Kim są Kasjopeanie?
Artykuł: Laura Knight-Jadczyk
Kim są Kasjopeanie? W odpowiedzi na wiele pytań związanych z "Kim i Czym są Kasjopeanie", zebrałam następujące wyjątki z tekstu, który teraz składa się z wielu tysięcy stron. Dołączyłam także notatki wyjaśniające, tam gdzie to było potrzebne. W czasie pierwszego kontaktu, mieliśmy już za sobą wieloletnią pracę, z intencją przekroczenia poziomu domniemanych martwych, mniejszych nie-inkarnujących i asortymentu innych istot, które przetestowaliśmy i odesłaliśmy. Jedenaście miesięcy później (co do dnia) po niesamowitym zaobserwowaniu UFO, widzianego także przez niezwiązane inne osoby, które także osiągnęło szeroki opis w prasie (St. Petersburg Times Florida), trzy głośne grzmoty były słyszane nad naszym domem gdzie pracowaliśmy do tej pory. Grzmot przyszedł z jasnego nieba i był bardzo niezwykły w tym sensie, że silnie wstrząsnął całym naszym budynkiem. Gdy podekscytowanie związane z trzaskiem minęło, podjęliśmy prace na nowo i następująca komunikat została przekazany:
P: (Laura) Gdzie mieszkacie specyficznie?
O: Mieszkamy we wszechobecności.
P: (Laura) Co to znaczy?
O: Wszystkie sfery rzeczywistości.
P: Dobrze, gdy się porozumiewamy, jako grupa, z użytkiem planszety, gdzie jesteście w przestrzeni relatywnie do naszej, tu gdzie siedzimy?
O: 6000 mil wyżej, na granicy pomiędzy trzema sferami rzeczywistości.
Nieco później, gdy prasa opisała nowe odkrycie naukowe, Kasjopeanie skomentowali to w następujący sposób:
O: Czy widzieliście artykuł o nowo-odkrytej galaktyce?
P: Tak, widziałam i zaciekawiło mnie to. Czy jest coś na ten temat co chcielibyście nam powiedzieć?
O: Nasza linia przekazu do was.
O: Transmitujemy poprzez źródło radiowe w Kasjopei.
[...]
P: (A) Wydaje mi się, że pytanie było zadane w następującym sensie: dlaczego potrzebujecie szczególnego miejsca we wszechświecie/kosmosie aby transmitować?
O: Transmitujemy "przez otwarcie które ma miejsce w miejscu, które wy reprezentujecie jako Kasjopeja, ze względu na silne pulsy radiowe z kierunku Kajopeja, spowodowane przez pulsar neutronowej gwiazdy 300 lat świetlnych za nim patrzą z waszego punktu odniesienia. [Planszeta krótko się kręci]. Fakt ten pozwala na czysty kanał transmisji z 6-tej gęstości do 3-ciej gęstości.
P: (A) Chciałbym wiedzieć ile czasu zajmuje transmisji osiągnięcie Ziemi z Kasjopeji.
O: "Zero czasu.
P: (A) "Zero czasu... Transmitujecie z użytkiem czego? Elektromagnetyzmu, grawitacji czy czego?
O: Obydwu. One są powiązane lub mógłbyś powiedziec "zjednoczone".
P: Zero czasu? Dlaczego? Z powodu... struktury czasu/przestrzeni? Zakrzywienia?
O: Czas i przestrzeń są wybiórcze i elastyczne.
P: (A) Co to powoduje? Co jest... ośrodkiem poprzez który odbywa się transmisja?
O: Jeśli byłby jakiś ośrodek przekazu, twoje zdziwienie byłoby usprawiedliwione, ale jednak jego nie ma. Widzisz, gdy używane jest zero czas, tam też jest i zero przestrzeni.
P: (J) Jeśli jest zero przestrzeni i zero czasu, dlaczego źródło musi być ustawione w specificznej lokacji tutaj w 3-ciej gęstości?
O: Nie musi, dla "celu transmisji". Potrzeba specificznej lokacji, jak powiedziane poprzednio, jak to postrzegacie, spowodowana jest wibracyjnymi częstotliwościami pomocnymi dla waszego profilu psychicznej świadomości. Jedną z interesujących kwestii związanej z Kasjopeanami jest fakt, że nigdy nie komunikujemy się dwa razy z tą samą osobą. Było to zagadkowe i intrugujące z początku, ale potem okazało się sensowne.
P: (L) Jak wyglądają Kasjopeanie?
O: Forma świetlna.
P: (L) Co macie na myśli mówiąc "forma świetlna"?
O: Forma świetlna w kształcie człowieka.
P: (L) Czy jesteście fizyczni w sensie atomowym?
O: To wszystko w zależności od postrzegającego.
P: (L) Czy to znaczy, że kształtujecie się w zależności od tego co postrzegający chce?
O: Nie. Jest to w zależności od możliwości jego/jej percepcji.
P: (L) Czy możecie się nam ukazać?
O: Nie. Koperta wibracyjnej częstotliwości w waszej gęstości czyni to niemożliwym.
P: (L) Czy jesteście kiedykolwiek w jakiś sposób fizyczni/materialni?
O: W różnym stopniu, zgodnie ze sferą rzeczywistości.
[...]
P: Czy jesteś mężczyzną czy kobietą?
O: Obydwoma.
P: Czy wszyscy Kasjopeanie są mężczyznami i kobietami na raz?
O: Tak.
P: Czy rozmnażacie się w jakiś sposób?
O: Jesteśmy światłem.
P: Czy Kasjopeanie byli kiedykolwiek w fizycznych ciałach?
O: Kiedykolwiek jest subiektywne.
P: Dobrze, w jakimkolwiek punkcie w przestrzeni i czasie, czy zajmowaliście fizyczne ciała?
O: Mieliśmy, będziemy i jesteśmy.
P: Czy mówicie tutaj o jednoczesnej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości?
O: Wszechobecności.
P: Czy jesteście kawałkiem wspólnej podświadomości, nieświadomości czy naszej wyższej świadomości?
O: Tak, jak i wszystko inne. Pewien młodzieniec chciał sprawdzić czy K'nie mają poczucie humoru!
P: Czy się śmiejecie?
O: Tak.
P: Czy tęskno wam za 3-cia gęstością?
O: Czy wam jest tęskno za 2-gą? Albo pierwszą?
P: Czy śmiejecie się z nas?
O: Tak. I nie, Patryku, my także byliśmy w 3-ciej gęstości i właściwie my jesteśmy wami w "przyszłości"! My byliśmy wami i my jesteśmy wami, i byliśmy w 3-ciej gęstości. Czy rozumiesz znaczenie tego ostatniego zdania, czy też wolałbyś je zbagatelizować? Jesteśmy wami i byliśmy wami, i byliśmy w 3-ciej gęstości, ale już nie jesteśmy w 3-ciej gęstości, a wy nie jesteście jeszcze w 6-tej gęstości.
P: (L) Jak spędzacie "czas?
O: Nauczanie, dzielenie się, pomaganie.
P: Co robicie dla zabawy?
O: To jest zabawą!
P: Ze sobą?
O: Nie.
P: Z kim?
O: Gestości: 1,2,3,4,5.
P: W jaki sposób my otrzymujemy pomoc z wyższych sfer rzeczywistości?
O: Przez prośbę i...
P: Czy istnieje granica dla rodzaju pomocy, którą możemy otrzymać?
O: Granica?!? My mieszkamy w sferze rzeczywistości gdzie nie ma takiej rzeczy!!!
P: (PZ) Więc, ja powinienem się dalej modlić? Czy to ma jakiś sens?
O: Wszystkie modlitwy idą do 6-tej gęstości.
P: (S) O co z modlitwami, które są skierowane do Jezusa?
O: Jezus jest jednym z nas, w sektorze "zadań specialnych".
P: (L) Jak "zielony beret?
O: Nie, bardziej jak "beżowy beret".
P: Co to jest "beżowy beret?
O: To tylko nasz zwrot.
P: (PZ) Więc, ja zawsze się zastanawiałem czy ten biznes z modlitwą to tylko kupa bzdur. (L) Och, nie! (PZ) Jeśli ja wymodlę jeden różaniec, to modlę się do Marii Dziewicy. Kim ona jest? Gdzie ona jest?
O: "Ona" jest tutaj także.
P: (PZ) Wtedy ta modlitwa idzie bezpośrednio do niej i one wtedy wysyła was do zrobienia czegokolwiek?
O: Ona nie jest właściwie płci żenskiej. A gdy piszesz do "Ann Landers" to czy ona naprawdę widzi to? [...] Naturalnie, jest raczej trudno dla tych w naszej sferze rzeczywistości całkowicie zrozumieć "wyższe wymiary". My zawsze chcemy zrozumieć i zinterpretować wszystko w najprostrzych terminach włączając w to mnie samą!
P: (L) Jestem bardzo ciekawa... gdy wy i "ci" niedobrzy kłócicie się, jak to wygląda? Znaczy się, oczywiście, nie strzelacie do siebie z karabinu i nie macie czołgów...
O: Zbyt to skomplikowane byś mogła zrozumieć, gdyż nie jesteś jeszcze na 4-tym poziomie.
P: (J) Gdy walczycie, czy jest w jakiś sposób możliwe dla nas by wykryć tą walkę.
O: Po pierwsze: My nie "walczymy". Po drugie, tak; to jest natura meteorologii i zmian na kuli ziemskiej.
P: (T) Wasza forma konfrontacji objawia się w fizycznych zmianach w atmosferze i środowisku planety?
O: I w kosmosie.
P: (T) Ale to jest jak my to postrzegamy, tak? Im więcej aktywności, tym większy konflikt?
O: Pamiętaj, my jesteśmy światłem. Oni są ciemnością. Oboje jesteśmy formami myśli wysokiego poziomu z odzwierciedleniem na WSZYSTKICH poziomach rzeczywistości.
P: (T) W takim razie to, co spostrzegamy jest tym, co przemyka do 3-ciej gęstości i nie jest tym co byśmy spostrzegali, gdybyśmy mieli się patrzyć na to z 4-tej, 5-tej albo 6-tej gęstości?
O: Tak.
Później dowiedzieliśmy się trochę dlaczego tyle źródeł zaczyna z obietnicą bardzo wysokiego poziomu informacji, a potem zostaje skorumpowane i pomylone dostarczając wiele "dezinformacji" w sprytnej kombinacji kłamstw włożonych między prawdy:
O: Pamiętajcie, podstawowym powodem dla tej komunikacji jest dostarczenie informacji na wszystkie tematach o uniwesalnym znaczeniu, w odróżnieniu od osobistych ćwiczeń i danych. Chcemy wyjaśnić i poszerzyć to stwierdzenie. Jest to w porządku jeśli wolelibyście użyć to forum dla osobistych danych i dla zysku, ponieważ była by to wasza wolna wola. Ale jeśli chcielibyście, aby te połączenie utrzymało, a nawet zwiększyło, swoją siłę, wtedy byłoby rzeczą mądrą ograniczyć pytania natury osobistej, a to ponieważ jest to w sferze Slużby Sobie, a ta sfera jest ograniczająca i prowadzi w końcu do zaniczyszczenia przez siły zorientowane na Slużbę Sobie. W przeciwieństwie do naszej orientacji. [...]
P: Powiedzieliście nam uprzednio, że jesteście nami w przyszłości i że poruszacie się w tym kierunku by się z nami połączyć.
O: Tak.
P: Według naszej miary czasu, jak daleko w przyszłości jesteście nami?
O: Nieokreślone - według waszej miary czasu.
P: Czy to oznacza, że w czasie przybycia "Fali" na Ziemię, podczas tego przyszłego wydarzenia wy się połączycie z nami i staniecie się nami w przyszłości?
O: Nie, nie jest to poprawne pojęcie.
P: Czy to oznacza, , że gdy Fala przybędzie na Zimie, w tym oczekującym nas wydarzeniu, wy połączycie się z nami i staniecie się nami w przyszłości?
O: Nie.
P: Więc, my mówimy tutaj o dwóch oddzielnych wydarzeniach lub tematach, albo dwóch oddzielnych punktach w czasie/przestrzeni, czy to jest poprawne?
O: Nie. Znowu popełniasz błąd przez stosowanie logiki 3-ciej gęstości do rzeczywistości o wyższych poziomach gęstości. My staramy się pomóc wszystkim by posunąć się dalej niż to, gdzie jesteśmy.
P: Wiec nie mówimy tutaj o tym samym wydarzeniu...
O: Czym jest "przyszłość, tak czy siak?
P: Przyszłość jest jednoczesnymi wydarzeniami, tylko innym umiejscowieniem w casie/przestrzeni, tylko innym zogniskowaniem świadomości, czy to jest poprawne?
O: Tak, więc jeśli to jest prawdą, czemu stosujesz liniową metodę myślenia? Popatrz, my się łączymy z wami w tej właśnie chwili!
P: (T) Czy jesteś płcią męską czy kobiecą?
O: Tutaj nie ma płci.
P: (L) Powiedziliście, że jesteście nami w przyszłości, czy możecie zidentyfikować który z was jest mną albo Fredem, albo ktokolwiek innym?
O: Wszyscy są jednym. Imiona są używane dla waszej percepcji. Nie mamy na myśli tego, że jesteśmy jednym "indywiduum", raczej że jesteśmy zjednoczeni.
[...]
P: (B) Co jest celem tego kontaktu?
O: Oby pomóc wam w nauce. A zatem w zdobyciu wiedzy, a zatem w osiągnięciu wiekszego bezpieczeństwa, a zatem w osiągnięciu postępu.
P: (B) Jaki zysk osiągają Kasjopeanie z tego kontaktu?
O: Pomagając wam, poruszamy się w kierunku osiągięcia naszego przeznaczenia połączenia się z wami i wszystkim innym, w ten sposób wypełniając Główny cykl.
P: (B) Czy to jest jedyna możliwość otwarta dla was, czy też jest to najlepsza możliwość otwarta dla was?
O: Obydwie.
P: (B) Czy jesteście daleko od nas w latach świetlnych?
O: Odleglość to jest idea 3-ciej gęstości.
P: (B) Lata świetlne są w 3-ciej gęstości?
O: Tak.
P:(B) Co znaczy zwrot podróżowanie na fali?
O: Podróżowanie na myślach.
P: (F) Naszych myślach czy waszych myślach?
O: Nieodpowiednie pojęcie.
P: (L) Co jest poprawnym pojęciem?
O: Wszystko jest lekcjami.
P: (L) Czyje są to myśli?
O: Myśli jednoczą wszystkie istniejące sfery rzeczywistości i są wspólne.
P: (S) Podróżujecie na fali z energii wyprodukowanej przez fromy myślowe.
O: Formy myślowe to wszystko co istnieje!
[...]
P: (T) Mówicie o Służbie Innym i o Służbie Sobie. Mówicie nam że powinniśmy się nauczyć jak służyć innym (STO). Dlaczego jest tu różnica pomiędzy tym co my robimy, a tym co wy robicie?
O: Służba Innym jest równowagą ponieważ służysz sobie samemu przez służbę innym.
P: (T) Powiedzieliście parę razy, że Służycie Sobie (STS) przez istnienie jako istoty Służące Innym. Czy nie jest to prawdą?
O: Tak. Już odpowiedziano.
P: (J) To podobne do powiedzenia: zbierasz to co siejesz?
O: Tak.
P: (T) Czy Służba Innym jest celem do osiągięcia Służby Sobie?
O: Nie. Służba Innym jest równowagą. Służba Sobie jest brakiem równowagi.
P: (T) Jak możecie być w Służbie Sobie przez Służbę Innym, jeśli Służba Sobie jest zachwianiem równowagi?
O: Służba Innym płynie na zewnątrz i dotyka wszystkiego, włączając w to punkt wyjścia. Służba Sobie płynie do wewnątrz i dotyka tylko punktu wyjścia.
[...]
P: (T) Czego od nas chcecie?
O: Nie "chcemy", gdy w czystej Służbie Innym. Przybyliśmy ponieważ WY chcieliście. Ale ten fakt jest w Służbie Sobie, chyba że podzielicie się tą informacją z innymi.
P: Więc jest koniecznym abyśmy dzielili się tą informacją?
O: Wybór jest wasz, jest to kwestja wolnej woli.
P: Czy nasze dzieleniu się tymi informacjami pociąga za sobą jakieś ryzyko?
O: W pewnym stopniu, ale "ryzyko" jest we wszytkim.
P: (T) Ja mam pytanie: skąd bierzecie te małe banałki i powiedzonka?
O: Wstępujemy w stan ludzki.
[...]
P: Kim byli orgynalni bogowie stworzenia?
O: My. Szósta Gęstość.
P: (L) Kasjopeanie? Czy Plejadjanie także byli orgynalnymi bogami stworzenia?
O: Tak samo. Szósta Gęstość.
P: (L) Kim byli orgynalni inżynierowie genetycznego kodu ludzkości?
O: Tak samo. Szósta Gęstość.
P: (L) Jaki był powód naszego genetycznego zaprojektowania? Czy był to mandat od Boga?
O: Rozwój, lub postęp , duszy .
P: (L) Dobrze, a kto stworzył Kasjopean?
O: Wasi przestarodawni duchowi przodkowie.
P: (L) Czy te istoty mają imię?
O: Nie.
P: Czy my mamy znajomość tych innych sfer rzeczywistości, czy też gęstości, jako inne systemy gwiezdne lub planety?
O: Częściowo. Wszystko jest kim i czym.
P: Więc, czy to są Rzeczywistości Tranzytujących Pasażerów?
O: Tak. Wy także jesteście.
[...]
P: Mówicie, że jesteście zunifikowanymi formami myślowymi w sferze wiedzy?
O: Tak.
P: Al-Arabi opisuje zunifikowane formy myślowe jako "imiona Boga". Jego wyjaśnienia wydają się tak identyczne z rzeczami o których wy nam mówicie, że zastanawiam się...
O: My jesteśmy wszytkimi imionami Boga. Pamiętaj, ta komunikacja to jest przewód, kanał. To oznacza, że obydwa punkty koniec i źródło są równej wagi.
P: Zatem, jest to zmieszanie apektów Boga?
O: Nie. Nie róbcie z nas bóstw. I upewnijcie się, że wszyscy inni, z którymi się komunikujecie, rozumieją to także!
[...]
O: Laura, ty w dalszym ciągu myślisz, że my jesteśmy oddzielnymi bytami od was. Latasz wszędzie i mówisz ludziom: "Kasjopeanie powiedzieli to, Kasjopeanie powiedzieli tamto. Czy nie rozumiesz, że to jest to w jaki sposób wy będziecie?
P: [Śmiech] (T) Cieszę się, że jest jeszcze humor gdy się dojdzie do 6-tego poziomu!
O: Dużo go tutaj, ale stanowczo za mało tam u was!
[...]
P: (L) Mike Lindeman zaproponował abyśmy poddali tą komunikację "ścisłym" testom.
O: Mike Lindemann nie komunikuje się z innymi sferami, prawda? A jakiż to rodzaj ścisłych testów on proponuje?
P: On tego nie powiedzial. Zgaduję, że mają na myśli jakieś krótko-terminowe przepowiednie i różne tam inne małe testy...
O: Dokładnie, no więc co wam to mówi?
P: Mówi nam to, że on chce dowodu.
O: "Dowód" w 3-ciej gęstości się nie ma tu zastosowania, jak już to w kółko wyjaśnialiśmy. Słuchaj uważnie: jeśli dowód tego rodzaju byłby możliwy, co przypuszczasz stałoby się z Wolną Wolą, i w ten sposób z Nauką, Pierwszą Dyrektywą Karmy?
P: (L) No cóż, wydaje mi się, że kiedy jest dowód, to my wierzymy w sam dowód, a nie w ducha rzeczy. Kładziemy nasze zaufanie w to co jest na zewnątrz, w strone materialną. Gubimy lub oddajemy naszą wolną wolę, albo też ktoś naruszył naszą wolną wolę przez akt UDOWODNIENIA czegoś nam.
O: Jeśli ktoś WYBIERA by wierzyć, to jest to jego prawo!
P: (PZ) Ale my musimy mieć DOWÓD!
O: Nie zrozumiałeś kompletnie poprzedniej odpowiedzi, Pat. A co stanowiło by dowód?
P: (L) Przepowiednie, które się sprawdzą, odpowiedzi które można potwierdzić o pewnych sprawach.
O: Te rzeczy wciąż byłyby bagatelizowane przez wielu jako zwykłe przypadki. Podaliśmy wam przepowiednie i będziemy to robić w dalszym ciągu, ale, pamiętajcie "czas" nie istnieje. Jest to iluzja 3-ciej gęstości. My się nie bawimy w tej piaskownicy i nie możemy i nigdy nie będziemy. Pierwotnym powodem naszej komunikacji jest pomóc wam w nauce przez uczenie was jak się uczyć, w ten sposób umacniając waszą energię duchową, i pomóc waszemu postępowi. Nie ma po prostu innego sposobu zrobienia tego.
[...]
P: (BRH) Czy jest jakiś sposób w jaki ja mogę się skontaktować z wami bezpośrednio?
O: No cóż, D___, tylko jeśli stawisz się w obecności tych osób 3-ciej gęstości tutaj. Pamiętaj, ich prośba była ciężko zasłużona. Jedno z nich dosłownie wywróciło świat do góry nogami w poszukiwaniu najgłębszych prawd dla całej ludzkości, nie bacząc na jej własne bezpieczeństwo. Podczas, gdy drugie musiało przecierpieć prawie niewyobrażalne trudności i próby wytrwałości aby urzeczywistnić przeznaczoną mu drogę przyniesienia waszej sfery 3-ciej gęstości do progu przejściowego dostosowania się do 4-tej gestości. Więc, droga jest otwarta dla ciebie. Czy chcesz nią podążyć?
Chciałabym zaprosić was do częstego powrotu na nasze strony, będziemy je bowiem ciągle poprawiać i będziemy dodawać nowe informacje.