„Wiadomości od Andromedan”
Wykład Alexa Colliera na Global Science Congress - lato 1996
Witam wszystkich. To dla mnie wielki zaszczyt być tutaj. Dziękuję wszystkim za przybycie. Mam około 1,5 godziny i wiele rzeczy, którymi chciałbym się z wami podzielić. Mam także około 25 slajdów, niektóre z nich pewnie już widzieliście. Większość z was jednak prawdopodobnie ich nie widziała. Mam wiele do omówienia. Jeśli chcielibyście wiedzieć jak to wszystko się zaczęło - kontakty z Andromedanami - kiedy miałem 8 lat, sugerowałbym skontaktować się z Joe Petersonem z Global Science, który ma nagrania video ze spotkań, na których o tym mówiłem. Także Leading Edge Research Group ma wiele informacji opublikowanych w sieci. Nie chciałbym tracić 20 minut na powtarzanie tego, ponieważ czas jest dla mnie bardzo cenny. Mam bardzo mało czasu.
Zatem chciałbym przejść do przekazywania informacji. Jeśli pojawią się pytania, to odpowiedzi na nie zostawmy na koniec spotkania. Wszyscy z was widzieli ten artykuł (podnosi w górę gazetę), „Dowód życia na Marsie”. To jakaś pomyłka, nie sądzicie? Jakaś bzdura. Wiedzieli o tym od bardzo dawna - nawet Egipcjanie to wiedzieli. To jest kolejne wybielanie i kolejne kłamstwa, zaprzeczające naszej historii i próbujące odebrać nam naszą spuściznę. To na tym tak naprawdę rzecz polega.
Czas przejść do wykładu.
Jeśli chodzi o zgromadzone informacje, byłoby dobrze przeczytać te wszystkie książki, kupić filmy video, zbudować ładną bibliotekę i być zdolnym do mówienia o tym. Teraz właśnie jest czas, żeby przejść do mówienia o tym. To oznacza, że musicie rozmawiać z waszymi rodzinami, musicie zacząć zasiewać „nasiona” i musicie zacząć rozmawiać z ludźmi. Ponieważ, panie i panowie, Hale - Bopp się zbliża i życie zaczyna się zmieniać. To zacznie się od przyszłego roku, OK? Zatem zacznijcie myśleć o tym, gdzie chcielibyście być i co chcielibyście robić - od teraz za rok. To jest ten czas. Zmiana jest immanentna. Może być pozytywna, może być negatywna, w zależności od naszej perspektywy i naszej świadomości jako rasy. I nikt tego za nas nie zrobi. My musimy to zrobić. Musimy mieć całkowicie czyste intencje. Jakie są wasze intencje, kiedy robicie to, co robicie? Jakie są wasze intencje, kiedy jesteście tutaj na „Global Science”? Wszystkie wasze decyzje, jakie podejmujecie, muszą być kryształowo czyste, ponieważ tworzycie swoją przyszłość, właśnie teraz. W każdej chwili, każda decyzja tworzy waszą przyszłość, musicie uwierzyć w siebie. Musicie zaufać sobie i swojej intuicji.
Dla mężczyzn, a ja mówię to jako mężczyzna, jest czas, aby wyjść z tej samo narzuconej samotności. Jest godzina otwarcia, czas szczerości. Nadszedł czas aby „podjąć ryzyko” i pokazać kim jesteście, OK? Przyjęcie się skończyło, ponieważ w warunkach zmian, które nadchodzą, jak powiedzieli Morenae i Vissaeus, najbardziej będzie to dotyczyło mężczyzn. Większość kobiet jest „szeroko otwarta”. Jeśli nie chcecie, aby powiedziały „przecież tak właśnie wam mówiłyśmy”, lepiej już teraz zacznijcie nad tym pracować, ponieważ one tak właśnie powiedzą.
Andromedanie z Systemu Gwiazdy Zenetae
W porządku. Chcę zacząć od odczytania pewnych informacji przekazanych mi przez Vissaeusa. Krótko mówiąc, Andromedanie przybywają z regionu galaktyki Andromedy, z systemu gwiezdnego który w tej galaktyce nazywają Zenetae - Galaktyka Andromedy z Lokalnej Grupy Galaktyk. „Nasza” grupa galaktyk była pierwszą rozpoznaną przez teleskop Hubble'a, podczas pierwszego ustalania odległości i pomiaru przesunięcia ku czerwieni. Znana jako Al-Sufi około roku AD 905, jest znaną galaktyką Andromedy, naszą najbliższą wielką sąsiednią galaktyką, tworzącą Lokalną Grupę galaktyk razem ze swoimi towarzyszami (wliczając w to M32 i M110, dwa jasne karły galaktyk eliptycznych), naszą Drogą Mleczną ze swymi towarzyszami, M33 oraz inne. Pozostali członkowie (wszystkich jest ponad 30) obejmują Wielki i Mały Obłok Magellana (LMC i SMC), które były znane przed wynalezieniem teleskopu, tak jak kilka mniejszych galaktyk odkrytych całkiem niedawno. Te galaktyki mają średnicę około 10 milionów lat świetlnych, skupione gdzieś pomiędzy Drogą Mleczną i M31. Droga Mleczna jest galaktyką, która jest domem naszego Układu Słonecznego razem z co najmniej 200 miliardami innych gwiazd (najnowsze szacunki podają liczbę około 400 miliardów) i ich planet, oraz tysiące gromad i mgławic.
Andromedanie są rasą telepatów, chociaż w ostatnich 30 latach starałem się nauczyć Morenae języka angielskiego. On nauczył mnie jak „czytać” ich komunikaty telepatyczne, które są holograficzne. Powstała interesująca sytuacja. Teraz gdy zapisuję to, co mówi Morenae, piszę dokładnie tak samo, jak on mówi. Kiedy wejdziecie na stronę WWW „Leading Edge Research Group” i zobaczycie tekst, to nie jest to pomyłka przy pisaniu, ale jest to zapisane dokładnie w taki sposób, w jaki on to powiedział. Obiecałem im, że tak będę to przedstawiał. Są rasą o jasnoniebieskiej skórze . Byli na Ziemi jakieś 62,000 lat temu przez okres 62 lat. Moje połączenie z nimi jest spowodowane tym, że w owym szczególnym czasie, kiedy tu byli, byłem jednym z nich. Dobrowolnie zgodziłem się tutaj powrócić i uczestniczyć w procesie wznoszenia z trzeciej aż do piątej gęstości. Szukałem jakichś „kruczków prawnych” w mojej „umowie”, ale ich tam nie było. Zatem chciałbym ruszyć z tym materiałem, przekazanym mi przez Vissaeusa 5 czerwca 1996.
„Komunikowaliśmy się z wieloma rasami odnośnie podejmowania gwałtownych decyzji. Wszyscy zgadzają się, że konflikt ostatecznie służy jednemu celowi - wytworzeniu strachu. To zaś, jak wiemy, usuwa oryginalną intencję z tworzenia. Jesteśmy pełni nadziei, że szczerość nabierze rozpędu”
To co dzieje się tutaj, dzieje się także tam. Mówiłem to wielokrotnie. Chciałbym tak po prostu móc podejść do was i powiedzieć „wszystko jest miłością i światłem”. Byłoby to cudowne, ale byłoby kłamstwem. Mamy wyzwania i tak długo, jak trzymamy się razem, możemy je podejmować. Jednak, musimy trzymać się razem. Wasi sąsiedzi nie są „wrogami”. Wasz rząd tak naprawdę nie jest „wrogiem”, ale oni chcieliby, abyście tak uważali. Chcą mieć nad wami kontrolę.
Świadomość jako mocna strona światła
„Najbardziej niezbędne działania dla wszystkich z waszych ziemskich ras, które są świadome, jest zrobić wszystko to, do czego jesteście zdolni w celu niesienia światła do waszych zdegenerowanych społeczności. Świadomość jest waszą mocną stroną. Zapewnia ona zawsze równowagę, która nigdy nie zawodzi. Mówi ona do tych, którzy słuchają i pokazuje co robić, a czego nie robić. Przed jedną lub wszystkimi istotami, które chciały ewoluować, członkowie waszych rządów odpowiadają za swój profesjonalizm, nie zaś za moralny aspekt swoich działań. Klucz do szczęścia, Ziemianie, jest w waszych rękach - w waszej własnej świadomości. Zauważyliśmy, że wy Ziemianie ułożyliście swoje życia nie zgodnie z wami samymi, ale zgodnie z innym osobami. Wasze rozczarowania wynikają właśnie z tego. Tego rodzaju postępowanie z wami samymi jest tym co ogranicza waszą rasę. Każdy z was jest wolną duszą, wolną świadomością. Nikt nie jest sługą lub niewolnikiem nikogo innego, chociaż „ukryci” chcieliby was skłonić, abyście uważali inaczej. Wzajemny szacunek jest imperatywem dla uleczonych planet i ras. Pomoc zacznie mieć zastosowanie także do was, jeśli tego zechcecie. Z powodu naszych genetycznych powiązań z waszą rasą chcielibyśmy być z wami w trakcie waszych trudnych czasów. Dzisiaj jesteście planetą i rasą, która w ignorancji niszczy samą siebie. Celem jest odzyskanie prawdziwej ludzkiej natury ukrytej głęboko wewnątrz was samych. Zatem zawsze bądźcie Jednym ze Sobą.”
Mózg, prędkość światła i ewolucja
Bardzo wiele się dowiedziałem. Ale co do większej części tego, nie mam absolutnie pojęcia, co z tym zrobić. Części z tego nie rozumiem, ale po prostu to przyjąłem. Zgodnie z Morenae:
„Natura i prędkość światła jest pod kontrolą energii mózgu, poza istniejącymi częstotliwościami myśli. Gdyby wasze fale mózgowe mogłyby kontrolować szybkość myśli, można byłoby zobaczyć „czas” jako „jednostki świetlne”. Tak jest tam, gdzie to się zaczęło. Postaramy się powiedzieć to bardziej zrozumiale. `Prędkość światła ma wielkość 300 000 kilometrów na sekundę'. Jesteście o tym przekonani. Prędkość światła w obrębie trzeciej gęstości jest równa częstotliwości myśli istot i częstotliwości planety. Ale w waszej trzeciej gęstości, prędkość waszych myśli przekroczyła już wymiar, w którym jesteście lub który tworzycie. Myśl przemieszcza się w innych wymiarach z prędkością wielokrotnie przekraczającą prędkość światła. Prędkość myśli zrównuje się z energią mózgu, po osiągnięciu określonego pułapu. Intelektualny generator w umyśle przekształca prędkość światła w jednostki świetlne i w ten sposób kondensuje energię światła do duszy. Gęstość światła którą `widzicie', jest odpowiednikiem energii umysłu i światła. Kiedy energia umysłu zaczyna przekraczać poza jednostkę świetlną, obecny potencjał ewolucyjny bierze pod kontrolę wszystkie prędkości światła. Teraz energia umysłu może stworzyć cały wszechświat i przekształcić się w wiele różnych poziomów wymiarowych. Wszystkie oceny poza tym obecny limit podlegają 11 gęstości uniwersalnego potencjału. Tak jak czujemy, jeszcze tego nie osiągnięto.”
Sprawowanie władzy oparte na „zagrożeniu” dla elitarności naszego nieograniczonego potencjału duchowego
Panie i Panowie, jesteście istotami naprawdę wzbudzającymi respekt. Mamy wewnątrz naszego DNA genetyczną i rasową pamięć 22 różnych ras. Wiecie, nauka uczy nas, że nasze ciało jest „kałużą substancji chemicznych” która wyewoluowała od małpy. To nie wydarzyło się w taki sposób. Fizyczne formy, wewnątrz których jesteśmy, zostały stworzone i zmodyfikowane genetycznie, majstrowało przy nich wiele różnych ras, które były tutaj obecne. Ziemia jest na krawędzi naszej Galaktyki oraz w pobliżu trasy handlowej. Różne rasy mogłyby przybywać i pozostawać tutaj przez np. 50 lat lub być może kilkaset lat, które jest „weekendem” dla tych ras, których okres życia jest bardzo długi. A następnie, po prostu „wystartowałyby” pozostawiając po sobie jakieś pozostałości.
Istnieją na tej planecie rządy, naprawdę pragnące władzy, pragną jej również istoty pozaziemskie. Ci, które są tutaj teraz i ci, którzy przybywają chcą władzy. Powodem tego, że chcą władzy - co jest przyczyną tak wielkiego „zamieszania” nad nami - powodem tego jest to, że działają w ukryciu, oszukują, manipulują i okradają. Postępują w taki sposób, ponieważ nie chcą abyście się przebudzili. Z perspektywy Andromedan, powodem tego, że nie chcą, abyśmy się przebudzili jest to, że jako grupowa świadomość, przybywamy z jedenastej gęstości. Chcieliśmy, doświadczyć innej perspektywy i zeszliśmy w dół „do czasu” i dosłownie „wycięliśmy” trzecią gęstość. To my ją stworzyliśmy. Większa cześć naszej istoty jest poza planetą. Jeśli jest to prawdą, przybyliśmy z jedenastej gęstości, a jeżeli jest prawdą, że mamy pamięć genetyczną 22 różnych ras wewnątrz naszych ciał, zaczyna robić się interesująco. Andromedanie są przekonani, że jest to oczywista sprawa i patrzą na nas jako na członków „królewskiego rodu”. Tylko pomyślcie o tym i wszystko będziecie już wiedzieli. Nie mam na myśli czepiania się „religii”, ale szczerze mówiąc one na to zasługują. Religie mają was za wierzących we wszystko, ale to co jest najistotniejsze, zawiera się w tym, że według Andromedan jesteśmy członkami „rodu królewskiego” oraz że jest to powodem, dla którego jest tak wiele pragnienia władzy i manipulacji. Panie i panowie gdy ukrywacie się, tak jak oni to robią [istoty regresywne], gdy uprowadzacie tak jak oni to robią, to jest właśnie przyczyną że boją się was.
Czas zebrać się razem i wspólnie „skopać im tyłki”
Jest wiele osób mówiących o wielu rzeczach, również wiele osób próbuje uzyskać nasze informacje i rozprzestrzenić je. Ta planeta jest naszym domem i nie mamy innego miejsca, gdzie moglibyśmy się przenieść. Jeśli nie będziemy walczyć i nie powstaniemy dla niej, nikt nie poda nam pomocnej dłoni. Ważnym punktem w tym wszystkim jest to, że należy wyłączyć TV. Powiedzcie waszym dzieciom, aby wyłączyły odbiorniki telewizyjne. Nadszedł czas na ich odsunięcie. Pan Bielek ma informacje dotyczących zaginionych dzieci. Ja mam informacje dotyczących zaginionych dzieci. Nic tak nie powinno was tak wkurzyć, jak to, że setki tysięcy dzieci każdego roku znikają z naszej planety. To jest właśnie nasza przyszłość i nasze dziedzictwo.
Nawet jeśli zmienimy wszystko wokół, a wierzę, że możemy, to jeśli tego nie zatrzymamy i nie zaczniemy ochraniać naszych dzieci, to nie będzie nikogo na tej planecie, komu będziemy mogli ją pozostawić. Nie mają żadnego prawa robić tego, co robią. Pora powstać i „skopać im tyłki”. To naprawdę takie proste. Nie mogą przecież zabrać nas wszystkich. Charles Collins mówił tutaj o systemie sądowniczym. Wiecie, jest tylko 20 000 federalnych sędziów w USA a nas wszystkich jest 260 milionów. Czy coś z tym jest nie tak?
Odnośnie przesunięcia częstotliwości i implozji trzeciej gęstości
23 marca 1994 Andromedanie powiedzieli mi, że wszystkie „czarne dziury” w znanym wszechświecie zaczęły emanować fale kolorów i dźwięków. Stało się to po raz pierwszy w zarejestrowanej historii naszego wszechświata, który jak nauczają Andromedanie jest hologramem w wieku 21 bilionów lat. Powiedzieli też, są w stanie nanieść na mapę co najmniej 100 bilionów Galaktyk. Pomyślcie o tym teraz. I Carl Sagan myślał, że nie ma tam życia!
Chcę odczytać coś, co zostało mi przekazane 2 lutego 1996 przez Morenae odnośnie zmiany częstotliwości. Mówi o niej, jak również o tym, czego oni doświadczają w związku z jej wystąpieniem, ponieważ dotyczy to wszystkich, a także co byli w stanie odkryć w związku z tym. Obecnie w systemie, w którym żyją, są istoty z gęstości 5, 6 i 7. Istoty z 7 gęstości są w kontakcie z tymi, którzy funkcjonują w gęstości 8, 9 i 10. Te będące na 9 i 10 poziomie gęstości komunikowały się z tymi, które są na 11 poziomie i które faktycznie zostały już przeniesione do nowego, 12 poziomu gęstości. Do naszego wszechświata został dodany nowy hologram, dlatego częstotliwość się zmienia, a wiele osób to odczuwa. Wszystko zaczyna być „podciągane”. To właśnie jest Bóg. Andromedanie odnoszą się do tego bezosobowo. Nie wiedzą dokładnie czym to jest. To po prostu jest, a oni to akceptują. To utrzymuje wszystko razem.
To co wydobywa się z czarnych dziur, a jak powiedzieli Andromedanie, w rezultacie ich wstępnych badań, podąża tam i z powrotem poprzez czas i w dół poprzez wymiary. Od teraz, do 3 grudnia 2013 trzecia gęstość jaką znamy powinna zapaść się w sobie. Ci z nas, którzy postanowią to zrobić, zostaną przesunięci poprzez czwarty, do piątego poziomu gęstości. Będzie się to działo stopniowo w ciągu kilku następnych lat. Ci, którzy nie będą chcieli ewoluować najprawdopodobniej utworzą inną przestrzeń, wewnątrz której się rozwiną; prawdopodobnie przejdą gdzieś poprzez strukturę czarnej dziury i stworzą kolejna przestrzeń aby rozpocząć ten cały proces ponownie. To jest coś niesamowitego.
To jest od Morenae:
„Wszyscy, niezależnie od z naszych postaci i poziomów wymiarowych, żyjemy w nieograniczonej świadomości. To się przejawia tak, że wszystkie rzeczy wydają się cyklicznie obracać i ewoluować. Obecnie, po „ślepocie” ostatnich 5 725 lat, wy na waszej Ziemi macie odzyskać samych siebie. To będzie zmianą tak bezprecedensową, że dla wielu będzie trudne pojęcie swego własnego potencjału. To jest punkt zwrotny waszego świata, do którego doświadczenia nie był uprzywilejowany żaden z waszych planetarnych przodków.”
To nie jest przypadek, że tu jesteście.
„Zmiany częstotliwości postępują tak jak światło i dźwięk, wzrasta samoświadomość, choroby i oczyszczenie także będą narastać. Wiele wyzwań stanie się testem dla waszej wytrzymałości, dopóki wasza rasa nie doświadczy czasu pokory. Krótko mówiąc, nasi członkowie Rady mogą odegrać rolę „obserwatorów” w miejscach wojny, ale w miejscach chorób będziemy pełnić czynne role.”
Są konkretni w słowach.
„Znacznie lepiej służyć ludzkości niż bawić się w miejscach przemocy i zniszczenia.”
Innymi słowy, ludzie, to jest do nas.
„Prawa materii wymuszają na nas to, że kiedy żyjemy, uwarunkowani czasem, wszystkie nasze wcielenia spędzamy konstruktywnie. My także jesteśmy na początku drogi, jednak w zupełnie innym stanie świadomości niż wy. Tym co możemy w tej chwili zauważyć odnośnie nowej gęstości, jest to, że kiedy zbliża się do nas, to nasza samoświadomość staje się coraz bardziej intensywna. Oczyszczająca wibracja tej nowej gęstości jest bardzo mocna. Również zgodnie z prawami materii, tym pozostającym w formie fizycznej, którzy są zaciemnieni przez odmowę miłości będzie trudno przetrwać tą nową wibrację. Tylko ci dostatecznie oczyszczeni mogą pomagać pozostałym w podróży do piątej gęstości. Niektórzy członkowie mojej własnej rasy mogą być wówczas w tarapatach . Wszyscy muszą dążyć do przygotowania się duchowo i fizycznie, jeśli mamy względnie łatwo przejść przez zmianę częstotliwości do następnego początku.
Religie waszego świata będą odnosić się do to tego jako do „sądu”, ale ogólnie biorąc to nie jest prawda. W rzeczywistości jest to oczyszczenie starych form tworzenia myśli. To jest „nowy początek”, nie sąd. Wasza planeta jest także „na scenie”. Ci z was, którzy wybierają przetrwanie odgrywają autentyczne przedstawienie. Konflikt między polaryzacjami rozwija się w bardzo skomplikowany sposób. Na waszej planecie nie ma więcej osobowości „negatywnie naładowanych” niż tych „pozytywnych”. Nie istnieje żadne „wyznanie” czy „system przekonań', który uleczy waszą rasę, oprócz świadomości i miłości. Wyznania to tylko doktryny i zasady. Nie mogą one dobrze służyć waszej ludzkości. Od waszych czasów starożytnych niemal wszystkie religie miały swoje „wyznania”. Niektóre z nich są wyważone i rozbudowane. Pytamy was, czy powiodło się im doprowadzenie świata do doskonałości? Wasze „święte księgi” to zbiory zasad moralnych i standardów według których macie żyć. Religie powinni uczyć o cudach wszechświata, które nie mogą być wyjaśnione przez czystą logikę. Uważamy, że aby wasze ziemskie religie miały sens, powinny nauczać namacalnych sposobów wykorzystania duchowości i samoświadomości, zamiast szukać dowodów w postaci „cudów”, powinno to być znacznie poważniej traktowane. Nie powinny opierać się na dawnej historii lub starożytnych wierzeniach lecz na TERAZ ze zdolnością do uzdrawiania życia i sprzyjania rozprzestrzenianiu się MĄDROŚCI i poczucia wspólnoty”.
Panie i panowie, istoty pozaziemskie przebyły lata świetlne aby podzielić się tym z nami - swoją wiedzą, którą powinniśmy już poznać. Wiecie, oni naprawdę nas kochają i jest im bardzo ciężko z tym, że chcemy się wszyscy pozabijać. Jest to naprawdę zadziwiające. Zadali mi pytania, a próbując na nie odpowiedzieć poczułem się bardzo zakłopotany. Za pierwszym kiedy zostałem zabrany na statek - matkę, byłem nerwowy i przestraszony. Spacerowałem po pokładzie, a na tych statkach jest wiele różnych poziomów. Statki są sferyczne i mają 900 mil o średnicy. Na każdym poziomie istnieją tereny parkowe. Ponieważ Andromedanie są bardzo biegli w technologii holograficznej, macie wrażenie, że jesteście na Ziemi. Są tu drzewa i słoneczna pogoda, a wszystko to jest wytworzone holograficznie. Wszystko jest bardzo rzeczywiste. Kiedy wszedłem, grupa dzieci została dosłownie odsunięta daleko ode mnie. Poczułem się wtedy bardzo źle, ale Morenae pocieszył mnie. Powiedział, „To nie jesteś ty. (nie traktuj tego osobiście) Uczymy ich o waszej rasie”. Czy to łapiecie? A oni wciąż są w pobliżu… To mnie szokuje.
W ostatecznym rozrachunku, możemy polegać tylko na sobie
Tak więc musimy dokonać pewnych zmian. Nadszedł czas aby „chodzić i mówić”. Chodzi o wykorzystanie wszystkich informacji, które zostały zebrane. Nie działamy wspólnie. Nie możecie, nie powinniście czekać. Musimy ludzi przygotować. To jest nasz obowiązek. Czy wam się to podoba, czy nie, to jest nasza rasa. Zasadniczą kwestią jest to, że możemy polegać tylko na sobie. Banki i rząd mogą jutro upaść i co nam wtedy zostanie? Każdy z nas. Jeśli nie umiemy zależeć od siebie, ufać sobie nawzajem, jeśli nie sprawimy, że zwiększy się nasza wiara w siebie, panie i panowie, jesteśmy załatwieni. To proste. Tak więc musimy podjąć decyzję, każdy z nas indywidualnie. Wszystko sprowadza się do intencji.
Andromedanie definiują naszą przyszłość
Pewnego razu poprosiłem Vissaeusa o podanie mi definicji naszej przyszłości. Zadaję dużo pytań i czasami nie otrzymuję odpowiedzi, ponieważ on wtedy po prostu spogląda na mnie i mówi: „to twoje doświadczenie”. Zapytałem go więc o tę definicję. Podał mi taką definicję naszej przyszłości: „odpowiedzialna swoboda samookreślenia stająca się naprawdę pewna siebie i wolna, do bezwarunkowej odpowiedzialności za siebie, nie będąc zmuszona do przyjmowania wyższego autorytetu.” To bardzo wiele mówi . Powiem wam, jak ja to rozumiem. Nieważne, jak piękne są ich statki - matki, nieważne jak wyglądają, oni są nam równi. Nie są wcale od nas lepsi. My wszyscy mamy ten sam potencjał, te same możliwości.
Wpływ korporacji i rządu na powstanie obecnej sytuacji, a planetarna zdrada
Właściwie, gdyby rządy światowe i tajne stowarzyszenia nie zataiły tych wszystkich technologii, które zostały rozwinięte, to moglibyśmy tam być i z nimi rozmawiać. Zostaliśmy z tego obrabowani. Taki jest ostateczny rezultat. Zostaliśmy zdradzeni. Moglibyśmy już tam być i rozmawiać z nimi. Zamiast tego jesteśmy u progu kryzysu środowiskowego. Chcecie wiedzieć dlaczego? Ponieważ ponad 35 lat temu mogliśmy mieć alternatywną technologię wolnej energii, ale ukryto ją i nie pozwolono nam z niej korzystać. Nawet Nicola Tesla wynalazł urządzenia korzystające z wolnej energii w latach 30 i one także zostały ukryte. Tak więc wzrosło zużycie ropy naftowej, wzrosła emisja dwutlenku węgla, itd. Teraz chcą was za to karać. To naprawdę błyskotliwy plan… jeśli im na to pozwolimy.
System słoneczny oraz komentarz do zdjęć
Chcę się z wami czymś podzielić. Księżyc to sztuczny satelita przeniesiony tu z Małej Niedźwiedzicy. Jest pusty i sprawny (gotowy do działania), i może oddalić się stąd w dowolnym momencie. Ludzkie istoty z Ziemi są tam przez okres co najmniej 45 lat. Zaczęło się od Niemców, ale przede wszystkim byli tam Amerykanie i Rosjanie. Niemcy przenieśli się na Marsa, ale to jest zupełnie inny wątek.
Chcę, żebyście to wiedzieli. MARS jest w trakcie terraformowania. Mówi się nam, że ma on 4 200 mil średnicy. Morenae powiedział, że jest absolutne kłamstwo, że ma on 11 421 mil średnicy, a nasi ludzie o tym dobrze wiedzą, mają wiele informacji na ten temat. Mówi się nam też, że posiada bardzo kiepską atmosferę, a tymczasem już w 1979 r. NASA przyznała, że widziała chmury na wysokości 72 000 stóp. To jest właśnie problem z teoriami, które nam serwują.
Chciałbym pokazać wam te zdjęcia. Spróbowałem znaleźć to, co jest naprawdę łatwe do zobaczenia. Zdjęcia te pochodzą z biblioteki Carlsbad w San Diego. Byłem w tamtej okolicy na wycieczce i miałem właśnie „telepatyczny czat” z Morenae, kiedy powiedział: „chodźmy do tej biblioteki”, powiedziałem: „OK.” On : „Przejdź na drugie piętro, siódmy korytarz, znajdź książkę NASA ze zdjęciami z Lunar Orbiter 4, na stronie 27”. Tak też zrobiłem i wypożyczyłem ją. Ta książka obejmuje zdjęcia wykonane od sierpnia 1966 do sierpnia do sierpnia 1967. Zostałem w domu, wziąłem szkło powiększające i zobaczyłem - wszystkie te konstrukcje. Tak więc potrzebna była pozaziemska rasa, żeby powiedzieć wam, jakie informacje są w jakiej książce, na jakich stronach, w bibliotece Carlsbad, aby znaleźć dowód, że istnieją konstrukcje na Księżycu, Merkurym, Wenus i Marsie.
Chciałem się z wami tym podzielić. To tam jest. Wszystko to, co powiedziano nam na temat Księżyca jest kłamstwem, taka jest rzeczywistość. Jesteśmy w tej dziedzinie znacznie bardziej zaawansowani, ale jest to utrzymywane w tajemnicy. To oznacza, że naprawdę musimy zwiększyć wysiłki, a tymczasem nie ma tam nic do roboty. Graliśmy w tę grę dając im pełne poparcie, a patrzcie gdzie teraz jesteśmy. Jesteśmy na krawędzi utraty naszej suwerenności, naszej wolności i w obliczu możliwego podbicia planety. Nie wiem jak wy, ale ja już nie gram więcej w tę grę. Odmawiam.
Początkowy protokół kontaktów z istotami pozaziemskimi
Niektórzy z was w tej sali mogli mieć kontakt, a niektórzy z was będą mieli kontakt. Kiedy istoty pozaziemskie pojawią się tutaj, prawdopodobnie w przyszłym roku (1997) lub rok później, gdy fizycznie wylądują i zaczną się pokazywać, konieczne jest zbliżenie do nich, niezależnie od tego, kim są lub jak wyglądają, jak do równych sobie, ponieważ przede wszystkim jesteście istotami duchowymi, a dopiero w drugiej kolejności fizycznymi. W momencie kontaktu, stańcie pewnie patrząc wprost na nich, bez względu na to, czy boicie się ich czy też nie, i zdecydowanie oznajmijcie im:
„Jeżeli chcecie wejść w moją przestrzeń, musicie poprosić o pozwolenie”.
Nieważne, ile razy to powiecie, musicie mięć taką intencję. Zadeklarujecie w ten sposób swoją suwerenność. Oświadczycie, że jesteście tym kim jesteście, i że macie wszelkie prawa do bycia tutaj, w tym miejscu, w tym momencie. Ponieważ jeśli jasno i zdecydowanie nie określicie suwerenności swojej przestrzeni, niektóre gatunki wam ją odbiorą. To takie proste. Morenae powiedział mi, że jeśli to zrobicie, z taką właśnie intencją, wtedy zostawiają was w spokoju. Ci z was, którzy pracują z osobami, które zostały uprowadzone przez UFO - nauczcie ich tego proszę. Teraz po wypowiedzeniu tych słów, jeśli oni poproszą o zgodę, wy możecie odpowiedzieć „tak” lub „nie”. W porządku. Gdybyśmy mogli teraz włączyć projektor…
UWAGA ten film wideo jest dostępny pod nazwą „Księżyc i Mars”.
(1 zdjęcie Księżyca)
To jest księżyc, nasz najbliższy sąsiad. Obserwują nas już od dłuższego czasu, tam w górze. Nasi astronauci byli tam i wiele wiedzą, ale złożyli przysięgę przed władzami i zdają sobie sprawę, że jeśli cokolwiek powiedzą, będą martwi, ponieważ faceci z władz sprawią, że oni zamilkną na zawsze. Już Armstrong starał się na wiele sposobów coś powiedzieć. Niektórzy z innych astronautów także mówili, że „coś” widziano podczas misji Gemini. Podobnie jak mój przedmówca, Al Bielek powiedział dziś po południu, że istoty pozaziemskie są obecnie we władzach na Ziemi. A my po prostu myślimy, że to Waszyngton, nasza stolica. Źle się dzieje i prawdopodobnie będzie gorzej, niż sądzicie, ponieważ rządzą nami istoty pozaziemskie.
(2 zdjęcie Księżyca, artystyczne wyobrażenie miasta pod kopułą, wewnątrz krateru)
To właśnie jest to, co próbował pokazać Richard Hoagland. Jest to artystyczna wizja konstrukcji kopuły. Panie i panowie, w Biblii mówi się o Edenie. To właśnie jest Eden - zamknięta biosfera. Na naszych planetach miało miejsce bardzo wiele wojen. Edeny zostały zbudowane przez mieszkańców Nibiru, Pleiadian, Lyran - różne rasy które mają odmienne fizjologie - oni stworzyli zamknięte Edeny. Jest ich więcej na innych planetach niż na Księżycu, ponieważ te na Księżycu, zostały zbombardowane. Na Ziemi mieliśmy co najmniej trzy wojny jądrowe w ostatnich 450 000 lat. Ostatnia z nich miała miejsce w 11 913 p.n.e. W ostatnich 5 600 latach zapisanej historii ludzkości było 15 400 wojen na Ziemi. Myślę, że mamy to już przerobione. Zagrajmy w inną grę.
(3 zdjęcie księżyca, pokazujące konstrukcje w kraterze)
To jest widoczne po ciemnej stronie Księżyca, wzdłuż równika. Spójrzcie na to zdjęcie. Widzicie kopuły w tym kraterze? Nie powinno ich tam być, prawda?
(4zdjęcie księżyca, pokazujące krater)
Chciałbym, żebyście spojrzeli na ten krater. Spójrzcie na te oświetlone obiekty w kraterze i na ten obiekt tutaj. Chciałbym abyście zwrócili szczególną uwagę na ten obszar. Spójrzcie na tę konstrukcję tutaj. To jest mostek . Wszystko jest rozświetlone. Jak to jest, że krater, który powinien zostać utworzony przez uderzenie meteorytu ma wewnątrz płasko zadaszoną konstrukcję ? Na Księżycu pełno jest takich rzeczy. Powiem wam dlaczego. Ponieważ są to stare bazy, które zostały zniszczone w wyniku wojny. Zapytałem Morenae kto je zniszczył. Odpowiedział mi, że stało się to podczas wojny między Plejadianami i Grupą Oriona. Grupa Oriona wygrała.
Pytanie z sali: „Czy jest jakiekolwiek powietrze na Księżycu?”
Alex: Tak, jest. Ciemna strona ma roślinność, jeziora. Jest tam wszystko to, o czym mówiono nam, że tam nie istnieje.
(5 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Chciałbym żebyście popatrzyli bardzo uważnie na ten krater, właśnie tutaj. Według mnie, jest to krater górniczy (wydobywczy). Spójrzcie na drogę, ten most łączący brzegi krateru. Ten most ma długość 21 mil. Na Wenus zobaczycie tę samą konstrukcję. Tak jak powiedziałem, statki lądowały w górnej części tej konstrukcji, opuszczały w dół rodzaj jakiegoś urządzenia i dosłownie ściągały minerały z gruntu.
(6 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Tam jest kolejny krater. Podobno utworzony przez meteor, ale z jakiegoś powodu jest całkiem płaski. Chciałbym wam pokazać kopułę, która jest całkowicie nienaruszona. To jest to, czego szukał Richard Hoagland i to jest na ciemnej stronie Księżyca. Na ciemnej stronie Księżyca są same dobre rzeczy.
(7 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Popatrzcie proszę na tę konstrukcję w kraterze. Widzicie te konstrukcje, które wyglądają jak hangary? Powiedziano mi, że to jest niemiecka baza. Naziści byli tam wiele razy, w bardzo długim okresie czasu. Ich urządzenia znajdują właśnie tutaj. Spójrzcie na ten ośmiokątny „krater” na północy.
(8 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Chciałbym abyście teraz skupili się na tym terenie, właśnie tutaj. Spójrzcie na te konstrukcje. Panie i panowie, to jest miejsce gdzie NWO (New World Order - Nowy Porządek Świata) ma swoje miejsce na Księżycu. Ten kompleks liczy sobie 35 000 istot ludzkich z Ziemi, są tam dokładnie w tej chwili. To są funkcjonujące, zamknięte obiekty. Andromedanie przekazują te, tak konkretne informacje, ponieważ pragną abyście się przebudzili.
(9 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Tutaj jest krater kwadratowy. Zapytałem Morenae ile widział „kwadratowych meteorów”, odpowiedział mi, że nigdy żadnego takiego nie widział
(10 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Tutaj jest następny krater z kolejną konstrukcją wewnątrz i wszystko to jest rozświetlone. Tego nie powinno tutaj być.
(11 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Popatrzcie na ten obszar, dokładnie tutaj. Widzicie jego tarasową konstrukcję? Widzicie jej wielkość? Ludzie, to jest monument. Monument wysoki na 7 mil. Zamierzacie mi powiedzieć, że nasi astronauci to „przeoczyli”? Ten monument jest tu, odkąd Księżyc przybył z Małej Niedźwiedzicy, w Orionie. Nasz Księżyc ma podobną orbitę jak Fobos (księżyc Marsa). One obydwa są sztucznymi satelitami.
(12 zdjęcie ciemnej strony Księżyca)
Spójrzcie na ten krater. Ma on długość 14 mil. W samym jego środku widzimy statek o długości co najmniej 4 mil. Nie powinno go tutaj być.
(13 zdjęcie - ogólny obraz Marsa)
Panie i panowie, jeśli kiedykolwiek prawda wyjdzie na jaw, odkryjecie, że Mars miał bardzo podobną historię jak Ziemia. Ludzka postać fizyczna pierwotnie była stworzona na Marsie i została przeniesiona na Ziemię. Istoty pozaziemskie stworzyły naszą postać fizyczną i manipulowały nią. Jednak wasze dusze nie zostały przez nich stworzone. To wy je stworzyliście (jako część Stwórcy) przez swoją intencje (swoje skupienie). Stwórca dał wam prawo odejść i zebrać swoje własne doświadczenia. Nie zostaliście „wygnani z raju”. Nikt tego nie kupuje. Andromedanom naprawdę trudno jest uwierzyć, że ktokolwiek to kupuje. Zapytali mnie o to i byłem naprawdę zażenowany ponieważ sam wyzbyłem się już tego przekonania. Mogłem tylko wzruszyć ramionami.
(14 zdjęcie - kratery na Marsie)
To jest północna półkula Marsa, Elysium Mons. Spójrzcie na te chmury unoszące się w atmosferze. Jest to bardzo dobrze widoczne na wielu marsjańskich fotografiach. To, na czym chciałbym abyście się skupili znajduje się właśnie tutaj, na tym terenie. Niedokończona „twarz” i ten obszar. Powiedziano mi, że „twarz” na Marsie jest grobowcem i jest w nim pochowany ten, którego znamy jako sumeryjskiego „Enki”, którego Egipcjanie nazywali „Ptah”. Zamordował go jego brat En-lil.
(15 zdjęcie - Mars)
Tutaj jest niekompletna „twarz”, będąca również grobowcem, który w większości jest zniszczony, a tu są przylegające do niej trzy piramidy. Istnieje siedem grup piramid na Marsie. Są tam również kości dinozaurów i skamieliny, podobnie jak na Ziemi. Około 450,000 lat temu, gdy Ziemia została zaangażowana w wojnę jądrową, ci z Nibiru (12 planety) mieli kolonie na Marsie i przystąpili do wojny z grupą Oriona, która najwyraźniej pojawiła się w systemie słonecznym, ponieważ, ze względu na genetykę potrzebowali kobiet z Ziemi. Nibiru broniło planety. Jednak Mars został zbombardowany i wytrącony ze swojej pierwotnej orbity. Faktycznie, także Ziemia została przesunięta ze swojej pierwotnej orbity. Na Ziemi nie było wtedy nic poza masami lodu i została ona przesunięta bliżej Słońca, a potem jeszcze dalej. To wszystko spowodowało, że straciliśmy jeden dzień w roku. W tekstach sumeryjskich mówi się jak Thot oszukał Ra poprzez dodanie jednego dnia w roku. To co naprawdę zrobili, to była zmiana orbity planety. Ludzie, oni mają technologię do tego zdolną. Wenus dawniej była jednym z księżyców Urana. Merkury był kiedyś jednym z księżyców Saturna. Zrobiono coś w rodzaju „przeorganizowywania planet”. Niektórzy z was wydobędą te rzeczy ze swojej pamięci genetycznej, która ujawni się podczas zmiany częstotliwości. Właśnie wtedy się to stanie. Istnieje wiele dzieci, które przypominają to sobie już teraz. Nie ujawniają tego, ponieważ obawiają się, że zostaną uznane za wariatów. Przybywają z olbrzymią ilością informacji z pamięci genetycznej i otwierają się. Przez ostatnie trzy lata rodzą się dzieci, które posiadają 3 włókna DNA zamiast dwóch.
(16 zdjęcie - Wenus)
Zgodnie z tym, co nam powiedziano, Wenus ma ponad tysiąc jednostek kwasu siarkowego w atmosferze. Każdy, kto kiedykolwiek pracował z chemikaliami wie, że podgrzany kwas siarkowy zmienia w breję wszystko, z czymkolwiek wejdzie w kontakt. Cóż, Wenus nie jest breją. Popatrzcie na te wszystkie konstrukcje, o tutaj. To są takie same pomosty górnicze (wydobywcze, wieże wiertnicze) jakie widzieliśmy na Księżycu. Wenus była planetą górniczą, jeszcze wtedy kiedy była jednym z księżyców Urana. Była źródłem boraksu, który jest używany jako substancja przewodząca prąd elektryczny.
(17 zdjęcie - Merkury)
Popatrzcie bardzo uważnie na tę konstrukcję . Zobaczcie cienie, jakie rzuca tuż przy gruncie. Powiedziano mi, że to jest fragment porzuconego sprzętu górniczego. Ten krater, o tutaj, ma średnicę 41 mil. Teraz porównajcie ten krater z tym fragmentem maszyny, która jest odrobinę dłuższa niż szerokość krateru. Mówimy o dużych istotach pozaziemskich.
(19 zdjęcie - Merkury)
Widzicie tę konstrukcję, tutaj? To jest także na Merkurym. To także jest kawałek sprzętu górniczego, który został opuszczony. Ludzie, my tego tam nie zostawiliśmy. To nie nasz sprzęt. Taka jest prawda. To co musicie zrobić, to odnaleźć w sobie przestrzeń do zaakceptowania prawdy, kiedy ją usłyszycie. Kiedy już utwierdzicie w sobie tę prawdę, zaczniecie być prawdą, potwierdzać ją i w niej pozostawać. Cóż, wszystko zostało powiedziane i zrobione. Jedyną rzeczą jaka pozostała, to zacząć być prawdą, ponieważ prawda nie potrzebuje wsparcia poprzez kłamstwa.
(koniec prezentacji zdjęć)
Porównanie andromedańskiego i ziemskiego systemu edukacji, powrót do przyszłości
Ludzie z Andromedy uczą swoje dzieci wszystkiego. Najstarsi i najmądrzejsi są nauczycielami i nie zatajają niczego przed dzieciakami. Ci z największym doświadczeniem uczą innych tego, co sami wiedzą. Nazywają to Prawem Konsekwencji. Wiedzą, że ich dzieci są ich dziedzictwem. Nie „ściągają ich w dół” [do parteru] tak jak robi to nasz system edukacyjny. Nigdy nawet by tak nie pomyśleli, ponieważ są dumni ze swojego rodowodu i swojej spuścizny. Wiedzą, kim są, a ich młodzi ludzie są tacy sami. Panie i panowie, jeśli macie dzieci, jesteście wobec nich zobowiązani, żeby nauczyć ich tego co sami wiecie i nie pozwólcie robić tego komukolwiek innemu. Nie pozwólcie też aby robiła to telewizja, ponieważ telewizja uczy tego CO myśleć, a nie JAK myśleć.
Telewizja uczy ich jak wypluwać liczby jak komputer, a to jest nie fair. Nie zostaną przygotowani na to, co nadchodzi. To są wasze dzieci, wasza odpowiedzialność i wasza przyszłość. Są tacy ludzie, którzy czekają na przyjście Chrystusa. Nie sądzicie, że on nie przyjdzie? Nie sądzicie, że zmienił zamiar? Co wtedy? Uuups…
Prawdopodobne zdarzenia jakie mogą mieć miejsce w ciągu kilku najbliższych lat
Pozwólcie mi powiedzieć o prawdopodobnych zdarzeniach, które mogą zaistnieć w ciągu kilku najbliższych lat. Andromedanie zaczęli o nich mówić w 1993 roku. Niektóre z nich już mają miejsce. Zamierzam kontynuować i przejść nad nimi do porządku, ponieważ wyłącznie wy sami i my wszyscy zdecydujemy, jakiego rodzaju przyszłości pragniemy. Te rzeczy były widziane przez Andromedan w naszej przyszłości bazującej na naszej obecnej świadomości. Pomiędzy 1996 i końcem 1997 pojawi się bardzo duże prawdopodobieństwo, że jedna trzecia Japonii znajdzie się pod powierzchnią oceanu w wyniku wielkiego trzęsienia ziemi. Nawet teraz niedawno, kilka tygodni temu, Kalifornia odczuła fale o wysokości 20 stóp. Media powiedziały, że to było skutkiem tropikalnego sztormu na wybrzeżu Tahiti. Japończykom, którzy także to odczuli, powiedziano, że to wskutek aktywności wulkanicznej na dnie oceanu. Olbrzymia różnica w tych dwóch historyjkach.
Pomiędzy czerwcem a październikiem 2003 jest duże prawdopodobieństwo, że obudzimy się pewnego poranka i nie zastaniemy Księżyca na jego orbicie. Powodem tego jest to, że istnieją regresywne energie Księżyca. Te siły wymuszą „spłatę jakiejś karmy”. Pomiędzy 2003 a 2007 podobno mogą pojawić się wokół nas przyjazne nam rasy. Zobaczymy ich, ale oni nie będą się wtrącali. Rada Andromedan, grupa reprezentantów z 143 systemów planetarnych, złożyła deklarację, że do 12 sierpnia 2003 wszelka pozaziemska obecność, obojętnie - dobra czy zła, opuści naszą planetę. Chcą zobaczyć jak oddziałujemy na siebie nawzajem kiedy nie jesteśmy manipulowani. To jest test, a oni mają wielkie nadzieje, że go zaliczymy. Zaczyna robić się interesująco.
Pomiędzy 2004 a 2007 wszystkie kody DNA zawierające całą rasową pamięć od wszystkich 22 ras zaczną się odblokowywać. Do 2007 każdy z nas będzie miał pełną pamięć tego, kim jesteśmy i skąd przybywamy. Wiele z tego wydarzy się razem z implozją trzeciej gęstości i podciągnięciem nas do wyższych gęstości. Pomiędzy 2007 a 2012 przypuszczalnie zobaczymy narodziny galaktyki nowego rodzaju w okolicach nieba znanych jako Wega, dokładnie przed naszym przeniesieniem do piątej gęstości. Oni podróżowali w czasie, stąd już to wiedzą. Pomiędzy 2007 a 2009, jeśli pozwolimy aby stało się to naturalnie, przypuszczalnie nastąpi zmiana biegunów o 17 stopni. Obszar Arabii Saudyjskiej prawdopodobnie stanie się nowym Biegunem Północnym, zatem nie mamy innego wyboru jak iść w kierunku wolnej energii. Ameryka Północna przypuszczalnie trafi na równik.
Do roku 2003 możecie zacząć słyszeć więcej doniesień o „duchach”, ponieważ będzie tak się działo, że nowa częstotliwość podniesie wibrację naszej planety, a trzecia i czwarta gęstość znajdą się bliżej siebie, aż trzecia gęstość zacznie implodować. To oznacza, że cząsteczki naszych ciał mają zamiar „przyspieszyć”, ponieważ ciało nie jest martwą materią, a wy zamierzacie zacząć widzieć więcej na poziomie duchowym. Zamierzamy stać się bardziej odpowiedzialnymi w tym ćwiczeniu naszej wolnej woli, gdy zaczną się zmiany Ziemi. Ludzie żyjący wzdłuż terenów przybrzeżnych zaczną mieć poważne problemy, kiedy poziom oceanów będzie mógł się podnieść nawet aż o 200 stóp do 2008 roku. Około 2011 nasze słońce ulegnie przebiegunowaniu o 180 stopni.
Podczas następnych 7 lat, pomiędzy 1996 a 2004, największe miasta w USA zostaną objęte kwarantanną spowodowaną rozprzestrzenieniem się gruźlicy. Średnia długość życia mężczyzn w strefie wewnętrznej wyniesie 43 lata, a kobiet 55. Zaczniecie widzieć upadek opieki społecznej i darmowego lecznictwa, ponieważ wszyscy zbankrutują. Wiele osób będzie się przemieszczało do społeczności poza miastami, produkujących żywność i mających swoje własne siły policyjne. 24 stycznia 1996 czasopismo „Journal of the American Medical Association” doniosło, że rozprzestrzenianie się gruźlicy pomiędzy miejskimi bezdomnymi jest niezwykle wysokie, zwłaszcza, że nie odnotowano żadnego podstawowego wybuchu epidemii gruźlicy.
Spojrzenie Andromedan na pojęcie czasu
Chcę się z wami podzielić andromedańskim spojrzeniem na czas.
„Można to tak nazwać, że odczuwamy potrzebę przeorganizowania całej wiedzy o waszej Ziemi. Podejmę próbę wyjaśnienia tego, używając języka „zdroworozsądkowego”. Używamy lub stosujemy 9 wzajemnie zamiennych współrzędnych. Sześć dotyczy przestrzeni, a trzy czasu. Innymi słowy, używamy czasu tak, jakby był on wymiarem przestrzeni. Czas, w waszym pojęciu, jest „czwartym wymiarem”, a przestrzeń w waszym postrzeganiu jest błędnie odczuwana i sukcesywnie pojmowana przez świadomość, a to tworzy iluzję czasową. Interesujecie się pojęciami i rozmiarami, jako takimi, do których zwykła logika nie ma większego zastosowania. My czujemy, że nasze pojęcia zawierają ścieżkę - pewien most do bardzo odmiennych biegunów myślenia. Niektórych okradnie to z ich najdroższych i najświętszych iluzji, a także pozbawi ich gruntu pod nogami. To będzie, mamy nadzieję, niszczyciel samozadowolenia.”
“Wiemy, że są różne „stopnie” świadomości możliwe do zaobserwowania w naturze. Wy będziecie widzieć, że świadomość zmienia się i rozwija, i że to samo dotyczy mądrości kosmosu. Czujemy, że wymiarowość waszego świata zależy od stopnia rozwoju waszej świadomości. Dla waszej rasy, dochodzącej do czwartego stopnia rozwoju, trójwymiarowa przestrzeń ma teraz klarowny sens. Rozumiemy „przestrzeń” jako wielowymiarowe zwierciadło świadomości, a pojęcia „czasu” i „ruchu” są iluzjami. Co to oznacza dla was, w waszym świecie?”
“To co pojawia się jako „czas” i „ruch” w rzeczywistości jest tylko przesunięciem świadomości do wyższej przestrzeni lub wyższego wymiaru”
A teraz coś do przemyślenia. Panie i panowie, w naszej przyszłości czasy, w których obecnie żyjemy zaczynają być znane jako „koniec niewinności”. Musimy poświęcić się odkrywaniu prawdy, jaka by ona nie była. Nie wiem, czy Andromedanie mają całkowitą rację. Nie mam jednak innego wyjścia. Zostałem poproszony o podzielenie się z wami ich poglądami, więc to zrobiłem. Każdy z nas jest fragmentem układanki i ma kawałek układanki. Bierzemy na siebie największe wyzwania, szczególnie tu, w Ameryce. Chcą obalić Amerykę, z prostego powodu, z powodu świadomości. Trzymamy się świadomości suwerenności i autonomii. Oni chcą się tym zająć. Tak długo jak trzymamy się razem, możemy zrobić wszystko czego chcemy. Możemy zmieniać naszą rzeczywistość. Ponieważ nie ma innych „wolnych narodów” na świecie i nie ma żadnego innego miejsca, dokąd moglibyśmy pójść.
Są trzy rzeczy, które chciałbym żebyście wiedzieli. Pierwsza jest taka, że jesteście kochani. Druga jest taka, że należycie do królewskiego rodu. A trzecia jest taka: nie poddawajcie się, proszę. Wszyscy zostaliśmy „wkręceni”, okłamani i zdradzeni, musimy więc trzymać się razem. Panie i panowie, dziękuję bardzo.
Tłumaczenie polskie i korekta - grudzień 2009