięki ćwiczeniom będziesz miała więcej energii i zapału do życia, szybciej i łatwiej schudniesz. Ćwicz

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

dlatego, że ruch to radość życia, przyjemność o wiele większa niż jedzenie!

Ludzie często sięgają po jedzenie, aby uspokoić się lub odpocząć. Można osiągnąć to samo dzięki re­laksowi. Pozwala on uwolnić się od napięcia, daje uczucie całkowitego odprężenia, ułatwia zasypianie.

Osiągnięcie i utrzymanie wła ściwej wagi tędzie łatwiejsze, jeśli zastosujesz dwie metody osiągania sukcesów - afirmacje i wizualizację. Stanowią one realną pomoc w zmianie trybu życia na zdrowszy, w realizacji postanowień, w umacnianiu wiary w siebie i swojego optymizmu.

Znaczenie trzech użytych, tu terminów: relaks, afirmacje i wizualizacja -\vyjasnie później, bo od­biega ono nieco od ich znaczenia w języku potocz­nym.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

PODJĘCIE DECYZJI O ODCHUDZANIU

Niektórym moim klientkom, mimo licznych prób, nie udało się schudnąć, gdyż odchudzały się pod pre­sją lekarza, mamy czy męża. One same były zadowo­lone ze swego wyglądu.

Jeśli tak jest w Twoim wypadku, jeśli to tylko in­ni uważają, że powinnaś schudnąć - przemyśl całą sprawę jeszcze raz. Nie odchudzaj się dla innych! Odpowiedz sobie na pytanie, czy decydujesz się zrobić to dla siebie, a jeśli tak - wybierz najlepszy z Twojego punktu widzenia czas na wykonanie swo­jej decyzji. Nie zaczynaj w trudnym dla siebie okresie, bo nie będziesz miała dość energii i czasu na podjęcie takiego wysiłku.

Proponuję, abyś najpierw przeczytała tę książkę od deski do deski, a dopiero potem realizowała cały program lub wybrane jego elementy. A może po­traktujesz go jako inspirację do stworzenia własnej metody odchudzania?

i

Gdy zrealizujesz proponowany program, nie bę­dziesz musiała walczyć o utrzymanie właściwej wa­gi. Będzie się ona utrzymywała automatycznie dzię­ki nowym nawykom żywieniowym, większej harmo­nii w życiu i uprawianiu lu­bianego sportu.

W tej chwili kończy się Twoja męka związana z od­chudzaniem i dietami, a za­czyna przygoda tworzenia sobie pogodnego życia.

Jeśli już podjęłaś decy­zję o odchudzaniu i jeśli nadszedł odpowiedni czas na jej wykonanie, kup ład­ny zeszyt. Będziesz w nim zapisywać afiramacje i swo­je przemyślenia.

Wiele osób wie, jak na­leży postępować, by schud­nąć. Planują, co należy w tym celu zrobić, ale mają trudności z realizacją. Wła­śnie w takiej sytuacji bar­dzo pomagają afirmacje. Ułatwiają wprowadzenie w życie naszych postano­wień.

2. Przyjemne odchudzanie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Afirmacje to zdania, które deklarują, że coś już jest, mimo że dopiero do tego dążymy, np.: „Łatwo chudnę" albo „Gdy odczuwam niepokój, wolę za­stosować relaks niż coś zjeść".

Praca z afirmacjami pomaga także pokonać prze­szkody tkwiące w nas samych, np. ułatwia zmianę przekonań („Nigdy nie uda mi się schudnąć"), któ­re dotychczas utrudniały schudnięcie. Pisząc afir-macje, programujesz swoje ciało i umysł tak, aby odnieść sukces. Umacniasz też swoją wiarę w osią­gnięcie celu.

Wiele moich klientek zauważyło, że gdy regular­nie piszą afirmacje, przestają mieć ochotę na obja­danie się.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Pierwsza nasza afirmacja jest związana z podję­tą decyzją. Otwórz zeszyt, pomiń jego pierwszą stronę, gdyż pisząc afirmacje musisz widzieć jedno­cześnie dwie strony.

Na lewej stronie zapisz datę oraz 5 razy (każdy -numerowany) następujące zdanie: „Ja, ..., jestem gotowa uwolnić się od nadwagi". W miejsce kropek wpisz taką formę swego imienia, jaką lubisz najbar­dziej. Pisz w dużym skupieniu. Potem przerwij na chwilę i na prawej stronie zanotuj, jakie komenta­rze - myśli, uczucia, reakcje ciała (np. ból głowy czy drętwienie ręki) - nasunęły Ci się w związku z tym zdaniem. Potem napisz je kolejne 5 razy, a obok ko­mentarz. W sumie napisz je 10 razy.

W czasie pisania skup się na treści afirmacji - na tym, że jesteś gotowa. Nie zastanawiaj się, czy jest to skuteczne, ani czy lubisz pisać. Na razie zaufaj mi, że jest to dobra metoda, a wkrótce sama się o tym przekonasz.

Jeśli w trakcie pisania poczujesz niepewność lub opór albo jeśli w komentarzach, ujawni się jakaś Two­ja obawa przed schudnięciem - odkryj, o co tu cho­dzi, przemyśl, jak możesz rozproszyć swoje obawy.

Ewa, gdy pisała to zdanie, poczuła, że dłużej nie potrafi utrzymać pióra w ręce. Samo pisanie nie mogło jej jeszcze tak zmęczyć. Doszłyśmy wspólnie do wniosku, że stanowi to przejaw jakiejś obawy przed schudnięciem. Aby ją poznać, codziennie pi­sała 10 razy swoją afirmacje i wkrótce odkryła, że

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

podświadomie boi się, iż jeśli zacznie szybko chud­nąć, będzie to oznaczało, że jest chora na raka.Ta oba­wa przeszkadzała jej dotychczas w zgubieniu nad­wagi. Wiedząc już o tym, mogła świadomie rozdzie­lić obie sprawy - chudnięcie i objawy raka.

Pisz tę afirmację wraz z komentarzami - przez ty­dzień - każdego dnia 10 razy. Ugruntuje to Two­ją decyzję. Jeśli masz podświadome obawy przed schudnięciem, pisanie komentarzy pozwoli Ci je od­kryć i przemyśleć.

Na strome 23 możesz zobaczyć, jakie komentarze do tej samej afirmacji pisały moje klientki.

W ciągu wspomnianego tygodnia noś przy sobie notes, który pomoże Ci odkryć, jakie potrzeby psy­chiczne zaspokajasz nadmiernym jedzeniem. Cza­sem jest to jasne natychmiast, np. wiesz, że jesz bar­dzo dużo, gdy jesteś zdenerwowana. Przez tydzień, w chwili gdy będziesz miała ochotę coś zjeść, zano­tuj, w jakim jesteś nastroju (znudzona, wściekła, zdenerwowana, smutna, niespokojna itp.) oraz jak silny odczuwasz głód, przy czym stosuj skalę od O do 5 (O - gdy nie jesteś głodna, 5 - gdy jesteś bardzo głodna). Potem przeanalizuj swoje notatki, spraw­dzając, w jakim jesteś najczęściej nastroju, gdy masz ochotę coś zjeść, choć nie jesteś głodna. Wy­bierz nie więcej niż trzy przyczyny nadmiernego je­dzenia. Metodę tę opisała Penny Ross w książce „Rzuć palenie i nie tyj" (J. Santorski and „System", Warszawa 1994).

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Następny krok to poszukiwanie innych niż jedze­nie sposobów zaspokajania potrzeb, jakie ujawni Twoja analiza. Te sposoby mają być dla Ciebie atrak­cyjne - to nie może być absorbująca praca, która oderwie myśl od jedzenia.Dąż;yrny do zaspokojenia potrzeb, a nie do zapomnienia o nich. Jeśli zauważy­łaś, że jesz zbyt dużo, gdy jesteś zdenerwowana, mo­żesz postanowić, że w przyszłości w takiej sytuacji zatelefonujesz do przyjaciółki i opowiesz jej o swo­ich kłopotach albo pójdziesz na szybki spacer.

Sposoby, jakie wymyślisz, -wprowadź w życie. Po­mogą Ci w tym afirmację oraz wizualizacje, o któ­rych piszę dalej.

Jeśli sposoby są skuteczne, stosuj je często. Jeśli nie - poszukaj lepszych.

Czasami znalezienie innych sposobów zaspoka­jania danej potrzeby w pierwszej chwili wyda Ci się niemożliwe. Nie wierz w to! Na pewno je znaj­dziesz!

Jeśli odkryłaś, że jedzenie jest Twoją największą przyjemnością, napisz w zeszycie pytanie: „Co mo­głoby mi sprawić przyjemność?", i codziennie, przez 10 minut, zastanawiaj się nad odpowiedzią. Wybierz na to najlepszą dla Ciebie porę dnia - ta­ką, kiedy masz spokój i dobrze Ci się myśli. Na. po­czątku może odkryjesz pustkę, może uznasz, że nie chcesz tego robić, może zaśniesz nad zeszytem, a może wymyślisz różne preteksty, by oderwać się od myślenia o tym problemie. Przeszkody takie pię-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

trzyć będzie przed Tobą przyzwyczajenie do życie, które już znasz. Mimo, że chcesz zmian, możesz się ich obawiać. Nie pozwól, by te obawy przeszkodziły Ci w tworzeniu sobie lepszego życia. Zastanawiaj się dalej - odpowiedź na pewno przyjdzie.

Gdy już wiesz, co mogłoby Ci sprawić przyjem­ność, kolejnym pytaniem w zeszycie będzie: „Jak ją zorganizować?" Na tym etapie także możesz po­czuć zwątpienie, niewiarę, przygnębienie. Nie pod­dawaj się im, tylko spokojnie, codziennie zastana­wiaj się nad odpowiedzią. Rozwiązanie na pewno się wyłoni.

Przy pierwszych próbach możesz mieć ogromną ochotę zrezygnować ze wszystkiego. Ale nie daj się! Powiedz sobie: „Skoro postanowiłam spróbować, to spróbuj ę. To mój najważniejszy obowiązek (inaczej łatwo Cię ktoś lub coś od tego odciągnie). Zaczy­nam". Po kilku razach zmuszanie się przestanie być potrzebne. Jeśli to, co wymyśliłaś, okaże się tak przyjemne, jak przypuszczałaś, z radością będziesz robić to dalej. A jeśli Cię rozczaruje - wymyśl coś innego.

Potrzebna jest tu stanowczość oraz przekonanie, że należy Ci się wolny czas, że masz prawo do swo­ich przyjemności. Czasem rodzina może torpedo­wać Twoje wysiłki, ale nie daj się. Mając więcej przyjemności, będziesz miała więcej energii także do pracy, będziesz weselsza i bardziej zadowolona z życia. A jeśli masz dzieci, to obserwowanie, jak

l

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

tworzysz swoje nowe życie i jak coraz lepiej dbasz o siebie, wyjdzie im tylko na korzyść. Myślę, że zbyt mało jest ludzi pogodnych, szczęśliwych i zadowolo­nych, a Ty będziesz stawała się właśnie taka.

1. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

2. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

3. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

4. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi

5. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

6. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

7. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

8. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

Poczułam lęk, smutek.

Ból ID dole brzucha.

Ból w dole brzucha.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

9. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi. 10. Ja, Kasia, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

Zmęczona ręka.

Kasia powinna pisać tę afirmację codziennie, do­póki z komentarzy nie wyniknie, czego się obawia w związku z odchudzaniem.

1. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

2. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

3. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

4. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

5. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

6. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

Tak, bardzo tego chcę.

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

Tak, jestem gotowa.

7. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

8. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

9. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi. 10. Ja, Elżbieta, jestem gotowa uwolnić się od nadwagi.

Komentarze pokazują, że Hibieta rzeczywiście jest gotowa rozpocząć odchudzanie. Może też za­cząć pisać następną afirmację.

Coraz bardziej wierzę, że uda rni się schudnąć.

RUCH DA CI RADOŚĆ

Osoby, z którymi pracuję, są zwykle bardzo nie­cierpliwe. Zniechęcają się, jeśli nie widzą szybko efektów swoich starań. Jeśli te słowa określają tak­że Ciebie, pamiętaj, że możesz przyspieszyć proces chudnięcia dzięki uprawianiu sportu.

Warto się tym zająć, bo wtedy Twój zapał do dal­szych działań będzie większy, a ponadto - dzięki ru­chowi poczujesz się lepiej.

W tym samym dniu, w którym po raz pierwszy za­częłaś pisać afirmacje, zastanów się także, jaki lu­biany sport zaczniesz uprawiać, o co w związku, z tym musisz się dowiedzieć, z kim, gdzie i w jakim. stroju będziesz ćwiczyć itp. Zeszyt, w którym pisa­łaś afirmacje, będzie Ci służył również do notowa­nia takich przemyśleń. Zaplanuj wszystko i od razu realizuj.

Jeśli nawet na początku wyda Ci się to bardzo trudne, jestem pewna, że wymyślisz dla siebie ja­kąś możliwość uprawiania sportu.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Jesteś matką niemowlęcia - możesz ćwiczyć np. pcdczas spacerów z dzieckiem.

Twoje dziecko ma kilka lat - na pewno będzie za­chwycone, gdy pograsz z nim w piłkę czy w ringo. Nastolatka też czasem można na to namówić.

Świetną grą dla osób, które od dawna nie upra­wiały sportu, jest badminton. Na początku można grać powoli i spoko jaie, dokładnie celując w r a-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

kietkę partnera. Potem - w miarę wzrostu kondycji - gra może stawać się coraz szybsza.

Osoby bardzo otyłe powinny zacząć od spokojne­go pływania lub wolnej jazdy na rowerze. Doskona­łe są także szybkie marsze.

Należy ćwiczyć przynajmniej trzy razy w tygodniu przez 30 minut.

Pamiętaj, że dopiero po 10 minutach umiarkowa­nych ćwiczeń zaczyna się spalanie tłuszczu, więc krót­sza gimnastyka nie przyczyni się do Twojego schud­nięcia.

Jeśli zdecydujesz się na wysiłek bardziej inten­sywny niż spacer, zrobisz jeszcze więcej dla swoje­go zdrowia i kondycji. Jeśli przedtem wcale nie ćwiczyłaś, Twoje tętno podczas gimnastyki nie po­winno przekraczać 110 uderzeń na minutę. W mia­rę zdobywania kondycji możesz zwiększyć tę grani­cę do 130 uderzeń na minutę.

Jeśli nie możesz normalnie mówić w trakcie ćwi­czeń, bo brakuje Ci tchu, to ćwiczysz zbyt intensyw­nie.

Trening zawsze zaczynaj od ćwiczeń rozgrzewa­jących i rozciągających. Pod koniec stopniowo zmniejszaj obciążenie organizmu.

Gdy w czasie ćwiczeń lub w ciągu następnej do­by poczujesz się nie najlepiej (ból lub zawroty gło­wy, nudności, złe samopoczucie), nie ćwicz dopóty, dopóki nieprzyjemne objawy nie miną, pij dużo wody i odpoczywaj. Jedz sporo warzyw i owoców.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Zawsze, gdy ćwiczysz, pij czystą wodę. Inaczej możesz łatwo odwodnić się. Ponadto woda jest po-trzebaa, by Twój organizm uporał się ze zbędnymi produktami spalania tłuszczów.

Boi mięśni oznacza, że tworzy się kwas mlekowy, który powstrzymuje uwalnianie tłuszczu, więc się nie forsuj.

Jeśli cierpisz na jakieś przewlekłe schorzenie, koniecznie poradź się lekarza, jaki rodzaj ruchu jest dla Ciebie wskazany, a jaki szkodliwy.

Wybierz raczej wycieczkę rowerową, podczas której zyskasz dodatkowo piękne widoki i zapachy oraz towarzystwo miłych ludzi, niż namiastkę tego sportu - rower treningowy.

Pamiętaj - nie katuj się! Nie ćwicz tylko po to, by scŁudnąć. Znajdź sport, który da Ci radość.

l

AFIRMACJE POMAGAJĄ SCHUDNĄĆ

Po tygodniu pisania afirmacji: „Ja,..., jestem goto­wa uwolnić się od nadwagi", wybierz sobie następną.

Z innymi afirmacjami pracuje się w podobny spo­sób. Pod koniec pisania każdej notujesz jeszcze 2 razy w drugiej osobie, np.: „Ty, Elu, łatwo chud­niesz", oraz 2 razy w trzeciej osobie: „Ona, Ela, ła­two chudnie". Po prawej stronie umieszczasz komen­tarze. Na początku prawdopodobnie będą one nega­tywne: „Niemożliwe" czy „Nigdy tak nie będzie". Po kilku dniach zastąpią je neutralne uwagi typu: „Może?" Gdy negatywne komentarze całkowicie znikną lub gdy przestaną pojawiać się nowe, pisz sa­mą afirmację. Wtedy już możesz pisać ją na maszy­nie czy nagrać na taśmie magnetofonowej i słuchać.

Możesz też napisać ją na dużych kartkach, które powiesisz w kilku widocznych miejscach w miesz­kaniu, lub na małych karteczkach, które będziesz nosić przy sobie i kilka razy dziennie odczytywać.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Afirmacja działa także wtedy, gdy powtarzasz ją w myślach albo śpiewasz.

Nasze negatywne przekonania powtarzamy co­dziennie w myślach wiele razy. Chodzi więc o to, aby świadomie zaszczepić w tirnyśle przekonania pozy­tywne, które będą działać na naszą korzyść, mobili-zowć wszystkie nasze siły w pożądanym kierunku.

Można pracować z kilkoma afirmacjami jedno­cześnie, ale każdą z nich trzeba napisać 14 razy.

Jeśli w komentarzach ujawni się konkretny pro­blem, np.: „Boję się, że gdy schudnę, będę narażona na zaczepki mężczyzn", należy go przemyśleć, od­powiedzieć sobie w zeszycie na pytanie: „Jakie in­ne sposoby, poza tuszą, mogę stosować, aby zniechę­cić nieatrakcyjnych mężczyzn?"

Niżej podaję - głównie za S. Ray („Jedyna dieta, jaka jest", Rebirthing, Opole 1991) - afirmację, które wielu osobom pomogły schudnąć.

Wybierz taką, która najlepiej określa to, czego pragniesz.

Ja,..., łatwo chudnę.

Ja,..., jestem osobą szczupłą, zdrową i aktywnq. Ja,..., ważę tyle, ile zdecydowałam się ważyć. Ja,..., ważę...kg.

Ja,..., zasługuję na moją idealną wagę... kg. Wszystko, co ja,..., jem, dodaje mi zdrowia i wody. Ja, ..., kocham jedzenie, lecz rnogę je brać i odkła­dać, kiedy zechcę. Jedzenie jest moim przyjacielem.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Ja, ..., troszczę się o zrównoważenie mojej diety,

a nie o ilość kalorii.

Ja,..., jem uważnie.

Ja,..., jem tylko wtedy, gdy jestem głodna.

Ja,..., czuję się bezpieczna i szczęśliwa, gdy jem.

Ja,..., wybieram tylko korzystne dla mego ciała

potrawy i napoje.

Ja,..., świadomie wybieram, co i kiedy jem.

Ja,..., chudnę miesięcznie... cm w biodrach.

Ja,..., chudnę miesięcznie ...kg.

Ja,..., chudnę dzięki sile mego umysłu.

Pamiętaj, że nie należy chudnąć szybciej niż 4 kg miesięcznie (4 cm w biodrach), gdyż jest to niezdro­we, więc nie wpisuj większej liczby.

Źle sformułowana afirmacja może Ci zaszkodzić. Nie pisz: „Ja,..., szybko chudnę", bo szybkie chud­nięcie jest niezdrowe. Nie pisz: „Ja,..., mam apetyt tylko na owoce i warzywa", bo może Ci zabraknąć składników zawartych w innych produktach.

Wyznacz mądrze swą idealną wagę i niech to nie będzie waga głodzącej się modelki.

Pisz codziennie wybraną afirmację. Gdy Ci się znudzi, wybierz następną lub ułóż ją sama. Afirma­cja powinna być krótka, sformułowana w czasie te­raźniejszym, bez partykuły „nie". Nie używaj także słów „spróbuję", „postaram się", „być może".

Ułóż afirmację dla swoich trzech najważniejszych potrzeb, dotychczas zaspokajanych jedzeniem.

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

Oto przykłady:

„Gdy się nudzę, wolę czy tac książkę niż jeść". „Gdy odczuwam samotność, wolę zadzwonić do przy­jaciółki niż jeść".

„Gdy odczuwam pustkę w życiu, zastanawiam sif jak ją wypełnić".

„Gdy jestem zdenerwowana, idę na szybki spacer zamiast jeść".

. Przyjemne odchudzanie

JEDZ, CO CHCESZ I TYLE, ILE CHCESZ

Zasada będąca tytułem tego rozdziału jest bar­dzo ważna.

Organizm człowieka intuicyjnie wybiera pokar­my, które mają składniki najbardziej mu w danej chwili potrzebne. Jeśli przestaniemy stosować die­ty, jeśli odkryjemy już przyczyny nadmiernego je­dzenia i wprowadzimy do swego życia więcej har­monii, radości i ruchu, to przywrócimy organizmo­wi tę jego naturalną zdolność. Wtedy apetyt na ja­kąś potrawę będzie oznaczał, że potrzebujemy za­wartych w niej składników.

To bardzo ważne - pozwolić sobie na całkowitą wolność w jedzeniu. Robimy wtedy pierwszy krok na drodze do tego, by jedzenie przestało nami rzą­dzić, by skończyły się napady obżarstwa.

Jedz, co chcesz, i tyle, ile chcesz - i staraj się nie mieć z tego powodu poczucia winy.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Po pierwsze - dzięki temu odbierasz zachciankom na niektóre pokarmy ich wielką moc. Jeśli tego nie zrobisz, będą Ci stale przeszkadzać w dążeniu do zdrowego odżywiania się. Przez pewien czas zdo­łasz powstrzymać się od jedzenia, ale potem zjesz o wiele za dużo. Jeśli natomiast powiesz soMe, że możesz jeść wszystko, niezdrowe pokarmy wkrótce przestaną być dla Ciebie tak bardzo pociągające.

Po drugie - czasem dlatego masz apetyt na pew­ne produkty, że brakuje Ci zawartych w nich skład­ników. Jedząc je, uzupełnisz te niedobory. Moje

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

klientki zwykle ze zdziwieniem zauważają, że gdy jedzą to, na co mają ochotę, jedzą mniej niż po­przednio. Część osób je jednak wtedy więcej i tyje - zwykle do 5 kg. Można tego uniknąć oraz przy­spieszyć osiągnięcie zdrowej wagi przez uprawia­nie lubianego sportu.

Nie obawiaj się tycia w pierwszym okresie. Stra­cisz potem łatwo te kilogramy, zwłaszcza że będziesz umiała posługiwać się bardzo skutecznymi metoda­mi - afirmacjami i wizualizacją.

JAK CZĘSTO NALEŻY JEŚĆ ?

Głodzenie się i przejadanie na przemian powo­duje, że tłuszcz odkłada się w maksymalnych ilo­ściach. Jeśli czujesz głód, to jesz za mało albo bra­kuje Ci pewnych składników. Nie lekceważ tych sy­gnałów organizmu. Nie opuszczaj niektórych posił­ków w złudnej nadziei, że w ten sposób schudniesz. Gdy w końcu pozwolisz sobie na posiłek zjesz bar­dzo dużo. Próbując szybko zaspokoić głód, możesz ulec pokusie zjedzenia słodkich lub tłustych pro­duktów niskiej jakości. To spowoduje, że większość pożywienia organizm odłoży w postaci tłuszczu.

Należy jeść co najmniej cztery posiłki dziennie, a jeszcze lepiej - pięć. Taka liczba posiłków sprzyja osiągnięciu i utrzymywaniu zdrowej wagi, a także zwiększa przyswajanie witamin i mikroelementów, które przy małej liczbie posiłków jest minimalne.

Odkryj, kiedy bywasz głodna, i jedz wtedy. Cho­dzi tu o Twój naturalny rytm, więc nie sprawdzaj te­go w dniu, w którym zaabsorbowana pracą zapomi­nasz o jedzeniu przez wiele godzin. Zbadaj to vów-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

czas, gdy nie jesteś bardzo zajęta. A może przypo­mnij sobie, o jakich porach jadłaś, gdy byłaś mniej zapracowana.

Zorganizuj swoje życie tak, abyś mogła w tych godzinach zjeść coś zdrowego - coś, co wcześniej przygotujesz lub kupisz. Jeśli zdecydujesz się na pięć posiłków, będą one mniejsze, niż gdybyś jadła tylko trzy. Możesz wtedy jeść świeże owoce i warzy­wa, pestki słonecznika czy dyni, orzechy, kanapki z ciemnego pieczywa, chudy jogurt z owocami, kieł­kami czy płatkami zbożowymi.

Niektóre moje klientki zaczęły chudnąć tylko dzięki temu, że wprowadziły dodatkowe posiłki.

Uwzględnij nie tylko swoją wiedzę na temat ży­wienia, ale i intuicję. Jeśli źle się czujesz, gdy rano zjesz duże śniadanie, nie zmuszaj się do tego. Może nie jedz nic, ale zadbaj o to, by mieć potem czas na tzw. drugie śniadanie. Albo wypij szklankę soku, zjedz owoc. Metodą eksperymentów znajdź dla sie­bie najlepszy sposób.

Wprowadzenie tych zmian zajmie Ci trochę cza­su, ale unikniesz jego strat spowodowanych złym stanem psychicznym i fizycznym, wynikającym ze złego odżywiania się.

CO NALEŻY JEŚĆ ?

Mnie najbardziej odpowiada odżywianie się zdro­we i zrównoważone, bez ciągłego liczenia kalorii. Ni­żej podaję najważniejsze zasady takiego żywienia. Ułatwia ono także odzyskanie szczupłej sylwetki. Dokładnie zostało opisane we wspomnianej już książce A. Melville i C. Johnsona „Życie bez diety".

^jjf Unikaj konserw i innych produktów zawierających l konserwanty. Jedz jak najwięcej zdrowych produk­tów, najlepiej tych, które zostały wyprodukowane bez nawozów sztucznych i środków ochrony roślin. Gotowanie, smażenie, duszenie itp. zmniejsza ich wartości odżywcze. Jedz około pół kg owoców dzien­nie, ale w małych porcjach.

osób, które chcą schudnąć, najlepsze są węglo-wodany złożone, które organizm przyswaja najwol­niej, np. fasolka, płatki owsiane. Należy też jeść: groszek, soczewicę, warzywa łącznie z ziemniaka­mi, owoce, brązowy ryż, pełne ziarna zbóż.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

cukru, słodyczy, ciast, słodkich napojów.

i

^Przestaw się na jak najchudsze mięso. Redukuj l tłuszcz przez okrawanie, gotowanie, szumowanie. Unikaj wątróbki i cynadrów (w tych organach gro­madzą się zanieczyszczenia).

%Pij chude mleko.

f

•^Jedz jaja, najlepiej wiejskie, chude sery, orzechy nie l solone i nie prażone oraz migdały, pestki słoneczni­ka i dyni.

Jedz dużo ryb, w tym tłustych, takich jak śledzie i makrele. Dieta zbyt uboga we właściwe rodzaje tłuszczu jest szkodliwa dla zdrowia i zmniejsza Twój zasób energii.

stosuj jak najmniej przetworzone oleje roślinne, i np. tłoczoną na zimno oliwę z oliwek lub olej sło­necznikowy. Nie smaż na olejach przeznaczonych tylko do sałatek, ale na oliwie z oliwek lub oleju rzepakowym. Nie podgrzewaj oleju wielokrotnie.

%/edz głównie ciemne pieczywo.

o rozmaitość pożywienia, bo wtedy ewentual-

--•-• -•„-* ł„

ny szkodliwy wpływ niektórych substancji jest ła­godzony przez korzystne działanie innych.

•^Zacznij wprowadzać do swej kuchni nowe zdrowe i dania i sprawdzaj, czy Ci smakują. Jeśli tak - jedz je często. Jeśli nie - próbuj innych.

sBcPij wodę dobrej jakości - oligoceńską, źródlaną, mt-f neralną. W najgorszym wypadku - stosuj filtry.

^Ogranicz spożycie herbaty i kawy, zastępując je

i herbatami ziołowymi, wodą mineralną i sokami.

Świeżo wyciśnięte i od razu wypite soki owocowe

i warzywne dobrze oczyszczają organizm z toksyn,

regenerują krew, odmładzają.

i&Pij jogurty, gdyż przyspieszają perystaltykę jelit, l a dzięki temu - chudnięcie. Wybieraj te, które za­wierają żywe bakterie.

^Ogranicz spożycie alkoholu do minimum, ponie-l waż sprzyja odkładaniu się tłuszczu i utrudnia pra­cę wątroby. Rozcieńczaj go sokiem lub wodą mine­ralną.

Takie są zasady idealnego żywienia. Pamiętaj jednak, że nawet niewielka poprawa jakości Twoich posiłków da rezultaty. Dla osób, które chcą bardziej ograniczyć ilość spożywanych kalorii, podaję główne zasady ży­wienia niskokalorycznego, polecanego przez In­stytut Żywności i Żywienia.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

^Unikaj dań smażonych, np. placków, naleśników, i racuchów.

•^Ziemniaki możesz jeść codziennie, ale tylko goto-i wane lub pieczone.

chude wędliny.

^Unikaj parówek, parówkowej, mielonego, cienkidm

l kiełbas, podrobów (wątróbki, flaków, serc, żołąd-

ków, ozorków, cynaderek, móżdżku), pasztetów,

salcesonu, smalcu, gęsi, kaczek, baraniny, wieprzo-

winy.

mięso z królika, biały drób, cielęcinę, jagnięń-i nę, z rzadka - wołowinę.

nabiał o małej zawartości tłuszczu, a więc nil e-i ko odtłuszczone, jogurt naturalny, sery białe chude lub półtłuste.

j sera żółtego i serków topionych, śmietanę l zastąp jogurtem naturalnym.

owoce, ale w ilościach mniejszych niż warsy wa, bo są bardziej od nich kaloryczne.

surówki z warzyw z dodatkiem oleju sloneczni-i kowego, sojowego lub kukurydzianego.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

•^Używaj takiej margaryny, która nie zawiera sub-j stancji rakotwórczych. Jeśli nie masz zbyt wysokie­go poziomu cholesterolu, możesz jeść masło.

wszelkie kasze, najlepiej gruboziarniste, piątki owsiane, jęczmienne, kukurydziane, rośliny strącz­kowe, brązowy ryż.

głównie pieczywo razowe, np. zwykły razowiec lub graham. Unikaj pieczywa, które „udaje" razowe -jest ciemne, ale tylko dlatego, że zawiera karmel.

%/edz co najmniej trzy razy w tygodniu ryby - w zu-{ pie, z wody, w galarecie, duszone (bez obsmażania), pieczone beztłuszczowa (grill, folia, naczynie żaro­odporne). Wędzone - nie częściej niż raz na dwa ty­godnie. Codziennie możesz jeść śledzie z olejem, i ce­bulką.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

minimum sześć szklanek dziennie, unikaj wód i gazowanych. Polecane są soki warzywne, najlepiej świeżo przygotowane. Jeśli kupowane - to bez kon­serwantów.

Podane wyżej informacje nie są wystarczające dla osób, które nic nie wiedzą na temat zdrowego żywienia. Jeśli tak jest w Twoim przypadku, sięgnij po odpowiednią lekturę. Wybierz sposób odżywia­nia, który wyda Ci się najlepszy. Być może zadbasz przy okazji o to, by zapobiegał on nowotworom czy chorobie wieńcowej.

Jeśli chcesz przejść np. na wegetarianizm czy makrobiotykę, zrób to po odpowiednim przygoto­waniu. Trzeba przeczytać wcześniej kilka książek, nauczyć się nowych zasad komponowania posiłków. Nie mając tego rodzaju wiedzy, możesz doprowa­dzić organizm do niedoborów pokarmowych, a w konsekwencji - do choroby.

Potrzebna Ci będzie ogólna orientacja co do ka-loryczności produktów. Natomiast - moim zdaniem -nie jest konieczne ścisłe liczenie kalorii zawar­tych w każdym posiłku. Do tego, jaka ilość jedzenia jest dla Ciebie najlepsza, dojdziesz doświadczal­nie. Jeśli zauważysz, że po zjedzeniu dwóch kana­pek czujesz się ociężała, następnym razem zjesz tylko jedną.

Jeśli przywrócisz jedzeniu jego naturalną funk­cję, a więc jeśli przestanie ono - jako środek za-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

stępczy - zaspokajać Twoje ważne potrzeby psy­chiczne, to po prostu nie będziesz miała ochoty na jedzenie w nadmiarze.

Jedz regularnie i często. Nie dopuszczaj do uczu­cia głodu, bo wtedy możesz zjeść zbyt dużo i mogą Cię skusić niezdrowe pokarmy.

Pamiętaj o przyjemnej atmosferze podczas po­siłków, spożywaj je powoli i uważnie. Jeśli będziesz jednocześnie czytać czy oglądać telewizję, machi­nalnie zjesz więcej, niż potrzebujesz.

Proponuję, abyś ważyła się nie częściej niż raz w tygodniu, gdyż przesadne skupienie się na od­chudzaniu czasem opóźnia sukces.

Porozmawiaj z rodziną i powiedz jej, w jaki spo­sób może Ci pomóc. Poproś ją o to jasno i wyraźnie, nie czekaj aż się sama domyśli, bo może to nigdy nie nastąpić. Ty wiesz najlepiej, co Ci jest potrzeb­ne - może przejęcie niektórych Twoich obowiąz­ków, może wspólne uprawianie sportu, może pomoc przy gotowaniu zdrowych posiłków.

CZĘSTO NAGRADZAJ SIEBIE I CHWAL

Warto nagradzać siebie za każdy, nawet naj­mniejszy krok w kierunku zdrowszego życia. Nie czekaj z pochwałami do czasu, aż uzyskasz wyma­rzoną wagę. Nagradzaj siebie i chwal codziennie, będzie Ci przyjemniej i łatwiej dążyć do celu. Po­wiedz sobie (a jeszcze lepiej - zapisz, wtedy w chwi­lach załamania będziesz mogła pocieszyć się, wspo­minając dotychczasowe sukcesy): „Jestem bardzo z siebie zadowolona, dziś po raz pierwszy zjadłam muesli. Jestem dumna z tego, że je kupiłam, że prze­konałam się, iż przygotowanie tego posiłku zajmuje mało czasu. Cieszę się, że mi smakował. Odtąd będę często jadła muesli. Jestem mądrą osobą, bo dobrze dbam o swoje ciało". Podałam ten przykład, abyś nie szczędziła sobie słów pochwały, abyś naprawdę siebie doceniła.

W nagrodę za każdy krok na drodze do szczupłej sylwetki możesz też kupić sobie jakiś drobiazg lub zrobić coś, co Ci sprawi przyjemność.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

<Z^TC>

<HWAL.

Zauważyłam, że wielu ludzi daje się całkowicie pochłonąć obowiązkom. Czasem jedzenie jest ich jedyną przyjemnością. Rozpoczęcie kuracji odchu­dzającej to dobry moment, by odpo-wiedzieć sobie na pytanie, czy ma się w życiu jakieś przyjemności.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Jeśli nie - należy to zmienić. Gdy pytani moje klientki, o jakie przyjemności dla siebie się stara­ją, często mówią, że nie wiedzą, czy w ogóle istnieje coś, co dałoby im przyjemność. To jest normalna re­akcja człowieka, który przez pewien czas był obcią­żony tak wieloma obowiązkami, że zapomniał o so­bie, o radości życia. Jeśli tak jest w Twoim przypad­ku, zapisz w zeszycie pytanie: „Co mogłoby mi spra­wić przyjemność?", i codziennie - przez 10 minut -zastanawiaj się nad odpowiedzią. Na pewno pomy­słów Ci nie zabraknie.

RELAKS

TO ODPRĘŻENIE I ODPOCZYNEK

Większość z nas żyje w uciążliwych warunkach, w pośpiechu, w ciągłym napięciu nerwowym, szko­dliwym dla zdrowia. Relaks, czyli rozluźnienie mię­śni przy jednoczesnym świadomym obniżeniu ak­tywności myśli, pozwala uwolnić się od tego napię­cia, likwiduje skutki stresu znacznie lepiej niż za­jęcia powszechnie uważane za relaksowe, np. czyta­nie gazety lub oglądanie telewizji.

Relaks przywraca radość życia i wiarę w siebie. Daje nowe, jaśniejsze spojrzenie na rzeczywistość i przysparza energii. Stosowany regularnie powo­duje, że trudniej nas zdenerwować i łatwiej się uspokajamy. Dzięki niemu znikają trapiące nas lę­ki i niepokoje. Możemy łatwiej się skoncentrować i wydajniej pracować, rnamy lepszą pamięć oraz większą odporność psychiczną i fizyczną. Relaks pomaga także przy nadciśnieniu, wzmacnia system odpornościowy, zmniejsza bóle i inne dolegliwości.

4. Przyjemne odchudzanie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Uprawiany w ciągu dnia zapewnia uczucie całkowi­tego odprężenia.

Wspaniałym pomysłem jest zastosowanie relak­su, gdy czujesz się zmęczona, znużona i masz wszyst­kiego dosyć. Po relaksie - już odświeżona, wypoczę­ta, pełna optymizmu - będziesz wydajniej praco­wać. Pozwól więc sobie na ten „luksus" nawet wte­dy, gdy czeka Cię mnóstwo pracy.

Wieczorny relaks przechodzi w spokojny i krze­piący sen. Kończą się, jeśli występowały wcześniej, przebudzenia w nocy i koszmary senne. Po takim śnie człowiek budzi się bardziej wypoczęty niż po śnie nie poprzedzonym relaksem.

Proponuję technikę relaksacyjną według metody Schultza (s. 53). Sugestie ciężaru ułatwiają odpręże­nie mięśni, sugestie ciepła powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych. Dzięki rozluźnieniu mięśni narządy wewnętrzne pracują spokojniej i następuje odprężenie psychiczne. Sugerowane ciepło odczuwa się zwykle dopiero po pewnym okresie ćwiczeń.

Tekst relaksu należy nagrać na tle cichej, spokoj­nej, lubianej przez Ciebie muzyki - rozrywkowej lub poważnej. Sugestie należy wypowiadać wyraź­nie, tonem stwierdzającym fakt, trochę wolniej niż podczas rozmowy. Jedną od drugiej powinny dzielić 1-2-sekundowe przerwy. Sugestie dotyczące zasy­piania oddziela się 2-3-sekundowymi przerwami.

Potrzebny Ci będzie jeden magnetofon, na któ­rym będziesz nagrywała głos na tle muzyki, oraz dru-

PRZYJEMME ODCHUDZANIE

gi (lub adapter), z którego będziesz odtwarzała tyl­ko muzykę.

Tekst możesz mówić sama, może też mówić go osoba o sympatycznym dla Ciebie głosie.

W czasie ćwiczenia relaksu zadbaj o spokój - w mia­rę możliwości odizoluj po>kój od nieprzyjemnych dźwięków, wyłącz telefon, poproś domowników, by Ci nie przeszkadzali.

Po jednej strome kasety nagraj tekst relaksu sto­sowanego w ciągu dnia, p« drugiej - relaksu wie­czornego.

Całe nagranie ma trwać 15 minut - najpierw su­gestie, potem chwila muzyii,potem tekst na zakoń­czenie (s. 55).

Relaks wieczorny nagrywa się bez muzycznej przerwy, czyli najpierw - aa tle muzyki - taki sam

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

tekst jak relaksu dziennego, a zamiast zakończenia - sugestie usypiające (s. 56). Dalej może być nagra­na spokojna muzyka.

Ćwiczyć relaks możesz leżąc na płaskim łóżku, grubym dywanie czy na kilku kocach położonych na podłodze. Zadbaj o to, by Ci było wygodnie. Zdejmij buty, zegarek, okulary, bransoletkę itp., rozluźnij pa­sek, kołnierzyk czy inne uciska j ące części ubioru. Połóż się na plecach, podłóż pod głowę poduszkę, je­śli jesteś do tego przyzwyczajona. Przykryj się, bo leżąc nieruchomo możesz zmarznąć. Światło w poko­ju powinno być przyćmione.

Ręce wyciągnij wzdłuż ciała, nogi wyprostuj, nie krzyżuj ich. Pięty nie mogą się dotykać. Dłonie ułóż tak, by Ci było wygodnie i by nie stykały się z tuło­wiem.

Odetchnij dwa razy głęboko, potem już oddychaj tak, jak zwykle. Wczuwaj się w treść sugestii, pod­daj się im, ale nie zmuszaj się do niczego. Nie dąż za wszelką cenę do odprężenia - przyjdzie samo, stop­niowo się tego nauczysz.

Jeśli myśli będą Ci przeszkadzać - nie skupiaj się na nich, pozwól im płynąć. W miarę ćwiczenia relaksu będą stanowiły coraz mniejszą trudność.

Gdybyś jednak nie mogła uwolnić się od myślenia, próbuj wyobrazić sobie jakiś spokojny, piękny widok - kwitnącego sadu, łanu zboża czy pogodnego nieba.

Może się zdarzyć, że w czasie relaksu zaśniesz. Zwykle jest to krótka drzemka, z której obudzą Cię

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

ostatnie słowa. Jeśli obawiasz się, że zaśniesz na dłużej - nastaw budzik, niech zadzwoni za 20 minut.

Zasypianie może być spowodowane zbyt małą ilo­ścią snu. Jeśli tak jest, postaraj się spać dłużej. Jeśli działają tu inne przyczyny, z czasem nauczysz się po­zostawać w stanie relaksu i nie zasypiać. Ta umiejęt­ność będzie Ci potrzebna do ćwiczenia wizualizacji.

Po zakończeniu relaksu nie należy szybko wsta­wać. Przeciągnij się, usiądź na chwilę, dopiero potem wstań.

Relaks powtarzaj dwa razy dziennie - raz gdy czujesz się zmęczona lub znużona, np. po przyjściu do domu z pracy, drugi raz - przed snem.

Tekst relaksu według Schultza

Leżę wygodnie, bardzo wygodnie.

Zamykam oczy.

Rozluźniam wszystkie mięśnie.

Oddycham lekko, równo i spokojnie.

Wszystko staje się mało ważne,

odległe i obojętne.

Nie myślę o niczym.

Odczuwam spokój,

głęboki spokój.

Zanurzam się w łagodną, miękką ciszę.

Rozluźniam mięśnie prawej ręki.

Prawa ręka staje się ciężka,

bardzo ciężka.

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

Me mogę jej unieść. Rozluźniam mięśnie lewej ręki. Lewa ręka staje się ciężka, bardzo ciężka. Nie mogę jej unieść. Oddycham lekko, równo, swobodnie. Rozluźniam mięśnie prawej nogi. Noga staje się ciężka, bardzo ciężka. Nie mogę jej unieść. Rozluźniam mięśnie lewej nogi. Noga staje się ciężka, bardzo ciężka. Nie mogę jej unieść.

Oddycham lekko, równo i spokojnie.

Rozluźniam mięśnie szyi, twarzy i całej głowy.

Cała głowa jest rozluźniona i bezwładna,

zupełnie bezwładna.

Rozluźniam mięśnie pleców, mięśnie brzucha,

mięśnie całego tułowia.

Całe ciało jest przyjemnie odprężone i bezwładne.

Odczuwam spokój,

głęboki spokój i wewnętrzną ciszę.

Czuję pulsujące ciepło w prawej dłoni.

Z dłoni ciepło przesuwa się na przedramię,

ogarnia całe ramię.

Ręka jest coraz cieplejsza.

Czuję pulsujące ciepło w lewej dłoni.

Z dłoni ciepło przesuwa się na przedramię,

ogarnia całe ramię.

Ręka jest coraz cieplejsza.

Obie ręce są swobodnie rozluźnione

i przyjemnie ciepłe.

Z rąk ciepło przesuwa się na klatkę piersiową,

niosąc odprężenie i spokój.

Ciepło przepływa przez moją prawą nogę.

Z każdą chwilą czuję je wyraźniej.

Noga jest coraz cieplejsza, jest przyjemnie ciepła.

Ciepło przepływa przez moją lewą nogę.

Z każdą chwilą czuję je wyraźniej.

Noga jest coraz cieplejsza, jest przyjemnie ciepła.

Z nóg ciepło przesuwa się w górę. Ogarnia całe ciało. Moje ciało jest ciepłe jak w ciepłej kąpieli.

MV całym ciele odczuwam przyjemne ciepło

i narastający spokój.

Oddycham lekko i swobodnie.

Chwila samej muzyki - tak długa, by całe nagra­nie trwało 15 minut. Jeśli jakieś zdanie podanego tekstu budzi w Tobie nieprzyjemne odczucia lub drażni Cię czy śmieszy - zmień je trochę, a w osta­teczności - opuść.

Zakończenie tekstu

Ten spokój zostanie we mnie.

Daje mi on siłę i pewność siebie.

Teraz czuję się jak po przebudzeniu ze zdrowego,

krzepiącego snu.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Uczucie bezwładu powoli ustępuje i znika. Otwieram oczy.

Mam uczucie odświeżenia i rześkości. Jest mi lekko, jest mi dobrze.

Zakończenie relaksu stosowanego przed zaśnię­ciem jest inne. Mówi się je bezpośrednio po słowach: „Oddycham lekko i swobodnie" (już bez muzyki), ale z dłuższymi 2-3-sekundowymi przerwami.

Sugestie usypiające

Jest mi dobrze, jest mi bardzo dobrze. Ogarnia mnie ciepła cisza i łagodna senność. Czuję się dobrze, przyjemnie i bezpiecznie. Łagodnie pogrążam się we śnie. Zasypiam... zasypiam.

Jeśli chcesz, to po sugestiach usypiających mo­żesz nagrać spokojną muzykę.

WARTO LUBIĆ SIEBIE

Ludziom, którzy lubią siebie, żyje się lepiej, ma­ją więcej miłych chwil i więcej sukcesów. Dzieci chwalone za każde nowe osiągnięcie rozwijają się lepiej niż dzieci stale krytykowane i ganione. Jeśli potraktujesz siebie jak kochane dziecko, od którego się wymaga, ale które się często chwali i wierzy w jego ogromne możliwości, to osiągniesz w życiu bardzo dużo.

Nie chodzi tutaj o bezkrytyczny zachwyt, a o od­czuwanie szacunku dla siebie, akceptowanie swojej osoby - takiej, jaka jest, traktowanie jej z miłością i sympatią.

Kochanie siebie można zacząć od niekrytykowa-nia siebie. Jeśli popełnisz jakiś błąd, zastanów się, jak możesz uniknąć tego w przyszłości i na tym za­kończ sprawę. Nie wypominaj sobie nieustannie, że źle postąpiłaś. Jeśli skrzywdziłaś kogoś, postaraj się krzywdę naprawić lub wynagrodzić.

Wieczorem przypomnij sobie wszystkie momenty, w których postąpiłaś dobrze. Jeśli znajdziesz czas,

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

opisz je. Nie szczędź sobie pochwał, bądź dumna z siebie, zauważ każdy szczegół, np.: „Pomysł, z któ­rym wystąpiłam na zebraniu, jest doskonały. Umia­łam go dobrze przedstawić i zachęcić wszystkich do realizacji. Mam twórczy umysł i potrafię się przygo­tować do trudnych zadań. Jestem bardzo zadowolo­na i dumna z siebie".

Przypomnij sobie także wszystkie miłe chwile, które przeżyłaś tego dnia.

Zacznij dostrzegać piękno swojego ciała, doceń to, że nieustannie dla Ciebie pracuje. Gdy pomy­ślisz coś złego o swoim wyglądzie, powiedz sobie: „Stop! Kocham moje ciało takie, jakie jest". Ile ra­zy będziesz przechodzić koło lustra, spójrz sobie w oczy i powiedz coś dobrego.

Nie stawiaj sobie warunków typu: „Polubię moje ciało, gdy schudnę". Łatwiej i szybciej schudniesz, gdy polubisz je już teraz. Lubiane i cenione przez Ciebie, będzie z Tobą dobrze współpracowało - tak­że przy odchudzaniu.

Jeśli dotychczas tego nie robiłaś, zacznij dbać o wygląd. Znajdź ładny szczegół w swoim ciele - mo­że oczy, może ręce; podkreśl ich urodę. Zadbaj o strój - kup sobie lub uszyj coś nowego.

Ala zaczęła chudnąć, gdy zmieniła fryzurę. Po raz pierwszy od dawna poczuła się wtedy w pełni kobie­tą. Przedtem wiedziała, co powinna zrobić, aby schudnąć, ale nie mogła się zmobilizować do działa­nia. Teraz stało się to łatwe.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Dbaj o swój wygląd nawet wtedy, gdy sprzątasz i nikt Cię nie widzi. Gdy czasern rzucisz okiem w lu­stro, lepiej się poczujesz, jeśli zobaczysz, że ładnie wyglądasz.

Niżej podaję afirmacje, dzięki którym łatwiej po­lubić siebie. Pochodzą głównie z książek L. Hay („Możesz uzdrowić swoje życie", Medium, Warsza­wa 1992) i S. Ray („Zasługuję aa miłość", Agencja Wydawnicza J. Santorski and Co., Warszawa 1991).

Afirmacją o wielkiej mocy jest: „Ja, ..., kocham i akceptuję siebie". Pracuj z nią tak, jak pracowałaś z poprzednimi afirmacjaim. Jeśli już lubisz i ko­chasz siebie, ten rozdział Cię nie dotyczy.

Inne afirmacje tego typu:

Ja, ..., jestem OK, niezależnie od tego, czy jestem szczupła czy gruba. Ja,..., lubię swoje dato.

Moje ciało jest miłe dla mnie i atrakcyjne dla innych. Ja,..., czuję się dobrze w moim ciele. Ja,..., kocham i podziwiam moje ciało. Ponieważ, ja, ..., kocham moje ciało, współpracuje ono teraz z moim umysłem dla utrzymania pożą­danej wagi.

Ja, ..., zasługuję na to, abym była bezpieczna i szczęśliwa.

Dobrą metodą pracy z tego rodzaju afirmacjami jest powtarzanie ich przed lustrem. Wybierasz taką,

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

która najbardziej Ci się podoba, patrzysz na siebie z sympatią i powtarzasz ją pełnym, pogodnym gło­sem aż do chwili, gdy zgodzisz się całkowicie z jej treścią, gdy znikną z Twego umysłu wszystkie nega­tywne komentarze, gdy stanie się prawdą o Tobie.

Kiedy będziesz nagrywać na magnetofon kilka swoich ulubionych afirmacji mówionych 14 razy, mo­żesz dodać też następujące afirmacje czytane raz:

Kochać siebie to chwalić siebie i wyrażać dla siebie uznanie.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Kochać siebie to mieć zaufanie do swoich możli­wości.

Kochać siebie to sprawiać sobie przyjemności bez poczucia winy.

Kochać siebie to kochać swoje ciało i zachwycać się swoim pięknem.

Kochać siebie to dawać sobie to, czego się pragnie, z poczuciem, że się na to zasługuje.

Kochać siebie to pozwalać sobie na wygrywanie.

Kochać siebie to dopuszczać do siebie innych, za­miast godzić się na samotność.

Kochać siebie to kierować się własną intuicją.

Kochać siebie to otaczać się pięknem.

Kochać siebie to nagradzać się i nigdy siebie nie karać.

Kochać siebie to karmić się dobrym pożywieniem i dobrymi myślami.

Kochać siebie to rozwijać swoje twórcze impulsy. Kochać siebie to by ć dla siebie autorytetem.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Kochać siebie to otaczać się ludźmi, których obec­ność dobrze śluzy.

Kochać siebie to czerpać radość z aktywności seksu­alnej.

Kochać siebie to cały czas dobrze się bawić.

Jak często odpoczywasz? Czy wiesz, że specjali­ści od organizacji pracy menażerów zalecają, aby:

* codziennie robić coś, co sprawia dużo przyjem­ności;

<« uwzględnić w swoim planie dnia regularne, ale krótkie przerwy - na relaks, śniadanie, gimna­stykę itp.;

*«• mieć codziennie jedną godzinę tylko dla siebie;

* mieć raz w tygodniu jedno popołudnie tylko

dla siebie; «> przeznaczyć jeden dzień w tygodniu tylko na

odpoczynek.

Ludzie tak żyjący mają lepsze wyniki w pracy, a przy tym są radośnie j si i zdrowsi.

Pamiętaj - w życiu po prostu opłaca się kochać siebie!

DYSCYPLINA

POMAGA OSIĄGAĆ

SUKCESY

Uważam umiejętność utrzymywania dyscypliny za ważny składnik udanego życia. Chodzi mi o dys­cyplinę, u której podstaw leży zaufanie do siebie -pewność, że jeśli dzisiaj czegoś nie zrobię, to na pewno zrobię to później.

Wielu ludzi działa w obszarze, który nazywani środkowym - ani nie potrafią zmusić się, by wyko­nać swoje obowiązki na czas, ani nie umieją cieszyć się odpoczynkiem. Gdy mają zabrać się do jakiejś trudnej pracy, snują się, wypatrując pretekstu, by opóźnić tę chwilę. A to coś zjedzą, a to zrobią coś ła­twiejszego. W końcu dzień mija, a oni mają poczu­cie winy. Postanawiają więc zrezygnować z przy­jemności, którą zaplanowali na niedzielę, i odrobić stracony czas. Ale niedziela mija im w podobny sposób. Żałują więc, że ani nie zrobili tego, co mieli zrobić, ani nie odpoczęli.

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

Chodzi o to, by jak najczęściej przebywać w jed­nym ze skrajnych obszarów - jeden to odpoczynek, drugi to sprawnie wykonana praca, za którą należy wziąć się bez ociągania. Gdy odpoczywasz, w pełni pozwalaj sobie na odpoczynek, ciesz się chwilą z poczuciem, że na nią zasługujesz. Nie myśl o pra­cach, które mogłabyś w tym czasie wykonać. Jeśli nadal żal Ci czasu przeznaczonego na „leniuchowa­nie", pomyśl, że potem zrobisz wszystko szybciej i lepie j.

Ja, jeśli mam zrobić coś trudnego, zabieram się do tego od razu i daję sobie 15 minut na sprawdzenie, czy jestem w dobrej formie. Dużo piszę, m.in. przy­gotowując materiały do moich zajęć. Jeśli po 15 mi­nutach stwierdzam, że nadal z trudnością układam zdania, rezygnuję z pisania w danym dniu. Zwykle jednak ten czas wystarcza, abym wdrożyła się do pracy.

Długie mobilizowanie się do jakichś zajęć często wynika z obawy, że nie potrafi się ich dobrze wyko­nać. Warto wtedy ułożyć sobie odpowiednią af irma-cję, np.: „Ja,..., umiem...". Dalsze wskazówki moż­na znaleźć w książkach J.R. Shermana „Jak skoń­czyć z odwlekaniem i działać skutecznie" (Algra-Books, Warszawa 1995) oraz S. Johnsona „Dobre ży­cie w pojedynkę" (Agencja Wydawnicza J. Santor-ski and Co., Warszawa 1993).

Piszę o dyscyplinie, ponieważ jest ona potrzebna przy realizacji programu, który proponuję osobom

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

odchudzającym się. W moirn ośrodku poświęcam jej wiele uwagi, np. zawsze sprawdzam, dlaczego klient­ki nie wykonują „zadań domowych", m.in. dlaczego nie piszą afirmacji. Badam, czy jest to przejaw pod­świadomych obaw przed schudnięciem czy braku dyscypliny.

5. Przyjemne odchudzanie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

WIZUALIZACJA POMAGA ODKRYĆ

POWODY

NADMIERNEGO

JEDZENIA

Czasem nie wiesz, dlaczego zjadasz za dużo. Twój umysł ma swoje powody, że zmusza Cię do tego. Aby je poznać, musisz dotrzeć do swojej podświa­domości. Zawiera ona wspaniałe zasoby, które mo­żesz wykorzystać, aby sobie pomóc. Przechowuje olbrzymią ilość informacji o Tobie. Pamięta wszyst­ko, co przeżyłaś. Dzięki temu może Ci pomóc roz­wiązać problem czy odpowiedzieć na ważne pyta­nie. Przekazy z podświadomości pomagają w roz­woju osobistym, rekonwalescencji, lepszym rozu­mieniu siebie, podejmowaniu decyzji. Dzięki nim możesz odkryć uczucia, których nie byłaś świado­ma, lub dowiedzieć się, czego naprawdę chcesz.

Komunikujemy się z podświadomością za pomo­cą uczuć, snów i przeczuć. Możemy też nawiązać z nią kontakt w czasie wizualizacji, której uczyłam się z „Se guerir par la visualisation" Patrica Fannin-ga (Editions Lattes, Mesnil-sur-1'Estree 1992), czer-

piąc od niego wiele pomysłów - także podanych w tej książce.

Wizualizacja polega na tym, że głęboko odprężo­ny człowiek wyobraża sobie jak najdokładniej pew­ną sytuację. Stara się ją zobaczyć, usłyszeć towa­rzyszące jej dźwięki, poczuć zapachy, wyobrazić so­bie, że dotyka przedmiotów, które tam się znajdu­ją, czuje smak potraw. Jeśli niczego „nie zoba­czysz", nic nie szkodzi. Wielu ludzi podczas wizuali­zacji „nie widzi", a mimo to osiąga bardzo dobre re­zultaty. Sprawdź, co najłatwiej sobie wyobrażasz: obrazy, dźwięki, zapachy, a może wrażenia dotyko­we. Pomoże Ci w tym opisane poniżej ćwiczenie. In­strukcje do niego nagraj na magnetofon lub po­proś, by ktoś Ci je odczytał. Zostaw czas na tworze­nie wyobrażeń. Zrób to wtedy, gdy już będziesz umiała się odprężać, tzn. gdy będziesz wstawać po relaksie wypoczęta i rozluźniona. Może to nastąpić po tygodniu ćwiczeń, czasem dopiero po trzech. Ni­czego nie przyspieszaj, nie wysilaj się, by cel osią­gnąć. Poddaj się naturalnemu procesowi, na pewno wkrótce nauczysz się relaksacji.

Jeśli podczas wizualizacji nikt nie będzie Ci poma­gał, nagraj kasetę podobną do tej, której używasz do relaksu - najpierw tekst relaksu dziennego (do słów: „Oddycham lekko, równo i swobodnie"), potem in­strukcje nagrane na tle spokojnej muzyki lub bez tła muzycznego. Po każdej instrukcji zostaw trochę cza­su na jej wykonanie.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Podobnie postępuj, jeśli ktoś Ci odczytuje in­strukcje. Do wizualizacji przystąpisz dopiero po zrelaksowaniu się.

W czasie ćwiczenia zauważ, jaki rodzaj wyobra­żeń tworzysz najłatwiej.

Wzrok

Zobacz w wyobraźni jabiko - jego kształt, kolor, po­łysk.

Teraz przypomnij sobie, jak wyglądał las, w którym ostatnio byłaś. Zobacz drzewa, krzewy, trawę, mech.

Zobacz siebie z kilkoma znajomymi osobami. W ja­kim otoczeniu jesteście? W co jesteście ubrani?

Sluch

Teraz niech znikną obrazy. Będziesz tworzyć dźwięki.

Usłysz szczekanie psa.

Teraz słyszysz piękny koncert fortepianowy.

Posłuchaj dźwięków lasu - szumu drzew, śpiewu

ptaków.

Usłysz głos koleżanki, która mówi, że znacznie

schudłaś.

Węch

Wyłącz pozostałe zmysły.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Poczuj zapach skoszonej trawy. Przywołaj zapach róż. Poczuj zapach swych ulubionych perfum. Poczuj zapach świeżego chleba.

Smak

Wyłącz inne zmysły.

Poczuj smak czekolady.

Przywołaj smak swego ulubionego dania.

Poczuj smak odrobiny soli na języku.

Dotyk

Wyłącz inne zmysły.

Wyobraź sobie, co czujesz dotykając papieru ścier­nego.

Poczuj gładkość aksamitu.

Jesteś pod prysznicem, poczuj przyjemne ciepło pa­dającej na Ciebie wody.

Wyobraź sobie, że leżysz na łące. Poczuj, jak Twoje ciało dotyka ziemi, poczuj na twarzy ciepło słońca i powiew wiatru.

Teraz zakończ relaks. Zapamiętaj, jaki rodzaj wrażeń zmysłowych najłatwiej sobie wyobrażałaś. Jeśli były to obrazy - od nich będziesz zaczynać tworzenie scenek podczas wizualizacji. Jeśli najła­twiej tworzyłaś dźwięki - zaczniesz od nich, a po-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

tem dodasz pozostałe wrażenia zmysłowe. To samo dotyczy dotyku, smaku, zapachu. Z czasem coraz łatwiej będziesz włączać do wizualizacji te wraże­nia, które na początku trudno Ci było sobie wy­obrazić.

W czasie wizualizacji możesz zobaczyć coś, czego nie planowałaś. Nie osądzaj i nie cenzuruj tego, co się dzieje. Jeśli będziesz to robić, stłumisz swoją wy­obraźnię. Zapamiętaj to, co pojawiło się niespodzie­wanie. Potem będziesz mogła zastanowić się, co Twoja podświadomość chciała Ci powiedzieć. Po wi­zualizacji od razu zapisz swoje wrażenia i odkrycia.

Jeśli stwierdzisz, że w trakcie ćwiczenia Twój umysł ma tendencję do rozpraszania się, skłoń go łagodnie do powrotu ku wyobrażeniom. Możesz też zapytać siebie: „Dlaczego mój umysł gdzieś błą­dzi?" Poświęć chwilę na rozważenie tego problemu. Następnie skup się ponownie na wizualizacji.

W czasie ćwiczeń mogą pojawić się negatywne myśli: „To nie działa. To jest głupie". Pozwól im przepłynąć. Jeśli pozostaną - napisz je jakby na ta­blicy i zetrzyj gąbką. Rób to dopóty, dopóki nie znikną.

Gdy w czasie wizualizacji zaczniesz przeżywać nieprzyjemne lub sprzeczne uczucia, daj sobie czas, by je odkryć i przeżyć. Mogą zawierać ważne dla Ciebie informacje, np. dotyczące Twoich obaw związanych z osiągnięciem celu. Czasem możesz w ten sposób odkryć, że Twój wybrany cel nie odpo-

t

!

wiada temu, czego naprawdę chcesz lub czego w danej chwili potrzebujesz.

Jeśli negatywne obrazy rozproszą Cię podczas wizualizacji lub spowodują napięcie, poświęć chwi­lę, by pogłębić stan relaksu, np. za pomocą relaksu­jących obrazów (kąpiel, plaża itd.).

W sposób naturalny jesteś najbardziej odprężona po obudzeniu się i przed zaśnięciem - to najlepsze chwile na wizualizacje. Można je robić także w trak­cie dnia - pomagają odpocząć.

Każdy seans wizualizacji przeprowadzaj z pozy­tywnym do niej nastawieniem. Bądź przekonana o sukcesie i ciesz się, że spędzisz miłe chwile. Po­myśl, że jesteś kimś dobrym, wartościowym, god­nym szacunku. Zrelaksuj się.

Podczas wizualizacji przypomnij sobie, kiedy ostatni raz za dużo zjadłaś, i postaw następujące pytania: „Co wtedy zjadłam?", „Jaka to była pora dnia?" Wyobraź sobie, że jesz to ponownie. Jedz i smakuj. Czy jest wspaniałe? Czy daje Ci dużo przyjemności? Cofnij się do momentu, który po­przedzał Twój posiłek. Co się wtedy stało? Co czu­łaś? Czy byłaś pełna niepokoju albo bałaś się cze­goś? Czy może po prostu nudziłaś się? Pokłóciłaś się z kimś? Czy byłaś przygnębiona? Czy czułaś się samotna? Czy byłaś narażona na stres? Czy właśnie uroczyście świętowałaś swój sukces lub usiłowałaś pocieszyć się po porażce? Czy jest ktoś przy Tobie, gdy wyobrażasz sobie, że przygotowujesz jedzenie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

i jesz? Czy ta osoba cierpi z powodu Twojej nadwa­gi? Czy jest to rodzaj kary dla niej? Czy może ktoś darzy Cię sympatią z powodu Twojej nadwagi? Czy fakt, że jesz za dużo, podoba się niektórym osobom z Twojego otoczenia?

Przeciągnij się i powoli wróć do rzeczywistości. Zapisz swoje odkrycia. Teraz wypełnij ankietę (s.74). Jeśli znalazłaś ważne przyczyny nadmiernego wów­czas jedzenia, dla każdej z nich ułóż afirmację, która pomoże Ci schudnąć.

Każda z podanych na strome 75 afirmacji jest uło­żona dla odpowiadającej jej numerem przyczyny objadania się ujętej w ankiecie.

Dla każdej ważnej przyczyny Twojego nadmier­nego jedzenia ułóż własną afirmację, wzorując się na podanych przykładach.

Wymyśl, czym w danej chwili możesz zastąpić je­dzenie, co byłoby dla Ciebie zajęciem równie lub bardziej atrakcyjnym. Ta czynność musi być przy­jemna i ciekawa, musi dawać Ci zadowolenie i sa­tysfakcję. Niech to nie będzie spełnienie jakiegoś obowiązku, np. sprzątanie, pranie, prasowanie lub porządkowanie dokumentów. Chyba że rzeczywiście to lubisz.

Jeśli któraś z podanych wyżej afirmacji bardzo Ci się podoba - pozostań przy niej. Jeśli nie - wy­myśl taką, która dokładnie pasuje do Twojej sytu­acji.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Być może powodem Twojego nadmiernego jedze­nia jest to, że od lat stosowałaś diety, zagłuszając swój naturalny apetyt. Im bardziej jednak zabrania­łaś sobie jedzenia pewnych pokarmów, tym bar­dziej Cię kusiły i w rezultacie jadłaś zbyt dużo. Teraz wytworzysz sobie nowe lepsze nawyki żywie­niowe. Ponieważ możesz jeść wszystko, zachcianki stracą swą moc. Osiągniesz stabilną, zdrową wagę i zachowasz ją dzięki zrównoważonej kuchni i ćwi­czeniom.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Ankieta

1. Jem, kiedy odczuwam niepokój lub się czegoś boję.

2. Jem, kiedy się nudzę.

3. Jem, kiedy jestem wściekła, zwłaszcza gdy nie mogę lub nie chcę wy­razić mej złości.

4. Jem często, gdy jestem przygnębiona.

5. Jem zbyt dużo, gdy dokucza mi samotność.

6. Jem dużo, gdy jestem zestresowana.

7. Odczuwam pustkę wewnętrzną i jem, by ją wypełnić.

8. Jem, by uczcić moje sukcesy.

9. Jem, by pocieszyć się po porażkach. 10. Bardzo lubię jeść. To jest moja największa przyjemność w życiu.

11. Gdy jem dużo, ponownie odczuwam miłość mojej matki. Ona za­wsze mnie nagradzała i pocieszała za pomocą jedzenia.

12. Nie znoszę, gdy jedzenie się marnuje.

13. Jem z powodów towarzyskich: to jest grzeczne, tego się ode mnie oczekuje.

14. Jem, by się ukarać lub by ukarać kogoś innego.

15. Gdy jestem tęga, oznacza to dla mnie, że jestem silna, a nie wychu­dzona i słaba.

16. Bycie tęgą osobą chroni mnie. Jest zbroją.

17. Mój problem z nadwagą wzbudza sympatię niektórych osób.

18. Gdybym rozwiązała problem mojej nadwagi, byłabym zmuszona za­jąć się moją pracą, rodziną, wieloma innymi trudnymi sprawami.

19. Moja nadwaga zajmuje mnie. Gdybym nie była zajęta myśleniem o jedzeniu i o mojej diecie, może bym się nudziła lub odczuwała pustkę.

20. Gdy jestem gruba, nie muszę niepokoić się moją seksualnością. Gdy­bym schudła, byłabym narażona na nie chciane przeze mnie propo­zycje.

21. Bycie tęgą oznacza dla mnie, że nie potrzebuję współzawodniczyć z innymi w dziedzinie sportu, popularności i seksu.

22. Jestem zbyt gruba po to, by uniknąć wszelkiego rodzaju niepokoją­cych zaproszeń.

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

Afirmacje

1. Gdy odczuwam niepokój, wolę zastosować relaks niż jeść.

2. Gdy się nudzę, wolę sip przejść niż jeść.

3. Gdy jestem wściekła, wolę z kimś o tym porozmawiać niż jeść.

4. Gdy jestem przygnębiona, wolę biegać niż jeść.

5. Gdy odczuwam samo tność, wolę zadzwonić do przyjaciółki niż jeść.

6. Gdy jestem zdenerwowana, wolę oddychać głęboko niż jeść.

7. Jestem ważną osobą. Jestem wypełniona miłością.

8. Gdy zrobię coś dobrze, gratuluję sobie.

9. Gdy popełniam błąd, wybaczam sobie.

10. Jedzenie jest jedną z wielu moich przyjemności. Gdy zjem wystar­czająco dużo, odkładam sztućce i odsuwam talerz. Jem dokładnie to, co jest potrzebne, abym była zdrowa, aktywna i to dobrej formie.

11. Jestem teraz dorosła. Jestem inteligentna i wrażliwa. Rzadko myślę o jedzeniu miedzy po£iłktmi.

12. Przestaję jeść, gdy nie jestem już głodna i zostawiam resztę. Zawsze wiem, kiedy nie jestem już głodna. Cenię bardziej jakość niż ilość, gdy gotuję.

13. Gdy jestem u przyjaciół, wolę rozmawiać niż jeść.

14. Mogę wybaczyć sobie i innym. Tylko ja jestem odpowiedzialna za moje życie.

15. Mogę ważyć mniej i pozostać silna.

16. Mogę się obronić. Mogę być bezpieczna bez mojej zbroi z tłuszczu.

17. Od tej chwili budzę szacunek, a nie współczucie.

18. Kieruję moim życiem. Stopniowo rozwiązuję problemy, jakie mam.

19. Jestem zbyt zajęta ... (np. szyciem, malowaniem, czytaniem), aby myśleć o jedzeniu.Mam wiele ciekawych rzeczy do zrobienia.

20. Ufam sobie, gdy jestem szczuplejsza. Mogę nauczyć się zachwycać sobą. Umiem reagować, gdy mężczyzna usiłuje mnie zdobyć. Akcep­tuję moją seksualność.

21. Wybieram, kiedy i w jaki sposób chcę się zmierzyć z kimś. Ważę ty­le, ile zdecydowałam się ważyć. Mogę wybrać, czy chcę ważyć wiece j czy mniej.

22. Gdy jestem szczupła, mam zaufanie do siebie. Mogę schudnąć i mi­mo to pozostać w domu, jeśli tego chcę.

WIZUALIZACJE

KTÓRE POMAGAJĄ

SCHUDNĄĆ

Gdy podczas wizualizacji wyobrazisz sobie sytu­ację, którą chciałabyś przeżyć, zadziała to na zasa­dzie samospełniającej się przepowiedni - pomoże w spełnieniu marzenia. Teraz proponuję Ci pierw­szy rodzaj scenek. Wyobraź sobie, że przeżywasz coś

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

przyjemnego, mając szczupłą sylwetkę. Najpierw wymyśl taką sytuację. Zastanów się, jak będzie wy­glądać otoczenie, jak będziesz ubrana, jacy ludzie będą przy Tobie itp.

Zacznij od relaksu. Potem wyobraź sobie n.p., że świetnie się bawisz na przyjęciu, a wszyscy zachwy­cają się Twoim wyglądem. Staraj się w wyobraźni zo­baczyć tę sytuację, usłyszeć towarzyszące jej dźwię­ki, poczuć zapachy. Zobacz siebie, gdy się uśmie­chasz, gdy przyjmujesz komplementy i gratulacje. Jeśli niczego nie widzisz, to myśl o takiej sytuacji. Także zadziała.

Na końcu powiedz swoją ulubioną afirmację -odegra rolę sugestii posthipnotycznej. Przeciągnij się i powoli wróć do rzeczywistości. Zapisz swoje wrażenia.

W czasie tych scenek może zdarzyć się coś nie­spodziewanego. Nie przerywaj tego, bo może Ci po­móc w rozpoznaniu dawnego „zaprogramowania", czyli przeszkody na Twojej drodze do osiągnięcia celu. Podam przykład. Ewa chciała schudnąć 20 kg. Ćwiczyła wyobrażanie sobie siebie jako szczupłej osoby w przyjemnych momentach. Wyobraziła so­bie ślub swojej siostry, który miał się niedługo od­być. Tańczyła, miała powodzenie. Słuchała muzyki, czuła rękę partnera wokół talii i widziała wirujące światła. Czuła się szczęśliwa i pociągająca. Następ­nie zrobiła „zbliżenie" na siebie. Była zdziwiona, gdy zobaczyła, że jest nie tylko szczuplejsza, ale

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

i mniejsza. Miała wygląd karlicy. Zmieszana prze­rwała scenę. Później zdecydowała się zbadać jej znaczenie. Zrozumiała, że tęga sylwetka służyła jej do tego, by ją zauważano. Podświadomie obawiała się, że gdy schudnie, nikt nie będzie jej dostrzegał. Postanowiła zwracać na siebie uwagę w inny spo­sób. Od tej chwili zaczęła chudnąć.

Przez pierwszy tydzień ćwicz tego rodzaju scenki 2-3 razy dziennie, przez następny - takie, które po­magają zmienić nawyki na zdrowsze. Później wy­obrażaj sobie na przemian jedne i drugie.

Omówiona niżej wizualizacja pokazuje idealny dzień osoby, która skutecznie posługuje się propo­nowaną przeze mnie metodą odchudzania. Wybierz z niej obrazy, które pasują do Ciebie lub - wzorując się na niej - wymyśl własne. Podziel ten długi opis na kilka krótszych, np. pierwszą część dotyczącą wstawania możesz wyobrażać sobie przed zaśnię­ciem. Nagranie instrukcji do wizualizacji na pewno

będzie pomocne.

Wyobraź sobie, że budzisz się rano. Przeciągnij się i ziewnij. Idź do łazienki. Czujesz się wypoczęta, lekka i zdrowa. Jesteś szczęśliwa, że żyjesz i dobrze się czujesz w swojej skórze. Przesuń ręką po ciele podczas mycia. Zauważ jak delikatna i pełna życia jest Twoja skóra. Zauważ, że Twoje ciało jest dziś bardziej jędrne i smukłe niż zwykle. Jeśli pojawi się w Twoim umyśle jakaś negatywna myśl, po­wiedz sobie: „Stop! Kocham moje ciało takie, jakie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

jest". Obejrzyj się w lustrze. Napisz na nim: „Ko­cham Cię". Poczuj kontakt z gładką powierzchnią.

Włóż nowe ładne ubranie. Poczuj delikatny do­tyk tkaniny na swej jędrnej i czystej skórze. Poczuj zapach nowego stroju. Przejrzyj się w dużym lu­strze i zauważ, jaki masz teraz piękny sposób poru­szania się.

Idź do kuchni i przygotuj śniadanie. Weź owoce, płatki, sok owocowy lub inne pokarmy lekkie i po­żywne. Nie spiesz się i smakuj posiłek. Delektuj się nim i zadbaj o to, by zjeść wystarczająco dużo. Po­wiedz sobie: „Kochani jedzenie. Jest ono moim przyjacielem. Jem dokładnie to, co jest mi potrzeb­ne, abym była zdrowa, aktywna i dobrze się czuła w swojej skórze".

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Wyjdź 2 domu sprężystym krokiem. Czujesz się wypoczęta, zadowolona, pełna energii. Ruszaj ręka­mi, ramionami i biodrami bardziej niż zwykle, od­czuwając prawdziwą przyjemność z ruchu Twego ciała - zdrowego i dobrze odżywionego.

Wyobraź sobie, że pracujesz lub uczestniczysz w jakichś zajęciach. Pozwól sobie na odczuwanie różnych emocji. Na początku - nudzisz się. Myślisz: „A może bym coś zjadła?" Ale zamiast tego wsta­jesz i idziesz na spacer. Odetchnij świeżym powie­trzem i poćwicz trochę. Odczujesz potem większe zainteresowanie swoją pracą lub nauką. Powiedz sobie: „Mam wiele ciekawych rzeczy do zrobienia. Jestem zbyt zajęta, by myśleć o jedzeniu".

Bądź teraz niespokojna. Wyobraź sobie, że masz zdać egzamin, do którego jesteś słabo przygotowa­na. Pozwól sobie myśleć o jedzeniu jako o środku uspokajającym. Ale zamiast skierować się do ka­wiarni lub do lodówki, zobacz siebie idącą w kie­runku spokojnego miejsca, aby się zrelaksować. Po­czuj, jak zmniejsza się Twój niepokój. Powiedz so­bie: „Jestem ważną osobą. Robię wszystko najle­piej, jak umiem. Jeśli zrobię coś źle, wybaczam so­bie, jeśli dobrze - gratuluję".

Następnie - bądź przygnębiona. Niczego nie war­to robić. Nie ma żadnej nadziei. Gdy myśl o jedze­niu pojawi się w Twoim umyśle, powiedz sobie: „Nie. Jedzenie tylko pogorszy sytuację. Mogę pójść pobiegać albo popływać. Mogę przejść się szybkim

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

krokiem lub poćwiczyć aerobik. To ja kieruję swo­im życiem. Mogę rozwiązać moje problemy - jeden po drugim".

Poczuj złość. Wyobraź sobie, że ktoś Cię zniewa­żył, obraził czy potraktował niesprawiedliwie. Wy­obraź sobie, że wyładowanie złości byłoby zbyt nie­bezpieczne. Zduś ją w sobie. Pomyśl, jak ją powstrzy­mać lub jak się pocieszyć. Może zjeść lody? Ale zamiast skierować się do lodówki, zadzwoń do przy­jaciółki lub kogoś z rodziny. Powiedz o swojej złości. Powiedz: „Muszę to komuś opowiedzieć, jestem ta­ka wściekła". Poczuj swoją złość i zauważ, jak fałszy­wy głód znika, gdy opowiadasz, co Ci się przydarzy­ło. Pomyśl: „Jestem odpowiedzialna za moje życie i za moje uczucia. Mogę wyrażać moją złość. Mogę wybaczyć sobie i innym".

W końcu wyobraź sobie, że jesteś bliska wybu­chu, przytłoczona życiem. Masz setki pilnych spraw do załatwienia i jesteś bardzo zajęta. Poczuj, jak ta presja się zwiększa. Masz ochotę przerwać aa chwi­lę pracę, by napić się kawy czy zjeść rogalik. Ale zamiast tego zaczynasz oddychać głęboko. Zamy­kasz oczy. Poczuj, jak Twój oddech uspokaja ciało i rozprasza napięcie. Poczuj, jak odprężają się Two­je mięśnie, gdy się relaksujesz. Wyobraź sobie, że otwierasz oczy i zaczynasz spokojnie organizować swoje zajęcia. Myśl o rogaliku zniknęła. Powiedz so­bie: „Jestem inteligentna i wrażliwa. Rzadko myślę o jedzeniu między posiłkami".

6. Przyjemne odchudzanie

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Zauważ teraz, że nadszedł czas na obiad. Idziesz do restauracji, którą lubisz. Po drodze oglądasz się w oknach wystawowych. Wyobraź sobie, żeby było weselej, że stałaś się chuda jak tyka. Ważysz 45 kg. Czy masz teraz wrażenie, że nie jesteś bezpieczna, bo zgubiłaś zbroję, która chroniła Cię przed świa­tem? Powiedz sobie: „Mogę ważyć mniej i być na­dal silna. Mogę się obronić. Mogę czuć się bezpiecz­na bez mojej zbroi z tłuszczu".

Przyjmij swoje zwykłe kształty i wejdź do restau­racji. Zauważ, co widzisz, a także zwróć uwagę na dźwięki i zapachy. Chwilę czasu poświęć na dokład­ne wyobrażenie sobie tej sytuacji i na pogłębienie relaksu.

Obejrzyj kartę. Poszukaj czegoś, na co naprawdę masz ochotę. Powiedz sobie: „Mam zaufanie do me­go ciała. Ono zna moje potrzeby". Zobacz siebie w czasie, gdy zamawiasz dokładnie to, na co masz ochotę, a nie to, o czym sądzisz, że ma mało kalorii. Jeśli chcesz frytek - zamów je. Jeśli chcesz paszte­tu zamiast sałaty - zamów go. Jeśli masz ochotę na wino, piwo, koktajl czy kawę - proszę bardzo. Do­ceń swój obiad. Smakuj i wąchaj jedzenie. Poczuj jego temperaturę. Poczuj, jak Twój żołądek się wy­pełnia, a głód zaspokaja. Gdy poczujesz się nasyco­na, odłóż widelec i odsuń talerz. Powiedz do osoby, z którą jesteś: „Wiem, kiedy nie jestem głodna. Wo­lę pozostawić trochę jedzenia na talerzu niż zjeść za dużo i czuć się ociężała".

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Wychodząc z restauracji, przejdź koło wagi i trzy­maj monetę w dłoni. Włóż ją do kieszeni lub do portmonetki i idź dalej. Powiedz sobie, że nie inte­resujesz się swoją wagą. To, co odczuwasz, jest waż­niejsze.

Przejdź się pieszo do domu. Doceń to, że jesteś najedzona, ale nie przejedzona. Zauważ, jaka jest pogoda, oglądaj domy i samochody. Przejdź koło kina, w którym wyświetla się film dozwolony od 18 lat. Obejrzyj plakaty i pomyśl o seksie. Jeśli to Cię przestraszy, powiedz sobie: „Akceptuję moją seksualność. Wiem, co robić, gdy ktoś się do mnie zaleca. Mam coraz więcej zaufania do siebie, w mia­rę jak staję się coraz szczuplejsza i pociągająca. Umacniam się w tym coraz bardziej".

Przejdź obok kortów tenisowych. Zatrzymaj się i popatrz, jak dobry gracz odbija piłkę. Myślą.c o sporcie i zawodach, powiedz sobie: „Wybierani moment, kiedy i w jaki sposób chcę się zmierzyć z innymi. Ważę tyle, ile decyduję się ważyć. Mogę ważyć więcej lub mniej. Kieruję swoim życiem".

Wróć do domu. Bądź przez chwilę sama, aż po-

1 czujesz swoją samotność. Nie rna nikogo. Zaczynasz

1 sobie współczuć. Może zechcesz zjeść trochę słody-

• czy, by poczuć się lepiej. Zamiast tego telefonujesz

do przyjaciółki. Wyobraź sobie, że ona podtrzymuje

Cię na duchu i zaprasza do siebie.

Wyjdź, by trochę poćwiczyć. Zacznij szybko cho­dzić, biegać, pływać, gimnastykować się czy jeździć

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

na rowerze. Zobacz, że jesteś zadowolona z tej aktywności nie dlatego, że jest ona częścią progra­mu odchudzania, ale dlatego, że jest po prostu przyjemna. Powiedz sobie: „Ćwiczę regularnie, bo to lubię".

Włącz telewizor lub przejrzyj żurnal. Spójrz na modelki. Pokręć głową z niedowierzaniem lub roz­bawieniem. Powiedz sobie: „To są nastolatki ubra­ne tak, by naśladować dorosłych. Jeśli są starsze, pewnie cierpią katusze, by zachować taką linię".

Przygotuj obiad lekki i zdrowy - coś, co napraw­dę lubisz. Gdy ktoś inny się tym zajmuje, zapropo­nuj jakieś zdrowe danie. Zjedz posiłek. Gdy bę­dziesz już najedzona, wstań i sprzątnij ze stołu. Po­wiedz sobie: „Dobrze się sobą zajmuję. Jem zdrowe i smaczne produkty i jestem szczęśliwa, mając swo­ją wagę".

Spotkanie z przyjaciółką. Podczas tego zaimpro­wizowanego spotkania zobaczysz kilka znajomych osób. Wypij kieliszek lub dwa, spróbuj jakiejś po­trawy. Powiedz sobie: „Podczas spotkań towarzy­skich wolę rozmawiać niż jeść. Mogę spędzić dobre chwile, nie jedząc nieustanie".

Zobacz, że lepiej wyglądasz, trochę schudłaś, po­ruszasz się z gracją i uśmiechasz. Doceń to, że czu­jesz się zdrowa i pełna witalności. Polub swoje cia­ło - takie, jakie jest. Zobacz jak Twoi przyjaciele uśmiechają się do Ciebie. Lubią z Tobą rozmawiać. Dobrze się wtedy czują.

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

Przyjrzyj się sobie w przyszłości z właściwą dla Ciebie wagą - rok po roku. Czujesz się świetnie w swojej skórze i nie myślisz nawet o historiach z dietami i odchudzaniem.

Zakończ wizualizację kilkoma afirmacjami, któ­re szczególnie Ci odpowiadają.

Jeśli w Twoich wizualizacjach pojawia się stale krew, przemoc i brutalność - skonsultuj się z psy-choterapeutą.

Jeśli wizualizacja tak bardzo Cię wciągnie, że będzie zabierać Ci wiele czasu i przeszkadzać w re­alnym życiu, zrezygnuj z tej metody, gdyż nie jest dla Ciebie dobra.

Obie te sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko.

Jakich zmian możesz oczekiwać? Stosuj wybrane wizualizacje trzy razy dziennie, zwłaszcza przed po­siłkami i świętami. Możesz spodziewać się, że na po­czątku będziesz wiele myśleć o jedzeniu i o swojej wadze, gdyż Twoje usposobienie zbuntuje się prze­ciw nowym pomysłom nie ograniczonego jedzenia.

Niektóre afirmacje staną się mniej skuteczne i należy je wtedy zastąpić nowymi. Niektóre sceny stracą swą intensywność, należy wtedy dodać nowe szczegóły, by ożyły ponownie.

Z czasem zachcianki będą pojawiać się coraz rza­dziej i zaczniesz odżywiać się w sposób bardziej zrównoważony. Twój stosunek do jedzenia powoli się zmieni. Prawdopodobnie nie unikniesz porażek. Będziesz miała wrażenie, że podejście „antydieto-

PRZYJEMNE ODCHUDZANE

we" nie jest skuteczne, że powoduje tylko tycie, że po prostu jesteś słaba i leniwa. To normalne. Po­trzebujesz czasu, by zmienić swoje podejście. Czy­taj książki, które podtrzymają Cię na duchu, m.in. wspomniane już prace: A. MeMlle i C. Johnsona „Życie bez diety" oraz S. Ray „Jedyna dieta jaka jest" a także E. Zubrzyckiej „Schudnąć bez wysił­ku" (Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 1991).

NIE REZYGNUJ

Z POWODU

ZAŁAMANIA

Załamania zdarzały się wielu osobom, które mi­mo to skutecznie schudły. Jest to po prostu etap, przez który należy przejść.

Pierwsze załamanie może nastąpić wkrótce po roz­poczęciu odchudzania. Jest wywołane przez myśli ty­pu: „Tyle robię, żeby stracić wagę. Piszę afirmacje. Jem częściej. Staram się zdrowo odżywiać, a nie chud­nę. To w moim przypadku na pewno nie zadziała".

Spokojnie, zadziała! Pierwsze efekty pojawią się po miesiącu lub dwóch. Wiem, że niektórym oso­bom ten okres wydaje się bardzo długi. Jest jednak konieczny, by nie wywołać efektu yo-yo (wzrostu wagi po zaprzestaniu diety). Potem chudnie się stopniowo w tempie około 4 kg miesięcznie - aż do uzyskania właściwej dla danej osoby, zdrowej wagi (zdrowej wagi, a nie wagi wychudzonej modelki).

W tym momencie niesłychanie kuszące może wy­dać Ci się zastosowanie innej metody. Przypomi-

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

nasz sobie, jak szybko schudłaś, stosując dietę. Chcesz mieć natychmiastowy efekt. To wydaje Ci się najważniejsze. Proponuję, abyś uczciwie zasta­nowiła się, czy jest prawdopodobne, by metody, które dotychczas stosowałaś i które nie przyniosły Ci trwałego obniżenia wagi, nagle okazały się sku­teczne. Czy zaszły w Tobie jakieś zmiany, które po­zwalają Ci przypuszczać, że tym razem się uda? Czym różnić się będzie ta próba od poprzednich -nieudanych?

Przeanalizuj dokładnie, czym kończyły się dawne próby. Czy przerywałaś dietę, bo już nie mogłaś wy­trzymać? Czy po jej zakończeniu rzucałaś się na je­dzenie? Czy tyłaś po zakończeniu diety? Teraz odpo­wiedz na pytanie: Czy w świetle takich przemyśleń jest prawdopodobne, by powrót do starych metod tym razem pozwolił Ci osiągnąć sukces. Postępuj dalej zgodnie z odpowiedzią, jakiej sobie udzielisz.

Jeśli brzmi ona NIE, spokojnie wróć do tego, co proponuję. Nie obwiniaj się o to, że przez kilka dni nic nie robiłaś. Nic złego się nie stało, niczego bez­powrotnie nie straciłaś. Bądź dumna, że zmieniasz na lepsze całe swoje życie. Chwal się i nagradzaj za każde, nawet najmniejsze działanie w tym kierun­ku. Pamiętaj, że nie ma metody, która pozwala schudnąć natychmiast i na zawsze.

Mało konstruktywne jest także użalanie się nad sobą, bo inni mogą jeść dużo i nie tyją, a ja nie. W krotce nie będzie to miało dla Ciebie żadnego

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

znaczenia. Znajdziesz większą radość np. ~w ciekawej rozmowie przy stole niż w nadmiernym jedzeniu.

Czasem żyd e przeszkodzi Ci w stosowaniu tej me­tody: będziesz miała wymianę rur, gości z USA czy bilans. To prostu wróć do niej, gdy tylko będziesz mogła.

Inny rodzaj załamań to ataki obżarstwa., c żyli kil­ka dni Idedy j esz olbrzymie ilości. Nie ma powodu, by się obwiniać czy karać. Wiesz już dużo o sobie, ale nie wies2 jeszcze wszystkiego, nie znasz wszyst­kich powodów swego obżarstwa. Poznasz j« albo na­uczysz się unikać takich sytuacji. Ja w czasie ostat­niego ataku obżarstwa zaczęłam codziennie, przez pół godziny, grać w badmintona. Nastęjpuegc dnia przestałam jeść za dużo, mimo że powo»dy napięcia nie zniknęły. Wiedziałam, ze uprawiaiLife sportu zmniejsza stres, depresję, zachcianki na różne po­karmy, natomiast nie wiedziałam, że tr-ochę gimna­styki bardzo szybko przerywa atak obżarstwa.

Dąż^nry do tego, by w sytuacjach trudnych mieć możliwość wyboru postępowania, by nadmierne je­dzenie nie stanowiło jedynego wyjścia 2 sytuacji. To nie znaczy, że zawsze musimy zrezy gnować z je­dzenia j ako formy pocieszania się. Czł owiek, który ma pełną swobodę w jedzeniu, może so>bie pozwolić na to, "by nagradzać się dużymi, smacznymi posiłka­mi, giy chwilowo nie może skorzystać z innych me­tod. Jedzenie jest świetnym i łatwo dostępnym spo­sobem wspierania siebie. Taki człowiek przytyje,

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

ale gdy trudna sytuacja minie, wróci do poprzed­niego stylu życia i poprzedniej wagi.

Żyję w ten sposób od wielu lat i utrzymuję szczu­płą sylwetkę. Czasem tyję kilka kilogramów, np. uty­łam, gdy moja poprzednia praca stała się stresują­ca. Potem, po jakimś czasie od zwolnienia się z niej, zauważyłam, że schudłam. Zauważyłam - a nie - od­chudzałam się.

Mam za sobą kilkuletni okres nadwagi, której nie mogłam zwalczyć stosowaniem diet. Pomogło mi na­tomiast życie według wskazań, o których piszę.

Może nie do załamania, ale do kilku godzin złego humoru prowadzi czasem oglądanie siebie na zdję­ciach czy na wideo. Pamiętasz, że gdy były robione, bawiłaś się świetnie. Patrzysz na nie i wydaje Ci się, że wyglądasz okropnie. Psuje Ci to miłe wspo­mnienia. Myślę, że trzeba oddzielić od siebie dwa światy - rzeczywisty i utrwalony na zdjęciu czy ta­śmie. Pamiętaj, że prawie każdy z nas ma do swego wyglądu podejście dużo bardziej krytyczne niż in­ni. Nie zamartwiaj się niepotrzebnie. Najważniej­sze, że wtedy czułaś się wspaniale.

ZAKOŃCZENIE

Przeczytałaś całą książlcę, możesz więc ocenić, czy podobają Ci się opisane w niej metody. Jeśli tak, jeśli wydaje Ci się prawdopodobne, że dzięki nim schudniesz;, -wróć do początku książki i zacznij je stosować. Może wszystkie, może tylko te, które najbardziej Ci odpowiadają. Rób to w swoim tem­pie, w miarę wolnego czasu. Pamiętaj jednak, że je­śli będziesz robić zbyt mało, to rezultaty będą nie­wielkie i mogą Cię zniechęcić.

Życzę Ci wiehi ważnych odkryć i miłych przeżyć na drodze, która prowadzi do szczupłej sylwetki i udanego, ciekawego, pogodnego życia.

Elżbieta Korszewska

POSŁOWIE

Autorka jest psychoterapeutką. Prowadzi zaję­cia w Warszawie, we własnej firmie.Współpracuje ze służbą zdrowia.

Zajmuje się odchudzaniem, odzwyczajaniem od palenia oraz wizualizacjami poprawiającymi stan zdrowia.

Zajęcia odchudzające odbywają się według pro­gramu opisanego w tej książce.

W odzwyczajaniu od palenia stosowane są po­dobne metody. Papierosy, podobnie jak nadmierne jedzenie, często zaspokajają ważne potrzeby psy­chiczne palacza. Mogą odprężać, dawać przyjem­ność, rozpraszać nudę, pomagać w nawiązywaniu kontaktów, rodzić poczucie bezpieczeństwa itp. Oso­by, które nie biorą tego pod uwagę, często wracają do nałogu. Jednym z celów zajęć jest więc poznanie owych potrzeb i zaspokojenie ich w inny sposób.

Program jest tak skonstruowany, aby sukces mo­gli odnieść wszyscy, nie tylko ludzie o wyjątkowo silnej woli. Obejmuje naukę relaksu, afirmacji i wi-

I

PRZYJEMNE ODCHUDZANIE

zualizacji oraz sposobów, które pozwalają przezwy­ciężyć chęć sięgnięcia po papierosa, łagodzą obja­wy braku nikotyny i zapobiegają tyciu po zaprze­staniu palenia. Uczestnicy otrzymują bardzo dobre przygotowanie do zerwania z nałogiem, dzięki cze­mu odzwyczajają się od papierosów łatwiej i na za­wsze.

Wizualizacje zdrowotne, stosowane zawsze łącz­nie z leczeniem metodami tradycyjnymi, zwiększa­ją jego efekty, prowadząc niekiedy do całkowitego odzyskania zdrowia nawet w przypadkach uzna­nych za nieuleczalne. Pobudzają bowiem do działa­nia system odpornościowy. Są pomocne m.in. w le­czeniu nowotworów, alergii i astmy. Przyspieszają powrót do zdrowia po złamaniach, zwichnięciach, kontuzjach, operacjach, oparzeniach. Dzięki nim szybciej można zwalczyć ból lub przynajmniej zmniejszyć jego natężenie i częstotliwość występo­wania - także w chorobach przewlekłych.

SPIS TREŚCI

Wprowadzenie .................................................. 7

Odchudzanie może być przyjemne ..................13

Podjęcie decyzji o odchudzaniu ......................16

Ruch da Ci radość ............................................26

Afirmacje pomagają schudnąć ........................30

Jedz, co chcesz, i tyle, ile chcesz ......................34

Jak często należy jeść? ....................................37

Co należy jeść? ..................................................39

Często nagradzaj siebie i chwal ......................46

Relaks to odprężenie i odpoczynek ................49

Warto lubić siebie ............................................57

Dyscyplina pomaga osiągać sukcesy ..............63

Wizualizacja pomaga odkryć powody nadmiernego jedzenia......................................66

Wizualizacje, które pomagają schudnąć ........76

Nie rezygnuj z powodu załamania ..................87

Zakończenie ......................................................91

Posłowie ............................................................92

---