Masońskie przejęcie episkopatów. Módlmy się za umierających bez sakramentów świętych.
Każdy mniej więcej kojarzy masońskie rządy w Meksyku. Hasło Cristero, czy Cristiada nie jest obce żadnemu katolikowi. Władze masońskie eliminowały wówczas Wiarę katolicką. Zamykały kościoły, rozstrzeliwały księży którzy wbrew państwowemu zakazowi odprawiali nabożeństwa i Msze Święte. W latach 1926–1929 pomiędzy katolikami Cristeros a rządem meksykańskim wprowadzającym w życie ateistyczne przepisy konstytucji z 1917 roku trwały walki o przywrócenie prawa do wyznawania religii katolickiej. Zginęło wówczas ok. 90 tysięcy osób.
Nie sposób dzisiaj nie wspomnieć kapłanów, męczenników i świętych, którzy oddali życie, walcząc o prawo do Wiary w Boga i prawo do odprawiania Liturgii Mszy Świętej i korzystania z sakramentów. Nie sposób nie wspomnieć ich, gdy dowiadujemy się, że 80 letni kapłan kilka dni temu, wbrew zakazowi władz odprawił Mszę Świętą i został aresztowany. Dzisiaj, kiedy uważamy, że religia katolicka cieszy się wolnością, kapłan jest aresztowany za karmienie ludzi Chlebem Życia na Mszy Świętej.
Nie można nie dopowiedzieć, że wówczas z Kościołem walczyli masoni obejmujący stanowiska polityczne, dzisiaj zaś walkę z sakramentami Kościoła podjęły episkopaty! Wówczas byli to zewnętrzni wrogowie. Katolicy nie mieli złudzeń, że są to wrogowie, z którymi podjęli walkę. Walka o zbawienie własnej duszy z konieczności była krwawa. Inaczej nie odzyskaliby prawa do modlitwy, Mszy Świętej i sakramentów. Dzisiaj przeciwko Kościołowi stają sami hierarchowie Kościoła. Nie znamy przynależności biskupów w episkopatach w Europie czy Polsce, lecz poznajemy ich po owocach. Jeśli ktoś działa jak mason, nie obchodzi nas czy jest nim formalnie. Więc widzimy to w ten sposób, że masoneria kościelna ręka w rękę z masonerią dzierżącą władzę świecką eliminuje Wiarę i kult katolicki w Europie w sposób planowy i zorganizowany. W Polsce pracuje nad poniżeniem Chrystusa w Kościele przez wprowadzanie bluźnierczej formy przyjmowania Komunii Świętej. Jak inaczej wytłumaczyć fakt, że hierarchowie europejscy zakazują odprawiania liturgii i udzielania sakramentów a po nieposłusznego kapłana przyjeżdża państwowa policja? Co ma policja do katolickiego kultu? Jakie ma prawo rozliczać kapłana za wykonywanie służby przy Ołtarzu? A jeśli to obchodzi policję, to czy hierarchia kościelna jest tym samym, co polityczne anty-boskie rządy?
Media nie donoszą by zamknięto jakikolwiek meczet w Europie. Nie donoszą, by zamknięto jakąkolwiek synagogę. Zgromadzenie w kościele katolickim jest groźne a w synagodze nie? A w meczecie nie? Czyżby synagogi i meczety były wyjęte spod planów eliminacji z życia duchowego Europy i Polski?
Drugą myślą, jaka przychodzi do głowy, to pytanie o sponsora, który pokryje koszty braku dochodów z pozamykanych, na przykład włoskich diecezji, w których nie będzie wpływów z tacy czy Mszy Świętych. Wiadomo, że ci, którzy decydują o zamknięciu kościołów, muszą mieć zaplecze ekonomiczne, by to znieść. Kto w takim razie łoży na zabezpieczenie ekonomiczne biskupów i episkopatów, które podejmują taką decyzję? Jaka organizacja państwowa czy międzynarodowa jest sponsorem owych hierarchów i ich dobrobytu w tym czasie?
Wszystko to świadczy o współdziałaniu tajnych organizacji w ramach rządów politycznych i kościelnych. Nie przez przypadek w tamtym roku płonął symbol Wiary katolickiej we Francji, katedra Notre Dame, jako manifest masońskiego przejęcia władzy duchowej nad Europą. To chcieli zapowiedzieć! Manifest przejęcia władzy nad duszami i odebrania Europie Chrystusa, który dziś manifestuje się odcinaniem ludzi od sakramentów, zamykaniem kościołów, dla wielu w najbardziej dramatycznym momencie zagrożenia życia, kiedy sakramenty są najbardziej potrzebne.
Czy do tego musiało dojść, żeby Europa zobaczyła, jaką wartością jest Codzienna Ofiara i by docenili zapomniany cud Ciała i Krwi Pańskiej w katolickich kościołach?
Nie zamyka się jakże powszechnych już w Europie meczetów, nie zamyka się synagog, nie zamyka się zborów i kościołów protestanckich. Eliminuje się źródło duchowej łaski w Kościele Katolickim. Ekumenizm ekumenizmem, ale masoneria i złe duchy wiedzą, gdzie leży prawdziwe życie i jedyna Prawda, z którą trzeba walczyć, żeby zgubić dusze. I uderzają tylko w to.
Kościół Święty, i Jego Tradycja Święta wypłynęła z Rany Serca Chrystusowego, i jest miłosierdziem dla każdego pokutującego grzesznika. Nie pozostawiajmy naszych Braci i Sióstr, pozbawionych sakramentów, samych. Niebo dało nam modlitwę o śmierć szczęśliwą. Módlmy się za tych, którym odebrano Chrystusa, przed którymi zamknięto kościoły, szczególnie za umierających, aby miłosierdzie Boże dało im taką miłość do Chrystusa i żal za grzechy, jaka ocaliła Dobrego Łotra, który zasłużył na wieczny odpoczynek w Królestwie Chrystusa.
Módlmy się rano za umierających za dnia, i wieczorem za umierających w nocy, aby miłosierny Bóg obdarzył ich przebaczeniem grzechów i wiecznym pokojem.
Dziękujemy Trójco Przenajświętsza
za potęgę udzieloną NMP.
Zdrowaś
Maryjo...
Dziękujemy Trójco Przenajświętsza
za mądrość udzieloną NMP.
Zdrowaś
Maryjo...
Dziękujemy Trójco Przenajświętsza
za słodycz i miłosierdzie udzielone NMP.
Zdrowaś
Maryjo...
A w Polsce szukajmy ostatnich wierzących biskupów i kapłanów, którzy karmią nas Ciałem Pańskim przy balustradzie pokrytej białym, wygotowanym, sparzonym żelazkiem, wykrochmalonym, jałowym, lnianym obrusem. Dawajmy im ofiary na Msze Święte, aby nie byli zależni od masońskich uzurpatorów urzędów kościelnych.