1.
Przestań bać się zimnej wody...
...bo pobudza ona krążenie
i przyspiesza rozpad komórek tłuszczowych. Najpierw rozgrzej się
pod gorącym natryskiem, potem odkręć kurek z zimną wodą i
rysując silnym strumieniem kółeczka na brzuchu, solidnie go
wymasuj.
2. Wykąp się w cynamonie
Napełnij wannę
wodą o temperaturze nie wyższej niż 38 st. C. Dodaj kilka kropli
olejku cynamonowego i zrób sobie 20-minutową nasiadówkę.
Przekonasz się, że po 3-4 kąpielach cellulit wyraźnie się
zmniejszy.
3. Załóż solne spodnie
Rozpuść łyżkę
soli morskiej w 1 l wody i namocz w niej spodenki kolarki. Wyżmij je
i włóż, podciągając ponad talię. Na nie włóż suche spodnie.
Każdy ruch w tym stroju to peeling. Po 15 min. rozbierz się i
spłucz.
4. Poklep się po brzuszku
Połóż się na
plecach, lekko zegnij nogi. Delikatnie oklepuj palcami brzuch -
mięśnie i organy wewnętrzne wyraźnie się rozluźnią.
5.
Szczyp się - tłuszczyk tego nie lubi!
Wetrzyj odrobinę oliwki
w palce dłoni. Kciukiem i wskazującym palcem chwytaj skórę i unoś
ją do góry na wys. ok. 2 cm. Potrzymaj chwilę i opuszczaj. Szczyp
się tak po brzuchu, miejsce obok miejsca, aż skóra się
zaczerwieni. To pobudza krążenie i likwiduje nierówności.
6.
Pomasuj się kostkami lodu
Owiń w cienką chusteczkę kilka
kostek lodu i przez kilka minut masuj nimi brzuch oraz biodra. Potem
energicznie wytrzyj się. Rób to codziennie rano.Wzmocnisz tkankę
łączną, poprawisz koloryt skóry.
7. Szoruj się bez
litości
Kup odpowiedni "sprzęt": rękawicę z sizalu
lub luffy, szczotkę z włosia albo po prostu szorstką gąbkę.
Masuj się nią codziennie rano przez 3 minuty - na sucho lub pod
prysznicem. Masaż usunie złogi na brzuchu, wygładzi skórę. Tylko
nie przesadzaj z naciskiem - skóra nie powinna Cię piec.
8.
Owiń się folią
15 kropli olejku cyprysowego wymieszaj z łyżką
oliwy i 1/2 l gorącej wody. Zanurz w niej mały ręcznik i połóż
go na brzuchu. Owiń biodra folią. Zdejmij kompres po 30 minutach.
Rozgrzaną skórę możesz schłodzić kostkami lodu. Powtarzaj
zabieg 2-3 razy w tygodniu. Zmniejsza cellulit i ujędrnia skórę.
9.
Pamiętaj o balsamie
Zawsze po kąpieli wetrzyj w skórę krem
lub balsam nawilżający, najlepiej z dodatkiem wyszczuplających
olejków eterycznych, kofeiny, koenzymu A, guarany czy
L-karnityny.
10. Jak najczęściej chodź pieszo
Nie
musisz od razu biegać na długie dystanse - wystarczy spacer. Przy
każdym kroku pracuje ponad 200 mięśni. Jeśli go wydłużysz,
poczujesz, jak pracują mięśnie brzucha. W czasie 10-minutowej
przechadzki spalisz 50 kcal. Zamiast jeździć windą, wchodź po
schodach.
11. Naucz się dobrze oddychać
Większość
z nas oddycha zbyt płytko. Organizm jest przez to kiepsko
dotleniony, a brzuch - spięty. Przypomnij sobie, jak oddychają
dzieci i spróbuj robić to tak samo. Wciągaj powietrze głęboko,
tak aby brzuch wyraźnie się uniósł, i powoli wypuszczaj. Oddychaj
w równym tempie, wypełniając płuca powietrzem tylko do ok. 80
proc. możliwości. To trudne ćwiczenie, powtarzaj je codziennie
przez kilka minut. Zmusi ono do pracy wszystkie mięśnie brzucha i
delikatnie wymasuje narządy wewnętrzne.
12. Regularnie
ćwicz talię
Ćwiczenia na brzuch przyniosą oczekiwany efekt,
jeżeli będziesz ćwiczyć często i w urozmaicony sposób. Po
pierwszych 10 dniach zwiększ dawkę ćwiczeń, bo mięśnie
przyzwyczajają się do wysiłku.
13. Walcz ze stresem
Pod
wpływem stresu brzuch często robi się niczym piłeczka. Lekarstwem
na to jest ruch w dowolnej formie. Doraźnie możesz położyć na
brzuchu termofor z ciepłą wodą. Brzuch zrobi się bardziej płaski,
a Ty poczujesz się rozluźniona.
14. Wysypiaj się
To
nieprawda, że długi sen przystoi tylko leniuchom. Powinnaś spać
przynajmniej 7 godzin dziennie, aby organizm miał szansę spalić
to, co zjadłaś w ciągu dnia, i oczyścić się. Efekt będzie
jeszcze lepszy, jeżeli położysz się spać wcześnie. Czas
przespany przed północą pod każdym względem liczy się
podwójnie!
15. Spraw sobie hula-hoop
Kiedyś mogłaś
kręcić tym kółkiem godzinami? Pora odkurzyć tę zapomnianą
umiejętność! Na początku zmęczysz się już po chwili, bo
hula-hoop wymaga niezłej kondycji. Warto, bo efekt 3 minut ćwiczeń
dziennie zobaczysz już po tygodniu. Plastikową obręcz kupisz w
sklepie ze sprzętem sportowym.
16. Wypróbuj brzuszki na
piłce
Ćwiczenia na lekkiej, plastikowej piłce (ok. 30-50 zł)
są bezpieczne dla osób w każdym wieku. Spróbuj poćwiczyć na
niej brzuszki (oprzyj na piłce lędźwie, dół pośladków ma
wisieć w powietrzu). Nie obciążysz kręgosłupa, za to
balansowanie na miękkiej piłce zmusi do ciężkiej pracy wszystkie
mięśnie brzucha.
17. Poćwicz izometrycznie
To
ćwiczenie zajmie Ci tylko 3 minuty, nie zmęczy, a da wspaniały
efekt. Usiądź na krześle, plecy oprzyj wygodnie. Napnij mocno
brzuch i wytrzymaj przez ok. 20 sekund. Następnie rozluźnij
mięśnie, odpocznij przez kolejne 20 sekund, po czym powtórz
ćwiczenie, w sumie 12 razy. Pamiętaj, aby przez cały czas
spokojnie oddychać.
18. Tańcz przy każdej okazji
Taniec
jest równie skutecznym sposobem na odzyskanie płaskiego brzuszka
jak aerobik - w ciągu 20 minut spalisz 100 kalorii! W naturalny
sposób uelastycznia kręgosłup oraz zmusza do pracy nie tylko
proste, lecz także skośne mięśnie brzucha. Ma też inne zalety -
odpręża i poprawia humor. Tańcz więc w domu, gdy tylko masz na to
ochotę. A może zapiszesz się na kurs?
19. Trzymaj
wagę!
Unikaj częstych błyskawicznych diet, po których
natychmiast wracasz do dawnego trybu życia i odzyskujesz stracone
kilogramy. Taka huśtawka wagi jest jedną z głównych przyczyn
cellulitu. Skóra nie jest wtedy w stanie nadążyć za zmianami,
pojawiają się na niej nierówności, fałdki, rozstępy.
Dopuszczalna jest utrata 1-2 kg w ciągu tygodnia, ale skóra wymaga
w tym czasie troskliwej pielęgnacji - masaży, ćwiczeń i
kosmetyków. Każdego dnia walcz z wałeczkami.
20. Pij
herbatę kilka razy dziennie
Każdy jej rodzaj zawiera garbniki
i saponiny przyspieszające rozkład komórek tłuszczowych.
Najlepiej działa herbata czerwona (pu-erh), ale skuteczne są także
zielona i czarna (np. ulung zawierająca również kofeinę. Jeżeli
nie jadasz mięsa, pamiętaj, że hamuje ona wchłanianie żelaza
pochodzenia roślinnego!). 20 minut przed posiłkiem warto zaparzyć
herbatę mate, której gorzki smak łagodzi uczucie głodu.
21.
Sięgnij po wspomagacze
Jeżeli na razie nie masz wprawy w
przygotowywaniu potraw sprzyjających odchudzaniu, w aptekach i
sklepach zielarskich znajdziesz wiele preparatów zawierających
wyciągi z "odchudzających" roślin i minerałów.
Pamiętaj tylko, by przyjmować je zgodnie z instrukcją.
22.
Zaczynaj od szklanki wody
Gdy tylko rano wstaniesz, wypij powoli
szklankę wody (mineralnej lub przegotowanej; wybierz, jaką wolisz).
To rodzaj toalety dla przewodu pokarmowego i łagodne przygotowanie
go do całodziennej pracy. Możesz dodać do wody łyżeczkę soku
cytrynowego lub octu jabłkowego - poprawiają trawienie.
23.
Odkwaszaj się
Wystający brzuszek możesz zawdzięczać m.in.
jedzeniu dużych ilości mięsa i produktów z białej mąki. Tego
rodzaju dieta zakwasza organizm, może powodować migreny i bóle
stawów. Zrób sobie tydzień bez mięsa, cukru, kawy, żółtego
sera. Jedz za to dużo warzyw (z wyjątkiem strączkowych) i
nabiału.
24. Posypuj kanapki rzeżuchą
Używaj jej
też do gotowanych ziemniaków i sałatek. Rzeżucha zawiera m.in.
chrom, który zmniejsza apetyt oraz regulujący działanie tarczycy
(i produkcję hormonów) jod. Działa moczopędnie, więc pomoże Ci
się pozbyć nadmiaru wody. Świeżą można kupić tylko na
Wielkanoc, więc posiej ją w domu na warstwie waty.
25.
Jedz dużo witaminy C
To niezawodny spalacz tłuszczu i
podstawowe paliwo dla wątroby. Najwięcej witaminy C zawierają
świeże warzywa i owoce. Do potraw dodawaj natkę z pietruszki i
wspomnianą wyżej rzeżuchę. Pij owocowe herbatki, np. z dzikiej
róży, porzeczek, aronii.
26. Jedz płatki na
śniadanie
Najlepiej, jeżeli będą jak najmniej przetworzone.
Pełnoziarniste płatki zbożowe zawierają (oprócz błonnika i
mnóstwa witamin) cenne aminokwasy, które wzmacniają tkankę
łączną. Znajdziesz je też np. w mleku, rybach, drobiu, warzywach
strączkowych. Dzięki nim Twoje ciało odzyska jędrność.
27.
Zrób dzień ryżowy
Ryż zawiera dużo potasu, więc odwadnia i
oczyszcza, a przy tym jest sycący. Ugotuj rano 15 dag ryżu
pełnoziarnistego i podziel go na 3 porcje. Zjedz z dodatkiem
cynamonu lub ziół (bez cukru i soli). W ciągu dnia wypij minimum
2,5 l wody. Następnego ranka będziesz lżejsza przynajmniej o pół
kilograma.
28. Nie żałuj sobie tabasco
Kilka kropli
tego ostrego sosu dodanych do potrawy ułatwi trawienie. Zawiera on
bowiem kapsaicynę - substancję umożliwiającą szybsze spalanie
tłuszczu. Podobnie działa papryczka chili oraz imbir. Ten ostatni
także przeciwdziała zaparciom, dlatego warto przyprawiać nim
potrawy z drobiu i ziemniaków. Możesz też zaparzyć go jak zioła
i pić napar.
29. Sięgnij po babcine sposoby i zaparzaj
ziółka
Napar z mniszka lekarskiego (czyli popularnego mleczu)
pobudza wydzielanie żółci oraz oczyszcza wątrobę. Wiąże też
substancje toksyczne powstałe w wyniku przemiany materii. Herbatka
ze świeżych liści mięty pieprzowej przyspiesza spalanie tłuszczu,
a pokrzywa przyspiesza trawienie i likwiduje uczucie pełności. 3
szklanki naparu z pokrzywy dziennie uwolnią Cię od zmory
wzdęć.
30. Skuś się na plaster ananasa
Ale tylko
surowego! Ten z puszki dostarczy Ci głównie cukru. Świeży ananas
działa podwójnie dobrze. Po pierwsze, chroni przed atakami wilczego
głodu. Po drugie, zawiera bromelinę - enzym, który przyspiesza
przemianę materii (m.in. spalanie białka) oraz oczyszcza przewód
pokarmowy. Jest w nim też potas, dzięki któremu cellulit będzie
mniej widoczny. Jedz ananas na deser i dodawaj go do potraw
mięsnych.
31. Jedz dziennie dwa pomidory
To
niezawodny sposób na usunięcie nadmiaru wody z tkanki brzusznej.
Przez 10 dni zajadaj po dwie sztuki dziennie. Możesz je zamienić na
szklankę soku pomidorowego własnej roboty. Nie sól pomidorów, bo
zniweczysz ich oczyszczające działanie.
32. Pokochaj
serwatkę
Szklanka tego napoju to tylko 50 kcal, za to sporo
potasu, białka i laktozy. Ureguluje pracę jelit. Dobra na kurację
oczyszczającą po świątecznych ucztach!
33. Bądź
wierna buraczkom
Jarzynka z buraków ćwikłowych będzie
skuteczną przeciwwagą dla potraw mięsnych, bo działa
odkwaszająco. Przyspiesza też trawienie i wzmacnia naczynia
krwionośnie.
34. Doceń siemię lniane
Jest świetnym
środkiem regulującym trawienie, zwalcza zaparcia i pomaga usunąć
z organizmu niestrawione resztki. Najlepiej jeść mielone, zalewając
wrzątkiem, tak by powstała gęsta zawiesina, lub wymieszane z
jogurtem.
35. Najsprytniejsze metody nie
pomogą...
...jeżeli będziesz popełniała poważne błędy
dietetyczne:
- nie jedz w pośpiechu i stresie, bo to blokuje
przemianę materii (uczucie kamienia w żołądku). Wraz z jedzeniem
łykasz wtedy powietrze, które powoduje wzdęcia;
- pij mniej
kawy i alkoholu, bo podrażniają one układ pokarmowy i
odwadniają;
- jeśli masz skłonność do wzdęć, unikaj
kapusty, cebuli i warzyw strączkowych;
- ogranicz do minimum
spożywanie produktów z białej mąki. Zmień zasady
odżywiania.
36. Jedz 5 razy dziennie
Czyli 3 główne
posiłki i 2 przekąski. Twój organizm przyzwyczai się do
regularnych dostaw i nie będzie magazynował tłuszczu na czarną
godzinę. Jeżeli chcesz zrezygnować z jednego posiłku, niech to
będzie kolacja. Zawsze jedz śniadanie, inaczej przez cały dzień
będziesz miała ochotę pojadać.
37. Obiady zaczynaj od
warzywnych przystawek
Najlepiej surowych. Lekka sałatka nasyci
Cię i wypełni żołądek tak, że zmieści Ci się w nim
skromniejsza porcja głównego dania. W sumie zjesz dużo mniej
kalorii.
38. Oliwa zamiast majonezu
Koniec z
ciężkostrawnymi sosami do sałatek! Co prawda oliwa ma tyle samo
tłuszczu, co majonez, ale jest zdecydowanie zdrowsza. Zawarte w niej
wielonienasycone kwasy tłuszczowe regulują metabolizm i obniżają
poziom cholesterolu. Na oliwie brzuch nie rośnie!
39.
Jedz witaminę młodości
Jest nią witamina E. Odbudowuje
tkankę łączną, pomaga zachować strukturę mięśni, chroni przed
działaniem wolnych rodników. Nie trzeba jej daleko szukać i nie
jest droga. Znajdziesz ją w zielonych warzywach: natce, szczypiorku,
jarmużu, koprze, szpinaku, brokułach oraz orzechach i ziarnach
zbóż.
40. Dbaj o przewagę warzyw
Na cztery
porcje warzyw powinnaś jeść tylko jedną porcję owoców.
Niestety, na ogół chętniej sięgamy po owoce. Tymczasem mają one
co prawda dużo witamin i niewiele kalorii, ale zawierają też
cukier.
41. Pożegnaj się z frytkami
Nie masz
wyjścia, musisz zasmakować w gotowanych ziemniakach. Chrupiące
frytki zawsze są nasiąknięte tłuszczem i zawierają mnóstwo
kalorii (10 dag = 290 kcal), podczas gdy 10 dag gotowanych ziemniaków
to zaledwie 70 kcal.
42. Ogranicz solenie
Im więcej
solisz, tym więcej wody zatrzyma Twój organizm, a od jej nadmiaru
puchną ręce, nogi i... brzuch. Trudno będzie raptownie odstawić
sól, bo wtedy potrawy wydają się mdłe. Na początek więc sól
tylko trochę mniej, za to używaj więcej ziół, np.
estragonu.
43. Każdego dnia wypij jogurt
To
gwarancja dobrego trawienia. Jogurt, kefir i maślanka zawierają
bakterie kwasu mlekowego, bez których trudno o prawidłową pracę
jelit. To wspomaganie jest absolutnie konieczne, zwłaszcza przy
diecie, której podstawą są produkty z rafinowanej mąki, oraz
jeżeli prowadzi się siedzący tryb życia.
44. Biały
sos zastąp czerwonym
Czas na rozbrat z sosami śmietanowymi i
serowymi, którymi obficie okraszałaś spaghetti. Przecież to nie
makaron tuczy, tylko dodatki, które się z nim jada. Sos pomidorowy
nie zawiera tłuszczu, ma niewiele kalorii, za to sporo witamin i
odwadniającego potasu. A więc, dość spaghetti carbonara, górą -
bolognese!
45. Zapomnij o croissantach
W apetycznie
chrupiącym rogaliku prawie 1/3 to tłuszcz, natomiast w
pełnoziarnistej bułce tłuszczu jest zaledwie 1 proc. Jedz pieczywo
z mąki z pełnego przemiału, bo zawiera ono dużo błonnika.
Pamiętaj też, że zdrowsze jest pieczywo z poprzedniego dnia -
świeże ma własności wzdymające.
46. Na obiad
przygotuj rybę zamiast mięsa
Ma od mięsa mniej kalorii i dużo
zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawarte w rybach
aminokwasy sprawią, że Twój brzuszek będzie ładnie umięśniony,
a jod pośrednio przyczyni się do regulacji przemiany materii.
47.
Po orzechy sięgaj z umiarem
Są wprawdzie zdrowe i mają niski
indeks glikemiczny (nie podnoszą gwałtownie poziomu cukru we krwi),
ale jest w nich dużo tłuszczu (100 g orzechów to 62 g tłuszczu).
Potraktuj je jako dodatek do potraw, np. sosów, sałatek, rzadziej
chrup je same.
48. Po godzinie 18 nie jedz nic
surowego
Świeże warzywa i owoce staraj się zjeść wcześniej.
Spożyte późnym wieczorem będą długo zalegały w żołądku i
fermentowały, bo organizm nocą trawi wolniej. To może dać
nieprzyjemne objawy, ze wzdęciami i zaparciami włącznie. Na
kolację wybieraj więc warzywa duszone lub gotowane, a owoce -
pieczone.
49. Nie zapominaj o piciu wody
Wystarczająca
ilość to 1,5-2 litry. Jeżeli jesteś na diecie oczyszczającej,
powinnaś jej pić jeszcze więcej, bo woda trochę tłumi uczucie
głodu. Picie zimnej umożliwi Ci spalenie dodatkowych kalorii, gdyż
organizm musi spalić więcej energii, by ją ogrzać.
50.
Czeka cię wieczorem wyjście...
... a wybrana sukienka okazała
się przyciasna w talii? Nie zdążysz schudnąć, ale możesz ukryć
brzuszek:
- załóż obciskające majtki, które skorygują
sylwetkę. Zdecyduj się na takie z podwyższoną talią;
-
wybierz sukienkę w stylu empire (odcinaną pod biustem). Możesz też
na przyciasną sukienkę włożyć tak właśnie skrojoną
półprzezroczystą bluzkę;
- lekko odstający brzuszek
świetnie zamaskują spodnie biodrówki, ale muszą mieć luźny
krój;
- wyprostuj się! Wyciągnij w górę kręgosłup,
ramiona odchyl lekko do tyłu - brzuch sam się spłaszczy.