Co jest po śmierci
14 godz. ·
Co jest po śmierci? NIKT tego nie wie, wszystko to teorie. Dowodów jednoznacznych brak. Mam tylko nadzieję, że nie wrócimy na Ziemię, ale pójdziemy gdzieś indziej.
Początek formularza
Komentarze
Rafał Łukawski Pójdziesz do miejsca, którego dotyczą Twoje największe lęki i obawy. Czyli na Ziemię ;) Lekcję trzeba przerobić.
Dół formularza
· 14 godz.
Jarek Adam Kasperski Rafał Łukawski na to wygląda. Bo wyzwolenie nie jest możliwe, gdy jest w głowie niechęć do świata materii. Wg jednej z teorii.
· 14 godz.
Ludmiła Majcher Z moich snów troche inaczej wygląda ta lekcja.
· 13 godz.
Rafał Łukawski Ludmiła Majcher Sny nie muszą być wiarygodne, to taka mieszanina głosów podświadomości pokazanych w sposób symboliczny.
· 13 godz.
Ludmiła Majcher Przekonanie bycie zniewolonym zniewala. Jak mi jak posrane pod rzad sie snilo to chyba cos jest na deseń. Jak uświadomiłam ze strachem robie niepotrzebne problemy przestały mi sie śnić motyw uwięzienia na planecie skazanej na konca swiata. I najwaznejsze uwolnic sie od tego zjebsnego egregora o nazwe new age.
· 13 godz.
Agnieszka Midali Jarek Adam Kasperski przyjdziesz i znowu będziesz grał w tę cudowną grę Ale nic się nie martw ja też bo wszystkie nasze demony są tu na ziemi a nie gdzieś tam we wszechświecie
· 12 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Izabela Koniuch Jak odrobiłeś karmę pokoleń, to na ziemię nie wrócisz, awansujesz ;)
· 14 godz.
Jarek Adam Kasperski Izabela Koniuch a karma to wg mnie wzorce rodowe i programy podświadomości.
· 14 godz.
Izabela Koniuch może być i karma pracy, karma pomagania innym itd itd ;)
· 13 godz.
Barbara Vistafit oboje się mylicie!
karma to scenariusze na dojenie was z energii i Waszego mienia!
· 13 godz.
Izabela Koniuch Barbara Vistafit bzdura, żadne scenariusze, nikt ze mnie nie doi, bo jestem wampirem energetycznym
· 13 godz.
Barbara Vistafit Izabela Koniuch nic nie poradze na to, że zostałaś przejeta i służysz teraz OBCYM
· 13 godz.
Gabriela Maciejewska Nie ma żadnej karmy i nie dać się wkręcić,że coś jesteśmy komuś winni,że coś musimy odrobić..my nic nie musimy! Inaczej się stąd nie wydostaniemy..
· 13 godz.
Izabela Koniuch Wy serio w to wierzycie?
· 12 godz.
Jacek Kruczek Zgadzam się z Gabrielą. Naszym mottem po śmierci powinno być "Non Serviam".
· 11 godz.
Gabriela Maciejewska Izabela Koniuch
W wampiry energetyczne też wierzymy
· 11 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Nika Piekarska Jeśli to możliwe, to wrócę tu.
· 14 godz.
Joaśka Augustowska Nika Piekarska Ja też, chciałabym parę rzeczy odkręcić
· 11 godz.
Nada Venus Sandana Są tacy co wiedza
· 14 godz.
Ukryj 11 odpowiedzi
Jarek Adam Kasperski Nada Venus Sandana tylko żaden z nich do dziś nie przedstawil przekonujących i niepodważalnych dowodów. Każdy taki dowód można bowiem podważyć.
· 14 godz.
· 11 godz.
El Voss Jarek przeżycia nie da się udowodnić, jako że jest ono doświadczeniem danej osoby. To co kto zobaczył, dotknął, poczuł - nie musi być udowodnione pod linijkę definicji. Życie po opuszczeniu ciała wciąż jest. Po prostu dusza wędruje dalej. Wiem, bo byłam. Ale nie udowodnię tego, bo jak? Jeszcze nie wynaleziono urządzenia do rejestracji obrazów z mózgu i przeżyć
· 11 godz.
Jarek Adam Kasperski Ale to "latanie poza ciałem" i inne takie.. Czy aby nie są to głęboko ukryte pragnienia i treści z podświadomości?
· 11 godz.
· 11 godz.
Piotr Rondoś Jarek Adam Kasperski Zażyj psychodeliki zmieniające strukturę biochemiczną w mózgu i też będziesz latać. Nie ma w tym nic duchowego aczkolwiek nasz umysł odbiera to jako coś mistycznego.
· 11 godz.
Piotr Rondoś El Voss Oczywiście, że wymyślono. Jest nim EEG i SPECT. Twój umysł płata Ci figle. Cała reszta to racjonalizacja i kwestia wiary.
· 10 godz.
Beata Joanna Rempoulaki Jarek Adam Kasperski Oczywiscie,ze sa tacy co wiedza.A jakich dowodow ci potrzeba?Co mam ci udowodnic?Chetnie sie pobawie z twoja dusza i podesle inne,ktore wiedza jak meczyc ludzi.To jak?Przybijamy piatke?Kiedy zaczynamy?
· 7 godz.
Nada Venus Sandana Jarek Adam Kasperski bo to nie do pokazania ..ludzki umysł tylko szuka dowodów na zewnątrz a wszytko jest w Nas. Trzeba samemu doświadczyć a nie wierzyć w jakieś dowody to Ego. Zajrzyj w siebie otwórz się a przekonasz się Sam. Wiedza z zewnątrz zawsze…Zobacz więcej
· 7 godz.
· 7 godz.
Elżbieta Głowienka Jarek Adam Kasperski Chico Xawier
· 4 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Jerzyk Nowak nie, na ziemie już się nie wraca bo i po co? Nikogo na gorze nie kreca wasze wybory.
· 14 godz.
Devin Nous Namoreteh https://www.youtube.com/watch?v=qJ0BlsaM7zQ ... ludzie nie potrafią sobie nawet wyobrazić ogromu wszechświata, a co dopiero ewentualnej transcendencji duchowej świadomości po odejściu z ziemskiego wymiaru istnienia ... Ja po śmierci zawijam się z tego układu słonecznego, i ogólnie z galaktyki, bo mi się tu średnio podoba ... generalnie od dziecka żyję z dojmującym uczuciem w głębi siebie, że zostałem tu na chama sprowadzony ... a w przeszłości miałem bardzo żywe i świadome sny, w których żyłem w niesamowitych światach, i choć wiem, że to zapewne projekcje mojej podświadomości, to chciałbym gdzieś tam trafić, gdzie czułem totalną witalność duszy i poczucie wiecznej błogości bytu jakim się czułem ...
youtube.com
ROZMIAR WSZECHŚWIATA
· 13 godz.
Joanna Johana odpowiedziała
· 8 odpowiedzi 10 godz.
Mieczysław Jacek Skiba Rozmowa - Paulina Grzelczak i Mieczysław Jacek Skiba
https://www.youtube.com/watch?v=AqWnSmLyPLA
Byłem w Niebie i tam na dole,Na co uważać po zakończeniu życia,Planeta Reptilian ich życie,relacje - 82 minuty rozmowy
Byłem i widziałem poziomy Nieba i Piekła.
Na co uważać po śmierci.
Reptilianie i ich planeta, życie, rodzina i relacje.
PG Dzień dobry, witam.
MJS Dzień dobry, witam serdecznie.
PG Powiedz o czym chcemy dzisiaj porozmawiać.
MJS O doświadczeniach mistycznych wyższych wymiarów, czyli gęstości.
PG OK
MJS U mnie to się tak przydarzyło, że w latach 2000, 2001 i 2002 doświadczyłem wymiarów czyli gęstości 6 i 7. My żyjemy jak wiadomo w 3-ciej gęstości materialnej, a ja doświadczyłem duchowych gęstości zarówno tej jasnej strony mocy jak i tej ciemnej strony mocy. Zaczęło się od tego, żże w pewnym momencie trochę kłopotów życiowych mnie pognało w 97 roku [1997] i przez 3 lata szukałem, że tak powiem, jakiegoś duchowego rozwoju. Przeglądnąłem sobie książeczki Sai Baby, które mi znajomy wtedy polecił, który głosił i zwracał się do swoich uczniów `ucieleśnienia miłości'. Do swoich nawet wyznawców bo on uważał siebie za bóstwo i tam wielu miał wyznawców, uczniów, i w ogóle zwolenników. I jednocześnie ojciec święty Jan Paweł II jeździł z przesłaniem, że Bóg Jest Miłością. No i te dwie rzeczy, że tak powiem, nie dawały mi spokoju. Szukałem, i w literaturze duchowej, i mistycznej, i zagłębiłem się w Biblię też. No Biblia mnie rozczarowała trochę bo powiem szczerze, że to co się czyta w kościołach to są takie piękniejsze fragmenty z Biblii, może mniej niepokojące. A bardziej niepokojąca jest całość tego przesłania, które tam jest, ponieważ Bóg, że tak powiem, tam miłością bezinteresowną nie jest. Jeśli jest to jest interesowną, a w większości przypadków jest to przedstawione jako istota demoniczna wręcz, po prostu, która karze do 10-go pokolenia, jest mściwa, jest zazdrosna, każe mordować inne Narody tym `wybrańcom' swoim. No i to jest to okrucieństwo, które przedstawia Biblia i to mnie przyprawiło o stan takiego - to się nazywa noc zmysłów i ducha - noc mistyczna. I w tej nocy mistycznej w pewnym momencie emocje negatywne mnie poniosły - i doznałem czegoś co się nazywa Otchłanią - to było w grudniu 2000 roku. Otchłań to jest stan taki jakby pełni nienawiści, w której dusza umiera, przynajmniej każda normalna dusza. Poprosiłem wtedy o pomoc bo nie byłem w stanie sobie sam z tym stanem poradzić - świat materialny zniknął - a ja byłem w tym stanie. Poprosiłem Jezusa o pomoc - i stan ten natychmiast ustał. I następnego dnia , też grudzień 2000 roku, poprosiłem w gorącej modlitwie o zabranie do Nieba. Poprosiłem po prostu w ten sposób; `zabrałeś mnie z Otchłani to teraz zabierz mnie do Nieba' , i to była modlitwa bardzo gorąca, bardzo szczera, pragnienie takie niesamowite. I w tym momencie moja dusza stała się Pełnią Miłości, dosłownie Pełnią Miłości. Wielu mistyków pisze właśnie o tych stanach światłości i miłości - no i ja w stanie tej Pełni Miłości się znalazłem. Na wschodzie mówi się o 3 stopniach doświadczenia tej nadprzyrodzonej Chwały. Pierwszy stan jest taki, że dusza ma wrażenie, że jest w świetle i miłości. Drugi stan, że jest ta światłość i miłość w niej. A trzeci stan, że jest tą światłością i miłością. I ja w tym momencie doświadczyłem tego trzeciego stanu, gdzie już nie ma dualizmu w ogóle. To jest tak, że dusza widzi tylko ten stan, świat materialny znika zupełnie. Widzi stan tego nieba, ja to nazywam nowym niebem. Zresztą tak samo powiedziano w Biblii, że nowe niebo będzie. I w tym stanie Pełni Miłości moja dusza niczym się nie różniła od Pełni Miłości. To był stan cudowny, ekstaza miłości bezinteresownej, zupełnie bezinteresownej. Ja w tej MIŁOŚCI umierałem. Było to , w tym stanie jeszcze odczuwałem nieskończone miłosierdzie, nieskończoną wiedzę, pokój taki niesamowity - pełny pokój. Nie miało to nic wspólnego ani z czasem ani z przestrzenią. Było to wieczne TERAZ. Tak jakby nie było ani wczoraj ani dziś ani jutro tylko ciągle TERAZ. Cudowny stan. I w tym stanie po prostu umarłbym w ekstazie miłości, ale poprosiłem o oddalenie tego stanu. I znalazłem się znów w świecie materialnym. No moja pierwsza myśl była taka, że prawdą jest to co głosi ten hinduski guru, że jesteśmy ucieleśnieniem miłości. I prawdą jest to, że nasze dusze są z Tą Miłością czyli z Bogiem zjednoczone, wszystkie dusze, bo to był stan totalnej Jedności. Nie ma w tym stanie żadnej hierarchii, nic takiego. Jest tylko totalna totalna totalna JEDNOŚĆ. Dla mnie to był szok bo w tym momencie sobie uświadomiłem, że ci, którzy mi w życiu dali w kość to nie mam prawa mieć do nich pretensji jakichś wielkich, ani ich nienawidzić czy cokolwiek złego czuć w stosunku do nich ponieważ wszyscy jesteśmy Tą MIŁOŚCIĄ. WSZYSCY. Tylko tyle, że jedni się ku tej MIŁOŚCI zbliżają, a inni oddalili się od tej MIŁOŚCI i ugrzęźli w sprawach materialnych i różnych innych ciemnych sprawach też.
youtube.com
Byłem w Niebie i tam na dole,Na co uważać po zakończeniu życia,Planeta…
Mieczysław Jacek Skiba CD. No i te stany były w grudniu - dwa. Nie wiedziałem jeszcze jak to nazwać te stany czy to Niebem czy to jak nazwać, i jakie to są te gęstości, bo jeszcze tych spraw nie badałem wtedy. Znalazłem się późnej na wiosnę w wyniku tęsknoty za niebem w stanie Światłości i Miłości - czyli oprócz tej Miłości była też Światłość. I dusza moja była jakby Słońcem tej Miłości i Światłości. I tedy sobie uświadomiłem bo stwierdziłem, że ten stan jest mi całkowicie znany - bo jak ten stan Pełni MIŁLOŚCI był dla mnie czymś nowym - tak ten stan Światłości i Miłości był mi znany. Zacząłem się tu zastanawiać; skąd ja pochodzę ? skąd się w ogóle bierzemy ? kim jesteśmy ? I zacząłem badać materiały ezoteryczne też w tym względzie. Przekazy z Kosmosu, nie tylko mistykę, nie tylko duchowość, nie tylko religie wschodu czy zachodu - ale zacząłem również badać właśnie sprawy ezoteryczne. Zbadałem troszkę materiały, przewodnik po materiale RA. To był pierwszy taki przewodnik gdzie RA się zgłosił w latach 80tych, i przekazał, dał przekaz o tych wymiarach / gęstościach, i o losach Ziemi i w ogóle różne takie przekazy, dosyć bogaty przekaz. To było tłumaczone na język polski więc przeglądnąłem ten przewodnik po materiale RA. Dużo materiałów z przekazów Kasjopejan przeglądnąłem Laury Jadczyk żony polskiego fizyka Amerykanki. No i Barbary Marciniak, też polskiego pochodzenia Amerykanka, która przekazy Plejadian z kolei opisała w swoich książkach. No i badając te sprawy doszedłem do wniosku, że doświadczyłem 6-tych i 7-mych gęstości, a my żyjemy w 3-ciej gęstości. Jak widomo jest jeszcze 4-ta gęstość świetlista materia, my żyjemy w ciężkiej materii. Ta świetlista materia po prostu np. statki UFO się pokazują w formie kul światła, to jest właśnie 4-ta gęstość. My nie widzimy, że tam są statki kosmiczne bo nie mamy tej percepcji jeszcze rozwiniętej - ale tam są statki kosmiczne w tej światłości, w tych kulach światła. No i jest 5-ta gęstość tzw. Astral, inaczej Czyściec, gdzie są dusze indywidualne. Czyli nie jest to stan ducha ale są tam dusze indywidualne, są to bardzo bogate w różne formy ale to już są związane z formą tak jak te światy duchowe czyli Światłość - Miłość nie są związane z formą. Owszem jest się tam po prostu tą Światłością tą Miłością - dusza jest w zasadzie duchem już wtedy - i jest się tą Światłością i Miłością ale można formę przybrać i zejść do niższych światów, albo się inkarnować w niższych światach. No i po tym jak już zrozumiałem, że doświadczyłem tych gęstości 6-tych i 7-mych zacząłem się zastanawiać, że w końcu ja pochodzę z tej 6-tej gęstości. Zacząłem szukać też materiałów ile osób z 6-tej gęstości pochodzi. Mimo, że zostałem wychowany jako katolik od dziecka wierzę w inkarnację i reinkarnację. Dzielę to w ten sposób, że reinkarnacja to jest takie jakby przymusowe wcielenie z poziomu 5-tej gęstości - czyli z tego Astralu. A inkarnacja to już jest dobrowolne wcielenie z poziomu Nieba. [10,02]. Czy z tego nowego nieba - z Pełni Miłości, czy z tego starego nieba Światłości / Miłości. No i doszedłem do wniosku, że pochodzę z tej 6-tej gęstości na pewno się inkarnowałem ponieważ była mi bardzo znana. W materiałach RA znalazłem przekaz, że w latach 80-tych tych istot inkarnowanych z 6-tej gęstości było 65 milionów na całej Ziemi. Zacząłem szukać dalej. Znalazłem stronę pewnej pani mistyczki spod Częstochowy, która miała kontakt właśnie z plejadiańską istotą Generali. I to było tuż po moich objawieniach trzech. I ona potwierdziła, że owszem jest już ponad 100 milionów tych istot z 6-tej gęstości. No teraz na dzień dzisiejszy oceniałbym, że jest dobrze ponad 200 milionów ponieważ większość dzieci, które się obecnie rodzą to te dzieci tzw. indygo, kryształowe, złote. To już są dzieci z 6-tej gęstości, bardzo dużo tych istot się inkarnuje na Ziemi. Więc tak to wygląda, że te inkarnacje mają swój cel. Moim zdaniem tym celem jest przemiana ludzkości w kierunku tak jakby lepszego świata, nowej ziemi. No i po tych stanach jeszcze przyszedł stan w 2002 roku - doświadczenie Ciemności czyli Piekła. Bo te piekła, które tam np. Faustyna doświadczała czy Dzieci w Fatimie to były piekła astralne. Ponieważ Astral jest bardzo rozbudowany tam są i nieba i piekła i różne stany można doświadczać w tym Astralu. Więc oni doświadczali piekieł astralnych, widzieli te piekła astralne, mieli wizję tych piekieł, a ja wszedłem w piekło duchowe czyli w 6-tą gęstość też ale w tą negatywną. Wszedłem na prośbę sił światłości. Tak jakby z serca usłyszałem prośbę o wejście w tą Ciemność i jednocześnie jak się zgodziłem to serce mi przekazało, że zwycięża się Miłosierdziem. I 11 listopada dokładnie 2002 roku nagle świat materialny zniknął - ja leżałem w łóżku - a ja znalazłem się w zupełnej Ciemności. Odczułem niesamowitą rzecz, zupełne przeciwieństwo tej Światłości i Pełni Miłości; hierarchię duchów, stan udręki, nienawiści i lęku, wśród tych duchów panujący i okrucieństwo tych duchów silniejszych nad słabszymi - coś potwornego. Najgorsze tyranie na Ziemi to praktycznie oddają stan takiego piekła. I w pewnym momencie zaczął pan tej domeny wciągać moją duszę , tak jakby wchłaniać moją duszę. Przypomniałem sobie o tym, że mam miłosierdzie, że miłosierdzie jest tą bronią w walce i zacząłem czuć miłosierdzie względem niego i siebie. I w tym momencie zauważyłem rozbłyski światła na horyzoncie tej ciemności. I znalazłem się znów w świecie materialnym. [13,40].
[Od Jacka: Napisano - Ja Pragnącemu dam darmo pić ze Źródła Wody Życia. W owym dniu poznają, że Ja Jestem w Ojcu i w Was. Taka jest Prawda. Pełnia Miłości i Światłości to my wszyscy. Poznałem. Piłem Prawdę. Świadomość Chrystusowa - Boska będzie się rodzić u coraz większej ilości osób. Wystarczy szczerze PRAGNĄĆ - a Prawda się objawia. Poznaje się wtedy Boga i siebie i innych jako Istoty Boskie. Tak - wszyscy jesteśmy ucieleśnieniem Pełni Miłości i Pełni Światłości, czyli ucieleśnieniem Źródła. W Raju to wciąż widzieliśmy duszą, teraz widzą na razie nieliczni na moment - ale percepcja rośnie. Życzę powodzenia poszukującym. Pozdrawiam. Jacek. PS http://chomikuj.pl/mjacek2013/Dokumenty [tu są aktualne materiały, trzeba się zalogować aby pobrać za darmo]]
chomikuj.pl
Dokumenty - mjacek2013 - Chomikuj.pl
· 7 min
Mieczysław Jacek Skiba Powyżej o moim doświadczeniu Nieba i ciemnej strony - Niebo Pełnia Miłości i Pełnia Światłości jest wszechobecne i jest wszędzie jako wyższa gęstość - obejmuje więc również wszelką materię - jest w nas.
· 3 min
Piotr Rondoś Po śmierci niczego nie ma. Funkcje biologiczne ustają i koniec. Tam nic nie ma. Totalny NULL. Ani karmy, ani reinkarnacji. To takie same bajki jak idea nieba i piekła. Typowa ludzka racjonalizacja aby tylko nie zmierzyć się ze świadomością NIEISTNIENIA po ziemskim życiu. Bezkres ciemnej niekończącej się otchłani. Stamtąd jeszcze nikt nie wrócił.
· 13 godz.
Beata Bertka Piotr Rondoś nieprawda, jest aż się zdziwisz jak pięknie
· 13 godz.
Piotr Rondoś Beata Bertka Masz jakiś dowód? Jakiś twardy i niezbity dowód? Coś co postawi kropkę nad i? Oczywiście, że nie masz. Umysł ludzi umierających czy będący w śmierci klinicznej płata figle. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.
· 13 godz.
Jerzyk Nowak Piotr Rondoś pewno tak, tylko "klu" tkwi w czyms innym niż to czy nasza osobowsc jest wieczna czy nie jest. Bo nie jest, ale "klu" tej "zabawy" jest prawdpodobnie gdzies indziej.
· 13 godz.
Gabriela Inglot Piotr Rondoś No i dobra. Znikne se i tyle. Jak nie będę mieć świadomości, że znikłam to nic straconego. Bo prostu mnie nie będzie i tyle ;p
· 12 godz.
Tomasz Divinorum a zastanawiałeś sie dlaczego w ogole istniejesz? Jak to się dzieje, że w każdej chwili teraz świadomie jesteś? Tak poza myśleniem, poczuj to.
· 11 godz.
Tomasz Divinorum Polecam wykład, wszystkie 3 części można się zaskoczyć, jak bardzo zawierzyliśmy materii, która de facto w mikroskali jest nieuchwytna: https://www.youtube.com/watch?v=GSUzem0M4L0&
youtube.com
Nauka odkrywa duchowość, cz. I - Tomasz Gruba - 18.06.2013
· 11 godz.
Piotr Rondoś Tomasz Divinorum Zastanawiałem się. Bardzo długo się zastanawiałem. Stanowczo za długo.
· 11 godz.
Joaśka Augustowska Piotr Rondoś Piotrek nie odbieraj mi tej pięknej baśni o szczęśliwym czerwonym kapturku i dobrym wilku, o bogatej dziewczynce z zapałkami, o pełnej ciepła królowej śniegu, sierotce Marysi z pełnej rodziny o ksywce "sierotka" co miała siedmiu dorodnych …Zobacz więcej
· 11 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Devin Nous Namoreteh https://www.youtube.com/watch?v=T8fWHvP8oqg "Trzeba pogodzić się z własną śmiertelnością.
Na prawdę nie możesz pomóc ludziom którzy mają problemy ze śmiertelnością jeśli masz własne problemy, powinieneś więc zacząć od uporządkowania tych rzeczy. I zdaje mi się, że uporządkowałem te rzeczy zanim zobaczyłem ten mały fragment który mówił, o ile pamiętam "Życie nie jest przeciwieństwem śmierci. Śmierć jest przeciwieństwem narodzenia, życie jest wieczne." I pomyślałem, że to były najbardziej głębokie słowa jakie kiedykolwiek usłyszałem w tej kwestii, to naprawdę mnie uspokoiło. Poczułem ten cudowny spokój ..
wtedy pomyślałem " To jest to!"
Co jeszcze jest do powiedzenia? Życie jest wieczne, wiec przeciwieństwem życia nie jest śmierć, nie ma przeciwieństwa. Więc co jest.. Przypuszczam, że jedno tylko pozostaje w stanie czystej świadomości. Spokój.. cisza.. no wiesz, to czego teraz szukamy, szukamy właśnie dla niego albo szukaliśmy dla niego. I teraz musimy zbliżyć się do tego. Wiedząc, że to już tam jest, nie ma nic do szukania, nic do szukania, tam nie jest. I to będzie
tam przez cały czas, na zawsze.
Tylko Ty możesz usłyszeć swoje życie
Tylko Ty możesz wyleczyć swoje wnętrze.
Życie jest wieczne. "
youtube.com
Anathema - Presence
· 13 godz.
Devin Nous Namoreteh https://www.youtube.com/watch?v=5ClCaPmAA7s <3 We are Spirit bound to this flesh.
(We) go round one foot nailed down.
(But) Bound to reach out and beyond this flesh, become Pneuma.…Zobacz więcej
youtube.com
TOOL - Pneuma (Audio)
· 13 godz.
Devin Nous Namoreteh "Nie bez boskiego natchnienia przemówił ten, który powiedział, że sen odpowiada Małym Sekretom Śmierci, bo sen jest zaprawdę pierwszą inicjacją śmierci ... Śmierć jest wyobcowaniem się z ciała; sen jest przed nim ucieczką jak niewolnik ucieka od swego …Zobacz więcej
· 13 godz.
Devin Nous Namoreteh https://www.youtube.com/watch?v=pAw5rjgHWc0... "Z PROCHU POCHODZISZ, w proch się obròcisz ... ale jeśli jesteś światłem, odnajdziesz światło
Nastąpienie zgonu obserwowano pod mikroskopem; śmierć jawi się tam jako fluor…Zobacz więcej
youtube.com
Blue death: The frontiers of ageing research | A film by the Wellcome Trust
· 13 godz.
Joanna Johana Nie pójdziesz na ziemię tylko pod ziemię
· 13 godz.
Piotr Rondoś Dokładnie. Wrócisz do robaków, bakterii i grzybów. Cała reszta do racjonalizacja.
· 13 godz.
Joanna Johana Piotr Rondoś też tak myślę a ostatnio przeczytałam że sny to efekt niedotlenienia mózgu i to by wiele tłumaczyło tak jak te wszystkie bzdurne teorie o tym co nas czeka po śmierci.
· 13 godz.
Piotr Rondoś Joanna Johana Snami można nawet manipulować. A raczej je wzmacniać. To raczej efekt odpowiedniego stosunku pewnych neuroprzekaźników. A jest ich tam cała masa. Biorąc taką Passiflorą czy Ashwagandhę i sny są bardzo intensywne. Co tam się znajduje to już zależy od tego co nam siedzi w podświadomości oraz od naszych doświadczeń w życiu realnym i ukrytych pragnień, marzeń.
· 13 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Devin Nous Namoreteh "Nareszcie współczesna fizyka przedstawia nam taki obraz wszechświata, jaki został stworzony przez najbardziej prymitywne archaiczne cywilizacje ludzkie: nieograniczonej rozciągłości membranę zawierającą nieskończoną ilość równoległych wszechświatów, ciągle rodzących się i ginących. Wszechświat postrzegany jest jako łono, które nieustannie rodzi materię. Materia jest widoczna, łono nie.
Tak opisywało wszechświat Tao w roku 600 pne:
"Wielka matka, pusta lecz niewyczerpalna, zdolna do tworzenia niezliczonych światów."
Fakt, że zawsze szukamy matki, jest nierozerwalnie związany z istotą naszej duszy. Potrzebujemy powrócić najpierw do Natury (intuicyjne serce), a nie do Ojca Niebieskiego (racjonalny umysł). Żyjemy tymczasem w kulturze, która daje zbyt wielką przewagę wartościom patriarchalnym i wartościom umysłu: postępowi technologicznemu, przesądom religijnym, osiągnięciom naukowym i władzy politycznej, ktòre często działają wbrew naturze."
· 13 godz.
Devin Nous Namoreteh "NIESKOŃCZENIE MAŁA (KOMÓRKA)
NIESKOŃCZENIE WIELKI (WSZECHŚWIAT)
Struktura galaktyki przypomina małą komórkę; ktokolwiek zdoła wejść do atomu, ponownie znajdzie się w ogromnym wszechświecie. Wszystko to, co istnieje, jest manifestacją energii atomowej …Zobacz więcej
· 13 godz.
wykop.pl
Słynny fizyk, twierdzi że nauka potwierdza istnienie Boga!
· 12 godz.
Piotr Rondoś Ten fizyk to teoretyk. Przereklamowany człowiek.
· 12 godz.
Adam Chyzinski Piotr Rondoś tak jak ty praktyk bez wiary w samego siebie to zapewne wiesz o sobie wszystko
· 11 godz.
Piotr Rondoś Adam Chyzinski Mało o mnie wiesz żeby stawiać tak śmiałe tezy.
· 11 godz.
Adam Chyzinski Piotr Rondoś pocieszyłeś mnie czy siebie nara
· 11 godz.
Początek formularza
Napisz odpowiedź…
Dół formularza
Dariusz Żochowski Każdym wedle wiary jego, tzn. każdy pójdzie tam gdzie miejsce przygotuje sobie sam.
A jak dasz się zaszczepić, tj. zaczipować, to na wiele tysiącleci żaden nowy świat Cię nie obleci.
Będziesz niewolnikiem tego świata, a tak na prawdę tych, którzy nim zarządzają.
· 12 godz.
Zbyszek Mrugala Brak dowodow? E wsadza cie do pisowcow po smierci.
· 12 godz.
Anna Skonieczny Jest następny matrix
· 12 godz.
Jacek Kruczek I tak bez końca?
· 11 godz.
Tomasz Divinorum Polecam zobaczyć film pt. DMT molekuła duszy https://www.youtube.com/watch?v=arLmMYFEWfs
youtube.com
DMT Molekuła Duszy - Napisy PL
· 11 godz.
Bogdan Szacoń Są tacy co wiedzą a jeśli do tej pory nie wiesz.
To dziwne.
· 11 godz.
Jerzyk Nowak skad widzą? Bo raczej nie jest mozliwe aby avatar "gry" mogl zweryfikowac swiat spoza gry. To raczej wszystko czyjes urojenia/ wyobrazenia/ iluzje. Nikt nie ma mozliwosci zbadania tego czy jest cos poza naszą "grą".
· 11 godz.
Katarzyna Pięta Myślę że niestety wrócimy i będziemy się tyle razy rodzić, aż sie nie przebudziny i nie zrozumiemy co jest istotom istnienia
· 11 godz.
Jerzyk Nowak tak tak, tak bardzo chcemy zyc ze wymyslamy rozne dziwne abstrakcyjne swiaty w ktorych bedziemy zyli po smierci albo wyobrazmy sobie ze jestesmy wieczni i ktos tam na gorze obserwuje nas i sprawdza czy dokonujemy wlasciwych wyborów. i ze jego bardzo kreci czy sie przebudzimy. Troche to infantylne ale rozumiem ze tak bardzo chcemy istniec ze chwytamy sie wszystkiego.
· 11 godz.
Piotr Rondoś Jerzyk Nowak Jest to nawet naturalne bo w mózgu nawet znajduje się ośrodek wiary, który umożliwia ślepe podążanie za bajkowymi historiami. To taki jeden z kilku mechanizmów zabezpieczających umysł człowieka przed popadnięciem w obłęd. Bo skoro piekła c…Zobacz więcej
· 10 godz.
Jerzyk Nowak Możemy powiedzieć że większość poglądów religijnych to tak naprawdę jedynie fantazje których celem jest pokonanie naszej śmiertelności.
· 11 godz.
Stanislaw Kmita ...powiedział wirus do wirusa ....ehhh ludzie tylko wyobrażnia nie ma granic , tyle dostaliśmy aby nie oszaleć na tym świecie
· 10 godz.
youtube.com
Gnoza - odnajdywanie Boga w sobie - zagrożeniem dla kościoła masowego.…
· 10 godz.
Adam Chyzinski To może coś podpowie ludzie ✍że ktoś z góry obserwuje po co wszystko mamy zapisane w sobie geny dna itd z poziomu matri http://lettertohumans.com/blog.php
· 10 godz.
Gaja Alice Niby w książkach piszą ale w każdej co innego....
· 9 godz.
Piotr Czarny Cześć Jacku poczytaj na temat fizyki kwantowej. Tam naukowcy jednoznacznie określili że istnieje Bóg oraz świadomość energii duszy. Nawet można znaleźć opisy paru eksperymentów związane ze zjawiskiem świadomości duszy Pozdrawiam Jacku
· 9 godz.
Tomasz Divinorum youtube: nauka odkrywa duchowość - wykład
· 8 godz.
Beata Crusfin Krause Kto potwierdził, że pójdziemy gdzieś indziej?
· 8 godz.
· 8 godz.
Lea Black Jeśli się nie uwolnisz już teraz, to z pewnością tu wrócisz...
· 7 godz.
Piotr Kierus Wrócimy!
· 6 godz.
Piotr Kierus Tarotem sprawdzisz.
· 5 godz.
39