8. Czas na małe zmiany |
|
|
|
Muzyka: Marian Zych |
|
Wcześnie rano dzień mnie zaskoczył Łykam kawę, otwieram oczy Idę tak w moje miasto Idę dalej zawsze pod prąd
Rano w głowie pustkę mam
Chodzę często jakby po linie Deszcz już pada, świt się kończy Przecież to życie płynie Moje słowa lecą na wiatr...
Czas na małe zmiany, swobodę dusz Zakochanym być raz w roku... Potem gdzieś tuż obok Gdzie jest inny lepszy świat Oddać duszę - istny szok...
Gdy wieczorem dzień się już kończy W moim życiu wszystko się plącze... Patrzę w dół - moje miasto Znowu sama dzisiaj tu śpię
Takie same okna dwa A za szybą świateł blaski Czy odwiedzi mnie tu sen Taki cały czarno-biały...
Czas na małe zmiany, swobodę dusz Zakochanym być raz w roku... Potem gdzieś tuż obok Gdzie jest inny lepszy świat Zgubić spokój - istny szok...
Czas na życia zmiany, swobodę dusz Zakochanym być na dłużej... Co dzień razem z tobą Tak jak w filmie w życie grać Znowu idę sama spać... |