Licytacja po naturalnym otwarciu 1 w kolor i wejściu 1NT
Rozważając licytacją po otwarciu 1 w kolor i wejściu 1NT, należy rozpatrywać dwie sytuacje: po wejściu 1NT naturalnym oraz po wejściu 1NT o charakterze sztucznym (np. komiczne bez atu, bez atu 5-4, itp.).
Po naturalnym wejściu 1NT, np. wskazującym 16-18PC z zatrzymaniem w kolorze otwarcia trudno oczekiwać, aby odpowiadający miał silną rękę. Wobec tego większość odzywek jest naturalna, nieforsująca.
Z prawie każdą silną ręką dajemy kontrę. Zgłoszenie koloru powinno być oparte na zasadzie „im dłuższy tym słabszy”. Przykładowo:
W N E S
1♥ 1NT ?
- ktr. - od 9PC, układ praktycznie dowolny,
- 2♣,2♦,2♠ - naturalne, nieforsujące (im dłuższy, tym słabszy)
- 2♥ - normalne, 7-9PC, fit kierowy,
- 4♥ - sign off - słaba, układowa ręka.
Znaczenia powyższych odzywek nie budzą wątpliwości. „Schody” zaczynają się wyżej.
Już 2NT jest przedmiotem dyskusji. Wydaje się, że najwygodniej jest przypisać tej odzywce rolą słabej dwukolorówki. Statystyka przemawia za tym, aby 2NT było dwukolorówką.
Podobnie zróżnicowane są zdania na temat znaczenia odzywki 3 w nowy kolor w powyższej sekwencji. Moim zdaniem, najczęściej „przychodzące” i najbardziej użyteczne ustalenie, to przyjęcie, że jest to inwit do końcówki w kolorze zalicytowanym, opartym na niezbyt silnej, układowej ręce. Można także przyjąć,
że jest to ręka o charakterze wybitnie blokującym. Ale czy blokowanie nowym kolorem za wszelką cenę
po otwarciu partnera ma sens? Rozsądnym wydaje się przyjęcie, że 3 w nowy kolor młodszy jest blokujące, a w starszy - inwitujące.
Można także, asekurując się przed blefiarzami i ewentualnym późniejszym wyblokowaniem przyjąć sztampowo, że „skok w nowy kolor forsuje”, ale wydaje mi się to wbrew statystyce. Każda para powinna tutaj dokonać wyboru w zależności od stylu gry i temperamentu.
3 w kolor otwarcia - tutaj także ścierają się dwie szkoły - jedna optuje za nadaniem tej odzywce znaczenia destrukcyjnego i przeznaczenia jej na odzywka zaporową, a druga - za licytowaniem w ten sposób rąk inwitujących, których siła tkwi głównie w układzie, a siła honorowa jest zbyt mała, aby kontrować 1NT. Osobiście jestem zwolennikiem drugiego sposobu myślenia. Kluczem może być tu styl licytacji - para hołdująca solidniejszym otwarciom na I i II ręce może „lżej” kontrować; w związku z tym 3 w kolor otwarcia może być zaporowe.
Reasumując, moja rada na powyższą sekwencję jest następująca:
W N E S
1♥ 1NT(16-18) ?
- kontra - od 9PC, układ dowolny,
- 2♣,2♦,2♠ - naturalne nieforsujące,
- 2♥ - 6-8PC, fit kierowy,
- 2NT - (5)6-9PC, dwukolorówka (sugeruję przyjęcie, że na kolorach młodszych, chociaż ograniczenie
to nie jest konieczne)
- 3♥ - inwit do końcówki kierowej, ręka układowa,
- 3♠ - naturalne, niezły kolor 6+, ręka układowa, inwit do końcówki,
- 4♥,4♠ - sign off.
Nieco inna sytuacja jest po wejściu 1NT o znaczeniu sztucznym. Trudno ustalać szczegółowe obrony przeciwko wszelkim stosowanym wejściom 1NT (komiczne, na młodszych, 5-4, na jednym kolorze, dwuznaczne i wieli innych). Z reguły wejścia te nie obiecują zbyt dużej siły. Najczęściej sprzedają dość dokładnie układ i potencjał defensywny ręki wchodzącego dają duże możliwości przeszkadzania w dalszej licytacji, o ile strona wchodząca uzna to za sensowne. Nasza licytacja powinna być więc ustawiona pod kątem zabezpieczenia się przed wyblokowaniem w dalszej licytacji, a jednocześnie pozostawiać możliwość skutecznej walki w strefie częściowego zapisu.
Podniesienia koloru otwarcia po sztucznym 1NT są naturalnymi odzywkami z bilansu, przy czym zalicytowanie od razu końcówki obiecuje rękę układową.
Nie można na pewno pozostawić kontry w charakterze „omnibusa”. Czym to grozi? Na przykład, jeżeli dalsza licytacja potoczy się jak niżej:
W N E S
1♥ 1NT(4♠+5mł) ktr. 4♠
pas pas ?
sytuacja jest niezwykle trudna. Nie ma problemu, jeżeli mamy zrównoważoną rękę bez fitu kier - po prostu kontrujemy. Ale jeżeli nasza ręka rokuje nadzieje na grę własną? Trzeba też wziąć pod uwagę, na ile utrudnioną licytację ma W. Praktycznie może on wkroczyć do akcji tylko z wyjątkową ręką. Z tego powodu nie kontrujemy z silnymi rękami układowymi - bądź to z fitem w kolorze partnera, bądź z dobrym kolorem własnym. Licytujemy wtedy:
3 w nowy kolor - naturalne, forsujące do dogranej,
4 w nowy kolor - Splinter,
2NT - fit w kolorze otwarcia, ręka zrównoważona w sile dającej szanse na szlemika (jeżeli wejście wskazuje
longera w określonym kolorze, to rękę tego typu należy licytować przez kolor przeciwnika,
a 2NT pozostawić na ręce dwukolorowe).
Przy takim ustawieniu licytacji, kontrę dajemy z rękami w miarę zrównoważonymi, przy czym fit w kolorze otwarcia jest dopuszczalny tylko w sile wystarczającej na dograną, co nie stwarza problemów w drugim okrążeniu. Umożliwia także sensowną licytację otwierającemu z rękami, które nadają się do zabranie głosu przy najbliższej sposobności.
I oto moja propozycja na licytację w sekwencji:
W N E S
1♥ 1NT(4♠+5mł) ?
- kontra - od 9PC, układ w miarę zrównoważony, jeżeli z fitem w kolorze otwarcia, to w sile 9-15PC,
- 2♣,2♦ - naturalne, nieforsujące,
- 2♠ - od ładnych 15PC z fitem w kolorze otwarcia, układ w miarę zrównoważony,
- 2NT - 6-10PC, dwukolorówka minimum 5-5 na kolorach młodszych,
- 3♣,3♦ - naturalne, forsujące do dogranej, układ niezrównoważony, albo bardzo dobry kolor,
albo fit w kolorze otwarcia
- 3♥ - inwit do końcówki kierowej, ręka niezrównoważona,
- 3♠,4♣,4♦ - Splinter,
- 4♥ - sign of.
Po wejściu 1NT o innym znaczeniu można przyjąć analogiczne ustalenia. Czasem wymagają one szczegółowego omówienia, np. w wypadku wejścia 1NT na młodszych czy sekwencja:
W N E S
1♥ 1NT 3♠
to naturalny forsing, czy Splinter?
Podobne zasady można przyjąć, gdy przeciwnik interweniuje 1NT po otwarciu przygotowawczym bądź wieloznacznym. Zalicytowanie przez odpowiadającego koloru otwarcia jest traktowane wtedy jak zgłoszenie nowego koloru.