Geneza ochrony
Jak się kształtowała i rozwijała kiedy świadomość prawa autorskiego, ochrony dóbr intelektualnych zaczęła się kształtować.
Można tutaj rozpatrywać różne dobra, które podlegają ochronie. Osobno należałoby spojrzeć na 3 kategorie dóbr:
Wynalazki – problematyka nowatorstwa, nowych technologii, nowych urządzeń, nowych rozwiązań;
Oznaczenia – symbole, znaki towarowe, oznaczenia firm, jak się kształtował rozwój i ochrona, kiedy pojawiały się;
Utwory, prawa autorskie.
Każe z tych rozwiązań w swoich torach kształtowało zwłaszcza problemy prawne, świadomość ochrony, konieczność ochrony.
WYNALAZCZOŚĆ
Najwcześniej udokumentowane zasady ochrony, najwcześniej się tworzyły. Nowe rozwiązania, nowatorstwo istniało odkąd istnieje człowiek, społeczeństwo. Nie było by postępy gdyby nie nowe technologie, nowe rozwiązania. Może szerszy rozwój nowatorstwa wraz z rozwojem przemysłu, z rewolucją przemysłową nastąpił. Ktoś wynalazł koło, maszyny rolnicze, urządzenia wojenne czy oblężnicze i różne specjalistyczne urządzenia. W historii nowatorstwa były 2 aspekty które nowatorstwo generowało:
wojna
rolnictwo
przede wszystkim wynalazki z tymi dziedzinami były związane. Czy zatem nowatorstwo było chronione?? Czy uznawano wyłączność osób, które nowe rozwiązania wynalazły po raz pierwszy zastosowały, czy pozwalano im w sposób wyłączny z nich korzystać.
Na samym początku w starożytnej epoce do okresu średniowiecza nie znajdujemy rozwiązań prawnych na szerszą skale dotyczących wszystkich wynalazków, nowatorów. Takich rozwiązań które dawały by im szersze uprawnienia.
Był jeden sposób chronienia wynalazków, poprzez utajnienie, czyli nie podając do wiadomości publicznej tego z czego mogę korzystać, istoty rozwiązania, które mogę stosować na postawie którego mogę produkować szybciej taniej i sprzedawać. Chińczycy nie podawali jak papier, czy porcelanę produkować. Tylko po prostu sami sprzedawali różnym osobom z różnych stron świata. Czyli była tutaj ochrona poprzez utajnienie, nie podawanie do publicznej wiadomości nowych wynalazków, rozwiązań. Nie jest to ochrona w rozumieniu współczesnym, taka naturalna forma ochrony, osoba we własnym zakresie czyni kroki żeby zarabiać, natomiast państwo nie jest zainteresowane w żaden sposób, nie tworzy regulacji.
Druga formy ochrony, która pojawiła się zwłaszcza we Francji w okresie renesansu to przywileje królewskie. Były one wydawane na rzecz indywidualnych podmiotów, może na rzecz konkretnej osobie, grup osób np. cechów rzemieślniczych. Przywileje królewskie wydawane były niezależnie od tego czy te osoby były one autorami nowego rozwiązania. Bardziej interesowano się tym kto po raz pierwszy zastosował nową technologię, dane rozwiązanie pozwalająca na produkowanie nowych rzeczy czy tańszych rzeczy.
Nic wspólnego z obecnymi zasadami ochrony te przywileje nie mają. A więc wydawane sa na rzecz osób indywidualnych, konkretnych, uprzywilejowują konkretną osobę do produkcji według nowej receptury niezależnie czy to był autor rozwiązania czy osoba która po raz pierwszy go zastosowała na terenie królestwa. Król mógł zachęcać rzemieślników do osadzania się na jego terytorium żeby wprowadzić jakieś nowe rzemiosło, wyroby żeby były bliżej i żeby były tańsze. Mógł wydać w ten sposób przywileje osobą na którym mu zależało np. jakiemuś urzędnikowi mającymi zasługi u króla i dawał mu on przywilej do produkowania według nowej receptury a dzięki temu zarabiać. To było nie związanie z autorstwem rozwiązania. Współczesne zasady ochrony mają za zadanie ochronę twórcy. Przywileje w okresie renesansu we Francji znacznie się upowszechniły i występowały w innych obszarach. W okresie XVII czy XVIII wieku związane było z absolutyzmem królewskim z działalnością monarchy.
Współczesne zasady ochrony to ochrona prawna, ochrona na szeroką skalę ochrona twórcy przyznanie prawa wyłączności dla każdego twórcy który opracował nowe rozwiązanie, taka forma nowożytna ochrony jest znana do dzisiaj. Zaczęła się ona rozwijać w XVIII wieku na przełomie XVIII/XIX wieku. Wiek XVIII koniec epoki absolutyzmu to moment kiedy kształtują się we Francji, w Anglii pierwsze regulacje patentowe dające prawo zarabiania, korzystania na wynalazkach na nowatorstwie twórcą tych rozwiązań przez pewien okres czasu wyznaczony przez te regulacje. Funkcjonują one do dzisiaj. Zaczynają się one na szeroką skalę rozwijać w wieku XIII ale to nie znaczy że wcześniej nie występowały. Śladowe ilości takich rozwiązań możemy spotkać w starożytności np. pierwszym przykładem generalnego rozwiązania jest zasada jaką przyjęto na greckiej wyspie Sybarii że kucharz który wymyślił nowy przepis miał przez rok miał wyłącznie prawo przygotowywania potraw według tej receptury. Dotyczy ona każdej osoby ale na niewielką skalę. Jest ono specyficznym rozwiązaniem nie dotyczy w ogóle nowatorstwa.
Pierwszym rozwiązaniem prawnym które się wskazuje to rozwiązanie przyjęte przez Wenecję. Jeszcze przed zjednoczeniem Włoch. W 1474 roku czyli w XV wieku zapewniono twórcy wynalazku 10 letni monopol na dodatkowe wykorzystywanie tego wynalazku. Czyli zasada zbliżona do współczesności. Nie mówi się o rodzajach rozwiązaniach, tylko każde rozwiązanie jest przez 10 lat chronione. W późniejszym okresie we Francji, w Anglii już w XVII wieku takie regulacje na szeroką skalę są tworzone. We Francji jako pierwszą wskażemy ustawę z 1791 roku i w tym samy okresie powstała ustawa amerykańska w 1790 rok ustawa patentowa dająca prawo monopolu twórcy na korzystanie z wynalazku. Obie te ustawy były oparte na innych zasadach. Ustawa francuska promowała twórców związany był monopol możliwość zarobkowego korzystania z autorstwem rozwiązania, natomiast ustawa amerykańska bardziej w sposób taki techniczny podeszła do rozwiązania bo kto pierwszy zarejestrował, opłacił, prawidłowo zgłosił wynalazek do ochrony ten miał prawo jego wykorzystania autorstwo na drugim miejscu było. W kolejnych latach, początkiem XIX wieku w całej Europie powstają regulacje patentowe poszczególne kraje zaczynają zwracać uwagę na ochronę patentową, ochronę wynalazczości. Jest to okres rozwoju przemysłu, rewolucja przemysłowa rozwój techniki rozwój przemysłu na przełomie XVIII/XIX wieku. Stąd też coraz częściej powstawały nowe technologie, nowe rozwiązania i dlatego coraz większą uwagę zwracano na ochronę twórców. Stąd tez nie przypadek że w tym okresie takie regulacje we wszystkich państwach rozwiniętych na świecie powstają Europa, Azja i Stany Zjednoczone. Każde państwo tworzy swoją regulacje prawną, zasady. One opierały się na ustawodawstwie Francuskim jako pierwowzorze, ale były odrębne w skali każdego państwa. Jednak jeśli chodzi o nowatorstwo, nowe rozwiązania można łatwo przenieść je na inny grunt, obszar, nawet jeśli podlegają ochronie w danym kraju w tamtym czasie. Bo jeżeli ktoś rejestruje to w każdym kraju ktoś musi to zgłosić, opłacić. A w swoim kraju jest łatwiej to zrobić bo znamy procedury, niż w innych krajach przez tą procedurę od nowa trzeba przejść, na nowo zgłosić wynalazek do ochrony. Rozwój przemysłu rodzi rozwój komunikacji, łatwość komunikowania pomiędzy poszczególnymi obszarami. Nowinki techniczne chętnie są wykorzystywane przez inne osoby z innych krajów. Jeśli nie zgłoszono do ochrony, nie uzyskano wyłączności na innym obszarze nie ma przeszkód żeby je wykorzystać w produkcji na innym obszarze w innym kraju. Ten problem pojawia się od momentu kiedy łatwość komunikowania się pomiędzy ludźmi staje się coraz większa aż do współczesnej. Te początkowe regulacje są regulacjami odrębnymi dla każdego państwa. Od początku zauważono ten problem łatwości przenikania, przenoszenia a więc konieczności poszerzenia ochrony na więcej państw. Ułatwienia w rejestracji wynalazków, udzielenia ochrony wynalazczości tym rozwiązaniom, które już na terenie jednego państwa są chronione. Po to aby ograniczyć wykorzystanie cudzych rozwiązań na innym obszarze. Pod koniec pierwszej połowy XIX wieku zauważamy dwustronne, trójstronne umowy międzynarodowe, które mają te kwestie regulować, ułatwiać rejestrowanie wynalazków w innych państwach. W 1883 roku dochodzi do uchwalenia Konwencji Paryskiej (tytuł: o ochronie własności przemysłowej), która objęła już kilkanaście państw podpisało ja na początku 11 państw. Ta konwencja obejmuje do dnia dzisiejszego. Większość państw świata w tym czasie przyjęła tą konwencję ( ponad 180 państw). Dokładna data 20 marca 1883 roku została podpisana. Konwencja jest efektem działań mających na celu ułatwienie ochrony międzynarodowej, ochrony na szerszą skalę a niżeli tylko w jednym państwie. Ma ona na celu przede wszystkim ujednolicenie standardów ochrony w skali międzynarodowej i wprowadzenie minimów ochrony, czyli pewnych minimalnych rozwiązań jakie państwa, które konwencje przyjmują zobowiązują się w swoim ustawodawstwie krajowym przyjąć. Konwencja przyjęła kilka zasad (3 najważniejsze zasady przez nią wprowadzone):
Zasada asymilacje (zasada równego traktowania) zgodnie z nią wszelkie podmioty pochodzące z własnego państwa z obcych państw mają być traktowane w jednakowy sposób. A więc nie można wprowadzać np. wyższych opłat dla cudzoziemców za udzielenie ochrony dla wszystkich zasady muszą być jednakowe. W prawie międzynarodowym to nie jest zasada powszechna. Zasada wzajemności, czyli z poszczególnymi państwami zawierane są umowy dotyczące równego traktowania obywateli tych państw, ale w każdym państwie mogą być inne zasady przyjęte. Na innych zasadach umowy dotyczące tej samej kwestii zawierane np. kwestie podatkowe umowy dotyczące unikania podwójnego opodatkowania one są pojedynczo z poszczególnymi państwami zawierane. Natomiast taka zasada jest zasadą wyjątkową, szczególną. Te same zasady są stosowane do własnych obywateli jak i cudzoziemców niezależnie od tego jaki jest poziom ochrony patentowej w tym państwie.
Zasada pierwszeństwa nakazuje ona uznawać za datę pierwszego zgłoszenia datę pierwszego prawidłowego zgłoszenia, w jednym z krajów należących do konwencji, krajów stron konwencji. Miała ona na celu ułatwienie procedury patentowej. Żeby na obszarze kilku państw uzyskać ochronę trzeba było do urzędów patentowych tych krajów wystąpić do każdego z osobna. Jeśli ta procedura obca stwarzała nam problemy to mogło się zdarzyć ze wniosek do jednego kraju mógł być złożony dzisiaj, do drugiego za miesiąc, 3 miesiące, 6 miesięcy, rok albo później. I mogło się zdarzyć że ktoś w tym czasie nasze rozwiązanie, zarejestrowane w naszym kraju poznał i takie samo rozwiązanie zgłosił bo łatwiej mu było i sam opatentował. Od początku przyjęto że żeby rozwiązanie opatentować trzeba było je ujawnić ono nie mogło pozostać tajne. Stąd mogło być poznane, wykorzystane przez kogoś innego. A więc zasada pierwszeństwa pozwalała traktować datę zgłoszenia w pierwszym kraju jako datę zgłoszenia również przy tych kolejnych wnioskach w innych krajach składanych. Do roku czasu. Nie mogło tutaj być ochrony przez okres nieskończony. Ochrona patentowa nie trwa długo 20 lat w początkowym okresie też nie była dłuższa. Terminy się różniły w poszczególnych państwach ale oscylowały w okolicach tego okresu. Także do roku czasu jeżeli ten wniosek w innym kraju był złożony mógł być traktowany jako zgłoszony w tej samej dacie jak wniosek pierwszy. To dla zgłaszającego było istotne gdyż wynalazek był badany pod względem nowości w tej dacie pierwszej. A jak by był ktoś już inny to takie rozwiązanie mogło się już pojawić wiec już nie mógł być uznawany za nowy i mogły być problemy z nadaniem ochrony. To było ważne przy ułatwieniach uzyskiwania ochrony.
Zasada terytorialności ochrony uznaje ze patent udzielony w jednym kraju jest niezależny od patentu udzielonego w innym kraju. A zatem konsekwencją tej zasady jest to, że rozwiązanie które nadaje się do opatentowania w jednym kraju nie musi nadawać się do opatentowania w innym kraju. Coś co jeden kraj uznaje za podlegające ochronie, nadające się do przyznania prawa wyłączności nie musi być za takie uznane w innym kraju. Tutaj od początku poprzez tą zasadę chroniono państwa słabsze. Dlatego, ze państwa bogatsze, które mają lepiej rozwiniętą bazę ośrodków naukowo-badawczych, mają więcej nowych technologii są zainteresowane aby ochrona była jak największa. Bo one mając te technologie chcą je sprzedać. A więc chcą korzystać, zarabiać na nowych technologiach, na ich udostępnianiu innym które ich nie posiadają, a więc poprzez udzielanie umów, licencji chcą zarabiać chcą swoich obywateli uprawnić. A więc są zainteresowani tym, ażeby jak najwięcej podlegało ochronie, aby jak najwięcej rozwiązań mogło być zarejestrowanych, mogło być jako wynalazek chronionych i mogło dawać wyłącznic w korzystaniu. Natomiast państwa, które takiego daru nie posiadają, które mniej technologii własnych posiadają są zainteresowane zupełnie czymś innym, gdyż one te technologie muszą zdobywać, kupować. A zatem chcą jak najtaniej, jak najmniej wydać. Czyli z kolei jak największy obszar wolnych rozwiązań, do swobodnego korzystania takich, które ochronie nie podlegają i udzielana na których wyłączność jest niemożliwa. To jest proces naturalny. Poprzez zasadę terytorialności dano możliwość regulowania, decydowania o tym co podlega ochronie w danym państwie. W dniu dzisiejszym wielkich różnic nie ma. Mogą to być w jakichś kwestiach szczególnych różnice. Nie wszystkie państwa w jednym czasie wprowadziły ochronę programów komputerowych. Poza tym jest pytanie czy program komputerowy ma być użytkowym rozwiązaniem chronionym jak wynalazek, czy chronionym prawem autorskim? Każde państwo może zadecydować jakie zasady ochrony tu wprowadzić. Podobnie w przypadku baz danych. Dzisiaj różnice są w przypadku ochrony nowych ras zwierząt, czy gatunków roślin. Jedne państwa je chronią inne je nie chronią. Jedne na swoistych zasadach, inne jako wynalazki. I takie różne były od samego początku i wynikają one z tego na jakim poziomie rozwoju, jaka jest polityka państwa w zakresie zdobywania nowych technologii, czy chce je wykorzystać i sprzedać na zewnątrz czy raczej jest zainteresowany w ściąganiu. Wtedy właśnie ta szerokość ochrony, rozwiązań które ochronie podlegają może być zróżnicowana.
Konwencja przewidziała jeszcze inne zasady jak np.:
Zasadę przywileju komunikacyjnego pozwalał np. poruszać się środkiem komunikacji, który miał zastosowane jakieś urządzenia nowatorskie będące wynalazkiem, ale chronione na terenie innego państwa natomiast ktoś inny je wykorzystywał i taki środek komunikacji np. jakiś samochód, statek powietrzny, czy morski był dziełem osób należących do innego państwa i ten statek przez obszar państwa gdzie komuś innemu przysługiwały prawa do takiego wynalazku przejeżdżał, przemieszczał się. To pozwolono na swobodne w ramach przywileju komunikacyjnemu przemieszczanie się. Jeżeli środek ten służył do komunikowania a nie był towarem, bo jeżeli towarem był to wtedy już inna zasada ogólna obowiązywała.
Zasada konieczności oznaczania imienia, nazwiska twórcy danego rozwiązania, podawania do wiadomości publicznej. Bo nie zawsze twórca był podmiotem praw wyłącznych. Ale jeżeli była to inna osoba to miała ona prawo do autorstwa.
Jeśli chodzi o znaki towarowe tutaj troszkę inaczej ochrona się rozwijała. Też od samego początku dziejów ludzkości oznaczeniami towarów, oznaczeniami przedsiębiorców spotykamy się. Odkąd istnieje jakakolwiek wytwórczość, handel to wytwórcy starali się swoje przedmioty oznaczać pewnymi symbolami, znakami po to aby ich rozpoznawano i na podstawie tego chętniej korzystać z tych wyrobów i też aby gwarantować jakość swoich wyrobów tym znakiem. Oznaczenie zawsze miało cel (funkcje): informacyjny, gwarancyjny (gwarancja jakości- o ile taka marka utrwaliła się bo wprost przeciwnie mogła ona dawać złe wrażenie, ale mówimy tutaj o funkcji gwarancji w sensie gwarancji dobrej) i dzisiaj funkcja reklamowa, która się rozwijała wraz z rozwojem znaków.
W początkowych okresach znaki nie były chronione. Nie spotykamy się w starożytności z zasadami ochrony znaków. W ogóle starożytni własności intelektualnej, dóbr intelektualnej nie rozróżniali. Nie spotykamy się z regulacjami prawnymi które by je w jakikolwiek sposób chroniły. W średniowieczu, w okresie renesansu działają na terenie europy różni wytwórcy, cechy rzemieślnicze, gildie rzemieślników kupców i oznaczanie swoich towarów w swojej działalności różnymi znakami ma miejsce. W tym okresie spotykamy się jedynie z działalnością w skali cechu rejestrowania symboli, rejestrowania oznaczeń używanych przez rzemieślników danego cechu. A więc początki rejestracji oznaczeń. Po to aby inne osoby nie wykorzystywały oznaczeń które już są wykorzystywane na rynku. Natomiast nie są one chronione inaczej jakiejś regulacji w szerszej skali dających wyłączność ich używania w skali cechu cechu w skali jednego rzemiosła. Są one rejestrowane osoby zjednoczone w tej organizacji nie mogą stosować oznaczeń które już są które już funkcjonują.
Jeśli chodzi o oznaczenia, znaki towarowe to ich regulacje prawne ich dotyczące rozwijały się wraz z regulacjami dotyczącymi wynalazczości w XIX wieku wraz z ustawami o wynalazczości regulują te przepisy problem znaków towarowych. Konwencja paryska również objęła problematykę znaków towarowych oraz te zasady o których była mowa wcześniej. Dzisiaj we współczesnych regulacjach prawnych problematyka wynalazczości, problematyka znaków towarowych umieszczana jest łącznie. Są to zasady nieco odmienne, ale do siebie zbliżone. System rejestracyjny ochrony przyjęty w jednym i drugim przypadku zbliża do siebie te zasady. W naszej współczesnej ustawie prawo własności przemysłowej problematyka wynalazków, problematyka znaków towarowych jest umieszona w tym jednym akcie prawnym. Natomiast nieco inną drogą rozwijała się historia własności artystycznej, literackiej czyli problematyka utworów, artystycznych wykonań. Też od samego początku spotykamy się z działalnością artystyczną spotykamy się, ludzie umilali sobie w ten sposób życie muzyka utwory literackie istnieją tez odkąd istnieje człowiek. Dzisiaj w tym przekazie ludowym wiele tych najwcześniejszych spotykamy.
W starożytności własność intelektualna nie była przedmiotem zainteresowania prawa, nie rozróżniano dóbr materialnych, wartości szczególnej tego dobra intelektualnego nie oddzielano utworu jako takiego od przedmiotu materialnego jego nośnika na którym był on wyrażony. To się wiązało z tym ze trudniej niż dzisiaj było utwory kopiować. Muzyka była wykonywana przez muzyków. Utrwalenie tej muzyki nie dawało tej możliwości kopiowania. A więc problem kopiowania dział na szeroką skalę praktycznie nie istniał. Może w przypadku dzieł malarskich, ale trzeba było to wszystko ręcznie wykonać więc może była to gorszej jakości kopia. Dzisiejsze techniki dają możliwość odwzorowania w taki sposób że trudno nam jest odróżnić oryginał od kopi. Podobnie w przypadku dzieł literackich te książki trzeba było ręcznie przepisać. Wymagało to sporo czasu. Problematyka kopiowania twórczości na znacznie mniejszą skalę, niewielką istniała. A zatem nie widziano utworu jako przedmiotu prawa jako samodzielnego dzieła, tylko starożytni kojarzyli je z dobrem materialnym na którym została ona wyrażona. Stąd tez w tych wiekach najwcześniejszych spotykamy się, że utwory zwłaszcza plastyczne są uwietrzniane w jakichś materiałach wartościowych złoto, kość słoniowa, marmur bo to podwyższało wartość tego działa jednostkowego, specyficznego. Autor był jedynie dysponentem przedmiotu i z wydawcą czy z inną osobą z którą zawiązywał umowę. Tamta osoba stawała się właścicielem przedmiotu materialnego, którego wartość zwiększała się poprzez użycie tego szczególnego materiału.
Jednakże problem plagiatu już starożytni widzieli po raz pierwszy się to pojęcie pojawiło. Źródło słowa plagiatu pochodzi od słowa plagiarjuz to handlarz ludzmi plagium to narzucenie stanu niewoli. A zatem plagiat to jest przypisanie sobie autorstwa działa porównane do narzucenia stanu niewoli osobie, która została wyzwolona. O plagiatach starożytni już dyskutowali czy taka działalność jest dozwolona czy niedozwolona. Mimo że tego materialnego charaktery dzieła nie rozróżniali. Nie chronili praw autorskich starożytni.
Okres Średniowiecza to specyficzna epoka. Memento Mori możemy powiedzieć jako pewne hasło tej epoki. Twórcy pozostają często anonimowi, są nimi często zakonnicy, ludzie oddanie Bogu. A zatem nie działający na chwałę ziemską tylko na chwałę Boga. Nie chcą ujawniać swojej tożsamości. Dzieła które powstają często są działami anonimowymi, których autora do dzisiaj nie znamy. Oznaczanie autorstwa działa często było uznawane jako wyraz pychy. Też problem ochrony praw autorskich w tej epoce nie występował. Problem kopiowania dzieł też w tym czasie nie pojawił się na szerszą skalę, a jeżeli w okresie starożytnym. W okresie starożytnym masowo występują plagiaty pewnie dlatego że większość dział jest anonimowych. Wręcz nawet w niektórych działach zachęcano do tworzenia plagiatów. Mówiono, że wystarczy przeniesienie pewnych linii obrazu, punktów charakterystycznych i można tworzyć nowe dzieło oparte na tym wcześniejszym. Naśladownictwo, plagiatowanie na szeroką skalę w tej epoce występowało. Nie było to rozumowane jako zachowanie naganne.
Okres renesansu to wynalezienie druku przez Gutenberga. Jest to okres przełomowy, gdyż pozwala na kopiowanie na większą skalę dzieł literackich. Bo do tej pory dużo czasu trzeba było poświęcić na przepisanie dzieła, a teraz staje się to łatwiejsze. Staje się możliwe publikowanie dzieł w setkach, a później w tysiącach egzemplarzy. A zatem istnieje możliwość zarabiania na tym utworze bo mogę więcej egzemplarzy wydać, każdy jeden sprzedać. Zainteresowanie dziełami drukowanymi wzrasta. I zaczyna powstawać świadomość autorskich praw twórcy do jego utworów. Zaczęto się zastanawiać kto może decydować o kolejnym wznowieniu dzieła, o kolejnym wykorzystaniu, o kolejnym opublikowaniu. Z możliwościami technicznymi kopiowania praw autorskich pojawia się świadomość ochrony tych praw autorskich. Okres późniejszy oświecenie zwłaszcza schyłek epoki, XVIII wiek przede wszystkim to moment kiedy wykształca się pogląd, że dzieło jest własnością twórcy i prawa tego nie można bezkarnie naruszać. To ma związek z możliwościami technicznymi, które zaczynają się rozwijać i w tej epoce zaczynają się na szersza skalę pojawiać. Zaczęto też odróżniać prawo stanowione, prawo natury od prawa pochodzącego od Boga. W ogóle zmieniły się koncepcje spojrzenia na prawo. Możemy prawo stanowić, decydować o kształcie zasad, które społeczeństwo obowiązują. Nie pochodzi ono od jakiejś nadrzędnej, wyższej istoty. Nie decyduje o tym władca absolutny, bo jest to moment schyłku absolutyzmu. A zatem możemy w różny sposób kształtować uprawnienia autora do decydowania o jego utworze.
W XVIII wieku w Anglii, Francji pojawiają się pierwsze ustawy dotyczące praw autorskich. Przyznające prawo autorstwa twórcy dzieła i przyznające prawo czerpania korzyści materialnej z publikowania, wydawania utworów. XVII wieku rozwój regulacji prawno-autorskiej. Przyznanie autorom prawa czerpania korzyści materialnej z publikowania utworów. XIX wiek prawa autorskie uznają już systemy prawne wszystkich rozwiniętych państw. Tak jak prawo patentowe wszystkie państwa tworzą swoje regulacje dotyczące prawa autorskiego. W kolejnych państwach wydawane są ustawy dotyczące tej problematyki. Wykształciły się początkowo dwie koncepcje dotyczące prawa autorskiego:
Koncepcja monistyczna uznająca jedność prawa autorskiego. Prawa autorskie to uprawnienia o jednym charakterze przede wszystkim majątkowym. Niemcy przede wszystkim an podstawie tego państwa funkcjonowała.
Koncepcja dualistyczna prawo francuskie ją wykształciło, która do dzisiaj jest powszechnie jest uznawana i występuje w ustawodastwach współczesnych. Prawo autorskie to 2 rodzaje uprawnień: prawa osobiste i prawa majątkowe. Prawa osobiste chronią osobistą, niezbywalną więź twórcy z utworem. Nie można go zbyć. Natomiast prawo majątkowe chroni interesy majątkowe twórcy, daje możliwość zarabiania na utworze, daje możliwość decydowania o sposobach wykorzystania utworu, jak publikować, w jaki sposób, jakimi technikami, jak udzielać licencji, czy wynajmować a więc zarabiać. To prawo jest zbywalne.
Podobnie jak w wynalazczości problem przenikania na różne obszary utworów pojawia się wraz z rozwojem komunikacji. Muzyka jest rozumiana przez osoby porozumiewające się w innych językach. Utwory literackie wymagają co najmniej przetłumaczenia co nie stwarza żadnego problemu. Ten problem przenikania utworów jest jeszcze większy niż w przypadku nowatorskich technik nowatorskich rozwiązań, technik. A zatem państwa również działają w celu ujednolicenia ustawodawstwa prawno-autorskiego. Pierwsza taką umową która tego problemu dosięgła jest Konwencja Bernejska obowiązująca do dnia dzisiejszego. Podpisana została 9 września 1886 roku. Jest to konwencja o ochronie dzieł literackich i artystycznych. Nazwy pochodzą od miejsca podpisania konwencji. Konwencja Bernejska miała na celu ujednolicenie ochrony, wykształcenie międzynarodowych standardów ochrony prawno-autorskiej w skali międzynarodowej. Możemy wskazać 3 zasady konwencji Bernejskiej te najistotniejsze to:
Zasada minimum ochrony oznaczająca, że państwa strony zobowiązują się zapewnić w swoim prawie krajowym przynajmniej taką ochronę praw autorskich jakie przewidują postanowienia konwencji
Zasada asymilacji równego traktowania wszystkich i obywateli własnych i cudzoziemców;
Zasada automatyzmu ochrony. Ochrona autorsko-prawna nie wymaga dokonywania żadnych formalności. Jest automatyczna i następuje z mocy prawa. Tak jak wynalazki, czy znaki trzeba zgłosić czy opatentować, zarejestrować. My możemy to uczynić, ale nikt nas do tego nie zmusi. Możemy rozwiązanie nasze ujawnić i wszystkim podać i umożliwić jego stosowanie. To zależy od nas czy my chcemy zarabiać na wyłączności. Podobnie znak towarowy możemy zgłosić do ochrony i uzyskać wyłączność ale nikt nas do tego nie zmusi. A jeśli chodzi o ochronę autorsko-prawną ta ochrona przysługuje twórcy z mocy prawa, niezależnie czy on ma świadomość tej ochrony, czy jej chce czy nie. Nie wymaga ona żadnych czynności od twórcy, żadnych opłat, żadnych dokumentów, żadnych opłat. Jest to ochrona automatyczna. Inaczej było w Stanach Zjednoczonych kiedy ta ochrona autorska wymagała umieszczenia na utworze pewnej noty o prawach autorskich, czyli komu one przysługują wymagała publikacji żeby ochrona rozpoczęła się i opłat pewnych. Takiego połączenia systemy europejskiego i amerykańskiego ochrony autorsko-prawnej dokonała konwencja z XX wieku tzw. Powszechna Konwencja o Prawie Autorskim z 6 września 1952 roku nazywana popularnie Konwencja Powszechną. Została ona podpisana w Genewie. Konwencja ta połączyła 2 odrębne systemy ochrony praw autorskich: amerykański i europejski. Amerykański, czyli ten co wymagał umieszczenia not, opłat, opublikowania i system europejski w którym ochrona była automatyczna. Przyjęto wg konwencji w niej że utwory, które są publikowane w krajach, które przyjmują ochronę automatyczną należy umieszczać notę Cotraid i znaczek C w kółeczku, który jest symbolem tej noty. Umieszczenie tej informacji wyczerpuje zgodnie z konwencją powszechną wszystkie wymogi jakie stawia system amerykański, czyli również w tamtym systemie prawa autorskie twórców europejskich są chronione.
W XX wieku znacznie rozszerzył się katalog dóbr podlegający ochronie. Tradycyjne dobra to: wynalazki, znaki towarowe, oznaczenia firmowe, oznaczenia przedsiębiorców oraz utwory literackie i artystyczne. W XX wieku pojawiły się jeszcze wraz z rozwojem technik zwłaszcza komputerowych bazy danych, programy komputerowe, topografie układów scalonych, pojawiła się ochrona nowych gatunków roślin, nowych ras zwierząt, wynalazki biotechnologiczne, czyli ochrona nowych organizmów stworzonych przez człowieka (wcześniej niż w XX wieku uznawano że tylko materia nieożywiona może być przedmiotem wynalazku, natomiast organizm jest dziełem Boga nie człowieka, a zatem nie może być wynalazkiem, nowatorstwem czymś stworzonym przez człowieka). Wynalazek najprościej mówiono, że to cos co człowiek stworzył, nowe rozwiązanie nowa technologia, roślina, zwierze nie. Natomiast jeśli pojawiła się inżynieria genetyczna i na szersza skalę możliwości twórcze w tym zakresie się zwiększyły to zaczęto się zastanawiać, czy modyfikowane przez człowieka organizmy mogłyby ochronie podlegać, bo są dziełem człowieka. Od lat 80 XX wieku z takim problemem się spotykamy w Stanach Zjednoczonych. A u nas w 2004 roku wprowadzono wynalazki biotechnologiczne jako podlegające ochronie. Także katalog tych rozwiązań znacznie się zwiększył. Wydano też szereg konwencji międzynarodowych ułatwiających ochronę, umożliwiających ochronę tych rozwiązań. W XX wieku 1967 roku została powołana Światowa Organizacja Własności Intelektualnej. Ona rozpoczęła swoją działalność w 1974 roku wiązało się to z tym, że konwencja powołująca tę organizacje musiała zostać ratyfikowana przez kolejne państwa i proces ratyfikowania się ciągnął do 1974 roku i jej działalność od tego momenty rozpoczęło się. Światowa organizacja przejęła funkcję związków jakie powołała Konwencja Paryska, Bernejska związków państw które podpisały te 2 konwencje. I tak naprawdę przejęła wszystkie funkcję, zasady jakie realizowały Związek Ochrony Własności Przemysłowej, Związek Ochrony Artystów i Literatów powołany przez Konwencje Bernejską. Światowa organizacja Własności Intelektualnej jest wyspecjalizowaną organizacją ONZ, ma siedzibę w Genewie. Celem tej organizacji jest:
Pogłębianie wiedzy na temat własności intelektualnej w skali międzynarodowej
Zapewnienie współpracy administracyjnej w zakresie egzekwowania praw własności intelektualnej
Doskonalenie międzynarodowych regulacji prawnych dotyczących własności intelektualnej.
We współczesnym świecie własność intelektualna rozumiana jest jako całość, chociaż odmienną drogą rozwijała się ochrona utworów, ochrona wynalazczości i tez jedna wspólna organizacja, która problemami ochrony własności intelektualnej zajmuje się. Ważnym aktem pochodzącym od organizacji ochrony intelektualnej jest porozumienie w sprawie handlowych aspektów praw własności intelektualnej. Zostało ono podpisane 15 kwietnia 1994 roku. Reguluje ono wszystkie obszary własności intelektualnej (wynalazczość, znaki towarowe, topografie, programy komputerowe, utwory literackie, artystyczne). Przejęło wszystkie zasady Konwencji Paryskiej oraz Konwencji Bernejskiej, czyli zasadę asymilacji, równego traktowania, terytorialności, minimum ochrony. Dodatkowo wprowadziło zasadę najwyższego uprzywilejowania, która oznacza że w przypadku wprowadzenia korzyści przywileju, zwolnienia dla podmiotów pochodzących z jednego kraju te same uprawnienia niezwłocznie i niewarunkowo przysługują wszystkim podmiotom pochodzących z innych krajów członkowskich. W skali międzynarodowej, umowy międzynarodowe jako akty prawa międzynarodowego akty poprzez które państwa umawiają się wykształcają standardy ochrony krajowej. Istnienie umów międzynarodowych nie zastępuje ustawodawstwa krajowego. Określają one pewne zasady, które muszą być w ustawodawstwie krajowym wprowadzone. Także to jest system nadrzędny który decyduje o treści prawa krajowego. Mamy jeszcze Unię Europejską pomiędzy jako odrębny system prawny. UE ze swoimi własnymi dyrektywami, rozporządzeniami jako aktami prawa unijnego, które stosowane są bezpośrednio do wszystkich podmiotów państw UE. Tak do osób fizycznych, jak osób prawnych. Bo UE ten swój własny niezależny system prawny posiada. Zgodnie z umową międzynarodową która RP zawarła jest to system nadrzędny nad prawem krajowym. Jeśli chodzi o prawo unijne również spotykamy się z regulacjami dotyczącymi własności intelektualnej tak praw autorskich, jak i wynalazków, znaków. W prawie unijnym mamy dyrektywy, które kierowane są do państw tak jak umowy międzynarodowe oddziaływują na prawo państw. Państwa w swoim własnym wewnętrznym ustawodawstwie maja wprowadzić zasady rozwiązań jakie dyrektywami przewidziano. Natomiast w prawie unijnym mamy także rozporządzenia, które możemy przyrównać do usta krajowych, które bezpośrednio wiążą wszystkich obywateli, wszystkie podmioty do tych państw należących, na terenie tych państw działające. Możemy porównać zasady rozporządzeń gminnych do zasad ustaw. Rozporządzeniami unijnymi regulowano kwestie znaków towarowych, wzorów przemysłowych. W niedługim czasie może powstanie rozporządzenie dotyczące wynalazków. A zatem przewiduje również unia niezależnie od krajowych systemów unijny system ochrony wynalazków, wzorów przemysłowych. Mamy cały czas ustawę prawo własności przemysłowej, która określa zasady ochrony znaków towarowych, mamy niezależnie od tego rozporządzenie unijne, które chroni znaki wspólnotowe. Wszystko zależy od tego z którego przepisu skorzystać i na podstawie których przepisów się ubiegać w jakim zakresie chcemy ze znaku korzystać. Jeśli chcemy tylko prowadzić przedsiębiorstwo na terenie jednego kraju to nie ma potrzeby szukania międzynarodowych aspektów ochrony, szerokiej ochrony w skali kilku państw. Być może wystarczy nam tylko rejestracja krajowa, rejestracja w urzędzie patentowym w oparciu o przepisy krajowe. Jeśli natomiast interesuje nas ochrona szersza na terenie kilku państw, bądź od razu na terenie całej UE to wtedy będziemy korzystać z rozporządzenia przepisów unijnych i tez będzie inny podmiot do którego wniosek nasz ostatecznie będzie skierowany. Pośrednikiem będzie jedynie urząd patentowy, który przyjmie nasze zgłoszenie, ale jeśli będzie to w trybie rozporządzenia o znaków wspólnotowym zostanie on przekazany do urzędu w Hiszpanii, urzędu harmonizacji rynku wewnętrznego, który zajmuje się udzielaniem prawa ochronnego na znaki wspólnotowe. I wtedy znak wspólnotowy będzie chroniony na terytorium całej unii europejskiej. Jeśli natomiast nas będą inne kraje np. USA, Argentyna wtedy korzystamy z międzynarodowej procedury TTT, regulowana przez jedną z konwencji z lat 70. W tym trybie także składamy wniosek za pośrednictwem urzędu patentowego. Ten wniosek będzie rozpatrywany tez przez urząd hiszpański, ale na podstawie innej procedury i tam możemy wybrać państwa świata na terenie których nasz znak będzie chroniony. Tak, że skorzystanie z przepisów międzynarodowych, unijnych, krajowych zależy od tego w jakiej skali chcielibyśmy ochronę uzyskać.