Naturalny środek antydepresyjny !
L-Tryptofan
- Naturalny antydepresant! Przy pomocy tryptofanu ciało produkuje
kluczowe neurohormony (serotoninę, melatoninę), niezliczoną
ilość rodzajów enzymów, witaminy i wiele innych substancji.
Głównym zadaniem tryptofanu jest podwyższanie poziomu serotoniny,
której obniżony poziom jest podstawową przyczyną niepokoju i
depresji, zmian nastroju i zachowania, zaburzeń snu oraz
skłonności do uzależnień lub przejadania się.
PEŁNY
OPIS PATRZ PONIŻEJ !!!
L-Tryptofan - na depresje i polepszenie nastroju.
Producent:Brainway Inc
Cena: 66,20 zł
Stara cena: 98,00 zł
SKUTECZNA WALKA Z DEPRESJĄ I BEZSENNOŚCIĄ
OPIS DZIAŁANIA
Tryptofan jest egzogennym aminokwasem wchodzącym w skład białek, który musi być dostarczany do organizmu wraz z pożywieniem. Znany jest przede wszystkim z istotnego wpływu na poziom neurotransmitera (związku chemicznego występującego w mózgu) jakim jest tzw. "hormon szczęścia" czyli serotonina.
Tryptofan bierze udział w syntezie witaminy B3 w organizmie oraz hormonu melatoniny. Ten aminokwas oraz jego produkty uboczne odgrywają bardzo ważną rolę w regulacji nastrojów, cyklu snu oraz w odczuwaniu bólu.
Będąc bezpośrednim prekursorem serotoniny (materiałem rozpoczynającym syntezę) spożycie tryptofanu wpływa na zwiększenie ilości aktywnej serotoniny, wytwarzanej przez mózg.
DOBRY NASTRÓJ
Serotonina jest hormonem pełniącym bardzo ważną funkcję neuroprzekaźnika w ośrodkowym układzie nerwowym oraz układzie pokarmowym przez co jej poziom wpływa na nastrój, dobry sen oraz apetyt.
GŁÓWNE
ZASTOSOWANIA
>> przepisywany jako środek
antydepresyjny, szczególnie skuteczny w leczeniu depresji
maniakalnych oraz depresji związanych z menopauzą
>>
tryptofan podnosi poziom melatoniny
zmniejszając kłopoty ze snem
>> podwyższa granicę
odczuwania bólu
>> wpływa na regulację
"poprawnego apetytu" odpowiednio go stymulując
Opakowanie - 30 kapsułek / 160 mg.
Dawkowanie – 1 lub 2 kapsułki na dzień, najlepiej wieczorem. Dawki terapeutyczne mogą być o wiele wyższe. Osoby pozostające w leczeniu psychiatrycznym lub neurologicznym powinny przed zastosowaniem preparatu skonsultować się z lekarzem.
Ostrzeżenia
- Preparatu nie należy podawać dzieciom bez zgody lekarza, jak
również kobietom ciężarnym i karmiącym.
Działania
niepożądane - Nie zostały dotychczas odkryte.
Skład kapsułki - L-Tryptofan 160mg, żelatyna 65mg.
Sposób przechowywania - Przechowywać w temperaturze do 25°C, w suchym i ciemnym miejscu. Preparat należy przechowywać w miejscu niedostępnym i niewidocznym dla dzieci.
Kraj pochodzenia zastosowanych substancji – SRN.
Znak zatwierdzenia do sprzedaży – HEM-350-17.11.98-38833.
Tryptofan
jest produktem składowym do wytwarzania zarówno niacyny jak i
serotoniny (hormon szczęścia).
Jeśli brakuje Ci niacyny, to
wówczas część tryptofanu jest zużywana na wytworzenie niacyny,
wówczas zostaje mniej tryptofanu do tworzenia serotoniny, dzięki
której czujemy się dobrze - jesteśmy szczęśliwi i spokojni.
Tak
więc dobrze jest dostarczać organizmowi zarówno niacyny (witamina
PP, B3) jak i tryptofanu.
Źródłem
niacyny mogą być drożdże piekarnicze - jest to z tego co czytałem
najlepsze źródło, ale możesz także używać innych - chude
mięso, wątróbka, serca, drób, ryby, fasola, groch,drożdże
piwne, masło orzechowe, odtłuszczone mleko, ser, soja, orzechy,
suszone brzoskwinie, pełne ziarno, migdały, grzyby.
Najlepszym
źródłem tryptofanu są prawdziwki, ziarna haszyszu, suszone
daktyle, papaya, kurki, banany, truskawki, czereśnie i wiśnie,
mango, nerkowce, gejfruty, ananas, orzechy laskowe czy też marchew,
grzyby, raki i oczywiście źółtko jaj.
W dzień
organizm produkuje serotoninę, ale w nocy zamiast niej produkowana
jest melatonina, która odpowiada za zdolność opalania się i kolor
włosów - co by tłumaczyło bladą cerę i siwienie włosów.
Jedzenie
dużych ilości cukru (słodyczy), skrobi, także powoduje utratę
niacyny stąd wynika także potrzeba na chrom, dzięki któremu
organizm lepiej przyswaja cukry i rzadziej wywołu głód na te
produkty, co powinno skutkować tym, że więcej niacyny pozostaje w
organiźmie i nie potrzeby zużywania tryptofanu, do uzupęłniania
braków niacyny.
Źródłami chromy są drożdże
piekarskie, a także kolby kukurydzy, kasze, chleb gruboziarnisty.
Podejrzewam, że silny stres powoduje, że organizm ma bardzo dużą potrzebę na serotoninę, co się odbywa kosztem melatoniny, której brak skutkuje siwymi włosami.
Posted on Apr 16, 2011 in Porada Dnia | 3 comments
Produkt chwilowo niedostępny
Dodaj do ulubionych Powiadom o dostępności
Don`t Worry II, tabl., 120 szt
DARMOWA DOSTAWA OD 300 PLN
Cena: 55,49 pln
Opis słownikowy:
Typ produktu: |
|
Problem: |
|
Producent: |
|
Postać: |
|
Składnik: |
tryptofan tyrozyna witamina B12 witamina B6 witamina B9 witamina C żeń-szeń |
Opis produktu
Opakowanie:
120
tabl.
depresja. Omega i tryptofan
Od
dawna wiadomo, że dieta ma ogromny wpływ na nasze zdrowie
psychiczne, jednak, zdaniem dr Andrew McCulloch’a, szefa Fundacji
na Rzecz Zdrowia Psychicznego, jesteśmy dopiero na początku drogi
do poznania, jaki wpływ na funkcjonowanie mózgu i zdrowie
psychiczne mają poszczególne składniki odżywcze.
Raport
zatytułowany „Feeding Minds” zwraca uwagę na fakt, że na
przestrzeni ostatnich pięciu dekad została zachwiana równowaga
między spożywanymi składnikami odżywczymi. Zły wpływ na naszą
dietę miało rozpowszechnienie produkcji żywności na skalę
przemysłową, stosowanie pestycydów oraz zmiana składu tłuszczów
zwierzęcych, będąca wynikiem zmiany sposobu karmienia zwierząt. W
ostatnich latach znacznie wzrosła konsumpcja kwasów nasyconych,
dzięki rozpowszechnieniu się gotowych posiłków. Według raportu,
Brytyjczycy spożywają o 34% mniej warzyw i o dwie trzecie mniej
ryb, co może mieć wpływ na zapadanie na depresję, schizofrenię i
chorobę Alzheimera.
W ramach
projektu „Food and Mood”, zorganizowanego przy wsparciu
brytyjskiej organizacji Mind, zajmującej się promocją troski o
własne zdrowie psychiczne, przeprowadzono badania wpływu diety na
psychiczne samopoczucie. Okazało się, że 88% badanych odczuło
wyraźną poprawę samopoczucia i sprawności umysłowej po zmianie
diety. Według 26% badanych, zmiana sposobu odżywiania pomogła im
pozbyć się huśtawki nastrojów, a około 25% badanych zauważyło
zmniejszenie liczby ataków paniki, lęku oraz depresji.
Badania
przeprowadzone w University of British Columbia udowodniły, że
spożycie ryb morskich wpływa na zwiększenie poziomu serotoniny –
hormonu odpowiedzialnego za nastrój, sen, potrzeby seksualne i
zachowania impulsywne. Andrew Stoll z Harvard University wykazał
również skuteczność tłuszczów rybnych w łagodzeniu objawów
choroby dwubiegunowej (występujących przemiennie stanów
depresyjnych i maniakalnych), a Malcolm Pett z Sheffield University
zauważył poprawę u 69% pacjentów, którym, po nieskutecznej
kuracji Prozakiem, podawano duże dawki kwasów omega, występujących
w mięsie ryb.
Oprócz kwasu
omega, zawartego w rybach, innym związkiem mającym, wg najnowszych
badań, istotny wpływ na poprawę nastroju jest tryptofan. Znaczne
ilości tryptofanu zawierają takie potrawy jak: indyk, chleb, mleko,
ser żółty czy banany. Wim Riedel z Uniwersytetu z Maastricht
opublikował na łamach „Brain, Behavoiur and Immunity” wyniki
badań dotyczących wpływu poziomu tryptofanu na zdolności
zapamiętywania i samopoczucie. Przebadano 27 ochotników, z których
16 miało w rodzinie osoby ze skłonnością do depresji. Uczestnikom
eksperymentu obniżano poziom tryptofanu, a następnie testowano ich
pamięć oraz nastrój. Okazało się, że zdolności pamięciowe
spadły u wszystkich badanych, zaś w grupie uczestników, których
krewni mieli skłonność do depresji, stwierdzono również jej
objawy.
Naukowcy podkreślają,
że na swoją dietę szczególnie powinny uważać osoby podatne na
depresję oraz poddane immunoterapii, takie leczenie powoduje bowiem
obniżenie poziomu tryptofanu.
Teoria
aminostatyczna
Opiera regulację spożycia pokarmu na zdolności mózgu do monitorowania koncentracji aminokwasów w plazmie krwi. Wpływ aminokwasów na regulację spożycia pokarmu łączy się z powstawaniem z nich neuroprzekaźników - wydzielanych przez neurony substancji chemicznych, które biorą udział w przekazywaniu pobudzenia z jednej komórki nerwowej do drugiej. Głównymi neurotransmiterami wpływającymi na uczucie głodu i sytości są: serotonina, dopamina, noradrenalina i kwas gamaaminomasłowy.
Największe znaczenie wydaje się mieć serotonina, która zmniejsza łaknienie na węglowodany, zwiększa na białko oraz przyspiesza czas sytości. Z tego tytułu w leczeniu otyłości często wykorzystuje się różne leki serotoninergiczne, które są silnymi inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny i utrzymują jej zwiększony poziom w komórkach mózgowych zwiekszając uczucie sytości (Deksfenfluramina, Fluoksetyna (Prozac). Znaczący wpływ na poziom serotoniny może mieć również skład pokarmu:
Cukier - stymuluje wydzielanie insuliny, która obniża poziom aminokwasów we krwi, ale poziom tryptofanu pozostaje relatywnie wysoki. Efektem jest krótkotrwały wzrost poziomu serotoniny
Skrobia - stymuluje wydzielanie insuliny, która obniża poziom większości aminokwasów we krwi, z wyjątkiem tryptofanu. W rezultacie następuje długotrwałe podwyższenie poziomu serotoniny
Witamina B6 - jest niezbędna do powstania serotoniny. Deficyt witaminy B6 powoduje upośledzenie produkcji serotoniny, pogarsza nastrój i powoduje nałogowe objadanie się
Estrogeny - mogą obniżać poziom witaminy B6 i powodować spadek serotoniny w mózgu poprzez działanie na NY
Białka - powodują wzrost aminokwasów we krwi, ale zmniejszają przenikanie tryptofanu do mózgu, w efekcie następuje spadek poziomu serotoniny w mózgu i wzrost apetytu na węglowodany
Tłuszcze - brak dowodów na ich wpływ na poziom serotoniny
Kolejnymi istotnymi neuroprzekaźnikami biorącymi udział w regulacji mechanizmu głodu i sytości są dopamina i noradrenalina. Ich niski poziom we krwi wywołuje stany depresyjne, natomiast wzrost poprawia nastrój procesy myślowe oraz zmniejsza wrażliwość na stres. Jak wynika z prowadzonych obserwacji, zmniejszenie dowozu pokarmu obniża stężenia dopaminy w neuronach, co może sprzyjać pogorszeniu samopoczucia. Z kolei pod wpływem przyjmowania pożywienia wydzielanie tego neuroprzekaźnika wzrasta, co w konsekwencji prowadzi do uczucia przyjemności i zadowolenia. U osób z niskim poziomem dopaminy może to powodować stan uzależnienia od jedzenia. Jak się okazuje wzrost poziomu tego neuroprzekaźnika w mózgu można uzyskać poprzez suplementację acetyl-l-karnityną (ALC). Preparat ten wpływa na układ dopaminergiczny w sposób wielokierunkowy, gdyż nie tylko powoduje wzrost wydzielania dopaminy, ale także zapobiega zmianom zwyrodnieniowymi neuronach produkujących dopaminę, zmniejsza proces niszczenia receptorów dopaminowych oraz usprawnia łączenie dopaminy z komórkami.
http://archiwum.apz.pl/poradnia.php?p=pormed&q=nadwiotyl&s=teoriaaminostatyczna
bezsenność, cynk, dieta, drganie powieki, magnez, stres, tryptofan
Wszystkie
witaminy z grupy B wzmacniają system nerwowy. Witamina B1 reguluje
wzrost komórek nerwowych, zapobiega depresji, wycisza, B2 dodaje
energii, a B6 bierze udział w syntezie serotoniny, łagodzi stany
lękowe, wspomaga wchłanianie magnezu.
Gdzie
szukać? Witamina B1 jest kaszach, fasoli, pestkach słonecznika,
B2 w brokułach, kapuście, razowym pieczywie, awokado, B6 w
wołowinie, drobiu i rybach. Urozmaicona dieta pokrywa
zapotrzebowanie na tę witaminę.
Są
to naturalne substancje, które nadają roślinom kolor. Chronią one
komórki przed działaniem wolnych rodników. Mają wpływ na
ośrodkowy oraz obwodowy układ nerwowy.
Gdzie szukać?
Najwięcej ich w świeżych owocach i warzywach: jabłkach,
mandarynkach, pomarańczach, grejpfrutach, bananach, winogronach,
papryce, ogórku, cykorii, selerze naciowym, cebuli, kapuście. Aby
ich nie zabrakło, jedz 5 razy dziennie warzywa i owoce oraz pij
świeżo wyciskane soki.
Stabilizuje
funkcje układu nerwowego i pracę mózgu. Od tego, ile go mamy,
zależy dopływ energii do szarych komórek. Uspokaja, poprawia
pamięć i procesy myślenia.
Gdzie szukać? W kaszy gryczanej,
fasoli, orzechach, grochu, szpinaku, bananach, żółtym serze,
czekoladzie. Jeżeli zjesz kawałek czekolady, nie utyjesz, a
poprawisz sobie nastrój. Kobiety potrzebują 350 mg magnezu,
mężczyźni 370 mg. Jeśli zdrowo się odżywiasz, nie powinno
ci go zabraknąć.
Uwalniając
się stopniowo do krwi, pozwalają utrzymać stężenie glukozy na
stałym poziomie. Wtedy mózg produkuje odpowiednią ilość
serotoniny (hormonu szczęścia), która uspokaja i poprawia
nastrój.
Gdzie szukać? W produktach pełnoziarnistych:
pieczywie, makaronach (głównie z pszenicy durum), kaszach, ryżu,
fasoli, ziemniakach. Jeśli włączasz je do posiłków, dostarczasz
organizmowi tyle węglowodanów złożonych, ile potrzeba.
Jest
potrzebny do produkcji wielu enzymów i hormonów, w tym
kontrolujących system nerwowy. Wchodzi w skład każdej komórki
organizmu. Wpływa na czynność mózgu. Wzmacniając system nerwowy,
pomaga radzić sobie ze stresem.
Gdzie szukać? W owocach
morza, chudym mięsie, drobiu, podrobach, fasoli, grochu, chlebie
pszennym pełnoziarnistym, kiełkach pszenicy. Dzienne
zapotrzebowanie (16 mg) to 20 dag wątroby albo jedna ostryga
wędzona.
Jeżeli
jest go za mało, komórki nerwowe stają się nadwrażliwe. Bierze
udział w uwalnianiu neuroprzekaźników oraz produkcji hormonów
żeńskich, które mają wpływ na stan psychiczny kobiety. Od niego
zależy odporność na stres. Przyswajanie utrudnia nadmiar białka,
kofeina i alkohol.
Gdzie szukać? W nabiale, sardynkach,
brokułach, soi, fasoli. Dużo go w serach żółtych, ale są
kaloryczne, więc trzeba je jeść z umiarem. Dzienną normę (1000
mg) pokrywają 3 szklanki mleka i 10 dag sera białego.
To
aminokwas potrzebny do produkcji neuroprzekaźników: serotoniny i
melatoniny, które biorą udział w kontrolowaniu nastroju i snu.
Pomaga radzić sobie ze stresem. Organizm nie potrafi go wytworzyć,
trzeba go dostarczyć w jedzeniu.
Gdzie szukać? W rybach
morskich (głównie halibucie), nasionach dyni i słonecznika,
orzechach ziemnych, jajkach, awokado, bananach, chudym mięsie,
mleku, płatkach śniadaniowych. Jeśli twoja dieta jest urozmaicona,
nie powinno go zabraknąć.
DEPRESJA
Depresja
stanowi bardzo powazny problem i dotyka wiekszosci mieszkanców
naszego kraju:
"W
ostatnich 10 latach zuzycie leków przeciwdepresyjnych zwiekszylo sie
w Polsce prawie 10-krotnie! Niepokojace jest tez to, ze coraz
czesciej na depresje choruja mlodzi ludzie. Z najnowszych badan
wynika, ze az 89% badanych Polaków odczuwa lek i narzeka na stres.
Polowa dotknietych depresja podejmuje próby samobójcze, a 15%
odbiera sobie zycie". Wbrew pozorom depresja moze stanowic
ogromne zagrozenie dla naszego zdrowia i zycia, gdyz wywiera
szczególnie destrukcyjny wplyw na sprawnosc funkcjonowania systemu
immunologicznego, co z kolei znacznie zwieksza ryzyko zachorowania
m.in. na raka: "Po 17 latach badan prowadzonych na dwutysiecznej
grupie osób stwierdzono, ze depresja az dwukrotnie zwieksza
smiertelnosc z powodu chorób nowotworowych"
Depresja
- podobnie jak stres - powoduje powstawanie w organizmie wiekszych
ilosci wolnych rodników tlenowych, które przyczyniaja sie nie tylko
do rozwoju chorób nowotworowych, ale tez chorób ukladu krazenia:
"Podczas badan na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, wykazano, ze
stres i depresja sa waznym czynnikiem powodujacym choroby serca. W
Anglii stwierdzono, ze choroby serca najszybciej rozwijaja sie u
ludzi, którzy stale sa zatroskani i przygnebieni". Powyzsze
dane swiadcza o tym, ze depresja nie dotyka jedynie naszego systemu
nerwowego, ale wywiera negatywny wplyw na caly nasz organizm,
znacznie zwiekszajac ryzyko przedwczesnego zgonu. Z tego powodu warto
bardzo powaznie potraktowac to zagadnienie i uwaznie czytajac
ponizsze informacje i zalecenia uczynic wszystko, aby zamienic je w
czyn.
Depresja
moze powodowac nastepujace objawy: przygnebienie, apatia, obojetnosc,
zmeczenie, bóle glowy, bezsennosc lub nadmierna sennosc, brak
apetytu, rozdraznienie, napady zlosci, przesadna samokrytyka, mysli
samobójcze itp.
Depresja
moze byc spowodowana nieodpowiednim poziomem zwiazków chemicznych w
mózgu (np. niedoborem serotoniny lub melatoniny), nawykowym
negatywnym mysleniem, hipoglikemia (niskim poziomem cukru we krwi),
alergia, niewlasciwym funkcjonowaniem grasicy, dlugotrwalym stresem,
dramatycznym wydarzeniem, niezdrowa dieta i stylem zycia, nadmiernym
spozyciem rafinowanego cukru, czekolady, kawy, alkoholu,
mononukleoza, brakiem ruchu, endometrioza, niedoczynnoscia tarczycy,
zatruciem metalami ciezkimi, powaznymi zaburzeniami psychicznymi itp.
Zwykle
objawy depresji nasilaja sie w czasie zimy, kiedy dni staja sie
krótkie i nasilenie swiatla znacznie mniejsze. W tym okresie nasila
sie takze ilosc samobójstw. Depresja jest dwukrotnie bardziej
powszechna u kobiet niz u mezczyzn.
Mozna
przypuszczac, ze depresja (podobnie jak np. schizofrenia), moze miec
zwiazek nadmiernym spozyciem bialka pochodzenia zwierzecego
(szczególnie pokarmów miesnych oraz nabialowych). Niestety
przecietny mieszkaniec krajów rozwinietych spozywa o wiele za duzo
pokarmów bogatych w bialko. Jest to niebezpieczne, dlatego ze
nadmiar bialka w przeciwienstwie do nadmiaru weglowodanów czy
tluszczu nie moze byc magazynowany w organizmie czlowieka. Z tego
powodu nadwyzka bialka musi byc zamieniona na weglowodany lub
tluszcze. W wyniku jednak tej przemiany, powstaja w ustroju
niebezpieczne ilosci bardzo toksycznego amoniaku, który jak wykazaly
badania powoduje szybszy wzrost komórek oraz zmiany w strukturze DNA
komórek m.in. nerwowych prowadzac do wadliwego funkcjonowania
komórek nerwowych, a tym samym zwiekszajac ryzyko pojawienia sie np.
depresji. Bialko zwierzece nalezy zastapic roslinnym, np. zamiast
mleka krowiego mozna spozywac mleko sojowe lub ryzowe czy owsiane.
Zamiast kotletów miesnych mozna spozywac kotlety sojowe itp.
Wiele
osób cierpiacych z powodu róznych problemów umyslowych ma obnizony
poziom cukru we krwi. Oznacza to, ze niejednokrotnie depresja moze
byc wynikiem niezdrowego stylu zycia, a szczególnie niezdrowej
diety, która prowadzi do utrzymywania sie nienormalnie niskiego
poziomu cukru we krwi (hipoglikemia). W tym przypadku, wystarczy
wyrównac poziom cukru we krwi, a objawy schizofrenii równiez
ustapia. Przyczyny oraz postepowanie w przypadku hipoglikemii
omówione zostaly szczególowo w broszurze "Cukrzyca i
Hipoglikemia".
Depresja
ma takze zwiazek z niedoborem magnezu oraz wit. B3 (niacyny).
Dlatego, nalezy spozywac przetwory z razowej maki a nie bialej, jesc
brazowy ryz zamiast rafinowanego, spozywac orzechy, nasiona, rosliny
straczkowe i unikac slodyczy, nadmiaru cukru rafinowanego i
kontrolowac stres. Brak cynku takze spowodowac uszkodzenie szyszynki,
której do wlasciwego funkcjonowania potrzebne sa duze ilosci cynku.
To z kolei moze doprowadzic do niedoboru melatoniny - hormonu, który
ma dzialanie antydepresyjne. O znaczeniu cynku moze tez swiadczyc
fakt nasilania sie objawów depresji w czasie zimy, a wlasnie w tym
okresie zmniejsza sie przyswajalnosc cynku w organizmie.
Skoro
cynk odgrywa tak wazna role w profilaktyce i leczeniu depresji,
musimy wyjasnic glówne czynniki mogace powodowac jego niedobór.
Najwazniejsze przyczyny braku cynku w organizmie to niewatpliwie
niewlasciwa dieta (spozywanie przetworów z bialej maki, cukru,
slodyczy i unikanie orzechów, nasion, przetworów z razowej maki czy
kasz). Wedlug dr-a P. Holforda "do niedoboru cynku prowadzi
stres, picie alkoholu, palenie papierosów i zbyt czeste uprawianie
seksu (szczególnie zagrozeni sa mezczyzni, gdyz duza ilosc tego
pierwiastka wystepuje w spermie)" (Dr P. Holford, SMAK ZDROWIA,
71). Okazuje sie, ze "ilosc cynku w spermie jest tak duza, ze
jeden orgazm moze pochlonac cala dzienna dawke cynku, jaka zostaje
dostarczona organizmowi wraz z pozywieniem. I jesli ta utracona ilosc
nie zostanie potem uzupelniona odpowiednia dieta i suplementami,
wówczas czeste uprawianie seksu (np. masturbacja) moze doprowadzic
do bardzo duzych niedoborów cynku, i co z tego wynika róznych
powaznych problemów zdrowotnych, wlacznie z impotencja".
Niedobór zatem cynku spowodowany nie tylko stosowaniem uzywek,
nadmiernym stresem, niewlasciwa dieta, ale i zbyt czestym uprawianiem
seksu moze stanowic jedna z glównych powodów róznych problemów
emocjonalnych, wlacznie z depresja: "Biorac pod uwage znaczenie
cynku dla mózgu, mozliwe jest, ze 19-wieczni moralisci mieli racje
twierdzac, ze masturbacja moze wywolac nawet problemy natury
umyslowej".
Leczenie
depresji powinno polegac na wytrwalym dazeniu do usuniecia
ewentualnych przyczyn niewlasciwego funkcjonowania sytemu nerwowego.
Koniecznie trzeba unikac pobudzajacych uzywek (kawa, herbata, cola,
czekolada itp.) i spozywac nierafinowane produkty zbozowe, rosliny
straczkowe, troche orzechów, slonecznika, a mniej pokarmów
pochodzenia zwierzecego i oczywiscie slodyczy, które ograbiaja
organizm z tak bardzo potrzebnych w tym przypadku witamin i
mineralów. Bardzo wazne jest, aby unikac sztucznych slodzików oraz
wszelkich preparatów zawierajacych fenyloalanine (aminokwas).
Zawiera ona fenol, który jest wysoce alergiczny. Wiekszosc osób
cierpiacych na depresje to alergicy, uczuleni na pewne substancje
chemiczne. Niestety, nawet gluten zawarty w pszenicy, zycie itp. moze
powodowac zaburzenia depresyjne. Z tego powodu osoby cierpiace na
depresje powinny na pewien czas wyeliminowac produkty mogace zawierac
gluten ze swojej diety, aby sprawdzic czy faktycznie jest on powodem
depresji. Kolejna istotna zasada polega na unikaniu pozywienia
bogatego w nasycone tluszcze, spozywania smazonych produktów,
hamburgerów, paczków i frytek. Pozywienie to powoduje, ze arterie
oraz male naczynia krwionosne blokuja sie, komórki krwi staja sie
lepkie i maja tendencje do zlepiania sie, powodujac uposledzenie
krazenia krwi oraz ograniczony jej doplyw do mózgu. Unikaj wszelkich
rodzajów cukru. Ludzki organizm reaguje szybciej na obecnosc cukru
niz na obecnosc weglowodanów zlozonych. Podwyzszona energia
spowodowana przez proste weglowodany (cukry) jest nastepnie
kompensowana przez zmeczenie i depresje.
Wszelkiego
rodzaju uzywki (alkohol, kawa, napoje typu cola, czekolada itp.) moga
wywolywac lub poglebiac objawy depresji. Równiez palacze papierosów
sa zwykle bardziej narazeni na depresje od osób niepalacych. Wiele
osób cierpiacych na depresje stosuje syntetyczne leki
przeciwdepresyjne. Ich dzialanie polega np. na tym, ze zapobiegaja
one obnizaniu poziomu serotoniny, norepinefryny czy dopaminy oraz
ulatwiaja dostarczanie ich do komórek nerwowych. Ich stosowanie
jednak moze pociagac za soba wiele skutków ubocznych, takich jak:
arytmia serca, nadcisnienie, zaburzenie widzenia, zaparcia, suchosc w
ustach, zatrzymywanie moczu, zaburzenia ruchowe, nadmierne
podniecenie itp.
W
celu przyspieszenia powrotu do zdrowia znacznie lepszym rozwiazaniem
jest jednoczesne stosowanie nizej wymienionych nieszkodliwych
srodków: Lecytyna (1200 mg) 2 x dziennie 1 po jedzeniu.
Magnez
z wit. B6 - 3 x dziennie ok. 100 mg po jedzeniu.
"Special
Two" (bardzo wazne!) - 3 razy dziennie 1 tabletke popijajac
woda. Cynk (b. wazny) - nie wiecej niz 100 mg dziennie, najlepiej ok.
50 do 80 mg dziennie.
"Boracelle"
(olej z ogórecznika lekarskiego) - 2 razy dziennie 1 po jedzeniu.
Selen
- poprawia nastrój i zmniejsza nieco uczucie niepokoju. Skutki
dzialania tego pierwiastka sa bardziej zauwazalne u osób, które
mialy obnizony poziom selenu, wynikajacy z ich dotychczasowej diety.
Kwas foliowy - we krwi ludzi cierpiacych na depresje stwierdza sie
zwykle nizsza zawartosc tego pierwiastka. Oddzielnie dobrze jest
zazywac wit. B6 i B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) po 100 mg dziennie.
Te dwie witaminy sa bardzo wazne, poniewaz (wraz z magnezem) biora
udzial w wytwarzaniu w mózgu neurotransmitera serotoniny. Tryptofan
(aminokwas) - niezwykle wazny w produkcji serotoniny. Pokarmy
roslinne bogate w ten aminokwas to: banany, suszone daktyle, orzeszki
ziemne oraz rosliny straczkowe (soja, fasola, soczewica), ryz
brazowy. Wapn - u osób cierpiacych z powodu depresji czesto
wystepuje jego niedobór. B12 - depresja powoduje zwiekszone
zapotrzebowanie na te witamine. Dodatkowo: kompleks wolnych
aminokwasów (niezbedne dla wlasciwego funkcjonowania mózgu), wit. z
gr. B,
wit. B 12, wit. C, spirulina lub kelp, wit. E, lit, mangan.
UWAGA:
Wszystkie w/w witaminy, mineraly oraz aminokwasy, spirulina,
tryptofan itp. wystepuja w preparacie "Special Two", ale w
niektórych przypadkach ich ilosc moze nie byc wystarczajaca, dlatego
nalezy to sprawdzic.
Dodatkowo
mozna tez zazywac ziolowe tabletki uspokajajace, które dostepne sa w
sklepach zielarskich pod róznymi nazwami. W ciagu dnia, oprócz tych
tabletek, miedzy posilkami mozna pic herbaty z melisy i chmielu.
Indyjscy uczeni odkryli w owsie pewien zwiazek o wlasciwosciach
uspokajajacych, dlatego warto spozywac w ciagu dnia przynajmniej
jedno danie z platków owsianych, ewentualnie dodawac do posilków
otreby z owsa. Wieczorem wskazana jest kapiel w letniej wodzie.
Intensywne cwiczenia fizyczne sa niezwykle skutecznym srodkiem
antydepresyjnym. Cwiczenia takie powinny trwac przynajmniej 1 godzine
dziennie. Moze to byc lekki bieg, szybki spacer, aerobik itp. Jest to
jedna z najwazniejszych zasad w leczeniu depresji, gdyz dzieki
cwiczeniom fizycznym mózg wytwarza silne antydepresyjne zwiazki i
hormony szczescia, takie jak endorfiny czy enkefaliny, które
dzialaja w mózgu jako naturalne opioidy. To wlasnie, dlatego wiele
osób uwolnilo sie od objawów depresji dzieki regularnym cwiczeniom.
Tak samo wazny jest kontakt z przyroda, odpowiedni dobór programów
w telewizji oraz muzyki.
Uwaza
sie obecnie, ze jednym z glównych powodów depresji moze byc
niedobór w organizmie niektórych neuroprzekazników, np.
serotoniny. Bardzo duze znaczenie wydaja sie miec takze niektóre
hormony, jak endorfina czy melatonina. Na przyklad endorfina (zwana
hormonem szczescia) - zwieksza odpornosc na ból, ma silne
wlasciwosci uspokajajace i antydepresyjne sprawia, ze jestesmy
radosni i pozytywnie nastawieni do zycia, a dodatkowo wywiera
szczególnie pozytywny wplyw nie tylko na system nerwowy, ale i
obronny. Najlepszym sposobem na pobudzenie przysadki mózgowej do
wytwarzania endorfiny jest smiech, radosc, spiew, podziwianie piekna
przyrody, spacery i jakiekolwiek energiczne cwiczenia fizyczne. To
wlasnie dlatego u dlugodystansowych biegaczy stwierdza sie, ze po
wysilku fizycznym poziom tego hormonu jest tak wysoki, ze czesto
smieja sie oni az do przesady, wrecz jak "pijani".
Kolejnym
antydepresyjnym hormonem, który z pewnoscia moze byc przydatny w
zwalczaniu depresji jest niewatpliwie wytwarzana przez szyszynke
melatonina, która zmniejsza podatnosc na stresy, poprawia kondycje
psychofizyczna, zapewnia spokojny, fizjologiczny sen i neutralizuje
wolne rodniki tlenowe. Najwieksza ilosc melatoniny wytwarzana jest w
nocy. U doroslych - okolo 45 roku zycia poziom melatoniny we krwi
gwaltownie spada (zaczyna sie proces starzenia). Melatonina zas jest
najsilniejszym przeciwutleniaczem i skutecznie neutralizuje wolne
rodniki tlenowe, które stale powstaja w ciele czlowieka. Jezeli nie
zostana zneutralizowane, zaburzaja strukture atomowa komórek,
powodujac ich uszkodzenia. Melatonina dziala przeciwutleniajaco ponad
dwukrotnie silniej, niz witamina E i pieciokrotnie silniej niz
glutation. Osoby narazone na stres maja w pózniejszym okresie zycia
ubytki w tkance mózgowej, czego powodem jest nadmiar kortyzolu
(hormon stresu wytwarzany w nadnerczach), który moze przyczyniac sie
do uszkodzenia waznych obszarów mózgu. Melatonina skutecznie
przeciwdziala temu procesowi, co swiadczy o tym, ze jest ona takze
doskonalym srodkiem przeciwdepresyjnym.
Ustalono,
iz synteza melatoniny w szyszynce ma scisly zwiazek z natezeniem
swiatla docierajacego do naszych oczu. Jaskrawe sztuczne swiatlo w
póznych godzinach wieczornych powoduje zahamowanie produkcji tego
hormonu. Z tego powodu wskazane jest w miare wczesnie udawac sie na
nocny spoczynek, gdyz przesiadywanie przy sztucznym swietle do
póznych godzin nocnych powoduje, ze nastepnego dnia zabraknie nam
tego waznego hormonu. Jednak, choc do wytwarzania melatoniny
niezbedna jest ciemnosc, to zbyt slabe swiatlo w ciagu dnia moze byc
przyczyna zmniejszonej syntezy noca. Niedobór hormonu wystepuje wiec
zarówno u osób pracujacych na nocna zmiane (brak ciemnosci), jak i
pracujacych caly dzien w slabo oswietlonych pomieszczeniach, które
po wyjsciu z pracy zastaje zmrok. W przypadku osób pracujacych na
nocna zmiane, miejsce pracy nocnej powinno byc bardzo dobrze
oswietlone, natomiast warunki stworzone po powrocie do domu powinny
nasladowac noc (zasloniecie okien, zalozenie na czas snu opaski na
oczy, cisza). W przypadku zas osób pracujacych w dzien przy
sztucznym oswietleniu, usprawnienie wytwarzania melatoniny mozliwe
jest przez poprawienie oswietlenia w pracy i czeste i jak najdluzsze
przebywanie na zewnatrz pomieszczen, bowiem swiatlo naturalne, nawet
w pochmurny dzien, jest o tysiace razy silniejsze od sztucznego
oswietlenia.
Badania
wykazaly, ze osoby wystawiane w ciagu dnia na wplyw swiatla
slonecznego mialy wyraznie wieksza ilosc nie tylko melatoniny, ale i
serotoniny we krwi, dzieki czemu ustepowaly objawy, np. bezsennosci
czy depresji. Wiele dowodów przemawia za tym, iz melatonina jest
najsilniejszym sposród znanych antyutleniaczy, które najlepiej
niweluja szkodliwy wplyw wolnych rodników tlenowych. Jednak, chociaz
melatonina moze faktycznie dac wiele korzysci, to nalezy zachowac
daleko idaca ostroznosc, jesli chodzi o zazywanie jej w formie
kapsulek, gdyz mozna wówczas doprowadzic do jej nadmiaru. Na
przyklad, wykazano, ze wzrost komórek nowotworu piersi byl hamowany
przez melatonine nawet o 75%, ale tylko przy takim zakresie jej
stezenia we krwi, jakie stwierdza sie w nocy u ludzi zdrowych. Jezeli
jej stezenie znacznie wzrastalo, wtedy nie wywolywala ona zadnego
wplywu na nowotwór. Inne badania wykazaly tez, ze melatonina powinna
byc zazywana jedynie wieczorem, bo tylko wtedy wywiera pozytywne
dzialanie, jesli zas zazywana byla w ciagu dnia mogla nawet
przyspieszyc rozwój raka. Poza tym, takie nieustanne dostarczanie
melatoniny organizmowi w formie suplementu moze sprawiac, ze geny w
komórkach szyszynki odpowiedzialne za wytwarzanie tego hormonu w
ogóle przestana go produkowac, gdyz "dojda do wniosku", ze
sa "niepotrzebne", gdyz organizm czerpie melatonine z
jakiegos innego zródla. A zatem najlepiej jest po prostu w miare
wczesnie klasc sie spac, regularnie cwiczyc fizycznie, czesciej w
ciagu dnia przebywac na sloncu, spozywac pokarm z duza zawartoscia
tryptofanu (aminokwas wchodzacy w sklad bialka), a wtedy szyszynka
sama bedzie wytwarzac odpowiednie ilosci tego hormonu, zazywanie zas
melatoniny w kapsulkach usprawiedliwione jest, jesli stosowana jest
ona w umiarkowanych dawkach i tylko przez pewien okres czasu w takich
przypadkach, jak depresja, choroby autoimmunologiczne, bezsennosc
itp. Najbardziej jednak pozadanym w przypadku depresji hormonem zdaje
sie byc serotonina. Jedna z jej ról polega na kontrolowaniu emocji i
osadu oraz apetytu.
Badania
prowadzone na zwierzetach wykazaly, ze niski poziom serotoniny ma
zwiazek z impulsywnym, agresywnym i ryzykownym zachowaniem. Malpy,
które wykonywaly zbyt ryzykowne skoki z drzewa na drzewo mialy niski
poziom serotoniny. Inni uczeni stwierdzili, ze szczury z niskim
poziomem serotoniny wolaly wybrac mala nagrode, która mogly otrzymac
szybko niz duza nagrode, na która musialy czekac nieco dluzej.
Naukowcy
badali tez poziom serotoniny róznych osób i okazalo sie, ze np.
wiezniowie, którzy popelnili morderstwo mieli nienormalnie niski
poziom tego hormonu. Istnieje równiez przypuszczenie, ze brak
serotoniny moze miec zwiazek z samobójczymi myslami oraz wieloma
przypadkami samobójstw. Osoby, które pod wplywem depresji
popelniaja samobójstwo maja bardzo niski poziom tego hormonu.
Dodatkowo u tych samych osób stwierdzono przed smiercia, sklonnosci
do przejadania sie lub braku apetytu oraz impulsywnych zachowan.
Na
szczescie mozemy na wiele róznych sposobów wplywac na to, ze
organizm bedzie wytwarzal wiecej tego niezwykle waznego hormonu,
który przeciwdzialajac depresji, przygnebieniu i samobójczym myslom
moze okazac sie bardzo pomocny w zwalczaniu depresji. Steroidy i
doustne srodki antykoncepcyjne powoduja, ze poziom serotoniny w mózgu
moze ulec obnizeniu. Wiadomo tez, ze bardzo duzy wplyw na poziom
serotoniny w naszym organizmie maja rózne kolory, które widzimy w
ciagu dnia. Najsilniejsze wlasciwosci stymulujace wytwarzanie
serotoniny ma kolor niebieski oraz zielony. Dzieki temu odkryciu, w
koncu znajdujemy odpowiedz na pytanie, dlaczego w przyrodzie dominuja
wlasnie te dwa kolory.
Nasz
Stwórca wiedzial o tym, jak bardzo potrzebna bedzie nam serotonina,
wiec sprawil, ze w przyrodzie przewazajacym kolorem jest blekit
(niebo) oraz zielen (drzewa, trawa itp.). Jednak, gdy stale spedzamy
czas siedzac w domu i nie wychodzac na lono przyrody, nie widzac
blekitnego i zielonego koloru, wtedy poziom serotoniny jest niski i
mozemy miec tendencje do tego, by wpadac w depresje, stajemy sie
przygnebieni i niespokojni. To wlasnie miedzy innymi dlatego, jak
napisala Ellen White, kontakt czlowieka z przyroda jest tak wazny dla
naszego zdrowia: "Chorzy, którzy wiekszosc czasu musza spedzac
zamknieci w czterech scianach nie widza blekitu nieba, swiatla
slonecznego, trawy, kwiatów i drzew (zieleni), tylko domy, bruk
uliczny i spieszacy sie tlum. W taki sposób drecza sie swoimi
zmartwieniami i staja sie niewolnikami swoich mysli.
Przyroda
jest Bozym lekarstwem. Czyste powietrze, swiatlo sloneczne, kwiaty i
drzewa, a takze ruch na wolnym powietrzu obdarza zdrowiem. Wystarczy
spojrzec, by podziwiac wspaniala zielen lisci. Zupelnie nieswiadomie
umysl uspokaja sie wtedy". Poniewaz poprzez kolory przyrody
Stwórca pragnie nas uspokoic, sprawca zla robi wszystko, aby trzymac
nas z dala od lona natury i stara sie wzbudzic w nas niepokój, lek,
nerwowosc czy przygnebienie otaczajac nas szarymi i ciemnymi
kolorami, które dominuja w miastach.
Innym
sposobem na podniesienie tego najbardziej uspokajajacego hormonu jest
- podobnie jak w przypadku melatoniny - dostarczenie odpowiednich
ilosci tryptofanu (jednego z aminokwasów wchodzacych w sklad bialka)
oraz magnezu, witaminy B6 i B3 (niacyny, kwasu nikotynowego), które
sa niezbedne do produkcji serotoniny. Dr Agatha Trash wyjasnia, ze
"serotonina, to neurotransmiter odpowiedzialny za utrzymywanie
pozytywnego myslenia, produkowany jest w organizmie z tryptofanu.
Pokarm z niska zawartoscia tryptofanu moze wplywac na obnizenie
poziomu serotoniny i sprzyjac powstawaniu depresji" (Dr Agatha
Trash, Alergia Pokarmowa, str. 77). Warto zatem wiedziec, jakie
produkty spozywcze zawieraja duze ilosci tryptofanu, gdyz z niego
m.in. wytwarzana jest serotonina. Duze ilosci tryptofanu znajduja sie
wprawdzie w mleku, ale ze wzgledu na to, ze mleko zawiera zwiazki,
które moga wywolywac reakcje autoimmunologiczna, w tym przypadku nie
jest wskazane. Najlepszym zatem zródlem tryptofanu sa niewatpliwie
pokarmy pochodzenia roslinnego bogate w to bialko, jak np. soja oraz
inne rosliny straczkowe, ryz brazowy i orzeszki ziemne.
Bardzo
pomocne w wytwarzaniu serotoniny sa tez weglowodany, a szczególnie
te, które wystepuja w bananach oraz suszonych owocach (rodzynki,
figi, daktyle itp.). Doskonaly wplyw na podniesienie tego niezwykle
waznego hormonu wywieraja takze nieocenione cwiczenia fizyczne oraz
wlasciwe korzystanie ze slonca. Zima znacznie wiecej ludzi popada w
depresje, poniewaz o tej porze roku swiatla slonecznego jest znacznie
mniej. Szczególnie kobiety sa bardzo wrazliwe na brak slonca.
Stwierdzono, ze w pólnocnych obszarach Stanów Zjednoczonych o wiele
wiecej ludzi cierpi z powodu depresji niz w stanach poludniowych.
Depresje coraz powszechniej uznaje sie za jedna z chorób okresowych
zwiazanych z pora roku, poniewaz wedlug najnowszych odkryc nie ma
watpliwosci, ze jedna z podstawowych przyczyn depresji jest brak
slonca. Uczeni prowadza doswiadczenia, by lepiej poznac to
zagadnienie. Wystawiaja pacjentów na wplyw swiatla, które jest
odpowiednikiem swiatla slonecznego.
Codziennie
wczesnie rano ok. godziny 5 budza swoich pacjentów i wystawiaja ich
na wplyw tego swiatla i objawy depresji ustepuja. Dzieje sie tak
dlatego, ze swiatlo to stymuluje ich ciala do produkcji serotoniny. W
nocy podczas snu wydzielana jest melatonina, a w dzien serotonina.
Melatonina powoduje sennosc, ospalosc i zmeczenie. Jest to wazny
hormon, ale potrzebny w nocy. Serotonina zas, choc dziala
uspokajajaco, to nie powoduje sennosci wtedy, gdy nie jest to
potrzebne, ale wrecz przeciwnie dziala nawet orzezwiajaco na
organizm. Uczeni jednak odkryli, ze jesli tej kuracji przy pomocy
swiatla pacjenci chorzy na depresje nie sa poddawani wczesnie rano,
ale wieczorem, to wtedy objawy depresji nie ustepuja. Niestety osoby
chore na depresje nie chca wstawac rano, a wlasnie o tej porze -
skoro swit - organizm moze wyprodukowac najwiecej serotoniny. Slonce
rano to wielkie blogoslawienstwo dla systemu nerwowego. Zeby sie
jednak wczesnie wstawac koniecznie trzeba sie wczesnie klasc spac.
Aby
trwale uwolnic sie od depresji, leczenie nie moze polegac na
stosowaniu jedynie zdrowej diety, róznych naturalnych srodków,
wodolecznictwa czy cwiczen. Trwale wyleczenie moze nastapic dopiero
wówczas, gdy wszystkie te wazne elementy kuracji beda wspóldzialaly
z najwazniejszym i tak czesto pomijanym czynnikiem, jakim jest
wewnetrzny pokój i wyzbycie sie leku oraz pesymizmu. To zas mozna
uzyskac wylacznie przez poznanie i akceptacje objawionej w Biblii
Bozej milosci. Z tego powodu gleboko wierzace osoby o wiele lepiej
radza sobie z depresja: "Wzrasta liczba badan medycznych
dowodzacych, ze ludzie obdarzeni silna wiara religijna sa zdrowsi i
zyja dluzej od ateistów, czesciej przezywaja pomyslnie operacje
serca i maja wieksze szanse wyleczenia sie z depresji (o ile w ogóle
na nia zapadna)".
W
przypadku kazdej choroby, leczenie powinno polegac na laczeniu prawdy
i naukowo udowodnionych faktów oraz zdrowego stylu zycia z
autentyczna miloscia, która zgodnie z tym, co napisal Apostol Pawel
"przewyzsza wszelkie poznanie" (Efez. 3:19). Jesli
wspólczesna medycyna mówi, ze wyleczenie sie z niektórych chorób
nie jest mozliwe, to jest tak dlatego, ze bierze ona pod uwage
wylacznie suche fakty, pomijajac energie prawdziwej milosci, która
jest dzisiaj najwieksza potrzeba chorej ludzkosci. Na szczescie coraz
wieksze grono uczonych dostrzega ten fakt, o czym swiadcza liczne
wypowiedzi. Przykladem tego moze byc cytat z ksiazki, której autorem
jest dr B. Siegel: "Dr Coe z Uniwersytetu Stanford wykazal, ze
oddzielenie malutkich malpek od matek blokuje ich system
odpornosciowy. Dowiódl tez, ze male dzieci, które nie sa otaczane
miloscia, umieraja nawet w najlepszych warunkach sanitarnych i
zywieniowych" ("MILOSC MEDYCYNA I CUDA", s. 284).
Przygnebienie, pesymizm, lek i nieumiejetnosc radzenia sobie ze
stresem sa czesto najwieksza przeszkoda w walce z choroba. Wszystko
to wywiera destrukcyjny wplyw na funkcjonowanie calego organizmu, a
szczególnie systemu nerwowego, obronnego oraz ukladu hormonalnego.
"Stan naszego umyslu ma o wiele wiekszy wplyw na nasze zdrowie
niz nam sie wydaje.
Czesto
choroby, na które cierpia ludzie sa wynikiem umyslowej depresji.
Smutek, niepokój, niezadowolenie, poczucie winy, nieufnosc i wyrzuty
sumienia prowadza do rozbicia sil zyciowych a nastepnie do chorób i
smierci. Radosc natomiast, nadzieja, wiara i milosc poprawiaja
zdrowie i przedluzaja zycie". Warto wiec pamietac o starej
biblijnej prawdzie podanej przez króla Salomona w Ksiedze
Przypowiesci: "Wesole serce jest najlepszym lekarstwem, lecz
przygnebiony duch wysusza cialo". Tak wiec, posiadanie "wesolego
serca", wewnetrznego pokoju i poczucia bezpieczenstwa stanowi
jeden z podstawowych warunków gwarantujacych powrót do zdrowia. W
jaki jednak sposób, te bezcenne i majace ogromny wplyw na nasze
zdrowie wartosci: radosc, pokój i bezpieczenstwo, moga stac sie
udzialem czlowieka zyjacego w pelnym smutków, obaw,
niebezpieczenstw, i stresu swiecie? Jedynym zródlem, które moze
udzielic odpowiedzi na to pytanie jest Pismo Swiete: "Gdyz Bóg
daje czlowiekowi, który mu jest mily, madrosc, wiedze i radosc"
(Kazn. 2:26); "Laska i pokój niech sie wam rozmnoza przez
poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chrystusa" (2 Piotr. 1:2);
"Strach do upadku prowadzi czlowieka, bezpieczny jest ten, kto
zaufal Panu" (Przyp. Sal. 29:25); "Usprawiedliwieni tedy z
wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa"
(Rzym. 5:1); "Pokój zostawiam wam, mój pokój daje wam; nie
jak swiat daje, Ja wam daje. Niech sie nie trwozy serce wasze i niech
sie nie leka" (Jan. 14:27).
Wszystkie
te natchnione i najbardziej godne zaufania slowa, swiadcza o tym, ze
autentyczna radosc, wewnetrzny pokój oraz prawdziwe bezpieczenstwo
mozemy znalezc jedynie w Bogu, codziennie powierzajac Mu w modlitwach
swoje zycie, ufajac Mu, coraz lepiej poznajac Go dzieki
systematycznej lekturze Pisma Swietego oraz niezachwianie wierzac w
Jego Syna i akceptujac Go jako swojego Zbawiciela, który w naszym
imieniu pokonal grzech i smierc. Przychodzac do Chrystusa w modlitwie
ze skruszonym sercem, zawsze otrzymamy od Niego przebaczenie, pokój
oraz sile do tego, by móc podazac Jego sladami i pokonac zle
przyzwyczajenia oraz slabosci, których wczesniej nie bylismy w
stanie przezwyciezyc o wlasnych silach. Caly ten niezwykly proces
nawrócenia, poczawszy od uznania swojej bezsilnosci az do dokonanej
Boza moca wewnetrznej metamorfozy, we wspanialy sposób przedstawia
Ellen White w popularnej ksiazce "Droga Do Chrystusa":
"Jestescie moralnie slabi, kontrolowani przez zwyczaje waszego
zycia. Wasze postanowienia sa jak bicz z piasku. Jednak nie musicie
wpadac w rozpacz. Nie potrafisz zmienic swego serca, ale mozesz
poddac swoja wole Bogu, a wówczas On bedzie w tobie dzialal. Przez
nieustanne oddawanie sie Bogu bedziesz mógl zyc nowym zyciem. W ten
sposób cala twoja natura zostanie poddana kontroli Ducha
Chrystusowego.
Pragnienia
dobra i swietosci sa sluszne, gdy jednak poprzestaniemy tylko na
nich, stana sie one bezwartosciowe. Wielu ludzi zginie na wieki
chociaz mieli nadzieje i chec stania sie chrzescijanami. Nie dokonali
ostatecznego wyboru, by poddac swa wole Bogu. Dzieki wlasciwemu
cwiczeniu woli moze nastapic calkowita zmiana w twoim zyciu. Przez
poddanie twojej woli Chrystusowi laczysz sie z potega przewyzszajaca
wszelkie moce. Uzyskujesz wówczas sile z wysokosci, aby mocno stac.
Przez nieustanne oddawanie sie Bogu bedziesz mógl zyc nowym
zyciem... Potrzebujesz niebianskiego pokoju, przebaczenia, spokoju
ducha i milosci.
Nie
kupisz tego za pieniadze, nie zdobedziesz rozumem, nie osiagniesz
madroscia i nie ma nadziei, bys swoim wlasnym staraniem zapewnil to
sobie. A Bóg ofiaruje nam to jako dar bez pieniedzy i bez placenia
(Iz. 55,1). Stana sie one twoim udzialem, jesli tylko wyciagniesz
reke i uchwycisz je.
Chodzcie
i spór ze Mna wiedzcie! - mówi Pan - Chocby wasze grzechy byly jak
szkarlat, jak snieg wybieleja; chocby czerwone jak purpura, stana sie
jak welna (Iz. 1,18). I dam wam serce nowe i ducha nowego tchne do
waszego wnetrza (Ezech. 36,26). Wyznales swoje grzechy i z calego
serca je odrzuciles. Postanowiles oddac sie Bogu i teraz mozesz
przyjsc do Niego i prosic, by zmyl twoje grzechy i odnowil twoje
serce. Wówczas wierz, ze Bóg to uczyni, poniewaz to obiecal. Tego
nauczal Jezus, gdy byl tu na ziemi. Jesli uwierzymy, dar przez Boga
obiecany stanie sie nasza wlasnoscia. Nie potrafimy wyrazic
prawdziwego zalu za dawne grzechy ani zmienic serca lub stac sie
swietymi. Ale Bóg przyrzeka uczynic to wszystko dla nas przez
Chrystusa. Uwierz tej obietnicy. Wyznaj swoje grzechy i oddaj sie
Bogu. Zdecyduj sie Mu sluzyc. A gdy tylko to uczynimy, Bóg spelni
swoje slowo wobec nas. Jesli wierzymy obietnicy i uwierzymy, ze stalo
sie to faktem dokonanym dzieki Bogu, wtedy Jezus uzdrowi nas, tak jak
uleczyl paralityka. Nie czekajmy az odczujemy uzdrowienie, lecz
powiedzmy: Wierze nie dlatego, ze czuje sie uzdrowionym, ale dlatego,
ze Bóg obiecal. Jezus powiedzial: Wszystko, o co w modlitwie
prosicie, stanie sie wam, tylko wierzcie, ze otrzymacie (Mar. 11,24).
Ta obietnica spelni sie tylko pod tym warunkiem, ze prosic bedziemy
zgodnie z Jego wola. A Bóg przeciez chce oczyscic nas z grzechu,
uczynic swymi dziecmi i przysposobic do swietego zycia. O te
blogoslawienstwa mozemy wiec prosic i wierzyc, ze je otrzymamy.
Jednoczesnie z góry dziekujmy Bogu, ze je otrzymalismy. Jest naszym
przywilejem to, ze mozemy przyjsc do Jezusa i byc oczyszczonymi.
Potem mozemy stanac przed prawem bez wstydu i wyrzutów sumienia.
Teraz jednak dla tych, którzy sa w Chrystusie Jezusie nie ma juz
potepienia (Rzym. 8,1)... Sa tacy, którzy poznali przebaczajaca
milosc Chrystusa i szczerze pragna byc dziecmi Bozymi, ale
zorientowali sie, ze ich charaktery sa niedoskonale, a zycie pelne
bledów, i gotowi sa zwatpic w to, ze ich serca zostaly odnowione
przez Ducha Swietego. Nie mozna ponownie pograzac sie w
rozpaczy.
Czesto
z powodu naszych niedoskonalosci i bledów powinnismy schylac czola i
plakac u stóp Chrystusa. Nie powinnismy sie jednak nigdy zniechecac.
Chocby sie nieprzyjacielowi udalo chwilowo nas pokonac, nie jestesmy
przez Boga odrzuceni i zapomniani. Nie, Chrystus siedzi po prawicy
Ojca, by sie wstawiac za nami. Pisze o tym umilowany uczen Jezusa:
Dzieci moje, pisze wam to dlatego, zebyscie nie grzeszyli. Jesliby
nawet kto zgrzeszyl, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa
sprawiedliwego (I Jana 2,1)... Niech twoja pierwsza mysla kazdego
ranka bedzie poswiecenie sie Bogu. Niech twoja modlitwa bedzie:
Przyjmij mnie, Panie, na wlasnosc. Wszystkie moje plany skladam u
Twoich stóp. Wykorzystaj mnie dzisiaj do swojej sluzby. Pozostan ze
mna i pozwól mi Twoja moca wykonywac moje obowiazki. Niechaj to
bedzie nasza codzienna czynnoscia. Poswiec sie Panu kazdego poranka
na nowo. Jemu powierz wszystkie swoje zamierzenia, by mogly byc
zrealizowane lub zaniechane wedlug Jego wskazujacej Opatrznosci.
Mozesz wiec kazdego dnia powierzac swoje zycie w rece Boga, a bedzie
ono z dnia na dzien bardziej odzwierciedlalo zycie
Jezusa...
Przyjawszy
na siebie czlowieczenstwo, Jezus zwiazal ze soba ludzkosc tak mocno
wezlem milosci, ze zadna sila nie potrafi go rozwiazac, tylko
czlowiek z wlasnego wyboru. Szatan bedzie nas ustawicznie naklanial
do zerwania tego zwiazku, do oderwania sie od Chrystusa. Dlatego
wlasnie musimy stale czuwac, modlic sie, walczyc, by nic nie skusilo
nas do oddania sie innemu panu. Zawsze bowiem mozemy to uczynic.
Skoncentrujmy nasz wzrok na Chrystusie, a On nas uratuje. Patrzac na
Jezusa jestesmy bezpieczni. Nic nie moze nas wyrwac z Jego rak. Przez
nieustanne wpatrywanie sie w Niego za sprawa Ducha Panskiego, coraz
bardziej jasniejac, upodabniamy sie do Jego obrazu (II Kor. 3,18)"
(E. White, Droga Do Chrystusa).
Czesto
najwieksza potrzeba chorego czlowieka jest uzyskanie przebaczenia i
uwolnienie sie od wyrzutów sumienia, ponurych mysli i leku.
"Istnieja dzis tysiace fizycznie chorych, którzy pragna
uslyszec slowa odpuszczone sa tobie grzechy twoje. Brzemie grzechu
jest podstawa ich chorób. Ludzie ci nie znajda ratunku dopóki nie
przyjda do Uzdrowiciela duszy. Spokój, którego tylko On moze
udzielic, da sile umyslowi i zdrowie cialu".
Aby
uzyskac przebaczenie i spokój sumienia, wystarczy w modlitwie
przyjsc do Zbawiciela, niezachwianie ufajac obietnicom zawartym w
Jego Slowie: "A modlitwa plynaca z wiary uzdrowi chorego i Pan
go podzwignie; jezeli zas dopuscil sie grzechów, beda mu
odpuszczone" (Jak. 5:15); "Na tym polega milosc, ze nie
mysmy umilowali Boga, lecz ze On nas umilowal i poslal Syna swego
jako ublaganie za grzechy nasze" (1 Jan. 4:10). Dopóki
dotkniety choroba czlowiek nie zdola zapanowac nad negatywnymi
uczuciami, szanse na powrót do zdrowia sa bardzo nikle. Jedyna
skuteczna metoda gwarantujaca rozwiazanie tego problemu zawarta jest
w slowach samego Jezusa Chrystusa:
"Jezeli
wytrwacie w slowie moim, prawdziwie uczniami moimi bedziecie i
poznacie prawde, a prawda was wyswobodzi" (Jan 8,31). Wytrwala,
poparta szczera wiara i modlitwa lektura Slowa Bozego zawsze prowadzi
do "poznania prawdy". Poznanie zas i akceptacja prawdy o
tym, czego w swietej historii swojego zycia i smierci dokonal Syn
Bozy dla kazdego grzesznego czlowieka sprawi, ze zostanie on
"wyswobodzony" od grzechu, kary za grzech czyli wiecznej
smierci oraz leku przed ta smiercia i zapewni sobie wewnetrzny pokój
oraz nowe, nigdy nie konczace sie, wolne od chorób i cierpienia
zycie: "Zaprawde, zaprawe, powiadam wam, kto slucha slowa mego i
wierzy temu, który mnie poslal, ma zywot wieczny i nie stanie przed
sadem, lecz przeszedl z smierci do zywota" (Jan 5,24).
Lekture
Pisma Swietego najlepiej rozpoczac od poznania tresci czterech
ewangelii, zwracajac szczególna uwage na objawiona w zyciu i smierci
Chrystusa niezwykla milosc Boza do grzesznego czlowieka oraz opisy
dokonanych przez niego uzdrowien. W ten sposób w umysle chorego
zrodzi sie przeswiadczenie o istnieniu Kogos, kto bardzo kocha,
troszczy sie i jest w stanie wyleczyc kazda chorobe. Takze stosunek
takiego czlowieka do smierci bedzie wówczas doskonale harmonizowal
ze slowami ap. Pawla: "Albowiem dla mnie zyciem jest Chrystus, a
smierc zyskiem" (Fil. 1,21). Owocem zas nawiazania takiej
bliskiej wiezi ze Zbawicielem beda te wszystkie bezcenne wartosci,
których bez Chrystusa nikt nie jest w stanie uzyskac, i których
posiadanie stanowi jeden z niezbednych i najwazniejszych warunków
gwarantujacych powrót do zdrowia. Z tego wlasnie powodu wspólczesna
medycyna coraz czesciej dostrzega scisla zaleznosc miedzy duchowa
kondycja czlowieka a jego fizycznym i psychicznym aspektem zdrowia.
Wedlug popularnego czasopisma Rider's Digest "Religia i medycyna
sa nierozerwalnie ze soba zwiazane... Wyniki badan naukowych
potwierdzajace zwiazek wiary ze zdrowiem sprawiaja, ze sceptyczne
srodowisko medyczne zaczyna powoli wracac do zródel... Chodzenie do
kosciola jest zwiazane z nizszym wskaznikiem depresji i stanów
lekowych - wykazalo badanie blisko 4000 osób przeprowadzone przez
uniwersytet Duke w 1999 roku" ("Rider's Digest",
edycja polska, wrzesien 2001, str. 63, 64).
W
przypadku depresji, niewatpliwie tym, co najbardziej potrzebne jest
szczególna wiez z Bogiem poprzez codzienne studium Slowa Bozego oraz
gorliwe modlitwy, ale wypowiadane wlasnymi slowami ze swiadomoscia,
ze zanoszone sa one do Istoty, która "jest miloscia" (1Jan
5:20), która jest wszechmogaca, i która moze oraz pragnie obdarzyc
zdrowiem, kazdego kto to zdrowie utracil i prosi o uzdrowienie
okazujac skruche i porzucajac to wszystko, co wczesniej doprowadzilo
do pojawienia sie choroby.
NADCISNIENIE
Zbyt
wysokie cisnienie krwi moze miec zwiazek z niewlasciwa dieta i
zwezeniem naczyn krwionosnych (nadmiarem cholesterolu i
trójglicerydów), choroba wiencowa serca i arterioskleroza,
chorobami nerek oraz ich niewlasciwym funkcjonowaniem, nadwaga,
cukrzyca, nadczynnoscia tarczycy, brakiem ruchu itp. Czynnikami,
które maja wplyw na pojawienie sie nadcisnienia moga byc
niewatpliwie uzywki (kawa, alkohol, palenie papierosów, herbata),
naduzywanie leków, spozycie nadmiernej ilosci soli i sodu zawartego
w wielu pokarmach, srodki antykoncepcyjne, stres (adrenalina powoduje
wtedy skurcz naczyn krwionosnych i podwyzszenie cisnienia) itp. W
poczatkowej fazie choroby zbyt wysokie cisnienie tetnicze moze byc
wzglednie latwo i w stosunkowo w krótkim czasie zmniejszone po
zastosowaniu diety, odpowiedniego trybu zycia i podaniu wlasciwych
ziololeków. W pózniejszym okresie, gdy nadcisnienie utrzymuje sie,
wskazane jest stosowanie diety bezsolnej oraz bardziej intensywne
leczenie. Aby skutecznie leczyc nadcisnienie nalezy przede wszystkim
usunac w/w przyczyny. Jesli nadcisnienie spowodowane jest nadmiarem
cholesterolu, trójglicerydów, stresem, niewlasciwa dieta itp.,
wówczas nalezy stosowac dokladnie takie same zalecenia, które
podane zostaly w nawiazaniu do pozostalych chorób ukladu krazenia, a
wówczas cisnienie niewatpliwie równiez wróci do normy. Najlepszym
sposobem regulujacym cisnienie krwi sa niewatpliwie regularnie
wykonywane energiczne cwiczenia fizyczne, wlasciwa kontrola stresu
oraz niskosodowa i niskobialkowa dieta.
Dodatkowo
nalezy stosowac nastepujace srodki:
CRAVISOL
(wyciag z jemioly, glogu i melisy) - 3 x dziennie 1 mala lyzeczke z
woda miedzy posilkami.
Witamina
E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
BORACELLE
(olej z ogórecznika lekarskiego - obniza cholesterol, reguluje
cisnienie krwi, dziala uspokajajaco i wzmacnia system obronny) - 3 X
1 PO JEDZENIU
LECYTYNA
(1200 mg) - 3 x 1 przed posilkami.
Lecytyna,
która produkuje sie z soi, ma dzialanie przeciwmiazdzycowe,
uspokajajace, emulguje tluszcze i usprawnia koncentracje oraz pamiec.
Jest takze skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilosci
cholesterolu.
FENOMEN
NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pylkiem i kitem pszczelim):
zjesc 3 razy dziennie po 1 malej lyzeczce na poczatku
posilków.
MAGNEZ
(najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu:
"Osoby
zmarle w wyniku zawalu serca maja bardzo niski poziom magnezu w
miesniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze miesniowe.
Istnieja
dowody na to, ze niektóre zawaly serca sa spowodowane nie tyle przez
zatkanie sie naczyn wiencowych, co przez ich skurcze, które równiez
prowadza do pozbawienia miesnia sercowego tlenu".
Tabletki
czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
Nalewka
lub tabletki z milorzebu japonskiego (Gingko biloba).
MIESZANKA
ZIOLOWA: ziele jemioly, lisc melisy, owoc rózy, owoc glogu, owoc
aronii, ziele serdecznika, Lisc ruty, kwiatostan glogu, lisc
poziomki, ziele skrzypu. Wszystkie ziola (po 50 gr.) starannie
wymieszac. Codziennie rano 3 duze lyzki tej mieszanki zalac 4
szklankami wrzatku w termosie. Pic z tego 3 razy dziennie po 1
szklance cieplego odwaru miedzy posilkami..
Nalezy
jesc owoce cytrusowe, ale zdejmujac skórke nie usuwac calego bialego
miazszu, gdyz w nim znajduje sie najwiecej zwiazków, które pomagaja
obnizyc cisnienie krwi.
Poniewaz
nerkom przypisuje sie funkcje regulowania cisnienia krwi, warto
zadbac o to, by organ ten nalezycie funkcjonowal. Cel ten mozna
osiagnac unikajac kawy, czekolady, leków syntetycznych, nadmiaru
bialka zwierzecego (nabial, mieso) i pijac 3 x dziennie po 2 szklanki
niegazowanej wody.
MIKSTURA
Z BURAKÓW: Obrac 2 buraki utrzec na drobnej tarce lub zmiksowac.
Odcisnac sok przez gaze i zlac do kubka, który nalezy umiescic w
wiekszym naczyniu z goraca woda i ogrzac. Do podgrzanego soku
buraczanego dolac lyzeczke soku grejpfrutowego lub lyzeczke miodu.
Pic 2 x dziennie po 1 szklance po sniadaniu i kolacji przez 14 dni.
Spozywac:
kasze jeczmienne, kukurydziane, platki owsiane, ryz, czosnek, cebule
(przy zdrowej watrobie), duzo warzyw i owoców, zwlaszcza jablek
surowych i gotowanych. Do potraw dodawac oliwe z oliwek.
Unikac
wszelkiego rodzaju konserw, flaczków, kawy, herbaty, solonych
ogórków i pomidorów, alkoholu i papierosów Bardzo ograniczyc -
cukier, sól, tluszcze zwierzece i tluste mieso. Wszystko to bowiem
wplywa na podniesienie cisnienia.
dr Gromadzki Sławomir - naturalist
W okresie zimowym jesteśmy bardziej niż w innej porze roku narażeni na spadek nastroju. Wynika to z tego, że jesteśmy w tym okresie pozbawieni światła słonecznego, co skutkuje zwiększoną produkcją „hormonu snu” – melatoniny a spadkiem produkcji serotoniny zwaną „hormonem szczęścia”. Dlatego tak ważne jest w tym czasie nasze żywienie, które wpływa na pobudzenie wydzielania „hormonu szczęścia”.
Odpowiednia dieta i aktywność fizyczna poprawią Twój nastrój
Od tryptofanu do serotoniny
W produkcji serotoniny bierze udział szereg związków. Jednym z nich jest tryptofan – niezbędny aminokwas, którego nasz organizm nie jest w stanie sam syntetyzować i musi być on dostarczony wraz z pożywieniem. Źródłem tryptofanu są: cielęcina, drób, nabiał, jaja, ryby i pełnoziarniste produkty zbożowe.
Witaminy z grupy B wspomogą pracę układu nerwowego
Kolejnym składnikiem żywności, który bierze udział w produkcji „hormonu szczęścia” jest kwas foliowy, który znajdziemy przede wszystkim w ciemnozielonych warzywach liściastych. Także pozostałe witaminy z grupy B wspomagają działanie naszego układu nerwowego, a niedobory tych witamin sprawiają, że jesteśmy bardziej narażeni na stres i depresję. Witaminy z grupy B łagodzą objawy lękowe, mają działanie przeciwdepresyjnie oraz wpływają na odczuwanie satysfakcji. Gdzie je znajdziemy?
B1
- drożdże, zboża, warzywa, ziemniaki, podroby;
B2 -
drożdże piwne, nasiona słonecznika, arachidy, pełne ziarna zbóż,
sucha fasola i groch, wątroba i mięso indyka;
B5 -
drożdże piwne, wątroba, ciemne mięso indyka i kurcząt, jaja,
otręby, pełne ziarno zbóż, płatki owsiane;
B6 -
drożdże,
banany,
chude mięso, drób, warzywa strączkowe;
B12- wątroba
wołowa i cielęca, owoce
morza, jaja, mleko, sery, kiełki pszenicy, drożdże;
cholina
- żółtko jaj, wątróbka i inne podroby, chude mięso, drożdże,
kiełki pszenicy, soja, zielony groszek.
Magnez uspokoi
Obok
witamin na nasz nastrój mają wpływ również składniki mineralne.
Najważniejszym z nich jest magnez,
który niezastąpiony jest w walce ze stresem. W momencie zagrożenia
stresem ten pierwiastek jest jako pierwszy wykorzystywany przez nas
organizm. Magnez znajdziemy głównie w roślinach strączkowych,
kaszy
gryczanej,
orzechach i kakao.
Magnez znajdziemy również w kakao i czekoladzie, które są źródłem
także innych aktywnych związków. Jednak naukowcy udowodnili, że
ilości tych związków są zbyt małe, aby móc oddziaływać na
nasz dobry humor. Być może sekret naszej nieodpartej ochoty na
czekoladę wynika po prostu z tego, że ma ona doskonały smak?
Na ratunek dobremu nastrojowi
Innym składnikiem mineralnym wpływającym na nasz nastrój jest żelazo, które odpowiada za dotlenienie naszych tkanek. Niedobory żelaza objawiają się osłabieniem, zmęczeniem, przygnębieniem oraz obniżoną sprawnością intelektualną. Pamiętajmy, że żelazo pochodzące z produktów zwierzęcych jest bardziej wartościowe niż te z roślin.
Wapń
także ma znaczenie – reguluje pobudliwość nerwową. Wapń
znajdziemy głównie w mleku i produktach mlecznych.
Innymi
składnikami mineralnymi działającymi na nasz nastrój jest cynk i
selen. Duże ilości cynku i selenu znajdują się w rybach i owocach
morza.
Ryba na dobry humor
Ryby są także bogate w kwasy tłuszczowe z rodziny omega – 3, które również maja swój udział w oddziaływaniu na nasz nastrój. Dowiedziono, że osoby spożywające niewielkie ilości ryb morskich są bardziej podatne na depresję oraz napady agresji w sytuacjach stresowych.
Na nasz nastrój ma ogromny wpływ nasza aktywność fizyczna. Nie zapominaj więc o codziennym ruchu. Jeżeli jest tylko możliwość, aktywnie spędzaj czas na świeżym powietrzu.
Pamiętaj, że nie tylko w okresie zimowym, ale przez cały rok, musimy dbać o to, aby dostarczyć organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywcze w celu zapewnienia jego właściwego funkcjonowania. Jeżeli chcemy zachować dobry nastrój nasza dieta powinna być urozmaicona. W codziennym menu powinny się znaleźć pełnoziarniste produkty zbożowe, mięso lub ryby, warzywa, owoce, produkty mleczne i oleje roślinne w odpowiednich proporcjach. Unikajmy używek. Kawa pita w nadmiarze, papierosy, czy alkohol, sprzyjają powstawaniu w organizmie niedoborów składników odżywczych, m.in. witamin z grupy B, witaminy C, cynku, potasu, magnezu.
Tonisol, 50 tabletek, POPRAWIA NASTRÓJ
Dostępność:
1-7 dni
Producent:
Naturell
Cena:
24.50 zł
Każdy
z nas odczuwa okresowe pogorszenie samopoczucia, obniżenie nastroju,
przygnębienie. Utrzymujący się przez dłuższy czas taki
depresyjny nastrój, powoduje, że zaczynamy się izolować od ludzi,
tracić poczucie przyjemności i radości. Towarzyszy temu brak chęci
do działania, kłopoty z koncentracją, trudności w podejmowaniu
decyzji oraz zaburzenia snu, zmniejszenie apetytu. Koncentrowanie się
na porażkach, obniżenie własnej samooceny oraz utrata energii
życiowej znacząco obniżają jakość życia osób dotkniętych tym
problemem.
Nasz organizm posiada mechanizmy regulujące
nastrój i samopoczucie. W dużej mierze sami możemy wpływać na
stan naszego zdrowia psychicznego, troszcząc się o właściwą
dietę i zdrowy tryb życia.
Znaczący wpływ na nasze
samopoczucie ma serotonina ? ważny neuroprzekaźnik w ośrodkowym
układzie nerwowym, nazywany również ?hormonem szczęścia?.
Niedobór jej powoduje zakłócenia w przepływie impulsów
nerwowych. W wyniku zaburzenia równowagi w systemie nerwowym możemy
odczuwać zdezorientowanie, popadać w skrajne nastroje, depresje,
obserwować zwiększony apetyt. Bezpośredni wpływ na stężenie
serotoniny w organizmie ma tryptofan. Należy on do aminokwasów,
których nasz organizm nie potrafi sam syntetyzować i dla tego musi
być dostarczany wraz z pokarmem. W organizmie uczestniczy on w
licznych reakcjach metabolicznych m.in. bierze udział w wytwarzaniu
serotoniny i melatoniny. Dostarczając tryptofan wraz z dietą lub w
postaci suplementów wpływamy na zwiększenie stężenia serotoniny
w układzie nerwowym, a tym samym na zwiększenie poziomu serotoniny
i melatoniny.
Serotonina i melatonina:
*
warunkują dobry nastrój
* działają przeciwdepresyjne
*
zapewniają zdrowy sen
* opóźniają proces starzenia się
komórek
Serotonina bierze udział w
przekazywaniu impulsów nerwowych miedzy komórkami mózgu, od niej
również zależy czy sygnał nerwowy będzie w stanie dotrzeć do
wszystkich zakątków ciała. Nazywana jest ona ?hormonem szczęścia?,
gdyż wykazuje działanie przeciwdepresyjne, wpływając na poprawę
samopoczucia. Wspólnie z melatoniną odgrywają bardzo ważną role
w regulowaniu temperatury ciała, nastroju, przebiegu procesu
dojrzewania oraz odnawiania się i wzrostu komórek.
Melatonina
jest odpowiedzialna głównie za regulację dobowego rytmu snu i
czuwania. Jej odpowiedni poziom gwarantuje zdrowy, fizjologiczny
sen.
Firma Naturell, korzystając z najnowszych osiągnięć
nauki stworzyła preparat Tonisol, uzupełniający dietę w składniki
poprawiające funkcjonowanie układu nerwowego. Tonisol łączy w
sobie działanie tryptofanu - prekursora serotoniny i melatoniny oraz
działanie niacyny i inozytolu. Zarówno niacyna jak i inozytol
uzupełniają działanie tryptofanu. Korzystnie wpływają na system
nerwowy i stan psychiczny człowieka, działając uspokajająco,
odprężająco, ułatwiają zasypianie, poprawiają
samopoczucie.
Wskazania do stosowania preparatu
Tonisol:
* pogorszenie samopoczucia, nastroju
*
obniżenie chęci do działania , utrata energii
* problemy ze
snem
* narażenie na stresy i nadmierne obciążenie
psychiczne
Skład
Pojedyncza tabletka
zawiera:
Składniki czynne:
L-tryptofan 100
mg,
inozytol 100 mg,
niacyna (wit. B-3) 7,5 mg (41,7 %
d.z.s. *)
Substancje dodatkowe:
mikrokrystaliczna
celuloza,
fosforan diwapniowy (sub. wypełniające);
talk,
kwas
stearynowy,
amorficzny dwutlenek krzemu
(nośniki);
hydroksypropylometyloceluloza (sub. do stosowania na
powierzchnię);
dwutlenek tytanu (barwnik).
(*% d.z.s.
procent realizacji dziennego zalecanego spożycia)
Masa
tabletki: 600 mg
Dawkowanie
dorośli 1- 2 tabletki
dziennie, popijając dużą ilością wody.
Preparat nie
może być stosowany przez dzieci oraz kobiety w ciąży i
karmiące.
Przeciwwskazaniem do stosowania jest nadwrażliwość
na którykolwiek składnik preparatu.
Nie przekraczać zalecanej
porcji do spożycia w ciągu dnia.
Preparat nie może być
stosowany jako substytut zróżnicowanej diety.
AUTOR: Sławomir Gromadzki
NATURALNE METODY LECZENIA WYBRANYCH CHORÓB
ALERGIA
ANOREKSJA
ARTRETYZM (DNA,
PODAGRA)
ASTMA
BEZPŁODNOŚĆ
BEZSENNOŚĆ
BÓL
GŁOWY
BULIMIA
CHOROBA ALZHEIMERA
CHOR. GÓRN. DR.
ODDECH.
DEPRESJA
ENDOMETRIOZA
EPILEPSJA
FIBROMIALGIA
GOŚCIEC
GRZYBICA
(p. KANDYDOZA)
HEMOROIDY
IMPOTENCJA
ISCHIAS (patrz
RWA KULSZ.)
KAMICA ŻÓŁCIOWA
KAMICA
NERKOWA
KANDYDOZA
UWAGA!
ponieważ
zagadnienia związane z chorobami nowotworowymi,
AUTOIMMUNOLOGICZNYMI, cukrzycą oraz chorobami układu krążenia
WYMAGAJĄ BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWEGO OPRACOWANIA, zostały OMÓWIONE w
innych działach.
ALERGIA
(patrz też ASTMA oraz broszura „CHOR. AUTOIMMUNOLOGICZNE”)
Alergia
to wrodzona albo nabyta niewłaściwa reakcja systemu obronnego na
pewne związki, na które system ten nie powinien reagować w taki
nadwrażliwy sposób. W przypadku alergików układ odpornościowy
błędnie uznaje nieszkodliwą substancję za coś, co może stanowić
zagrożenie dla organizmu i zaczyna ją atakować (wytwarzając
przeciwciała w celu zwalczenia tej substancji), wywierając w
ten sposób destrukcyjny wpływ na organizm oraz powodując różne
nieprzyjemne objawy, np. rozszerzenie naczyń krwionośnych
(spowodowane uwolnieniem histaminy), wodnisty wyciek z nosa, ból
głowy, katar sienny, swędzenie, kaszel, wysypkę, ogólne
osłabienie, trudności z oddychaniem, przechodzenie płynów do
przestrzeni międzykomórkowej, obrzęk itp. Stwierdzono również,
że dzieci, które nie były karmione piersią, są bardziej
narażone na ich wystąpienie.
Najczęściej wywołującymi
uczulenie (reakcję alergiczną) czynnikami (alergenami) są niektóre
leki, pleśnie, pyłki, sierść, kurz, siarczyny, metale,
konserwanty oraz dodatki do żywności, związki występujące w
kosmetykach czy środkach higieny osobistej, czekolada, sery żółte,
nabiał, jajka, truskawki itp. Znanych jest też sporo przypadków
alergii u osób spożywających potrawy z gatunku fauny morskiej i
słodkowodnej pozbawionej płetw i łusek (węgorz itp.). Częstym
powodem objawów alergicznych jest też uczulenie na siarczyny –
związki chemiczne stosowane w celu konserwowania żywności.
Zażywanie aspiryny może powodować, że do organizmu wniknie w
jeszcze większa ilość alergenów.
Podejrzewa się, że
uczulenie wywołane nadwrażliwością układu obronnego na pewne
substancje może nawet mieć związek ze stanem zapalnym i obrzękiem
mózgu w chorobie Alzheimera, co według niektórych specjalistów
stanowi reakcję alergiczną na pewne pokarmy, związki chemiczne i
metale. W tym przypadku obrzęk zakończeń nerwowych może powodować
zaburzenia funkcji mózgu i dziwne zachowania lub
halucynacje.
Istnieją dowody na to, że bardzo ważnym
czynnikiem mogącym powodować objawy alergiczne jest niedobór cynku
w organizmie, spowodowany niewłaściwą dietą (unikanie spożywania
nasion, orzechów, razowego pieczywa, kasz, czosnku, pieczarek, a
spożywanie słodyczy, białego pieczywa, stosowanie używek, brak
wstrzemięźliwości seksualnej). Niedobór cynku w organizmie
sprawia, że białko nie może być właściwie strawione w układzie
pokarmowym, co prowadzi do tego, że kiedy takie niestrawione i zbyt
duże cząsteczki białka dostają się z jelit do krwiobiegu,
uznawane sa tam za obce ciała i atakowane przez białe ciałka krwi,
co z kolei wywołuje nieprzyjemne objawy alergiczne. Według opinii
niektórych specjalistów, mechanizm ten może stanowić jedna z
głównych przyczyn wielu alergii pokarmowych.
Nie ulega
wątpliwości, że alergie powstają w wyniku niewydolności systemu
obronnego, a sprawność tego systemu w dużej mierze zależy od
ilości dostarczanego komórkom tlenu. Wynika z tego, że jednym z
powodów alergii jest z pewnością przebywanie w przegrzanych
pomieszczeniach oraz brak ruchu na świeżym powietrzu, co prowadzi
do niedotlenienia organizmu i różnych anomalii w funkcjonowaniu
białych ciałek krwi.
Innym powodem takich anomalii w
funkcjonowaniu systemu obronnego (leukocytów) może być spożywanie
nadmiernej ilości ogrzewanego białka pochodzenia zwierzęcego
(gotowanego mleka, gotowanych lub smażonych jaj, potraw mięsnych
itp.), co prowadzi do leukocytozy (gwałtownego wzrostu ilości
leukocytów we krwi). Za każdym razem, kiedy spożywany jest pokarm
zawierający gotowane, smażone lub pieczone białko zwierzęce
dochodzi do „zaalarmowania” i aktywacji systemu obronnego i
wzrostu liczby leukocytów, co po pewnym czasie prowadzi do
osłabienia i przeciążenia układu obronnego, a w konsekwencji do
różnych anomalii np. białaczki czy nadwrażliwości białych
ciałek krwi (alergii).
U niektórych osób system obronny
bardzo szybko lub natychmiast reaguje nadwrażliwie na niektóre
związki, powodując nieprzyjemne, a czasami nawet zagrażające
życiu objawy. W celu sprawdzenia, które z pokarmów powodują
uczulenie należy chwilę odpocząć, aby tętno osiągnęło
normalny poziom (50 do 70 uderzeń na minutę). Jeśli ok.. 20 minut
po spożyciu pewnego produktu pomiar tętna wykaże jego wzrost o
ponad 10 uderzeń, to może to oznaczać, iż pokarm ten zawiera
alergen. Aby test przebiegał prawidłowo, należy zmierzyć puls
przed spożyciem danego produktu i ok. 20 minut po jego
spożyciu.
Jednakże, u wielu osób reakcja alergiczna pojawia
się po dłuższym czasie, co sprawia, że trudno jest stwierdzić,
co jest powodem alergii. Np. takim pokarmem powodującym zwykle
opóźnioną reakcję jest mleko i jego przetwory. Według dr Agathy
Trash „alergia na mleko krowie jest typem późnej reakcji, co
powoduje, że chory często nie zauważa związku objawów ze
spożyciem mleka. Uczulenie może być wynikiem dostania się do
organizmu nie tylko występującego w mleku białka (kazeina,
laktoglobulina itp.) oraz cukru (laktoza), ale także antybiotyków,
a w szczególności penicyliny. Eliminacja z diety wszystkich
produktów zawierających w składzie mleko jest często jedynym
sposobem leczenia. Czasami wyraźna poprawa następuje dopiero po
kilkumiesięcznej bezmlecznej diecie. Alergolog, dr Frederic Speer,
twierdzi, że mleko jest prawie zawsze czynnikiem powodującym
zapalenie ucha środkowego. Takie objawy jak moczenie nocne, astma,
ból głowy, biegunka, przykry zapach z ust, napięcie, zmęczenie,
nadmierne pocenie mogą być powodem nadwrażliwości na składniki
mleka i jego przetworów. Warto przy tym pamiętać, że osoby, które
są uczulone na mleko krowie, mogą też być uczulone na mleko
kozie... Zaparcia są bardzo często związane z wrażliwością na
mleko. Mleko może wywołać każdy z możliwych symptomów
alergicznych... Mleko może powodować stan zapalny nosa, gardła i
oskrzeli” („Alergia Pokarmowa”, str. 19- 21).
Alergia
niewątpliwie może mieć także podłoże psychologiczne, związane
z nieumiejętnością kontroli stresu. Dlatego też, podstawę w
leczeniu alergii stanowi dążenie do uspokojenia nadwrażliwego
systemu obronnego. Mechanizm powstawania alergii oraz podstawowe
zasady leczenia tej dolegliwości bardzo zbliżone są do przyczyn i
metod postępowania w przypadku chorób z autoagresji, dlatego
koniecznie należy zapoznać się z treścią broszury, pt. „CHOROBY
AUTOIMMUNOLOGICZNE”. Nadwrażliwość systemu obronnego, prowadząca
do alergii, ma niewątpliwie związek z nadmiernym stresem,
nadpobudliwością nerwową, depresja czy pesymizmem. Z tego powodu
należy w umiejętny sposób kontrolować stres, starać się myśleć
w pozytywny sposób, ćwiczyć fizycznie i czynić wszystko, aby
uspokoić system nerwowy, dzięki czemu również układ obronny
przestanie reagować w niewłaściwy sposób.
Jeśli chodzi o
dietę, to najważniejsze jest zaprzestanie spożywania SERÓW
ŻÓŁTYCH oraz CZEKOLADY, gdyż w największej mierze odpowiedzialne
są one za powstawanie alergii. Unikać należy także SŁODYCZY,
CUKRU i NAPOJÓW SŁODZONYCH. Najlepiej jest na okres kilku miesięcy
zrezygnować ze spożywania wszystkich pokarmów zwierzęcych
włącznie z produktami mięsnymi i nabiałem. Jeśli chory nie
zechce przejść na taką dietę, to musi przynajmniej zaprzestać
spożywania serów żółtych, czekolad, słodyczy i nie stosować
używek, zaś pokarmy mięsne i nabiałowe ograniczyć do minimum.
Zamiast mleka krowiego można spożywać mleko sojowe, owsiane,
gryczane czy ryżowe. Często powinno się jeść owoce i warzywa, a
marchew, morele suszone i świeże, czosnek i cebule
codziennie.
Dodatkowo, należy jednocześnie stosować (według
instrukcji na ulotkach) następujące środki, które doskonale
wspomagają leczenie alergii, wywierając bardzo korzystny wpływ na
system obronny: Pau d'Arco lub Koci Pazur, Boracelle (olej z
ogórecznika lek. – 500 mg), magnez z wit. B6 - 3 razy dziennie 1
po jedzeniu, wit. E - 3 razy dziennie 1 kaps. po posiłkach, cynk -
50 mg dziennie po posiłku.
ZIOŁA: kwiat rumianku (flos
chamomillae), szyszki chmielu (strobili lupuli), liść melisy
(folium melissae), korzeń kozłka (radix valerianae), ziele bobrka
(herba menyanthidis), kwiat dziewanny (flos verbasci), ziele
ostrożenia (herba cirisi), kwiat jasnoty (flos lamii albi), ziele
skrzypu (herba equiseti), liść brzozy (folium betulae), korzeń
mniszka (radix taraxaci).
Wszystkie zioła (każde po 50 gr.)
dokładnie wymieszać razem. Przechowywać w szczelnym i
nieprzepuszczającym światła pojemniku. Trzy duże łyżki tej
mieszanki zalać 4 szklankami wrzątku w termosie. Pić z tego po
przecedzeniu 3 razy dziennie 1 szklankę między posiłkami przez
miesiąc. Po miesięcznej przerwie kuracje można powtarzać.
ARTRETYZM
(DNA, PODAGRA, SKAZA MOCZANOWA)
Ostre
bóle stawowe (często w stawie palucha – DNA, PODAGRA) spowodowane
odkładaniem się złogów moczanowych i nieprawidłowym wydalaniem
kwasu moczowego przez nerki. Skaza moczanowa to wyjątkowo ostra
postać zapalenia stawów. Najczęściej występuje u osób z
nadwagą, nadużywających alkoholu i spożywających nadmierne
ilości tłuszczu. W przeciwieństwie do innych rodzajów stanów
zapalnych stawów dolegliwość ta aż w 90% dotyczy mężczyzn.
Stres
należy kontrolować, bo stres często poprzedza ataki. Unikać
nadmiaru białka, bo prowadzi to do powstawania dużych ilości
amoniaku, który zamieniany jest w organizmie w kwas moczowy.
Dieta
wegańska - bez mięsa i nabiału daje najlepsze wyniki, gdyż wtedy
w organizmie znajdują się małe ilości amoniaku i kw. moczowego. Z
pokarmów nabiałowych należy szczególnie unikać serów żółtych,
gdyż przypuszcza się, że mogą one też powodować pewien rodzaj
uczulenia prowadzący do nasilenia się objawów artretyzmu.
Post
ścisły lub owocowo-warzywny daje świetne wyniki. Raz w tygodniu 1
do 3 dni. Należy spożywać pokarmy bogate w siarkę, gdyż jest ona
niezbędna do odbudowy kości, chrząstek oraz tkanki łącznej, a
dodatkowo zwiększa przyswajalność wapnia. Szczególnie dużo
siarki znajduje się w cebuli i czosnku i szparagach. Podobne
znaczenie mają związki krzemu, które w szczególnie dużych
ilościach znajdują się w glince leczniczej „Huma” oraz
skrzypie.
Warto tez spożywać pokarmy z nierafinowanej pszennej
i żytniej mąki oraz brązowy ryż, ponieważ zawierają one dużo
histydyny – aminokwasu, który usuwa z organizmu nadmiar metali, a
u wielu osób chorych na zapalenie stawów stwierdza się nadmierną
ilość miedzi i żelaza. Chorzy powinni często spożywać
grejpfruty i ananasy, gdyż zawierają sporo bromelainy – enzymu,
który świetnie pomaga zwalczać stany zapalne. Muszą to jednak być
świeże owoce, gdyż mrożenie i przetwarzanie i konserwowanie
niszczą ten enzym. Niektórzy specjaliści uważają, że w tym
przypadku należy unikać spożywania ziemniaków, pomidorów,
oberżyny i papryki, gdyż znajdująca się w nich solanina może
powodować nasilenie się objawów.
Nie powinno się zażywać
preparatów z syntetycznym żelazem, gdyż podejrzewa się, iż
nadmiar żelaza może prowadzić do zaostrzenia się bólu. Nie ma
przeciwwskazań do spożywania pokarmów bogatych w
żelazo.
GLUKOZAMINA – środek, który doskonale regeneruje
chrząstkę stawową i jest niezbędny w celu skutecznego leczenia
artretyzmu.
Dodatkowo należy stosować: BORACELLE, PAU D’ARCO,
Urosept (tabl. ziołowe, Urosan sypki lub Urosan fix, żurawina (sok
lub konfitury), Wit. E, Magnez z wit. B6 (ich niedobór u zwierząt
powoduje artretyzm), kw. pantotenowy i foliowy (chorzy na a. mają
często ich niedobór), wapń (choroba znika, gdy podaje się 2 razy
więcej Ca niż fosforu!), wit. B3 (najl. Amid kwasu nikotynowego, bo
nie powoduje zaczerwienienia twarzy) - 3 gr. dziennie (b. duże
dawki, dlatego konieczna jest konsultacja z lekarzem) prowadzi do
wyleczenia!!!
Zakaz stosowania drożdży piwnych i piekarskich,
gdyż zawierają duże ilości puryn (dr A. Trash).
Zakaz
spożywania tłuszczu w szczególności zwierzęcego, ale i
roślinnego, gdyż zakłóca proces wydalania kwasu moczowego z
organizmu. To samo powoduje alkohol i kawa.
ODDYCHANIE –
Przeprowadzone w USA doświadczenie z aspiryną i ćwiczeniami
oddechowymi wykazało, że głębokie oddychanie powodując
zmniejszenie stężenia CO2 we krwi prowadziło do uśmierzenia bólów
artretycznych.
Koniecznie należy pić więcej wody między
posiłkami i jeść więcej owoców i warzyw.
Zewnętrznie
bardzo dobre wyniki daje WODOLECZNICTWO, a konkretnie gorące i zimne
naprzemienne prysznice lub kąpiele czy okłady na całe ciało lub
bolesne miejsca
ASTMA
(patrz też ALERGIA)
Astma
charakteryzuje się atakami duszności w wyniku zwężenia oskrzeli.
Powodem jest najczęściej alergia. Charakterystyczne symptomy:
trudności z oddychaniem, kaszel, świszczący odgłos przy
oddychaniu itp. Objawy te są wynikiem podrażnienia dróg
oddechowych alergenami oraz stanu zapalnego. Atak astmy może
być wywołany przez: uczulenie na środki chemiczne, leki,
beta-blokery (stosowane w przypadku nadciśnienia), sierść
zwierząt, roztocza, pyłki, konserwanty, dym, zanieczyszczenie
powietrza itp. Oprócz tego, ataki astmy mogą tez być wywołane
przez nadmierny stres, lęk, nadpobudliwość nerwową, wadliwe
funkcjonowanie gruczołów, zmiany temperatury, zapalenie
oskrzeli, przemęczenie, hipoglikemia (niski poziom cukru we krwi)
itp., mogą prowadzić do astmy. Spożywanie kawy (prawdopodobnie
również herbaty, czekolady, kakao, coli itp.) nasila ataki
astmy.
Astma sercowa to choroba, której symptomy są identyczne
do pozostałych rodzajów astmy, ale której przyczyną jest
nieprawidłowa praca serca.
Szacuje się, że w USA na astmę
choruje ok. 10 milionów osób (najczęściej dzieci lub ludzie
starsi).
LECZENIE:
Niezwykle ważne jest picie
odpowiednich ilości wody – 3 razy dziennie po 2 – 3 szklanek
czystej przegotowanej i ciepłej wody między posiłkami. Mocz
powinien być zawsze bezbarwny.
Wiele zależy od umiejętności
kontroli stresu.
Umiejętne korzystanie ze słońca zmniejsza
objawy astmy.
Ćwiczenia fizyczne (szczególnie spacery) poparte
głębokim oddychaniem stanowią konieczny element kuracji i prowadza
do wyleczenia. Jednak ćwiczenia należy rozpoczynać bardzo
ostrożnie, gdyż początkowo mogą u niektórych osób nasilać
ataki. Nie wolno z nich jednak rezygnować, gdyż stanowią
nieodzowny warunek powrotu do zdrowia.
Dieta wyłącznie
roślinna daje najlepsze wyniki (szczegóły dotyczące diety
znajdują się w materiale o ALERGII). Szczególnie wskazane jest
spożywanie świeżych owoców i warzyw. Nie wolno spożywać
nabiału, cukru, czekolad, serów żółtych, słodyczy, białego
pieczywa, frytek, pączków, wieprzowiny, węgorzy, a pokarmy mięsne
oraz tłuszcze przynajmniej mocno ograniczyć. Zamiast mleka krowiego
można spożywać mleko sojowe, owsiane, ryżowe itp. Częściej
powinno się spożywać kaszę jaglaną.
Uczeni z Uniwersytetu
Harvard twierdzą, że produkty spożywcze zawierające kofeinę
(kawa, czekolada, cola itp.) nasilają znacznie ataki astmy, a
rezygnacja z kawy oraz innych produktów zawierających kofeinę,
zmniejsza ilość ataków o ok. 35%.
Wodolecznictwo stanowi
jeden z najważniejszych i najbardziej skutecznych elementów
kuracji. Należy stosować zabieg podany w części dotyczącej
chorób górnych dróg oddechowych. Każdy zabieg należy rozpocząć
od zanurzenia całego ciała w gorącej wodzie (doskonale pomaga
poskromić atak astmy) lub gorący prysznic, a dopiero po dokładnym
rozgrzaniu całego ciała można stosować wodę o niskiej
temperaturze.
Stopy i dłonie powinny być zawsze ciepłe.
Należy nosić ciepłe skarpetki i rękawiczki, a także moczyć je w
gorącej wodzie.
Czosnek i cebula wielu ludziom pomogły
wyleczyć się z astmy.
W razie ataku należy ssać plastry
cebuli głęboko wdychając powietrze.
Konieczna jest rezygnacja
z syntetycznych antybiotyków, które osłabiają system obronny i
usuwają dobroczynne bakterie z jelit, zwiększając ilość Candida
albicans w organizmie. Zamiast syntetycznych antybiotyków należy
stosować naturalne, które zawarte są np. w czosnku, cebuli,
warzywach itp.
Szkodliwy wpływ antybiotyków na nerki czy
śluzówkę oskrzeli należy niwelować poprzez częste spożywanie
marchii (beta-karoten), moreli suszonych, stosowanie glinki
leczniczej „Humy” oraz picie odwarów ze skrzypu (związki
krzemu).
Koci Pazur na przemian z Pau d'Arco (według instrukcji
na ulotkach).
„Boracelle” (olej z ogórecznika lek. – 500
mg) - 3 razy dziennie 1 kaps. po posiłkach.
„Fenomen Natury”
– 3 razy dziennie 1 małą łyżeczkę zjeść na początku
posiłków.
Mumio – według opisu na ulotce.
Często
spożywać owoce i warzywa, a marchew, czosnek i cebule
codziennie.
Magnez z wit. B6 - 3 razy dziennie 1 po
jedzeniu
Wit. E - 3 razy dziennie 1 kaps. po posiłkach
Cynk
1 dziennie
Beta-karoten – według opisu na opakowaniu.
ZIOŁA:
ziele skrzypu polnego (herba equiseti), kwiat nagietka (flos
calendulae), szyszki chmielu (strobili lupuli), liść melisy (folium
melissae), kwiat dziewanny (flos verbasci), ziele hyzopu (herba
hyssopus), owoc róży (fructus rosae), korzeń kozłka (radix
valerianae), korzeń lukrecji (radix glycyrrhizae). Wszystkie
składniki (każdy po 50 gr.) dokładnie wymieszać razem i
przechowywać w szczelnie zamkniętym i nie przepuszczającym światła
pojemniku. Codziennie rano 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 1
litrem wrzątku w termosie. Pić z tego (po przecedzeniu) w ciągu
dnia 3 razy dziennie po 1 szklance ciepłego odwaru miedzy
posiłkami.
Zamiast w/w mieszanki ziołowej można stosować np.
Pau d’Arco, Koci Pazur (Vilcacora) lub Padmę 28, które zdają się
dawać lepsze wyniki, ale ich cena jest wyższa.
UWAGA!
Dodatkowe zalecenia są dokładnie takie same jak w przypadku
alergii.
ANOREKSJA
(JADŁOWSTRĘT PSYCHICZNY) oraz BULIMIA (ŻARŁOCZNOŚĆ
PSYCHICZNA)
ANOREKSJA
- Jadłowstręt psychiczny to odmowa przyjmowania pokarmów, która
może doprowadzić do ekstremalnej utraty masy ciała, zaburzeń
hormonalnych, a nawet śmierci. Stanowi on schorzenie przede
wszystkim dziewcząt w okresie dojrzewania. Mimo że stan ten
traktuje się jako samoistną chorobę, jadłowstręt bywa często
wyrazem psychologicznych trudności na tle rodzinnym.
Przyczyna
choroby nie została jednoznacznie wyjaśniona, ale według jednej z
teorii rodzi się ona z podświadomego pragnienia powstrzymania
nadchodzącej dojrzałości. Dziewczyna ogranicza przyjmowanie
pokarmów, by zachować dziecięce kształty ciała. Podobny sprzeciw
wobec normalnych objawów dojrzałości płciowej bywa rezultatem
wczesnych kontaktów seksualnych, które pozostawiły uczucie obawy
lub winy. Czasem też dziewczyna pozbawiona wsparcia emocjonalnego
decyduje, że musi schudnąć, by zyskać przyjaciół.
Choroba
rozpoczyna się zwykle od nie budzącego zastrzeżeń przestrzegania
diety, lecz stopniowo dziewczyna zaczyna jeść coraz mniej. Podaje
przy tym nieprawdziwe powody, twierdząc na przykład, że ma ciągle
za grube nogi lub ramiona. Im mniej je, tym mniejsze są jej
potrzeby. Nawet upodobniwszy się do szkieletu stale postrzega samą
siebie jako osobę obfitych kształtów i w dalszym ciągu odmawia
jedzenia. Czasem jednak zdarza się, że chora zaczyna przyjmować
znaczne ilości pewnych pokarmów, po czym prowokuje wymioty. Aby
uniknąć wymówek rodziny, może chować potrawy i je ukradkiem
wyrzucać, twierdząc, że je spożyła. Gdy waga dziewczyny spadnie
do około 12 kg poniżej normy dochodzi do ustania miesiączkowania,
a na ciele pojawia się meszek.
W grupie tej odnotowuje się
zgon 5% pacjentów, głównie wskutek samobójstw popełnianych na
tle depresji. Część chorych umiera w rezultacie wtórnych zakażeń
(mających związek z niedożywieniem) lub odwodnienia (spowodowanego
przez nadużywanie leków przeczyszczających). Niektóre dziewczęta
dosłownie głodzą się na śmierć.
Wiele kobiet cierpiących
na anoreksję jest także bulimiczkami.
BULIMIA nervosa to z
kolei uczucie głodu, które stanowi objaw hipoglikemii (zbyt
niskiego poziomu cukru we krwi) oraz chorób układu nerwowego. W
przypadku bulimii spożywa się bardzo duże ilości pokarmów, a
następnie prowokuje się wymioty lub stosuje środki
przeczyszczające a także moczopędne. Jeśli u tej samej osoby
stwierdza się objawy anoreksji i bulimii, wówczas mówi się o
bulimareksji. Jadłowstręt uznawano za zaburzenie o podłożu
wyłącznie psychicznym, obecnie jednak wiadomo, ze może to mieć
także związek z niedoborem cynku oraz zachwianiem równowagi
kwasowo-zasadowej. Dziewczęta maja często problemy w relacjach ze
swoimi rodzicami a szczególnie matkami. Czasami do rozwoju objawów
może przyczynić się niewłaściwa postawa rodziców, np. zbyt
wygórowane wymagania w stosunku do dzieci, nieokazywanie miłości,
współczucia i troski. Uwagi ze strony rodziców czy rówieśników
na temat wyglądu, mogą sprawić, ze taka młoda osoba zacznie mieć
obsesję na punkcie swojej figury. Jadłowstręt prowadzi do
niedoboru potasu i to stanowi główny problem, gdyż prowadzi to do
odwodnienia, skurczy mięśni, uszkadza mięsień sercowy, a nawet
zatrzymania akcji serca. Środki przeczyszczające, które często
stosowane są przez dotknięte tym problemem osoby powodują jeszcze
większe niedobory potasu.
Ponieważ bulimicy nie odczuwają
sytości, uważa się, że jednym z powodów może być brak związków
kontrolujących w organizmie apetyt i powodujących uczucie sytości,
np. insuliny, leptyny, cholecystokininy, serotoniny itp.
Zaburzenia
te są względnie łatwe do leczenia, zanim dojdzie do spadku masy
ciała ponad 12 kg poniżej normy, potem może być długotrwałe.
BARDZO WAŻNE, KONIECZNE DO STOSOWANIA ŚRODKI:
FENOMEN
NATURY – znane są przypadki osób, które stosując ten środek
wyleczyła się z anoreksji!
SPECIAL TWO (preparat witaminowy o
doskonałym składzie, zawierający wszystkie składniki odżywcze w
najlepiej przyswajalnej, naturalnej postaci i w dużym stężeniu) -
3 razy dziennie 1 tabletkę popijając wodą.
POTAS (100 mg
dziennie) - jeśli ilość łączna potasu w 3 tabl. „Special Two”
nie osiągnie 100 mg, należy tą ilość uzupełnić.
CYNK -
nie więcej niż 100 mg dziennie, najlepiej ok. 80 mg dziennie.
UWAGA! Cynk okazywał się niejednokrotnie szczególnie
skuteczny w usuwaniu objawów anoreksji i bulimii oraz przywróceniu
normalnego łaknienia!
MIEDŹ - 3 mg dziennie (miedź występuje
w Special Two)
BETA-KAROTEN - 2500 jednostek
dziennie.
WAPŃ - 1500 mg dziennie.
MAGNEZ
SELEN - 200
mg dziennie.
DODATKOWO WSKAZANE JEST STOSOWANIE:
WOLNE
AMINOKWASY, B KOMPLEKS, B 12, WIT. C, SPIRULINA LUB KELP, WIT. E,
ŻELAZO, WIT. D, LACTOBACILLUS ACIDOPHILLUS (BAKTERIE USUNIĘTE Z
JELIT PRZEZ SRODKI PRZECZYSZCZAJĄCE I WYMIOTY), LECYTYNA.
UWAGA!
W
preparacie SPECIAL TWO występują prawie wszystkie wyszczególnione
witaminy i minerały oraz aminokwasy, Spirulina itp., ale w
niektórych przypadkach ich ilość może być niewystarczająca,
dlatego należy to dokładnie sprawdzić. Preparat „Special Two”
oraz inne witaminy muszą być podawane w nawet większych dawkach,
gdyż z powodu stosowania przeczyszczających środków lub innych
powodów biegunek, zwykle szybko przechodzą przez jelita i nie są
wchłaniane w dostatecznych ilościach.
ZIOŁA USPOKAJAJĄCE I
WZMAGAJĄCE APETYT ORAZ REGENERUJĄCE WATROBĘ I OCZYSZCZAJĄCE KREW:
mniszek lekarski, nagietek, arcydzięgiel, skrzyp, krwawnik,
pokrzywa, tysiącznik, chmiel, melisa, mięta, tatarak, kozieradka,
owoc róży.
Wszystkie zioła dokładnie wymieszać i
codziennie rano jedna dużą łyżkę mieszanki zalać czterema
szklankami wrzątku w termosie. Pić z tego trzy razy dziennie po 1
szklance ciepłego odwaru z dodatkiem 1 małej łyżeczki soku z
cytryny.
„BORACELLE” (olej z ogórecznika lekarskiego) – 2
razy dziennie 1 kaps. Zamiast tego można zmielić nasiona wiesiołka
i zmieszać w równych proporcjach z otartymi nasionami kozieradki.
Zmieszać wszystko z miodem i pyłkiem pszczelim. Spożywać 3 razy
dziennie po 1 dużej łyżce.
Nie wolno jeść przetworów z
białej mąki, białego pieczywa oraz cukru rafinowanego, słodyczy i
nie stosować używek (kawa, herbata, alkohol, papierosy, napoje typu
cola).
Bardzo ważne są też regularne ćwiczenia
fizyczne.
UWAGA: Niezwykle ważne w zapobieganiu i
leczeniu anoreksji i bulimii są niewątpliwie najważniejsze w
organizmie uspokajające hormony, jakimi są serotonina, endorfina i
melatonina. Najlepsze naturalne sposoby na pobudzenie organizmu do
wytwarzania hormonu szczęścia – endorfiny oraz antydepresyjnej
serotoniny i melatoniny podane zostały w części niniejszego
opracowania mówiącej o depresji. Należy bardzo uważnie przeczytać
wszystkie informacje związane również z tym zagadnieniem, gdyż
nadmierny stres i depresja mogą mieć ścisły związek z anoreksją
i bulimią.
BEZPŁODNOŚĆ
Znalezienie
przyczyny bezpłodności często stanowi spory problem, ale wiadomo,
że może być ona następstwem zaburzeń hormonalnych,
nieprawidłowości w budowie anatomicznej, urazów, braku
odpowiedniej ilości plemników lub ich niedostateczną żywotnością.
Do bezpłodności może też prowadzić stosowanie używek (kawa,
alkohol, papierosy, czekolada itp.), lęk przed zajściem w ciążę
czy silny stres, nadmiar toksyn w organizmie, szkodliwe
promieniowanie, stany zapalne i choroby organów rozrodczych (np.
nowotwór), żylak powrózka nasiennego (powoduje uczucie tępego
bólu w mosznie), chroniczna gorączka, częste poddawanie organów
płciowych wpływowi wysokiej temperatury (np. przez zbyt gorące i
długie kąpiele czy saunę), niedrożność jajowodów, endometrioza
itp. Czasami może też dochodzić do nietypowej reakcji systemu
obronnego kobiety na plemniki mężczyzny. Polega to na tym, że
leukocyty kobiety wytwarzają przeciwciała skierowane przeciwko
plemnikom partnera zabijając je i uniemożliwiając zapłodnienie.
Uważa się, że jednym z czynników mogących prowadzić do
bezpłodności są niektóre bakterie, np. chlamydia, która może
zostać przeniesiona do organizmu drogą płciową. Naukowcy z
Uniwersytetu w Edynburgu odkryli, że przyczyną męskiej
bezpłodności może bbyć uszkodzenie (mutacja) genu
odpowiedzialnego za prawidłowe wytwarzanie nasienia. Niedobór
selenu może prowadzić do bezpłodności zarówno u kobiet jak i
mężczyzn.
LECZENIE: W celu zlikwidowania problemu bezpłodności
należy usunąć ewentualne przyczyny przez: unikanie gorących
kąpieli, sauny itp. (wpływ wysokiej temperatury na organy płciowe
może doprowadzić do anomalii w owulacji lub funkcjonowaniu
plemników), zaniechanie stosowania jakichkolwiek używek (alkoholu,
kawy, czekolady itp.), gdyż zmniejszają one np. ilość i żywotność
plemników lub mogą uniemożliwić zagnieżdżenie się
zapłodnionego jaja. Wiadomo np., że kofeina może wywołać
bezpłodność u niektórych kobiet.
Należy – o ile to
możliwe – wystrzegać się wszelkich leków syntetycznych, które
mogą prowadzić do bezpłodności. Do takich leków zalicza się np.
niektóre środki przeciwwrzodowe oraz wiele innych leków. Mogą one
zmniejszać ilość wytwarzanych plemników i prowadzić do
bezpłodności.
W przypadku bezpłodności najlepiej jest w
ogóle nie spożywać żadnych tłuszczów zwierzęcych, potraw
smażonych, cukru rafinowanego, serów żółtych, słodyczy, frytek,
produktów z białej rafinowanej mąki, octu, ostrych przypraw (z
wyjątkiem czosnku i cebuli, które w tym przypadku są zdrowe).
Idealnie jest na okres kuracji (ok. 6 miesięcy) nie spożywać
żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego ((mięsa, nabiał u oraz
przetworów).
Wskazany jest post, np. owocowy, który
wielokrotnie dawał bardzo dobre wyniki również w przypadku
bezpłodności. Przez tydzień można spożywać same świeże owoce
i nie jeść nic więcej. Po zakończeniu takiego postu, który można
przeprowadzać najwyżej raz w miesiącu, można spożywać inne
zdrowe pokarmy pochodzenia roślinnego. Dieta powinna składać się
ze świeżych owoców, warzyw, nierafinowanych produktów zbożowych,
ryżu brązowego, kaszy jaglanej, nasion, orzechów, roślin
strączkowych itp. Zamiast mleka krowiego można spożywać mleko
ryżowe bądź sojowe. Z powodu dużej zawartości cynku i kwasu
omega 3 należy często spożywać pestki dyni. Warto też często
pożywać kiełki z pszenicy, gdyż zawarty w nich oktakozanol
wspomaga wytwarzanie hormonów.
Unikanie wszelkich pokarmów
mogących w składzie zawierać gluten (pszenica, żyto, owies itd.)
czasami pomagało uwolnić się od bezpłodności. Próba polegająca
na wystrzeganiu się pokarmów zawierających gluten powinna trwać
przynajmniej 6 miesięcy.
Niezwykle ważne jest, aby kontrolować
stres, który niewątpliwie ma duży związek z
bezpłodnością.
Pomocny w leczeniu bezpłodności może być
pyłek pszczeli (jeszcze lepiej, jeśli ma dodatek propolisu i
mleczka pszczelego).
W przypadku niedostatecznej ruchliwości i
żywotności plemników pomocny może być np. wyciąg z astragalusa.
Uwaga: Nie stosować tego zioła podczas gorączki.
Pomocna w
likwidowaniu bezpłodności zioła to: żeń-szeń, saw palmetto,
arcydzięgiel, korzeń lukrecji. W przypadku nadciśnienia należy
zachować daleko idącą ostrożność w stosowaniu żeń-szenia oraz
lukrecji.
Dobre wyniki w leczeniu bezpłodności (szczególnie u
kobiet) może dawać kwas paraaminobeznoesowy (PABA), gdyż pobudza
aktywność przysadki mózgowej.
Umiejętne i regularne
ćwiczenia fizyczne są bardzo pomocne w leczeniu bezpłodności, ale
badania wykazały, że za bardzo intensywne ćwiczenia fizyczne mogą
spowodować zdecydowane obniżenie produkcji hormonów płciowych,
niezbędnych dla prawidłowej potencji, płodności i życia
seksualnego.
W sytuacji, gdy okaże się, iż powodem
bezpłodności są wytwarzane przez system obronny kobiety
przeciwciała, które niszczą plemniki, dobrym rozwiązaniem może
okazać używanie prezerwatyw przez okres 1 do 2 miesięcy.
Doprowadzi to do ograniczenia lub zaprzestania wytwarzania
przeciwciał skierowanych przeciwko plemnikom. Następnie, po upływie
1 do 2 miesięcy, podczas dni płodnych należy odbyć stosunek bez
prezerwatywy, co przy braku lub ograniczonej ilości przeciwciał
może doprowadzić do zapłodnienia.
Jeśli bezpłodność
spowodowana jest niedrożnością jajowodów, najlepszym rozwiązaniem
jest zabieg, który zwykle kończy się powodzeniem.
Bez
względu na to, co jest przyczyną bezpłodności bardzo dobre wyniki
w jej likwidowaniu (w przypadku zarówno mężczyzn, jak i kobiet)
daje jednoczesne stosowanie następujących środków:
Witamina
E – od 200 do nawet 1000 jednostek dziennie, stopniowo zwiększając
dawkę.
Selen – ok. 300 mcg dziennie.
Witamina C – 3
razy dziennie po 1000 mg (1 g) po posiłkach.
Cynk – nie
więcej niż 100 mg dziennie, najlepiej ok. 50 mg po
posiłkach.
Boracelle (olej z ogórecznika lekarskiego – 500mg
w 1 kaps.) – 3 razy dziennie 1 po jedzeniu. Boracelle zawiera
największą ilość podstawowych kwasów tłuszczowych (szczególnie
kwasu gamma-linolenowego), które są niezbędne do prawidłowego
funkcjonowania gruczołów oraz aktywności narządów
rozrodczych.
L-arginina (zwiększa ilość oraz ruchliwość
plemników).Inne pomocna aminokwasy to: L-cysteina, L-metionina oraz
L-tyrozyna. Wszystkie są jednym ze składników Special Two.
Mangan
– zażywać według opisu na opakowaniu.
Beta-caroten – 1000
jednostek dziennie.
Magnez (najlepiej z dodatkiem wit. B6) – 3
razy dziennie po 200 mg po posiłkach.
Melatonina – 1 raz
dziennie 3 mg wyłącznie wieczorem, ok. 2 godziny przed
snem.
B-complex – według informacji na opakowaniu.
Kwas
pantotenowy (witamina B5) – 40 mg dziennie.
PABA – 50 –
100 mg dziennie.
Witamina B6 – 3 razy dziennie po 50
mg.
UWAGA: Prawie wszystkie w/w składniki znajdują się w
składzie Special Two.
Special Two – 3 razy dziennie po 1 po
jedzeniu.
Lecytyna (1200 mg) – 2 razy dziennie 1 po
jedzeniu.
Chińskie ziołoleki przeciw bezpłodności – według
opisu na ulotce na zmianę z Padmą 28.
Fenomen Natury (pyłek,
mleczko i kit pszczeli w miodzie) – zażywać według
ulotki.
BEZSENNOŚĆ
Główne
powody: HIPOGLIKEMIA (zbyt niski poziom cukru we krwi), DEPRESJA,
STRES, LĘK, KOFEINA, LEKI HORMONALNE, BETA-BLOKERY, NIEDOBÓR WIT. Z
GR. B, WAPNIA, MAGNEZU, BRAK RUCHU, BRAK MELATONINY, CIĘŻKOSTRAWNE
KOLACJE ITP.
Leczenie zatem powinno polegać na wytrwałym
dążeniu do usunięcia ewentualnych w/w przyczyn.
Powodem
bezsenności jest zazwyczaj stresujący i za mało aktywny fizycznie
tryb życia oraz niewłaściwy sposób żywienia, prowadzący do
niedoboru witamin z grupy B czy magnezu. Dlatego, stosując np. zioła
warto jednocześnie regularnie ćwiczyć fizycznie lub wychodzić na
energiczne spacery, pamiętając o zaleceniu króla Salomona, który
napisał, ze "robotnik ma słodki sen, niezależnie od tego, czy
zjadł mało czy dużo" (Kazn. Sal. 5:11).
Koniecznie
trzeba unikać pobudzających używek (kawa, herbata, cola, czekolada
itp.) i spożywać nierafinowane produkty zbożowe, rośliny
strączkowe, trochę orzechów, słonecznika, a mniej pokarmów
pochodzenia zwierzęcego i oczywiście słodyczy, które ograbiają
organizm z tak bardzo potrzebnych w tym przypadku witamin i
minerałów.
Indyjscy uczeni odkryli w owsie pewien związek o
właściwościach uspokajających, dlatego warto spożywać w ciągu
dnia przynajmniej jedno danie z płatków owsianych, ewentualnie
dodawać do posiłków otręby z owsa. W Polsce dostępny jest
przynajmniej jeden preparat z wyciągiem z owsa. Nosi on nazwę
"Sedomix".
Dopóki sytuacja się nie unormuje warto
zażywać następujące środki: Humavit (tabletki z drożdży
piwnych) 3 x dziennie po 3 po posiłkach.
Lecytyna (b. ważna)
w kapsułkach (1200 mg) 2 x dziennie 1 po jedzeniu.
Magnez z
wit. B6 - 3 x dziennie 1 po jedzeniu (po kolacji 2 tabl.).
Oddzielnie
dobrze jest zażywać wit. B6 i B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) po 100
mg dziennie. Te dwie witaminy są bardzo ważne, ponieważ (wraz z
magnezem) biorą udział w wytwarzaniu w mózgu serotoniny,
neurotransmitera, który pomaga zapaść w spokojny sen.
Najlepsza
jednak metoda pobudzająca produkcje serotoniny jest kontakt z
przyroda, ponieważ wykazano, że widok niebieskiego koloru nieba i
zieleni roślin najskuteczniej wzmaga
wydzielanie tego hormonu.
Nie mniej ważny w produkcji serotoniny jest tryptofan
(aminokwas wchodzący w skład białka). Dodatkowo jest on czynnikiem
wywołującym sen. Pokarmy roślinne bogate w ten aminokwas to:
banany, suszone daktyle, orzeszki ziemne oraz rośliny strączkowe.
Można tez zażywać "Kalms" lub inne tabletki
ziołowe uspokajające - codziennie 1 po kolacji i 2 ok. 1 godziny
przed położeniem się do łóżka.
W ciągu dnia oprócz tych
tabletek można pić herbaty z melisy i chmielu, bądź kozłka.
Wieczorem wskazana jest kąpiel w letniej wodzie.
Sporo
mówi się też o melatoninie - hormonie produkowanym przez
szyszynkę, którego niedobór też może przyczyniać się do
bezsenności, ale dotyczy to raczej osób starszych, u których
często występuje niedobór tego hormonu.
Melatoninę w
przypadku bezsenności i depresji można zażyć 1 kaps. (3 - 5 mg)
przed snem. Melatoniny nie wolno zażywać w dzień, ale tylko przed
snem!
Uwaga: Szczegółowa informacja o naturalnych sposobach
pozwalających zwiększyć w organizmie ilość melatoniny i
serotoniny znajduje się opisie leczenia anoreksji.
SYBERYJSKA
MIKSTRURA P. BEZSENNOŚCI: Jeśli wszystkie te środki zawiodą, to
pozostaje jeszcze jeden rewelacyjny specyfik, który jest bardzo
popularny na Syberii. Daje on podobno wspaniale wyniki również w
leczeniu bezsenności i są takie osoby, które regularnie stosując
ten środek, już po 10 dniach od chwili rozpoczęcia kuracji,
zasypiają wieczorem na siedząco. Aby przygotować tę miksturę,
należy wycisnąć sok z 24 cytryn i zrobić miazgę z 40 dkg
czosnku. Wlać to wszystko do litrowego słoja i nie zakręcać go
tylko przykryć gazą i umieścić w ciemnym i chłodnym miejscu,
pozostawiając w celu sfermentowania na 14 dni. Po upływie tego
czasu należy zawartość słoika przecedzić zlewając ja do małych,
zakręcanych słoików, które należy przechowywać w
lodowce.
Przed użyciem zawsze wstrząsnąć ten roztwór i przeciw
bezsenności zażywać 1 raz dziennie po 1 malej łyżeczce z 1/2
szklanki wody cieplej przed snem, przez 2 miesiące. Efekt uzyskuje
się po ok. 10 - 12 dniach. Warto dodać, że ten środek jest bardzo
skuteczny w wielu innych przypadkach, takich jak: choroby górnych
dróg oddechowych, choroby serca, nadciśnienie, miażdżyca,
cukrzyca, słaba odporność, lamblioza, kandydoza itp.
BÓL
GŁOWY
Przyczyna
prawie wszystkich, bo aż 90 % bólów głowy w jest napięcie a w 6%
migrena. Najczęściej spotykany jest ból napięciowy (spowodowany
napięciem mięśni), który najbardziej odczuwany jest w tyle głowy
oraz szyi i rzadko jest jednostronny. Migrenowe bóle głowy wywołane
są wadliwym krążeniem krwi w mózgu. Innym powodem bólu głowy
może być uczulenie, nadciśnienie, hipoglikemia, zapalenie zatok,
choroby oczu, niedobór wit. B itp.
Należy unikać spalin, bo
benzopiren i ołów mogą wywoływać bóle głowy.
Nadmierny
wzrost ilości candida albicans w organizmie może powodować bóle
głowy. W tym przypadku jeść trzeba czosnek, cebulę, owoce,
warzywa, a unikać drożdży, słodyczy i pokarmów pochodzenia
zwierzęcego.
Żywność najczęściej wywołująca ból głowy
to: czekolada i wszystko, co zawiera ją w składzie, sery żółte,
kazeina i laktoza w mleku i jego przetworach (powoduje powstawanie w
organizmie histaminy u osób nadwrażliwych na kazeinę i laktozę),
napoje alkoholowe, kawa, wędzone produkty spożywcze, drożdże i
wszystko, co powstaje na drodze fermentacji, czasami kapusta kiszona,
bo podobnie jak ser i czekolada zawiera toksyczne aminy.
Bóle
głowy mogą być spowodowane spożywaniem żywności zawierającej
tyraminę (alkohol, ser, kurczak, czekolada, śledzie, masło
orzechowe, śledź, wędzone ryby, wieprzowina itp.), glutaminian
sodu, azotyny (śr. konserwujące mięsne potrawy, hot-dogi itp.),
zażywaniem doustnych środków antykoncepcyjnych, słodzików, np.
aspartamu, który zawiera fenyloalaninę.
Często duży związek
z bólami głowy mają jelita, dlatego wskazana jest lewatywa
(głęboka) przynajmniej 1 raz w tygodniu. Najlepiej wlać powoli do
odbytu ok. 1 do 1,5 litra letniej przegotowanej wody i przytrzymać
jak najdłużej w pozycji leżącej, zmieniając ją co pewien
czas.
Unikać trzeba przejadania się, gdyż to powoduje
przekrwienie mózgu.
Stresy i nadpobudliwość nerwowa nasilają
objawy związane z bólem głowy, dlatego trzeba to
kontrolować.
Pozytywny wpływ na redukcję bólów głowy mogą
mieć następujące witaminy i minerały: Kwas pantotenowy, wapń
(1500 mg dziennie), magnez (1000 mg dziennie), Niacyna (wit. B3) 3 x
dziennie po 100 mg, B kompleks 2 x dziennie po 100 mg, wit. C z
bioflawonoidami, wit. E.
Czasami bardzo dobre wyniki dają
częste spacery z głębokim wdychaniem i wydychaniem powietrza lub
ćwiczenia oddechowe w domu przy otwartym oknie.
Zwykłe krople
gorzkie czasami okazywały się skuteczne w likwidowaniu bólów
głowy. Wstrząsnąć przed użyciem i 1 małą łyżeczkę popić 1
szklanką wody.
Z ziołowych preparatów możesz stosować
"Mariomigran", ale ten środek trzeba zażywać jeszcze
przed ewentualnym atakiem
bólu.
Bardzo dobre wyniki daje w
przypadku bólów głowy SIARCZAN GLUKOZAMINY, który działa
podobnie do aspiryny nie dając przy tym skutków
ubocznych.
Wieczorem można moczyć same stopy w pojemniku z
gorącą i lodowatą wodą na przemian, po ok. 1 do 2 minut. Łącznie
ok. 5 takich zmian.
Koniecznie należy pamiętać o piciu
odpowiednich ilości wody między posiłkami (3 x dziennie po
przynajmniej 2 szklanki).
Jeśli chodzi o produkty spożywcze,
które w tym przypadku są szczególnie wskazane, to będzie to z
pewnością czosnek, cebula, seler, kasza jaglana, płatki owsiane,
mleko owsiane byłoby prawdopodobnie lepsze niż sojowe.
ZIOŁA:
mięta, łopian, kozieradka, melisa, lawenda, rozmaryn. Wszystkie
składniki (po 50 gr.) dokładnie wymieszać i parzyć 1 dużą łyżkę
na szklankę wrzątku. Pić 3 razy dziennie między posiłkami z 1
małą łyżeczką nalewki z Miłorzębu japońskiego.
W czasie
bólu należy stosować zimne kompresy, lewatywy i ćwiczenia
oddechowe.
CELIAKIA
(CHOROBA TRZEWNA)
Powodem
jest uczulenie na gluten (brak tolerancji glutenu), który jest
składnikiem żyta, pszenicy, owsa, jęczmienia. Gluten zawiera
proteiny (alfagliadyny), które u niektórych osób wywołuje
niewłaściwą reakcję organizmu, co prowadzi do uszkodzenia kosmków
jelitowych, co zmniejsza zdolność do wchłaniania składników
odżywczych. Prowadzi to do niedoboru witamin, minerałów, białka
oraz innych składników odżywczych, wywołując anemię oraz
powodując inne konsekwencje. Jednym z objawów jest biegunka
wywołana tym, że gluten drażni bardzo wrażliwe kosmki jelitowe,
które o wiele za szybko przesuwają masy kałowe.
Najczęściej
alergia na gluten dotyka dzieci, choć bardzo rzadko zdarza się tez
jej pojawienie i u dorosłych (najczęściej w wieku 30-40 lat). W
przypadku osób dorosłych uważa się, że głównym powodem
pojawienia się choroby trzewnej jest długotrwały stres, stosowanie
używek, niezdrowa dieta, infekcje wirusowe itp.
Istnieją
dowody na to, że choroba trzewna ma podłoże autoimmunologiczne, co
oznacza, że wywołana jest przez system obronny, który atakuje
własne tkanki ( w tym przypadku jelit) wywołując objawy chorobowe.
O immunologicznych mechanizmach leżących u podłoża choroby
przemawia fakt produkcji przez organizm przeciwciał
przeciwgliadynowych (wykrywanych w badaniu krwi). O tym, że celiakia
może być wywołana autoagresją, świadczy nie tylko to, że
wykrywane są w surowicy te przeciwciała, ale także współistnienie
celiakii z innymi chorobami o autoimmunologicznym podłożu, np. z
wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, sarkoidozą itp. U chorych
na celiakię często obserwuje się również wysokie wartości
przeciwciał skierowanych przeciwko różnym antygenom pokarmowym,
np. przeciwko białkom mleka krowiego, albuminie jaja kurzego.
Obecność tych przeciwciał wydaje się zjawiskiem wtórnym, będącym
wynikiem zwiększonej absorpcji antygenów przez uszkodzoną błonę
śluzową jelita. Z tego powodu, najlepiej jest także zrezygnować
ze spożywania nie tylko pokarmów zawierających gluten, ale też
pokarmów nabiałowych (produkty zwierające w składzie mleko i
jajka).
Konsekwencją zaburzeń we wchłanianiu i trawieniu są:
niedokrwistość z niedoboru żelaza, niedobory białka, kwasu
foliowego, niedobory witamin, wtórna nietolerancja dwucukrów czy
alergia na pokarmy, a z czasem mogą pojawić się objawy depresji,
zaburzenia emocjonalne (drażliwość, trudności w skupieniu,
apatia). Czasami zauważa się, że u osób cierpiących na chorobę
trzewną może dojść do pojawienia się nawet objawów
schizofrenii.
Ponieważ celiakia jest rzadkim problemem, często
nie jest w porę właściwie zdiagnozowana, a jeśli nie jest leczona
przez dłuższy czas, wówczas może wywołać wiele niebezpiecznych
zmian, np.: bezpłodność, uszkodzenie centralnego układu
nerwowego, obrzęk, rak jelit, problemy ginekologiczne. Z celiakią
może też mieć związek choroba nerek, (nefroza), zapalenie
wątroby, sarkoidoza, reumatoidalne zapalenie stawów
itp.
LECZENIE
Zastosowanie diety bezglutenowej prowadzi do
ustąpienia objawów oraz do regeneracji błony śluzowej jelita. Jej
przestrzeganie powoduje regenerację kosmków jelitowych, tym samym
ustępowanie niepożądanych objawów klinicznych. U dzieci z ostrym
procesem chorobowym często w pierwszej fazie leczenia jest konieczne
zastosowanie obok diety bezglutenowej także bezmlecznej. Produktami
bezglutenowymi, które można spożywać są: ryż, soja, kukurydza,
proso (kasza jaglana). Potrawami przygotowanymi z tych pokarmów
należy zastępować produkty, w których skład wchodziło żyto,
pszenica, jęczmień czy owies. Obecnie na naszym rynku jest cała
gama produktów na bazie tych składników. Jednak nie mogą to być
produkty rafinowane, pozbawione błonnika, gdyż nie mają one
dostatecznej ilości witamin i innych składników odżywczych. Mleko
krowie należy zastąpić sojowym bądź ryżowym.
Problemem
może być nieświadome spożywanie glutenu w produktach nim
zanieczyszczonych. Konieczne są więc rutynowe badania produktów
dietetycznych na jego zawartość.
DODATKOWO NALEŻY STOSOWAĆ
NASTEPUJĄCE ŚRODKI:
- „Boracelle” (olej z ogórecznika
lekarskiego) – 2 x dziennie wycisnąć zawartość 1 kaps. (500 mg)
do posiłku i spożyć.
- W początkowej fazie leczenia, gdy w
wyniku choroby trzewnej organizm jest ograbiony ze składników
odżywczych, należy zastosować dobrej jakości i jak najlepiej
przyswajalny preparat witaminowy zawierający wszystkie niezbędne
składniki odżywcze, włącznie z niezbędnymi aminokwasami.
Najlepszym pod tym względem preparatem zdaje się być specyfik o
nazwie „Special Two”, który przez pierwszy tydzień należy
zażywać 3 razy dziennie po 2 tabletki po jedzeniu, przez 2 tydzień
2 razy dziennie po 2 tabletki, a następnie już 2 razy dziennie po 1
tabletce przez 2 miesiące.
Jeśli “Special Two” nie jest
zażywany, należy jednocześnie zażywać następujące środki:
-
„Kelp” – 3 x 2 po jedzeniu, wit. E – ok. 500 jednostek
dziennie, beta-karoten – ok. 5 do 8000 jednostek dziennie,
B-complex (plus oddzielnie B6, B12, kwas foliowy), wit. K, glukonian
cynku (ok. 50 mg dziennie), miedź (3 mg dziennie, gdyż miedź jest
niezbędna dla prawidłowej równowagi z cynkiem), magnez – ok. 500
mg dziennie, wit. C – ok. 1000 mg dziennie.
Należy tez
zaopatrzyć się w odpowiednie przepisy, aby przygotowywać sobie
potrawy z pokarmów nie zawierających mleka krowiego, jaj, mięsa,
cukru, ostrych przypraw, octu, alkoholu, kawy, czekolady, serów
żółtych, kostek rosołowych, sosów sojowych i innych gotowych
sosów, a przede wszystkim glutenu. Nietolerancja laktozy (z mleka i
przetworów) może wywołać chorobę trzewna, dlatego najlepiej jest
w ogóle z rezygnować z pokarmów mlecznych i zawierających w
składzie mleko czy z niego wytwarzanych.
Produkty, które można
uwzględnić w przygotowywaniu tych potraw to: soja, fasola,
soczewica, cieciorka, mleko sojowe, mleko ryżowe, „Tofu” (ser z
soi), kasza jaglana (proso), ryż brązowy, groszek, owoce, warzywa,
nasiona, orzechy, Zamiast cukru można używać miodu (jeśli nie ma
uczulenia), melasy, „Ksylitolu” (substancja słodząca wytwarzana
z brzozy), bananów, rodzynek, fig, daktyli itp.
CHOROBA
ALZHEIMERA (OTĘPIENIE, DEMENCJA)
Z
nowszych badań wynika, ze choroba Alzheimera jest odpowiedzialna za
blisko 80% przypadków otępienia, niezależnie od wieku pacjentów.
Ch. Alzheimera jest nieuleczalnym schorzeniem mózgu,
charakteryzującym się postępującą utratą pamięci i innych
funkcji intelektualnych. Umysł przestaje stopniowo
funkcjonować w sposób normalny, a chora osoba z czasem traci
kontakt z otoczeniem i staje się uzależniona od innych. W pewnych
przypadkach może być następstwem uszkodzenia mózgu wskutek
zwężenia i stwardnienia tętnic. Pozbawione dostatecznego ukrwienia
komórki mózgu ulegają zwyrodnieniu i giną. Do pewnego czasu
sądzono, ze zwyrodnienie naczyń tętniczych i naturalne następstwa
procesu starzenia to najważniejsze przyczyny otępienia starczego,
natomiast otępienie przedstarcze uznawano głównie za wyraz choroby
Alzheimera. Naukowcy nie są pewni, co jest przyczyna choroby
Alzheimera. Wiadomo, ze towarzyszy jej duży ubytek komórek
nerwowych w mózgu, zwłaszcza w okolicach kierujących procesami
pamięci i myślenia. Obniża się też stężenie substancji
chemicznych odgrywających ważną role w procesach pamięci.
Skłonność do występowania choroby Alzheimera może być
dziedziczna, inne możliwe przyczyny to poważny uraz głowy, choroby
sercowo-naczyniowe i zakażenie wirusem.
Nadmierne nagłośnienie
nadano pojedynczym doniesieniom, sugerującym związek pomiędzy
choroba Alzheimera a korzystaniem z wody o wysokiej zawartości glinu
(aluminium), co sprawiło, iż wielu ludzi wyraża zaniepokojenie
możliwymi odległymi następstwami gotowania w aluminiowych
naczyniach. Zdaniem większości neurologów obawy takie są
bezpodstawne; jeśli nawet aluminium czy inne metale wywierają
jakieś działanie toksyczne na ustrój, to jest ono z pewnością
minimalne. Mimo wszystko, lepiej nie używać w kuchni aluminiowych
naczyń.
Ostatnie badania dostarczyły wielu dodatkowych
informacji o fizycznych zmianach, jakie choroba Alzheimera powoduje w
mózgu. Okazuje się, że u osób z tą chorobą stwierdza się
obecność dziwnego białka, wytworzonego przez geny w komórkach
mózgowych. Białko to wywołuje zmiany prowadzące do ubytku tkanki
mózgowej. Doświadczenia polegające na porównywaniu treści
pamiętników należących do nieżyjących grup zakonnic,
które prowadził dr Snowdon wykazały też, że rozwój choroby
Alzheimera może mieć duży związek ze stresem, niechęcią do
życia, brakiem ruchu, depresja itp. W wyniku niszczenia komórek
nerwowych następuje obkurczanie się mózgu, a szlaki nerwowe
ulegają odkształceniu wskutek odkładania się białka zwanego
amyloidem. Jeszcze inną teorię wysunął naukowiec z RPA - prof.
Walter Veith, który w jednym ze swoich wykładów wyjaśnia, ze jego
zdaniem, choroba Alzheimera to często nic innego jak błędnie
zdiagnozowana choroba BSE, którą wywołuje mikroskopijne białka
(priony) znajdujące się w mięsie chorych zwierząt.
Objawy
polegają na tym, że pacjent nie potrafi sobie przypomnieć, co
zdarzyło się przed paru godzinami (lub nawet przed chwila), mimo że
pamięta wydarzenia sprzed lat. W miarę upływu tygodni i miesięcy
pogarszają się zdolności myślenia i rozumienia, często dochodzi
też do utraty zainteresowania wszelkimi problemami rodzinnymi.
Otępienie często osiąga kulminacje w postaci niestabilności
emocjonalnej i fizycznej. U wielu pacjentów pojawiają się częste
i nagłe zmiany nastroju i dziwne zachowanie. Niektórzy pacjenci
mogą tez tracić wszelkie zahamowania w sferze seksualnej, co
bywa przyczyna wielu kłopotliwych sytuacji. W zaawansowanych
przypadkach otępienia występuje uogólniona sztywność mięsni, co
prowadzi do powolnych i niezręcznych ruchów. Stopniowy zanik
wszelkich zdolności intelektualnych i emocji może trwać przez 10
lat lub dłużej.
Postępowanie:
Nie udowodniono
skutecznego działania żadnego z testowanych leków syntetycznych.
Bardzo dobre wyniki w kontrolowaniu objawów tej choroby daje
stosowanie następujących środków: Pau d’Arco i Koci Pazur na
zmianę. Najpierw jeden z nich przez ok. 2 miesiące a następnie
drugi przez taki sam okres czasu. Dawkowanie w obu przypadkach: 3
razy dziennie po ok. 3 kaps. miedzy posiłkami. Często oba te środki
przynoszą poprawę i zmniejszenie objawów. Moja znajoma - chora na
Alzheimera - stosowała Pau d’Arco, dzięki czemu objawy były
mniejsze. Należy dokładnie zastosować wszystkie zalecenia z
broszury „Sposoby Na Choroby” oraz „Choroby
Autoimmunologiczne”, gdyż w tych opracowaniach podane są
ewentualne przyczyny pojawienia się choroby. Dieta powinna być
wyłącznie roślinna (na podstawie przepisów z broszury „Sposoby
Na Choroby”). Boracelle (olej z ogórecznika) – 3 razy dziennie 1
kaps. po posiłkach. Lecytyna (musi być o stężeniu 1200mg) – 3
razy dziennie 1 kapsułkę po posiłkach. Melatonina (zalacznik) –
1 dziennie (nie więcej niż 3 mg) wyłącznie wieczorem. Special Two
(preparat witaminowy zawierający te wszystkie witaminy, minerały,
mikroelementy i aminokwasy, które są niezbędne w tym przypadku) –
3 razy dziennie 1 tabl. po posiłkach. „Fenomen Natury” –
zażywać według opisu podanego w ulotce. Laktomag B6 lub inny
magnez z witamina B6 – 3 razy dziennie 1 po posiłkach. B komplex –
po każdym posiłku. Witamina E – po każdym posiłku.
ANTYOKSYDANTY. Tryptofan (aminokwas niezbędny do wytwarzania
serotoniny w organizmie). Niacyna (wit. B3). Cholina – dostaje się
bezpośrednio do komórek mózgu. Bierze udział w przesyłaniu
impulsów nerwowych w mózgu, związanych z funkcjonowaniem pamięci.
1-5 gramów dziennie (2 razy dziennie po 1 do 2 gr.). Ostatnie
badania potwierdziły, ze cholina odgrywa bardzo ważna role w
powstrzymywaniu rozwoju choroby Alzheimera. Dodatkowo cholina usuwa
cholesterol i dzięki temu chroni przed kamica żółciowa
zapobiegając wytracaniu cholesterolu w woreczku żółciowym.
Naturalne źródła choliny: zielonolistne warzywa, drożdże (pasty
z drożdży do chleba, tabletki z drożdży), kiełki pszenicy,
lecytyna (w 6 kaps. lecytyny jest ok. 200 mg. B komplex – rano i
wieczorem. B1 – po posiłkach. L-glutamina (aminokwas, spełniający
ważna role w funkcjonowaniu centralnego układu nerwowego, usuwa
nadmiar amoniaku, który hamuje prawidłową czynność mózgu,
bardzo pomocna w leczeniu schizofrenii i otępienia starczego) (500
mg) 3 razy dziennie. Ginkofar lub Miłorząb pod inna postacią
ponieważ dotlenia mózg i poprawia krążenie krwi w mózgu. Chorym
mogą tez pomóc aminokwas L-acetylokarnityna (pochodna karnityny - 3
razy dziennie po 500 mg. L-acetylokarnityna jest uważana za jedna z
bardziej czynnych pochodnych karnityny.) oraz fosfatydyloseryna
(podawana 3 razy dziennie po 100 mg), które zwiększają zawartość
neuroprzekazników biorących udział w procesach pamięci. Należy
wypróbować, która z nich działa najlepiej.
UWAGA! Większość
z w/w witamin, minerałów i innych składników (np. tryptofan,
antyoksydanty) znajduje się w preparacie Special Two. Kilka razy w
tygodniu, a nawet codziennie należy stosować zabieg wodoleczniczy
opisany w 8 punkcie zasad zapobiegania i leczenia chorób broszury
„Sposoby Na Choroby”.
Uprawiać ćwiczenia fizyczne. Nawet
krótki codzienny spacer może pomóc w poprawie sprawności
umysłowej. Utrzymywać aktywność umysłowa - czytać, układać
puzzle, wykonywać ćwiczenia pamięciowe.
CHOROBY
GÓRNYCH DRÓG ODDECHOWYCH
Z
własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że z chorób górnych
dróg oddechowych z powodzeniem można się wyleczyć dzięki prostym
domowym metodom i bez konieczności stosowania antybiotyków, które
powodują wiele ubocznych skutków i stopniowo osłabiają układ
odpornościowy. Antybiotyk, jak to wynika z samej łacińskiej nazwy
tego leku, oznacza coś, co "zabija życie", wywierając
destrukcyjny wpływ nie tylko na chorobotwórcze bakterie, ale także
zdrowe komórki, osłabiając przy tym organizm człowieka i
powodując, że w przyszłości będzie on jeszcze bardziej podatny
na choroby. Pomimo tego jednak zastosowanie antybiotyków może
niejednokrotnie okazać się niezbędne, a szczególnie w przypadku
bardzo zawansowanych stanów chorobowych i w sytuacji, gdy wiedza i
doświadczenie w zakresie stosowania naturalnych metod leczenia są
niewystarczające.
Od najmłodszych lat bardzo
często się przeziębiałem i chorowałem na zapalenie oskrzeli oraz
zatok. Po ukończeniu średniej szkoły w ciągu zaledwie sześciu
miesięcy aż trzykrotnie zapadałem na chroniczne zapalenie
oskrzeli. Za każdym razem przypisywano mi coraz silniejsze
antybiotyki, które choć na pewien czas przynosiły ulgę, to z
drugiej strony osłabiając odporność przyczyniały się do jeszcze
częstszych zachorowań. Dopiero podczas pobytu w amerykańskich
sanatoriach wyjaśniono mi, że przyczyną moich częstych zachorowań
było spożywanie nadmiernych ilości słodyczy oraz produktów
nabiałowych, a szczególnie serów żółtych, mleka i czekolady.
Gdy po powrocie do kraju bardzo ograniczyłem spożycie tych
produktów, przestałem chorować do tego stopnia, że choć od
tamtej pory minęło już ponad dziesięć lat, to ani razu nie
zachorowałem na zapalenie oskrzeli czy zatok.
Ponieważ pokarmy pochodzenia zwierzęcego (mięso i wszelkie jego
przetwory oraz produkty nabiałowe, włącznie z mlekiem) mogą
zawierać bakterie, wirusy, antybiotyki i wiele innych czynników
osłabiających system odpornościowy lub bezpośrednio powodujących
choroby górnych dróg oddechowych, należy ograniczać ich spożycie
a jeść więcej pokarmów pochodzenia roślinnego, szczególnie
owoców i warzyw, które posiadają wiele związków skutecznie
zwalczających te choroby.
Ponieważ świnia jest
nosicielem wirusa grypy, spośród produktów mięsnych szczególne
zagrożenie może stanowić w tym przypadku spożywanie wieprzowiny
oraz jej przetworów (parówki, kiełbasy, szynki itp.). Jeśli zaś
chodzi o pokarmy nabiałowe najbardziej niekorzystne są sery żółte
oraz pokarmy, w których skład wchodzi jednocześnie nabiał i
cukier (naleśniki, placki, ciasta, lody, desery, ciastka, słodycze,
budynie itp). Prowadzone w USA badania wykazały, że jeśli z diety
dzieci odstawia się mleko i sery żółte, przestają one chorować
na chroniczne zapalenie oskrzeli. Przynajmniej na okres leczenia (1
do 4 tygodni), warto zastąpić mleko krowie mleczkiem sojowym lub
owsianym, a sery żółte i twarogi serem z soi o nazwie "Tofu".
Produkty te można nabyć w sklepach ze zdrową żywnością lub
przygotować samemu korzystając z przepisów wegetariańskich.
Rafinowany cukier ograbia organizm człowieka ze składników
odżywczych a dodatkowo, obok sera żółtego i czekolady,
najbardziej osłabia układ odpornościowy, hamując w ten sposób
proces leczenia. Z tego powodu należy, przynajmniej na okres
leczenia, zaniechać spożywania wszelkich produktów zawierających
w składzie rafinowany cukier, a jeśli to konieczne zastąpić
umiarkowanymi ilościami miodu. Najzdrowszym jednak sposobem
słodzenia potraw jest dodawanie do nich świeżych i suszonych
owoców a szczególnie bananów i rodzynek. Spożycie dużej dawki
rafinowanego cukru (słodycze, napoje słodzone, ciasta itp.), jak
wykazały badania, może do tego stopnia osłabić leukocyty, że
przez okres przynajmniej pięciu godzin od chwili spożycia takich
bogatych w cukier produktów, system odpornościowy praktycznie nie
jest w stanie prawidłowo funkcjonować, dając ogromną przewagę
chorobotwórczym drobnoustrojom i pozwalając na rozwój choroby.
Niezbędną koniecznością jest także całkowita rezygnacja z
wszelkich osłabiających odporność używek takich jak: napoje
alkoholowe, kawa z kofeiną i bez kofeiny, herbata, czekolada, cola,
pepsi-cola itp. Wszystkie w/w używki osłabiają system obronny i
powodują niedobór witamin i minerałów, co przyczynia się do
częstych zachorowań na choroby układu oddechowego.
Spośród wszystkich produktów spożywczych najsilniejsze
właściwości lecznicze w tym przypadku ma surowy czosnek i cebula.
Ich regularne, codzienne spożywanie najlepiej chroni przed
przeziębieniem, grypą, zapaleniem oskrzeli i wieloma innymi
chorobami związanymi z układem oddechowym.
Osoby
zmuszone do unikania czosnku z powodu jego nieprzyjemnego zapachu
mogą przygotować sobie - bardzo popularną na Syberii - specjalną
miksturę, która zachowuje antybiotyczne właściwości czosnku i
nie pozostawia tak przykrego zapachu:
W celu
przyrządzenia tej niezwykle skutecznej mikstury, należy obrać i
zmiażdżyć pół kilograma czosnku oraz wycisnąć sok z
trzydziestu cytryn i umieścić oba te składniki w dużym słoiku,
którego nie należy zakręcać, ale przykryć gazą i pozostawić w
ciemnym oraz chłodnym miejscu na okres dwóch tygodni, doprowadzając
do fermentacji. Po upływie dwóch tygodni należy przecedzić
zawartość słoika, dokładnie wyciskając sfermentowany sok, który
należy przechowywać w lodówce w zakręcanych słoikach.
Profilaktycznie można stosować ten środek dwa razy dziennie, rano
i wieczorem po jednej małej łyżeczce, popijając szklanką ciepłej
wody, najlepiej między posiłkami. W czasie choroby dawkowanie można
zwiększyć nawet do 5 razy dziennie po jednej małej łyżeczce.
Mikstura ta nie tylko chroni przed chorobami górnych dróg
oddechowych, ale jest też doskonałym środkiem przeciw
nadciśnieniu, chorobie wieńcowej serca czy bezsenności (w ostatnim
przypadku widoczny efekt uzyskuje się po upływie ok. 10 dni od
chwili rozpoczęcia kuracji).
Bardzo skuteczne,
choć często jeszcze niedoceniane w przypadku chorób górnych dróg
oddechowych jest stosowanie w domu prostych zabiegów
wodoleczniczych. Najprostszym z nich jest zwykła gorąca kąpiel
przeplatana zimnym nacieraniem całego ciała. Zabieg ten należy
przeprowadzać raz a najlepiej dwa razy dziennie (2 godz. przed
śniadaniem i 2 godz. po kolacji). Zaraz przed zabiegiem koniecznie
trzeba powoli wypić ok. 1 litr przegotowanej i lekko gorącej wody
lub naparu z mieszanki "Pyrosan" lub pojedyńczych ziół,
takich jak: kwiat lipy, owoc lub kwiat bzu czy liść albo owoc
malin. W czasie kąpieli do wanny należy stopniowo dolewać gorącej
wody, aż jej temperatura będzie bardzo wysoka. Po ok. 10 minutach
od chwili rozpoczęcia zabiegu, aż do jego zakończenia, gdy chory
jest już rozgrzany i zaczyna się pocić, stale trzeba robić zimne
okłady na czoło oraz kark i co ok. 5 min. moczyć gąbkę w bardzo
zimnej lub lodowatej wodzie i nacierać całe ciało rozpoczynając
od rąk i nóg. To zimne nacieranie powinno trwać nie więcej niż
ok. 3 min. Następnie ponownie gorąca kąpiel przez ok. 5 do 10 min.
i zimne nacieranie przez ok. 2 lub 3 min, i tak na zmianę. W
zależności od samopoczucia chorego, cały zabieg powinien trwać od
15 do 45 min. Kąpiel ta ma wywołać obfite pocenie, dlatego po jej
zakończeniu trzeba uzupełnić ubytek wody i ponownie wypić ok. 1
litra samej ciepłej, nie słodzonej wody, lub wody ze świeżym
sokiem z cytryny.
Szczególną ostrożność w
czasie tego zabiegu muszą zachować osoby o słabym sercu i
cukrzycy. Zabieg ten bardzo przyspiesza proces leczenia i daje
ogromne korzyści w postaci bardzo sprawnego krążenia krwi,
usunięcia przekrwienia i toksyn a w szczególności intensywnego
pobudzenia systemu obronnego, od którego często w największym
stopniu zależy to czy choroba zostanie pokonana.
Podobny skutek można uzyskać robiąc naprzemienne gorące i zimne
prysznice, ze szczególnym uwzględnieniem obszaru ciała dotkniętego
chorobą, a w tym przypadku głównie klatki piersiowej, pleców,
gardła i okolic zatok. W sytuacji, gdy chory z różnych powodów
nie może wziąć kąpieli lub prysznica, taki sam efekt można
osiągnąć mocząc przez dłuższy czas stopy w pojemniku z gorącą
wodą. Chory powinien być szczelnie owinięty prześcieradłem oraz
kocem i siedząc wygodnie moczyć stopy w pojemniku z bardzo gorącą
wodą. Temperatura wody powinna być stopniowo podnoszona aż będzie
bardzo gorąca, oczywiście na tyle, aby nie poparzyć skóry. Co
pewien czas do pojemnika należy bardzo ostrożnie i powoli dolewać
gorącej wody ze stojącego obok czajnika. Pozostałe szczegóły
związane z tym zabiegiem takie jak czas trwania, zimne okłady
na czoło i kark, picie wody przed i po zabiegu oraz przeciwwskazania
są takie same jak w przypadku gorącej kąpieli.
Zabiegów tych pod żadnym pozorem nie wolno lekceważyć, ponieważ
prawidłowo i cierpliwie przeprowadzane dają w połączeniu z innymi
podanymi tu środkami pełną gwarancję wyleczenia!
Podczas choroby górnych dróg oddechowych, w ciągu dnia należy
spożywać nie więcej niż 3 posiłki. Ponieważ każde przejedzenie
się lub spożycie ciężkostrawnych pokarmów powoduje, że
niezbędna w okolicach klatki piersiowej krew musi wędrować do
żołądka, wszystkie posiłki powinny być lekkostrawne, a na
kolację najlepiej spożyć wyłącznie owoce. Idealnym jednak
rozwiązaniem jest spożywanie tylko dwóch posiłków dziennie,
śniadania i obiadu, z pominięciem kolacji. Między posiłkami nie
powinno się spożywać niczego, co zawiera kalorie a ograniczyć się
wyłącznie do picia wody i niesłodzonych herbat ziołowych.
Choć w przypadku chorób górnych dróg oddechowych wskazana jest
bardzo skromna i lekkostrawna dieta, to jeszcze lepsze wyniki daje
ścisły post, który przynosi tu wręcz rewelacyjne rezultaty.
Najlepiej przeprowadzić krótki 2 lub 3 - dniowy post, w
czasie którego nie powinno się niczego jeść a pić jedynie samą
wodę lub herbaty ziołowe. Inny rodzaj postu leczniczego polega na
spożywaniu wyłącznie owoców (szczególnie cytryn, kiwi,
pomarańczy i grejpfrutów), 2 albo 3 razy dziennie.
Picie wody lub ziół zaleca się nie później niż 30 min. przed
jedzeniem lub nie wcześniej niż dwie godz. po jedzeniu. W ciągu
dnia należy wypijać trzy razy po 2 lub 3 szklanki wody. Łącznie
ok. 6 do 10 szklanek dziennie. Zapotrzebowanie organizmu na wodę
jest szczególnie wysokie podczas chorób, którym towarzyszy wysoka
gorączka. W takiej sytuacji koniecznością jest picie tak dużej
ilości wody (nawet kilka litrów dziennie), aby mocz był bezbarwny.
Spowoduje to spadek niebezpiecznie wysokiej temperatury i może nawet
ocalić życie chorego. W przypadku zagrażającej życiu gorączki
(ok. 40oC) oprócz picia bardzo dużych ilości wody oraz naparów z
lipy, malin, bzu czy mieszanki Pyrosan, należy zastosować długą
kąpiel całego ciała w letniej wodzie (ok. 35 do 37oC), co jakiś
czas podnosząc nieco jej temperaturę, aby nie dopuścić do
zbytniego ochłodzenia organizmu.
Ponieważ
dla tworzących system odpornościowy białych ciałek krwi,
najważniejszym źródłem energii potrzebnej im do walki z
bakteriami, wirusami i komórkami raka jest tlen, należy często
przewietrzać pomieszczenie, w którym znajduje się chory. Bardzo
ważne jest kilkakrotne w ciągu dnia wykonywanie ćwiczeń
oddechowych, polegających na głębokim wdychaniu i wydychaniu
powietrza, co doskonale stymuluje siły obronne organizmu, zwiększa
dopływ tlenu, poprawia krążenie krwi, a także wraz z wydychanym
powietrzem usuwa z organizmu toksyczny dwutlenek węgla.
Nie wolno też zapomnieć o bardzo skutecznych naturalnych lekach
oraz witaminach, które w przeciwieństwie do antybiotyków oraz
innych leków syntetycznych takich jak: aspiryna, polopiryna,
paracetamol itp. wolne są od szkodliwych skutków ubocznych.
Do najskuteczniejszych naturalnych leków stosowanych w przypadku
grypy, przeziębienia, zapalenia zatok, oskrzeli czy płuc należą
następujące preparaty: tabletki czosnkowe, propolis (kit pszczeli),
Koci Pazur, Pau d'Arco, Boracelle (kapsułki z olejem z ogórecznika
lekarskiego), FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i
kitem pszczelim), Mumio i Citrosept.
Profilaktycznie
należy zażywać jeden z w/w specyfików 2 lub 3 razy dziennie w
okresie większego zagrożenia infekcjami górnych dróg oddechowych.
Leczniczo powinno się stosować jednocześnie nawet kilka spośród
tych preparatów zażywając je 3 do 5 razy dziennie w dawkach nawet
dwukrotnie wyższych niż te, które podano na opakowaniach, ale
każdy z nich o innej porze dnia, zawsze popijając 1 lub 2
szklankami ciepłej wody albo herbaty ziołowej.
W czasie
choroby należy dodatkowo zażywać po posiłkach
witaminę C (ok. 1 gr. dziennie), magnez, Rutinoscorbin oraz witaminę
E.
W przypadku zapalenia gardła, krtani i
kaszlu należy ssać na zmianę: pastylki Olbas i tabletki Propolis
Plus lub często spryskiwać sobie gardło nalewką prpoplisową albo
szałwiowo-tymiankową w areozolu. Bardzo dobre wyniki daje też
płukanie gardła lekko gorącą wodą z dodatkiem Dentoseptu, kilku
kropli nalewki propolisowej lub odrobiny soli. Jeśli doszło do
zapalenia oskrzeli czy płuc niezbędne jest zażywanie Pectosolu lub
Pectobonisolu. Dodatkowo można podawać syrop z czosnku i cebuli.
Zmieszać w równych proporcjach: miazgę z czosnku i cebuli, miód,
olej z oliwek i sok z cytryny. Przechowywać w zakręcanym słoiczku
w lodowce i w czasie choroby podawać 3 - 5 razy dziennie po 1 dużej
łyżce.
We wszystkich przypadkach chorób górnych
dróg oddechowych wskazane są częste inhalacje, ale szczególnie
gdy ma miejsce zapalenie zatok. Do gotującej się w czajniku wody
należy dodać łyżkę Septosanu, szałwii, skrzypu czy zmiażdżonego
czosnku, przykryć głowę ręcznikiem i ostrożnie wdychać opary
przez ok. 30 minut 3 razy dziennie. Częste i długie gorące
prysznice na okolicę zatok oraz inhalacje gwarantują całkowite
wyleczenie z tej choroby, ale konieczna jest cierpliwość,
wytrwałość i regularność w przeprowadzaniu tych bardzo
skutecznych zabiegów.
Często największą
przeszkodą w walce z chorobą jest przygnębienie, pesymizm i lęk.
Wszystko to prowadzi do bardzo poważnego osłabienia systemu
immunologicznego, od sprawności którego w największym stopniu
zależy to czy chory powróci do zdrowia. Pozytywny zaś sposób
myślenia, zadowolenie i poczucie bezpieczeństwa, jak wykazały
badania, pobudzają przysadkę mózgową do produkcji dużych ilości
endorfiny. Jeśli zaś poziom tego hormonu we krwi jest wysoki,
wówczas leukocyty są wystarczająco silne, aby zwalczyć
najbardziej nawet niebezpieczne choroby górnych dróg oddechowych.
Warto więc pamiętać o starej biblijnej prawdzie podanej przez
króla Salomona w Księdze Przypowieści: "Wesołe serce jest
najlepszym lekarstwem, lecz przygnębiony duch wysusza ciało".
Dopóki dotknięty chorobą człowiek nie zdoła
zapanować nad negatywnymi uczuciami, szanse na szybki powrót do
zdrowia są bardzo małe. Najlepszym zaś środkiem gwarantującym
poprawę mentalnego i duchowego samopoczucia, prowadzącą do
zwalczenia choroby poprzez stymulację sił obronnych organizmu, jest
codzienne powierzenie w modlitwach swojego zdrowia i życia w ręce
doskonałego i niezawodnego Lekarza - Jezusa Chrystusa.
Oprócz modlitw, bardzo ważna jest codzienna lektura Pisma Świętego,
które najlepiej rozpocząć od poznania treści czterech Ewangelii,
zwracając szczególną uwagę na objawioną w życiu i śmierci
Chrystusa niezwykłą miłość oraz opisy dokonanych przez Niego
uzdrowień. W ten sposób w umyśle chorego zrodzi się
przeświadczenie o istnieniu nie tylko doskonałego Lekarza, ale
także Wielkiego Przyjaciela, który bardzo kocha, troszczy się i
pragnie leczyć nasze choroby.
DEPRESJA
(patrz też SCHIZOFRENIA)
Depresja
stanowi bardzo poważny problem i dotyka większości mieszkańców
naszego kraju: „W ostatnich 10 latach zużycie leków
przeciwdepresyjnych zwiększyło się w Polsce prawie 10-krotnie!
Niepokojące jest też to, że coraz częściej na depresję chorują
młodzi ludzie. Z najnowszych badań wynika, że aż 89% badanych
Polaków odczuwa lęk i narzeka na stres. Połowa dotkniętych
depresją podejmuje próby samobójcze, a 15% odbiera sobie życie”.
Wbrew pozorom depresja może stanowić ogromne zagrożenie dla
naszego zdrowia i życia, gdyż wywiera szczególnie destrukcyjny
wpływ na sprawność funkcjonowania systemu immunologicznego, co z
kolei znacznie zwiększa ryzyko zachorowania m.in. na raka: „Po 17
latach badań prowadzonych na dwutysięcznej grupie osób
stwierdzono, że depresja aż dwukrotnie zwiększa śmiertelność z
powodu chorób nowotworowych” (Dr David C. Nieman, „Adwentystyczny
Styl Zdrowego Życia”, str. 97). Depresja – podobnie jak stres –
powoduje powstawanie w organizmie większych ilości wolnych rodników
tlenowych, które przyczyniają się nie tylko do rozwoju chorób
nowotworowych, ale też chorób układu krążenia: „Podczas badań
na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, wykazano, że stres i depresja są
ważnym czynnikiem powodującym choroby serca. W Anglii
stwierdzono, że choroby serca najszybciej rozwijają się u ludzi,
którzy stale są zatroskani i przygnębieni” (Dr David C. Nieman,
„Adwentystyczny Styl Zdrowego Życia”, str. 97). Powyższe dane
świadczą o tym, że depresja nie dotyka jedynie naszego systemu
nerwowego, ale wywiera negatywny wpływ na cały nasz organizm,
znacznie zwiększając ryzyko przedwczesnego zgonu. Z tego powodu
warto bardzo poważnie potraktować to zagadnienie i uważnie
czytając poniższe informacje i zalecenia uczynić wszystko, aby
zamienić je w czyn.
Depresja może powodować następujące
objawy: przygnębienie, apatia, obojętność, zmęczenie, bóle
głowy, bezsenność lub nadmierna senność, brak apetytu,
rozdrażnienie, napady złości, przesadna samokrytyka, myśli
samobójcze itp.
Depresja może być spowodowana
nieodpowiednim poziomem związków chemicznych w mózgu (np.
niedoborem serotoniny lub melatoniny), nawykowym negatywnym
myśleniem, hipoglikemią (niskim poziomem cukru we krwi),
alergią, niewłaściwym funkcjonowaniem grasicy, długotrwałym
stresem, dramatycznym wydarzeniem, niezdrową dietą i stylem życia,
nadmiernym spożyciem rafinowanego cukru, czekolady, kawy, alkoholu,
mononukleozą, brakiem ruchu, endometriozą, niedoczynnością
tarczycy, zatruciem metalami ciężkimi, poważnymi zaburzeniami
psychicznymi itp.
Zwykle objawy depresji nasilają się w
czasie zimy, kiedy dni stają się krótkie i nasilenie światła
znacznie mniejsze. W tym okresie nasila się także ilość
samobójstw. Depresja jest dwukrotnie bardziej powszechna u
kobiet niż u mężczyzn.
Można przypuszczać, że depresja
(podobnie jak np. schizofrenia), może mieć związek nadmiernym
spożyciem białka pochodzenia zwierzęcego (szczególnie pokarmów
mięsnych oraz nabiałowych). Niestety przeciętny mieszkaniec krajów
rozwiniętych spożywa o wiele za dużo pokarmów bogatych w białko.
Jest to niebezpieczne, dlatego że nadmiar białka w przeciwieństwie
do nadmiaru węglowodanów czy tłuszczu nie może być magazynowany
w organizmie człowieka. Z tego powodu nadwyżka białka musi być
zamieniona na węglowodany lub tłuszcze. W wyniku jednak tej
przemiany, powstają w ustroju niebezpieczne ilości bardzo
toksycznego amoniaku, który jak wykazały badania powoduje szybszy
wzrost komórek oraz zmiany w strukturze DNA komórek m.in. nerwowych
prowadząc do wadliwego funkcjonowania komórek nerwowych, a tym
samym zwiększając ryzyko pojawienia się np. depresji.
Białko
zwierzęce należy zastąpić roślinnym, np. zamiast mleka krowiego
można spożywać mleko sojowe lub ryżowe czy owsiane. Zamiast
kotletów mięsnych można spożywać kotlety sojowe itp.
Wiele
osób cierpiących z powodu różnych problemów umysłowych ma
obniżony poziom cukru we krwi. Oznacza to, że niejednokrotnie
depresja może być wynikiem niezdrowego stylu życia, a szczególnie
niezdrowej diety, która prowadzi do utrzymywania się nienormalnie
niskiego poziomu cukru we krwi (hipoglikemia). W tym przypadku,
wystarczy wyrównać poziom cukru we krwi, a objawy schizofrenii
również ustąpią. Przyczyny oraz postępowanie w przypadku
hipoglikemii omówione zostały szczegółowo w broszurze „Cukrzyca
i Hipoglikemia”.
Depresja ma także związek z niedoborem
magnezu oraz wit. B3 (niacyny). Dlatego, należy spożywać przetwory
z razowej mąki a nie białej, jeść brązowy ryż zamiast
rafinowanego, spożywać orzechy, nasiona, rośliny strączkowe i
unikać słodyczy, nadmiaru cukru rafinowanego i kontrolować
stres.
Brak cynku także spowodować uszkodzenie szyszynki,
której do właściwego funkcjonowania potrzebne są duże ilości
cynku. To z kolei może doprowadzić do niedoboru melatoniny –
hormonu, który ma działanie antydepresyjne. O znaczeniu cynku może
też świadczyć fakt nasilania się objawów depresji w czasie zimy,
a właśnie w tym okresie zmniejsza się przyswajalność cynku w
organizmie.
Skoro cynk odgrywa tak ważną rolę w profilaktyce
i leczeniu depresji, musimy wyjaśnić główne czynniki mogące
powodować jego niedobór. Najważniejsze przyczyny braku cynku w
organizmie to niewątpliwie niewłaściwa dieta (spożywanie
przetworów z białej mąki, cukru, słodyczy i unikanie orzechów,
nasion, przetworów z razowej mąki czy kasz). Według dr-a P.
Holforda „do niedoboru cynku prowadzi stres, picie alkoholu,
palenie papierosów i zbyt częste uprawianie seksu (szczególnie
zagrożeni są mężczyźni, gdyż duża ilość tego pierwiastka
występuje w spermie)” (Dr P. Holford, SMAK ZDROWIA, 71). Okazuje
się, że "ilość cynku w spermie jest tak duża, że jeden
orgazm może pochłonąć całą dzienną dawkę cynku, jaka zostaje
dostarczona organizmowi wraz z pożywieniem. I jeśli ta utracona
ilość nie zostanie potem uzupełniona odpowiednią dietą i
suplementami, wówczas częste uprawianie seksu (np. masturbacja)
może doprowadzić do bardzo dużych niedoborów cynku, i co z tego
wynika różnych poważnych problemów zdrowotnych, włącznie z
impotencją" (David F. Horrobin, M.D., Ph.D., „Zinc”, p.
8).
Niedobór zatem cynku spowodowany nie tylko stosowaniem
używek, nadmiernym stresem, niewłaściwą dietą, ale i zbyt
częstym uprawianiem seksu może stanowić jedną z głównych
powodów różnych problemów emocjonalnych, włącznie z depresją:
"Biorąc pod uwagę znaczenie cynku dla mózgu, możliwe jest,
że 19-wieczni moraliści mieli rację twierdząc, że masturbacja
może wywołać nawet problemy natury umysłowej” (Carl C.
Pfeiffer, Ph.D., M.D., „Zinc and Other Micro-Nutrients”, p.
45).
Leczenie depresji powinno polegać na wytrwałym
dążeniu do usunięcia ewentualnych przyczyn niewłaściwego
funkcjonowania sytemu nerwowego. Koniecznie trzeba unikać
pobudzających używek (kawa, herbata, cola, czekolada itp.) i
spożywać nierafinowane produkty zbożowe, rośliny strączkowe,
trochę orzechów, słonecznika, a mniej pokarmów pochodzenia
zwierzęcego i oczywiście słodyczy, które ograbiają organizm z
tak bardzo potrzebnych w tym przypadku witamin i minerałów.
Bardzo
ważne jest, aby unikać sztucznych słodzików oraz wszelkich
preparatów zawierających fenyloalaninę (aminokwas). Zawiera
ona fenol, który jest wysoce alergiczny. Większość osób
cierpiących na depresje to alergicy, uczuleni na pewne
substancje chemiczne.
Niestety, nawet gluten zawarty w
pszenicy, życie itp. może powodować zaburzenia depresyjne. Z
tego powodu osoby cierpiące na depresje powinny na pewien czas
wyeliminować produkty mogące zawierać gluten ze swojej diety, aby
sprawdzić czy faktycznie jest on powodem depresji.
Kolejna
istotna zasada polega na unikaniu pożywienia bogatego w nasycone
tłuszcze, spożywania smażonych produktów, hamburgerów,
pączków i frytek. Pożywienie to powoduje, że arterie oraz małe
naczynia krwionośne blokują się, komórki krwi stają się
lepkie i mają tendencję do zlepiania się, powodując upośledzenie
krążenia krwi oraz ograniczony jej dopływ do mózgu.
Unikaj
wszelkich rodzajów cukru. Ludzki organizm reaguje szybciej na
obecność cukru niż na obecność węglowodanów złożonych.
Podwyższona energia spowodowana przez proste węglowodany (cukry)
jest następnie kompensowana przez zmęczenie i
depresje.
Wszelkiego rodzaju używki (alkohol, kawa, napoje typu
cola, czekolada itp.) mogą wywoływać lub pogłębiać objawy
depresji. Również palacze papierosów są zwykle bardziej narażeni
na depresje od osób niepalących.
Wiele osób cierpiących na
depresję stosuje syntetyczne leki przeciwdepresyjne. Ich działanie
polega np. na tym, że zapobiegają one obniżaniu poziomu
serotoniny, norepinefryny czy dopaminy oraz ułatwiają dostarczanie
ich do komórek nerwowych. Ich stosowanie jednak może pociągać za
sobą wiele skutków ubocznych, takich jak: arytmia serca,
nadciśnienie, zaburzenie widzenia, zaparcia, suchość w ustach,
zatrzymywanie moczu, zaburzenia ruchowe, nadmierne podniecenie itp.
W celu przyspieszenia powrotu do zdrowia znacznie lepszym
rozwiązaniem jest jednoczesne stosowanie niżej wymienionych
nieszkodliwych środków:
Lecytyna (1200 mg) 2 x dziennie 1 po
jedzeniu.
Magnez z wit. B6 - 3 x dziennie ok. 100 mg po
jedzeniu.
„Special Two” (bardzo ważne!) - 3 razy dziennie 1
tabletkę popijając wodą.
Cynk (b. ważny) - nie więcej niż
100 mg dziennie, najlepiej ok. 50 do 80 mg dziennie.
„Boracelle”
(olej z ogórecznika lekarskiego) – 2 razy dziennie 1 po
jedzeniu.
Selen - poprawia nastrój i zmniejsza nieco uczucie
niepokoju. Skutki działania tego pierwiastka są bardziej
zauważalne u osób, które miały obniżony poziom selenu,
wynikający z ich dotychczasowej diety.
Kwas foliowy - we krwi
ludzi cierpiących na depresję stwierdza się zwykle niższą
zawartość tego pierwiastka.
Oddzielnie dobrze jest zażywać
wit. B6 i B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) po 100 mg dziennie. Te dwie
witaminy są bardzo ważne, ponieważ (wraz z magnezem) biorą udział
w wytwarzaniu w mózgu neurotransmitera serotoniny.
Tryptofan
(aminokwas) – niezwykle ważny w produkcji serotoniny. Pokarmy
roślinne bogate w ten aminokwas to: banany, suszone daktyle,
orzeszki ziemne oraz rośliny strączkowe (soja, fasola, soczewica),
ryż brązowy.
Wapń - u osób cierpiących z powodu depresji
często występuje jego niedobór.
B12 – depresja powoduje
zwiększone zapotrzebowanie na tę witaminę.
Dodatkowo:
kompleks wolnych aminokwasów (niezbędne dla właściwego
funkcjonowania mózgu), wit. z gr. B,
wit. B 12, wit. C, spirulina lub kelp, wit. E, lit, mangan.
UWAGA:
Wszystkie w/w witaminy, minerały oraz aminokwasy, spirulina,
tryptofan itp. występują w preparacie „Special Two”, ale w
niektórych przypadkach ich ilość może nie być wystarczająca,
dlatego należy to sprawdzić.
Dodatkowo można też zażywać
ziołowe tabletki uspokajające, które dostępne są w sklepach
zielarskich pod różnymi nazwami. W ciągu dnia, oprócz tych
tabletek, miedzy posiłkami można pić herbaty z melisy i chmielu.
Indyjscy uczeni odkryli w owsie pewien związek o właściwościach
uspokajających, dlatego warto spożywać w ciągu dnia przynajmniej
jedno danie z płatków owsianych, ewentualnie dodawać do posiłków
otręby z owsa.
Wieczorem wskazana jest kąpiel w letniej
wodzie.
Intensywne ćwiczenia fizyczne są niezwykle skutecznym
środkiem antydepresyjnym. Ćwiczenia takie powinny trwać
przynajmniej 1 godzinę dziennie. Może to być lekki bieg, szybki
spacer, aerobik itp. Jest to jedna z najważniejszych zasad w
leczeniu depresji, gdyż dzięki ćwiczeniom fizycznym mózg wytwarza
silne antydepresyjne związki i hormony szczęścia, takie jak
endorfiny czy enkefaliny, które działają w mózgu jako naturalne
opioidy. To właśnie, dlatego wiele osób uwolniło się od objawów
depresji dzięki regularnym ćwiczeniom. Tak samo ważny jest kontakt
z przyroda, odpowiedni dobór programów w telewizji oraz
muzyki.
Uważa się obecnie, że jednym z głównych powodów
depresji może być niedobór w organizmie niektórych
neuroprzekaźników, np. serotoniny. Bardzo duże znaczenie wydają
się mieć także niektóre hormony, jak endorfina czy melatonina. Na
przykład endorfina (zwana hormonem szczęścia) - zwiększa
odporność na ból, ma silne właściwości uspokajające i
antydepresyjne sprawia, że jesteśmy radośni i pozytywnie
nastawieni do życia, a dodatkowo wywiera szczególnie pozytywny
wpływ nie tylko na system nerwowy, ale i obronny. Najlepszym
sposobem na pobudzenie przysadki mózgowej do wytwarzania endorfiny
jest śmiech, radość, śpiew, podziwianie piękna przyrody, spacery
i jakiekolwiek energiczne ćwiczenia fizyczne. To właśnie dlatego u
długodystansowych biegaczy stwierdza się, że po wysiłku fizycznym
poziom tego hormonu jest tak wysoki, że często śmieją się oni aż
do przesady, wręcz jak "pijani".
Kolejnym
antydepresyjnym hormonem, który z pewnością może być przydatny w
zwalczaniu depresji jest niewątpliwie wytwarzana przez szyszynkę
melatonina, która zmniejsza podatność na stresy, poprawia kondycję
psychofizyczną, zapewnia spokojny, fizjologiczny sen i neutralizuje
wolne rodniki tlenowe. Największa ilość melatoniny wytwarzana jest
w nocy. U dorosłych - około 45 roku życia poziom melatoniny we
krwi gwałtownie spada (zaczyna się proces starzenia). Melatonina
zaś jest najsilniejszym przeciwutleniaczem i skutecznie neutralizuje
wolne rodniki tlenowe, które stale powstają w ciele człowieka.
Jeżeli nie zostaną zneutralizowane, zaburzają strukturę atomową
komórek, powodując ich uszkodzenia. Melatonina działa
przeciwutleniająco ponad dwukrotnie silniej, niż witamina E i
pięciokrotnie silniej niż glutation. Osoby narażone na stres mają
w późniejszym okresie życia ubytki w tkance mózgowej, czego
powodem jest nadmiar kortyzolu (hormon stresu wytwarzany w
nadnerczach), który może przyczyniać się do uszkodzenia ważnych
obszarów mózgu. Melatonina skutecznie przeciwdziała temu
procesowi, co świadczy o tym, że jest ona także doskonałym
środkiem przeciwdepresyjnym. Ustalono, iż synteza melatoniny w
szyszynce ma ścisły związek z natężeniem światła docierającego
do naszych oczu. Jaskrawe sztuczne światło w późnych godzinach
wieczornych powoduje zahamowanie produkcji tego hormonu. Z tego
powodu wskazane jest w miarę wcześnie udawać się na nocny
spoczynek, gdyż przesiadywanie przy sztucznym świetle do późnych
godzin nocnych powoduje, że następnego dnia zabraknie nam tego
ważnego hormonu. Jednak, choć do wytwarzania melatoniny niezbędna
jest ciemność, to zbyt słabe światło w ciągu dnia może być
przyczyną zmniejszonej syntezy nocą. Niedobór hormonu występuje
więc zarówno u osób pracujących na nocną zmianę (brak
ciemności), jak i pracujących cały dzień w słabo oświetlonych
pomieszczeniach, które po wyjściu z pracy zastaje zmrok. W
przypadku osób pracujących na nocną zmianę, miejsce pracy nocnej
powinno być bardzo dobrze oświetlone, natomiast warunki stworzone
po powrocie do domu powinny naśladować noc (zasłonięcie okien,
założenie na czas snu opaski na oczy, cisza). W przypadku zaś osób
pracujących w dzień przy sztucznym oświetleniu, usprawnienie
wytwarzania melatoniny możliwe jest przez poprawienie oświetlenia w
pracy i częste i jak najdłuższe przebywanie na zewnątrz
pomieszczeń, bowiem światło naturalne, nawet w pochmurny dzień,
jest o tysiące razy silniejsze od sztucznego oświetlenia. Badania
wykazały, że osoby wystawiane w ciągu dnia na wpływ światła
słonecznego miały wyraźnie większa ilość nie tylko melatoniny,
ale i serotoniny we krwi, dzięki czemu ustępowały objawy, np.
bezsenności czy depresji. Wiele dowodów przemawia za tym, iż
melatonina jest najsilniejszym spośród znanych antyutleniaczy,
które najlepiej niwelują szkodliwy wpływ wolnych rodników
tlenowych. Jednak, chociaż melatonina może faktycznie dać wiele
korzyści, to należy zachować daleko idącą ostrożność, jeśli
chodzi o zażywanie jej w formie kapsułek, gdyż można wówczas
doprowadzić do jej nadmiaru. Na przykład, wykazano, że wzrost
komórek nowotworu piersi był hamowany przez melatoninę nawet o
75%, ale tylko przy takim zakresie jej stężenia we krwi, jakie
stwierdza się w nocy u ludzi zdrowych. Jeżeli jej stężenie
znacznie wzrastało, wtedy nie wywoływała ona żadnego wpływu na
nowotwór. Inne badania wykazały też, że melatonina powinna być
zażywana jedynie wieczorem, bo tylko wtedy wywiera pozytywne
działanie, jeśli zaś zażywana była w ciągu dnia mogła nawet
przyspieszyć rozwój raka. Poza tym, takie nieustanne dostarczanie
melatoniny organizmowi w formie suplementu może sprawiać, że geny
w komórkach szyszynki odpowiedzialne za wytwarzanie tego hormonu w
ogóle przestaną go produkować, gdyż "dojdą do wniosku",
że są "niepotrzebne", gdyż organizm czerpie melatoninę
z jakiegoś innego źródła. A zatem najlepiej jest po prostu w
miarę wcześnie kłaść się spać, regularnie ćwiczyć fizycznie,
częściej w ciągu dnia przebywać na słońcu, spożywać pokarm z
dużą zawartością tryptofanu (aminokwas wchodzący w skład
białka), a wtedy szyszynka sama będzie wytwarzać odpowiednie
ilości tego hormonu, zażywanie zaś melatoniny w kapsułkach
usprawiedliwione jest, jeśli stosowana jest ona w umiarkowanych
dawkach i tylko przez pewien okres czasu w takich przypadkach, jak
depresja, choroby autoimmunologiczne, bezsenność itp.
Najbardziej
jednak pożądanym w przypadku depresji hormonem zdaje się być
serotonina. Jedna z jej ról polega na kontrolowaniu emocji i osądu
oraz apetytu. Badania prowadzone na zwierzętach wykazały, że niski
poziom serotoniny ma związek z impulsywnym, agresywnym i ryzykownym
zachowaniem. Małpy, które wykonywały zbyt ryzykowne skoki z drzewa
na drzewo miały niski poziom serotoniny. Inni uczeni stwierdzili, że
szczury z niskim poziomem serotoniny wolały wybrać małą nagrodę,
którą mogły otrzymać szybko niż dużą nagrodę, na którą
musiały czekać nieco dłużej. Naukowcy badali też poziom
serotoniny różnych osób i okazało się, że np. więźniowie,
którzy popełnili morderstwo mieli nienormalnie niski poziom tego
hormonu. Istnieje również przypuszczenie, że brak serotoniny może
mieć związek z samobójczymi myślami oraz wieloma przypadkami
samobójstw. Osoby, które pod wpływem depresji popełniają
samobójstwo mają bardzo niski poziom tego hormonu. Dodatkowo u tych
samych osób stwierdzono przed śmiercią, skłonności do
przejadania się lub braku apetytu oraz impulsywnych zachowań. Na
szczęście możemy na wiele różnych sposobów wpływać na to, że
organizm będzie wytwarzał więcej tego niezwykle ważnego hormonu,
który przeciwdziałając depresji, przygnębieniu i samobójczym
myślom może okazać się bardzo pomocny w zwalczaniu depresji.
Steroidy i doustne środki antykoncepcyjne powodują, że
poziom serotoniny w mózgu może ulec obniżeniu. Wiadomo też, że
bardzo duży wpływ na poziom serotoniny w naszym organizmie mają
różne kolory, które widzimy w ciągu dnia. Najsilniejsze
właściwości stymulujące wytwarzanie serotoniny ma kolor niebieski
oraz zielony. Dzięki temu odkryciu, w końcu znajdujemy odpowiedź
na pytanie, dlaczego w przyrodzie dominują właśnie te dwa kolory.
Nasz Stwórca wiedział o tym, jak bardzo potrzebna będzie nam
serotonina, więc sprawił, że w przyrodzie przeważającym kolorem
jest błękit (niebo) oraz zieleń (drzewa, trawa itp.). Jednak, gdy
stale spędzamy czas siedząc w domu i nie wychodząc na łono
przyrody, nie widząc błękitnego i zielonego koloru, wtedy poziom
serotoniny jest niski i możemy mieć tendencje do tego, by wpadać w
depresję, stajemy się przygnębieni i niespokojni. To właśnie
między innymi dlatego, jak napisała Ellen White, kontakt człowieka
z przyrodą jest tak ważny dla naszego zdrowia: "Chorzy, którzy
większość czasu muszą spędzać zamknięci w czterech ścianach
nie widzą błękitu nieba, światła słonecznego, trawy, kwiatów i
drzew (zieleni), tylko domy, bruk uliczny i śpieszący się tłum. W
taki sposób dręczą się swoimi zmartwieniami i stają się
niewolnikami swoich myśli. Przyroda jest Bożym lekarstwem. Czyste
powietrze, światło słoneczne, kwiaty i drzewa, a także ruch na
wolnym powietrzu obdarzą zdrowiem. Wystarczy spojrzeć, by podziwiać
wspaniałą zieleń liści. Zupełnie nieświadomie umysł uspokaja
się wtedy". Ponieważ poprzez kolory przyrody Stwórca pragnie
nas uspokoić, sprawca zła robi wszystko, aby trzymać nas z dala od
łona natury i stara się wzbudzić w nas niepokój, lęk, nerwowość
czy przygnębienie otaczając nas szarymi i ciemnymi kolorami, które
dominują w miastach.
Innym sposobem na
podniesienie tego najbardziej uspokajającego hormonu jest - podobnie
jak w przypadku melatoniny - dostarczenie odpowiednich ilości
tryptofanu (jednego z aminokwasów wchodzących w skład białka)
oraz magnezu, witaminy B6 i B3 (niacyny, kwasu nikotynowego), które
są niezbędne do produkcji serotoniny. Dr Agatha Trash wyjaśnia, że
"serotonina, to neurotransmiter odpowiedzialny za utrzymywanie
pozytywnego myślenia, produkowany jest w organizmie z tryptofanu.
Pokarm z niską zawartością tryptofanu może wpływać na obniżenie
poziomu serotoniny i sprzyjać powstawaniu depresji" (Dr Agatha
Trash, Alergia Pokarmowa, str. 77). Warto zatem wiedzieć, jakie
produkty spożywcze zawierają duże ilości tryptofanu, gdyż z
niego m.in. wytwarzana jest serotonina. Duże ilości tryptofanu
znajdują się wprawdzie w mleku, ale ze względu na to, że mleko
zawiera związki, które mogą wywoływać reakcję
autoimmunologiczną, w tym przypadku nie jest wskazane. Najlepszym
zatem źródłem tryptofanu są niewątpliwie pokarmy pochodzenia
roślinnego bogate w to białko, jak np. soja oraz inne rośliny
strączkowe, ryż brązowy i orzeszki ziemne. Bardzo pomocne w
wytwarzaniu serotoniny są też węglowodany, a szczególnie te,
które występują w bananach oraz suszonych owocach (rodzynki, figi,
daktyle itp.).
Doskonały wpływ na podniesienie tego niezwykle
ważnego hormonu wywierają także nieocenione ćwiczenia fizyczne
oraz właściwe korzystanie ze słońca. Zimą znacznie więcej ludzi
popada w depresję, ponieważ o tej porze roku światła słonecznego
jest znacznie mniej. Szczególnie kobiety są bardzo wrażliwe na
brak słońca. Stwierdzono, że w północnych obszarach Stanów
Zjednoczonych o wiele więcej ludzi cierpi z powodu depresji niż w
stanach południowych. Depresję coraz powszechniej uznaje się za
jedną z chorób okresowych związanych z porą roku, ponieważ
według najnowszych odkryć nie ma wątpliwości, że jedną z
podstawowych przyczyn depresji jest brak słońca. Uczeni prowadzą
doświadczenia, by lepiej poznać to zagadnienie. Wystawiają
pacjentów na wpływ światła, które jest odpowiednikiem światła
słonecznego. Codziennie wcześnie rano ok. godziny 5 budzą swoich
pacjentów i wystawiają ich na wpływ tego światła i objawy
depresji ustępują. Dzieje się tak dlatego, że światło to
stymuluje ich ciała do produkcji serotoniny. W nocy podczas snu
wydzielana jest melatonina, a w dzień serotonina. Melatonina
powoduje senność, ospałość i zmęczenie. Jest to ważny hormon,
ale potrzebny w nocy. Serotonina zaś, choć działa uspokajająco,
to nie powoduje senności wtedy, gdy nie jest to potrzebne, ale wręcz
przeciwnie działa nawet orzeźwiająco na organizm. Uczeni jednak
odkryli, że jeśli tej kuracji przy pomocy światła pacjenci chorzy
na depresję nie są poddawani wcześnie rano, ale wieczorem, to
wtedy objawy depresji nie ustępują. Niestety osoby chore na
depresję nie chcą wstawać rano, a właśnie o tej porze - skoro
świt - organizm może wyprodukować najwięcej serotoniny. Słońce
rano to wielkie błogosławieństwo dla systemu nerwowego. Żeby się
jednak wcześnie wstawać koniecznie trzeba się wcześnie kłaść
spać.
Aby trwale uwolnić się od depresji, leczenie nie może
polegać na stosowaniu jedynie zdrowej diety, różnych naturalnych
środków, wodolecznictwa czy ćwiczeń. Trwałe wyleczenie może
nastąpić dopiero wówczas, gdy wszystkie te ważne elementy kuracji
będą współdziałały z najważniejszym i tak często pomijanym
czynnikiem, jakim jest wewnętrzny pokój i wyzbycie się lęku oraz
pesymizmu. To zaś można uzyskać wyłącznie przez poznanie i
akceptację objawionej w Biblii Bożej miłości. Z tego powodu
głęboko wierzące osoby o wiele lepiej radzą sobie z depresja:
„Wzrasta liczba badań medycznych dowodzących, że ludzie
obdarzeni silną wiarą religijną są zdrowsi i żyją dłużej od
ateistów, częściej przeżywają pomyślnie operacje serca i mają
większe szanse wyleczenia się z depresji (o ile w
ogóle na nią zapadną)” („Wiedza i Życie”, 4,
1999).
W przypadku każdej choroby, leczenie powinno polegać na
łączeniu prawdy i naukowo udowodnionych faktów oraz zdrowego stylu
życia z autentyczna miłością, która zgodnie z tym, co napisał
Apostoł Paweł "przewyższa wszelkie poznanie" (Efez.
3:19). Jeśli współczesna medycyna mówi, że wyleczenie się z
niektórych chorób nie jest możliwe, to jest tak dlatego, że
bierze ona pod uwagę wyłącznie suche fakty, pomijając energię
prawdziwej miłości, która jest dzisiaj największą potrzebą
chorej ludzkości. Na szczęście coraz większe grono uczonych
dostrzega ten fakt, o czym świadczą liczne wypowiedzi. Przykładem
tego może być cytat z książki, której autorem jest dr B. Siegel:
"Dr Coe z Uniwersytetu Stanford wykazał, że oddzielenie
malutkich małpek od matek blokuje ich system odpornościowy. Dowiódł
też, że małe dzieci, które nie są otaczane miłością, umierają
nawet w najlepszych warunkach sanitarnych i żywieniowych"
("MIŁOŚĆ MEDYCYNA I CUDA", s. 284).
Przygnębienie,
pesymizm, lęk i nieumiejętność radzenia sobie ze stresem są
często największą przeszkodą w walce z chorobą. Wszystko to
wywiera destrukcyjny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, a
szczególnie systemu nerwowego, obronnego oraz układu hormonalnego.
"Stan naszego umysłu ma o wiele większy wpływ na nasze
zdrowie niż nam się wydaje. Często choroby, na które cierpią
ludzie są wynikiem umysłowej depresji. Smutek, niepokój,
niezadowolenie, poczucie winy, nieufność i wyrzuty sumienia
prowadzą do rozbicia sił życiowych a następnie do chorób i
śmierci. Radość natomiast, nadzieja, wiara i miłość poprawiają
zdrowie i przedłużają życie" (E. White "Ministry of
Healing", s. 192). Warto więc pamiętać o starej biblijnej
prawdzie podanej przez króla Salomona w Księdze Przypowieści:
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem, lecz przygnębiony
duch wysusza ciało". Tak więc, posiadanie "wesołego
serca", wewnętrznego pokoju i poczucia bezpieczeństwa stanowi
jeden z podstawowych warunków gwarantujących powrót do zdrowia. W
jaki jednak sposób, te bezcenne i mające ogromny wpływ na nasze
zdrowie wartości: radość, pokój i bezpieczeństwo, mogą stać
się udziałem człowieka żyjącego w pełnym smutków, obaw,
niebezpieczeństw, i stresu świecie? Jedynym źródłem, które może
udzielić odpowiedzi na to pytanie jest Pismo Święte: "Gdyż
Bóg daje człowiekowi, który mu jest miły, mądrość, wiedzę i
radość" (Kazn. 2:26); "Łaska i pokój niech się wam
rozmnożą przez poznanie Boga i Pana naszego, Jezusa Chrystusa"
(2 Piotr. 1:2); "Strach do upadku prowadzi człowieka,
bezpieczny jest ten, kto zaufał Panu" (Przyp. Sal. 29:25);
"Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana
naszego, Jezusa Chrystusa" (Rzym. 5:1); "Pokój zostawiam
wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech
się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka" (Jan.
14:27). Wszystkie te natchnione i najbardziej godne zaufania słowa,
świadczą o tym, że autentyczną radość, wewnętrzny pokój oraz
prawdziwe bezpieczeństwo możemy znaleźć jedynie w Bogu,
codziennie powierzając Mu w modlitwach swoje życie, ufając Mu,
coraz lepiej poznając Go dzięki systematycznej lekturze Pisma
Świętego oraz niezachwianie wierząc w Jego Syna i akceptując Go
jako swojego Zbawiciela, który w naszym imieniu pokonał grzech i
śmierć. Przychodząc do Chrystusa w modlitwie ze skruszonym sercem,
zawsze otrzymamy od Niego przebaczenie, pokój oraz siłę do tego,
by móc podążać Jego śladami i pokonać złe przyzwyczajenia oraz
słabości, których wcześniej nie byliśmy w stanie przezwyciężyć
o własnych siłach. Cały ten niezwykły proces nawrócenia,
począwszy od uznania swojej bezsilności aż do dokonanej Bożą
mocą wewnętrznej metamorfozy, we wspaniały sposób przedstawia
Ellen White w popularnej książce "Droga Do Chrystusa":
"Jesteście moralnie słabi, kontrolowani przez zwyczaje waszego
życia. Wasze postanowienia są jak bicz z piasku. Jednak nie musicie
wpadać w rozpacz. Nie potrafisz zmienić swego serca, ale możesz
poddać swoją wolę Bogu, a wówczas On będzie w tobie działał.
Przez nieustanne oddawanie się Bogu będziesz mógł żyć nowym
życiem. W ten sposób cała twoja natura zostanie poddana kontroli
Ducha Chrystusowego. Pragnienia dobra i świętości są słuszne,
gdy jednak poprzestaniemy tylko na nich, staną się one
bezwartościowe. Wielu ludzi zginie na wieki chociaż mieli nadzieję
i chęć stania się chrześcijanami. Nie dokonali ostatecznego
wyboru, by poddać swą wolę Bogu. Dzięki właściwemu ćwiczeniu
woli może nastąpić całkowita zmiana w twoim życiu. Przez
poddanie twojej woli Chrystusowi łączysz się z potęgą
przewyższającą wszelkie moce. Uzyskujesz wówczas siłę z
wysokości, aby mocno stać. Przez nieustanne oddawanie się Bogu
będziesz mógł żyć nowym życiem... Potrzebujesz niebiańskiego
pokoju, przebaczenia, spokoju ducha i miłości. Nie kupisz tego za
pieniądze, nie zdobędziesz rozumem, nie osiągniesz mądrością i
nie ma nadziei, byś swoim własnym staraniem zapewnił to sobie. A
Bóg ofiaruje nam to jako dar bez pieniędzy i bez płacenia (Iz.
55,1). Staną się one twoim udziałem, jeśli tylko wyciągniesz
rękę i uchwycisz je. Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi
Pan - Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg
wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna (Iz.
1,18). I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza
(Ezech. 36,26). Wyznałeś swoje grzechy i z całego serca je
odrzuciłeś. Postanowiłeś oddać się Bogu i teraz możesz przyjść
do Niego i prosić, by zmył twoje grzechy i odnowił twoje serce.
Wówczas wierz, że Bóg to uczyni, ponieważ to obiecał. Tego
nauczał Jezus, gdy był tu na ziemi. Jeśli uwierzymy, dar przez
Boga obiecany stanie się naszą własnością. Nie potrafimy wyrazić
prawdziwego żalu za dawne grzechy ani zmienić serca lub stać się
świętymi. Ale Bóg przyrzeka uczynić to wszystko dla nas przez
Chrystusa. Uwierz tej obietnicy. Wyznaj swoje grzechy i oddaj się
Bogu. Zdecyduj się Mu służyć. A gdy tylko to uczynimy, Bóg
spełni swoje słowo wobec nas. Jeśli wierzymy obietnicy i
uwierzymy, że stało się to faktem dokonanym dzięki Bogu, wtedy
Jezus uzdrowi nas, tak jak uleczył paralityka. Nie czekajmy aż
odczujemy uzdrowienie, lecz powiedzmy: Wierzę nie dlatego, że czuję
się uzdrowionym, ale dlatego, że Bóg obiecał. Jezus powiedział:
Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie,
że otrzymacie (Mar. 11,24). Ta obietnica spełni się tylko pod tym
warunkiem, że prosić będziemy zgodnie z Jego wolą. A Bóg
przecież chce oczyścić nas z grzechu, uczynić swymi dziećmi i
przysposobić do świętego życia. O te błogosławieństwa możemy
więc prosić i wierzyć, że je otrzymamy. Jednocześnie z góry
dziękujmy Bogu, że je otrzymaliśmy. Jest naszym przywilejem to, że
możemy przyjść do Jezusa i być oczyszczonymi. Potem możemy
stanąć przed prawem bez wstydu i wyrzutów sumienia. Teraz jednak
dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie nie ma już potępienia
(Rzym. 8,1)... Są tacy, którzy poznali przebaczającą miłość
Chrystusa i szczerze pragną być dziećmi Bożymi, ale zorientowali
się, że ich charaktery są niedoskonałe, a życie pełne błędów,
i gotowi są zwątpić w to, że ich serca zostały odnowione przez
Ducha Świętego. Nie można ponownie pogrążać się w rozpaczy.
Często z powodu naszych niedoskonałości i błędów powinniśmy
schylać czoła i płakać u stóp Chrystusa. Nie powinniśmy się
jednak nigdy zniechęcać. Choćby się nieprzyjacielowi udało
chwilowo nas pokonać, nie jesteśmy przez Boga odrzuceni i
zapomniani. Nie, Chrystus siedzi po prawicy Ojca, by się wstawiać
za nami. Pisze o tym umiłowany uczeń Jezusa: Dzieci moje, piszę
wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet kto
zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa
sprawiedliwego (I Jana 2,1)... Niech twoją pierwszą myślą
każdego ranka będzie poświęcenie się Bogu. Niech twoją modlitwą
będzie: Przyjmij mnie, Panie, na własność. Wszystkie moje plany
składam u Twoich stóp. Wykorzystaj mnie dzisiaj do swojej służby.
Pozostań ze mną i pozwól mi Twoją mocą wykonywać moje
obowiązki. Niechaj to będzie naszą codzienną czynnością.
Poświęć się Panu każdego poranka na nowo. Jemu powierz wszystkie
swoje zamierzenia, by mogły być zrealizowane lub zaniechane według
Jego wskazującej Opatrzności. Możesz więc każdego dnia powierzać
swoje życie w ręce Boga, a będzie ono z dnia na dzień bardziej
odzwierciedlało życie Jezusa... Przyjąwszy na siebie
człowieczeństwo, Jezus związał ze sobą ludzkość tak mocno
węzłem miłości, że żadna siła nie potrafi go rozwiązać,
tylko człowiek z własnego wyboru. Szatan będzie nas ustawicznie
nakłaniał do zerwania tego związku, do oderwania się od
Chrystusa. Dlatego właśnie musimy stale czuwać, modlić się,
walczyć, by nic nie skusiło nas do oddania się innemu panu. Zawsze
bowiem możemy to uczynić. Skoncentrujmy nasz wzrok na Chrystusie, a
On nas uratuje. Patrząc na Jezusa jesteśmy bezpieczni. Nic nie może
nas wyrwać z Jego rąk. Przez nieustanne wpatrywanie się w Niego za
sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się
do Jego obrazu (II Kor. 3,18)" (E. White, Droga Do
Chrystusa).
Często największą potrzebą chorego człowieka
jest uzyskanie przebaczenia i uwolnienie się od wyrzutów sumienia,
ponurych myśli i lęku. "Istnieją dziś tysiące fizycznie
chorych, którzy pragną usłyszeć słowa odpuszczone są tobie
grzechy twoje. Brzemię grzechu jest podstawą ich chorób. Ludzie ci
nie znajdą ratunku dopóki nie przyjdą do Uzdrowiciela duszy.
Spokój, którego tylko On może udzielić, da siłę umysłowi i
zdrowie ciału" (E. White, Śladami Wielkiego Lekarza, s. 240).
Aby uzyskać przebaczenie i spokój sumienia, wystarczy w
modlitwie przyjść do Zbawiciela, niezachwianie ufając obietnicom
zawartym w Jego Słowie: "A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi
chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów,
będą mu odpuszczone" (Jak. 5:15); "Na tym polega miłość,
że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał
Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze" (1 Jan. 4:10).
Dopóki dotknięty chorobą człowiek nie zdoła
zapanować nad negatywnymi uczuciami, szanse na powrót do zdrowia są
bardzo nikłe. Jedyna skuteczna metoda gwarantująca rozwiązanie
tego problemu zawarta jest w słowach samego Jezusa Chrystusa:
"Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi
będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi" (Jan
8,31). Wytrwała, poparta szczerą wiarą i modlitwą lektura Słowa
Bożego zawsze prowadzi do "poznania prawdy". Poznanie zaś
i akceptacja prawdy o tym, czego w świętej historii swojego życia
i śmierci dokonał Syn Boży dla każdego grzesznego człowieka
sprawi, że zostanie on "wyswobodzony" od grzechu, kary za
grzech czyli wiecznej śmierci oraz lęku przed tą śmiercią i
zapewni sobie wewnętrzny pokój oraz nowe, nigdy nie kończące się,
wolne od chorób i cierpienia życie: "Zaprawdę, zaprawę,
powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie
posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł
z śmierci do żywota" (Jan 5,24).
Lekturę Pisma Świętego
najlepiej rozpocząć od poznania treści czterech ewangelii,
zwracając szczególną uwagę na objawioną w życiu i śmierci
Chrystusa niezwykłą miłość Bożą do grzesznego człowieka oraz
opisy dokonanych przez niego uzdrowień. W ten sposób w umyśle
chorego zrodzi się przeświadczenie o istnieniu Kogoś, kto bardzo
kocha, troszczy się i jest w stanie wyleczyć każdą chorobę.
Także stosunek takiego człowieka do śmierci będzie wówczas
doskonale harmonizował ze słowami ap. Pawła: "Albowiem dla
mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem" (Fil. 1,21).
Owocem zaś nawiązania takiej bliskiej więzi ze Zbawicielem będą
te wszystkie bezcenne wartości, których bez Chrystusa nikt nie jest
w stanie uzyskać, i których posiadanie stanowi jeden z niezbędnych
i najważniejszych warunków gwarantujących powrót do zdrowia. Z
tego właśnie powodu współczesna medycyna coraz częściej
dostrzega ścisłą zależność między duchową kondycją człowieka
a jego fizycznym i psychicznym aspektem zdrowia. Według popularnego
czasopisma Rider's Digest "Religia i medycyna są nierozerwalnie
ze sobą związane... Wyniki badań naukowych potwierdzające związek
wiary ze zdrowiem sprawiają, że sceptyczne środowisko medyczne
zaczyna powoli wracać do źródeł... Chodzenie do kościoła jest
związane z niższym wskaźnikiem depresji i stanów lękowych
– wykazało badanie blisko 4000 osób przeprowadzone
przez uniwersytet Duke w 1999 roku" ("Rider's Digest",
edycja polska, wrzesień 2001, str. 63, 64).
W przypadku
depresji, niewątpliwie tym, co najbardziej potrzebne jest szczególna
więź z Bogiem poprzez codzienne studium Słowa Bożego oraz gorliwe
modlitwy, ale wypowiadane własnymi słowami ze świadomością, że
zanoszone są one do Istoty, która "jest miłością"
(1Jan 5:20), która jest wszechmogąca, i która może oraz pragnie
obdarzyć zdrowiem, każdego kto to zdrowie utracił i prosi o
uzdrowienie okazując skruchę i porzucając to wszystko, co
wcześniej doprowadziło do pojawienia się choroby.
EGZEMA
(patrz ALERGIA)
- wyprysk, powierzchowny stan zapalny skóry, pochodzenia
alergicznego. Dolegliwość ta ma bardzo często podłoże alergiczne
bądź jest reakcją na produkty żywnościowe czy kosmetyki. Choroba
w postaci ostrej rozpoczyna się zwykle od obrzęku i
zaczerwienienia, potem pojawiają się pęcherzyki i grudki, których
następstwem są nadżerki i rozległe powierzchnie sączące,
wydzielające przezroczysty płyn surowiczy. W konsekwencji powstają
strupy, a potem następuje złuszczanie. Dołączyć się może
wtórne zakażenie ropne (żółte, miodowe strupy, wydzielina
ropna). Jeżeli choroba nie cofnie się w krótkim czasie, przechodzi
w postać przewlekłą, chroniczną, charakteryzującą się
zgrubieniem skóry i jej naciekiem - tzw. zliszajowaceniem. W
przebiegu odmiany chronicznej mogą istnieć zaostrzenia. Chorobie
towarzyszy silne swędzenie. Ustępuje bez śladu - nie pozostawia
blizn. Zmiany te są charakterystyczne dla uczulenia kontaktowego,
np. choroby zawodowe lub reakcje po środkach stosowanych miejscowo -
wówczas najczęstszym umiejscowieniem zmian wypryskowych są
grzbietowe powierzchnie dłoni i stóp.
W leczeniu egzemy
niezwykle ważna jest kontrola stresu, pozytywne myślenie i radość.
Depresja, niechęć do życia z pewnością obok niewłaściwej diety
i używek może stanowić główną przyczynę tej
dolegliwości.
Należy zmienić dietę na 2 miesiące, wyłączyć
z niej mleko krowie, nabiał, sery żółte, białe pieczywo,
czekoladę, unikać cukru, ostrych potraw, kawy, herbaty,
alkoholu.
Zamiast mleka krowiego można spożywać mleko sojowe,
ryżowe itp.
Bardzo dobre wyniki daje zewnętrzne zastosowanie
chińskiej maści Pian Ping (999) oraz okładów z glinki.
Wewnętrznie natomiast należy stosować:
„Boracelle”
(olej z nasion ogórecznika lekarskiego) – 2 x dziennie 1 kaps. po
jedzeniu.
Lecytyna (1200 mg wyłącznie z firmy NOW) – 2 x
dziennie 1 po jedzeniu.
Pau d’Arco – 3 x dziennie 3 między
posiłkami z wodą.
Special Two lub Kelp (jeśli ten pierwszy
śodek jest zbyt drogi).
Koniecznie należy przeczytać i
zastosować informacje na temat alergii, gdyż egzema ma podłoże
alergiczne.
ENDOMETRIOZA
Dolegliwość
ta polega na tym, że komórki śluzówki macicy rozwijają się w
innych miejscach całej jamy brzusznej (najczęściej na jelitach,
otrzewnej, jajnikach, pęcherzu moczowym). Fragmenty śluzówki
macicy przedostają się do innych miejsc rozrastają się i krwawią,
ale krew pozostaje i powstają skupiska krwi oraz torbiele.
Problem
polega na tym, że rozwijające się poza macicą komórki macicy
również krwawią, ale w przeciwieństwie do komórek macicy ta krew
nie ma ujścia, więc musi być wchłonięta przez sąsiadujące
tkanki. Zarówno gromadzenie się krwi w tych miejscach, jak i jej
wchłanianie powoduje dotkliwy ból. Proces ten może też powodować
powstawanie torbieli lub innych narośli, np. na jajnikach.
Endometrioza może też być przyczyną bezpłodności.
Endometriozie
mogą towarzyszyć następujące objawy: obfite krwawienia (z
możliwością występowania skrzepów krwi), bóle w okolicach
krzyża i podbrzusza (narządów rodnych, macicy), szczególne przed
i podczas menstruacji, nudności, wymioty, bolesne stosunki płciowe,
ogólne osłabienie i anemia (wywołane obfitym krwawieniem),
zaparcia itp.
Istnieje kilka teorii sugerujących, co może być
przyczyną tej dolegliwości (np. wady w różnicowaniu embrionalnym
komórek), ale żadna z nich nie została udowodniona. Niewątpliwie
endometrioza może mieć związek z wadami genetycznymi, stresującym
trybem życia, niewłaściwą dietą, stosowaniem używek itp.
Zwykle, do rozpoznania tej choroby służy laparoskopia, która
polega na umieszczeniu laparoskopu w jamie brzusznej, poprzez
niewielkie nacięcie w okolicy pępka.
Leczenie szpitalne polega
na operacyjnym usunięciu zmian chorobowych. Niestety, pomimo tego, u
wielu kobiet po takich zabiegach dochodzi do nawrotu choroby.
Niektórzy jednak specjaliści, jak dr Redwine, twierdzą, że do
nawrotu dochodzi o wiele rzadziej, jeśli podczas operacji usunięte
zostaną wszystkie, tzn. nie tylko typowe, ale też nietypowe zmiany
chorobowe.
Bardzo pomocne może okazać się zastosowanie
naturalnych środków, których zadanie powinno polegać na
zmniejszeniu krwawienia, usunięciu ewentualnych torbieli i cyst,
uspokojeniu systemu nerwowego, doprowadzenie do równowagi
hormonalnej (szczególnie dotyczącej poziomu estrogenów),
wzmocnieniu systemu obronnego, oczyszczeniu organizmu z toksyn,
usprawnieniu krążenia krwi itp.
Należy wyrównać poziom
estrogenów: dieta bezmięsna (soja i przetwory zamiast pokarmów
mięsnych).
Ogromna rolę odgrywa właściwa kontrola stresu.
-
Najważniejszym ziołolekiem zdaje się być w tej sytuacji chińskie
zioło o nazwie Dong Quai, które daje też świetne wyniki w
przypadku dolegliwości kobiecych, guzach piersi, torbielach i
cystach, zaburzeniach związanych bolesnym miesiączkowaniem, PMS czy
menopauzą. Dong Quai zażywać należy zgodnie z opisem na ulotce: 3
razy dziennie po 2 kapsułki z odwarem ziołowym między posiłkami.
-
Mieszanka ziołowa: liść maliny, owoc maliny, korzeń mniszka,
ziele rdestu ostrogorzkiego, ziele tasznika, liść pokrzywy, korzeń
łopianu, liść melisy, kwiat jasnoty, kwiat nagietka, kora kaliny,
ziele skrzypu. Wszystkie zioła (każde po 50 gr.) należy bardzo
dokładnie wymieszać i codziennie rano 3 duże łyżki tej mieszaki
zalać 1 litrem wrzątku w termosie. Pić z tego po przecedzeniu 3
razy dziennie miedzy posiłkami po 1 szklance ciepłego odwaru z 2
kapsułkami Dong Quai.
- Jeśli występują obfite krwawienia,
dodatkowo, oprócz w/w mieszanki, można zażywać sproszkowana korę
kaliny (zmielić i zażywać ją 2 razy dziennie 1 małą łyżeczkę
popijając wodą).
- Dong Quai należy stosować przez 2
miesiące, a następnie po tygodniowej przerwie przez kolejne 2
miesiące można w takich samych dawkach zażywać Pau d’Arco
(również z w/w odwarem z ziół).
- Niezwykle istotne jest
dostarczenie osłabionemu organizmowi odpowiednich ilości żelaza,
cynku, wit. B, magnezu i wapnia, dlatego szczególnie wskazane jest
zażywanie preparatu witaminowego „Special Two”, który zawiera
wszystkie niezbędne do życia składniki odżywcze w formie
chelatowej (do 20 razy lepie przyswajalnej) oraz wiele naturalnych
dodatków, takich jak zioła, enzymy, kiełki, spirulina itp.
-
Boracelle (olej z ogórecznika lekarskiego o stężeniu - 500 mg): 3
x dziennie 1 kaps. po jedzenieu.
- Lecytyna (1200 mg) - 2 x
dziennie 1 po jedzeniu.
- Jeśli osoba chora na endometriozę
nie będzie zażywać preparatu Special Two, powinna zażywać
następujące suplementy w podanych niżej dawkach:
Cynk
(najlepiej glukonian) - po jedzeniu (łącznie nie więcej
cynku niż 100 mg dziennie).
Magnez (koniecznie z wit. B6, która
jest też niezbędna do wchłaniania cynku) – 1000 mg dziennie
(najlepiej po kolacji).
Dodatkowo, oddzielnie wit. B6 – 100
mg dziennie.
Wit. E – ok. 500 do 1000 jednostek dziennie,
powoli zwiększając dawki.
Kelp, Spirulina lub Alfalfa (lucerna
w tabletkach) – 3 razy dziennie po 3 tabletki po posiłkach.
Żelazo
w większych ilościach należy zażywać tylko wówczas, jeśli
stwierdzono anemię.
Należy stosować dietę wegetariańską,
szczególnie bogatą w owoce i warzywa, soję, kaszę jaglaną,
czosnek, cebulę, szczypior, nać pietruszki, sałatki z pokrzywy
itp.
Całkowity zakaz: białego pieczywa, cukru rafinowanego,
ostrych przypraw, octu, tłuszczów zwierzęcych, margaryny,
słodyczy, czekolady, serów żółtych, mięsa, kawy, alkoholu oraz
wszelkich innych używek. Wskazane jest unikanie pokarmów mięsnych
i nabiałowych, gdyż one w szczególności odpowiedzialne są za
zachwianie równowagi hormonalnej w organizmie.
Z tłuszczów
można stosować olej z oliwek, a zamiast mleka krowiego można
spożywać mleko sojowe lub owsiane.
W tym schorzeniu ma miejsce
wadliwe wchłanianie Ca, do czego przyczynia się bez wątpienia
nadmiar białka zwierzęcego w diecie (mięsa i nabiału), cukru,
kawy oraz brak ruchu.
W czasie menstruacji należy stosować
wyłącznie podpaski, a nie tampony, gdyż te drugie utrudniają
odpływ krwi.
Niezwykle ważne są też codzienne ćwiczenia
fizyczne bądź spacery na świeżym powietrzu, co poprawi
samopoczucie, zwiększy ilość najsilniejszych hormonów
antydepresyjnych, jak serotonina, melatonina czy endorfina, poprawi
krążenie i wzmocni system obronny. Według informacji podanej w
magazynie „Journal of the American Medical Association”
energiczne ćwiczenia fizyczne regulują gospodarkę hormonalną w
organizmie (szczególnie ilość estrogenu), co prowadzi do tłumienia
objawów endometriozy. Regularne ćwiczenia doskonale też chronią
przed ta chorobą.
Warto też codziennie (a szczególne w
przypadku bólu) stosować kąpiel stóp w gorącej wodzie i dbać o
to, by stopy i dłonie zawsze były ciepłe. Można też stosować
nasiadówki w gorącej wodzie lub gorącą kąpiel całego ciała,
wypijając wcześniej 1 do 2 litrów naparu z lipy bądź malin.
W
przypadku endometriozy często zaleca się stosowanie różnych leków
syntetycznych, jak Danazol (Danocrine), Leuprolid (Lupron) czy
Nafaraelina, jednak zwykle po zaprzestaniu stosowania tych środków
objawy powracają, a dodatkowo zażywanie tych leków pociąga za
sobą wiele skutków ubocznych, jak nadwaga, uderzenia gorąca, bóle
głowy itp.
Gdy zastosowanie w/w metod nie przyniesie pożądanego
skutku, zalecany jest zabieg chirurgiczny (histerektomia), lub mniej
urazowa laparoskopia, podczas której usuwa się zmiany chorobowe
(torbiele, wszczepy i zrosty) przy pomocy lasera.
FRAGMENT
KSIĄŻKI „ŻYCIE W OBFITOŚCI”, opisujący przypadek wyleczenia
się z endometriozy: „Po przekroczeniu czterdziestki zmagałam się
z depresją, napadami płaczu, uczuciem zmęczenia, koszmarami
nocnymi, bólami w okolicach krzyża itp., a miesiączkę miałam co
dwa tygodnie... Chwilami traciłam ochotę do życia. Chodziłam do
różnych lekarzy, którzy zwykle przypisywali mi valium i odsyłali
do psychiatry. Wreszcie w rozpaczy zawołałam: Panie, proszę pomóż
mi! Przywróć mi radość i spokój!. Nastepnego dnia zatelefonowała
do mnie znajoma, która poleciła mi innego lekarza. Gdy udałam się
do niego, stwierdził endometriozę i wyjaśnił, że oznacza to, iż
podczas miesiączki jajniki nie produkują dostatecznych ilości
estrogenu i progesteronu. Natychmiast wyznaczył mi termin
laparoskopii, która potwierdziła diagnozę. Dzięki histerektomii i
terapii estrogenowej moje kłopoty zniknęły. W ten sposób Bóg
odpowiedział na moje wołanie i przywrócił mi spokój i radość.
Byłam Mu za to bardzo wdzięczna, bo znałam osobę, która cierpiąc
z powodu tej samej dolegliwości, w końcu nie wytrzymała i odebrała
sobie życie”. (str. 138)
EPILEPSJA
(PADACZKA)
BORACELLE
(olej z ogórecznika lek.) - 3 razy dziennie 1 kaps po
posiłkach.
Lecytyna (1200 mg) - 1 do 3 dziennie z
posiłkami.
B-complex - 3 x dziennie po 100 mg po
posiłkach.
Witamina B3 (Niacyna) - 50 mg dziennie.
Wit. B6
- 3 razy dziennie po 100 do 500 mg.
Wit. B12 - 2 razy dziennie
po 100 mcg.
Kwas foliowy - ok. 200 mcg dziennie, jednak nie
więcej niż 400 mcg dziennie. Dawki mniejsze niż 400 mcg dziennie
są korzystne, a większe mogą wzmagać napady u ludzi chorych na
epilepsję!
Kwas pantotenowy - 500 mcg dziennie.
Magnez (b.
ważny) z wit. B6 (np. Laktomag B6) - 3 razy dziennie po ok. 2
tabletki (łącznie ok. 700 mg dziennie) ok. 15 min. przed jedzeniem.
W fachowej literaturze opisano przypadek kilkunasto-letniego chłopca,
który od 3 roku życia miewał ataki epilepsji. Objawy ustąpiły,
gdy zaczęto podawać mu magnez. Bywa, że wystarczy 500 mg magnezu
dziennie, aby ustąpiły wszystkie symptomy tej choroby. Podczas
pewnego doświadczenia, grupie 50 chorych na epilepsję podawano
pokarmy zawierające duże ilości magnezu i witaminy B6. W wyniku
tego, tylko 10 pacjentów spośród całej tej grupy nadal musiało
przyjmować leki. Kiedy jednak w ich diecie zabrakło magnezu i wit.
B6 objawy wracały.
Wit. E - 500 do 1500 jednostek dziennie
stopniowo zwiększając dawkę.
Melatonina - 1 kaps. (3 mg)
jeden raz dziennie ok. 1 godzina przed snem.
Pikolinian chromu
- 200 mcg dziennie.
SPECIAL TWO (zawiera wszystkie w/w
składniki)
Unikać picia herbat z szałwi.
Ponieważ dieta
wysokobiałkowa prowadzi do niedoborów wapnia, który odgrywa ważną
rolę w przesyłaniu impulsów nerwowych, wskazana jest dieta
niskobiałkowa (ograniczyć spożycie pokarmów mięsnych i
nabiałowych, a spożywać więcej owoców, warzyw, zbóż, kasz
itp.). Zamiast mleka krowiego można spożywać mleko sojowe.
Z
pewnością najlepszym rodzajem diety w przypadku epilepsji jest
dieta wyłącznie roślinna, bez żadnych pokarmów pochodzenia
roślinnego, ale jeśli chora osoba zdecyduje się na taki rodzaj
żywienia, musi zadbać o to, aby dostarczyć organizmowi
odpowiednich ilości składników odżywczych przez urozmaicenie
diety i stosowanie suplementów w postaci dobrych preparatów
witaminowych, jak Kelp, Spirulina, Special Two itp.
Całkowity
zakaz spożywania cukru, kawy, czekolady, białego pieczywa, ciast,
placków z białej mąki, naleśników, wszelkich przetworów z
białej mąki, serów żółtych, napojów gazowanych i słodzonych,
ostrych przypraw, octu, alkoholu.
Nie stosować w kuchni naczyń
aluminiowych i unikać przechowywania żywności w plastikowych
pojemnikach i workach. Aluminium może wchodzić w reakcję z
żywnością i odkładać się w tkance mózgowej, co może
przyczyniać się do wywołania ataku padaczki.
Nigdy nie wolno
dopuszczać do zaparć, gdyż mogą one zwiększać
prawdopodobieństwo pojawienia się ataku. W tym celu należy unikać
siedzącego trybu życia, spożywać pokarmy bogate w błonnik
(owoce, warzywa, razowe pieczywo, kasze, rośliny strączkowe itp.),
pić więcej wody między posiłkami. Dodatkowo do posiłków można
dodawać po 1 dużej łyżce otrąb pszennych lub żytnich. Dr Kellog
był zdania, ze zaparcia mogą wywoływać ataki padaczki.
Przynajmniej raz w miesiącu wskazana jest głęboka lewatywa.
Z
tłuszczów najlepiej używać tylko oleju z oliwek tłoczonego na
zimno.
Bardzo ważna jest umiejętność kontrolowania stresu,
gdyż bardzo często inicjuje on atak.
Niezwykle istotne jest
odpowiednie dotlenienie organizmu, gdyż jak wykazały badania może
to być jednym z najlepszych czynników chroniących przed atakiem. Z
tego powodu, codziennie wskazany jest spacer lub ćwiczenia fizyczne
poparte głębokim oddychaniem.
Najlepsze są lekkie ćwiczenia
lub energiczny spacer, ale w żadnym wypadku gry sportowe, które
mogłyby wzbudzić niezdrowe emocje. Miałem kolegę, który ataki
epilepsji miewał wyłącznie wówczas, gdy grał w piłkę nożna, z
pewnością dlatego, że jego system nerwowy stawał się w tym
czasie za bardzo podekscytowany.
Jeśli opisane tu naturalne
metody nie dadzą spodziewanego efektu, to można w tej sytuacji
wypróbować lek o nazwie Klorazepat dipotasu (Tranxene), gdyż
często skutecznie chroni przed atakami padaczki. Jedynym efektem
ubocznym po jego stosowaniu jest lekkie osłabienie pamięci.
Sztuczne
słodziki, np. Aspartam, mogą u niektórych ludzi mieć związek z
napadami.
Nadmiar ołowiu w organizmie może przyczyniać się
do ataków padaczki, dlatego jeśli to możliwe chory powinien unikać
spalin samochodowych.
ZIOŁA: kłącza tataraku, kozłek,
chmiel, pokrzywa, lawenda, glistnik, kora wierzby, łopian, liść
orzecha włoskiego, melisa, koper włoski, serdecznik, bobrek,
dziurawiec, rumianek.
Wszystkie składniki (każdy po 50 gr.,
melisa i chmiel po 100 gr.) dokładnie wymieszać razem. Codziennie
rano, 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 1 litrem wrzątku w
termosie. Pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance między
posiłkami, a po każdym posiłku wypić po o. 1/5 szklanki. Kuracja
powinna trwać 3 miesiące.
Można też zmielić w równych
proporcjach: nasiona wiesiołka, nasiona babki płesznik, sezam,
pestki dyni, otarte nasiona kozieradki. Wszystko razem wymieszać i
przechowywać w zakręcanym słoiku w lodówce. Codziennie 3 razy
dziennie na początku posiłków spożyć po 1 dużej łyżce. Można
dodać do tego trochę miodu itp.
Niezwykle ważne jest, aby
całą kuracje poprzeć postami, modlitwami oraz lekturą Słowa
Bożego, gdyż to ma bardziej kojący i leczniczy wpływ na system
nerwowy niż jakikolwiek inny środek. Dodatkowo, modlitwa poparta
postem sprawia, że sam Bóg udziela choremu błogosławieństwa, a
może nawet bezpośrednio ingerować i uwolnić chorego od tej
dolegliwości: Mat. 17.21.
W celu kontrolowania napadów
epilepsji u dzieci dość popularny stał się specjalny program
dietetyczny opatrzony nazwą DIETA KETOGENICZNA (ketogenna).
Jest to bardzo dokładnie kontrolowana dieta bogata w tłuszcze i
niezwykle uboga w węglowodany oraz białka, co zmusza organizm do
wykorzystania tłuszczów, a nie węglowodanów (jak to się dzieje
normalnie), aby gromadzić energię komórkową. Kiedy tłuszcze
zostaną spalone, powstają produkty uboczne zwane ketonami.
Normalnie ketoza - obecność wysokich poziomów ketonów w
organizmie - pojawia się tylko w przypadkach głodowania lub
niekontrolowanej cukrzycy. Jednak stosowanie diety praktycznie nie
zawierającej węglowodanów może wywołać ten sam efekt i również
spowodować zmiany biochemiczne, które umożliwiają tkankom
organizmu spalanie ketonów w celu uzyskania potrzebnej energii.
Jednakże stosowanie takiego programu dietetycznego może być
wyzwaniem dla rodziców, gdyż pożywienie, płyny i leki przyjmowane
przez dziecko, a nawet produkty higieny osobistej, jak np. pasta do
zębów, muszą być ściśle przez nich kontrolowane i zgodne z
zaleceniami (nawet lekkie odchylenia od przepisanych dawek mogą
zepsuć dobre efekty). Program ten powinien być realizowany
wyłącznie pod ścisłą kontrolą lekarza.
Dieta taka wywiera
korzystny wpływ na ilość napadów u ok. 30% chorych. Pomocna
szczególnie w przypadku epilepsji u dzieci.
Dieta ketogenna
jest niestety bardzo trudna do stosowania i skrajnie uciążliwa, a w
Polsce brakuje specjalistów, którzy mieliby duże doświadczenie w
jej stosowaniu. Stosuje się ją głównie w przypadkach opornych na
leczenie dzieci w wieku od 1 do 8 lat. Czasami dawała dobre wyniki w
przypadku dzieci starszych i u dorosłych. Zwykle czas stosowania
diety wynosi 2 do 3 lat.
Dieta ta może być nawet
niebezpieczna, gdyż powoduje, że organizm reaguje na tę zmianę
podobnie jak na post i spala cały zapas glukozy (cukru) jako źródła
energii, a zaczyna wykorzystywać tłuszcze. A kiedy tłuszcze są
spalane bez obecności cukru wówczas nie są całkowicie spalane, w
wyniku czego dochodzi do gromadzenia się ciał ketonowych.
To,
na jakiej zasadzie taka wysokotłuszczowa dieta może być pomocna w
przypadku zapobiegania atakom padaczki nie zostało jak dotąd
wyjaśnione i podobnie jak dieta Kwaśniewskiego okryte jest to
tajemnicą.
Czasami dieta ketogeniczna prowadzi do kamicy
nerkowej, osłabienia systemu immunologicznego, hipoglikemii,
lipidemii. To wszystko sprawia, że do stosowania tej metody
konieczna jest kontrola lekarza specjalisty.
Ponieważ taki
rodzaj diety jest ubogi w niektóre składniki odżywcze, witaminy i
minerały, niezbędne jest też uzupełnianie jej preparatami
zawierającymi witaminy i minerały.
FIBROMIALGIA
Fibromialgia
jest reumatycznym zaburzeniem objawiającym się chronicznym
bólem mięśni bez żadnej widocznej przyczyny fizycznej.
Najczęściej atakuje niższe partie pleców, szyję, ramiona,
tył głowy, górne partie klatki piersiowej lub uda. Ból opisuje
się zwykle jako palący, pulsujący, przeszywający lub kłujący. W
godzinach porannych ból i zesztywnienie są często bardziej
intensywne niż w innych porach dnia, a towarzyszyć im mogą
chroniczne bóle głowy, przeczulica skórna, bezsenność, zespół
nadwrażliwego jelita oraz zespół skroniowo-żuchwowy. Do innych
symptomów pojawiających się często u ludzi cierpiących na
fibromyalgię należy zespół napięcia przedmiesiączkowego,
bolesne okresy, lęk, palpitacje, zaburzenia pamięci, podrażnienie
pęcherza, nadwrażliwość skóry, suchość oczu i ust,
konieczność częstego zmieniania szkieł w okularach, zawroty
głowy oraz zaburzenia koordynacji. Wykonywanie takich
czynności, jak wchodzenie po schodach sprawia często trudności
i jest niezwykle bolesne. Częstym objawem jest także depresja.
Jednak najbardziej charakterystyczną właściwością fibromialgii
jest istnienie tzw. „czułych punktów" - dziewięć par
specyficznych miejsc, w których mięśnie są nadzwyczaj wrażliwe
na dotyk: Wokół niższych kręgów szyjnych, w okolicy przyczepów
drugiego żebra, wokół wyższej części kości udowej, na środku
stawu kolanowego, w mięśniach połączonych z podstawą czaszki, w
mięśniach szyi i wyższego odcinka pleców, w mięśniach
środkowego odcinka pleców, od bocznej strony łokcia, w górnych i
zewnętrznych partiach mięśni pośladków. Większość ludzi
chorych na fibromyalgię cierpi także na zaburzenia snu, które
polega na tym, że okresy głębokiego snu u chorego są
przerywane atakami czynności mózgu związanych z budzeniem, co
w efekcie daje niespokojny sen. Niektórzy chorzy doświadczają
innych zaburzeń snu, jak np. bezdech podczas snu, zespół
niespokojnych nóg, bruksizm (zgrzytanie zębami), czy rytmiczne
skurcze mięśni podczas snu. Nic dziwnego, że ludzie chorzy na
fibromialgię często cierpią na chroniczne zmęczenie. Zaburzenie
to jest częściej spotykane u kobiet niż u mężczyzn i najczęściej
zaczyna się już we wczesnym okresie dojrzałości. W większości
przypadków symptomy pojawiają się stopniowo i powoli
przybierają na intensywności. Mogą je wywoływać (lub pogłębiać)
rozmaite czynniki, włącznie z nadmiernym wysiłkiem, stresem,
brakiem ćwiczeń ruchowych, lękiem, depresją, brakiem snu,
urazem, skrajnymi temperaturami lub wilgotnością oraz infekcją. W
przeważającej większości przypadków symptomy są na tyle ostre,
że zakłócają normalne, codzienne zajęcia - znaczna liczba osób
cierpiących na fibromyalgię jest w rzeczywistości
unieruchomiona przez to zaburzenie. Jego przebieg jest
nieprzewidywalny. Niektóre przypadki uspokajają się same, inne
znów stają się chroniczne, a jeszcze inne powracają
cyklicznie na zmianę z okresami widocznej poprawy.
Przyczyna
lub przyczyny fibromialgii nie są znane. Niektórzy wskazują
na problemy z układem odpornościowym. Znaczenie może mieć
tutaj także zakłócenie procesów chemicznych w mózgu, ponieważ
wśród wielu chorych na fibromialgię zanotowano kliniczne
przypadki depresji. Do innych możliwych przyczyn, które wydają
się prawdopodobne, można zaliczyć infekcję wirusem Epsteina-Barra
(EBV), który wywołuje zakaźną mononukleozę, lub infekcję
grzybem Candida albicans. Ponadto chroniczne zatrucie rtęcią z
amalgamatowych wypełnień dentystycznych, anemię, pasożyty,
hipoglikemię oraz niedoczynność tarczycy. Niektórzy eksperci
uważają, że fibromialgia może być związana z zespołem
chronicznego zmęczenia (CFS), gdyż wywołuje on podobne
symptomy.
Ponieważ u osób cierpiących na to zaburzenie często
spotyka się problemy ze złym wchłanianiem pokarmu, potrzebują oni
wyższych niż normalnie dawek wszystkich substancji odżywczych.
Jeżeli to możliwe, najlepiej stosować witaminy i inne preparaty
odżywcze podjęzykowo, gdyż są one znacznie łatwiej wchłaniane
prze organizm niż tabletki lub kapsułki.
ZALECENIA:
Bardzo pomocne w tym przypadku są następujące środki: Boracelle
(olej z ogórecznika lekarskiego): 3 x dziennie 1 kaps. po jedzeniu.
Special Two (witaminy i minerały w formie chelatowej, aminokwasy,
spirulina, chlorella itp.) – 2 x dziennie po 2 tabletki po
jedzeniu, Pau d’Arco – 3 x dziennie 3 kaps. między posiłkami z
wodą lub herbatą ziołową. Pau d'Arco, przyjmowane w postaci
herbaty lub w tabletkach, jest pomocne w zwalczaniu infekcji
wirusem Candida.
Herbata z korzenia łopianu, melisy, lukrecji,
chmielu, skrzypu, mniszka lekarskiego i czerwonej koniczyny (red
clover) pobudza proces leczenia, oczyszczając krew i wzmacniając
funkcje immunologiczne. Zioła należy wymieszać razem i 3 duże
łyżki mieszanki zalać w termosie 4 szklankami wrzątku. Pić z
tego 3 razy dziennie po 1 szklance między posiłkami.
Korzeń
lukrecji wzmacnia układ gruczołowy. Uwaga: W przypadku
przedawkowania korzeń lukrecji może podnieść ciśnienie krwi. Nie
stosować tego zioła codziennie dłużej niż przez siedem dni z
rzędu. Jeśli masz wysokie ciśnienie krwi, nie stosuj w ogóle.
Należy jeść więcej surowych warzyw i owoców, a szczególnie
czosnek i cebulę.
Stosuj zrównoważoną dietę, składającą
się w 50 % z surowych produktów i świeżych soków. Dieta powinna
zawierać głównie warzywa, owoce, pełne ziarna (przede
wszystkim proso i brązowy ryż), surowe orzechy i nasiona. Produkty
te dostarczają substancji odżywczych, które przywracają energię
oraz budują odporność.
Pij dużo płynów, aby wypłukać
toksyny z organizmu. Najlepsza będzie woda destylowana parą
oraz herbaty ziołowe.
Ogranicz spożycie pieprzu, oberżyny,
ziemniaków. Produkty te mogą zawierać solaminę, która koliduje z
enzymami w mięśniach i może spowodować ból.
Nie jedz
mięsa, produktów nabiałowych lub jakichkolwiek innych
produktów zawierających tłuszcze nasycone. Podnoszą one
poziom cholesterolu i zakłócają krążenie. Pobudzają również
reakcje alergiczne oraz zakaźne i zwiększają ból.
Unikaj
także potraw smażonych i przetworzonych, skorupiaków oraz
produktów z białej mąki, jak np. chleb czy makaron.
Nie
spożywaj kofeiny, alkoholu ani cukru. Spożywanie cukru w
jakiejkolwiek postaci, włącznie z fruktozą i miodem, wywołuje
zmęczenie, zwiększa ból oraz zakłóca sen. Unikaj pszenicy i
drożdży piwnych, dopóki objawy nie zostaną złagodzone.
Regularnie uprawiaj gimnastykę. Codzienny spacer oraz
kilka delikatnych ćwiczeń rozciągających będzie korzystne dla
twojego organizmu. Jeżeli wcześniej prowadziłeś siedzący
tryb życia, zacznij ostrożnie i uważaj, aby nie przeforsować;
może to pogorszyć objawy. Pamiętaj, że potrzebujesz
codziennych, umiarkowanych ćwiczeń, a nie wyczerpującego treningu
dwa - trzy razy w tygodniu. Kiedy twój organizm przyzwyczai się
już do regularnych ćwiczeń, symptomy przypuszczalnie ulegną
złagodzeniu.
Zapewnij twojemu organizmowi wystarczająco dużo
odpoczynku. Przeznacz na sen przynajmniej osiem godzin w ciągu
nocy.
Bierz gorący prysznic lub kąpiel, aby pobudzić krążenie
i złagodzić poranne zesztywnienie mięśni. Możesz też wziąć
prysznic spłukując ciało na przemian zimną i gorącą wodą.
Ostatnie badania wykazały, że zimny prysznic jest pomocny w
łagodzeniu bólu przy fibromialgii.
Przyjmuj chlorofil w
tabletkach lub pij „zielone napoje".
Osoby cierpiące na
chroniczny ból, zwłaszcza chorzy na fibromialgię oraz na zespół
chronicznego zmęczenia, mają zazwyczaj niedobór magnezu w
organizmie.
Powszechne środki przeciwbólowe, jak np.
aspiryna, acetaminofen lub ibuprofen, są zazwyczaj
nieskuteczne w łagodzeniu bólu występującego przy
fibromialgii. Inne terapie (dieta, regularne ćwiczenia
gimnastyczne oraz przyjmowanie uzupełniających preparatów
odżywczych) są zdecydowanie bardziej korzystne dla organizmu.
Wiele różnych zaburzeń może wywoływać symptomy
podobne do objawów fibromialgii. Należy do nich anemia, depresja,
zapalenie wątroby, choroba z Lyme oraz wiele innych. Każdy, kto
cierpi na ból mięśni lub zmęczenie trwające dłużej niż
tydzień, powinien skontaktować się z lekarzem. Przyczyną może
być jakieś poważniejsze zaburzenie wymagające leczenia.
Ostatnie badania wskazują na to, ze alergia może powodować
fibromialgię Nie jest to raczej wielkim zaskoczeniem, gdyż w ciągu
ostatnich 50 lat ludzie byli bardziej narażeni na działanie różnych
chemikaliów niż na przestrzeni całej naszej historii.
Ponieważ z zaburzeniem często związane są problemy z
nieprawidłowym wchłanianiem pokarmów, organizm potrzebuje
wszystkich substancji odżywczych w ilościach większych niż
normalnie. Ważna jest także prawidłowa dieta. Zaleca się również
oczyszczanie okrężnicy, aby oczyścić przewód żołądkowe-jelitowy
z śluzu i resztek, a tym samym poprawić wchłanianie
substancji odżywczych.
W przypadku chorych na fibromialgię
wielu lekarzy przepisuje leki przeciwdepresyjne w niedużych
dawkach. Czasami leki te mogą być pomocne, ale mogą wywołać
także wiele skutków ubocznych, m.in.
GOŚCIEC
W
przypadku gośćca zalecenia są bardzo podobne do tych, które
zostały podane przy okazji ARTRETYZMU. Bardzo dużo zależy od
żywienia. Najlepiej w ogóle nie jeść żadnych produktów poch.
zwierzęcego, a w żadnym wypadku serów żółtych, ale najlepsze
wyniki uzyskuje się po odstawieniu nie tylko mięsnych pokarmów,
ale i nabiałowych (można mleko owsiane, ryżowe lub
gryczane).
Świetne wyniki daje post 2-dniowy 1 x w tygodniu
przez 2 miesiące.
ZIOLA: kora wierzby 150 g (3 op.) i po 50 g:
skrzyp, kwiat bzu, kw. lipy, ow. maliny, ow. róży, ow. jałowca,
pierwiosnek, kwiat tarniny, kw. nagietka, liść brzozy.
Wszystkie
składniki b. dokładnie wymieszać razem. Codziennie rano 3 duże
łyżki mieszanki zalać 4 szkl. wrzątku w termosie. Pić z tego 3 x
dziennie po 1 szklance miedzy posiłkami dodając po 1 łyżeczce
soku z cytryny.
Pić przez 3 miesiące z 1-tygodniowa przerwa po
każdym miesiącu.
następnie przez kolejne 3 miesiące PAU
D'ARCO.
Razem z ziołami i Pau d'Arco należy zażywać
BORACELLE oraz GLUKOZAMINĘ, która najlepiej regeneruje chrząstkę
stawową.
W sezonie warto spożywać dużo czereśni i wiśni a
nawet zrobić sobie post spożywają przez kilka dni tylko te
owoce.
Dobre są tez maliny, czarna porzeczka, ananasy, seler,
pietruszka, kalafior, czarne jagody, marchew, czosnek.
UWAGA:
Opis RZS (reumatoidalnego zapalenia stawów), które jest choroba
autoimmunologiczną znajduje się w broszurze „Choroby
autoimmunologiczne”.
HEMOROIDY
Jeśli
chodzi o hemoroidy, to najlepsze wyniki dają w tym względzie
CHINSKIE TABLETKI ZIOŁOWE P. HEMOROIDOM oraz CHIŃ-SKA MAŚĆ P.
HEMOROIDOM.
Po 2-miesiecznej kuracji tymi tabletkami i maścią,
dalej można wewnętrznie stosować GLINKĘ „Huma” razem z PAU
D'ARCO, natomiast zewnętrznie inną bardzo skuteczną chińską maść
o nazwie PIYAN PING (999).
DODATKOWO należy
STOSOWAĆ:
RUTINOSCORBIN (lub inny preparat zawierający rutynę
z wit C) - 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
Jeść szczególnie
często takie produkty jak: kasza gryczana, jaglana, owoce cytrusowe,
przetwory z czarnych jagód i czarnych porzeczek, wszystkie owoce,
wszystkie warzywa, orzechy, nierafinowane produkty zbożowe, brązowy
ryż itp.
Należy unikać: nadmiaru białka, wszelkich tłuszczów
(z wyjątkiem oleju z oliwek, ale w umiarkowanych ilościach), kawy,
białego pieczywa, słodyczy, lodów, używek, serów żółtych,
herbaty. Najlepiej przejść na dietę ściśle wegetariańską (bez
mięsa i nabiału), a w najgorszym przypadku mocno ograniczyć
spożycie tych produktów, bo upośledzają krążenie krwi i
zagęszczają krew. Jeść więcej warzyw i owoców i oczywiście
bardziej ruchliwy tryb życia, żeby usprawnić krążenie.
Unikać
stania i siedzenia ze spuszczonymi lub skrzyżowanymi nogami.
Bardzo
wskazane są ćwiczenia fizyczne lub energiczne spacery.
Niezwykle
ważna jest tez zasada związana z piciem wody, gdyż jej niedobór w
organizmie zagęszcza krew i upośledza krążenie. NALEŻY 3 X
DZIENNIE WYPIĆ PO 2 SZKLANKI WODY MIĘDZY POSIŁKAMI (MOCZ POWINIEN
BYĆ BEZBARWNY).
Bardzo ważna jest też kontrola stresu, gdyż
to on w dużej mierze odpowiedzialny jest za uszkodzenia zastawek
żylnych i w ogóle naczyń krwionośnych.
NIE WOLNO DOPUSZCZAĆ
DO ZAPARĆ! (PIJĄC DUŻO WODY MIĘDZY POSIŁKAMI, SPOŻYWAJĄC
NIERAFINOWANE PRODUKTY ZBOŻOWE, OWOCE, WARZYWA, OTRĘBY I PROWADZĄC
BARDZIEJ RUCHLIWY TRYB ŻYCIA)
Warto jeść dużo gotowanej i
marchwi cebuli (np. w zupach), szczególnie jeśli hemoroidy krwawią.
Jeśli chodzi o tłuszcz, to należy stosować wyłącznie
olej z oliwek tłoczony na zimno.
Wskazane jest też zażywanie
preparatu SPECIAL TWO, lub oddzielnie następujących witamin i
minerałów: wapń, magnez, wit. C, bioflawonoidy, wit. E, B-complex,
B6, B12, cholina, inozytol, potas, beta-karoten, wit. D,
lecytyna.
IMPOTENCJA
W
przypadku impotencji należy usunąć ewentualną przyczynę, czyli
np. zmiany miażdżycowe, cukrzyca (jedna z najczęstszych przyczyn),
nadmierny stres, używki, leki syntetyczne, alkohol, kawa, palenie
papierosów, niedobór lub nadmiar hormonów tarczycy, leki
moczopędne, przeciwdepresyjne, leki antywrzodowe (hamujące
wydzielanie kwasów żołądkowych), problemy z ciśnieniem krwi
(szczególnie niektóre leki stosowane w przypadku nadciśnienia),
nadmiar mięsnych i nabiałowych pokarmów, nadmiar tłuszczu,
słodyczy, czekolady, lodów. Wszystko to może obniżać poziom
testosteronu i powodować osłabienie erekcji. Warto tez pamiętać o
tym, że mężczyzna, u którego impotencja ma podłoże
psychologiczne, może osiągać wzwód w czasie snu, ale nie dzieje
się tak w przypadku fizycznych przyczyn impotencji.
Bardzo
dobre wyniki daje częste spożywanie następujących pokarmów:
czosnek, cebula, rośliny strączkowe (soja, fasola, soczewica,
cieciorka itp.), orzechy, nasiona, pomidory, seler, marchew, banany,
figi, kasza jaglana, pestki dyni, płatki owsiane, prażona soja,
kiełki, „Tofu”, mleko sojowe lub owsiane zamiast krowiego,
przetwory z soi zamiast mięsa.
Codziennie przed snem, krotki
gorący i zimny naprzemienny prysznic, 3 - 5 zmian. Gorący ok. 3
minuty i zimny ok. 2 min.
Aby wzmocnić potencje należy
stosować następujące środki:
Wit. E - 200 jednostek dziennie
zwiększając powoli aż do 1000 jednostek.
Cynk - 80 mg
dziennie nie przekraczając tej dawki.
Alliofil (lub inne
tabletki czosnkowe) - 3 x 3 - 5 po jedzeniu.
Lecytyna (1200 mg)
- 3 x 1 po jedzeniu.
Żeń-szeń - 2 - 3 x dziennie miedzy
posiłkami popijając 1 szklanka wody. W przypadku nadciśnienia i
bezsenności raczej nie powinno się stosować żeń-szenia.
Spirulina
(lub Kelp) - 3 razy dziennie po posiłkach.
B-complex - 50 mg
trzy x dziennie.
B6 - 3 x dziennie 50 mg.
Beta-karoten -
1500 jednostek dziennie.
L-tyrozyna - 500 mg 2 razy dziennie
miedzy posiłkami z woda lub sokiem. Nie zażywać z mlekiem.
Saw
Palmetto – według zaleceń podanych na ulotce.
„Fenomen
Natury” (pyłek, mleczko i kit pszczeli w miodzie) - 1 małą
łyżeczkę zjeść na początku posiłków.
Padma 28 – 3 razy
dziennie 2 tabletki z wodą między posiłkami.
Special Two –
3 razy 1 tabletke po jedzeniu.
Cholina - 1500 mg
dziennie
KAMICA
NERKOWA
Główne
powody kamicy nerkowej: nadmiar szczawianów w organizmie, co stanowi
wynik spożywania takich produktów jak: czekolada, kawa, herbata,
piwo, cola, szpinak, rabarbar, orzeszki ziemne itp. Dieta
wysokobiałkowa związana ze spożywaniem zbyt dużych ilości
pokarmów mięsnych i nabiałowych, co prowadzi do wydalania wapnia z
moczem. Inne przyczyny kamicy nerkowej to: używki (szczególnie kawa
i alkohol), nadmiar kwasu moczowego i wapnia w moczu, niedobór wody,
brak błonnika, nadmiar soli (sodu), leki syntetyczne.
Najbardziej
skutecznym środkiem przeciw kamicy nerkowej jest SCHILINGTONG
(chińskie tabletki ziołowe) - 3 x dziennie 5 między posiłkami
popijając 1 szkl. wody. Na kurację należy zużyć 10 op. tych
tabletek. Następnie 2-3 tuby Debelizyny.
WODA "JAN" -
3 razy dziennie po 1 szklance miedzy posiłkami.
Odpowiednia
ilość wody w organizmie stanowi jeden z najlepszych środków
chroniących przed kamicą. Powinno się pić 3 razy dziennie po ok.
2 szkl. czystej przegotowanej i najlepiej miękkiej wody, gdyż
twarda woda (zawierająca sporo wapnia) może prawdopodobnie
przyczyniać się do powstawania kamicy. Wodę należy pić w
takich ilościach, aby mocz zawsze był bezbarwny.
Przynajmniej
na okres kuracji obowiązuje całkowity zakaz: kawy, herbaty, leków
syntetycznych (o ile to możliwe). Należy całkowicie zrezygnować,
a przynajmniej maksymalnie ograniczyć spożycie: mięsa
(wegetarianie prawie w ogóle nie zapadają na kamicę nerkową, a
weganie nigdy!!!), nabiału, słodyczy, białego pieczywa, ostrych
przypraw, orzeszków solonych, szpinaku.
Jeść natomiast dużo
owoców i warzyw, a szczególnie wiśnie, czereśnie, żurawiny,
jagody, maliny, truskawki, seler, kalafior, marchew, czarne i
czerwone porzeczki itp.
Unikać syntetycznej wit. D, C oraz
wapnia i ograniczyć sól.
„W Wielkiej Brytanii wegetarianie
aż trzykrotnie rzadziej zapadają na kamicę nerkową” (Dr A.
Trash, ŻYWNOŚĆ TWÓJ CUDOWNY LEK, str. 210).
"Chory na
często powtarzające się nawroty kamicy nerkowej spożywał dużo
białka pochodzenia zwierzęcego (pokarmów mięsnych i nabiałowych)
oraz soli. Ilość białka zmniejszono do 65 g dziennie, ograniczając
sól i pokarmy bogate w szczawiany. Polecono mu picie większej
ilości wody. Od chwili wprowadzenia tych zmian człowiek ten przez
okres 3 lat nie miał nawrotów choroby" ("ŻYWNOŚ TWÓJ
CUDOWNY LEK", str. 212).
KAMICA
ŻÓŁCIOWA
Dwa
główne powody kamicy żółciowej, to spożywanie pokarmów
bogatych w cholesterol (głównym składnikiem kamieni jest
cholesterol i żółć) oraz brak wody w organizmie, co powoduje, że
żółć w woreczku żółciowym jest za bardzo zagęszczona,
prowadząc do wytrącania się kamieni.
Z tego powodu, należy
pić dużo wody miedzy posiłkami, tak żeby mocz był bezbarwny
(przynajmniej 3 razy dziennie po 2 szklanki) oraz ograniczyć
spożycie wszelkich pokarmów zawierających nadmiar białka poch.
zwierzęcego oraz cholesterolu i mogących podnosić jego poziom w
organizmie (wszelkie pokarmy mięsne, nabiałowe, słodycze ciasta,
kawa itp.).
Całkowity zakaz picia kawy i spożywania
czekolady.
Najlepiej gdyby na okres leczenia (ok. 3 miesiące)
dieta była całkowicie roślinna.
Unikać leków zawierających
estrogen oraz syntetycznych witamin z grupy B i wapnia.
Trzy
razy dziennie między posiłkami należy wypić po 1 szklance
mieszanki wody JAN i ZUBER (3 części Jana i 1 cześć
Zubera).
Olej z oliwek tłoczony na zimno (EXTRA VERGINE) -
codziennie rano ok. 5 min przed śniadaniem wypić 1 duża łyżkę
oleju z oliwek oraz sok z 1 całej cytryny (sok z cytryny może być
zmieszany z woda).
Dodatkowo 2 razy dziennie z posiłkami można
spożyć po 1 dużej łyżce oleju z oliwek, jako dodatek do surówek,
zup, chleba czy ziemniaków.
Najlepsze wyniki w leczeniu kamicy
żółciowej dają chińskie tabletki LIDANPAISHIPIAN - 3 razy
dziennie po 5 tabletek między posiłkami popijając wodą. Kuracja
powinna składać się z 4 serii po 5 opakowań. Razem 20 opakowań
tego środka. W 1 op. znajduje się 100 tabl. Cena 1 op. ok. 16 zł.
Choć jest to bezwzględnie najlepszy środek ziołowy do stosowania
w przypadku kamicy żółciowej i najczęściej usuwa kamienie, to
nie zawsze jest skuteczny. Pomimo tego jednak warto spróbować przy
jego pomocy usunąć kamienie, gdyż operacja powinna stanowić
ostateczność, choćby z tego powodu, że osoby pozbawione woreczka
żółciowego mają dwa razy większe ryzyko zachorowania na raka
jelita grubego i doświadczają częstych dolegliwości trawiennych.
Bardzo ważna jest też Lecytyna (tylko 1200 mg) - 3 razy
dziennie 1 po jedzeniu.
Lecytyna pomaga w tym przypadku poprzez
zwiększenie w organizmie ilości choliny, która usuwa cholesterol i
dzięki temu chroni przed kamicą żółciową zapobiegając
wytrącaniu cholesterolu w woreczku żółciowym.
Pewna kobieta
wyleczyła się z kamicy żółciowej pijąc odwary ze słomy
owsianej, dlatego dodatkowo można je pić.
Do posiłków można
też dodawać otręby z owsa i częściej spożywać płatki owsiane,
ale gotowane na wodzie a nie mleku krowim. Można spożywać mleko
owsiane lub sojowe.
Wskazane są owoce i warzywa, a szczególnie
truskawki.
KANDYDOZA
Candida
albicans (Bielnik biały) to rodzaj drożdżowego grzyba
pasożytniczego, występującego w układzie pokarmowym, moczowym,
rozrodczym, ustach czy gardle. Grzyb ten wraz z krwią może
przemieszczać się do innych organów. Dlatego kandydoza może
atakować różne organy wewnętrzne, a także skórę. Nadmierny
wzrost tych drożdży może być spowodowany przez antybiotyki,
kortyzon, pigułki antykoncepcyjne czy spożywanie nadmiernych ilości
serów żółtych, czekolad, słodyczy itp.
Drożdże (candida
albicans) występują w organizmach nawet zdrowych ludzi, ale
ponieważ ich ilość jest ograniczona nie powodują żadnych
problemów. Jednak, gdy ich liczba gwałtownie wzrasta mogą
powodować cała gamę różnych przykrych objawów, takich jak:
alergie, biegunki, zaparcia, bóle mięśni, bóle głowy,
nadpobudliwość nerwowa, depresja, katar sienny, migrena,
nawracające zakażenia nerek i cewki moczowej, wzdęcia brzucha,
stany zapalne żołądka, objawy choroby wrzodowej, problemy z
miesiączkowaniem, zapalenie pochwy, uczucie drętwienia,
dolegliwości ze strony prostaty, nieświeży oddech, impotencja,
utrata pamięci, rakowata narośl, zapalenie gardła, ciągła zgaga,
kaszel, trądzik, swędzenie, stany zapalne zatok, białe krosty na
języku i ustach, artretyzm, cukrzyca itp.
Niestety, z powodu
tak dużej liczby ewentualnych objawów, często kandydoza nie jest
rozpoznawana.
Dodatkowo, kiedy ilość drożdży wzrasta, tym
samym do krwi dostaje się wiele toksyn, które obciążają układ
immunologiczny, co prowadzi do zwiększonego ryzyka zachorowania np.
na choroby górnych dróg oddechowych.
Również alergia,
bardzo często stanowi wynik nadmiernej ilości tych drobnoustrojów
w organizmie. Drożdże są zwykle powodem alergii wówczas, gdy ktoś
uczulony jest nie na jeden, ale wiele alergenów. Wtedy istnieje duże
prawdopodobieństwo, że przyczyną jest kandydoza.
Połączenie alergii pokarmowych i namiaru drożdży może prowadzić
do grzybicy stóp, paznokci, skóry itp.
Objawy mogą nasilać
się podczas pobytu w wilgotnych miejscach oraz po spożyciu pokarmów
zawierających drożdże lub cukier rafinowany.
Najczęściej
kandydoza dotyka osoby, które mają osłabiony system obronny, a
prawie zawsze występuje u chorych na AIDS czy w zaawansowanym
stadium raka. Szczególnie narażone są także osoby stosujące
antybiotyki. Jest tak, ponieważ antybiotyki osłabiają system
obronny i niszczą „dobroczynne” bakterie, które w normalnych
warunkach skutecznie regulują ilość candida albicans w organizmie.
Aby wyleczyć się z kandydozy, przez okres kilku miesięcy
należy unikać: antybiotyków, pigułek antykoncepcyjnych, serów
żółtych, cukru, słodyczy, suszonych owoców, bananów, drożdży,
alkoholu, kiszonej kapusty, nadmiaru węglowodanów, mleka (laktoza).
Często zaś spożywać: czosnek, cebulę, brokuły,
kapustę, rzepę oraz inne świeże warzywa.
Dr Agatha
Trash twierdzi, że „czosnek zwalcza candida albicans i można
stosować go zamiast nystatyny - leku przeciwdziałającego infekcjom
grzybiczym. Należy zażywać tabletki czosnkowe rozpoczynając od 4
tabl. 3 razy dziennie, zwiększając po 2 tygodniach dawkę do 8
tabl. 3 razy dziennie” (Alergia Pokarmowa, str. 84, 85).
Obok
czosnku, najlepsze wyniki w leczeniu kandydozy daje również
zażywanie szczepów bakterii lactobacillus acidophilus, stanowiących
element prawidłowej flory bakteryjnej jelita grubego (ich ilość
jest redukowana przez zażywanie antybiotyków oraz spożywanie
mięsa). Skutecznie redukują one ilość candida albicans i tym
samym usuwają objawy. Lactobacillus acidophilus można nabyć w
kapsułkach i zażywać zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
Na
okres leczenia należy unikać spożywania produktów zawierających
gluten (żyto, pszenica itp.), a częściej spożywać kaszę
jaglaną, brązowy ryż czy rośliny strączkowe.
Powinno się
też wykluczyć z diety pokarmy nabiałowe, a spożywać jedynie
naturalny (niesłodzony) jogurt zawierający żywe kultury bakterii.
W przypadku kandydozy pochwy można stosować jogurt również
dopochwowo.
Innymi ważnymi naturalnymi środkami, które
również pomagają skutecznie zwalczać infekcje grzybicze
są:
„Boracelle” (olej z ogórecznika lekarskiego) - zawarte
w nim kwasy tłuszczowe niszczą grzyby i wzmacniają system
obronny.
Pau d’Arco – doskonały środek przeciwgrzybiczy.
Tabletki czosnkowe, np. „Alliofil”.
Witaminy z grupy B
(włącznie z B12), ale nie na bazie drożdży.
W przypadku
grzybicy umiejscowionej na skórze, paznokciach, bądź kandydozy
umiejscowionej w pochwie, należy zewnętrznie stosować czosnek,
mocna odwary z Pau d’Arco, gałki propolisowe oraz chińska maść
Pian Ping (999), która zdaje się mieć najsilniejsze działanie
przeciwgrzybicze.
Nie ulega wątpliwości, że z kandydozy można
się wyleczyć dzięki odpowiedniej diecie. Bardzo ważne jest
unikanie cukru rafinowanego oraz wszelkich słodzonych
pokarmów(szczególnie czekolad) i przynajmniej ograniczenie spożycia
suszonych owoców oraz bananów, masła orzechowego, miodu, cytryn,
ananasów, gdyż drożdże szybko namnażają się, gdy dostarczany
jest im cukier. Cytryny tworzą w organizmie środowisko zasadowe, co
w tym przypadku nie jest wskazane, bo drożdże w takich warunkach
lepiej się namnażają. Należy też zmniejszyć spożycie wszelkich
pokarmów mięsnych, nabiałowych, białego pieczywa, ciast, lodów i
używek, spożywać dużo świeżych warzyw, a szczególnie czosnku,
cebuli, szczypioru, bo zmniejszają ilość drożdży w organizmie.
Jeśli chodzi o czosnek, to osoby, które dobrze go tolerują, mogą
spożywać go w znacznie większych ilościach, np. 3 razy dziennie
po 2 duże ząbki z posiłkami. Najlepiej czosnek lub cebule drobno
pokroić, zmieszać z olejem z oliwek i spożywać z chlebem, zupą,
ziemniakami itp.
Codziennie należy zmieniać bieliznę, która
nie powinna zawierać żadnych syntetycznych domieszek.
Leczenie
kandydozy przy pomocy leków przeciwgrzybiczych zawierających np.
nystatynę (Mycolog, Mycostatin, Mytrex, Nilstat, Nystex),
ketokonazol (Nizoral) czy amfoterycynę (Fungizone) może spowodować
rozwój szczepów drożdży, które są odporne na te leki i jeszcze
bardziej osłabić system obronny. Z tego powodu wielu lekarzy nie
stosuje już tych leków lub przypisuje je tylko na krótki okres
czasu, gdyż mogą one spowodować uszkodzenie narządów
wewnętrznych.
Zamiast tych leków najlepiej jest
stosować wewnętrznie i zewnętrznie lepszy i nieszkodliwy środek
jakim jest czosnek.
KATARAKTA
(patrz ZAĆMA)
BIBLIJNA
TAJEMNICA ZDROWIA
Polska jest krajem niemal w 100% chrześcijańskim i aż
98% naszego społeczeństwa deklaruje się jako ludzie wierzący.
Jest więc czymś oczywistym i zrozumiałym, że jako ludzie
wyznający wiarę w Boga powinniśmy także zwrócić uwagę na to,
czego On sam może dokonać w celu naszego uzdrowienia, tym bardziej,
że jest On doskonałym Lekarzem i miłuje nas „wieczną miłością”
(Jer.31:3). Podróżując po całym kraju i prowadząc
prelekcje na temat zdrowia, często mam możliwość rozmawiać z
wieloma chorymi ludźmi i zachęcać ich do tego, by stosując te
proponowane przeze mnie naturalne środki lecznicze, które pochodzą
od Stwórcy, gorliwie i wytrwale prosili Go o błogosławieństwo i
uwolnienie od chorób. Słowo Boże zachęca nas nawet, abyśmy
prosili również inne wierzące osoby o modlitwy w intencji naszego
uzdrowienia: „Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych
zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu
Pańskim. A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go
podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu
odpuszczone” (Jak. 5:14-15).
Wypowiedź ta
jednoznacznie świadczy o tym, że szczerze wierzącym ludziom dany
został wspaniały i bezcenny przywilej modlitwy o uzdrowienie.
Dodatkową zachętą powinien być dla nas fakt, że Ten, do którego
kierujemy nasze prośby jest „miłością” (1Jan. 4:8), miłuje
nas bezinteresownie i bezwarunkowo, oraz że umiłował nas
zanim jeszcze nawróciliśmy się do Niego (Rzym. 5: 8-10). Pomimo
tego jednak, jeśli pragniemy, aby On sam chronił nas przed zgubnym
wpływem chorób, i jeżeli oczekujemy błogosławieństwa
aprobowanych przez Niego zabiegów, przy pomocy których staramy się
pomóc organizmowi w odzyskaniu zdrowia, to powinniśmy ze swej
strony spełnić pewne oczywiste i postawione nam przez Niego
warunki. Naszym obowiązkiem jest np. zerwanie z tym wszystkim, co
wcześniej mogło spowodować utratę zdrowia (używki, niezdrowa
dieta, niemoralne życie itp.) oraz szczere wyznanie tego przed
Bogiem w osobistej modlitwie. Obdarzając nas swoimi
błogosławieństwami i miłością, Bóg pragnie też, abyśmy sami
okazywali bliźnim niesamolubną miłość, a także troszczyli się
o innych będących w potrzebie, w tym także chorych ludzi: „Jeśli
podzielisz twój chleb z głodnym i biednych bezdomnych przyjmiesz do
domu, gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz go, a od swojego
współbrata się nie odwrócisz, wtedy... twoje uzdrowienie rychło
nastąpi” (Izaj. 58:7-8).
Innym, bardzo ważnym i
także znajdującym się w Słowie Bożym warunkiem, jaki powinniśmy
spełnić, aby Bóg mógł zrealizować obietnicę uzdrowienia, jest
okazywanie posłuszeństwa Jego woli, która została jasno wyrażona
w Dziesięciu Przykazaniach: "I rzekł: Jeżeli pilnie
słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego (...) i jeżeli zważać
będziesz na przykazania jego, to żadną chorobą, którą dotknąłem
Egipt, nie dotknę ciebie, bom Ja,
Pan, twój lekarz" (2 Mojż. 15,26); "Za
to zaś, że będziecie słuchać tych praw i przestrzegać ich...
Pan oddali od ciebie wszelką chorobę" (5Moj. 7:12-15); "Twoje
serce niech przestrzega przykazań, Bo one przedłużą ci lata życia
oraz zapewnią ci pokój... Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie
polegaj na własnym rozumie! Pamiętaj o nim na
wszystkich swoich drogach, a On prostować
będzie twoje ścieżki! Nie uważaj się
sam za mądrego, bój się Pana i unikaj
złego! To wyjdzie na zdrowie twojemu ciału i odświeży twoje
kości" (Przyp. 3:1-2,5-8).
Z
powyższych cytatów wynika, że nieodzownym warunkiem spełnienia
tych wspaniałych obietnic, gwarantujących zdrowie, pokój i
pomyślność jest także właściwy stosunek do świętych Bożych
Przykazań - tych samych, które zapisane zostały na kartach Pisma
Świętego, i o których sam Syn Boży powiedział, ze stanowią
niezmienny wyraz Bożej woli względem nas: "Nie sądźcie,
że przyszedłem zmienić Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem
zmienić, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki
niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie
zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc
zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby
tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim"
(Ew. Mateusza 5,17-19).
DEKALOG BIBLIJNY W KATOLICKIM PRZEKŁADZIE KS.
JAKUBA WUJKA, II KS. MOJŻ. (WYJŚCIA), ROZDZ. 20:
I.
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
II. Nie
uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co na
ziemi...Nie będziesz się im kłaniał ani służył...
III.
Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego nadaremno; bo nie
będzie miał Pan za niewinnego tego, by wziął imię Pana, Boga
swego nadaremno.
IV. Pamiętaj, abyś dzień sobotni
święcił. Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał
wszystkie roboty twoje, ale dnia siódmego jest sabat Pana, Boga
twego: nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty... Przez sześć
dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię... a odpoczął dnia siódmego;
i dlatego pobłogosławił Pan dzień siódmy i poświęcił go.
V.
Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą
Pan, twój Bóg, da tobie.
VI. Nie będziesz
zabijał.
VII. Nie będziesz cudzołożył.
VIII.
Nie będziesz kradzieży czynił.
I
X. Nie będziesz mówił
fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
X. Nie
będziesz pożądał domu bliźniego swego, ani będziesz pragnął
żony jego, ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani
żadnej rzeczy, która jego jest.
- CZY
CHRYSTUS PRZYSZEDŁ, ABY ZMIENIĆ BOŻE PRAWO?
„Nie
sądźcie, że przyszedłem zmienić Prawo albo Proroków. Nie
przyszedłem zmienić, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam:
Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna
kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby
najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w
królestwie niebieskim”. (Ew. Mateusza 5,17-19)
-
CZY PISMO ŚWIĘTE DOPUSZCZA MOŻLIWOŚĆ ZMIANY BOŻYCH PRZYKAZAŃ?
„Wszystkie przykazania Jego są trwałe, ustalone na
wieki, na zawsze”. (Psalm 111,7-8)
- Jakie
konsekwencje pociąga za sobą zmiana lub łamanie choćby jednego z
bożych przykazań ?
„Choćby ktoś przestrzegał całe
Prawo, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za
wszystkie. Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż,
powiedział też: Nie zabijaj. Jeżeli więc nie popełniasz
cudzołóstwa, dopuszczasz się jednak zabójstwa, jesteś przestępcą
wobec Prawa.” (List św. Jakuba 2,10-11)
- CZY
PISMO ŚWIĘTE PRZEPOWIEDZIAŁO PRÓBĘ ZMIANY BOŻYCH
PRZYKAZAŃ?
„Będzie wypowiadał słowa przeciw
Najwyższemu i wytracał świętych Najwyższego, będzie zamierzał
zmienić czasy i Prawo”. (Księga Daniela 7,25)
-
CZY ŚWIĘCENIE NIEDZIELI MA UZASADNIENIE W BIBLII?
Katolicki kardynał, James Gibbons (The Faith of
Our Fathers, wyd. 47, s.111-112): „Możecie przeczytać Biblię od
Genesis do Objawienia i nie znajdziecie nawet jednej wzmianki
potwierdzającej świętość niedzieli. Pismo Święte nakazuje i
wymaga święcenia soboty”.
- CO WEDŁUG
SYNA BOŻEGO JEST WAŻNIEJSZE, LUDZKA TRADYCJA CZY BOŻE
PRZYKAZANIA?
„On im odpowiedział: Dlaczego i wy
przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji ? Bóg przecież
powiedział: Czcij ojca i matkę...Wy zaś mówicie: ”Kto by
oświadczył ojcu lub matce: Darem [złożonym w ofierze] jest to, co
dla ciebie miało być wsparciem ode mnie, ten nie potrzebuje czcić
swego ojca ni matki”. I tak ze względu na waszą tradycję
znieśliście przykazania Boże. Obłudnicy, dobrze powiedział o was
prorok Izajasz: Ten lud...czci mnie na próżno, ucząc zasad
podanych przez ludzi.” (Ew. Mateusza 15,3-9)
-
KTÓRY DZIEŃ ŚWIĘCILI PIERWSI CHRZEŚCIJANIE?
Morer, teolog anglikański: „Pierwotni chrześcijanie
otaczali sabat wielkim szacunkiem i spędzali ten dzień modląc się
i słuchając kazań. Przejęli tę praktykę od samych apostołów”.
(Dialoges on Lords Day);
E. Brereword:
„Przestrzeganie soboty było kontynuowane w Kościele
chrześcijańskim do V wieku”. (Learned Treatise of Sabbath,
s. 77)
- CO STANOWI GŁÓWNĄ CECHĘ
CHARAKTERYZUJĄCĄ PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ BOŻY W CZASACH
OSTATECZNYCH?
„Tu się okazuje wytrwałość świętych,
tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa”.
(Apokalipsa Św. Jana 14,12)
- CZY W OBECNYM CZASIE
ISTNIEJE KOŚCIÓŁ, KTÓRY ZACHOWUJE WSZYSTKIE BOŻE PRZYKAZANIA W
NIEZMIENIONEJ FORMIE ?
Kościół Adwentystów Dnia
Siódmego zaprasza do udziału
w nabożeństwach i wykładach
Słowa Bożego:
w każdą sobotę w godz. 930 do 1200
(NUMER TELEFONU MIEJSCOWEGO PASTORA MOŻNA UZYSKAĆ
DZWONIĄC NA INFORMACJĘ TELEFONICZNĄ)
UWAGA!
Autor
niniejszego opracowania, wszystkie zainteresowane kontaktem z nim
osoby, zaprasza na stronę internetową nadzieja.pl, gdzie w dziale
zielarz on-line, udziela informacji w zakresie ziołolecznictwa.
Na tej samej stronie istnieją również inne działy, np. lekarz
on-line, rodzina on-line, uzależnienia on-line itp., gdzie
można uzyskać profesjonalną i bezpłatną poradę na temat
zdrowia, uzależnień, problemów małżeńskich, wychowawczych
itp.
KORESPONDENCYJNA SZKOŁA
„KSB”
poleca bezpłatnY kurs „ZDROWIE i RODZINA”
Bezpłatne
lekcje KSB otrzymasz pisząc pod adresem:
Korespondencyjna
Szkoła KSB, skrytka pocztowa 283, 43-300
Bielsko-Biała.
UWAGA!
Autor
niniejszego opracowania, wszystkie zainteresowane kontaktem z nim
osoby, zaprasza na stronę internetową nadzieja.pl,
gdzie w dziale zielarz on-line, udziela informacji w zakresie
ziołolecznictwa. Na tej samej stronie istnieją również inne
działy, np. lekarz on-line, rodzina on-line, uzależnienia on-line
itp., gdzie można uzyskać profesjonalną i bezpłatną poradę na
temat zdrowia, uzależnień, problemów małżeńskich, wychowawczych
itp.
KORESPONDENCYJNA
SZKOŁA „KSB”
poleca bezpłatnY kurs „ZDROWIE i
RODZINA”
Bezpłatne lekcje KSB otrzymasz pisząc pod
adresem:
Korespondencyjna Szkoła KSB, skrytka pocztowa 283,
43-300 Bielsko-Biała.
KONTAKT Z AUTOREM: SŁAWOMIR
GROMADZKI, (0-89) 543 25 35, zielarz@nadzieja.pl
Witamina B3 (PP) – Niacyna |
Jest to amid kwasu nikotynowego (PP – pellagra preventive factor, nikotynamid). Nazwa chemiczna: kwas pirydyno-3 karboksylowy. Występuje w dwóch postaciach, a mianowicie: kwasu nikotynowego i amidu kwasu nikotynowego (nikotynamidu). W przeciwieństwie do witamin B1 i B2 może być produkowana w organizmie ludzkim z podstawowego aminokwasu tryptofanu. Na ogół są to jednak niewielkie ilości, dlatego też większość ludzi powinno otrzymywać tę witaminę w pożywieniu. Jest ona wchłaniana w jelicie cienkim. Niacyna zawarta w zbożach źle się wchłania, lecz obecny w nich tryptofan zapobiega tym niedoborom.
Witamina B3 należy do witamin rozpuszczalnych w wodzie. Organizm nie przechowuje jej nadwyżek, lecz wydala je z moczem. Niacyna bierze udział w ponad 50 procesach zachodzących w organizmie, a w tym: w uwalnianiu energii z węglowodanów, oddychaniu tkankowym oraz wchodzi w skład niektórych koenzymów. Jest substancją wyjściową koenzymu dwunukleotydu nikotynoamidoadeninowego (NDA) niezbędnego w wielu reakcjach oksydoredukcyjnych. Reakcje te mają miejsce podczas rozpadu glukozy, białek i kwasów tłuszczowych i powodują uwalnianie się energii. Niacyna jest potrzebna do utrzymania prawidłowych funkcji układu nerwowego, układu pokarmowego, syntezy hormonów płciowych i zachowaniu zdrowej skóry. Wspomaga również prawidłowe krążenie, rozszerzając tętnice i ułatwiając przepływ krwi. Niacyna może być skuteczna w profilaktyce chorób serca, gdyż usuwa z krwi nadmiar cholesterolu LDL, który stwarza ryzyko twardnienia naczyń tętniczych. Pomaga w tworzeniu czerwonych ciałek krwi i odtruwaniu organizmu. Utrzymuje w dobrym stanie nabłonek skóry. Usuwa złogi cholesterolu z arterii i metabolity (powstające przy artretyzmie), a także i obniża poziom cukru. Podobnie jak i inne witaminy z grupy B ma właściwości przeciwutleniające.
Bakterie jelitowe syntetyzują ją z tryptofanu. Tryptofan jest obecny we wszystkich białkach zwierzęcych, ale nie ma go – lub występuje w małych ilościach – w białkach roślinnych. Ponieważ białko kukurydzy (zeina) jest właściwie pozbawione tryptofanu, pelagra (rumień lombardzki) była w rzeczywistości wynikiem niedoboru tryptofanu w diecie obfitej w kukurydzę (o małej zawartości białka). Duże dawki kwasu nikotynowego obniżają poziom złego cholesterolu (LDL) i trójglicerydów, a podnoszą poziom dobrego cholesterolu (HDL), a więc zmniejszają prawdopodobieństwo chorób serca u osób o wysokiej zawartości tłuszczów we krwi. Równie skuteczne są mniejsze dawki, ale wraz z witaminami A i E czy niektórymi lekami obniżającymi poziom cholesterolu. Niacyna może działać korzystnie przy stosowaniu niektórych leków przeciwnowotworowych, leków przeciwpadaczkowych czy leczących schizofrenię (jako środek uspokajający), a w połączeniu z witaminą C w leczeniu alkoholizmu i migreny. Stosuje się ją do leczenia zawrotów głowy, zwężonych naczyń krwionośnych, a wraz z innymi witaminami tej grupy do zapobiegania utracie płynów spowodowanej poparzeniami. W USA stosuje się ją zamiast środków nasennych. Niacyna należy do witamin trwałych, jest odporna na działanie światła, tlenu, kwasów i zasad, a do jej utraty dochodzi głównie z powodu rozpuszczalności w wodzie.
Niedobory Niedobór niacyny jest zjawiskiem rzadkim. Występuje głównie tam, gdzie dieta opiera się na kukurydzy lub mące kukurydzianej o niskiej zawartości białka lub gdzie w diecie występują wielkie braki białka, witamin, minerałów i kalorii. W 1945 roku wykryto, że amid kwasu nikotynowego występujący w niacynie i białkach może leczyć pelagrę. Nieco później stwierdzono, że organizm człowieka potrafi przetwarzać tryptofan w niacynę. Obecnie uważa się, że pelagra jest wynikiem niedoboru nie tylko niacyny, ale również tiaminy i ryboflawiny. Objawy niedoboru witaminy B3 występują głównie w skórze, przewodzie pokarmowym oraz ośrodkowym układzie nerwowym. Typowe objawy to zapalenie skóry, biegunka i demencja. Do najwcześniejszych objawów niedoboru niacyny należą: osłabienie, nieprzyjemny oddech, niski poziom cukru we krwi, utrata apetytu, niestrawność i wykwity skórne. Następuje chudnięcie, skóra staje się twarda, szorstka, łatwo pękająca i przebarwiona, może wystąpić zapalenie języka i jamy ustnej, zaburzenia trawienia, wzdęcia, biegunki, bezsenność, bóle głowy, stany lękowe i depresje, zaburzenia orientacji, czucia, zanik odruchów ścięgnowych oraz objawy porażenia kończyn. Niacyna i amid niacyny są swoistymi lekami w leczeniu ostrej pelagry. Chociaż liczba przypadków pelagry zmniejszyła się na skutek większego urozmaicenia składników diety, wciąż jeszcze występuje ona na pewnych obszarach Bliskiego Wschodu, Afryki, południowo-wschodniej Europy i w USA, zwykle wśród ludności odżywiającej się głównie kukurydzą. Ważnym czynnikiem przyspieszającym wystąpienie pelagry jest na niektórych obszarach alkoholizm. Podanie niacyny leczy często bardzo szybko i wyraźnie zapalenie skóry, biegunkę, otępienie umysłowe, zapalenie jamy ustnej i języka. Witaminę B3 poleca się w szczególności w przypadkach słabego dopływu krwi do mózgu, kłopotów krążeniowych, migrenach itd. Jest konieczna do prawidłowego funkcjonowania mózgu i obwodowego układu nerwowego.
Niacyna nigdy nie jest wydalana w postaci wolnego kwasu nikotynowego. Występuje w niewielkich ilościach w moczu jako amid niacyny lub jako kwas nikotynowy sprzężony z glicyną.
Toksyczność Niacyna może się okazać toksyczna dla osób spożywających po kilka gramów dziennie. Dawki powyżej 3 g zwiększają prawdopodobieństwo uszkodzenia wątroby. Jednorazowa dawka ponad 1000 mg kwasu nikotynowego może spowodować rozszerzenie naczyń krwionośnych, bóle głowy, zaczerwienienie skóry oraz szum w uszach uczucie niestrawności i pieczenia w ciągu 15 minut od spożycia posiłku. Kobiety w ciąży oraz osoby cierpiące na cukrzycę, jaskrę, skazę moczanową, choroby wątroby lub wrzody układu trawiennego powinny zażywać niacynę bardzo ostrożnie. Dawki powyżej 500 mg dziennie, stosowane przez dłuższy czas mogą spowodować schorzenia wątroby.
Występowanie Najlepszym źródłem niacyny i tryptofanu są pokarmy bogate w białko, np. chude mięso wołowe i wieprzowe, cielęcina, drób, ryby (tuńczyk, makrela), czy fasola. Niacyna występuje w dużych ilościach w drożdżach, wątrobie, świeżych warzywach, ziarnach zbóż, mące razowej, nasionach słonecznika, grochu, orzeszkach ziemnych, jajach, twarogu. Zioła zawierające niacynę to lucerna, kozieradka, korzenie łopianu, kocimiętka, rumianek, świetlik, nasiona kopru, chmiel, lukrecja, dziewanna, pokrzywa, mięta, liście maliny, czerwona koniczyna. Również flora bakteryjna jelit może być źródłem witaminy PP u człowieka.
Zapotrzebowanie Zależne jest od wartości energetycznej podawanych pokarmów (około 6,6 mg na każde 1000 kalorii). Dorośli powinni spożywać codziennie co najmniej 13 mg niacyny. Zapotrzebowanie wzrasta przy ciężkiej pracy, w okresie ciąży i karmienia.
Interakcje Niacyna współdziała z innymi witaminami, a zwłaszcza tiaminą, ryboflawiną i pirydoksyną oraz kwasem pantotenowym i biotyną przy uwalnianiu energii z pożywienia. Niedobory niacyny może zastąpić tryptofan, ale dla jego przekształcenia w niacynę potrzebna jest witamina B6. Również obecność witamin A i E pozwala na obniżenie dawek niacyny. Długotrwałe nadmierne spożywanie aminokwasu leucyny może doprowadzić do niedoborów zarówno niacyny, jak i tryptofanu.
Prof. dr hab. Stanisław K. Wiąckowski |
Dokument chroniony prawami autorskimi
Krosno 2001-2004
Opiekun pracy: dr Stanisław Porwański
Aminokwasy
są elementarnymi składnikami białek, enzymów, hormonów
peptydowych, glikopeptydów, wielu toksyn, antybiotyków peptydowych,
alkaloidów i szeregu innych produktów naturalnych[1].
Aminokwasy
są związkami chemicznymi, zawierającymi dwie grupy funkcyjne, a
mianowicie zasadową grupę aminową oraz kwasową grupę
karboksylową[2]. Każdy aminokwas oprócz grup funkcyjnych zawiera
atom wodoru i charakterystyczny dla siebie podstawnik. Podstawniki te
mogą stanowić takie grupy jak reszty alifatyczne, aromatyczne,
heterocykliczne, grupa hydroksylowa, tiolowa, guanidynowa, a także
dodatkowa grupa aminowa bądź karboksylowa[1].
Wzór
ogólny aminokwasów w projekcji Fischera możemy przedstawić
następująco:
Ze względu na to, że aminokwasy zawierają w cząsteczce zarówno grupę kwasową jak i zasadową, zachodzi w nich wewnątrzcząsteczkowa reakcja kwas – zasada i związki te istnieją głównie w formie jonów obojnaczych, zwanych także zwitterjonami[2].
Jony obojnacze aminokwasów są rodzajem wewnętrznych soli i dlatego mają wiele właściwości fizycznych typowych dla soli. Między innymi wykazują duże momenty dipolowe, są dobrze rozpuszczalne w wodzie, trudno rozpuszczalne w rozpuszczalnikach organicznych, są to substancje krystaliczne o dość wysokich temperaturach topnienia[2].
Aminokwasy
są związkami amfoterycznymi, co oznacza że mogą reagować jak
kwasy lub zasady, w zależności od środowiska reakcji. W wodnym
roztworze kwasowym jon obojnaczy aminokwasu zachowuje się jak zasada
i przyłącza proton, w wyniku czego zyskuje ładunek dodatni i
tworzy się kation[2].
Ładunek
dodatni zlokalizowany jest przy grupie –NH3+,
a dokładnie na atomie azotu. Jeżeli aminokwas zostanie umieszczony
w polu elektrycznym, to tak jak ma to miejsce w przypadku kationów
będzie poruszał się w kierunku katody.
Natomiast w wodnym roztworze zasadowym jon obojnaczy zachowuje się jak kwas, który oddając proton zyskuje ładunek ujemny i tworzy się anion[2]. Cząsteczka aminokwasu przyjmuje ładunek ujemny, który zlokalizowany jest na atomie tlenu w grupie karboksylowej. Kiedy aminokwas zostanie umieszczony w polu elektrycznym będzie zachowywał się jak anion i poruszał w kierunku anody. Musi zatem istnieć taka wartość pH przy której aminokwas znajdujący się w polu elektrycznym nie porusza się w kierunku żadnej elektrody. Istnieje on wówczas w postaci jonu obojnaczego. Wartość pH, przy którym aminokwas występuje w przeważającej ilości w postaci jonu obojnaczego w roztworze danego aminokwasu nazywana jest punktem izoelektrycznym i oznaczana symbolem pHi [1].
Jonowa
budowa aminokwasów wpływa na ich rozpuszczalności. Większość
aminokwasów białkowych jest rozpuszczalna w wodzie, a prawie
wszystkie, za wyjątkiem proliny są trudno lub w ogóle
nierozpuszczalne w rozpuszczalnikach organicznych, nawet polarnych,
takich jak alkohole czy ketony. Z kolei aminokwasy aromatyczne,
kwasowe a także cysteina trudno rozpuszczają się w wodzie, tzn.
ich rozpuszczalność w temperaturze pokojowej nie przekracza 1g w
100cm3. Do najtrudniej rozpuszczalnych należą cysteina,
tyrozyna, histydyna, kwas asparaginowy oraz kwas glutaminowy.
Najłatwiej natomiast w wodzie rozpuszczają się hydroksyprolina i
glicyna. Aminokwasy białkowe wykazują dobrą rozpuszczalność w
wodnych i alkoholowych roztworach kwasów nieorganicznych w amoniaku
i w wodnych roztworach zasad, takich jak roztwór węglanu sodu lub
potasu.
Wszystkie aminokwasy są substancjami krystalicznymi,
które wykazują wysokie temperatury topnienia. Najczęściej
temperatura rozkładu aminokwasów białkowych przekracza 200oC,a
w niektórych przypadkach nawet 300oC. Wysokie temperatury
topnienia aminokwasów wynikają z ich jonowej budowy[1].
Istnieje
wiele możliwości podziału aminokwasów, w swojej pracy
przedstawiam jeden z nich. Jest to podział na podstawie
charakterystyki właściwości podstawnika. Wyróżniamy zatem siedem
głównych grup, a mianowicie:
1. Aminokwasy alifatyczne
2.
Aminokwasy zawierające grupę hydroksylową
3. Aminokwasy
siarkowe
4. Aminokwasy aromatyczne
5. Aminokwasy amidowe
6.
Aminokwasy kwasowe
7. Aminokwasy zasadowe
1. Aminokwasy
alifatyczne
W tej grupie aminokwasów łańcuch boczny stanowi
łańcuch alifatyczny, który może być rozgałęziony lub
nierozgałęziony. Do tej grupy zaliczamy glicynę, alaninę, walinę,
leucynę, izoleucynę oraz prolinę.
W glicynie najmniejszym
aminokwasie o najprostszej strukturze miejsce łańcucha bocznego
zajmuje atom wodoru. W cząsteczce tego aminokwasu występują dwa
atomu wodoru, przyłączone do centralnego atomu węgla, w związku z
tym jako jedyny aminokwas nie jest on czynna optycznie. Alifatyczne
łańcuchy boczne aniliny, waliny, leucyny i izoleucyny są
chemicznie niereaktywne i hydrofobowe[3].
2. Aminokwasy
zawierające grupę hydroksylową
Aminokwasy te zawierają
grupę hydroksylową podstawioną w miejsce wodoru przyłączonego do
pierwszego atomu węgla w podstawniku. W grupie tej wymienić możemy
serynę i treoninę. Obecność grupy hydroksylowej w łańcuchu
bocznym sprawia, że aminokwasy te wykazują charakter polarny[3].
3. Aminokwasy
siarkowe
W tej grupie aminokwasów w łańcuchu bocznym obecna
jest siarka. Zaliczamy do nich metioninę oraz cysteinę. Alifatyczny
łańcuch jest chemicznie niereaktywny, a także hydrofobowy.
Cysteina jest hydrofobowa, jednak w przeciwieństwie do metioniny jej
łańcuch boczny jest bardzo reaktywny i zdolny do tworzenia z inną
cząsteczką cysteiny wiązań disiarczowych[3].
4. Aminokwasy
aromatyczne
Aminokwasy aromatyczne posiadają w łańcuchu
bocznym pierścienie aromatyczne. Należą do nich fenyloalanina,
tyrozyna i tryptofan. Aminokwasy te dzięki obecności pierścieni
aromatycznych wykazują właściwości hydrofobowe[3].
5. Aminokwasy
amidowe
Aminokwasy tej grupy posiadają zmodyfikowaną grupę
karboksylową, w której grupa hydroksylowa została zastąpiona
grupą amidową. Wśród aminokwasów tej grupy wyróżnić możemy
asparaginę i glutaminę.
Łańcuchy boczne tych aminokwasów
pozbawione są ładunku , jednak wykazują one charakter
polarny[3].
6. Aminokwasy
kwasowe
Wykazują one odczyn kwaśny, co spowodowane jest
obecnością dodatkowej grupy karboksylowej. Zaliczamy do nich kwas
asparaginowy oraz kwas glutaminowy.
Grupy karboksylowe
łańcuchów bocznych w wodzie ulegają deprotonowaniu i uzyskują
ładunek ujemny, stąd zaliczane są do kwasowych[3].
7. Aminokwasy
zasadowe
Obecność dodatkowej grupy aminowej sprawia, że
aminokwasy te wykazują odczyn zasadowy. Do grupy tej zaliczamy
lizynę, argininę i histydynę.
Grupy aminowe łańcuchów
bocznych tych aminokwasów w wodzie ulegają z kolei protonowaniu i
uzyskują ładunek dodatni, stąd zaliczamy je do aminokwasów
zasadowych[3].
poprzednia - następna »»
Aminokwasy
jak już było wspomniane są podstawowymi elementami budowy białek.
Białka wszystkich gatunków są zbudowane z 20 standardowych
aminokwasów, które należą do szeregu L[3].
Aminokwasy
wchodzące w skład białek często nazywane są aminokwasami
białkowymi. Możemy je podzielić na pierwszo-, drugo- i
trzeciorzędowe. Podział ten jednak jest związany z procesem
biosyntezy białek, nie zaś z rzędowością grup aminowych.
Wszystkie aminokwasy białkowe należą do grupy α – aminokwasów,
co oznacza że obie grupy funkcyjne tj. grupa aminowa i karboksylowa
przyłączone są do tego samego atomu węgla, oznaczanego często
Cα. Aminokwasy białkowe za wyjątkiem glicyny należą
zgodnie z projekcją Fischera do szeregu konfiguracyjnego L.
Natomiast zgodnie z zasadami konfiguracji absolutnej określanej na podstawie projekcji Newmanna, aminokwasy białkowe mają konfigurację S (wyjątek stanowi cysteina)[1].
Aminokwasy białkowe należą do aminokwasów pierwszorzędowych, często określanych mianem aminokwasów kodowanych. Większość z nich nie posiada zapachu, jednak można wymienić kilka aminokwasów, które go posiadają. I tak cysteina i metionina, obecność siarki w strukturze tych aminokwasów powoduje, że mają one bardzo nieprzyjemną woń siarkowodorowo – merkaptanową. Z kolei kwas glutaminowy, który jest głównym składnikiem przypraw do zup typu maggi ma charakterystyczny zapach, który pobudza apetyt, jest to zapach hydrolizatu białkowego (rosołu). Wiele produktów spożywczych zawdzięcza swój zapach związkom jakie tworzą się w wyniku reakcji aminokwasów z węglowodanami, np. zapach świeżo upieczonego chleba wynika z obecności produktów powstałych w wyniku reakcji proliny z glukozą w trakcie pieczenia.
Natomiast jeśli chodzi o smak aminokwasów białkowych to z reguły określany jest on jako słodki lub gorzki, jednak istnieją różnice w ocenie smaku, ponieważ wynika to z subiektywnej oceny każdego organizmu. Do aminokwasów, które nie posiadają zapachu zaliczamy lizynę, tryptofan, asparaginę i argininę. Do „ słodkich” aminokwasów należą glicyna, alanina, seryna i treonina, z kolei do „gorzkich” zaliczamy tyrozynę, leucynę i izoleucynę. Smak wielu produktów spożywczych zależy od występujących w nich wolnych aminokwasów, tak jak w przypadku ryb, produktów pochodzenia morskiego, a także serów, przypraw maggi czy sosu sojowego[1].
|
|
Oczywiście aminokwasy pełnią niezwykle ważną i istotną funkcję w procesach życiowych wszystkich żywych organizmów, jednak niektóre z nich przyjmowane w nadmiarze mogą stać się szkodliwe, a w niektórych przypadkach nawet toksyczne.
Poniżej
przedstawię kilka aminokwasów, których nadmiar ma szkodliwy wpływ
na organizm człowieka.
Nadmiar
leucyny w organizmie z równoczesnym niedomiarem tryptofanu wywołuje
pelagrę zwaną również rumieniem lombardzkim. Objawami tej choroby
są zapalenia skóry, szczególnie widoczne na odsłoniętych
częściach skóry, biegunka, wraz z zapaleniem języka oraz jamy
ustnej, a także otępienie jako skutek zmian w ośrodkowym układzie
nerwowym. Schorzenie to występuje gdy głównym spożywanym pokarmem
jest sorgo, w którego białku udział leucyny jest znaczny, jednak
brakuje w nim tryptofanu, waliny i izoleucyny.
Sorgo jest
rośliną zaliczaną do zbóż i pochodzi z Afryki. Obecnie jej
uprawa jest bardzo rozpowszechniona w dużej części Afryki i Azji.
Stosowana przy produkcji mąki, kasz i krochmalu. Niebezpieczeństwo
wystąpienia pelagry lub podobnego schorzenia istnieje u osób które
spożywają mało białka zwierzęcego.
Innym aminokwasem,
którego nadmiar jest szkodliwy jest fenyloalanina. Jego nadmiar
powoduje wystąpienie objawów podobnych do fenyloketonurii.
Fenyloketonuria jest chorobą wywołaną defektami w metabolizmie
fenyloalaniny przez organizm ludzki, tj. brakiem enzymu hydrolazy
fenyloalaninowej. W przypadku braku lub niedostatku tego enzymu
fenyloalanina jest gromadzona w płynach ustrojowych, następuje
wydzielanie dużych ilości acetonu oraz zahamowanie biosyntezy
tyrozyny. Przyjmowanie produktów zawierających fenyloalaninę u
osób dotkniętych fenyloketonurią prowadzi do nieodwracalnych
uszkodzeń mózgu, czasem śmiertelnych.
Produkty o wysokiej zawartości fenyloalaniny, to przede wszystkim produkty pochodzenia zwierzęcego o wysokiej zawartości białka, takie jak: mięso i przetwory mięsne, ryby, jaja, drób, mleko i przetwory mleczne, ale także nasiona roślin strączkowych, orzechów, czekolady i wyrobów z jej udziałem oraz produkty zbożowe, które nie zostały wytworzone z mąki niskobiałkowej. Aspartam (E 951) należy do grupy tzw. substancji intensywnie słodzących, są to związki, które wykazują dużą siłę słodzącą w porównaniu do sacharozy. Związek ten jest zbudowany z dwóch aminokwasów kwasu asparaginowego i fenyloalaniny, w przeciwieństwie do innych słodzików, poza smakiem dostarcza również energii (ok. 4 kcal na każdy gram). W przewodzie pokarmowym jest trawiony tak jak białka, z rozłożeniem na składowe aminokwasy, które są wchłaniane i wykorzystywane dalej w procesach metabolicznych. Siła słodząca aspartamu jest ok. 200 razy większa niż sacharozy. Wykorzystywany jest przy produkcji słodyczy, gum do żucia, deserów, napojów "dietetycznych", oraz żywności dla osób chorych na cukrzycę.
|
|
Aspartam spożywany w nadmiarze wywołuje stany depresyjne, wahania nastrojów, a także psychozę (zmniejsza ilość serotoniny – substancji odpowiedzialnej za przekazywaniu impulsów nerwowych pomiędzy komórkami mózgu). Nadmiar aspartamu gromadzi się w tkankach mózgu, a jego przedawkowanie może być przyczyną obumierania komórek nerwowych w obwodowym układzie nerwowym.
Aspartamem słodzone są gumy do żucia… |
|
…napoje markowe… |
|
i
te najtańsze…
…oraz wiele innych produktów spożywczych
Z kolei nadmiar tryptofanu w diecie ubogiej w białko prowadzi do depresji. Większe dawki tryptofanu nawet przy diecie wysokobiałkowej są toksyczne. W latach 80-tych aminokwas ten stosowany był w lekach przeciwdepresyjnych.
Nadmiar cysteiny i metioniny wywołuje nerkozę wątroby i nerek. Toksyczność tych aminokwasów, a przede wszystkim metioniny jest nasilana przez niedobór witaminy B6.
Ogólne badania wykazały że najbardziej szkodliwe dla naszego organizmu są aminokwasy pochodzące z grupy hydrofobowych, natomiast te które są polarne oraz dobrze rozpuszczalne w wodzie, zwykle są nieszkodliwe. Wyjątek od tej reguły stanowi MGN, czyli monoglutaminian sodu, który bardzo powszechnie występuje w przyprawach do potraw, szczególnie w kuchni chińskiej. Doniesienia z ostatnich lat wykazują jego szkodliwe działanie, a mianowicie porcja MGN wielkości 5g (zawartość dwóch porcji chińskiej zupy) wywołuje depresję, nadmierną pobudliwość, kołatanie serca oraz bóle głowy[1][a] .
W połowie XIX wieku Liebieg obserwując doświadczalne zwierzęta, które karmione były tylko żelatyną zauważył niekorzystny wpływ takiej diety na organizmu. Zwierzęta karmione żelatyną przestawały przybierać na wadze i po dłuższym czasie padały. Na podstawie tych obserwacji stwierdził, że żelatyna pomimo swojego białkowego charakteru, nie dostarczała zwierzętom wszystkich potrzebnych do życia aminokwasów, a same zwierzęta nie były w stanie ich wytworzyć[1]. Powstał więc podział aminokwasów białkowych na dwie główne grupy, a mianowicie aminokwasy egzogenne i endogenne.
Aminokwasy koniecznie potrzebne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmu nazywane zostały aminokwasami niezbędnymi lub inaczej egzogennymi[1]. Aminokwasy te muszą być dostarczane organizmowi w odpowiednich produktach spożywczych lub odżywkach, gdyż organizm sam nie jest w stanie wyprodukować ich w wystarczających ilościach. Początkowo nie można było określić, które z aminokwasów należą do aminokwasów niezbędnych, a które mogą być wytwarzane w dostatecznych ilościach przez sam organizm. Stało się to możliwe w XX wieku, kiedy zdefiniowano najważniejsze aminokwasy wchodzące w skład białka i przeprowadzono badania wpływu poszczególnych aminokwasów na bilans azotowy badanych zwierząt i ludzi. Bilans azotowy polega na oznaczaniu ilości azotu pobieranego wraz z pożywieniem i ilości azotu wydalanego z organizmu. W roku 1906 jako pierwszy na listę trafił tryptofan, natomiast ostatnim aminokwasem zaliczonym do niezbędnych była treonina, którą poznano dopiero w 1945 roku. W latach późniejszych na listę trafiły również arginina oraz histydyna[1]. Zatem do aminokwasów egzogennych należą: fenyloalanina, izoleucyna, leucyna, lizyna, metionina, treonina, tryptofan, walina, arginina i histydyna.
Pozostałą część aminokwasów nazwana została aminokwasami endogennymi i pomimo że mówi się o nich że nie są aminokwasami niezbędnymi, to również są konieczne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Ich obecność w pożywieniu nie jest konieczna, z tego względu że organizm jest w stanie wyprodukować je sam w wystarczającej ilości.
Do tej grupy należą: alanina, glicyna, kwas asparaginowy, asparagina, kwas glutaminowy, glutamina, prolina, seryna i tyrozyna
Dzienne zapotrzebowanie człowieka na aminokwasy niezbędne (egzogenne)[1].
Aminokwas |
Symbol |
Dawka [g] |
Izoleucyna |
Ile |
0,7 |
Leucyna |
Leu |
1,1 |
Lizyna |
Lys |
0,8 |
Metionina |
Met |
1,1 |
Fenyloalanina |
Phe |
1,1 |
Tyrozyna |
Thr |
0,7 |
Tryptofan |
Trp |
0,25 |
walina |
Val |
0,8 |
Tyrozyna |
Tyr |
względnie egzogenny |
Arginina
należy do aminokwasów endogennych. Aminokwas ten wzmaga usuwanie
amoniaku i chlorków z organizmu, a także odpowiada za zakwaszanie
płynów ustrojowych. Przez organizm jest metabolizowany do mocznika
i ornityny. Jako źródło grupy guanidynowej jest niezbędny do
syntezy kreatyny. Ma właściwości immunostymulujące oraz
odtruwające mózg. Badania wykazały, że u osób chorych na
Alzheimera występuje niedobór właśnie tego aminokwasu.
Arginina
w obecności tlenu i NADPH2 tworzy tlenek azotu i cytrulinę. Tlenek
azotu odpowiedzialny jest za relaksację mięśni gładkich,
zapobieganie agregacji krwinek i pełni rolę neurotransmitera w
mózgu.
Przy niedoborze argininy w organizmie pojawiają się
między innymi zaniki mięśni, osłabienie siły mięśniowej,
zahamowanie wzrostu i rozwoju, otyłość, zaburzenia regeneracji
tkanek, zaburzenia lipidowe i w wydzielaniu insuliny, obrzęki,
nadciśnienie i niewydolność oraz toksyczne uszkodzenie
wątroby.
Arginina bierze udział w bardzo ważnym cyklu
biochemicznym, który jest odpowiedzialny za usuwanie azotu
białkowego z organizmu. Ma to duże znaczenie, ponieważ przy
metabolicznym wykorzystaniu białka uwalnia się amoniak, toksyczny
dla człowieka związek azotowy. Cykl w którym bierze udział
opisywany aminokwas przekształca toksyczną cząsteczkę amoniaku w
obojętną cząsteczkę mocznika. Jak ważny jest to proces, niech
świadczy fakt, że podwyższenie stężenia amoniaku w ustroju,
spowodowany np. brakiem argininy, może prowadzić do uszkodzenia
nerek lub mózgu.
Arginina podawana równocześnie z sorbitolem
reguluje przepływ żółci i dodatkowo wzmaga procesy odtruwania
oraz regeneracji wątroby. Reguluje również wypróżnienia. Może
zapobiegać migrenom. Arginina łącznie z sorbitolem i mannitolem
lub fruktozą zwiększa wydolność psychiczną i fizyczną,
stymulując czynności mózgu, przyczynia się do zwiększenia
aktywności psychofizycznej[4].
Chcąc zapobiec takim niedoborom powinniśmy zwiększyć ilość takich pokarmów jak jaja, mleko, sery, owoce morza, ryby. Wegetarianie zwiększone zapotrzebowanie na argininę mogą zaspokoić soją, ziarnami sezamu, orzechami. |
|
Seryna jest aminokwasem endogennym, biorącym udział w tworzeniu cukrów. Niezbędny do syntezy białek oraz budowania serynofosfatydów (fosfatydyloseryna). Dekarboksylacja seryny prowadzi do powstania kolaminy. Kolamina, czyli aminoetanol (etanolamina) jest to amina biogenna będąca składnikiem kefaliny wchodzącej w skład mózgu. Seryna jest również niezbędna do wytwarzania lecytyny, sfingozyny i acetylocholiny. Może być przetworzona w glicynę, jest więc potrzebna do syntezy sfingolu, a tym samym sfingomielin znajdujących się w mózgu. Bierze udział w syntezie puryn i pirymidyn (nukleotydów). Właśnie przez to seryna oraz fosfatydyloseryna wpływają na czynności i strukturę mózgu. Podawanie seryny jak i fosfatydyloseryny prowadzi do usprawnienia procesów zapamiętywania i odtwarzania informacji. Zwiększają zdolności percepcji (odbioru) i zdolności poznawcze. Seryna nasila procesy kodowania i konsolidacji w neuronach mózgu.
Obecnie seryna jako aminokwas i fosfatydyloseryna weszły w skład preparatów z grupy suplementów diety i mogą być stosowane w celu podniesienia wydolności psychicznej organizmu. Seryna pobudza również wytwarzanie przeciwciał (działanie immunostymulujące). Naturalnymi źródłami seryny mogą być mleczko sojowe i mózg, a także sery, jaja, mięso, dziczyzna, drób, ziarno pszenicy, ziarno sezamowe, pestki słonecznika, migdały, orzeszki ziemne, kukurydza [4].
|
|
Kwas asparaginowy jest aminokwasem dwukarboksylowym, endogennym. Działa na receptory NMDA, zwiększając napływ wapnia do neuronów, przez co pobudza ich aktywność i ułatwia tworzenie engramów, czyli śladów pamięciowych. Dzięki tej funkcji, ułatwia uczenie, zapamiętywanie oraz odtwarzanie informacji. Wzmaga koncentrację i poprawia samopoczucie. Posiada właściwości anaboliczne, bowiem pobudza wydzielanie somatotropiny, czyli hormonu wzrostu. Obecnie jest stosowany do leczenia zaburzeń rozwoju u dzieci, stanów wyczerpania psychicznego i fizycznego oraz zaburzeń intelektualnych u osób starszych. Dostępny w formie preparatów prostych i złożonych, najczęściej w połączeniu z magnezem, np. Aspargin, Laktomag, Magnefar, Magnokal, Magnevit, Asparginum, Asmag [4]. |
|
Kwas glutaminowy to również aminokwas endogenny, jest składnikiem strukturalnym i energetycznym neuronów. Po rozpadzie daje kwas g-aminomasłowy. Bierze udział w syntezie acetylocholiny i adrenaliny. Pobudza wydzielanie żółci i soku trzustkowego. Poprawia ukrwienie narządów płciowych, stymuluje wzrost i rozwój jajników, pęcherzyków Graafa i ciałka żółtego. W zbyt dużych dawkach powoduje jednak degenerację komórek nerwowych w wyniku otwarcia kanałów wapniowych. Tak jak kwas asparaginowy działa na receptory NMDA , otwierając kanały wapniowe, zwiększa napływ wapnia do neuronów. Jest to proces niezbędny do powstawania engramów, czyli śladów pamięciowych. Kwas glutaminowy znalazł zastosowanie w leczeniu wyczerpania nerwowego, utrudnionej koncentracji i zaburzeń pamięci. Dawniej stosowany był w leczeniu dzieci biernych, niedołężnych i opóźnionych w rozwoju umysłowym. Opisywano wyniki poprawy stanu u dzieci mających trudności w uczeniu się oraz stwarzających trudności w wychowaniu. Kwas glutaminowy zalecano w miażdżycy i w nadciśnieniu. Nie zaleca się przyjmowania kwasu glutaminowego w porze wieczornej, może bowiem wywołać bezsenność[4].
Do aminokwasów tych należą leucyna, izoleucyna i walina. Są to aminokwasy egzogennych, zatem muszą być one dostarczane do organizmu wraz z posiłkami, gdyż organizm nie jest w stanie sam ich zsyntezować.
Aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach, szczególnie leucyna może bezpośrednio pobudzać syntezę białek. Mogą one również zwiększyć wydzielanie się niektórych hormonów anabolicznych.
Wśród najbardziej popularnych odżywek, aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach (BCAA) odgrywają szczególnie ważną rolę dla kulturystyki. Należy zaznaczyć, że mogą być wykorzystywane jako źródło energii dla pracujących mięśni podczas długotrwałego wysiłku. Aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach są uwalniane głównie z mięśni szkieletowych, a ich szkielety węglowe są wykorzystywane jako „paliwo”. W tym samym czasie ich reszty azotowe są przetwarzane w inny aminokwas - alaninę. Następnie jest ona transportowana do wątroby, gdzie przemienia się w glukozę, która z powrotem wraca do mięśni szkieletowych i ponownie może być wykorzystana jako „paliwo”. Tzw. cykl glukozowo-alaninowy jest mechanizmem służącym do podtrzymania homeostazy, stałego poziomu glukozy we krwi. |
|
Udowodniono,
że aminokwasy te odgrywają bardzo ważną rolę jako źródło
energii podczas stanów wyczerpania węglowodanów u sportowców.
Jest to istotne dla kulturystów biorących udział w zawodach,
których programy żywieniowe przed zawodami przewidują na ogół
stopniową redukcję zarówno kaloryczności posiłków, jak i podaży
węglowodanów. Wyniki badań przeprowadzonych przez francuskich
naukowców potwierdzają, że podanie omawianych aminokwasów może
spotęgować utratę tłuszczów podczas stosowania ograniczeń
dietetycznych [5].
Jednak oprócz różnego rodzaju odżywek dla
sportowców, aminokwasy te występują także w produktach
pochodzenia naturalnego, a mianowicie…
…izoleucyna i leucyna występują w kukurydzy i mleku… |
|
…natomiast walina obecna jest w takich produktach jak ryż, orzeszki ziemne, migdały, siemie lniane czy sezam. |
|
Tryptofan to obojętny elektrycznie aminokwas egzogenny, który posiada łańcuch boczny oparty na szkielecie indolu. Wchodzi w skład białek (białka mleka, ciałka krwi), należy do aminokwasów niezbędnych (nie może być syntetyzowany w organizmie człowieka i musi być dostarczany z pożywieniem). Zdolność do jego syntezy mają niektóre rośliny i bakterie. Przemiany tryptofanu są źródłem bardzo istotnych związków, taki jak tryptamina, serotonina, niacyna i roślinne hormony wzrostu (auksyny).
Tryptofan jest niezbędny do powstawania hormonu tkankowego - serotoniny. Działa przeciwdepresyjnie, poprawia nastrój i gwarantuje dobry sen, a także zmniejsza nadpobudliwość i poprawia działanie mózgu. Wpływa na odczucie sytości.
W
listopadzie, grudniu i styczniu, gdy słońce na niebie pojawia się
sporadycznie i na krótko, szyszynka odbiera sygnały o narastających
ciemnościach i w organizmie zanika poziom serotoniny, która zmienia
się na melatoninę. Szyszynka jest miejscem produkującym serotoninę
(hormon ten działa w ciągu dnia), gdzie podczas nocy zachodzi
biosynteza serotoniny w inny hormon - melatoninę. Zwiększa się
poziom melatoniny, czyli produkowanego w naturalnych warunkach nocą
hormonu snu. Nic więc dziwnego, że podczas szarych dni jesteśmy
ospali, powolni i trudno nam się skupić.
Niedobór światła
utrudnia również dotarcie do mózgu jednego z aminokwasów –
tryptofanu- aminokwasu, który musi być dostarczony organizmowi z
zewnątrz, w pożywieniu np. w bananach, nasionach słonecznika lub
kiedy stosujemy pewne zioła np. lucernę lub suplementy posiadające
ten aminokwas .
To właśnie z tryptofanu tworzy się serotonina – neuroprzekaźnik, który poprawia nastrój, łagodzi stres, pozwala na spokojny sen i zmniejsza nawet dolegliwości bólu. Serotonina i melatonina odgrywają bardzo ważną rolę w regulowaniu snu, temperatury ciała, nastroju, przebiegu procesu dojrzewania, odnawiania się i wzrostu komórek oraz podczas menstruacji.
Serotonina jest bardzo ważną substancją, która pośredniczy w zmienianiu procesów w komórce lub całych tkankach. Jest neurotransmiterem, który zawiaduje i przekazuje impulsy nerwowe do tkanek. Od niej zależy, czy sygnał systemu nerwowego będzie w stanie dotrzeć do wszystkich zakątków ciała[6].
Naturalnym źródłem tryptofanu są banany oraz nabiał… |
|
Metionina to aminokwas egzogenny, który jest donorem grup metylowych w procesach przenoszenia grup metylowych w organizmie, W organizmie występuje i funkcjonuje w postaci S-adenozylometioniny i pełni funkcje koenzymu różnorodnych metylaz. Stąd metionina odgrywa ważną rolę w syntezie choliny i lecytyny, sprzyja normalizacji przemiany lipidów, zapobiega stłuszczeniu wątroby i innym jej uszkodzeniom oraz wykazuje działanie przeciwmiażdżycowe. Ponadto pełni ważną rolę w czynnościach nadnerczy, przede wszystkim w syntezie adrenaliny, a także w procesach inaktywacji katecholamin, regulując tym samym równowagę katecholaminową. Udowodniono istnienie ścisłego związku między metionina a przemianami kwasu foliowego oraz witaminami B6 i B12.
Metionina jest substancją wyjściową dla cysteiny, która stanowi element struktury jednego z ważniejszych antyoksydantów komórkowych - glutationu. Tym sposobem, metionina wpływa na antyoksydacyjny status organizmu, a także jest ważna w procesach detoksykacji ksenobiotyków i biotransformacji leków (poprzez połączenie z glutationem). Z metioniny tworzy się również kwas aminosulfonowy - tauryna, posiadający szerokie spektrum oddziaływania farmakologicznego, między innymi tworzenie kwasów żółciowych, normalizacje czynności serca, mózgu, trzustki itd.
Ponadto metionina poprawia stan skóry, zapobiega łamliwości paznokci i wypadaniu włosów. Wskazana jest w osteoporozie, zatruciu ciążowym, chorobach reumatycznych i alergicznych. Zaleca się ją kobietom stosującym doustne środki antykoncepcyjne [6].
Naturalnym źródłem metioniny jest między innymi kasza jaglana, ryż, otręby pszenne, orzechy włoskie, sezam, a także grzyby, brukselka, brokuły, szpinak, groch, fasola, ryby, mięso. |
|
Tyrozyna jest aminokwasem endogennym co oznacza, że ludzki organizm potrafi go samemu wytworzyć. W przypadku jego niedoborów w diecie może zostać zsyntetyzowany z fenyloalaniny. Z tyrozyny powstają dwa ogromnie ważne neurotransmitery (dopamina i noradrenalina), które biorą udział w szeregu procesów związanych z zapamiętywaniem, koncentracją oraz podtrzymaniem wysokiego poziomu aktywności centralnego układu nerwowego. W wielkim uproszczeniu oznacza to, że niedobór tyrozyny może przekładać się na mniejszą podaż tych neurotransmiterów, a w konsekwencji na senność, rozkojarzenie, stany depresyjne oraz problemy z zapamiętywaniem i „porządkowaniem informacji”. Do najlepszych źródeł tego pierwiastka zaliczyć możemy jaja, mleko i jego przetwory, ryby, soję i ziarno sezamu. |
|
Lizyna jest aminokwasem egzogennym, którego organizm ludzki nie jest w stanie samodzielnie wytworzyć i musi dostarczać go wraz z pożywieniem. Sprzyja wchłanianiu wapnia w diecie i bierze udział w tworzeniu substancji międzykomórkowej kości, chrząstek oraz tkanki łącznej, ponadto wspomaga rozwój mięśni.
Lizyna działa jako przeciwutleniacz i redukuje stężenie wolnych rodników wywołujące choroby. Badania wykazały, że proglutaminiam argininy i jednochlorek lizyny stanowią jedyną kombinację aminokwasów, która przyjmowana doustnie, skutecznie podnosi poziom hormonu wzrostu w organizmie. Jest to ważna reakcja ze względu na działanie hormonu wzrostu na masę mięśniową oraz na metabolizm węglowodanów, białek i tłuszczów. Przede wszystkim hormon wzrostu zwiększa chudą masę ciała poprzez nasilenie syntezy białek i zwiększenie zatrzymywania azotu. Działanie to częściowo uważa się za wynik działania hormonu wzrostu jako czynnika sprzyjającego przenoszeniu pewnych niezbędnych aminokwasów wewnątrz komórek mięśniowych. Osoby z niedoborem hormonu wzrostu mają stosunkowo wysoki poziom tłuszczu w organizmie. Leczenie hormonem wzrostu obniżą zawartość tłuszczu w organizmie przy jednoczesnych wzroście ilości białka, głownie mięśniowego.
Rola lizyny w organizmie:
· Lizyna jest niezbędna przy
budowie białek, głównie w mięśniach i w kościach, istotna w
okresie rozwoju.
· Wchłania wapń, poprawia koncentrację
umysłową.
· Łagodzi objawy przeziębienia, grypy oraz
opryszczki.
· Obecna przy wytwarzaniu hormonów, przeciwciał,
enzymów i przy budowie kolagenu.
· Jej niedobór skutkuje
objawami zmęczenia i rozdrażnienia, powoduje anemię i wypadanie
włosów [6].
Lizyna występuje w mięsie, jajkach, drobiu, rybach, żółtych serach, warzywach strączkowych. |
|
4. Podsumowanie
Aminokwasy stanowią budulec białek oraz tkanki mięśniowej. Wszelkie rodzaje procesów fizjologicznych związanych z uprawianiem sportu - regeneracja energii, rozwój mięśni, spalanie tłuszczów a także funkcjonowanie naszych nastrojów i praca umysłu - pozostają w ścisłym związku z aminokwasami. Jak widać aminokwasy stanowią bardzo ważną role w życiu człowieka i są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdego organizmu.
Poza ważną rolą w życiu człowieka aminokwasy znalazły także szerokie zastosowanie, przede wszystkim w przemyśle spożywczym, jako substancje smakowe, dodatki wzbogacające wartość odżywczą pożywienia i pasz i do uzupełniania diety, w farmacji, jako cenne leki i mieszanki do karmienia pozajelitowego oraz w przemyśle kosmetycznym.
5. Bibliografia
[a] http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=23675 Glutaminian sodu - organiczny związek chemiczny, sól sodowa kwasu glutaminowego. Od setek lat kuchnia dalekowschodnia wykorzystywała jako składnik potraw wodorost listownicę japońską (Laminaria japonica), znany jako kombu. W 1908 roku japoński uczony prof. Kikunae Ikeda wyizolował z listownicy związek chemiczny nadający jej niepowtarzalny smak - kwas glutaminowy. Smak ten nazwano umami. Niedługo po odkryciu rozpoczął produkcję przyprawy, będącej oczyszczonym glutaminianem sodu, która znana jest na Wschodzie jako Aji-no-moto (czyli "istota smaku"). Dziś używa się glutaminianu na całym świecie jako popularnego dodatku do żywności, jest np. składnikiem zup instant, sosu sojowego, konserw rybnych. Należy do ważnych substancji w chemii spożywczej. Jego rozpowszechnienie budzi ednak zaniepokojenie - nie jest jasne, czy spożywany w dużych ilościach jest bezpieczny dla człowieka, mimo iż jest jednym z najlepiej zbadanych składników pożywienia, zalegalizowany w Unii Europejskiej pod nazwą kodową E621.Glutaminian sodu bywa uznawany za przyczynę tzw. syndromu chińskiej restauracji - choroby związanej z nadmiernym spożyciem glutaminianu sodu lub nadwrażliwością na niego. Objawy to zawroty głowy, palpitacje serca, nadmierna potliwość i uczucie niepokoju, notowane po spożyciu posiłku w azjatyckich restauracjach. Jednak dokładna weryfikacja danych nie potwierdziła, aby przyczyną tych dolegliwości był glutaminian sodu, zaś pewne typy reakcji alergicznych na potrawy kuchni chińskiej mogą być powodowane innymi jej składnikami jak np. grzyby, orzechy i zioła. Sam kwas glutaminowy na skale przemysłową otrzymuje sie min. poprzez hodowlę bakterii z rodzaju Corynebacterium Glutamicum, Brevibacterium, Microbacterium.
Osobiście również uważam, że doniesienia zwolenników „zdrowej żywności” o szkodliwości aspartamu, glutaminianu sodu, czy konserwantów w postaci benzoesanu sodu, azotanu(III) potasu są przesadzone. Owszem, udowodniono, że azotan(III) potasu (azotyn potasu) jest szkodliwy, badania przeprowadzono na szczurach. Ale szczury przyjmowały dzienną dawkę azotanu(III) potasu w takiej ilości, że człowiek musiałby dziennie zjadać ponad 70kg mięs i wędlin, by przyjąć taką samą dawkę. Podobnie jest z solą kuchenną. Śmiertelna dawka soli to 70g/dzień (może spowodować odwodnienie organizmu). Nikt nie bije jednak na alarm i każdy codziennie spożywa sól kuchenną. We wszystkim wskazany jest umiar, wtedy nic nie jest trucizną, a przy braku umiaru wszystko może być trucizną ("Co jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że coś jest trucizną" Paracelsus).
[1] A. Kołodziejczyk „Naturalne związki organiczne”, rozdział 1
Wydawnictwo naukowe PWN, Warszawa 2004
[2] J. McMurry „Chemia organiczna ” część 4, rozdział 26
Wydawnictwo naukowe PWN, Warszawa 2005
[3] M. Kopff, M. Rutkowski „Materiały pomocnicze z biochemii dla studentów wydziału fizjoterapii”
Uniwersytet Medyczny w Łodzi, Zakład Chemii i Biochemii klinicznej, Łódź 2003
[4] http://www.luskiewnik.strefa.pl
[5] http://www.kulturystyka.pl, artykuł 182
[6]http://www.rozanski.henryk.gower.pl
6. Wzory aminokwasów białkowych i produkty ich przemian
|
|||
Glicyna (Gly) |
Alanina (Ala) |
Walina (Val) |
Leucyna (Leu) |
|
|||
Izoleucyna (Ile) |
Prolina (Pro) |
Hydroksyprolina (3-Hyp) |
Fenyloalanina (Phe) |
|
|||
Tyrozyna (Tyr) |
Tryptofan (Trp) |
Cysteina (Cys) |
Metionina (Met) |
|
|||
Seryna (Ser) |
Treonina (Thr) |
Kwas asparaginowy (Asp) |
Asparagina (Asn) |
|
|||
Kwas glutaminowy (Glu) |
Glutamina (Gln) |
Lizyna (Lys) |
Arginina (Arg) |
|
|
|
|
Histydyna (His) |
|
|
|
3-hydroksyprolina występuje w białku bardzo rzadko i nie jest zaliczana do aminokwasów białkowych