Przewlekłe zmęczenie może być chorobą
Do niedawna sądzono, że przewlekłe zmęczenie to przypadłość wyłącznie dorosłych. Tymczasem może ono rozwinąć się u dzieci poniżej 12. roku życia, a nawet już u przedszkolaków.
Zastanawiasz się, dlaczego energiczny do tej pory gimnazjalista stracił ochotę na jakoąkolwiek zabawę, czy sport i nic go nie cieszy.
Gdy próbujesz nawiązać z nim kontakt, stale słyszysz: "Nie mam na to ochoty" czy "Daj mi spokój". Przynosi coraz gorsze oceny, kiedy zaś wraca ze szkoły, snuje się po domu lub godzinami wpatruje w telewizor. Pozbawione energii dziecko często drzemie w ciągu dnia i długo śpi, a mimo to ciągle wybudza się w nocy.
Stało się regułą, że grymasi przy jedzeniu i wstaje od stołu, zostawiając pełny talerz. Większość rodziców bagatelizuje takie sygnały, tłumacząc sobie, że ich syn czy córka wchodzą właśnie w trudny okres dojrzewania. Niepokój zaczynają budzić dopiero kłopoty ze zdrowiem, które mogą pojawić się po wielu tygodniach od pierwszych symptomów zespołu chronicznego zmęczenia.
Dziecko jest wyraźnie osłabione i ciągle choruje. Często również chudnie i oraz skarży się na bóle głowy, mięśni oraz stawów. Może mieć także powiększone węzły chłonne na szyi bądź pod pachami.
Różne przyczyny
Na przewlekłe zmęczenie podatniejsze są te dzieci, które mają zbyt dużo obowiązków. Na przykład ich dzień wypełniony jest co do minuty nie tylko lekcjami, ale też nauką języków, grą na instrumentach czy sportem. Dlatego schorzenie to często daje o sobie znać, kiedy zbliża się koniec roku szkolnego. Przepracowanie, wynikające nierzadko z chęci zaspokojenia nadmiernych ambicji rodziców, działa na pociechy stresująco. Jeśli dodatkowo w domu panuje nieprzyjazna atmosfera, zaczynają uciekać w chorobę.
Ale przyczyny mogą też być inne. Zdaniem lekarzy, za utrzymujące się osłabienie i zniechęcenie mogą być też odpowiedzialne schorzenia naturalne dla młodego organizmu. Wymienia się tu: alergię, anemię, przewlekłe infekcje wirusowe, grzybicze i pasożytnicze (np. owsiki, glista ludzka, lamblie). Niekiedy przyczyną są zaburzenia hormonalne, wahania poziomu cukru we krwi i zbyt niskie ciśnienie.
Niezbędna pomoc
Nie odkładaj wizyty u pediatry, gdy tylko zauważysz, że dziecko zachowuje się inaczej niż dotychczas, a apatia i senność trwa u niego ponad dziesięć dni. Zespół chronicznego zmęczenia jest chorobą określaną jako psychosomatyczna, bo cierpi tu i ciało, i dusza. Zanim lekarz postawi diagnozę, konieczne są podstawowe badania: krwi (morfologia, poziom cukru, elektrolity), ogólne moczu i kału na obecność pasożytów. Jeżeli dziecko ma przewlekłą infekcję, anemię lub jest zarażone pasożytami, po leczeniu z reguły odzyskuje wigor.
Jeśli w dalszym ciągu będzie apatyczne, mimo że wyniki analiz będą prawidłowe, trzeba zgłosić się z nim do psychologa. Zanim rozpocznie on psychoterapię, oceni stan emocjonalny nastolatka i ustali, czy źródło problemów tkwi w domu, czy w szkole.
Konsult.: Wojciech Ozimek, pediatra