Horst Wessel urodził się 9 października 1907 r. w Bielefeld jako syn pastora. W 1926 r., w wieku 19 lat, wstąpił do NSDAP i SA. Studiował prawo, by następnie przerwać naukę i zostać robotnikiem. Pieśń „Die Fachne hoch” napisał w 1927 r. (wg innych źródeł w 1929 r.) dla swego SA-Sturm w Berlinie, którego był SA-Sturmführerem. W momencie śmierci miał ledwie 22 lata. 14 stycznia 1930 r., wieczorem na jego mieszkanie, w którym mieszkał ze swoją dziewczyną Erną Jänicken, napadło kilkunastu komunistów. "Albrecht Höhler, Salomon Epstein oraz jeszcze jeden z napastników pobiegli na górę i załomotali do drzwi. W pokoju zastali Ernę, Horsta i ich przyjaciółkę. Höhler, stolarz z zawodu, wrzasnął "ręce do góry!", po czym wypalił prosto w twarz młodego nazisty z pistoletu parabellum kaliber 9 mm, odstrzeliwując mu szczękę" (cyt. za D. Irving, "Goebbels. Mózg Trzeciej Rzeszy", s.164, Gdynia 1998). Wessel umierał w szpitalu przez kilka tygodni. Höhler został skazany za morderstwo, lecz w 1933 r. szturmowcy z SA uprowadzili go z celi i zlinczowali. Wessel szybko stał się, za sprawą Goebbelsa, nazistowskim męczennikiem. Oczywiste stało się, że Wessel poniósł śmierć „przelewając swą krew dla ruchu narodowosocjalistycznego”. Komuniści od początku podjęli walkę z nowo stworzoną legendą, głosząc że Wessel był sutenerem. Gdy 1 marca 1930 r. obył się jego pogrzeb, poprzedzony został wielkim i uroczystym marszem żałobnym. Komuniści, którzy wylegli tłumnie na trasę konduktu, porywali wieńce z zaprzężonego w konie karawanu, śpiewając Międzynarodówkę. Wtedy odpowiedziała im pieśń napisana przez Horsta. To na jego pogrzebie pieśń została po raz pierwszy zaśpiewana publicznie. Potem szybko rozprzestrzeniła się w całej Rzeszy i stała się kultową pieśnią brunatnych kolumn. Wraz z chwilą przedwczesnej śmierci autora na dobre zaczęła się rozwijać jej zawrotna kariera, a od imienia i nazwiska swego twórcy nazwano ją Horst Wessel Lied. Od początku udało się nadać jej miano hymnu narodowosocjalistycznego ruchu. Zaś po dojściu nazistów do władzy pieśń stała się niejako drugim nieoficjalnym niemieckim hymnem państwowym. Pierwsze w tym kierunku przymiarki poczynił 27 marca 1933 r. bawarski minister kultury Hans Schemm, który kazał Horst Wessel Lied śpiewać we wszystkich szkołach Bawarii obok hymnu państwowego Lied der Deutschen (Deutschland, Deutschland über alles). W tym czasie w całej niemieckiej Rzeszy zarysowuje się wyraźnie powiązanie hymnu państwowego i Horst Wessel Lied. Od 1940 r. wyszła oficjalna instrukcja, mówiąca że przy publicznych uroczystościach po hymnie państwowym należy grać pieśń Horsta Wessela. I tak w wielu śpiewnikach z okresu III Rzeszy pojawiają się te dwie pieśni na samym początku. Jak ważne dla reżimu były oba hymny wskazuje też późniejszy nakaz, mówiący jak je należy grać. W Urzędowych Wiadomościach Reichsmusikkammer z 15 lutego 1939 r. wskazano: „Führer zdecydował, że hymn ma być grany w tempie ¼=M80, podczas gdy Horst Wessel Lied powinna być grana szybciej jako że jest to rewolucyjna pieśń bojowa”.
Także odnośnie pochodzenia melodii Horst Wessel Lied powstało wiele różnych przypuszczeń i spekulacji. Utrzymuje się, że istnieje jej prawdopodobny związek z pewną tradycyjną pieśnią socjalistyczną. Przypuszczenie to zaznacza się w pewnym szerszym trendzie, bowiem prawdą jest, że wiele pieśni narodowosocjalistycznych czerpało z komunistycznych pieśni robotniczych. W narodowosocjalistycznych śpiewnikach wskazuje się zaś na pochodzenie melodii Horst Wessel Lied, pisząc, że jej twórcą był sam Wessel lub że bazuje ona na melodii starej pieśni żołnierskiej lub melodii ludowej. Po wojnie, w 1945 r. Sojusznicza Rada Kontroli zakazała śpiewania Horst Wessel Lied oraz hymnu Deutschland, Deutschland über alles. Tego ostatniego - za wyjątkiem trzeciej zwrotki - nie można w Niemczech do dzisiaj w ogóle śpiewać publicznie.
|
Die Fahne hoch die Reihen fest geschlossen S. A. marschiert mit ruhig festem Schritt Kam'raden die Rotfront und Reaktion erschossen Marschier'n im Geist in unsern Reihen mit
Die Strasse frei den braunen Batallionen Die Strasse frei dem Sturmabteilungsmann Es schau'n auf's Hackenkreuz voll Hoffnung schon Millionen Der Tag für Freiheit und für Brot bricht an
Zum letzen mal wird nun Appell geblasen Zum Kampfe steh'n wir alle schon bereit Bald flattern Hitler-fahnen über allen Strassen Die Knechtschaft dauert nur mehr kurze Zeit
Die Fahne hoch die Reihen fest geschlossen S. A. marschiert mit ruhig festem Schritt Kam'raden die Rotfront und Reaktion erschossen Marschier'n im Geist in unsern Reihen mit
|
Sztandar wznieś, szeregi mocno zwarte SA maszeruje spokojnym mocnym krokiem Towarzysze, których zastrzeliły Rotfront i reakcja Maszerują w duchu z nami w naszych szeregach
Ulice wolne dla brunatnych batalionów Ulice wolne dla SA-manów Spoglądają na swastykę pełne nadziei miliony Dzień dla wolności i dla chleba nadszedł
Ostatni raz został apel zagrany Do walki staje każdy już gotów Wkrótce załopoczą sztandary Hitlera ponad wszystkimi ulicami Niewola potrwa już niedługi czas
Sztandar wznieś, szeregi mocno zwarte SA maszeruje spokojnym mocnym krokiem Towarzysze, których zastrzeliły Rotfront i reakcja Maszerują w duchu z nami w naszych szeregach
|
|
Korespondencja - Uwagi nadesłane przez internautów
|
Chorągiew wznieś, szeregi mocno zwarte SA to marsz, spokojny, równy krok A rozstrzelani przez komunę i reakcję Są pośród nas, i dumny jest nasz wzrok
Więc wolny szlak brunatnym batalionom Więc wolny szlak przed tym, co niesie grom Na hackenkreuz z nadzieją patrzą już miliony I dzień wolności wstaje nad nasz dom
Już trąbka gra, to apel nasz ostatni Do boju gotów jest już każdy z nas Hitlera flagi wioną wkrótce ulicami Dawnej niewoli już się kończy czas
Chorągiew wznieś, szeregi mocno zwarte SA to marsz, spokojny, równy krok A rozstrzelani przez komunę i reakcję Są pośród nas, i dumny jest nasz wzrok
|
Szanowna Kolekcjo,
włożyłaś tak wiele trudu w dokumentację pieśni żołnierskich rożnych krajów, czasów historycznych i orientacji ideowych, że zainteresuje Cię, być może, przyczynek do przygody pieśni Horsta Wessela w Polsce.
Otóż przetłumaczyłem słowa tej pieśni „dla draki” w latach sześćdziesiątych. Odbywało się wtedy sympozjum polonistyczne w „Samotni” koło Karpacza, z udziałem Andrzeja Walickiego, Janusza Szpotańskiego, Jana Józefa Lipskiego, Janusza Maciejewskiego, Rafała Marszałka. W wolnych chwilach śpiewaliśmy piosenki wieku. Walicki z przejęciem wykonywał łagrowe, o Kołymie, Magadanie i inne. Ryczeć chórem tę hitlerowską pieśń - może to i było ryzykowne, ale nikt szczęśliwie o niczym nie doniósł. Bardzo się natomiast rozochocił Janusz Szpotański, i włączył potem sparafrazowane cytaty tego przekładu - wraz z oryginalną melodią - do swojej słynnej opery Cisi i gęgacze.
W literaturze przedmiotu można znaleźć informację, że w 1914 ukazała się w Dreźnie, w socjalistycznym wydawnictwie muzycznym Josef Günther, w serii „Pieśni robotnicze, wolnościowe i bojowe”, pieśń pod tytułem „Die Fahne hoch“, a inni dodają, że tekst: „Die Fahnen hoch, die Reihen fest geschlossen, Rotfront marschiert . . ." był znany już przed rokiem 1927. W takim razie Szpotański, wkładając pieśń w usta „chłopców z Golędzinowa”, przywróciłby bezwiednie tę melodię spadkobiercom pierwotnych właścicieli - tyle że nieprawym.
Kiedy trafiłem na Twoją stronę internetową, spróbowałem odtworzyć przekład z pamięci - i przesyłam, niech będzie kamyczkiem w tej kolekcjonerskiej mozaice. (zr)
|