Terence McKenna - antropolog nowej psychodeli: Jak działa LSD-25.
W Harmiderze mozecie przeczytac wywiad z Terencem McKenna, filozofem, który w alternatywnych kręgach uchodzi za antropologa nowej psychodelii, guru wszelkich doznań i stanów pod- czy nadswiadomych. Uwaza m.in., ze na bieg ewolucji mialy wplyw psylocyby i inne halucynogeny. Fascynuje sie neoszamanizmem, mandala, lucid dreams, a takze po prostu CZŁOWIEKIEM. Szkoda, ze encyklopedia NEW AGE pod redakcja W. Bockenheima milczy na jego temat.
O LSD napisano juz bardzo wiele, ale w swiadomosci większosci jest to po prostu narkotyk, niezdrowy specyfik powodujacy uzależnienia. Należy pamiętać, że LSD jest nieobliczalnym narkotykiem, którego zażywanie wywołuje stany świadomości sprzyjające popełnieniu samobójstwa, samookaleczeniu, wielodniowym zaburzeniom percepcji. Aby uniknac smierci, zatrucia czy uzaleznienia warto więc co nieco wiedziec. Z naukowego punktu widzenia jest to bowiem srodek wyjatkowo ciekawy. Nie będziemy zajmowali się tutaj medycyna , ale równie ciekawa psychologia , a w szczególnosci samym dzialaniem popularnego kwasa. Na poczatku jednak trochę historii. W latach 40. dr Werner Stoll najprawdopodobniej jako pierwszy zbadal wplyw kwasu lizerginowego na psychikę. Zauwazyl, ze powoduje on zaburzenia percepcji, halucynacje oraz nieprawdopodobna szybkosc myslenia . Jego badania zostaly ulokowane w Szwajcarskim Archiwum Neurologii w 1947 roku. Juz wtedy zaczęto rozwazac LSD w badaniu schizofrenii. Wczesniej jednak znano naturalne zródlo chemicznego LSD - sporysz, tzw. skleroty pasozytniczego grzyba bulawinki czerwonej, który zawiera trujace alkaloidy. Sporysz możemy spotkać w postaci czarnych rózków w klosach zbóz. Niektórzy uwazaja , ze uzywano go do rytualów w starozytnej Grecji. Po zakończeniu II wojny światowej badania nad sporyszem przejal Pentagon. Niezwykle wlasciwosci specyfiku mialy rzekomo zastosowanie podczas przesluchań , testowani przekazywali informacje latwo i szybko, a ponadto niektórzy z nich nic potem nie pamiętali - idealny srodek dla agentury ! Nie wszystko jadnak bylo takie proste, LSD dziala inaczej na kazdego i jest jednym z najmniej przewidywalnych narkotyków. W latach 60. glównym apologeta narkotyku stal się amerykański psychiatra Timothy O"Leary, który zalecal srodek wszystkim, gdyz uwazal, ze leczy nerwice. Rewolucja nastapila w erze hipisów, ale LSD nie doczekalo się legalizacji. Jak dziala ten tytan wśród psychodelików ? Decyduje o wszystkim wplyw narkotyku na uklad nerwowy. Mozemy przytoczyc maly przyklad z psychologii poznawczej. Oto schemat:
receptor ------------> ośrodek słuchu -------------> układ siatkowaty
Wyobraźmy sobie taka sytuację: Spimy, mamy nastawiony budzik. O okreslonej godzinie budzik dzwoni. Dzwięk budzika stanowi bodziec dla naszego ucha. Po sygnale receptor będacy dotad w stanie spoczynku aktywizuje się : wysyla impuls do pograzonego we śnie ośrodka sluchu. Pod wplywem impulsu ośrodek aktywizuje się i przesyla impuls do ukladu siatkowatego. Impuls pobudza uklad siatkowy i odbity wraca zarówno do ośrodka sluchu jak i receptora. W ten sposób caly narzad sluchu aktywizuje się nawzajem. Nazywa się to dodatnim sprzęzeniem zwrotnym1 i w ten wlasnie sposób dzialaja wszystkie ośrodki zmyslów w mózgu. Gdy aktywacja osrodka sluchu dochodzi do punktu krytycznego - budzimy się. W momencie, gdy aktywacja osrodka jest optymalna następuje zachodzi ujemne sprzęzenie zwrotne. Innym przykladem moze byc domowy termostat, ktory utrzymuje w pokoju tę sama temperaturę. Gdy pokój się dostatecznie ogrzeje, termostat wylacza się. Jest jednak jeden srodek, który zapobiega temu zjawisku - nazywa się wlasnie LSD. Powoduje on, ze nie występuje sprzęzenie ujemne i wowczas wszystkie zmysly pracuja na maksymalnych obrotach. Sa one wciaz aktywowane przez uklad siatkowaty. Wrazliwosc na bodzce zewnętrzne jest większa niz zdaje się przypuszczac- na kwasie jesteśmy wyczuleni na swiat bardziej niz największa mimoza. Jestesmy wtedy podatni na wszelkie sugestie i niekiedy możemy popadac w skrajne stany - od euforii do lęku. Minus polega na tym, ze nasz mozg nie jest w stanie przetworzyc tylu informacji. Dla wielu reakcje chemiczne w mozgu posluzyly do stworzenia wlasnej filozofii glownie dzięki postępom w dziedzinie medycyny i chemii, i nalezy dodac, ze LSD nigdy nie bylo uzywka czysto rozrywkowa. Stad wlasnie bierze się fenomen wciaz jeszcze tajemniczego kwasa.
|