....Tak naprawdę......
to już nie pamiętam.....
kiedy Cię..
pierwszy raz....
wyrzuciłam.....
Pamiętam jedno...
że już tyle razy...
Cię tak mocno
. zraniłam...
Dziś pamiętam ...
Twój śmiech i płacz...
którego mi
tak bardzo brakuje....
Obraz zapamiętany w oczach...
i czułe dwa słowa.....
które na plecach.....
do dziś czuję........
Tak naprawdę...
pamiętam .......
Twoje cudne dłonie.....
które szukały ......
wszędzie mnie.....
Te nasze piękne rozmowy
tak przed północą
kończyły się......
Pamiętam nasze
spotkania........
czułe i gorące....
usta stęsknione...
na siebie....
czekające....
Tak naprawdę ....
to już niczego dziś nie ma
zostały tylko marzenia
pusta nasza ławka....
w tym parku...
i ciche wspomnienia........
.......shade............