Rene Descartes Kant

Rene Descartes – Medytacja o pierwszej filozofii, 3 pierwsze medytacje

4. Cele filozofii Kartezjusza. Metodyczny sceptycyzm i jego poszczególne etapy. W co wątpić się nie da i dlaczego? Dowód na istnienie Boga w trzeciej medytacji.



Medytacja pierwsza – O tym, co można poddać w wątpliwość.

Descartes rozpoczyna rozważania od wyzbycia się trosk, zapewnienia sobie spokoju i zapomnienia o emocjach. Oddaje się demontażowi swoich dotychczasowych poglądów, nie widzi potrzeby w wykazywaniu, że są one fałszywe. Nie należy wystrzegać się dawaniu wiary temu, co nie jest całkowicie pewne. Trzeba odrzucić każde przekonanie, w którym znajdzie się coś wątpliwego.

Zasady, na których opierały się jego dotychczasowe poglądy:

Descartes przyjmuje, że nie Bóg, ale zły demon jest najwyższym źródłem prawdy, potężny, użył swojej siły, by wprowadzić w błąd. Wszystkie rzeczy zewnętrzne stają się złudzeniem, zjawą, którą posłużył się demon, by zastawić sidła na ludzką łatwowierność. Dbałość o to by nie przyjąć żadnego fałszywego przekonania, przygotowanie duszy na podstępy demona, tak by nie mógł niczego narzucić.

Medytacja druga- O naturze duszy ludzkiej i że łatwiej ją poznać niż ciało

Wszystko, co widać jest fałszywe, nigdy tego nie było, wszystko jest fikcją duszy. Niczego nie można więc uznać za prawdę, poza tym, że nic na świecie nie jest pewne. Descartes zaprzecza, że ma ciało i zmysły, a mimo tego wciąż się waha. Zastanawia się, czy nie może istnieć bez zwątpień. Przyjmując, że niczego na świecie nie ma, wymazał też siebie- pojawiło się takie przekonanie, co znaczy, że jednak ISTNIAŁ. Istnieje również zwodziciel wprowadzający w błąd, skoro on zwodzi- Descartes istnieje także. Jest więc CZYMŚ.

Istnienie jest wtedy, gdy się wypowiada coś lub pojmuje- JESTEM, ISTNIEJĘ.

Pewność istnienia nie pozwala odkryć jakim się jest. Z dawnych mniemań:

C ZŁOWIEK:

Posiadający twarz, ręce i kości = CIAŁO

JAKI JEST? Odżywianie
chodzenie DUSZA
odczuwanie
myślenie

Nie wystarczy uznać, że człowiek jest zwierzęciem rozumnym- wymagałoby to wyjaśnienie czym jest zwierzę i co znaczy „rozumny”.
DUSZA → coś krańcowo ulotnego, subtelnego, powiew wiatru, ogień, tchnienie

CIAŁO → poznane dokładnie, wszystko, co można obrysować figurą; co może zostać umieszczone w pewnym miejscu i może wypełnić przestrzeń tak, że inne ciała będą z niej wykluczone → dotyk, wzrok, słuch, smak, co może zostać wprawione w ruch;

Demon jest złośliwy, przebiegły, czy można więc uznać wszystko, co zostało wymienione za określenie jaki jest? Żadna z cech ciała mu nie przysługuje, nie ma więc ciała.



DUSZA

Descartes uznaje, że jest czymś, co myśli- duszą , rozumiem, umysłem- czymś prawdziwym, istniejącym , nie jest zespołem członków, nie jest subtelnym powietrzem, nie jest powiewem.

Świadomość buty nie zależy od niczego, co można sfingować w wyobraźni. Nic, co można pojąc wyobraźnią, nie wchodzi w zakres wiedzy o sobie samej.

CIAŁA MATERIALNE

ZMYSŁ WSPÓLNY- WŁADZA WYOBRAŻANIA SOBIE

Medytacja trzecia- O Bogu, że istnieje

Wyzbycie się zmysłów albo uznanie ich za fałszywe- Descartes pozostaje sam ze sobą i podejmuje próbę zrozumienia siebie. Jest czymś, co myśli, wątpi, twierdzi, niewiele wie, kocha, nienawidzi. To co sobie wyobraża i to, co czuje może nie istnieć poza nim, odczucia i wyobrażenia są jednak w nim.

Bóg może sprawić, że będzie się mylił(człowiek/Descartes) w sprawach, które uznaje za oczywiste. Nie ma powodu sądzić, że istnieje bóg- zbawiciel.

MYŚLI:

Idea pojmowania Boga- ma On w sobie więcej realności, niż idee dające realność samą w sobie; Skutek czerpie byt z przyczyny; nicość niczego nie wytwarza; to, co doskonalsze, zawierające więcej rzeczywistości, nie może zależeć od czegoś mniej doskonałego. Kamień nie zacznie istnieć dopóki nie zostanie wytworzony przez coś, co formą i perfekcją obejmuje wszystko. Idea kamienia nie może istnieć w człowieku, dopóki nie zostanie wprowadzona do niego. Idea jako dzieło duszy nie wymaga dla siebie żadnej innej rzeczywistości jako formy, nie jest przez to mniej rzeczywista.

WŁAŚCIWA IDEA BOGA

Bóg substancją nieskończoną, wieczną, niezmienną, która stworzyła ludzi i wszystko inne. Wszystko to jest wielki i znamienite. Wszystko to jest tak doskonałe, że Kartezjusz wątpi, że idea rzeczy pochodzi z niego samego. Stąd wniosek, że Bóg istnieje. Idea substancji jest w człowieku, bo sam jest substancją, będąc czymś skończonym nie mógłby posiąść idei substancji nieskończonej, jeśli nie zostałaby ona w nim celowo umieszczona- przez substancję naprawce nieskończoną. Więcej rzeczywistości jest w substancji nieskończonej. Pojęcie nieskończoności ma pierwszeństwo przed skończonością, tzn. pojęcie Boga istnieje przed pojęciem człowieka. Bez idei bytu doskonalszego w sobie nie można byłoby zdawać sobie sprawy z tego, że w coś się wątpi, oraz, że czegoś się pragnie. Idea Boga nie bierze się znikąd, jest ona w człowieku ze względu na to, czego mu brakuje. Idea Boga jest jasna, wyraźna, nie ma prawdziwszej od niej, podlegającej podejrzeniu.

Idea bytu absolutnie doskonałego jest prawdziwa. Natury nieskończoności nie da się zrozumieć. Możliwe, że doskonałości Boga znajdują się też w człowieku. Świadomości wzrasta i doskonali się, nic nie może jej przeszkodzić w osiągnięciu doskonałości. Nie zbliża to jednak człowieka do idei boskości.

Na podstawie tego, że człowiek istnieje, a w nim jest idea Bytu absolutnie doskonałego- Boga należy wnioskować, że istnieje. Idea Bytu została zrodzona i wytworzona wraz z człowiekiem. Bóg tworząc człowieka wprowadził tę ideę. Sam fakt, że Bóg stworzył człowieka sugeruje, że zrobił to na własne podobieństwo- podobieństwo to zawarte jest w posiadaniu idei Boga. Ten, od którego człowiek zależy (człowiek słaby i niedoskonały) ma w sobie te wielkie rzeczy, do których dążymy. Gdyby Bóg nie istniał, nie istniałaby idea Boga. Idea, która jest w człowieku- jest ideą doskonałą. Bóg jest doskonały, nie może więc być zwodzicielem, bo oszukiwanie jest wadą.



6. Czym jest zdaniem Kanta metafizyka? Jak zbudowany jest podmiot transcendentalny i jaka jest jego rola w poznawaniu świata? Jak Kant rozumie czas i przestrzeń? Etyczne rozwiązanie zagadnień metafizycznych.

Immanuel Kant- Krytyka czystego rozumu, par. 1-8

ESTETYKA TRANSCENDENTALNA

Par.1

Sposób w jaki poznanie odnosi się do przedmiotów to naoczność- oglądanie- ANSCHAUNNG. Do naoczności dochodzi o tyle, o ile przedmiot jest dany. Jest to możliwe dzięki temu, że przedmiot pobudza nasz umysł. Zdolność wyobrażeń, odbiorczości w sposób w jaki pobudzają nas przedmioty to zmysłowość. Ona dostarcza danych naocznych, intelekt sprawia, że są one pomyślane i dają pojęcia. Myślenie musi odnosić się do danych naocznych- czyli do zmysłowości. Skutek działania przedmiotu na wyobrażanie sobie to wrażenie. Oglądanie przedmiotów przez wrażenie to wrażenie empiryczne. Zjawisko natomiast to nieokreślony przedmiot oglądania empirycznego.

To, co w zjawisku odpowiada wrażeniu to materia. To, co sprawia różnorodność w zjawisku uporządkowanym to forma zjawiska. To, w czym wrażenia się porządkują i są wstawiane w formy nie może być wrażeniem.

Czystym jest wielkie przedstawienie, w którym nie ma niczego, co byłoby wrażeniem. W umyśle natrafiamy na czystą formę zmysłowych treści naocznych. Czysta forma zmysłowości jest czystą naocznością. Gdy od wyobrażenia odejmujemy to, co umysł o nim myśli, z tej empirycznej naoczności zostanie rozciągłość i kształt- należą one do czystej naoczności.

Nauka o zasadach zmysłowości to estetyka transcendentalna. Wyodrębnia się w niej ZMYSŁOWOŚĆ –oddziela wszystko, co myśli intelekt → NAOCZNOŚĆ EMPIRYCZNA- oddziela się od niej wszystko, co należy do wrażenia → CZYSTA NAOCZNOŚĆ I NAGA FORMA ZJAWISK.

Istnieją dwie formy zmysłowej naoczności jako zasady poznania- przestrzeń i czas.

Par.2 O przestrzeni.
Metafizyczne omówienie tego pojęcia.

Zmysł zewnętrzny pozwala dostrzec przedmioty będące poza nami, a przedmioty te istnieją w przestrzeni. W niej określany jest kształt, wielkości i wzajemne stosunki przedmiotów.

Zewnętrznie nie można sobie unaocznić czasu ani przestrzeni jako czegoś w nas.

PRZESTRZEŃ

PIERWOTNE WYOBRAŻENIE PRZEDTRZENI DANĄ NAOCZNĄ, NIE POJĘCIEM.











Par. 3 Transcendentalne omówienie pojęcia przestrzeni.

T



ranscendencja- wyjaśnienie pewnego pojęcia jako naczelnej zasady, na podstawie której można rozumieć inne poznania

Takie poznania muszą trzeba je rozumieć, żeby te poznania były możliwe
wypływać z danego pojęcia → tylko przy założeniu danego sposobu wyjaśnienia

pojęcia



Geometria → nauka określająca własności przestrzeni z góry, w sposób syntetyczny

P



rzedstawienie przestrzeni, by było możliwe, musi być pierwotnie naocznością. Z samego pojęcia nie można wywieść żadnych twierdzeń. Naoczność musi się znajdować w nas przed spostrzeżeniem przedmiotu → jest to więc naoczność czysta, nie empiryczna. Twierdzenia geometryczne wszystkie są apodyktyczne, związane ze świadomością konieczności.


takie twierdzenia nie mogą być
sądami empirycznymi lub
doświadczanymi

Zewnętrzna naoczność ma swą siedzibę w podmiocie, jako jego formalna właściwość- podmiot pobudzony jest przez przedmioty, otrzymuje przez to bezpośrednie ich przedstawienie- jako forma zmysłu zewnętrznego.

WNIOSKI:

  1. Przestrzeń nie przedstawia żadnych własności jakichkolwiek rzeczy samych w sobie ani też ich samych w stosunkach między sobą

  2. Przestrzeń jako forma wszelkich zjawisk zmysłów zewnętrznych- podmiotowy warunek zmysłowości, pod którym jedynie naoczność zewnętrzne jest dla nas możliwa






ESTETYKI TRANSCENDENTALNEJ- rozdział drugi

Par. 4 O czasie.
Metafizyczne omówienie pojęcia czasu.



Par. 5



Pojęcie zmiany i pojęcie ruchu jest możliwe tylko przez i w wyobrażeniu czasu, tak, że gdyby to wyobrażenie nie było daną naoczną, to żadne pojęcie nie pozwoliłoby nam zrozumieć możliwości zmiany- połączenie w jednym i tym samym przedmiocie określeń sobie sprzecznych.



Par.6





Par. 7



ZARZUT: Zmiany są rzeczywiste- zmienianie się przedstawień dowodzi tego- zmiany są możliwe tylko w czasie, czas jest więc rzeczywisty

ODPOWIEDŹ: czas jest czymś rzeczywistym, jest rzeczywistą formą wewnętrznej naoczności, ma on podmiotową realność w odniesieniu do doświadczenia wewnętrznego. Czas jest rzeczywisty, rozważany nie jako przedmiot, ale jako sposób wyobrażenia sobie siebie samego jako pewnego przedmiotu



Czas i przestrzeń to dwa źródła poznania, z których można czerpać syntetyczne poznania.



Par. 8



Wszelkie oglądnie jest przedstawieniem pewnego zjawiska. Przestrzeń i czas nie mogą istnieć jako zjawiska same w sobie, leczy tylko w nas. Jak się ma rzecz z samymi przedmiotami, samymi w sobie, tego nie wiemy. Znamy tylko nasz sposób postrzegania, który musi przysługiwać każdemu człowiekowi. Przestrzeń i czas są czystymi formami tego sposobu, materią jego jest wrażenie. Formę tę możemy poznać przed wszelkim rzeczywistym spostrzeżeniem i dlatego jest to czysta naoczność. Materia w poznaniu jest tym, co sprawia, że nazywa się ono poznaniem- A POSTERIORI- naoczność empiryczna. Formy są bezwzględnie przywiązane do naszej naoczności, bez względu na nasze wrażenia.

To, co odróżnia przedstawienie wyraźne od niewyraźnego jest sprawą logiczną i nie dotyczy ich treści. Pojęcie prawości, którym posługuje się zdrowy rozum, zawiera w sobie dokładnie to samo, co niego może wysnuć spekulacja.

Filozofia Leibnitza- Wolfa nadała badaniom nad naturą i pochodzeniem poznań niesłuszny punkt widzenia uważając, że różnicę między zmysłowością, a poznaniem za logiczną, gdy rzeczywiście jest to różnica transcendentalna, dotyczy wyraźności, formy, treści.



POZNANIE A PRIORI- dokonuje się zależnie od doświadczenia

POZNANIE A POSTE PRIORI- tj. poznanie empiryczne- możliwe przez doświadczanie

POZNANIE A PRIORI CZYSTE- nie mające żadnej domieszki empiryzmu



METAFIZYKA- zagadnienia, których czysty rozum nie może uniknąć, to Bóg, wolność i nieśmiertelności. Nauka, której zdaniem jest rozwiązanie tych zagadnień to właśnie metafizyka. Na początku jest dogmatyczna, bez uprzedniego wypróbowania zdolności lub niezdolności, jakie rozum posiada do takiego przedsięwzięcia. Podejmuje ona siebie jako wykonanie. Jako wrodzona skłonność istnieje rzeczywiście. Rozum ludzki powodowany własną potrzebą posiadana wiadomości, zmierza do pytań, na które nie można odpowiedzieć przez stosowanie rozumu w obrębie doświadczenia ani przy pomocy zasad. Metafizyka jako naturalna skłonność- z natury powszechnego rozumu powstają pytana, które stawia sobie czysty rozum.

JAK MOŻLIWA JEST METAFIZYKA JAKO NAUKA- krytyka rozumu z konieczności prowadzi do nauki, używanie rozumu bez krytyki wiedzie do bezpodstawnych twierdzeń. Nauka ta nie może mieć odstraszającej objętości, zajmuje się nie przedmiotami rozumu, lecz tylko nim samych zadaniami, które z niego się rodzą.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia filozofii nowożytnej, 07. Descartes - discours de la methode, Rene Descartes - „Rozpr
Historia filozofii nowożytnej, 07. Rene Descartes, Rene Descartes (1596-1950)
Rene Descartes (Kartezjusz), Rene Descartes (Kartezjusz)
Historia filozofii nowożytnej, 08. Descartes - meditationes de prima philosophia, Rene Descartes - &
Rene Descartes o naturze umyslu ludzkiego
Rene Descartes prawidla i metody
KARTEZJUSZ Rene Descartes
Rene Descartes o istnieniu Boga
RENE DESCARTES
Rene Descartes Kartezjusz Rozprawa o Metodzie
Rene Descartes Kartezjusz Medytacje o Pierwszej Filozofii
Rene Descartes prawidla i metody
Rene Descartes Discurs asupra metodei
Rene Descartes watpienie
Rene Descartes doc
Rene Descartes watpienie
Rozprawa o metodzie Rene Descartes
Descartes, Rene Discourse On The Method Of Rightly Conducting The Reason, And Seeking Truth In Th
Descartes, Rene The Principles of Philosophy

więcej podobnych podstron