W NASZEJ SALI SA ZASADY, KTÓRYCH ŁAMAĆ NIE DA RADY:
PO PIERWSZE – DOBRA ZABAWA, TO WSZYSTKIEGO JEST PODSTAWA
BEZPIECZEŃSTWO – WAŻNA SPRAWA, TYLKO WTEDY JEST ZABAWA
JA NIKOGO NIE OBRAŻAM. NIE WYŚMIEWAM - DZIEŁO BOŻE W NIM DOSTRZEGAM
KIEDY W KRĘGU ZASIADAMY WAŻNE SPRAWY OMAWIAMY
GDY KTOŚ MÓWI – WTEDY SŁUCHAM, NIE ZABRZĘCZY NAWET MUCHA
NIE KŁAMIĘ, NIE BIJĘ NIKOGO, BO JA CHCĘ IŚĆ BOŻĄ DROGĄ
ŚPIEWAM, TAŃCZĘ I RYSUJĘ, BO TO ZAWSZE MNIE RADUJE
GDY POMYSŁÓW „NIE ZABIJAM”, WTEDY TWÓRCZO SIĘ ROZWIJAM
GDY BAWIMY SIĘ – JA I TY PRZESTRZEGAMY REGUŁ GRY
NIE CHCĘ BAWIĆ SIĘ, WTEDY SIADAM, ALE INNYM NIE PRZESZKADZAM
UMIEM SIĘ PRZYZNAĆ, GDY ZBROJĘ, SAM,
SAMOWOLNIE RZECZY INNYCH NIE BIORĘ
MUSI CISZA BYĆ CZASAMI, GDY SIĘ SKUPIAM NAD SŁOWAMI
GDY JEST PROBLEM WYJŚCIA SZUKAM, A NATCHNIENIE DO MNIE PUKA
KIEDY CHCĘ TWÓRCZO POPRACOWAĆ, TO WTEDY CISZA MUSI PANOWAĆ
GDY W ZABAWIE WYSZŁO MI CZY NIE, TAK BARDZO NIE PRZEJMUJE SIĘ . WAŻNE, ŻE SIĘ ODWAŻYŁEM, BO TO CENNE, CO PRZEŻYŁEM
PORZĄDEK ZAWSZE ZOSTAWIAMY, BO WSZYSCY RAZEM SPRZĄTAMY
WIEMY, PRZESTRZEGANIE PRAW, TO BARDZO WAZNA SPRAWA
TERAZ SIĘ TU PODPISZEMY, ŻE ZASADY PRZYJMUJEMY
DZIECI: